Rozstanie z facetem, część XXVII - Strona 134 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-07-22, 21:03   #3991
ania230
Zakorzenienie
 
Avatar ania230
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 16 104
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez alarunka Pokaż wiadomość
Co prawda to prawda. Ten 2013 rok jest dla mnie jedną wielką porażką.
ja sobie powiedziałam że w tym roku chce dużo rzeczy zrobić i spełnić parę swoich marzeń i to ROBIĘ.
Nie użalam się nad sobą powiedziałam DOŚĆ nie ma to sensu tak na prawdę

Dotarło do mnie że Nas juz NIE MA !!! i żyje swoim nowym życiem

---------- Dopisano o 21:03 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ----------

idę biegać
__________________
To niemożliwe powiedział rozsądek to ryzykowne powiedziało doświadczenie to bezsensowne powiedziała duma mimo wszystko spróbuj powiedziało serce

11.06.2016 - Maja


15 kg do celu
ania230 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-22, 21:04   #3992
alarunka
Wtajemniczenie
 
Avatar alarunka
 
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 2 423
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

No tylko dlaczego żyję jakby w chmurach? I czuję się jakby tego rozstania w ogóle nie było? Nie przyjmuję tego do wiadomości.. Mam dość tego stanu, bo nie wiem jak zamknąć tak naprawdę już nieistniejącą rzecz.. Zamknąć rzecz jasna w głowie.
alarunka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-22, 21:13   #3993
wycinanka85
Raczkowanie
 
Avatar wycinanka85
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 171
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez alarunka Pokaż wiadomość
No tylko dlaczego żyję jakby w chmurach? I czuję się jakby tego rozstania w ogóle nie było? Nie przyjmuję tego do wiadomości.. Mam dość tego stanu, bo nie wiem jak zamknąć tak naprawdę już nieistniejącą rzecz.. Zamknąć rzecz jasna w głowie.
No właśnie to jest najgorsze, że żyję w swoim wyimaginowanym świecie nie przyjmując do wiadomości tego jak jest naprawdę...bo jak zaczynam myśleć "normalnie" to wtedy jest ból, smutek, łzy, a jak mi mózg płata figla to wtedy momentami nawet jestem szczęśliwa, ale nadal stoję w miejscu.
wycinanka85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-22, 21:28   #3994
mychamycha
Zakorzenienie
 
Avatar mychamycha
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 9 757
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez czaroownica87 Pokaż wiadomość
O kurcze, współczuję, ja bym chyba oszalała w takiej sytuacji... Pewnie też cholernie by mnie to zabolało. Swoją drogą straszny cham z niego żeby tak perfidnie spraszać sobie jakąś lafiryndę do mieszkania...przecież wie, że Ci sprawi tym ból. Idiota! No tak, faceci muszą pokazać jacy to oni są za☠☠☠iści i że nie ta to inna...
Trzymaj się teraz już nieważne, czy był z nią w trakcie czy po Waszym związku, ważne, że masz czarno na białym, że totalnie go już nie obchodzą ani Ty, ani Twoje uczucia. Palant nie wart ani jednej Twojej łzy, myśli czy emocji (wiem- łatwo powiedzieć...)

Do mnie do tej pory nie dociera to, że przespał sie z jakąś dziewczyną. I to tak szybko, pod moim nosem. I w ogóle zszokowana jestem, że znał jakąś dziewczynę tak dobrze, żeby pójść z nią do łóżka, że to było dla nich czymś normalnym. Jestem tak zaskoczona, jakbym nagle odkryła, że mam siostrę, o której istnieniu nie wiedziałam. Jego podwójne życie się ujawniło całkowicie. Ale boli to, że potrafił iść do łóżka tak szybko z inną, że nie uszanował tego czasu, który razem spędziliśmy. Przecież jeszcze tydzień temu prosił mnie o szansę... Nie wiem, jak zniosę kolejne odwiedziny tej dziewczyny...
Cytat:
Napisane przez beHappy94 Pokaż wiadomość


