2013-07-08, 11:48 | #2221 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jesienne Dzieci 2006 - część III
Czesc laski ja sie zjawiam po urodzinowym weekendzie, w sobote małż swietowal, a niedziele na drugie urodziny mojej chrzesniaczki jechalam do Centawy ( widzialam znak 10 km Toszek i Krzysiek sie smial , ze na pepkowe skreci)
Ewus link do zdjec ci dam na PW w klubie tez nie wiem jak dodawac, dlatego daje do mojej galerii i wam linki podaje Opis chrztu mnie tez rozlozyl. Basia ma racje ja mientka jestem strasznie
__________________
Kamilka - 17.03.05 Emilka - 16.10.06 http://picasaweb.google.com/myszka1980 Moje "conieco" https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=24660 |
2013-07-11, 10:45 | #2222 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 1 788
|
Dot.: Jesienne Dzieci 2006 - część III
Lady wielkie gratulacje kochana!! Tys Matka Polka normalnie!! Dzieciaczki masz przecudne!!
Cytat:
Cytat:
Basiu jestem w szoku jak ten czas zapindala - dopiero co sie Sonia urodzila a zaraz bedzie miala roczek! Carya ja juz plecak i ksiazki dla mojej dwojki mam. Zostala mi juz tylko wyprawka ale to dopiero we wrzesniu jak dostane liste od wychowawczyni co pani sobie zyczy. Plecak wybralismy czarny zeby nie bylo ze w przyszlym roku cos innego mu sie spodoba Za to sniadaniowke wybral sobie juz sam Piornik dostal z przedszkola Dzis u nas pogoda sie popsula A juz byla pelnia lata. Dzieciaczki w basenie sie juz kapaly a gdy dzieci mialay kare to mamuska dupsko moczyla Nie wiem czy dziewczyny wiedza ale w czerwcu odwiedzilam Tyske i Myszke!! Bylo super spotkanko!!! Do mnie do tej pory nie dociera jak my sie malo znamy w realu a tak dobrze dogadujemy jak sie widzimy |
||
2013-07-11, 13:22 | #2223 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jesienne Dzieci 2006 - część III
Taaaaaaaaaaa i ten wrzask twojego małża rano NIE WCHODZIC
nie powiem udało mu się mnie w trąbe zrobic
__________________
Kamilka - 17.03.05 Emilka - 16.10.06 http://picasaweb.google.com/myszka1980 Moje "conieco" https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=24660 |
2013-07-11, 14:02 | #2224 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 60
|
Dot.: Jesienne Dzieci 2006 - część III
Justysia kopa lat
czas leci jak strzala nooo i dzieciaki juz wam do szkoly beda zasuwac W sumie to tez musze kupic plecak dla J. bo do tej pory nosila taka teczusie plaska ze szkolnym logo. Ale druga klasa to juz powazna szkola - musza miec plecaki i krawaty
__________________
Co mi w duszy gra? http://www.youtube.com/watch?v=pkM-gDcmJeM In a dream,
Will you give your love to me? Beg my broken heart to beat, Save my life, change my mind? |
2013-07-11, 14:30 | #2225 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jesienne Dzieci 2006 - część III
no tak u was umundurowanie pełne, u moich dziewczynek tylko mundurki granatowe , swoją drogą musze im uszyc nowe , z lepszego materiału ( bardziej naturalnego)
---------- Dopisano o 15:30 ---------- Poprzedni post napisano o 15:27 ---------- Justys, a ty takiej rozpiski juz nie dostalas wczesniej?? Ja juz mialam w kwietniu chyba, jaki stroj gimnastyczny, jakie zeszyty ( szt 3 : jeden do religi, jeden do angielskiego i jeden do korespondencji nauczyciel-rodzic)
__________________
Kamilka - 17.03.05 Emilka - 16.10.06 http://picasaweb.google.com/myszka1980 Moje "conieco" https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=24660 |
2013-07-11, 20:39 | #2226 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 1 788
|
Dot.: Jesienne Dzieci 2006 - część III
Cytat:
Cytat:
Mikus pojechal spac do tesciow, Miska spi a ja mam @ Tz zalamany:p : |
||
2013-07-12, 11:23 | #2227 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jesienne Dzieci 2006 - część III
