Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-07-18, 16:17   #31
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Odp: Dot.: Odp: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam -

Cytat:
Napisane przez Alfahelisa Pokaż wiadomość
a ja się z tym nie zgadzam
lista to też pewna historia, poza tym wątek jest otwarty nikt nie musi się "meldować"
Owszem historia. Nie wiem czy dobrze sie zrozumialysmy. Mi chodzilo o liste staraczek, zafasolkowanych, kibicujacych bo wydaje mi sie ze dla osob aktywnych i identyfikujacych sie z tymi grupami jest to istorne. Lista mamus niech bedzie jak najdluzsza i daje nadzieje i nikogo nie chce z niej wyrzucac. To tylko moje zdanie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-18, 16:21   #32
Wika28
Zakorzenienie
 
Avatar Wika28
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 19 771
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX

witam się w nowym wątku

Cytat:
Napisane przez czarnula 1982 Pokaż wiadomość
Alfa i ja też się z tym nie zgadzam
Długo się nie odzywalam,ale podczytuje wątek,i jak przeczytałam to co napisała Monika to musiałam się odezwać,uważam że jak ktoś chce być na liście to wystarczy napisać do Inutil i ona zaktualizuje liste,to że ktoś się długo nie odzywa nie znaczy ,że trzeba taką osobe od razu usunąć z listy,dziwne są te ,,wprowadzone'' nowe zasady,kiedyś tak nie było...
Ale to nie są nowe zasady i nie są "wprowadzone" monika, rzuciła propozycję, reszta dziewczyn się ustosunkowuje do tego - nic na siłę
Ja nie mam zdania w tej kwestii, nawet nigdzie się nie wpisałam, choć w wątku czynnie się udzielam już ponad pół roku. Nie odczuwam potrzeby listy i bycia na niej (choć może kiedyś w którymś miejscu się wpisze), po prostu fajnie mi się tutaj z Wami pisze i przebywa
Chociaż jeśli tak się zastanowię - to pewnie gdyby ta lista była bardziej aktualna, to też chętniej bym tam zaglądała

Cytat:
Napisane przez measia Pokaż wiadomość
Uczymy sie obslugiwac butelke samodzielnie
Marysia jest słodka - normalnie taka do wycałowania
A co do Dużej to współczuje, bo przerabiam to samo, choć nie 24 na dobę. Właśnie do mnie dzwoniła i skarży się na matkę, ojca, złą pogodę, krótkie wakacje i nudę Wiecznie niezadowolona...

Edytowane przez Wika28
Czas edycji: 2013-07-18 o 16:31
Wika28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-18, 16:23   #33
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Odp: Dot.: Odp: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam -

Cytat:
Napisane przez czarnula 1982 Pokaż wiadomość
Alfa i ja też się z tym nie zgadzam
Długo się nie odzywalam,ale podczytuje wątek,i jak przeczytałam to co napisała Monika to musiałam się odezwać,uważam że jak ktoś chce być na liście to wystarczy napisać do Inutil i ona zaktualizuje liste,to że ktoś się długo nie odzywa nie znaczy ,że trzeba taką osobe od razu usunąć z listy,dziwne są te ,,wprowadzone'' nowe zasady,kiedyś tak nie było...
Nikt jeszcze nie wprowadzil nowych zasad. Kiedys tez lista byla bardziej aktualizowana (nie tylko na wyrazne prosby do wlascicielki watku).

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-18, 16:36   #34
Hosenka*
Zakorzenienie
 
Avatar Hosenka*
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 457
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX

Cytat:
Napisane przez fiolusiek Pokaż wiadomość
Hosenko Widzę, że masz straszne obawy. Ja też szalałam ze strachu o Stasia. Nie miałam nakazu leżenia, ale i tak praktycznie nic nie robiłam. Bałam się odejścia wód przedwczesnego, porodu przed terminem, miałam skróconą szyjkę, cukrzyce, graniczne wyniki ciśnienia. Wiem, że to ciężkie, ale trzeba się nauczyć panować nad lękiem i nie podsycać go.