Nie ma tego `gdzieś`. Tego możesz być pewna. Chce pokazać, że jest twardy i tak jak napisałaś, że może mieć każdą. Szkoda tylko, że zachowuje się w taki sposób po takim czasie spędzonym razem. Robienie na złość drugiej osobie, która była kiedyś tą najbliższą jest dziecinne. Inaczej nie umiem tego nazwać
Tak myslę, że zrobił mi to na złość i świadczy to o jego niedojrzałości. Zmieszał z błotem wszystko, co kiedyś mieliśmy. Jeszcze do soboty, zanim pojawiła sie ta dziewczyna, zamierzałam mimo wszystko miło wspominać ten związek. Teraz usunęłam z komputera wszystkie nasze wspólne zdjęcia i nie chcę mieć z tym człowiekiem nic do czynienia.
We wrześniu wyjeżdżam na rok za granicę. On pokazał mi, jak wyglądałby nasz związek w podczas tego roku rozłąki - zdradzałby mnie ile wlezie.
Cytat:
Napisane przez ania230 Pokaż wiadomość

Dziewczyny co się z Wami dzieje ???
Stalo się ? PRAWDA!!! nie ma już nad czym rozpaczacz..... zrezygnowali z Nas! koniec płaczu, koniec użalania i obwiniania się .
Rozumiem że każdej jest źle , ale BEZ PRZESADY!!ŚWIAT SIĘ NIE ZAWALIŁ.

Bierzecie się za życie ZROZUMIAŁYŚCIE

Powtarzajcie sobie NIC NIE DZIEJE SIĘ BEZ PRZYCZYNY i nic nie jest jeszcze skreślone. Dajcie sobie czas!!! i żyjcie swoim nowym życiem.
Ja zrozumiałam wreszcie, że z tym człowiekiem nie będę szczęśliwa i powinnam prześć nad tym do porządku dziennego. Łatwe to nie jest, zwłaszcza, że on co chwila mnie czymś szokuje, ale niedługo wyjeżdżam i będę mieć go w
Cytat:
Napisane przez ania230 Pokaż wiadomość

idę biegać
Ja dopiero wróciłam z biegania. Pomaga odreagować.
mychamycha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-22, 21:36   #3995
beHappy94
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 80
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez beHappy94 Pokaż wiadomość
Dziewczyny byliśmy razem 4 lata, a nie jesteśmy od prawie 2 miesięcy, a ja czuję się z dnia na dzień coraz gorzej. Na początku był płacz, wręcz histeryczny, tęsknota i niezrozumienie, ale to co dzieje się teraz... Nie ogarniam tego. Schudłam 5kg, tak jak do tej pory nie chciałam zamykać się w domu i spędzałam czas ze znajomymi, z przyjaciółkami z rodziną tak teraz już mi się nie chce. Nie chce mi się z nikim rozmawiać, nigdzie wychodzić. Myślę o nim cały dzień. Od prawie 2tyg śni mi się CODZIENNIE! We snie zawsze jesteśmy szczęśliwi, przytulamy się i całujemy, budzę się i przez chwilę jeszcze żyję tym snem, który wydaje się być rzeczywistością. Wyobraźcie sobie jak strasznie cierpię kiedy przebudzę się do końca i dociera do mnie, że to tylko sen! Ja już nie płaczę. Mi po prostu lecą łzy - a raczej grochy - bez opamiętania. Do niedawna ogarniałam, że to koniec, że nie zasługiwał, że tak musiało być, ale to minęło. Teraz tylko pragnę pójść do niego i powiedzieć mu to wszystko co piszę tutaj. Nie umiem sie z tym pogodzić, nie rozumiem tego, nie radzę sobie. Byłam u psychologa, ale musiałabym u tej kobiety chyba zamieszkać, żeby mi to coś dało. Nie chcę życia bez niego. Brakuje mi go na każdym roku.
Piszcie coś jeszcze dziewczyny! Każda jedna rada, złota myśl mi naprawdę pomoże.
beHappy94 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-22, 22:29   #3996
sudosudo
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 126
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII



lepiej ?
sudosudo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-22, 22:34   #3997
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

mychamycha - nawet nie chcę cytować, żeby znowu tego nie czytać, bo mnie krew zalewa, jak opowiadasz o jego postępowaniu

Na szczęście nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło i zaczniesz od września nowe życie!
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-22, 23:03   #3998
mychamycha
Zakorzenienie
 
Avatar mychamycha
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 9 757
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
mychamycha - nawet nie chcę cytować, żeby znowu tego nie czytać, bo mnie krew zalewa, jak opowiadasz o jego postępowaniu

Na szczęście nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło i zaczniesz od września nowe życie!
Wyszlo szydło z worka. Tyle. Zabolało, boli, ale przunajmniej upewniam się, że jest tylko dupkiem i że odejście od niego było najlepszą decyzją.