Nosz też sie miała kiedy hydraulika rozwalić
Justyś ja w przedszkolu tego nie dostałam, myśmy mieli zebranie rodziców własnie w okolicach kwietnia, ale juz w szkole, wtedy poznaliśmy wychowawczynie, skład klas, książki i wszystko co inne potrzebne, a także skorzystalismy z propozycji dyrektorki szkoły i składalismy kase u wychowawczyn na rogi obfitości. Każdy miał identyczny róg i identyczne słodkości, a wyszło tanio . Nie było pokazówki typu : mnie stac ja mam lepsze, ty jesteś biedny to mi nie podskoczysz
__________________
Kamilka - 17.03.05 Emilka - 16.10.06 http://picasaweb.google.com/myszka1980 Moje "conieco" https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=24660 |
2013-07-16, 09:37 | #2228 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Jesienne Dzieci 2006 - część III
Oooo, ruszyło się
My też dostaliśmy rozpiskę co do wyprawki i jakie pudło z podręcznikami trzeba kupić. Na pudło panie zbierały kasę ale ja jako zaniedbująca dzieci matka spóźniłam się z wpłatą i muszę sama szukać. Nie byłam też na tym spotkaniu organizacyjnym z wychowawczynią rozchorowałam się i moja głowa zupełnie zapomniała o tym Ale nic, od września nie ma dla mnie etatu w robocie to może choć moje własne dzieciory skorzystają Mysia, fajny pomysł z tymi rogami nie będzie zazdrości i smutku bo ktoś ma lepsze. Żeby się tylko nie myliły Czeka mnie przeprawa dentystyczna z D 1,5 tygodnia temu wyrżnęła zębami w stół. Teraz obie górne jedynki jej ciemnieją. Moja mama zapytała swojej dentystki i najprawdopodobniej te zęby obumierają trzeba prześwietlić a w necie wyczytałam że najprawdopodobniej też przeleczyć kanałowo ja pierdzielę, już to widzę - ja siwa, ona z nerwicą lękową po wszystkim mamusia już ma, to jeszcze córka do kompletu będzie. Kurna, zwykłe mleczaki a ja pół nocy nie spałam. Pocieszcie jakoś... miałyście takie przeboje, albo ktoś ze znajomych dzieci? Dziewczyny wczoraj dostały od mojej ciotki super prezenty. http://czuczu.pl/czuczu-znam-literki to dla młodszej, a dla starszej bardziej skomplikowane - zagadki naukowe świetne to! można pisać i ścierać mazak sciereczką i znowu pisać. Mam nadzieję, że szybko im się nie znudzą, bo super ćwiczą rękę. Są tak pięknie wydrukowane te literki że myślę jakby tu cały alfabet obrazkowy przykleić na ścianę U nas pogoda lipna M siedzi całymi dniami w ogródku z sąsiadkami a D nie chce wyłazić, bajki i bajki ciągle no ale 'dorosłe panny' nie bardzo się garną do niej, też prawda. Ech, czas mi za szybko ucieka na tym nicnierobieniu |
2013-07-16, 12:15 | #2229 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jesienne Dzieci 2006 - część III
Hello
U mnie dziś pod znakiem mąki soli i wody. Żona kuzyna była ze swoim małym Kamilkiem i z dwóch szklanek mąki i 2 szklanek soli zrobiłyśmy masę solną. Wszyscy dzielnie brudzili co się dało, z podłogi to chyba z tydzień bede jeszcze zbierac. Fakt faktem jednak, że kilka aniołków powstało. Kamilka też zrobiła swojego pierwszego, całkiem pierwszego, tylko i wyłacznie za sprawą swojej wyobraźni i sił , ode mnie dostała tylko folię aluminiową na podkładke i wałek do ciasta. Zrobiła, stoi i patrzy patrzy patrzy krzywi się Kamilka: kurczaki ale badziew Ómarłam
__________________
Kamilka - 17.03.05 Emilka - 16.10.06 http://picasaweb.google.com/myszka1980 Moje "conieco" https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=24660 |
2013-07-16, 12:25 | #2230 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jesienne Dzieci 2006 - część III
O prosze! Aniołek Kamilki. Jak na pierwszy raz, bez niczyjej pomocy to moim zdaniem jest genialny ( wiem wiem dla mamy zawsze bedzie super wyglądac) . Popatrzcie na szczególy jakie wydziubała, na palce w raczkach, na te dziurki ozdobne, kucyki z włosów, fartuszek na sukience i serduszko w rączkach.
