Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz. 19!

[d0tkaaa]

Hej ja tak na szybko my jeszcze w szpitalu ...mamy lekka zoltaczke i cukier na granicy wiec mala jedzcze zbadaja i moze nas wypuszcza jutro brakuje mi Was nielubie niewiedziec co u Was ale moze to nadrobie jakos w miare zaniedlugo...Zuza jest cudowna caluje Was zabeczki!

mysle z jak bd w domu juz.bardziej ogarnirci to powroce

[Neni1984]

Napisane przez dzoan

O kurde 3 cm już..zaraz będziesz rodzić 26 lipca..sporo czasu dostałaś.. nie to co ja.. do 22

Dostałam też propozycję żeby się 22 lipca położyć do szpitala - do przemyślenia. Ale raczej nie skorzystam

Napisane przez madi82

Kubuś!!!
A na co Ty wogóle czekasz???
Wiesz jaki fajny kącik Ci mama uszykowała!!!
Zrywaj się z brzuszka, ja Ci mówię

Tak też próbowałam

[jakierka]

Napisane przez mela1234

Jestem po wizycie. Weszłam zapytać czy mnie przyjmie a ten od razu kazał mnie pod ktg podłączyć. Z mała wszystko ok, a do tego mam 2 cm rozwarcia!
Tak mi pogmeral że WITAJ CZOPIE!!!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

O wow, to trzymam aby ruszylo

Napisane przez domciatko

kiedy myślę o pomalowanych rzęsach i makijażu, to widzę siebie, umęczoną porodem, po 8 godzinach bóli, spoconą, zapłakaną, mąż polewa mnie wodą, podaje zimne okłady na czoło, widzę moje łzy ściekające po policzkach, mieszające się z korektorem i brązerem, moje zmęczone ręce ścierające pot z twarz, dotykające czoła, wyzierające łzy z oczu i dziecko, takie nowonarodzone, podane mi na klatkę piersiową, przytulam je do siebie, do twarzy, całuję.
i widzę ten pot i tusz do rzęs i podkład odbity na twarzy mojej córki.
tyle

Podpisuje sie pod tym
Co innego, gdyby mnie zlapalo nagle gdzies na miescie i nie mialabym czasu na zmycie ewentualnego makijazu, ale specjalnie go robic na porod? Po co, skoro po porodzie chce sie udac pod prysznic i odswiezyc? Dopiero wtedy juz pomysle o zrobieniu sie na bostwo (w miare rozsadku ).
A sam makijaz raczej nie jest szkodliwy podczas operacji, bo przeciez przeprowadza sie wiele operacji natychmiastowo na przyklad po wypadkach. Ja raczej nie czulabym sie komfortowo bedac cala mokra, spocona i do tego majac makijaz.


Agrafka, piekny brzuszek i bardzo kolorowy kacik Malego
Ja tez mam za soba jedno poronienie i przede wszystkim martwilam sie na poczatku drugiej ciazy, ale teraz juz mysle tylko pozytywnie i Tobie radze to samo. Mysl, ze wszystko bedzie dobrze, ze maluszek bedzie zdrowy i bedzie pieknie rosl!

Kejt, za wizyte

Surka, za wage Lili

[Neni1984]

Napisane przez d0tkaaa

Hej ja tak na szybko my jeszcze w szpitalu ...mamy lekka zoltaczke i cukier na granicy wiec mala jedzcze zbadaja i moze nas wypuszcza jutro brakuje mi Was nielubie niewiedziec co u Was ale moze to nadrobie jakos w miare zaniedlugo...Zuza jest cudowna caluje Was zabeczki!

mysle z jak bd w domu juz.bardziej ogarnirci to powroce

Powracaj szybko z milionem zdjęć

[sammi24]

Napisane przez Cieplusia

A ja tak właśnie sobie pomyślałam, że też pokażę Wam mój kącik dla niuni. Ten obecny i ten przyszły

super. Kocham takie beże

Napisane przez Neni1984

No więc jestem po ostatniej wizycie i tak: Mały waży ok 3300-3400 i jest mu tam dobrze
Szyjka krótka, rozwarcie 3 cm i nie wiadomo na co Młody właściwie czeka. Zbadał mnie dość boleśnie, ale nie protestowałam

Zalecenia dla mnie: najpóźniej w piątek (26 lipca) zgłosić się do szpitala na wywoływanie
Zalecenia dla męża: wziąć mnie na siłę

