Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.2

[senira666]

o ile sie nie mylę to w ciąży nie dają znieczulenia.

[Lusso]

niestety waga wózka jest tak od 10 kg w górę szukam i nic jedynie jakieś kosmiczne modele które są nie ładne i mój Tż mówi że te lekki mogą mieć za słabą konstrukcje
Co do zębów to wszystkie sobie na szczęście zrobiłam przed i mam zdrowe chociaż zrobiły mi się jakoś bardziej wrażliwe.
Zawsze bałam się dentysty i nie chodziłam kilka lat ale teraz trafiłam na super i zrobiłam wszystkie w prawie na raz

[OlusiaS]

Napisane przez senira666

o ile sie nie mylę to w ciąży nie dają znieczulenia.

daja punktowe

[_Shiloh_]

Hej dziewczynki
Dopiero co do domu wróciliśmy z TŻ. Byliśmy u stomatologa, bo TŻ przed wyjazdem chce poleczyć wszystkie zęby. Odprawiliśmy się już online przed lotem. Jutro zamykam konto bankowe i wymieniamy wszystkie pieniądze jakie posiadamy. Jestem padnięta tym gorącem. Leżę na łóżku w koszulce do spania tak mi gorąco, TŻ aż usnął.

Dostałam wiadomość od siostry. Niestety poroniła, na USG lekarz dziś już nic nie zobaczył, tzn., że macica sie samoistnie oczyściła.

[em ma]

Napisane przez 23Paula23

Faktycznie waga przerażająca ale co do reszty ja tez się rozglądam za podobnym wózkiem bo : mieszkam na wsi i nie potrzebuje nie wiadomo jak wypasionego wózka ale tez chce aby był lekki bo nie mam prawka więc wycieczka do moich rodziców z ciężkim wózkiem była by utrapieniem, na dworzec mnie mój Tż podrzuci a później jazda pociągiem schody- kolejne schody - spacerek i kolejne schody - jazda tramwajem i dopiero spacerek i jesteśmy Teoretycznie zawsze można kogoś poprosić o pomoc ale jak to mówią "Umiesz liczyć licz na siebie "

Dziewczyny dziś zaczynam 18tc (17tc1dn) czyli 5ty m-c jak dobrze liczę?
Od jakiegoś tygodnia odczuwam dziwne "coś" w brzuchu czy to możliwe aby to mój maluszek się rozkręcał??

Pytanie do dziewczyn które już maja pociechy ile czas minęło aż od takich "cosi" stwierdziłyście pierwszego pewnego kopniaczka?

Nie ma co liczyć na to, że wózek głęboki będzie lżejszy niż jakieś 11 kg...chyba nie spotkałam takich mniej ważących. Jest jednak różnica między 11 a 17 kg Ale żeby i spacerówka ważyła ponad 15 kg to już dla mnie za wiele dlatego osobiście podjęłam decyzję, że głęboki kupię używany, a spacerówkę już wybiorę nową i lżejszą (spacerówek spory wybór więc myślę, że nie będzie z tym problemu). Cenowo też nie wychodzi to najgorzej, bo spacerówka która by mnie w zupełności satysfakcjonowała kosztuje ok 500 zł. Wózek głęboki używany ok 150-200 zł (nowe najtańsze widziałam już za 399). Mieszkam w mieście wojewódzkim, ale markowe wózki typu x-lander czy jedo mam w dalekim poważaniu (wizualnie wyglądają fajnie i może jakbym miała nadmiar kasy to bym się nimi zainteresowała). ale ogólnie chodzi o to, że wszystko się zużywa i jakościowo wcale nie jest lepsze od polskich wózków. X-landera znajomi po 3 miesiącach musieli oddać na gwarancję, bo coś nie tak było ze stelażem (pękał). Jedo fun u innych spisywał się super jako gondola, ale jako spacerówka właśnie był za ciężki i jakoś źle wyprofilowany. Mieli wrażenie, że córka ciągle jest pochylona do przodu w tej spacerówce. Ostatecznie i ci od x-landera i ci od jedo kupili lżejsze spacerówki nie jest to jednorazowa sytuacja-często spotykam się właśnie z tym, że mimo wózka wielofunkcyjnego rodzice decydują na inną spacerówkę.
Na pewno każda z nas musi wybrać opcję która najbardziej odpowiada nam i naszej sytuacji dla mnie waga wózka to ważna sprawa i jednak na to zwracam uwagę.