Dla mnie super
__________________
Kamilka - 17.03.05 Emilka - 16.10.06 http://picasaweb.google.com/myszka1980 Moje "conieco" https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=24660 |
2013-07-17, 08:28 | #2231 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Jesienne Dzieci 2006 - część III
Anioł jest świetny! faktycznie zadbała o szczegóły
Mówisz po dwie szklanki mąki i soli... wody się dodaje pewnie ile potrzeba żeby konsystencja była dobra? Muszę zrobić. Zabiorę dziewczynom na podwórko, będą lepić na świeżym powietrzu Nie żre ta masa w łapy? Pewnie będę musiała w rękawiczkach robić - ja nie mogę nawet pomidorów kroić bo mi się kwas w skórę wżera i drapię się do krwi potem cały dzień ale laski mają ręce zdrowe, może imnic nie będzie. Kiedyś im robiłam zwykłe ciasto (bez jajek) ale się rozsychało i psuło. |
2013-07-17, 13:33 | #2232 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jesienne Dzieci 2006 - część III
znaczy dwie szlanki tego i tego to dosyc sporo masy, proponuje zaczął od 1 na 1
albo pół na pół nawet Konsystencja ma być taka jak sie robi kruche ciasto, czyli dosyc hmmmm, twardo/miekka :P i bardziej sucha :P no kurka jak na ciasto kruche , a i tak do wałkowania mąki używałam, a zeby mi części aniołków nie odpadły to lekko zwilżałam pędzelkiem z wodą Już wam pokaże co to nam wyszło z tego ( minimalna częśc ciasta poszła do kosza no i cos do zeskrobania mam z krzeseł :P )
__________________
Kamilka - 17.03.05 Emilka - 16.10.06 http://picasaweb.google.com/myszka1980 Moje "conieco" https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=24660 |
2013-07-17, 13:50 | #2233 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Jesienne Dzieci 2006 - część III
Genialne! czym malujesz? jakimiś akrylowymi farbami? Potem jakiś lakier pewnie idzie, ale chyba i tak trzeba je z dala od wody trzymać, nie?
Czym wycinasz, nożem? Bardzo równe te skrzydełka - jakbyś formę miała |
2013-07-17, 14:21 | #2234 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jesienne Dzieci 2006 - część III
Doobra po kolei
wiec tak: maluję akrylowymi, ale równie dobrze można plakatówkami ( i podobno na koniec lakier do włosów) ja nie lakieruję niczym na koniec wycinam generalnie wiekszość .... nozem do pizzy skrzydełka do serce z foremki do ciastek ( najwieksze jakie miałam) naciete od dołu prawie do góry , rozsunięte na boki jak to sie zrobi to generalnie wiekszosc pracujących w tym temacie suszy je w piekarniku kilka godzin na 100 stopniach z dala od wody .............. hmmm miała kilka ozdób z masy solnej na choinke, przez rok były na strychu i wyciągnęłam galaretkę to co mam w mieszkaniu jest ok
__________________
Kamilka - 17.03.05 Emilka - 16.10.06 http://picasaweb.google.com/myszka1980 Moje "conieco" https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=24660 |
2013-07-18, 07:19 | #2235 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 332
|
Dot.: Jesienne Dzieci 2006 - część III
Zyje,. kurde laski jak dobrze że WAS mam i czasem jest do kogo sie przytulic choc wirtualnie i poczytac.