Wierzę, że u Ciebie teraz będzie wszystko w porządku i donosisz
Boję się, owszem, ale nie panikuję, przynajmniej na razie. Cieszy mnie jedynie, że lekarz myśli na przód i swoimi propozycjami chce, aby strach był jak najmniejszy
__________________

Instagram

W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu
Hosenka* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-18, 16:40   #35
Luna0
Zakorzenienie
 
Avatar Luna0
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 4 340
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX

Dzień dobry
Dziś mamy 4 miesiące
U nas nadal cyrki z karmieniem i butelką i piersią-strasznie krzyczy, wygina się na dodatek musi mieć cieszę, nawet szeptem rozmawiać nie można, a jak coś stuknie to afera..
Co do butelki to okrutnie walczymy, a tu dzis przyszła moja mama spróbować go nakarmić. ja odsunęlam wszystko ze stolika (bo potrafi mi skopać szklanki, piloty itp.) i mówie walcz! a ta na to pośpiewała (tak jak ja), polulała i jak w butli było 40 ml tak nie została ani kropla i nawet nie jęknął!
czyli mały gad sobie poprostu ze mną igra!

Wieka Super że poród byl lżejszy a mała prze piękna


Co do dzieci po #.. to ja dlatego nie potrafie rozpamiętywać aniołka, bo zawsze się czuje jakbym zdradzała Kamilka, a on jest i chce o nim myśleć.. a przeszłość zostawić za sobą. Za to TŻ idealnie rodziela te dwie sprawy, dla niego tamto dziecko jest poprostu nieziemskie a Kamilek ziemskie
Jednak moim zdaniem nie ma co porównywać aniołków z pierwszych tygodni do tych po 20,30tc.. które się rodziło, widziało, które kopało... ale to tylko moje zdanie.

a no i mój gościu
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg zmn.jpg (43,9 KB, 59 załadowań)
__________________
Żona
Synuś

Aniołek 25.05.2012
"...Widze Ciebie w głowie, nosze Ciebie w sobie..."

Edytowane przez Luna0
Czas edycji: 2013-07-18 o 16:41
Luna0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-18, 17:35   #36
BERBIE
Zakorzenienie
 
Avatar BERBIE
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX

Cytat:
Napisane przez Luna0 Pokaż wiadomość
Jednak moim zdaniem nie ma co porównywać aniołków z pierwszych tygodni do tych po 20,30tc.. które się rodziło, widziało, które kopało... ale to tylko moje zdanie.
mam nadzieję, że Cię nie zrozumiałam. moim zdaniem na pewno strata dziecka w późniejszym okresie jest cięższa choćby ze względu na poród. ale dziecko nie ważne na jakim etapie zawsze było dzieckiem. bo jeśli jest inaczej to jak byś nazwała dziecko z pierwszych tygodni ciąży? Płodem? Zlepkiem komórek?
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam
BERBIE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-18, 17:37   #37
BYou
MBZ♥
 
Avatar BYou
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród;)
Wiadomości: 11 918
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX

Lunka dla mnie strata mojej Trójki była bardzo dotkliwa, nie umniejsza to mojego bólu i rozpaczy, że stało się to tak wcześnie...
__________________


BYou jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-18, 17:48   #38
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX

Cytat:
Napisane przez Luna0 Pokaż wiadomość
Dzień dobry
Dziś mamy 4 miesiące
Duży chłopak
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-18, 19:57   #39
201704210903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 461
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX

Cytat:
Napisane przez BYou Pokaż wiadomość
Lunka dla mnie strata mojej Trójki była bardzo dotkliwa, nie umniejsza to mojego bólu i rozpaczy, że stało się to tak wcześnie...
pewno to zależy od osoby - ja pierwszą stratę mniej przezywałam niż obecną, teraz nie mogę dojść do siebie, a z poprzednią bardzo szybko się pogodziłam
201704210903 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-18, 20:20   #40
Luna0
Zakorzenienie
 
Avatar Luna0
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 4 340
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX

Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość
mam nadzieję, że Cię nie zrozumiałam. moim zdaniem na pewno strata dziecka w późniejszym okresie jest cięższa choćby ze względu na poród. ale dziecko nie ważne na jakim etapie zawsze było dzieckiem. bo jeśli jest inaczej to jak byś nazwała dziecko z pierwszych tygodni ciąży? Płodem? Zlepkiem komórek?
źle dziecko to dziecko, na każdym etapie. Miłość się pojawia z dwoma kreskami, a nawet wcześniej, z marzeniem o nich. Ale patrząc na to jak przeszłam ciąże wiem że każdy tydzień dalej bolałby bardziej.. człowiek się przyzwyczaja, mówi, kocha no i dlatego nie jestem w stanie pojąć osób które to przeszły... to musiało być jeszcze bardziej bolesne niż moje # ,a przecież to był tak ogromny ból...