Co do ruchów to ja takie dziwne coś poczułam po raz pierwszy ok 16 tygodnia, ale zupełnie nie byłam pewna czy to dziwne coś to maluszek. Po tygodniu doszłam do wniosku, że moje kiszki na pewno tak nie potrafią i to on. Natomiast od wczoraj nie mam żadnych wątpliwości bo po prostu czuję już konkretne kopniaki a kopać moje kiszki na pewno nie potrafią

---------- Dopisano o 13:35 ---------- Poprzedni post napisano o 13:32 ----------

Napisane przez Lusso

niestety waga wózka jest tak od 10 kg w górę szukam i nic jedynie jakieś kosmiczne modele które są nie ładne i mój Tż mówi że te lekki mogą mieć za słabą konstrukcje
Co do zębów to wszystkie sobie na szczęście zrobiłam przed i mam zdrowe chociaż zrobiły mi się jakoś bardziej wrażliwe.
Zawsze bałam się dentysty i nie chodziłam kilka lat ale teraz trafiłam na super i zrobiłam wszystkie w prawie na raz

Ja mimo wszystko polecam obejrzeć parę wózków na żywo-nawet w komisie. Zobaczycie na czym stoicie. W sobotę byłam w sklepie gdzie było ok 60 modeli wózków żaden z nich nie miał na pewno za słabej konstrukcji Tak czy siak ja po obejrzeniu ich na żywo zmieniłam zdanie na temat wielu z nich, które oglądałam w necie.

Napisane przez _Shiloh_

Dostałam wiadomość od siostry. Niestety poroniła, na USG lekarz dziś już nic nie zobaczył, tzn., że macica sie samoistnie oczyściła.

[OlusiaS]

Napisane przez _Shiloh_

Hej dziewczynki
Dopiero co do domu wróciliśmy z TŻ. Byliśmy u stomatologa, bo TŻ przed wyjazdem chce poleczyć wszystkie zęby. Odprawiliśmy się już online przed lotem. Jutro zamykam konto bankowe i wymieniamy wszystkie pieniądze jakie posiadamy. Jestem padnięta tym gorącem. Leżę na łóżku w koszulce do spania tak mi gorąco, TŻ aż usnął.

Dostałam wiadomość od siostry. Niestety poroniła, na USG lekarz dziś już nic nie zobaczył, tzn., że macica sie samoistnie oczyściła.

przykro mi bardzo

a kiedy wylatujecie?

[_Shiloh_]

Napisane przez OlusiaS

przykro mi bardzo

a kiedy wylatujecie?

Za tydzień w poniedziałek lecimy, na jak długo nie wiem. Może w ogóle nie wrócimy już.

[upadly_aniol00]

Napisane przez 23Paula23

Faktycznie waga przerażająca ale co do reszty ja tez się rozglądam za podobnym wózkiem bo : mieszkam na wsi i nie potrzebuje nie wiadomo jak wypasionego wózka ale tez chce aby był lekki bo nie mam prawka więc wycieczka do moich rodziców z ciężkim wózkiem była by utrapieniem, na dworzec mnie mój Tż podrzuci a później jazda pociągiem schody- kolejne schody - spacerek i kolejne schody - jazda tramwajem i dopiero spacerek i jesteśmy Teoretycznie zawsze można kogoś poprosić o pomoc ale jak to mówią "Umiesz liczyć licz na siebie "

Ja też mieszkam na wsi i szukam jakiegoś praktycznego wózka tylko wole coś 2w1 a nie , że mam oddzielnie gondole i odzielnie spacerówkę . I dla mnie ważne by w samochód się zmieścił wózek . W męża na 100 % musi wejść w mój już nie koniecznie ale też by było fajnie jakby się zmieścił
Ale przeraża mnie ta ilość modeli w sklepach oglądałam i nic nie wpadło mi w oko

Napisane przez _Shiloh_

Dostałam wiadomość od siostry. Niestety poroniła, na USG lekarz dziś już nic nie zobaczył, tzn., że macica sie samoistnie oczyściła.

Strasznie mi przykro biedna ta Twoja siostra mam nadzieję , ze następnym razem jej się uda .


Dziewczyny mam problem odebrałam wyniki robiłam je teraz w innym miejscu w morfologi mam mniej podanych rzeczy niż w ostatnich wynikach . i na skierowaniu miałam zapisane mocz z oceną osadu a Tu nie mam oceny osadu i się wkurzyłam więc pewnie będę musiała powtórzyć badanie ? W karcie ciąży mam ostatni wynik tego osadu wpisany .
I nie wiem co robić powtórzyć ten mocz tylko teraz jechać tam gdzie ostatnio jechałam czy nie ?