__________________
Paulinka 13.11.2006 Natalia 24.09.2008 1%dla Karolinki http://www.karolina_pietrzak.ecom.com.pl/ |
2013-07-18, 14:28 | #2236 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 60
|
Dot.: Jesienne Dzieci 2006 - część III
ooo, nie nadazam z czytaniem
piekne anioly - Kamilki tez mi sie podoba a wilgoc niestety wchlaniaja - ja dostalam od kolezanki sliczne, porzadnie zrobione, polakierowane i wiekszosc sie niestety polamala/pokruszyla - chyba od wilgoci :-( Carya - rob, rob to strasznie wciaga pochwale sie moimi - a ja talentu to zadnego nie mam To jeszcze siem pochwale moja popelniona kartka (jedna z nielicznych robiona akurat w czasie kiedy mialam czas na takie zabawy, z aniolami czy kartkami - Asia mi dzielnie dopingowala) - tylko sie tu Myszka ze smiechu nie skrecaj nad amatorszczyzna A ten piekny - dziewczynka na olowku to od kolezanki dostalam - niestety sie nie uchowal Dziewczyny ale mamy cieplo - topnieje ale jestem szczesliwa Kiciamala - wyplacz sie zawsze cie utulimy
__________________
Co mi w duszy gra? http://www.youtube.com/watch?v=pkM-gDcmJeM In a dream,
Will you give your love to me? Beg my broken heart to beat, Save my life, change my mind? Edytowane przez Lady_Sunlight Czas edycji: 2013-07-18 o 14:35 |
2013-07-18, 14:41 | #2237 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 60
|
Dot.: Jesienne Dzieci 2006 - część III
eee, nie wiem czemu sie zdjecia nie dodaly
__________________
Co mi w duszy gra? http://www.youtube.com/watch?v=pkM-gDcmJeM In a dream,
Will you give your love to me? Beg my broken heart to beat, Save my life, change my mind? |
2013-07-18, 15:12 | #2238 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jesienne Dzieci 2006 - część III
Kartka wyszła ci super , a aniołki............. śliczne, poważnie mówię, bardzo bardzo mi się podobają
__________________
Kamilka - 17.03.05 Emilka - 16.10.06 http://picasaweb.google.com/myszka1980 Moje "conieco" https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=24660 |
2013-07-19, 08:59 | #2239 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jesienne Dzieci 2006 - część III
Wow ale sie tu gwarno zrobiło
Justyś - że też @ musiała się pokazać w takim fajnym momencie Myszko - superowe te aniolki a komentarz Kamilki po protu rozwala a i chwalę się coraz więcej obcuje z moją maszyną do szycia, coraz lepiej się dogadujemy Ejvuś - ja widzę wszystkie zdjęcia Carya - u nas też zębowa sprawa przyszła - byłam na lakierowaniu szóstek, załapaliśmy na darmowe lakierowanie bo do 7 roku zycia NFZ płaci - a co niech dziady coś finansują i przy okazji Klaudia będzie mieć plombowanych 6 ząbków to już załatwiam prywatnie, bo ma minimalne ubytki na dwóch czwórkach i wszystkich piątkach a wypadać będą dopiero koło 12 roku życia więc jeszcze jej posłużą - ale stwierdziłam że nie chce by łaziła dziurawa jak ja, pamiętam jak wydłubywałam resztki zębów zjedzonych przez próchnicę. No i ortodonta się kłania, bo ząbki stałe duże a buźka mała i się nie pomieszczą, więc już lekko krzywo rosną. Niestety genetyczna przypadłość z dwóch stron, ja mam tzw zęby kwiaty rosły z boku dziąsła bo się nie mieściły, ciasno mam w szczęce, że hej chociaż teraz już trochę lżej jak te 16 lat temu usunęłam 6 i 7 na dole. ---------- Dopisano o 09:59 ---------- Poprzedni post napisano o 09:54 ---------- Kiciu - jak dobrze cię widzieć jesteśmy tutaj Justyś apropo relacji to się nie ma co dziwić że gadałyście jakbyście się zawsze widywały - mimo że fizycznie dzielą nas setki kilometrów, to jesteśmy bardzo blisko wirtualnie. To już 7 lat mija jak się tutaj spotykamy do dzisiaj pamiętam, twojego pierwszego priva jak zapraszałaś do listopadowych mamuś a ile zmian od tego czasu