To prawda Jeszcze tylko niecałe 6 tyg i zniknie całkowicie z mojego życia

sudosudo - tekst daje do myślenia I jest od razu lepiej
mychamycha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-22, 23:15   #3999
Onnaa88
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 136
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

A mnie dzisiaj kolega z pracy do męskiej ubikacji ciągnął żebyśmy sobie zapalili.Nie mamy palarni w ubikacji to weszlam i z nim zapalilam.Pogadalismy sobie trochę.Zgodziłam sie na ten związek bez zobowiązań z nim.Tylko co ciekawe on chce mnie poznać,a nie chce seksu.Stwierdził,ze mi wiecznie seks w głowie i ze chce go wykorzystać
Przyznał sie,ze ma dużo koleżanek do seksu.O jacie ale dziwna relacja.Ja chce sie z nim zabawić bo juz tez wytrzymać nie mogę.Robię z siebie desperatke fakt.Ale mi juz brakuje faceta,i wszystkiego zreszta,juz mi nie zależy na żadnym związku,chce sie przytulić itd. Nie rozumiem czemu dla innych ma czas a ze mna żeby iść do łóżka to mu nie spieszno nie rozumiem,sam chciał bez zobowiązań i co rzucił słowa na wiatr bez sensu :/

---------- Dopisano o 23:15 ---------- Poprzedni post napisano o 23:10 ----------

Jak nie to mu napisze,ze zaczynam z kimś innym bez zobowiązań bo nie chce mi sie czekać na nie wiadomo co :/
A ze mam zasadę sypiania z jednym to sypiam tylko z jednym.Jejku co ja pisz ja chyba zwariowalam do reszty

Edytowane przez Onnaa88
Czas edycji: 2013-07-22 o 23:16
Onnaa88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-22, 23:36   #4000
ania230
Zakorzenienie
 
Avatar ania230
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 16 104
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez Onnaa88 Pokaż wiadomość
A mnie dzisiaj kolega z pracy do męskiej ubikacji ciągnął żebyśmy sobie zapalili.Nie mamy palarni w ubikacji to weszlam i z nim zapalilam.Pogadalismy sobie trochę.Zgodziłam sie na ten związek bez zobowiązań z nim.Tylko co ciekawe on chce mnie poznać,a nie chce seksu.Stwierdził,ze mi wiecznie seks w głowie i ze chce go wykorzystać
Przyznał sie,ze ma dużo koleżanek do seksu.O jacie ale dziwna relacja.Ja chce sie z nim zabawić bo juz tez wytrzymać nie mogę.Robię z siebie desperatke fakt.Ale mi juz brakuje faceta,i wszystkiego zreszta,juz mi nie zależy na żadnym związku,chce sie przytulić itd. Nie rozumiem czemu dla innych ma czas a ze mna żeby iść do łóżka to mu nie spieszno nie rozumiem,sam chciał bez zobowiązań i co rzucił słowa na wiatr bez sensu :/

---------- Dopisano o 23:15 ---------- Poprzedni post napisano o 23:10 ----------

Jak nie to mu napisze,ze zaczynam z kimś innym bez zobowiązań bo nie chce mi sie czekać na nie wiadomo co :/
A ze mam zasadę sypiania z jednym to sypiam tylko z jednym.Jejku co ja pisz ja chyba zwariowalam do reszty
czytam co piszesz i jestem przerażona .... nie wypowiadam się
__________________
To niemożliwe powiedział rozsądek to ryzykowne powiedziało doświadczenie to bezsensowne powiedziała duma mimo wszystko spróbuj powiedziało serce

11.06.2016 - Maja


15 kg do celu
ania230 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-22, 23:55   #4001
Onnaa88
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 136
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez ania230 Pokaż wiadomość
czytam co piszesz i jestem przerażona .... nie wypowiadam się
Ja tez jestem przerazona bo nie umiem bez faceta funkcjonować chyba juz
Sama nie wiem co ja robię,godze sie na nie wiadomo co,udaje niedostępna a pózniej nagle sama wskakuje facetowi do łóżka.Tylko on jest bardzo przystojny i żeby go przy sobie zatrzymać to cieżko by było.Chce mu jeszcze jutro zaproponować spotkanie ja sie juz nie zgodzi to olewam to relacje i nie będę wiecej naciskać.Znajdę sobie innego chodź nie będzie to łatwe bo cieżko u mnie o takie relacje gdzie pojawia sie chemia,i długo na takie coś muszę czekać :/