Cytat:
Napisane przez Mlebidakin Pokaż wiadomość
pewno to zależy od osoby - ja pierwszą stratę mniej przezywałam niż obecną, teraz nie mogę dojść do siebie, a z poprzednią bardzo szybko się pogodziłam
I też od podejścia do ciąży

Cytat:
Napisane przez BYou Pokaż wiadomość
Lunka dla mnie strata mojej Trójki była bardzo dotkliwa, nie umniejsza to mojego bólu i rozpaczy, że stało się to tak wcześnie...
Wiem BYou.. moja też... i wtedy na pewno nie myślałam że lepiej na tym etapie. Dla mnie to dziecko już było na świecie, koniec kropka i nagle ktoś mi to całe szczęście zabrał. ale jak pisałam wyżej, nie wyobrażam sobie urodzić dziecka i go nie mieć. To musiało by boleć bardziej... chociaż gdy # myślałam że nic bardziej nie boli.
I to jest tylko moje zdanie. Na wątku często dziewczyny pisały że nie ważne na jakim etapie, boli tak czy tak. Ale moim zdaniem na pewno boli bardziej.
__________________
Żona
Synuś

Aniołek 25.05.2012
"...Widze Ciebie w głowie, nosze Ciebie w sobie..."
Luna0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-18, 20:43   #41
maksikola
Wtajemniczenie
 
Avatar maksikola
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 009
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX

Dobry wieczór!

measia, luna śliczne Wasze dzieciaczki.

zeberka Kasi mogą wychodzić zęby, mojemu K. bardzo długo wychodziły, płacz co noc, nie miał apetytu. A z drzemkami unormuje się, sama padnie
chodzisz do dobrego pediatry? prywatnie czy na nfz?
ja znalazłam bardzo dobrego, wyprowadza M. z choroby skórnej, zaden lekarz jeszcze młodego tak nie zbadał jak on.
maksikola jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-07-18, 21:03   #42
zebrawpaski
Zakorzenienie
 
Avatar zebrawpaski
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX

maksi- chodzimy prywatnie, pediatra- alergolog, przekonałam się do niej bo już troszkę wizyt było, podejrzewam właśnie trzonowce i rokuję, że to długo potrwa

Dziewczyny- polecam Wam codzienną litanię rano do Anioła Stróża
Mój Tz-et dzisiaj po 24h pracy wstąpił do domu podmienić auto (na moje) i jechał w trasę -120km
Był już w drzwiach na klatkę schodową jak przyjechał pod dom kolega, który miał się z nim zabrać. Więc rytuał- całus, krzyżyk na drogę - ale ja mu mówię "Do Anioła Stróża nie pomodliliśmy" więc pobiegł po książeczkę i szybko odmówiliśmy
Po drodze miał wypadek- gość wyprzedzał na trzeciego i odbił się mu od auta, gdyby nie opanowanie i rozsądek jaki udało mu się zachować nie chcę nawet myśleć co byłoby bo facet jechał bardzo szybko. Wierzę, że Anioł Stróż czuwał
__________________
Anielka - 03.11.2010
Hubert - 29.05.2011


JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
KASIA
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
TOSIA
zebrawpaski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-18, 21:28   #43
Wika28
Zakorzenienie
 
Avatar Wika28
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 19 771
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX

Cytat:
Napisane przez zebrawpaski Pokaż wiadomość
maksi- chodzimy prywatnie, pediatra- alergolog, przekonałam się do niej bo już troszkę wizyt było, podejrzewam właśnie trzonowce i rokuję, że to długo potrwa