__________________
Klaudia - 27.10.2006 i Sonia - 29.08.2012 - moje dwa promyczki "Nie wierzysz, mówiła miłość - jak cię rąbnę to we wszystko uwierzysz"ks. Jan Twardowski |
2013-07-19, 12:16 | #2240 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 60
|
Dot.: Jesienne Dzieci 2006 - część III
Buziaki dla wszystkich
My juz spacer zaliczony z zakupami wlacznie, szybka kawka przy meilach no i oczywiscie przy was to moze jeszcze zdaze ryby na obiadek usmazyc zanim sie malutki obudzi. Bafi - dobrze ze Klaudia sie nie buntuje przed dentysta. Ja to nie wiem co robic, taki moja corcia ma uraz do lekarzy i dentystow. Juz pomalu sie przekonuje do lekarza - zwlaszcza ze mamy bardzo fajnego jesli chodzi o podejscie do dzieci. Nawet jej sie ostatnio pan doktor pytal czy pamieta jak sie pod kozetke chowala zeby tylko jej nie ogladal Ale o dentyscie nie ma mowy - a cos widze ze na nowej jedyneczce sie taka biala plamka zrobila i nie wiem co to jest A zdjecia sie nie dodaly do pierwszego postu Carya - teraz dopiero do mnie dotarlo -jak to nie ma dla ciebie etatu - to wywalili cie z roboty Myslalam ze dzieci coraz wiecej i idzie wyz demo, to potrzeba chyba wiecej nauczycieli (Czy tez Polki tylko w Anglii tak rodza na potege - jestesmy drugie pod wzgledem urodzin dzieci na wyspach w 2012, zaraz po chyba Pakistankach ) Kochana, Ty angielskiego czy chemii uczylas? Bo jak angielskiego to moze w jakiejs szkole jezykowej bys czegos poszukala? Albo przyjezdzaj tu do nas Myszka - dzieki pochwala od ciebie to nie lada zaszczyt
__________________
Co mi w duszy gra? http://www.youtube.com/watch?v=pkM-gDcmJeM In a dream,
Will you give your love to me? Beg my broken heart to beat, Save my life, change my mind? |
2013-07-19, 16:08 | #2241 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 1 788
|
Dot.: Jesienne Dzieci 2006 - część III
Myszko no wlasnie my nic nie dostalismy żadnej listy co kupic. Ale dzownilam do kolezanki ktora jest sekrtearka w szkole i mowiala ze lista wisi na drzwiach wiec musze podskoczyc. A wychowawczynie i sklad klas to poznamy dopiero pod koniec sierpnia. Chyba ze uda nma sie wczesniej cos dowiedziec. U nas to jakos dziwnie robia z tego wielka tajemnice.
Myszko moj tez nadal rozgoryczony ze nie mozecie dotrzec do nas w te wakacje Nie wiem jak ten Kasik nam to wynagrodzi:brzyd al: Bafi to jest faktycznie zadziwiajace ze tak fanie nam sie rozmawia w "realu" Ten zlocik u Tysi byl bombowy!!! A Tysiunia by sie mogla nam odezwac bo dziecko wyslala na kolonie to ma 5 minut wiecej dla siebie Lady rosnie nam konkurencja dla Myszki bo anioleczki i kartka sliczne Mycha juz mojego aniolka pomalaowalas??:ha haha: Carya ty bez pracy to ja rozumiem ze w wakcje cie nie chca ale po nich to wracasz normalnie? Wczoraj bylam z Mikołajem wlasnie lakowac 6 i mam juz spokoj bo tak jak pisza dziewczyny do 7 roku jest na NFZ. Za to Michasia bedzie musiala miec podcinane wędzidełko wargowe to na gorze bo narzeka ze ja boli i denstyska ocenila ze ma wielkie i ma prawo ja bolec. Tysia ty chyba musialas podcinac Werce wędzidełko ale to drugie, prawda?? Tradycyjna metoda czy laserowa miala robione??? Na Nfz czy prywatnie??? Dzieci mam u tesciow wiec lece sprztaca i prasowac bo taka sterta stoi ze az strachMycha znowu te krasnoludki podkradla i nie ma kto robic Fajnie ze watek odlyzl Milego popludnia kochane!! |