W ogóle ile średnio płacicie za morfologie i mocz w laboratorium na badaniach ?

[em ma]

Napisane przez senira666

o ile sie nie mylę to w ciąży nie dają znieczulenia.

W 1 trymestrze niekoniecznie, ale już od 2 nie ma przeciwwskazań. Spokojnie możemy dostać znieczulenie. Jak stomatolog kręci nosem to go po prostu zmieniamy
Jeśli mamy niski próg bólu właśnie w kwestii zębowej to myślę, że gorszą krzywdę byśmy wyrządziły sobie i dziecku bez znieczulenia...męczarnia, stres, ból...nie wyobrażam sobie tego!

[Lusso]

właśnie się okazało że moja znajoma ma wózek verdi max jest bardzo zadowolona i na wagę nie narzeka jedynie mówi że ciężko go złożyć , będę miła okazję go zobaczyć na żywo. Myślę że jedyny komis lub większy sklep z wózkami jest oddalony o jakieś 80km

[em ma]

Napisane przez _Shiloh_

Za tydzień w poniedziałek lecimy, na jak długo nie wiem. Może w ogóle nie wrócimy już.

Gdzie dokładnie będziecie?
Powiem szczerze, że dla mnie wyjazd z dala od rodziny to ciężka sprawa...z drugiej strony pewnie jakbym już wyjechała to człowiek by się przyzwyczaił.

Napisane przez upadly_aniol00

W ogóle ile średnio płacicie za morfologie i mocz w laboratorium na badaniach ?

Wiesz ja chodzę na nfz więc nie płacę, ale gdybym robiła w naszym luxmedzie to za morfologie 9 albo 10 zł (nie pamiętam dokładnie), a za analizę moczu 12 zł.

[OlusiaS]

Napisane przez _Shiloh_

Za tydzień w poniedziałek lecimy, na jak długo nie wiem. Może w ogóle nie wrócimy już.

to trzymam kciuki,zeby wszystko poszlo po waszej mysli

zgadzam sie z emma spacerowki sa teraz swietne.mi podobaja sie rozne modele espiro np,badz hauck

[em ma]

Napisane przez Lusso

właśnie się okazało że moja znajoma ma wózek verdi max jest bardzo zadowolona i na wagę nie narzeka jedynie mówi że ciężko go złożyć , będę miła okazję go zobaczyć na żywo. Myślę że jedyny komis lub większy sklep z wózkami jest oddalony o jakieś 80km

To super jak będziesz go mogła zobaczyć na żywo. 80 km to nie tak daleko A co wagi to pewnie jest mniej istotna jak nie trzeba tarmosić wózka po schodach...ja mam do pokonania schody 2 razy zanim znajdę się na ulicy

Oglądając wózki nie zdecydowałabym się też na taki na samych paskach skórzanych...miałam wrażenie, że jest aż za bardzo rozbujany i przez to mało bezpieczny. Oczywiście są też wózki które są praktycznie całkiem sztywne-te mnie też nie przekonują (wybredna chyba jestem).

[kilianna]

Napisane przez 23Paula23

Ja mam zęba do wyrwania a mam go dalej dlatego że panicznie boję się (znieczulenia) igły w dziąśle ale coś czuje że muszę z nim zrobić porządek bo chyba przy ciąży ginekolog woła jaką kartkę od stomatologa czy coś mi się tylko przesłyszało??


Dziewczyny dziś zaczynam 18tc (17tc1dn) czyli 5ty m-c jak dobrze liczę?
Od jakiegoś tygodnia odczuwam dziwne "coś" w brzuchu czy to możliwe aby to mój maluszek się rozkręcał??

Pytanie do dziewczyn które już maja pociechy ile czas minęło aż od takich "cosi" stwierdziłyście pierwszego pewnego kopniaczka?

no pewnie, że możliwe, że się rozkręca na razie się czai, niebawem zacznie CI wariować

ja nie dostałam kartki do dentysty, tylko na karcie ciąży mam rysunek szczęki z zębami i gin powiedział, że mam iść po 16 tygodniu i dentysta ma mi zrobić przegląd, czyszczenie i wpisać to własnie w tym miejscu, gdzie mam tę szczękę na karcie.