Czyli jednym słowem nie znasz dnia ani godziny wszystko już tak ładnie przygotowane

Co do makijażu - nie wiem, który raz to wałkujemy ale:
Po 1 Karolajn i Anulka z lekkim dały radę.
Ja do Aquaparku zawsze miałam na twarzy lekki podkład i tusz wodoodporny i było super. A szaleństw w wodzie i na zjeżdżalniach, saunach sobie nigdy nie żałuję. I tak też osobiście planuję zajechać na porodówkę.
Po 2 to nie wiem co tu ma do znaczenia jakiekolwiek czytanie ze zrozumieniem, bo żadna nie pisała o ciężkiej tapecie tylko lekkim podkładzie czy kremie tonującym.
Po 3 niech każda robi jak uważa i nie demonizuje widzi mi się innych.
Po 4 dajmy se siana z tym tematem

Mela pokaż nam się po wizycie

[domciatko]

Napisane przez jakierka

Podpisuje sie pod tym
Co innego, gdyby mnie zlapalo nagle gdzies na miescie i nie mialabym czasu na zmycie ewentualnego makijazu, ale specjalnie go robic na porod? Po co, skoro po porodzie chce sie udac pod prysznic i odswiezyc? Dopiero wtedy juz pomysle o zrobieniu sie na bostwo (w miare rozsadku ).
A sam makijaz raczej nie jest szkodliwy podczas operacji, bo przeciez przeprowadza sie wiele operacji natychmiastowo na przyklad po wypadkach. Ja raczej nie czulabym sie komfortowo bedac cala mokra, spocona i do tego majac makijaz.

pewnie, że tusz, puder czy pomadka nie zaszkodzi nikomu jakoś szczególnie w razie "w", operacji itp.
wiadomo, że ratowanie życia jest ponad infekcją i zakażeniem.
oczywiste!

ale sobie myślę tak, to my wybieramy dla dziecka oliwki, pudry, kremy, żele hypoalergiczne.
czytamy analizy SROKI, aby wybrać mydełko, dla niemowlaka, porównujemy składy chemiczne chusteczek do pupy, wybieramy najlepszy żel do mycia, aby przypadkiem nie uczulał, nie podrażniał, nie zaczerwieniał.
no i teraz sobie myślę o takim makijażu poporodowym, jak to Oliath napisała, po dwóch dobach, i co takie dziecko, prosto z brzucha, do twarzy. czad, super!


i

[dzoan]

dotka czekamy na Ciebie

Napisane przez Neni1984

Dostałam też propozycję żeby się 22 lipca położyć do szpitala - do przemyślenia. Ale raczej nie skorzystam

Mój mi nie dał wyboru.. choć tak naprawdę nie muszę przystać na jego propozycję od razu. Będę miała o czym myśleć w niedzielę jak nic nie ruszy

[domciatko]

Napisane przez sammi24

Po 4 dajmy se siana z tym tematem

o właśnie!
zgadzam się!!!

[dzoan]

Napisane przez sammi24

Co do makijażu - nie wiem, który raz to wałkujemy ale:
Po 1 Karolajn i Anulka z lekkim dały radę.
Ja do Aquaparku zawsze miałam na twarzy lekki podkład i tusz wodoodporny i było super. A szaleństw w wodzie i na zjeżdżalniach, saunach sobie nigdy nie żałuję. I tak też osobiście planuję zajechać na porodówkę.
Po 2 to nie wiem co tu ma do znaczenia jakiekolwiek czytanie ze zrozumieniem, bo żadna nie pisała o ciężkiej tapecie tylko lekkim podkładzie czy kremie tonującym.
Po 3 niech każda robi jak uważa i nie demonizuje widzi mi się innych.
Po 4 dajmy se siana z tym tematem

No i właśnie

[Neni1984]

Napisane przez sammi24

Co do makijażu - nie wiem, który raz to wałkujemy ale:
Po 1 Karolajn i Anulka z lekkim dały radę.
Ja do Aquaparku zawsze miałam na twarzy lekki podkład i tusz wodoodporny i było super. A szaleństw w wodzie i na zjeżdżalniach, saunach sobie nigdy nie żałuję. I tak też osobiście planuję zajechać na porodówkę.
Po 2 to nie wiem co tu ma do znaczenia jakiekolwiek czytanie ze zrozumieniem, bo żadna nie pisała o ciężkiej tapecie tylko lekkim podkładzie czy kremie tonującym.
Po 3 niech każda robi jak uważa i nie demonizuje widzi mi się innych.
Po 4 dajmy se siana z tym tematem

Podpisuję się pod tym, mnie też już męczy ten temat
Zwłaszcza, że tak na prawdę ta dyskusja nic nie wnosi do naszego wątku-dziś zaplanuję sobie, że dla własnego komfortu zrobię minimalistyczny make-up, a jutro zacznie się akcja i prawdopodobnie nawet przez myśl mi to nie przejdzie z przejęcia.
A jeśli jednak mi przyjdzie do głowy trzasnąć sobie oko to nikomu nic do tego-no sorry.

