Fiku miku , fiku miku skacze Pukacz po jajniku. Mamusie XI-XII 2013. cz.V

[Olenka_24]

[1=a55edcd592b5250bfc801a5 34a15031ff4f0e57e_5ee55a8 e308ca;41918421]U mnie wyganiali z sali każdego, można odwiedzać na korytarzu tylko, ale mimo to nie wyobrażam sobie pod koniec listopada latać bez majtek i co ? Cisnąć tą podpaskę nogami?????[/QUOTE]

Dziewczyny ja muszę mieć majciochy , ja przecież tak śpię że zawsze jak się budzę to mam tyłek na wierzchu. A jak mam koszulę nocną to pod cycochy się aż podciąga

[nemosek]

Napisane przez paulinaizabela

No właśnie...z tym u mnie kiepsko

U mnie też :/ ale jak ma podziałać na katar to może chętkę złapię

[lineczka1989]

Napisane przez nemosek

Ty ją trzymasz siłą swoich mięśni ud

a jak się podczas snu niechcący rozkraczę :P i dupa wtedy

[Dzastin08]

Napisane przez domii29

Ale wymyślają w tych szpitalach
A czy Wy do szpitala macie sobie brać wszystko dla maluszka ?
Mi położna ostatnio powiedziała że u nas do szpitala bierze się tylko pampersy dla maluszka i ręcznik do kąpieli... dopiero na wyjście ze szpitala mąż przynosi ubranka, rożek i to co potrzebne.

Muszę jeszcze raz pogadać z tą kumpelą i sobie spiszę na kartce co muszę wiziąśc bo nie mam pojęcia

[domii29]

Napisane przez nemosek

Zależy od szpitala,u nas chyba można ale nie trzeba brać ubranek.
Pamperki na pewno tak i kosmetyki.Ja tam wolę mieć swoje w razie wu.

---------- Dopisano o 14:29 ---------- Poprzedni post napisano o 14:28 ----------


Ty ją trzymasz siłą swoich mięśni ud

Też napewno wezmę kilka rzeczy z domu w razie czego
W ogóle to sobie muszę jakąś taką małą walizeczkę na te wszystkie rzeczy do szpitala kupić.. No dobra może troszkę większą tą walizeczkę

---------- Dopisano o 14:33 ---------- Poprzedni post napisano o 14:32 ----------

Napisane przez Olenka_24

Dziewczyny ja muszę mieć majciochy , ja przecież tak śpię że zawsze jak się budzę to mam tyłek na wierzchu. A jak mam koszulę nocną to pod cycochy się aż podciąga

Mam tak samo

[lineczka1989]

ja sobie nie wyobrażam spać w koszuli nocnej bez majtek, bo zawsze się rozkopuję i a to tyłek na wierzchu a to cycek


http://demotywatory.pl/4173834/Czy-Schroedinger rozwalają mnie te demotywatory ze zwierzakami :P

[nemosek]

Napisane przez lineczka1989

http://demotywatory.pl/4174993/Jak-d...tac-skoro-swit

[aaby]

Napisane przez nemosek

Ty ją trzymasz siłą swoich mięśni ud

Centralnie się osikałam

---------- Dopisano o 14:40 ---------- Poprzedni post napisano o 14:37 ----------

Ja te rzeczy wszystkie kosmetyczne (majciochy, podkłady, podpaski itp.) będę zamawiać we wrześniu, ale też się właśnie zastanawiałam, ile majtek
I w ogóle jakie to? Bo wszyscy piszą jednorazowe siateczkowe, a ja znajduję albo jednorazowe (z jakiejś ligniny czy czegoś), albo wielorazowe siateczkowe. I bądź tu mądry
U nas w szpitalu nie można mieć, ale nie wyobrażam sobie trzymać tej ligniny między nogami, więc koleżanki mówiły, że one nosiły, tylko na obchód zdejmowały. Poza tym myślę, że i w pierwszych dniach w domu się przydadzą... Oby tylko mąż mnie w nich nie zobaczył
Co do ubranek, to aż spojrzałam na stronę naszego szpitala i o ubrankach nic nie mówią. Skonsultowałam to z przyjaciółką i rzeczywiście - rzeczy są potrzebne dopiero na wyjście Ale oczywiście będę miałam tryliard pytań do położnej.
Na razie w temacie porodu jestem zielona

[nemosek]

Napisane przez Olenka_24

Dziewczyny ja muszę mieć majciochy , ja przecież tak śpię że zawsze jak się budzę to mam tyłek na wierzchu. A jak mam koszulę nocną to pod cycochy się aż podciąga

Witaj w klubie

---------- Dopisano o 14:42 ---------- Poprzedni post napisano o 14:41 ----------

Napisane przez lineczka1989

a jak się podczas snu niechcący rozkraczę :P i dupa wtedy

na noc to zakładałabym,wtedy nikt nie widzi z personelu.

[Dzastin08]

Napisane przez lineczka1989

ja sobie nie wyobrażam spać w koszuli nocnej bez majtek, bo zawsze się rozkopuję i a to tyłek na wierzchu a to cycek

Mam to samo

oo w końcu Zus przelał mi hajs za L4

[nemosek]

Napisane przez aaby

Centralnie się osikałam

---------- Dopisano o 14:40 ---------- Poprzedni post napisano o 14:37 ----------

Żeby potem nie było na mnie

---------- Dopisano o 14:45 ---------- Poprzedni post napisano o 14:43 ----------

Napisane przez aaby

Na razie w temacie porodu jestem zielona

Nie Ty jedna

Napisane przez Dzastin08

Mam to samo

oo w końcu Zus przelał mi hajs za L4

To możesz poszaleć

[Margot156]

http://kobietanaj.pl/9149,Chc%C4%99_do_takiej_myjni

Chwila przyjemności dla kobiet

[domii29]

Mam okropnego smaka na coś ale kompletnie nie wiem na co

[naan0007]

Domii

jak się mogę wypowiedzieć, to jak dla mnie mało elegancka ta sukienka. To jednak ślub i jak dziewczyny piszą - będą zdjęcia a i tż będzie w garniturze.