Napisane przez senira666

o ile sie nie mylę to w ciąży nie dają znieczulenia.

dają

Napisane przez _Shiloh_

Hej dziewczynki
Dopiero co do domu wróciliśmy z TŻ. Byliśmy u stomatologa, bo TŻ przed wyjazdem chce poleczyć wszystkie zęby. Odprawiliśmy się już online przed lotem. Jutro zamykam konto bankowe i wymieniamy wszystkie pieniądze jakie posiadamy. Jestem padnięta tym gorącem. Leżę na łóżku w koszulce do spania tak mi gorąco, TŻ aż usnął.

Dostałam wiadomość od siostry. Niestety poroniła, na USG lekarz dziś już nic nie zobaczył, tzn., że macica sie samoistnie oczyściła.

bardzo mi przykro z powodu siostry straty musi się czuć potwornie, nie jestem w stanie nawet wyobrażać sobie takich rzeczy

[_Shiloh_]

Napisane przez em ma

Gdzie dokładnie będziecie?
Powiem szczerze, że dla mnie wyjazd z dala od rodziny to ciężka sprawa...z drugiej strony pewnie jakbym już wyjechała to człowiek by się przyzwyczaił.

Dla mnie to też ciężka sprawa, ale niestety musimy wyjechać. Będziemy w Cheltenham. Właśnie oglądam mieszkania,bo tego siostry to nie bardzo chcę, za małe jest dla nas.

Napisane przez OlusiaS

to trzymam kciuki,zeby wszystko poszlo po waszej mysli

Nie dziękuję, mam nadzieję, że szybko się zaklimatyzujemy. Będziemy się razem wspierać więc myślę, że damy radę

Najgorsze jest tylko to, że siostra poroniła, a ja lecę tam w ciąży. Zaczyna mi być widać brzuch, niebawem pierwsze zakupy będę robić itp. I wiem, że jej będzie cholernie przykro.

kilianna: to jej druga utracona już ciąża

[em ma]

Napisane przez OlusiaS

zgadzam sie z emma spacerowki sa teraz swietne.mi podobaja sie rozne modele espiro np,badz hauck

Oglądałam je na żywo i wydają się solidne. Tylko pod względem wygody bardziej do mnie przemawiały te modele które mają jedną rączkę a nie takie 2 pałąki jak parasolki

[mezaga]

Tak piszecie o wózkach. Ja jak zaczęłam oglądać w necie bliźniacze to jestem przerażona. U nas w mieście mamy dwa sklepiki z rzeczami dla dzieci i nie ma szans na obejrzenie wielu wózków pojedynczych a co dopiero powiedzieć o bliźniaczych - z katalogu sobie mogę wybrać. Nie wiem czy na tym się nie skończy - bo wątpię, żebym miała gdzie obejrzeć takie wózki.Już teraz czytam różne testy ale z tych co mają najlepsze opinie no to niestety ale mnie nie stać - ceny od 3 tys w górę.

[em ma]

Napisane przez _Shiloh_

Najgorsze jest tylko to, że siostra poroniła, a ja lecę tam w ciąży. Zaczyna mi być widać brzuch, niebawem pierwsze zakupy będę robić itp. I wiem, że jej będzie cholernie przykro.
kilianna: to jej druga utracona już ciąża

Nie wiem jakie macie relacje z siostrą, więc trudno powiedzieć jak to wyjdzie...Na pewno ciężko będzie, ale też nie ma w tym niczyjej winy. Mam nadzieję, że z czasem wszystko się ułoży.

---------- Dopisano o 13:58 ---------- Poprzedni post napisano o 13:55 ----------

Napisane przez mezaga

Tak piszecie o wózkach. Ja jak zaczęłam oglądać w necie bliźniacze to jestem przerażona. U nas w mieście mamy dwa sklepiki z rzeczami dla dzieci i nie ma szans na obejrzenie wielu wózków pojedynczych a co dopiero powiedzieć o bliźniaczych - z katalogu sobie mogę wybrać. Nie wiem czy na tym się nie skończy - bo wątpię, żebym miała gdzie obejrzeć takie wózki.Już teraz czytam różne testy ale z tych co mają najlepsze opinie no to niestety ale mnie nie stać - ceny od 3 tys w górę.

Padłam w kwestii ceny
A jak Ty się w ogóle czujesz? Jest coś lepiej?