[domciatko]

Neni każda dyskusja coś wnosi, a jesli nie wnosi to chociaz posty leca i bliżej do następnego wątku!!!!!!!!

[Neni1984]

Napisane przez dzoan

Mój mi nie dał wyboru.. choć tak naprawdę nie muszę przystać na jego propozycję od razu. Będę miała o czym myśleć w niedzielę jak nic nie ruszy

Weź męża do myślenia - może razem coś wydumacie

---------- Dopisano o 16:35 ---------- Poprzedni post napisano o 16:32 ----------

Napisane przez domciatko

Neni każda dyskusja coś wnosi, a jesli nie wnosi to chociaz posty leca i bliżej do następnego wątku!!!!!!!!

A no chyba, że tak

[jakierka]

Napisane przez Cieplusia

A ja tak właśnie sobie pomyślałam, że też pokażę Wam mój kącik dla niuni. Ten obecny i ten przyszły

Piekny kacik, zwlaszcza sliczny przewijaczek Brzuszek tez sliczny i bardzo malusi

Napisane przez Neni1984

No więc jestem po ostatniej wizycie i tak: Mały waży ok 3300-3400 i jest mu tam dobrze
Szyjka krótka, rozwarcie 3 cm i nie wiadomo na co Młody właściwie czeka. Zbadał mnie dość boleśnie, ale nie protestowałam

Zalecenia dla mnie: najpóźniej w piątek (26 lipca) zgłosić się do szpitala na wywoływanie
Zalecenia dla męża: wziąć mnie na siłę

O jej, to juz na dniach mozesz rodzic skoro takie rozwarcie

Mela, po odejsciu czopa nie powinno sie uprawiac seksu ze wzgledu na brak ochrony plodu przed bakteriami, ktora to funkcje pelnil wlasnie czop.

Napisane przez d0tkaaa

Hej ja tak na szybko my jeszcze w szpitalu ...mamy lekka zoltaczke i cukier na granicy wiec mala jedzcze zbadaja i moze nas wypuszcza jutro brakuje mi Was nielubie niewiedziec co u Was ale moze to nadrobie jakos w miare zaniedlugo...Zuza jest cudowna caluje Was zabeczki!

mysle z jak bd w domu juz.bardziej ogarnirci to powroce

abyscie jutro wyszli do domku i super, ze Zuzia sprawia Ci tyle radosci

[sammi24]

Napisane przez d0tkaaa

Hej ja tak na szybko my jeszcze w szpitalu ...mamy lekka zoltaczke i cukier na granicy wiec mala jedzcze zbadaja i moze nas wypuszcza jutro brakuje mi Was nielubie niewiedziec co u Was ale moze to nadrobie jakos w miare zaniedlugo...Zuza jest cudowna caluje Was zabeczki!

mysle z jak bd w domu juz.bardziej ogarnirci to powroce

To trzymamy kciuki za szybkie wyjście


Chcę ogłosić, że wybrałam przychodnię, do której zapiszę oprócz syna, również siebie i męża przeczytałam opinie lekarzy i są b. dobre, specjaliści na miejscu, sama przychodnia zrobiła na mnie dość dobre wrażenie. Wyjdzie i tak w praniu ale rokuje dobrze. Spisując nazwiska lekarzy widziałam jakiegoś tatuśka z dzidzią w nosidełku więc myślę, że to też dobry znak. A do przychodni rzut beretem. Uf, kamień z serca. A, nawet położną od nich prześwietliłam

[EVAgwiazdka]

ja juz po ostaniej wizycie mam jutro stawic sie juz w szpitalu narazie nic nie zapowiada sie na porod szyjka zamknieta ale zmiejszyła sie ilosc wod płodowych juz a mały wazy 2700 i zastanawia mnie dlaczego tak mało jak miesiac temu wazył 2600 ?? lekarz nic na ten temat nie powiedzial ale boje sie ze nic nie rosnie

[Neni1984]