Dziewczyny- polecam Wam codzienną litanię rano do Anioła Stróża
Mój Tz-et dzisiaj po 24h pracy wstąpił do domu podmienić auto (na moje) i jechał w trasę -120km
Był już w drzwiach na klatkę schodową jak przyjechał pod dom kolega, który miał się z nim zabrać. Więc rytuał- całus, krzyżyk na drogę - ale ja mu mówię "Do Anioła Stróża nie pomodliliśmy" więc pobiegł po książeczkę i szybko odmówiliśmy
Po drodze miał wypadek- gość wyprzedzał na trzeciego i odbił się mu od auta, gdyby nie opanowanie i rozsądek jaki udało mu się zachować nie chcę nawet myśleć co byłoby bo facet jechał bardzo szybko. Wierzę, że Anioł Stróż czuwał
zeberko, ja też mocno wierzę w opiekę Anioła Stróża zresztą angelologią bardzo się kiedyś interesowałam - pozostało mi po tym w pokoju ok. 40 różnych aniołków, jako wystrój wnętrza, rzecz jasna, nawet sama zaczęłam je malować Natomiast najbardziej zaskoczyła mnie kiedyś 3-letnia siostrzenica. Rysowała ze mną anioły, oglądała książki. I kiedyś usypiałam ją a ona nie bardzo mogła zasnąć. Pytam, dlaczego nie śpi. Odpowiada mi, że będą jej się śnić koszmary i się boi. No wiec mówię, żeby się nie martwiła, bo ja trzymam ją za rączkę i będę ją bronić przed koszmarami. A Mała uśmiechnęła się, wstała i mówi: I Ty myślisz, że masz taką moc? Odmówmy lepiej to - i zaczyna mówić modlitwę do Anioła Stroża, po czym mówi do mnie: teraz możemy spać bezpiecznie. I położyła się i zasnęła w jednym momencie. Za to ja z wrażenia całą noc oka nie zmrużyłam
Wika28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-18, 22:34   #44
zebrawpaski
Zakorzenienie
 
Avatar zebrawpaski
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX

Cytat:
Napisane przez Wika28 Pokaż wiadomość
Za to ja z wrażenia całą noc oka nie zmrużyłam
miałabym podobnie
__________________
Anielka - 03.11.2010
Hubert - 29.05.2011


JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
KASIA
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
TOSIA
zebrawpaski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-19, 07:19   #45
Luna0
Zakorzenienie
 
Avatar Luna0
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 4 340
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX

Dzień dobry

Zeberko faktycznie na szczęście ktoś czuwa nad TŻ ...
Ja jednak jestem z tych co modlą się bezpośrednio do Boga, wierzę w jego największą moc. Ale kuknę na tą modlitwę
a możesz ją podać? Bo znalazlam wiele i nie wiem o która chodzi
__________________
Żona
Synuś

Aniołek 25.05.2012
"...Widze Ciebie w głowie, nosze Ciebie w sobie..."

Edytowane przez Luna0
Czas edycji: 2013-07-19 o 07:20
Luna0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-19, 07:57   #46
kunegunda.bis
Wtajemniczenie
 
Avatar kunegunda.bis
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 440
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX

Witam sie w nowym watku
__________________
02.11.2011r.[*] 7/8 tydz. Kubuś

Tosielka
ok. 120cm
ok. 20,5kg

...cel osiągnięty 64,5kg
kunegunda.bis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-19, 07:59   #47
fiolusiek
Zakorzenienie
 
Avatar fiolusiek
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX

Zeberko Dobrze, że ktoś nad wami czuwa. Pewnie i Aniołki miały w tym udział

Luna, Barbie Wydaję mi się, że im później się straci dziecko tym ciężej się z tym pogodzić. Pomimo tego, że go straciłam to ciesze się, że tak długo był z nami, mogłam go choć na chwilę zobaczyć. Może i dlatego, że dłużej to trwało to gorzej mi się z tym pogodzić.
fiolusiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-19, 08:53   #48
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX

Witam
Cytat:
Napisane przez zebrawpaski Pokaż wiadomość
maksi- chodzimy prywatnie, pediatra- alergolog, przekonałam się do niej bo już troszkę wizyt było, podejrzewam właśnie trzonowce i rokuję, że to długo potrwa

Dziewczyny- polecam Wam codzienną litanię rano do Anioła Stróża
Mój Tz-et dzisiaj po 24h pracy wstąpił do domu podmienić auto (na moje) i jechał w trasę -120km
Był już w drzwiach na klatkę schodową jak przyjechał pod dom kolega, który miał się z nim zabrać. Więc rytuał- całus, krzyżyk na drogę - ale ja mu mówię "Do Anioła Stróża nie pomodliliśmy" więc pobiegł po książeczkę i szybko odmówiliśmy
Po drodze miał wypadek- gość wyprzedzał na trzeciego i odbił się mu od auta, gdyby nie opanowanie i rozsądek jaki udało mu się zachować nie chcę nawet myśleć co byłoby bo facet jechał bardzo szybko. Wierzę, że Anioł Stróż czuwał
Zeberko dobrze że nie stało się nic poważnego.
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-19, 12:29   #49
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Odp: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX

Hej!