[23Paula23]

Napisane przez em ma

Nie ma co liczyć na to, że wózek głęboki będzie lżejszy niż jakieś 11 kg...chyba nie spotkałam takich mniej ważących. Jest jednak różnica między 11 a 17 kg Ale żeby i spacerówka ważyła ponad 15 kg to już dla mnie za wiele dlatego osobiście podjęłam decyzję, że głęboki kupię używany, a spacerówkę już wybiorę nową i lżejszą (spacerówek spory wybór więc myślę, że nie będzie z tym problemu). Cenowo też nie wychodzi to najgorzej, bo spacerówka która by mnie w zupełności satysfakcjonowała kosztuje ok 500 zł. Wózek głęboki używany ok 150-200 zł (nowe najtańsze widziałam już za 399). Mieszkam w mieście wojewódzkim, ale markowe wózki typu x-lander czy jedo mam w dalekim poważaniu (wizualnie wyglądają fajnie i może jakbym miała nadmiar kasy to bym się nimi zainteresowała). ale ogólnie chodzi o to, że wszystko się zużywa i jakościowo wcale nie jest lepsze od polskich wózków. X-landera znajomi po 3 miesiącach musieli oddać na gwarancję, bo coś nie tak było ze stelażem (pękał). Jedo fun u innych spisywał się super jako gondola, ale jako spacerówka właśnie był za ciężki i jakoś źle wyprofilowany. Mieli wrażenie, że córka ciągle jest pochylona do przodu w tej spacerówce. Ostatecznie i ci od x-landera i ci od jedo kupili lżejsze spacerówki nie jest to jednorazowa sytuacja-często spotykam się właśnie z tym, że mimo wózka wielofunkcyjnego rodzice decydują na inną spacerówkę.
Na pewno każda z nas musi wybrać opcję która najbardziej odpowiada nam i naszej sytuacji dla mnie waga wózka to ważna sprawa i jednak na to zwracam uwagę.

Co do ruchów to ja takie dziwne coś poczułam po raz pierwszy ok 16 tygodnia, ale zupełnie nie byłam pewna czy to dziwne coś to maluszek. Po tygodniu doszłam do wniosku, że moje kiszki na pewno tak nie potrafią i to on. Natomiast od wczoraj nie mam żadnych wątpliwości bo po prostu czuję już konkretne kopniaki a kopać moje kiszki na pewno nie potrafią

---------- Dopisano o 13:35 ---------- Poprzedni post napisano o 13:32 ----------


Ja mimo wszystko polecam obejrzeć parę wózków na żywo-nawet w komisie. Zobaczycie na czym stoicie. W sobotę byłam w sklepie gdzie było ok 60 modeli wózków żaden z nich nie miał na pewno za słabej konstrukcji Tak czy siak ja po obejrzeniu ich na żywo zmieniłam zdanie na temat wielu z nich, które oglądałam w necie.

Napisane przez upadly_aniol00

Ja też mieszkam na wsi i szukam jakiegoś praktycznego wózka tylko wole coś 2w1 a nie , że mam oddzielnie gondole i odzielnie spacerówkę . I dla mnie ważne by w samochód się zmieścił wózek . W męża na 100 % musi wejść w mój już nie koniecznie ale też by było fajnie jakby się zmieścił
Ale przeraża mnie ta ilość modeli w sklepach oglądałam i nic nie wpadło mi w oko

Strasznie mi przykro biedna ta Twoja siostra mam nadzieję , ze następnym razem jej się uda .


Dziewczyny mam problem odebrałam wyniki robiłam je teraz w innym miejscu w morfologi mam mniej podanych rzeczy niż w ostatnich wynikach . i na skierowaniu miałam zapisane mocz z oceną osadu a Tu nie mam oceny osadu i się wkurzyłam więc pewnie będę musiała powtórzyć badanie ? W karcie ciąży mam ostatni wynik tego osadu wpisany .
I nie wiem co robić powtórzyć ten mocz tylko teraz jechać tam gdzie ostatnio jechałam czy nie ?

W ogóle ile średnio płacicie za morfologie i mocz w laboratorium na badaniach ?

Ja narazie zastanawiam się nad takim 13kg tylko muszę najpierw jechać i obejrzeć na żywo w sklepie "pomacać se" i dopiero sie zdecyduje a jak chodzi o spacerówkę to będę chciała później kupić coś ala parasolkę

[_Shiloh_]

Napisane przez em ma

Nie wiem jakie macie relacje z siostrą, więc trudno powiedzieć jak to wyjdzie...Na pewno ciężko będzie, ale też nie ma w tym niczyjej winy. Mam nadzieję, że z czasem wszystko się ułoży.