2013-07-19, 16:41 | #2242 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Jesienne Dzieci 2006 - część III
Ejvuś, kartka pierwsza klasa - aniołki też super! Zupełnie w innym klimacie niż Myszki Nie musicie bać się swojej konkurencji bo każdemu różne się będą podobać
Dziewczyny, no z zębami to lipa, co nie? chyba nie znam osoby która by była zupełnie zadowolona ze swojej szczeny. Bafi, macie już szóstki? my lakowaliśmy (prywatnie, nie wiedziałam że można na NFZ... ale nic, przynajmniej było miło i adaptacyjnie na NFZ mogłoby być różnie) ale piątki. Muszę policzyć dobrze M zęby Dwa ząbki mamy do zrobienia bo mają małe dziurki w tych rowkach a tamtędy włażą bakterie i rozwalają stałe zęby jeszcze zanim wyjdą, więc na pewno je zrobimy żeby potem nie pluć sobie w brodę że dziecko zaniedbaliśmy Aparat też nam będzie potrzeby - zęby jak łopaty, szeroko od siebie ale na dole już dwójki idą na zakładkę. U góry dwójek jeszcze nie ma, ale już widzę że miejsca dla nich to za wiele nie ma Ejvuś, u nas D jest panikara. I to taka że jak sobie wkręci że nie, to choćbyś ją chciała przekupić górą złota, albo zastraszyć łamaniem kołem to nic nie zyskasz dlatego pobiegłam po syrop uspokajający do pediatry - zaraz mąż idzie kupić i podamy na próbę mniejszą dawkę. Jutro rano idziemy na prześwietlenie i podam jej żebyśmy nie wyszły z niczym - zależy mi na tych zębach Pewnie dlatego że moje wszystkie już połatane i trzęsę gaciami żeby wystarczyły choć do 50tki Jutro zdam relację jak było Aaa, syropek pani doktor zachwalała że możemy pić do woli bo nie uzależnia a działa wszechstronnie (jak wódka) - i przeciwalergicznie, i przeciwświądowo, i przeciw mdłościom... także czy wysypka, czy ukąszenie komara, czy choroba lokomocyjna czy też dentysta - mamy co łyknąć Byle tylko ta moja gadzina nie okazała się mocniejsza niż syrop, bo będzie kiszka trzymcie kciuki! |
2013-07-19, 17:04 | #2243 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jesienne Dzieci 2006 - część III
Hej hej
Carya ano szóstki do 7 roku życia za darmochę , u nas mamy fajny zakład dentystyczny ludzie wokół chwalą i mają podejście do dzieci - Klaudii ząbki robił pan dentysta i fajnie wszystko jej wytłumaczył na koniec mogła swoje ząbki na monitorze zobaczyć gdy mini kamerką sprawdzał czy dobrze zrobionae przy okazji zobaczyła próchniczka który zaczął się rządzić na jej mleczakach. Fakt młoda trochę trzęsła portaśkami, jak miała usiąść na krześle ale później zuch dziewczyna dała radę Ja byłam zestresowana tak, że mimo antyperspirantu pachy miałam mokre jak szczur - głupia baba ze mnie ale niestety trauma do dzisiaj a zęby mówią napraw albo usuń bo już najwyższy czas. Dzisiejsze podsumowanie urlopu spędziliśmy na leśnym kąpielisku w Gliwicach, Sonia pływała jak mała rybka - zadowolona że hej teraz grzeczniutko bawi sie w kojcu, Klaudia napływała się nanurkowała więc ogólnie urlop do udanych zaliczam mimo, że w domu
__________________
Klaudia - 27.10.2006 i Sonia - 29.08.2012 - moje dwa promyczki "Nie wierzysz, mówiła miłość - jak cię rąbnę to we wszystko uwierzysz"ks. Jan Twardowski Edytowane przez Bafi@Home Czas edycji: 2013-07-19 o 17:05 |
2013-07-19, 21:25 | #2244 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Jesienne Dzieci 2006 - część III