Noo Zeberko dobrze, że nic się nie stało...

U nas wczoraj wymioty Mały zwrócił cały posiłek, który dostał po spacerze, 3 razy wymiotował. Serce mi się krajało.... Doszłyśmy z mamą do wniosku, że nie strawił na spacerze tego, co dostał wcześniej, potem dostał kolejną porcję i już w ogóle sobie z tym nie poradził i zwymiotował. Zadzwoniłam do lekarki, potem podałyśmy herbatkę rumiankową, potem trochę mleczka i już było OK, dziś wygląda i zachowuje się już normalnie, dlatego nie idę do lekarza. Ale też dzisiaj nie idziemy na spacer, jednak te upały nie dla nas No i 100 ml to też chyba trochę za dużo dla niego... Ale przecież nie wpycham mu na siłę, je ile chce...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-19, 15:44   #50
Luna0
Zakorzenienie
 
Avatar Luna0
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 4 340
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX

Cytat:
Napisane przez fiolusiek Pokaż wiadomość
Luna, Barbie Wydaję mi się, że im później się straci dziecko tym ciężej się z tym pogodzić. Pomimo tego, że go straciłam to ciesze się, że tak długo był z nami, mogłam go choć na chwilę zobaczyć. Może i dlatego, że dłużej to trwało to gorzej mi się z tym pogodzić.
Na pewno
Ja Cię Fiol podziwiam.. mimo że wiedziałaś jak to się skończy, do końca byłaś dla niego

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;41867047]Hej!

Noo Zeberko dobrze, że nic się nie stało...

U nas wczoraj wymioty Mały zwrócił cały posiłek, który dostał po spacerze, 3 razy wymiotował. Serce mi się krajało.... Doszłyśmy z mamą do wniosku, że nie strawił na spacerze tego, co dostał wcześniej, potem dostał kolejną porcję i już w ogóle sobie z tym nie poradził i zwymiotował. Zadzwoniłam do lekarki, potem podałyśmy herbatkę rumiankową, potem trochę mleczka i już było OK, dziś wygląda i zachowuje się już normalnie, dlatego nie idę do lekarza. Ale też dzisiaj nie idziemy na spacer, jednak te upały nie dla nas No i 100 ml to też chyba trochę za dużo dla niego... Ale przecież nie wpycham mu na siłę, je ile chce...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE]
Perse, mój też wymiotował 3x w ciągu dnia jak miał 3 tyg. Pewnie dlatego że zjadłam jajka nie wiem. Ale ja i TŻ byliśmy przerażeni.. mało się nie popłakaliśmy nad biednym dzieckiem które właściwie zwróciło i tyle, wogóle go to nie ruszyło. A my lament
__________________
Żona
Synuś

Aniołek 25.05.2012
"...Widze Ciebie w głowie, nosze Ciebie w sobie..."
Luna0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-19, 16:09   #51
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Odp: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX

Perse - a moze dawaj mu mniej a ciut czesciej? Wydaje mi sie ze je duzo i rzadko jak na takie malenstwo, ale porownuje z moim, wiec moge sie mylic. Z butelki latwo sie je dlatego jest w stanie zjesc wiecej niz zjadlby z piersi, bo zanim zmeczy sie jedzeniem jest juz porzadnie najedzony.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-19, 18:12   #52
zebrawpaski
Zakorzenienie
 
Avatar zebrawpaski
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX

Perse- może faktycznie trochę za dużo na raz+ przejażdżka wózkiem i tak podziałało...
Mama jest nadal u Was?

Luna - proszę link
http://www.ktozjakbog.religia.net/mo...la-stroza.html
__________________
Anielka - 03.11.2010
Hubert - 29.05.2011


JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
KASIA
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
TOSIA
zebrawpaski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-19, 19:07   #53
rena5
Zakorzenienie
 
Avatar rena5
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX

ja już w domku - wreszcie mam polskie znaki leżę sobie obok męża ale się stęsknił - cały dom wysprzątał generalnie łącznie z myciem okien

Czy myślicie, że w 17dc mogłam mieć owulację?? Ponawiam pytanie (bo wydaje mi się, że któraś z Was pisała o tym) czy któraś z Was zaszła w ciążę i miała niską temperaturę??
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg cykl.jpg (50,9 KB, 18 załadowań)
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem."