Napisane przez sammi24

Chcę ogłosić, że wybrałam przychodnię, do której zapiszę oprócz syna, również siebie i męża przeczytałam opinie lekarzy i są b. dobre, specjaliści na miejscu, sama przychodnia zrobiła na mnie dość dobre wrażenie. Wyjdzie i tak w praniu ale rokuje dobrze. Spisując nazwiska lekarzy widziałam jakiegoś tatuśka z dzidzią w nosidełku więc myślę, że to też dobry znak. A do przychodni rzut beretem. Uf, kamień z serca. A, nawet położną od nich prześwietliłam

No to super
Przychodnia ważna sprawa

Napisane przez EVAgwiazdka

ja juz po ostaniej wizycie mam jutro stawic sie juz w szpitalu narazie nic nie zapowiada sie na porod szyjka zamknieta ale zmiejszyła sie ilosc wod płodowych juz a mały wazy 2700 i zastanawia mnie dlaczego tak mało jak miesiac temu wazył 2600 ?? lekarz nic na ten temat nie powiedzial ale boje sie ze nic nie rosnie

A czemu już jutro do szpitala?

[katarzynkajg]

Napisane przez Cieplusia

A ja tak właśnie sobie pomyślałam, że też pokażę Wam mój kącik dla niuni. Ten obecny i ten przyszły

Śliczny kącik dla twojej niuni

Napisane przez Neni1984

No więc jestem po ostatniej wizycie i tak: Mały waży ok 3300-3400 i jest mu tam dobrze
Szyjka krótka, rozwarcie 3 cm i nie wiadomo na co Młody właściwie czeka. Zbadał mnie dość boleśnie, ale nie protestowałam

Zalecenia dla mnie: najpóźniej w piątek (26 lipca) zgłosić się do szpitala na wywoływanie
Zalecenia dla męża: wziąć mnie na siłę

To trzymamy kciuki abyś nie musiała czekać aż tak długo

Wiecie co wczoraj była u mnie położna i w trakcie wypisywania papierków dopiero się okazało że ta położna jest z innej przychodni niż ja zgłosiłam Szymusia
Nie wiem jak to się stało że położna przyjmowała na oddział musiała się pomylić bo tą którą ja podałam znajduje się na tym samym osiedlu i pewnie mnie źle zrozumiała, no ale trudno zobaczymy jak jest w tej przychodni i jak bedzie kiepsko to sie przepiszemy do tej właściwej

Napisane przez d0tkaaa

Hej ja tak na szybko my jeszcze w szpitalu ...mamy lekka zoltaczke i cukier na granicy wiec mala jedzcze zbadaja i moze nas wypuszcza jutro brakuje mi Was nielubie niewiedziec co u Was ale moze to nadrobie jakos w miare zaniedlugo...Zuza jest cudowna caluje Was zabeczki!

mysle z jak bd w domu juz.bardziej ogarnirci to powroce

Trzymamy kciuki za wyjście i oczywiście czekamy na fotki Zuzy

[Neni1984]

Katarzynka no to lipszytyk. Muszę sobie spisać w takim razie dokładną nazwę przychodni

[AgataGalaktyczka]

Napisane przez EVAgwiazdka

ja juz po ostaniej wizycie mam jutro stawic sie juz w szpitalu narazie nic nie zapowiada sie na porod szyjka zamknieta ale zmiejszyła sie ilosc wod płodowych juz a mały wazy 2700 i zastanawia mnie dlaczego tak mało jak miesiac temu wazył 2600 ?? lekarz nic na ten temat nie powiedzial ale boje sie ze nic nie rosnie

od 2,500 jest normalna masa urodzeniowa,
więc nie bój nic

[Neni1984]

Katarzynkajg znasz nazwę TEJ przychodni?

[fiazo]

Hej.zalapie sie jeszcze przed koncem.my dalej w szpitalu.jestem juz strasznie nim zmeczona.jutro bede wiedziec czy nas wypuszcza

[lachryma]

Neni, ja tez mam czas najpozniej do piatku 26 lipca, potem wywolanie. takze partnerko czas sie wziac do roboty

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Neni1984]

Napisane przez fiazo

Hej.zalapie sie jeszcze przed koncem.my dalej w szpitalu.jestem juz strasznie nim zmeczona.jutro bede wiedziec czy nas wypuszcza

Nie dziwię Ci się
Kciuki

[AgataGalaktyczka]