Relacje mamy bardzo dobre. Wiem, że nie ma niczyjej winy w tym. Jednak znam ją na tyle i wiem, że będzie jej bardzo przykro. Bo planowałyśmy już wspólne spacery, zakupy dla dzieci. Nie wiem, w jakim stanie psychicznym będzie za tydzień jak ją zobaczę. Nie wiem, czy już troszkę stanie na nogi, czy będzie bardzo załamana.

[OlusiaS]

Napisane przez em ma

Oglądałam je na żywo i wydają się solidne. Tylko pod względem wygody bardziej do mnie przemawiały te modele które mają jedną rączkę a nie takie 2 pałąki jak parasolki

http://www.espiro.eu/files/pl/midi/e...1359036680.jpg
Te inne maja faktycznie dwie raczki.Mysle,ze moglby byc problem z prowadzeniem jedna reka,co niestety zdarza sie w uzytku czesto.

---------- Dopisano o 14:02 ---------- Poprzedni post napisano o 14:00 ----------

Napisane przez mezaga

Tak piszecie o wózkach. Ja jak zaczęłam oglądać w necie bliźniacze to jestem przerażona. U nas w mieście mamy dwa sklepiki z rzeczami dla dzieci i nie ma szans na obejrzenie wielu wózków pojedynczych a co dopiero powiedzieć o bliźniaczych - z katalogu sobie mogę wybrać. Nie wiem czy na tym się nie skończy - bo wątpię, żebym miała gdzie obejrzeć takie wózki.Już teraz czytam różne testy ale z tych co mają najlepsze opinie no to niestety ale mnie nie stać - ceny od 3 tys w górę.

Kolezanka kupowala znajomej wozek wlasnie tu w de,bo wychodzil duzo taniej,jak w Polsce..A moze jakis uzywany w dobrym stanie bys znalazla??

[ejani]

Kurcze, dobrze że tak mówicie o tych zębach, przynajmniej na pewno nie zapomnę (moja dentystka, u której się leczę od liceum jest teraz ulicę ode mnie a ja u niej przeszło rok nie byłam) a zapisy są dopiero po 16-17
Coś czuję, że trochę kasy u niej zostawię, a zaraz kolejną na laserze, bo się okazało, że coś mi tam na oku siedzi:/

Shiloh, współczuję siostrze-a i Ty biedna, ja bym pewnie miała bezsensowne wyrzuty sumienia, że u mnie dobrze a jej się nie udało. Brak słów

Dziewczyny z luxmedu, jak to jest, Wy musicie płacić za badania? Za coś jeszcze? Bo ja w medicoverze mam wszystko za free, ale dziecka nie mogę dopisać (takie mamy zasady w firmie), ale już mąż do luxmedu może. Coś wiecie, co obejmuje taki pakiet dla maluszka i jaki to koszt?

[forester]

Napisane przez _Shiloh_

Dostałam wiadomość od siostry. Niestety poroniła, na USG lekarz dziś już nic nie zobaczył, tzn., że macica sie samoistnie oczyściła.

Przykro mi z powodu siostry. Wiem, że pewnie będziesz się czuła niekomfortowo, będąc w ciąży a ona po poronieniu. Może zachowuj się normalnie, nie mów za dużo o ciąży, rzeczy dla malucha kupuj z Tż i powinno być dobrze. Przecież to niczyja, a już najmniej twoja wina, że tak się stało.

Wózki to dla mnie jakiś kosmos. Mieszkam w osadzie leśnej, więc na spacery wózek musi być wytrzymały w terenie (las), natomiast nie mam możliwości bycia na macierzyńskim długo, za to jeśli będę musiała jechać do biura to mogę zabierać ze sobą dziecko, więc będę się z tym wózkiem targała non stop i to sporo po mieście. Więc muszę mieć jakąś multifunkcjonalną maszynę

[23Paula23]

Napisane przez kilianna

no pewnie, że możliwe, że się rozkręca na razie się czai, niebawem zacznie CI wariować

ja nie dostałam kartki do dentysty, tylko na karcie ciąży mam rysunek szczęki z zębami i gin powiedział, że mam iść po 16 tygodniu i dentysta ma mi zrobić przegląd, czyszczenie i wpisać to własnie w tym miejscu, gdzie mam tę szczękę na karcie.

