Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

[Ana***]

Napisane przez dodaja

Cześć,

U mnie dzień jak co dzień, wysyłanie CV, pranie, sprzątanie, wymyślanie sobie zajęć byleby nie myśleć jaka to jestem beznadziejna

Znowu pożarłam kawał ciasta I piersi bolą jak smok

Znaleźć pracę to nie łatwa sprawa... i to jeszcze dobrą pracę. Trzymam kciuki!

Napisane przez gucia6

Heja

Wpadam sie tylko pochwalic
Oto po latach walki moja tarczyca jext uregulowana... celem bylo tsh 1, a jest 0,78
Z zelazem troche gorzej, ale jest w normie... no I poki co osteoporoza mi nie grozi, wapn mam blisko gornej granicy

[Nikita...]

Alez mi sie chce spaaaaaac...

[tomalinka]

Nikita dziękuję
Stokrotko na fb ostatnio wrzuciłam Kochana to sobie looknij
Aaby dziękuję za odpowiedź

A my dziś mamy dzień pod hasłem: "Mamo co Ty zjadłaś, że mnie cały dzień brzuszek boli"...

[malamaluczka87]

Nikisia- za późno weszłam, naprowadziłabym cię;-)

Poleżę do jutra, jak nie będzie żadnej poprawy to pedałuję do lekarza przed weekendem;-( a tu taka piękna pogoda. W domku tyle do robienia, a ja nic nie mogę zrobić. W dodatku sunia nam uciekła;-( ehh...

No Stokrotko- emocje są;D buzinka ślicznusia;-)

[kaska87]

mi się Hania podoba ale małżowi nie

no i pojechał mój do Wawki ale ale chyba 24 wieczorem znowu przyjedzie też ma 2 dni

[aaby]

Napisane przez mysia1986

Ja wczoraj wysprzątałam łazienkę, zrobiłam obiad a na koniec poszłam na rolki. Się wymęczyłam

Zazdroszczę Ci tych rolek

Napisane przez ButterBear

Aaby, ja mam większy biust niż Ty, noszę sukienki z tego typu dekoltem i nigdy mi nic nie wypadło

No widocznie Ty dobrze się w nich czujesz Ja kompletnie nie lubię odkrywać swojego biustu

Napisane przez kaska87

widziałam to jest straszne, była już w połowie ehhh

No

Napisane przez Ana***

Ten początek grudnia to pechowy jak nie wiem... też miałam mieć początek grudnia

hej! ulepiłam kilka talerzy pierogów z jagodami

O jaaaa, pierogi z jagodami

Napisane przez dodaja

Aaby strasznie przykre to

No niestety

Napisane przez gucia6

Wpadam sie tylko pochwalic
Oto po latach walki moja tarczyca jext uregulowana... celem bylo tsh 1, a jest 0,78
Z zelazem troche gorzej, ale jest w normie... no I poki co osteoporoza mi nie grozi, wapn mam blisko gornej granicy

Oł jeeeeee!


---------- Dopisano o 19:29 ---------- Poprzedni post napisano o 19:28 ----------

Napisane przez kaska87

mi się Hania podoba ale małżowi nie

no i pojechał mój do Wawki ale ale chyba 24 wieczorem znowu przyjedzie też ma 2 dni

Mnie Hania się podoba bardzo, ale Hanna już w ogóle

Zleci Kochana

[Nikita...]

Hej Aaby, jak tam plecki?

[aaby]

Napisane przez Nikita...

Hej Aaby, jak tam plecki?

Hej Kochana Dziękuję, że pytasz
Plecki różnie... Generalnie chyba trochę przyzwyczaiłam się do bólu i nauczyłam z nim żyć - o ile tak to można nazwać. Wiem, jak nie mogę leżeć, jak wstawać itp. Niestety są też takie momenty, że zastygam i zaciskam zęby z bólu. Ale niestety na chwilę obecną i tak nic nie poradzę...
Boję się tylko, co to wyjdzie na rtg po porodzie

[blonde_hair]

Napisane przez tomalinka

A my dziś mamy dzień pod hasłem: "Mamo co Ty zjadłaś, że mnie cały dzień brzuszek boli"...

a to niekoniecznie z Twojej winy

Dobry wieczór

Przyszła maszynaPierwsze sciegi za mnaJest super, wspaniały prezent mama mi sprawiła

Zaraz sciagam zaslony, ktore ostatnio podszywałam recznie

Byłysmy dzis na miescie, kupilam sobie bluzke a mama 3 i spodnie

[ButterBear]

Napisane przez malamaluczka87

Nikisia- za późno weszłam, naprowadziłabym cię;-)

Poleżę do jutra, jak nie będzie żadnej poprawy to pedałuję do lekarza przed weekendem;-( a tu taka piękna pogoda. W domku tyle do robienia, a ja nic nie mogę zrobić. W dodatku sunia nam uciekła;-( ehh...