Napisane przez fiazo

Hej.zalapie sie jeszcze przed koncem.my dalej w szpitalu.jestem juz strasznie nim zmeczona.jutro bede wiedziec czy nas wypuszcza

wychodźcie i wrzućcie fotke

[EVAgwiazdka]

Napisane przez Neni1984

No to super
Przychodnia ważna sprawa


A czemu już jutro do szpitala?

wg OM mialam na 11 lipca termin i wody mi sie troche zmiejszyly

---------- Dopisano o 16:17 ---------- Poprzedni post napisano o 16:15 ----------

Napisane przez AgataGalaktyczka

od 2,500 jest normalna masa urodzeniowa,
więc nie bój nic

lekarz nic na ta wage nie powiedzial ale zastanawia mnie dlaczego tak malo przybrał na wadze przez miesiac podobno dzieci w ostnim miesiacu duzo przybieraja

[fiazo]

Strasznie tesknie za wami.caly czas walcze o laktacje.jest ciezko bo maly od poczatku na butelce

[sammi24]

Napisane przez EVAgwiazdka

ja juz po ostaniej wizycie mam jutro stawic sie juz w szpitalu narazie nic nie zapowiada sie na porod szyjka zamknieta ale zmiejszyła sie ilosc wod płodowych juz a mały wazy 2700 i zastanawia mnie dlaczego tak mało jak miesiac temu wazył 2600 ?? lekarz nic na ten temat nie powiedzial ale boje sie ze nic nie rosnie

A mierzył na tym samym sprzęcie?

Napisane przez katarzynkajg

Wiecie co wczoraj była u mnie położna i w trakcie wypisywania papierków dopiero się okazało że ta położna jest z innej przychodni niż ja zgłosiłam Szymusia
Nie wiem jak to się stało że położna przyjmowała na oddział musiała się pomylić bo tą którą ja podałam znajduje się na tym samym osiedlu i pewnie mnie źle zrozumiała, no ale trudno zobaczymy jak jest w tej przychodni i jak bedzie kiepsko to sie przepiszemy do tej właściwej

Ale skucha a jak Szymonek?

Napisane przez fiazo

Hej.zalapie sie jeszcze przed koncem.my dalej w szpitalu.jestem juz strasznie nim zmeczona.jutro bede wiedziec czy nas wypuszcza

Mocne kciuki za Was

[jakierka]

Napisane przez EVAgwiazdka

ja juz po ostaniej wizycie mam jutro stawic sie juz w szpitalu narazie nic nie zapowiada sie na porod szyjka zamknieta ale zmiejszyła sie ilosc wod płodowych juz a mały wazy 2700 i zastanawia mnie dlaczego tak mało jak miesiac temu wazył 2600 ?? lekarz nic na ten temat nie powiedzial ale boje sie ze nic nie rosnie

A masz szanse zobaczyc sie z innym lekarzem? W sumie waga dziecka jest w porzadku, tylko dziwne, ze przez miesiac przybral zaledwie 100g.
Zapytaj sie Kejt moze, naszej poloznej, czy to jest ok.

[domciatko]

Napisane przez fiazo

Strasznie tesknie za wami.caly czas walcze o laktacje.jest ciezko bo maly od poczatku na butelce

a jak walczysz o ta laktacje?
przystawiasz małego?
co ci radzą w szpitalu? mieszanka??

[madi82]

Napisane przez Neni1984

Katarzynka no to lipszytyk. Muszę sobie spisać w takim razie dokładną nazwę przychodni

Neni Ty nasze guru wątkowe pod względem notatek itp...
Masz jakąś liste szpitalną w sensie...jakie leki zażywałaś, info o kosmetyczkach daty itp? Ja chyba takie cos tez bym stworzyła, bo potem pewnie nie bedę nic pamiętała...a papierologę trzeba wypełnić....
Masz jakiś wzór... ?

Napisane przez sammi24

To trzymamy kciuki za szybkie wyjście


Chcę ogłosić, że wybrałam przychodnię, do której zapiszę oprócz syna, również siebie i męża przeczytałam opinie lekarzy i są b. dobre, specjaliści na miejscu, sama przychodnia zrobiła na mnie dość dobre wrażenie. Wyjdzie i tak w praniu ale rokuje dobrze. Spisując nazwiska lekarzy widziałam jakiegoś tatuśka z dzidzią w nosidełku więc myślę, że to też dobry znak. A do przychodni rzut beretem. Uf, kamień z serca. A, nawet położną od nich prześwietliłam

za wybór przychodni!!!!