Ech Bafi, normalnie mam to samo - już dziś mam takie nerwy że żołądek mi szwankuje kupiłam laleczkę, że niby nagroda od pani dentystki. No ale wiadomo, to dostanie po wszystkim. Tylko boję się że dzięki syropowi nie będzie się bała, tylko że kurna osiołka to on mi z dziecka nie wygoni a ta jak się zaprze to... a tak mi kurna zależy żeby się udało wszystko załatwić
Ja się co prawda nie boję dentysty - zawsze proszę o znieczulonko i pani 'jedzie w japkę' (to cytat z jakiejś bajki ) bez żenady. Tylko ostatnio zaczęłam słabnąć na fotelu. Koszmarnie się wystraszyłam. Potem siedziałam i grzebalam w necie... okazało się że na 99% nie mam uczulenia na środek znieczulający tylko nerwicę lękową. No i mnie po prostu tam napadło. Masakra co praca robi z człowiekiem, bo to na pewno przez robotę. Póki co innych napadów nie miałam więc nie myślę o leczeniu. Ale właśnie boję się czy mnie na kolejnej wizycie u dentysty nie dopadnie. Zobaczymy. Ejvuś, praca jest, spoko, tylko w niepełnym wymiarze niestety... no ale cały czas mam nadzieję że we wrześniu dyrka coś pokombinuje da się jakoś dołatać moj etat. No właśnie my z tą ilością dzieci cały czas w dołku EDIT: to pracowity mieliśmy dzień u dentysty niby ok ale lipa... zęby D dała sobie obejrzeć i prześwietlić; lipa bo pani dentystka niby najpierw powiedziała że można to zostawić jak jest, potem że jak się przeleczy kanałowo to i tak nie ma gwarancji że nie wdadzą się infekcje, a na koniec stwierdziła że jednak ona by je przeleczyła no masz! to co ja mam teraz myśleć? stresować dzieciaka (bo będzie jazda) bo pani "by jednak" czy czekać do tych infekcji... grr; 30 lipca idę do swojego dentysty to zabiorę D na konsultacje żesz i z mleczakami! Po wizycie pojechaliśmy do Braniewa na basen a potem na wiejski festyn fajnie było - konkursy, śpiewy, grochówa i pierogi Teraz piwko wieczorne luuubię mieć wolne Edytowane przez Carya Czas edycji: 2013-07-20 o 21:13 |
2013-07-21, 08:56 | #2245 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jesienne Dzieci 2006 - część III
Carya - coś ta dentystka nie do końca zdecydowana. Doczytałam, że też fajnie dzionek spędzony. Wolne to rarytas ja już od poniedziałku do pracy - już wiem, że będzie masakra no ale co zrobić trzeba to pociągnąć - laski ja chyba jakiś kryzys odczuwam - coraz częściej myślę nad zmianą pracy - nie wiem czemu ale najbardziej denerwuje mnie brak szacunku do czyjejś pracy - człowiek się naharuje a potem słyszy tekst, ze się nie sprawdził.
My wczoraj znów byliśmy w lesie, Sonia malin i jagód się najadła potem były kupki malinowo-jagodowe
__________________
Klaudia - 27.10.2006 i Sonia - 29.08.2012 - moje dwa promyczki "Nie wierzysz, mówiła miłość - jak cię rąbnę to we wszystko uwierzysz"ks. Jan Twardowski |
2013-07-24, 11:26 | #2246 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jesienne Dzieci 2006 - część III
Hello
ja latam od dwoch dni i zalatwiam. Wczoraj odebrane paszporty, dzis wyrabialam europejskie karty zdrowia, 3 sierpnia jedziemy na urlop > ciesze sie juz ogromnie Justyska nad morzem siedzi teraz to pogode ma jak malina
__________________
Kamilka - 17.03.05 Emilka - 16.10.06 http://picasaweb.google.com/myszka1980 Moje "conieco" https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=24660 |
2013-08-18, 22:41 | #2247 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 332
|
Dot.: Jesienne Dzieci 2006 - część III
Cześć