No Stokrotko- emocje są;D buzinka ślicznusia;-)

Ojej...a odnalazła się już?

Napisane przez aaby

No widocznie Ty dobrze się w nich czujesz Ja kompletnie nie lubię odkrywać swojego biustu

Tak, ja się dobrze czuję, bo jak mam bluzki pod szyję (ogólnie dekolt pod szyję), to wygladam jak nieociosany klocek.

[malamaluczka87]

Butterku - nie ma jej jeszcze. Ona zawsze sama wraca jeszcze tej samej nocy, a jeszcze nie wróciła...;/

[ButterBear]

Napisane przez malamaluczka87

Butterku - nie ma jej jeszcze. Ona zawsze sama wraca jeszcze tej samej nocy, a jeszcze nie wróciła...;/

Kochana, wróci na pewno!!
Wiesz, że mój szwędacz też ucieka i zawsze wraca!!

[strippi]

Napisane przez gucia6

Heja

Wpadam sie tylko pochwalic
Oto po latach walki moja tarczyca jext uregulowana... celem bylo tsh 1, a jest 0,78
Z zelazem troche gorzej, ale jest w normie... no I poki co osteoporoza mi nie grozi, wapn mam blisko gornej granicy

super!!



Tomalinko - wielkie gratulacje dla Ciebie!

[Nikita...]

Napisane przez aaby

Hej Kochana Dziękuję, że pytasz
Plecki różnie... Generalnie chyba trochę przyzwyczaiłam się do bólu i nauczyłam z nim żyć - o ile tak to można nazwać. Wiem, jak nie mogę leżeć, jak wstawać itp. Niestety są też takie momenty, że zastygam i zaciskam zęby z bólu. Ale niestety na chwilę obecną i tak nic nie poradzę...
Boję się tylko, co to wyjdzie na rtg po porodzie

kurcze, bidulko nasza. Obys tylko nie zrobila jakiegos zlego ruchu i oby cie nie sieklo. Ja raz mialam taka blokade szyi przez 3 dni i to byla masakra. Oby przy porodzie poszlo wszystko jak ma!

Napisane przez blonde_hair

Dobry wieczór

Przyszła maszynaPierwsze sciegi za mnaJest super, wspaniały prezent mama mi sprawiła

Zaraz sciagam zaslony, ktore ostatnio podszywałam recznie

Byłysmy dzis na miescie, kupilam sobie bluzke a mama 3 i spodnie

za zakupy i maszyne do szycia i to, ze umiesz sie nia poslugiwac. Ja to bym nie uszyla ani chuteczki do nosa.

Hej Strippi! dawno cie u nas nie bylo, co u ciebie

[malamaluczka87]

Butterku - ;-*** dziękuję, mam nadzieję, że faktycznie tak będzie
Aaby - wiem, że z plecami to ciężka sprawa. Ja o tyle opanowałam sytuację, że jak się oszczędzam + odpowiednie pozycje + odpowiednie wstawanie itp. i jest lepiej.

A wiecie jaki odkryłam dylemat życia? Z czym walczyć - z postrzałem w plecach czy skurczem w łydce jednocześnie;D

[Nikita...]

Napisane przez malamaluczka87

A wiecie jaki odkryłam dylemat życia? Z czym walczyć - z postrzałem w plecach czy skurczem w łydce jednocześnie;D

o matulu, skurcze lydek to masakra jest

[Ana***]

Napisane przez aaby

O jaaaa, pierogi z jagodami

---

Mnie Hania się podoba bardzo, ale Hanna już w ogóle

Pierożki pyszniutkie

Wczoraj jak wracaliśmy z tż to właśnie pierwszy raz sobie pomyślałam, że ładnie jest też Basia, ale Barbara już niekoniecznie


Zaczyna mi się stres przed podróżą... jutro w nocy wyjeżdżamy

[Bika83]

Ja się dopiero dziś witam...... byłyśmy rano z Emilką na ćiwczeniach, potem pojechałysmy do moich rodziców, spędziłam tam cały dzień, bo siostrzeńcy są u dziadków na wakacjach, a potem zabrałam jednego z nich (drugi, młodszy nie chciał) do siebie na noc, no więc widzicie, że czasu mam na komputer niewiele..... teraz dzieciaki śpią, a ja usiałam w łóżku z laptopem i kieliszkiem winka

To się biorę za ekspresowe nadrabianie

Napisane przez Malensstfo

Dobry

Dzień narazie ok...iii Asia zaczęła sama przekręcać się na brzuszek!!