---------- Dopisano o 23:55 ---------- Poprzedni post napisano o 23:54 ----------

Cytat:
Napisane przez RiverPhoenix Pokaż wiadomość
Kobieta z zasadami, no proszę
Żeby przełamać jego obojętność, to musisz łamać zasady, a nie je ustalać.
Hehe fakt
Onnaa88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-23, 08:21   #4002
k-n
Wtajemniczenie
 
Avatar k-n
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 1 868
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez ania230 Pokaż wiadomość

Dziewczyny co się z Wami dzieje ???
Stalo się ? PRAWDA!!! nie ma już nad czym rozpaczacz..... zrezygnowali z Nas! koniec płaczu, koniec użalania i obwiniania się .
Rozumiem że każdej jest źle , ale BEZ PRZESADY!!ŚWIAT SIĘ NIE ZAWALIŁ.

Bierzecie się za życie ZROZUMIAŁYŚCIE

Powtarzajcie sobie NIC NIE DZIEJE SIĘ BEZ PRZYCZYNY i nic nie jest jeszcze skreślone. Dajcie sobie czas!!! i żyjcie swoim nowym życiem.
Dzięki za to, co napisałaś wyżej Co do pogrubionego, to kiedyś zawsze tak tłumaczyłam swoje różne niepowodzenia, a teraz mi o tym powiedzeniu przypomniałaś


Cytat:
Napisane przez ania230 Pokaż wiadomość
ja sobie powiedziałam że w tym roku chce dużo rzeczy zrobić i spełnić parę swoich marzeń i to ROBIĘ.
Nie użalam się nad sobą powiedziałam DOŚĆ nie ma to sensu tak na prawdę

Dotarło do mnie że Nas juz NIE MA !!! i żyje swoim nowym życiem

---------- Dopisano o 21:03 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ----------

idę biegać
U mnie mija dopiero miesiąc od rozstania, ale podjęłam kilka ważnych decyzji, pewnie bym się nie zdecydowała na to przy nim, bo odkładałabym pieniądze na zagraniczne wakacje, a teraz inwestuję w siebie, w swój rozwój

Cytat:
Napisane przez mychamycha Pokaż wiadomość
Do mnie do tej pory nie dociera to, że przespał sie z jakąś dziewczyną. I to tak szybko, pod moim nosem. I w ogóle zszokowana jestem, że znał jakąś dziewczynę tak dobrze, żeby pójść z nią do łóżka, że to było dla nich czymś normalnym. Jestem tak zaskoczona, jakbym nagle odkryła, że mam siostrę, o której istnieniu nie wiedziałam. Jego podwójne życie się ujawniło całkowicie. Ale boli to, że potrafił iść do łóżka tak szybko z inną, że nie uszanował tego czasu, który razem spędziliśmy. Przecież jeszcze tydzień temu prosił mnie o szansę... Nie wiem, jak zniosę kolejne odwiedziny tej dziewczyny...

Tak myslę, że zrobił mi to na złość i świadczy to o jego niedojrzałości. Zmieszał z błotem wszystko, co kiedyś mieliśmy. Jeszcze do soboty, zanim pojawiła sie ta dziewczyna, zamierzałam mimo wszystko miło wspominać ten związek. Teraz usunęłam z komputera wszystkie nasze wspólne zdjęcia i nie chcę mieć z tym człowiekiem nic do czynienia.
We wrześniu wyjeżdżam na rok za granicę. On pokazał mi, jak wyglądałby nasz związek w podczas tego roku rozłąki - zdradzałby mnie ile wlezie.