Mateuszek -> cuda się zdarzają
rena5 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-07-19, 19:17   #54
BERBIE
Zakorzenienie
 
Avatar BERBIE
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX

Cytat:
Napisane przez rena5 Pokaż wiadomość
ja już w domku - wreszcie mam polskie znaki leżę sobie obok męża ale się stęsknił - cały dom wysprzątał generalnie łącznie z myciem okien
ty jesteś jak mały samochodzik, skąd ty bierzesz tą chęć i siłę do ciągłego sprzątania? ja po malowaniu sypialni nie mogę się zebrać od tygodnia do wymycia 1 okna
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam
BERBIE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-19, 19:20   #55
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Odp: Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. X

Cytat:
Napisane przez rena5 Pokaż wiadomość
ja już w domku - wreszcie mam polskie znaki leżę sobie obok męża ale się stęsknił - cały dom wysprzątał generalnie łącznie z myciem okien

Czy myślicie, że w 17dc mogłam mieć owulację?? Ponawiam pytanie (bo wydaje mi się, że któraś z Was pisała o tym) czy któraś z Was zaszła w ciążę i miała niską temperaturę??
Brawo dla meza

Ja zaszlam w ciaze ok 17dc.
Temp nigdy nie mierzylam.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-19, 19:47   #56
rena5
Zakorzenienie
 
Avatar rena5
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX

Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość
ty jesteś jak mały samochodzik, skąd ty bierzesz tą chęć i siłę do ciągłego sprzątania? ja po malowaniu sypialni nie mogę się zebrać od tygodnia do wymycia 1 okna
kochana to nie ja - to mąż zrobił generalne porządki
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem."


Mateuszek -> cuda się zdarzają
rena5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-19, 20:09   #57
201704210903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 461
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX

hej! mam wyniki badan na trombofilię - nie mam, tak więc tylko mi kariotypy zostały
powiem szczerze, że zaczęłam odczuwać strach przed ciąża, że znowu sie nie uda
201704210903 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-19, 20:13   #58
maksikola
Wtajemniczenie
 
Avatar maksikola
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 009
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX

Cytat:
Napisane przez zebrawpaski Pokaż wiadomość
Po drodze miał wypadek- gość wyprzedzał na trzeciego i odbił się mu od auta, gdyby nie opanowanie i rozsądek jaki udało mu się zachować nie chcę nawet myśleć co byłoby bo facet jechał bardzo szybko. Wierzę, że Anioł Stróż czuwał
o matkoo..., na pewno Anioł Stróż czuwał.
Cytat:
Napisane przez Wika28 Pokaż wiadomość
Odmówmy lepiej to - i zaczyna mówić modlitwę do Anioła Stroża, po czym mówi do mnie: teraz możemy spać bezpiecznie. I położyła się i zasnęła w jednym momencie. Za to ja z wrażenia całą noc oka nie zmrużyłam
dzieci zaskakują są mądrzejsze niż nam się wydaje.
Cytat:
Napisane przez rena5 Pokaż wiadomość
ale się stęsknił - cały dom wysprzątał generalnie łącznie z myciem okien
zazdroszczę

Usypiam chłopców, w wakacje dużo później chodzą spać. jak zasną idę kończyć ciasto.
maksikola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-19, 20:16   #59
BERBIE
Zakorzenienie
 
Avatar BERBIE
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX

Cytat:
Napisane przez rena5 Pokaż wiadomość
kochana to nie ja - to mąż zrobił generalne porządki
to mnie dobiłaś
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam
BERBIE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-19, 20:34   #60
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Odp: Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. X

Cytat:
Napisane przez Mlebidakin Pokaż wiadomość
hej! mam wyniki badan na trombofilię - nie mam, tak więc tylko mi kariotypy zostały
powiem szczerze, że zaczęłam odczuwać strach przed ciąża, że znowu sie nie uda
Heh mnie takie myśli non stop krążą po głowie od pierwszego # ;( a teraz już w ogóle jak wszystkie badania są negatywne

Rena nie zawsze temp jest podwyższona! Ale też zależy jaką była wyjsciowa temp! Jak utrzymuje się w 2fazie cały czas na tym samym poziomie min 14dni to testuj!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:10.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.