my własnie wrócilyśmy z urlopu, posiedziałysmy w Chorwacji. Kurde czemu oni maja tam tak pieknie. Dziewczyny szczęsliwe, upał byl niemiłosierny morze cieplutkie. Ja oczywiście lekko opalona - normalnie nawet jak by mnie na grilla z kurczakami pieczonymi wsadzili i tak była bym biała . Bateryjki doładowane, jeszcze tydzień uropu mi został i do roboty. A w robocie orka mnie czeka taka ze mi sie ryczeć chce... Paula musi iśc do takiej beznadziejnej szkoły bo nie dam sobie rady z odbieraniem dziewczyn, obie bedą musiały do 17 czekac na mnie. Nie wiem jak sobie damy rade w tej pierwszej klasie. Też musimy do dentysty zawitać bo mamy dziurke w jednym zabku i wybita jedynka dalej nie urosła więc trzeba sprawdzic czy tam wszystko ok. Co daje to lakowanie zębów? my wcale nie lakowałysmy jeszcze. Ide spać
__________________
Paulinka 13.11.2006 Natalia 24.09.2008 1%dla Karolinki http://www.karolina_pietrzak.ecom.com.pl/ |
2013-08-19, 07:07 | #2248 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jesienne Dzieci 2006 - część III
Hej hej dziolszki
Myszka relacje pourlopowa proszę zapodać Kiciu - jak ja cie rozumiem moja siostra juz drugi rok z rzędu jeżdzi na HCrowacje mów że tylko 1200 km a pogoda zawsze zapewniona. Tak się z małżem zastanawiamy czy by się jednak w przyszłym roku tam z dziećmi nie kopnąć - kusi to ciepełko i piękne widoki. A lakowanie co daje, chroni te 6, które są zębami stałymi przed szybkim uszkodzeniem, ja tak właśnie pozbyłam się szóstek jedna czeka na wyrwanie, dolna szóstka już 15 lat temu usunięta, jedna szóstka zaplombowana (notabene to trsaumatyczne wspomnienie spowodowało, że boje się dentysty jak zaraza) no i wolę młodej oszczędzić te zęby, do tego mamy 6 zębów do zaplombowania dwie czwórki i 4 piątki, bo malusie ubytki a wypadną dopiero kolo 12-13 roku życia.
__________________
Klaudia - 27.10.2006 i Sonia - 29.08.2012 - moje dwa promyczki "Nie wierzysz, mówiła miłość - jak cię rąbnę to we wszystko uwierzysz"ks. Jan Twardowski |
2013-08-22, 12:32 | #2249 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Jesienne Dzieci 2006 - część III
Hej hejmy też po urlopie. Pojechałyśmy we trzy z moimi rodzicami do ciotki do Warszawy. Oczywiście ciotka z Warszawy przeprowadziła się pod Warszawę jakiś czas temu więc do stolicy nie dotarłyśmy. Ale jak to brzmi "Byłyśmy w Warszawie." Plan był pozwiedzać miasto, zoo, centrum Kopernika ale nie wyszło.
Za to kąpiele w rzece Wkrze, grille, place zabaw, odwiedziny znajomych były Teraz moje dziewczyny na zesłaniu u dziadków bo odświeżamy mieszkanie. Tak odświeżamy że wyszła z tego totalna rozpierducha nawet sufitu nie idzie pomalować bo tynk odchodzi i do wałka się przykleja... płakać się chce, bo za co się człowiek nie weźmie, wszystko się w rękach rozsypuje w tej starej chałupie. Ale drzwi będę miała ładne panowie właśnie montują... to nic że ściana popękana ale drzwi pikne! Ech, a trzeba było zostawić jak było, nie ruszać, jak starsi radzili... No ale chce się raz na parę lat coś w mieszkaniu zrobić. Rozchorować się można jak ciągle te same bure kąty człowiek ogląda. No nic, siedzę. Panowie robią, ja malować nie mogę bo się łuszczy, to posiedzę. Powkurzam panów swoim nieróbstwem Kicia, zazdroszczę Chorwacji, nigdy nie byłam ale wiem jak tam pięknie. Leciałyście czy samochodem? |
2013-08-22, 19:42 | #2250 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jesienne Dzieci 2006 - część III
Laski toż pisałam gdzie my realcje pozdawały na gg było info
Nasza Chorwacja była jak najbardziej udana
__________________
Kamilka - 17.03.05 Emilka - 16.10.06 http://picasaweb.google.com/myszka1980 Moje "conieco" https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=24660 |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:31.