Ja zrozumiałam wreszcie, że z tym człowiekiem nie będę szczęśliwa i powinnam prześć nad tym do porządku dziennego. Łatwe to nie jest, zwłaszcza, że on co chwila mnie czymś szokuje, ale niedługo wyjeżdżam i będę mieć go w

Ja dopiero wróciłam z biegania. Pomaga odreagować.
Straszne jest to, że nie uszanował faktu, że nadal razem mieszkacie i mimo to przyprowadził sobie jakąś panienkę na nockę. Wydaje mi się, że to po prostu była zemsta na Tobie, za to, że mimo jego próśb, kajania się, obiecywanek poprawy jesteś nieugięta i nie chcesz zmienić decyzji.


ania230, mychamycha - podziwiam Was za to bieganie. U mnie jest ono na ostatnim miejscu wśród wszystkich zajęć ruchowych Chyba już wolę ciężary nosić...
Kupiłam sobie kijki i nawet lubię z nimi chodzić, ale ludzie patrzą na mnie jak na UFO
__________________
Życie jest takie, jakie widzisz je we własnej głowie.
k-n jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-23, 08:42   #4003
diferente
Raczkowanie
 
Avatar diferente
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 107
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

No i jestem z wami dziewczyny... Podczytuję was od kilku dni.

U mnie było krótko i intensywnie. Zaczęły się kłótnie i wiele innych. Próbowałam walczyć. Aż żałuję kilku smsów za dużo, kajania się itd. Jestem już "stara", a pierwszy raz się zakochałam. Pierwsze 2 miesiące to wielki ryk i beznadzieja. Nie wierzę, że kogoś jeszcze spotkam, a moja samoocena spadła do zera.

Jak to jest kobietki, że przed jest dobrze, umiem spędzać czas, a teraz nie wiem co mam ze sobą robić.
Jak wy które już macie rozpacz za sobą, dałyście sobie z tym radę?!
Nie jestem sama, ale czuję się samotna.
Damy radę?!
diferente jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-23, 09:11   #4004
k-n
Wtajemniczenie
 
Avatar k-n
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 1 868
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez diferente Pokaż wiadomość
No i jestem z wami dziewczyny... Podczytuję was od kilku dni.

U mnie było krótko i intensywnie. Zaczęły się kłótnie i wiele innych. Próbowałam walczyć. Aż żałuję kilku smsów za dużo, kajania się itd. Jestem już "stara", a pierwszy raz się zakochałam. Pierwsze 2 miesiące to wielki ryk i beznadzieja. Nie wierzę, że kogoś jeszcze spotkam, a moja samoocena spadła do zera.

Jak to jest kobietki, że przed jest dobrze, umiem spędzać czas, a teraz nie wiem co mam ze sobą robić.
Jak wy które już macie rozpacz za sobą, dałyście sobie z tym radę?!
Nie jestem sama, ale czuję się samotna.
Damy radę?!
Każda z nas tak się czuła bądź czuje, nie jesteś więc sama. Daj sobie czas na rozpacz i "żałobę", ale nie pogrążaj się w tym. Wypłacz się, wyżal, ale nie rozpamiętuj, bo będziesz rozdrapywać zabliźniające się rany. My wiemy, jak Ci jest trudno i wiemy, jak boli, jednak musisz się podnieść, bo stanie w miejscu Ci nie pomoże, a wręcz jeszcze bardziej pogrąży. Zacznij ćwiczyć/uprawiać jakiś sport, oglądaj jakieś seriale w TV, czytaj książki/gazety, spotykaj się ze znajomymi, wychodź z domu choćby na samotny spacer, idź na zakupy, wszystko bylebyś nie siedziała biernie w domu. Na początku jest trudno cokolwiek zrobić, ale trzeba się zmusić. Będzie coraz lepiej i pewnie pojawią się słabsze dni, kiedy dopadnie Cię smutek, jednak wszystko będzie dobrze. Musisz tego chcieć i w to wierzyć
__________________
Życie jest takie, jakie widzisz je we własnej głowie.
k-n jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-23, 09:15   #4005
Onnaa88
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 136
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