dają


bardzo mi przykro z powodu siostry straty musi się czuć potwornie, nie jestem w stanie nawet wyobrażać sobie takich rzeczy

Tak się ciesze mam nadzieje że niedługo już poczuje takie zdecydowane ruchy mojej kropki

Ja nie mam takiej szczęki może mnie dentysta ominie

[OlusiaS]

Napisane przez _Shiloh_

Relacje mamy bardzo dobre. Wiem, że nie ma niczyjej winy w tym. Jednak znam ją na tyle i wiem, że będzie jej bardzo przykro. Bo planowałyśmy już wspólne spacery, zakupy dla dzieci. Nie wiem, w jakim stanie psychicznym będzie za tydzień jak ją zobaczę. Nie wiem, czy już troszkę stanie na nogi, czy będzie bardzo załamana.

Ja mam taka sytuacje z kuzynka.Byla w zeszlym roku w ciazy,ktora obumarla w 12 tygodniu...Wiem,ze bardzo chca miec dziecko,a ja bede miala juz 3 i dosc dlugo jej nic nie mowilam,bo jakis czas temu cos mi bylo,stwierdzilysmy na zarty,ze jestem w ciazy,to powiedziala,ze by sie zalamala

[_Shiloh_]

Napisane przez OlusiaS

Ja mam taka sytuacje z kuzynka.Byla w zeszlym roku w ciazy,ktora obumarla w 12 tygodniu...Wiem,ze bardzo chca miec dziecko,a ja bede miala juz 3 i dosc dlugo jej nic nie mowilam,bo jakis czas temu cos mi bylo,stwierdzilysmy na zarty,ze jestem w ciazy,to powiedziala,ze by sie zalamala

Zjednej strony nie zamierzam też chodzić zdołowana i nic nie mówić o dziecku, zakupach itp. Z drugiej strony nie będę też trajkotać ucieszona w jej obecności. Na zakupy będę chodzić sama jak TŻ będzie w pracy lub z nim kiedy będzie mieć wolne.

Namawiam siostrę żeby zrobiła sobie badania, bo tego musi być jakaś przyczyna. Ale ona jest uparta i nie chodzi do żadnego lekarza aby się tym zająć.

[mezaga]

Napisane przez em ma

Nie wiem jakie macie relacje z siostrą, więc trudno powiedzieć jak to wyjdzie...Na pewno ciężko będzie, ale też nie ma w tym niczyjej winy. Mam nadzieję, że z czasem wszystko się ułoży.

---------- Dopisano o 13:58 ---------- Poprzedni post napisano o 13:55 ----------


Padłam w kwestii ceny
A jak Ty się w ogóle czujesz? Jest coś lepiej?

No właśnie mnie cena też dobyła.
Co do samopoczucia to apogeum było w piątek. Musiałam się zwolnić z pracy bo nie byłam w stanie ustać na nogach. Wymiotowałam cały dzień a wieczorem poleciała mi krew nosa niezłym strumieniem. W sobotę jeszcze chodziłam kołowata - prawie cały dzień przespałam i od wczoraj jakby ciut lepiej. Cały czas mam zawroty głowy ale nie wymiotowałam ani wczoraj ani dzisiaj. Piję wodę z jakimś proszkiem (elektrolity?) i mimo, że to ohydne to chyba coś trochę pomaga. No i zaczęłam pić sok pomarańczowy - przynajmniej coś więcej niż tylko wodę (choć w sumie to mi nie przeszkadzało bo lubię wodę i dużo jej piłam i przed ciążą)
No i najważniejsze - mogę sama osobiście otworzyć lodówkę i nie lecę od razu do łazienki. Może zaczęłam wchodzić w kolejny etap ciążowy?

Napisane przez OlusiaS

Kolezanka kupowala znajomej wozek wlasnie tu w de,bo wychodzil duzo taniej,jak w Polsce..A moze jakis uzywany w dobrym stanie bys znalazla??