Suuuuper gratuluję

---------- Dopisano o 22:05 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------

Napisane przez Nikita...

hahaha, ty to wiesz jak czlowieka rozbawic

Niestety obawiam się, że w sobotę nie błysnę dowcipem.....

---------- Dopisano o 22:06 ---------- Poprzedni post napisano o 22:05 ----------

Napisane przez Gucia0987

Witajcie,

Podczytuję Was
mam młyn, ale stwierdziłam, że trzeba się przywitać

O, i to się nazywa odpowiednia postawa..... czy jakoś tak

---------- Dopisano o 22:07 ---------- Poprzedni post napisano o 22:06 ----------

Napisane przez Ana***

hej! ulepiłam kilka talerzy pierogów z jagodami

To dlaczego Cię jeszcze w BB nie ma

---------- Dopisano o 22:09 ---------- Poprzedni post napisano o 22:07 ----------

Napisane przez dodaja

Ktoś niedokładnie nadrabia

Bika lepiej mieć siwe włosy niż nie mieć ich wcale jak ja


Znowu pożarłam kawał ciasta I piersi bolą jak smok

Oj tak ale z gęstością włosa też u mnie coraz gorzej

O..... skąd miałaś też chcę

Też mnie cyce bolą..... chyba mi się zastoje porobiły

---------- Dopisano o 22:09 ---------- Poprzedni post napisano o 22:09 ----------

Napisane przez gucia6

Heja

Wpadam sie tylko pochwalic
Oto po latach walki moja tarczyca jext uregulowana... celem bylo tsh 1, a jest 0,78
Z zelazem troche gorzej, ale jest w normie... no I poki co osteoporoza mi nie grozi, wapn mam blisko gornej granicy

He, he, gratulacje

[ButterBear]

Napisane przez Nikita...

o matulu, skurcze lydek to masakra jest

Oj tak, też miewałam. Było cudnie

[Bika83]

Noooo.... malutko dziś koleżanki napisały..... czyżby brak Madzialenki tak na Was wpłynął swoją drogą, czy ktokolwiek wie, kiedy ona wróci, i czy w ogóle wróci

Teraz biegnę do K

[strippi]

Napisane przez Nikita...

Hej Strippi! dawno cie u nas nie bylo, co u ciebie

Hej
podczytuję was, ale nie mam czasu odpisywać.
U nas ok, choć wcześniej Michałek był chory i spędziliśmy tydzień w szpitalu. Teraz w poniedziałek minie 2 tyg jak jesteśmy w domu i idziemy na kontrolę do lekarza.
Julia taka kochana się zrobiła, bunt jej przeszedł No i mówi już przepięknie
Ja ćwiczę i zrzucam tłuszczyk Jeszcze 15kg do celu

[blonde_hair]

Napisane przez Nikita...

za zakupy i maszyne do szycia i to, ze umiesz sie nia poslugiwac. Ja to bym nie uszyla ani chuteczki do nosa.

Napisane przez malamaluczka87

Butterku - nie ma jej jeszcze. Ona zawsze sama wraca jeszcze tej samej nocy, a jeszcze nie wróciła...;/

---------- Dopisano o 21:15 ---------- Poprzedni post napisano o 21:14 ----------

Napisane przez strippi

Hej
podczytuję was, ale nie mam czasu odpisywać.
U nas ok, choć wcześniej Michałek był chory i spędziliśmy tydzień w szpitalu. Teraz w poniedziałek minie 2 tyg jak jesteśmy w domu i idziemy na kontrolę do lekarza.
Julia taka kochana się zrobiła, bunt jej przeszedł No i mówi już przepięknie
Ja ćwiczę i zrzucam tłuszczyk Jeszcze 15kg do celu

Super
dla Julci i zazdroszcze
dla Ciebie

[gucia6]

Napisane przez malamaluczka87

Butterku - ;-*** dziękuję, mam nadzieję, że faktycznie tak będzie
Aaby - wiem, że z plecami to ciężka sprawa. Ja o tyle opanowałam sytuację, że jak się oszczędzam + odpowiednie pozycje + odpowiednie wstawanie itp. i jest lepiej.