A ja mojemu koledze powiem,ze ma mi dać spokój i iść zając sie koleżankami z którymi sie spotyka.Bo i tak ma takie zagrania,ze sie czasmi odzywa,a w pracy czym bardziej go zlewam tym bardziej zaczepia.Nudzi mnie to juz,a mnie zaczyna od niego odpychac.Pokazalam,ze mi zależy chciałam sie zgodzić na coś bez zobowiązań a on nawet mnie na to nie chce.Bez sensu tylko gadal,ze chce związku bez zobowiązań.Na to wyglada,ze ma z 10 na boku,bo wiecznie gada o tych swoich kolezaneczkach.Nad jeziorem poznałam fajnego chłopaka to teraz z nim znajomość chce rozwijać,a kolega z pracy to przeszłość ...
Onnaa88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-23, 10:01   #4006
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Onnaa88 - relacja FF polega na tym, że obie strony mogą bzykać kogo chcą i kiedy chcą i nie powinny mieć o to do siebie pretensji, chyba że umówiono się na wyłączność.
Przestań się kobieto poniżać!
Po cholerę będziesz mu znowu coś mówić, a potem znowu latać za nim i znowu ulegać jego czarom? Musi mieć niezły ubaw z Ciebie, a pewnie jego koledzy mają Cię już za wariatkę.
Daj sobie spokój, przestań go zabierać na poważne rozmowy i zapraszać na spotkania, których on najwyraźniej nie chce. Odpuść sobie wreszcie!
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-23, 10:14   #4007
Onnaa88
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 136
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Onnaa88 - relacja FF polega na tym, że obie strony mogą bzykać kogo chcą i kiedy chcą i nie powinny mieć o to do siebie pretensji, chyba że umówiono się na wyłączność.
Przestań się kobieto poniżać!
Po cholerę będziesz mu znowu coś mówić, a potem znowu latać za nim i znowu ulegać jego czarom? Musi mieć niezły ubaw z Ciebie, a pewnie jego koledzy mają Cię już za wariatkę.
Daj sobie spokój, przestań go zabierać na poważne rozmowy i zapraszać na spotkania, których on najwyraźniej nie chce. Odpuść sobie wreszcie!
Cieżko zapomnieć o tak wspaniałych chwilach z nim chodź to trwało tak krótko
Widywac w pracy codziennie
Wszystko moja wina,gdybym pokazała mu na początku ze jestem bardziej zainteresowana,nie stosowała dziwnych gier to nie poszedł by sobie do innej.Znów zostałam sama
Wiecznie byłam na nie gdy prosił o spotkanie,teraz mam za swoje
Onnaa88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-23, 10:33   #4008
ania230
Zakorzenienie
 
Avatar ania230
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 16 104
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

__________________
To niemożliwe powiedział rozsądek to ryzykowne powiedziało doświadczenie to bezsensowne powiedziała duma mimo wszystko spróbuj powiedziało serce

11.06.2016 - Maja


15 kg do celu
ania230 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-23, 10:35   #4009
Onnaa88
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 136
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Teraz dopiero umiemy ze sobą normalnie rozmawiać,bo tak w pracy to wiecznie jakieś fochy unikanie sie i dziwne zagrywki.W niedziele widziałam go nad jeziorem i od tego momentu jakoś rozmawiamy.
Onnaa88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-23, 10:43   #4010
Tindomerel_
Zadomowienie
 
Avatar Tindomerel_
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 215
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez Petrycja Pokaż wiadomość
A ja mam pytanie do dziewczyn które siedzą już tu trochę dłużej. Czy to normalne, że jest dobrze, że nie myślę, że potrafię się spotykać z kimś a kiedy odnoszę jakaś porażkę, coś mi nie wychodzi wszystko wraca? Dziś dosłownie mnie roznosi z tej tęsknoty...
Tak.

Cytat:
Napisane przez sudosudo Pokaż wiadomość


lepiej ?
Dla mnie dalej ma.
__________________
Fool me once, shame on you, fool me twice, shame on me.
Tindomerel_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-23, 10:44   #4011
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez Onnaa88 Pokaż wiadomość
Wszystko moja wina,gdybym pokazała mu na początku ze jestem bardziej zainteresowana,nie stosowała dziwnych gier to nie poszedł by sobie do innej.
Nie przesadzaj. Pamiętam, jak bardzo był "zainteresowany" Tobą po tym wspólnym weekendzie. Przestań siebie wmawiać, że go wystraszyłaś. Gdyby mu zależało, nie zniechęciłabyś go tak łatwo
Obawiam się, że on nigdy nie chciał od Ciebie niczego więcej niż dobrej, krótkiej zabawy.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-23, 10:52   #4012
taktaktoja
Raczkowanie
 