No właśnie chyba się będziemy zastanawiać i nad używanymi bo gdzie to tyle płacić za taki bolid?
Tyle dobrego, że chyba jesteśmy już zdecydowani na typ wózka - taki jeden za drugim ze skrętnymi kołami przednimi. Bo z takim jeden obok drugiego raczej nigdzie nie wejdę. - nawet do własnego domu

[upadly_aniol00]

Napisane przez 23Paula23

Ja narazie zastanawiam się nad takim 13kg tylko muszę najpierw jechać i obejrzeć na żywo w sklepie "pomacać se" i dopiero sie zdecyduje a jak chodzi o spacerówkę to będę chciała później kupić coś ala parasolkę

Ja też coś w ten deseń będę szukać a później jak już dziecko będzie siedzieć też planuję zakupić jakąs parasolkę czy lepszą spacerówkę ale lekka

Napisane przez _Shiloh_

Zjednej strony nie zamierzam też chodzić zdołowana i nic nie mówić o dziecku, zakupach itp. Z drugiej strony nie będę też trajkotać ucieszona w jej obecności. Na zakupy będę chodzić sama jak TŻ będzie w pracy lub z nim kiedy będzie mieć wolne.

Namawiam siostrę żeby zrobiła sobie badania, bo tego musi być jakaś przyczyna. Ale ona jest uparta i nie chodzi do żadnego lekarza aby się tym zająć.

Pogadaj z siostrą może jednak masz rację i warto wybrać się do lekarza. Może wystarczą jakieś leki i utrzyma ciąże tym bardziej , że nie pierwszy raz poroniła . Mówisz ją jakąs przekonać do lekarza

[Muminek1991]

Hey dziewczyny , jak mija dzień ? Ja teraz leniuchuje w domku jeszcze dzisiaj i jutro wolne, a upał taki ,że się oddychać nie da.
Rano byłam na wizycie u położnej . Siedzieliśmy z TŻtem ponad godzinę. Założyła mi kartę ciąży omówiła wszystkie rzeczy. Dała różnego rodzaju próbki dla mnie i już dla malucha oraz cudowną butelkę z AVENT. Choć mam nadzieję ,że sie nie przyda , bo strasznie chce karmić piersią. No ale cóż, wiemy już ,że mogę zrobić w przychodni 3D i oczywiście skorzystamy oraz jak chcę dodatkowe USG to koszt 17 euro, więc też będę każdorazowo podglądać maluszka

Później objechaliśmy jeszcze 2 sklepy dziecięce. Spodobały mi się już 2 rodzaje mebli dla dzidziusia . TŻ wyszedł do pracy a ja na kanapie.

Cicici współczuję takich ,,przyjaciół'' ja tutaj sama nie chciałam specjalnie szukać kontaktu z Polakami właśnie dlatego 100razy bardziej wole pogadać z Niemcem niż z rodakiem na obczyźnie.

Tajeczka nie daj się , mam nadzieję ,że na zęba coś ci pomogą

Ejani za babcie też kciuki

Gosia 100 lat dla córy , tylko nie spij się oranżada za bardzo

PawMaj13 miłego odpoczynku

_Shiloh_ bardzo współczuję siostrze

[Amberella]

Napisane przez _Shiloh_

Hej dziewczynki
Dopiero co do domu wróciliśmy z TŻ. Byliśmy u stomatologa, bo TŻ przed wyjazdem chce poleczyć wszystkie zęby. Odprawiliśmy się już online przed lotem. Jutro zamykam konto bankowe i wymieniamy wszystkie pieniądze jakie posiadamy. Jestem padnięta tym gorącem. Leżę na łóżku w koszulce do spania tak mi gorąco, TŻ aż usnął.

Dostałam wiadomość od siostry. Niestety poroniła, na USG lekarz dziś już nic nie zobaczył, tzn., że macica sie samoistnie oczyściła.

Bardzo mi przykro z powodu straty jaką poniosła Twoja siostra.

Napisane przez _Shiloh_

Dla mnie to też ciężka sprawa, ale niestety musimy wyjechać. Będziemy w Cheltenham. Właśnie oglądam mieszkania,bo tego siostry to nie bardzo chcę, za małe jest dla nas.



Nie dziękuję, mam nadzieję, że szybko się zaklimatyzujemy. Będziemy się razem wspierać więc myślę, że damy radę

Najgorsze jest tylko to, że siostra poroniła, a ja lecę tam w ciąży. Zaczyna mi być widać brzuch, niebawem pierwsze zakupy będę robić itp. I wiem, że jej będzie cholernie przykro.

kilianna: to jej druga utracona już ciąża

Trudna sytuacja i pewnie na początku będzie Ci ciężko patrzeć na cierpienie siostry. Mam nadzieję, że wszystko się Wam poukłada, a siostra niebawem będzie mamą i Wasze wspólne spacery staną się faktem.