A wiecie jaki odkryłam dylemat życia? Z czym walczyć - z postrzałem w plecach czy skurczem w łydce jednocześnie;D

Wspolczuje

Ja miala podobny dylemat podczas porodu... tam skurcze parte a mnie zaczelo rwac w noge


Dzis tez swiadomie zapisuje sie do grupy uzaleznionych od cwiczen... wczoraj zrobilam sobie przerwe I myslalam, ze mnie rozniesie... dzis juz wrocilam do siebie


Wybaczcie, ze sie zbytnio nie odnosze, ale z dziecmi to trudno znalezc chwilke spokoju... chca pisac razem ze mna
Zreszta dzis mialam tez atrakcje... nagly bol ucha, plakanie I tulenie do poduszki, dzwonienie po lekarzach (oczywiscie wszyscy na urlopach ), wycieczka na ip zakonczona rzygankiem... wszzystko w wydaniu Sandry... prawdopodobnie jakiegos wirusa zlapala I ja poskladalo... ciekawe jednak, ze po wymiotach szybko wrocila do siebie I w domu po chorym dziecku nie bylo sladu ... zobaczymy co bedzie jutro

[Bika83]

Proszę, się na noc panny rozgadały.....

[strippi]

Napisane przez blonde_hair

Super
dla Julci i zazdroszcze
dla Ciebie

dziękuję


wklejałam na mamusie moją zmianę, więc pochwalę się i tu

a to moja mała metamorfoza
tutaj fotki z mojej przemiany

http://www.photoblog.pl/alcoa/153620599/moja-walka.html

i tu najnowsza ja (z niedzieli)

http://www.photoblog.pl/alcoa/154739808/ja.html

[Malensstfo]

Strippi jaaaa, no brawooo!!!

[Ana***]

Napisane przez Bika83

Noooo.... malutko dziś koleżanki napisały..... czyżby brak Madzialenki tak na Was wpłynął swoją drogą, czy ktokolwiek wie, kiedy ona wróci, i czy w ogóle wróci

Teraz biegnę do K

Też się zastanawiam...

Napisane przez strippi

Hej
podczytuję was, ale nie mam czasu odpisywać.
U nas ok, choć wcześniej Michałek był chory i spędziliśmy tydzień w szpitalu. Teraz w poniedziałek minie 2 tyg jak jesteśmy w domu i idziemy na kontrolę do lekarza.
Julia taka kochana się zrobiła, bunt jej przeszedł No i mówi już przepięknie
Ja ćwiczę i zrzucam tłuszczyk Jeszcze 15kg do celu

Zaglądaj częściej

Napisane przez gucia6

Wybaczcie, ze sie zbytnio nie odnosze, ale z dziecmi to trudno znalezc chwilke spokoju... chca pisac razem ze mna
Zreszta dzis mialam tez atrakcje... nagly bol ucha, plakanie I tulenie do poduszki, dzwonienie po lekarzach (oczywiscie wszyscy na urlopach ), wycieczka na ip zakonczona rzygankiem... wszzystko w wydaniu Sandry... prawdopodobnie jakiegos wirusa zlapala I ja poskladalo... ciekawe jednak, ze po wymiotach szybko wrocila do siebie I w domu po chorym dziecku nie bylo sladu ... zobaczymy co bedzie jutro

zdrówka dla Sandry

Napisane przez strippi

dziękuję


wklejałam na mamusie moją zmianę, więc pochwalę się i tu

a to moja mała metamorfoza
tutaj fotki z mojej przemiany

http://www.photoblog.pl/alcoa/153620599/moja-walka.html

i tu najnowsza ja (z niedzieli)

http://www.photoblog.pl/alcoa/154739808/ja.html

pięknie ile schudłaś? jeżeli to nie tajemnica?

[strippi]

Napisane przez Malensstfo

Strippi jaaaa, no brawooo!!!

dziękuję

Napisane przez Ana***

Zaglądaj częściej



pięknie ile schudłaś? jeżeli to nie tajemnica?

zaglądać zaglądam, ale odpisywać już ciężko, przy 2 dzieci to naprawdę urwanie głowy, zwłaszcza, że Jula w lipcu ma wakacje

schudłam 31kg

[blonde_hair]

Napisane przez strippi

dziękuję


wklejałam na mamusie moją zmianę, więc pochwalę się i tu

a to moja mała metamorfoza
tutaj fotki z mojej przemiany

http://www.photoblog.pl/alcoa/153620599/moja-walka.html

i tu najnowsza ja (z niedzieli)

http://www.photoblog.pl/alcoa/154739808/ja.html

rewelacyjnie i przepieknie wygladasz
Gratuluje i zazdroszcze samozaparcia

[strippi]

aaa i na 2016 chcemy znowu się starać o 3 dzidzi