Avatar taktaktoja
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 308
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Mam nadzieję,że przyjmiecie mnie do swojego grona. Właśnie zakończyłam swój prawie trzy letni związek,przy czym ponad dwa lata razem mieszkaliśmy. Wszystko rozwaliło się w ten weekend. Ja się do tego przysłużyłam,ale on zrobił mi świństwo. Mieliśmy kryzys o to, że ja go sprawdzam. Przy czym wcześniej doskonale miał tego świadomość,bo wielokrotnie jak coś się działo to pytał,czy może np. ktoś coś do niego napisał na fb. I jakoś specjalnie mu to nie przeszkadzało.I nagle zaczęło się dziać coś dziwnego. W pracy pojawiła się nowa koleżanka - którą koniecznie musiał mieć w znajomych. Zaczęło się codzienne wchodzenie na jej profil. Najpierw pojedyncze wiadomości,i ściema że on do niej nie pisał - okazało się,że pisał - jak stwierdził,zapomniał. Potem pisanie do 4tej w nocy,pod moją nieobecność. Potem coraz więcej kontaktu,a wczoraj poszedł się z nią upić. W tym czasie w niedziele mi mówił,że idzie spać - a gadał z nią. Pytałam jak człowiek,czy mu się podoba i czy może chciałby się rozstać - on twierdził,że nie bo przecież mnie kocha. Pytałam - co go tak ciekawi w jej profilu i czemu codziennie ją obczaja - bo on sprawdza czy dalej ma ją w znajomych<kilka razy musiał do niej wysłać zaproszenie bo były jakieś problemy>. I on mi w twarz bezczelnie mówił,że ja przesadzam,że to nic takiego,i za wszystko winą obarczał mnie. Kiedy gadaliśmy w niedziele stwierdził,że musi się zastanowić i przemyśleć,czy chce ze mną dalej być. W poniedziałek cały dzień siedziałam jak głupia i czekałam,dobijałam się że to wszystko moja wina,a on poszedł się zaj***ć właśnie z nią. Plus teksty z serii - że nie będziemy mieszkać osobno,bo on się boi ,że poczuje wolność i nie będzie chciał wracać do tego co wcześniej. Że nagle zabrakło mu kontaktu z ludźmi - och nagle mu się przypomniało. I gdybym ja nie posunęła się do tak obleśnej rzeczy jaką jest sprawdzanie,nigdy nie dowiedziałabym się co robi za moimi plecami. Na żywca mną manipulował, i myślę,że on chyba sam nie do końca zdaję sobie sprawie ,że po prostu się w niej zadurzył. Wystarczyło by ,żeby mi to powiedział,i rozstalibyśmy się w spokoju. Ale jestem mu bardzo wdzięczna - bo gdybym nie ogarnęła sytuacji,to zostawiłby mnie w poczuciu winy,że to ja zniszczyłam ten związek. Teraz wiem,że to bardzo dobra decyzja,nie zamierzam wylać po nim ani jednej łzy,nie jest tego wart. Za to chętnie teraz zobaczę jak się zachowa po tym, co mu napisałam,że w sobotę przyjadę po swoje rzeczy.
__________________
braknie mi słów i powiem Prawdę :
jesteśmy stworzeni dla siebie
ja dla siebie
ty dla siebie
odchodząc zawstydzona aż brzydka zrozum
że naprawdę razem można się tylko rozstawać

Edytowane przez taktaktoja
Czas edycji: 2013-07-23 o 11:06
taktaktoja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-23, 11:01   #4013
Onnaa88
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 136
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Nie przesadzaj. Pamiętam, jak bardzo był "zainteresowany" Tobą po tym wspólnym weekendzie. Przestań siebie wmawiać, że go wystraszyłaś. Gdyby mu zależało, nie zniechęciłabyś go tak łatwo
Obawiam się, że on nigdy nie chciał od Ciebie niczego więcej niż dobrej, krótkiej zabawy.
No tak jak zwykle masz racje.Tylko jedno mnie ciekawi dlaczego,gdy go zlewam nie gadam z nim to mnie zaczepia i szuka szybko kontaktu żeby ze mna pogadać i żebym tez z nim sie trochę powyglupiala i porozmawiala w pracy.Nie może zając sie inna dziewczyna do bajerowania?A jak z kimś juz rozmawiam to jego wzrok od razu skierowany na mnie jest :/
Onnaa88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-23, 11:24   #4014
alarunka
Wtajemniczenie
 
Avatar alarunka
 
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 2 423
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

taktoja cieszę się, że masz świadomość tego, że to dobra decyzja, chętnie Cię przygarniemy i w dobie kryzysu zapraszamy
alarunka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-23, 11:37   #4015
ania230
Zakorzenienie
 
Avatar ania230
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 16 104
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

co dzisiaj dziewczyny macie w planach ??
ja po pracy jade do dentysty potem do domciu pocwicze i dzis rowniez biegam
chce - 10 kg i mam nadzieje ze sie uda
__________________
To niemożliwe powiedział rozsądek to ryzykowne powiedziało doświadczenie to bezsensowne powiedziała duma mimo wszystko spróbuj powiedziało serce

11.06.2016 - Maja


15 kg do celu
ania230 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-23, 11:47   #4016
Onnaa88
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 136
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez ania230 Pokaż wiadomość
co dzisiaj dziewczyny macie w planach ??
ja po pracy jade do dentysty potem do domciu pocwicze i dzis rowniez biegam
chce - 10 kg i mam nadzieje ze sie uda
Ja w pracy popoludniowki mam,to oddaj mu te 10 kg chętnie je wezmę
Ja waze 56 kg przy wzroście 168 cm a chciałabym tak z 65 kg
No ale cieżko mi przytyc
Onnaa88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-23, 11:48   #4017
alarunka
Wtajemniczenie
 
Avatar alarunka
 
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 2 423
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez ania230 Pokaż wiadomość
co dzisiaj dziewczyny macie w planach ??
ja po pracy jade do dentysty potem do domciu pocwicze i dzis rowniez biegam
chce - 10 kg i mam nadzieje ze sie uda
Ja dzisiaj idę do lekarza, na pocztę, z babcią do szpitala, więc trochę zajęć jest. No i pewnie gotowowanie, też się odchudzam więc wiecznie wymyślam jakieś potrawki
alarunka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-23, 11:54   #4018
Onnaa88
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 136
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez Onnaa88 Pokaż wiadomość
No tak jak zwykle masz racje.Tylko jedno mnie ciekawi dlaczego,gdy go zlewam nie gadam z nim to mnie zaczepia i szuka szybko kontaktu żeby ze mna pogadać i żebym tez z nim sie trochę powyglupiala i porozmawiala w pracy.Nie może zając sie inna dziewczyna do bajerowania?A jak z kimś juz rozmawiam to jego wzrok od razu skierowany na mnie jest :/
Nie mieliśmy okazji sie dobrze poznać,tylko zaczęliśmy ta znajomość od dupy strony i teraz tak to wyglada dziwnie jakoś ...
Hehe edytowalam swoją wiadomość przez przypadek ale telefon mi figle płata

Edytowane przez Onnaa88
Czas edycji: 2013-07-23 o 11:57
Onnaa88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-23, 12:23   #4019
k-n
Wtajemniczenie
 
Avatar k-n
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 1 868
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez ania230 Pokaż wiadomość
co dzisiaj dziewczyny macie w planach ??
ja po pracy jade do dentysty potem do domciu pocwicze i dzis rowniez biegam
chce - 10 kg i mam nadzieje ze sie uda
Ja mam kilka ważnych spraw do załatwienia zaraz po pracy, później na chwilę wpada do mnie koleżanka, następnie poczytam i wyjdę na kijki. Znacie jakieś fajne ćwiczenia na płaski brzuch? Bo mi się opona zrobiła
__________________
Życie jest takie, jakie widzisz je we własnej głowie.
k-n jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-23, 12:26   #4020
diferente
Raczkowanie
 
Avatar diferente
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 107
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

k-n -no właśnie nie potrafię wyjść z tego marazmu.. Choć przyznam, że jest lepiej. Panicznie boję się, że nikogo innego nie znajdę i desperacko się rozglądam. Sęk w tym, że zbytnio nie mam gdzie kogoś poznać.

taktaktoja przykre jak ktoś potrafi tak łatwo przekreślić tyle czasu poświęconego na związek. Nigdy nie rozumiałam ludzi będących w związku, którzy nie potrafią sobie odmówić przekraczani pewnych granic w relacjach z innymi byle poczuć powiew "świeżości".
Jak czuł się źle mógł od razu powiedzieć, a nie robić Cię w ch**a.
Jak zareagował na wieść o rozstaniu?

Onnaa88 facetów często kręci zlewanie i dystans...
diferente jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:01.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.