A nie myślałaś o czymś w tym rodzaju?

http://allegro.pl/sukienka-biala-032...395252658.html

http://allegro.pl/sukienka-slub-dzie...361955359.html

http://allegro.pl/piekna-sukienka-su...397093807.html

http://allegro.pl/sukienka-suknia-sl...404816059.html

[rinco]

Melduję się

Dzeiwczyny, z tym spaniem w szpitalu to nie wiem czy tak znowu strasznie będziecie spać Ja leżałam 4 noce i mało co tam wtedy spałam. Po pierwsze ból po cesarce, po drugie obce miejsce, nie można się tak za bardzo wyluzować, po trzecie karmienia, po czwarte odgłosy z porodówki albo z dziecięcego, itp. A jak będziecie mieć cały czas dzieciaczka ze sobą to z tych emocji na pewno nie będziecie jakoś super spać, raczej będą to drzemki, sprawdzanie czy wszystko ok itd. więc raczej małe szanse, że się jakoś bardzo rozkopiecie

Inna sprawa, że ten zakaz majtek mi się wydaje strasznie głupi. Tam gdzie ja rodziłam można było spokojnie mieć. Ja nawet po cesarce miałam, tylko musiałam uważać, żeby mi nie urażały blizny. I nikt mi nic nie powiedział, że nie wolno.

[budowniczka]

To ja do Was pisze na starym watku... zjazdzam nadu a tu Fiku miku mysle o co chodzi? chwila zastanowienia i hurrra nowy watek!

[domii29]

Napisane przez naan0007

Domii

jak się mogę wypowiedzieć, to jak dla mnie mało elegancka ta sukienka. To jednak ślub i jak dziewczyny piszą - będą zdjęcia a i tż będzie w garniturze.

A nie myślałaś o czymś w tym rodzaju?

http://allegro.pl/sukienka-biala-032...395252658.html

http://allegro.pl/sukienka-slub-dzie...361955359.html

http://allegro.pl/piekna-sukienka-su...397093807.html

http://allegro.pl/sukienka-suknia-sl...404816059.html

Mam ograniczony budżet niestety a nie chce się zapożyczać po raz kolejny.
Myślę że będę szukać czegoś ładnego i w miarę taniego, ta pierwsza mi się bardzo podoba i nie jest wcale droga

[budowniczka]

kopiuję 1/2 mojego postu: Byłam na miescie kupiłam ten Vita-miner z DHA... rewelacyjna cena, dziekuje Wam, ze mi go poleciłyście

Kupiłam Maksymkowi niedrapki sliniak i czpeczki, a w lumpku skarpetusie 4 pary za 2 zlote porostu idealy jak nowe!
Sobie kupilam 2 bluzeczki... a i taka wkladke do wozka ozdobna za cale 1,85... dzis byla promocja przy kasie naliczyli mi -70 %

Buziaki

[NEWTREND]

Boże dziewczyny jesteście niemożliwe, rano byłam jeszcze na starym wątku, pojechałam na chwilkę a tu już 7 stron do nadrobienia nowego.

[domii29]

Ale jestem zakręcona, wyszykowałam się i chciałam wyjść na harbatkę do wujka i okazało się że moje klucze od mieszkania zostały u TŻta .
Przekopałam cały dom w poszukiwaniu jakichś zapasowych bo jakby nie patrzeć bez klucza jestem uziemiona i znalazłam klucz chociaż do jednego zamka

[Sylwiaaa88]

Napisane przez budowniczka

Dokładnie

czytałas o tym 'ekspresowym porodzie'? Mi przy tym opisie na płacz się zbierało...

tak o tym

Napisane przez kar_inka

Tempo pisania faktycznie macie niezłe Nie wiem czy dam radę za wami nadążyć ;-)

To co mi utkwiło to zdjęcia brzuszków - wszystkie piękne Ze mnie się cały czas śmiali, że w ogóle nic a nic brzuszka nie widać, a tu nagle, 2 tygodnie temu zaczął tak rosnąć...! Z dnia na dzień normalnie widzę i czuję różnicę. A wczoraj byliśmy z mężem w sklepie, i nas przepuścili w kasie, z samego końca na początek - "bo Pani w ciąży" SUPER uczucie, to znaczy, że już widać ;-)

Nie mam pojęcia ile miałam w tali przed ciążą ani ile mam teraz ale jeszcze trochę podywagujecie na ten temat i mnie zainspirujecie żeby zmierzyć :P
Będąc przy brzuszkach i wagach, któraś pisała o diecie dukana. Znajoma koleżanka po tech. żywności i w trakcie dietetyki badała przeróżne diety i mówi, że ta jest zabójstwem! Generalnie liczyła różne rzeczy a potem sprawdzała na sobie (o ile dobrze kojarzę) i mówi, że schudnąć się na niej da i owszem ale pod zakończeniu się dużo więcej przybierze niż się zrzuciło. W ogóle polecam ułożenie diety pod siebie u kogoś kto się na tym zna i nam to dobrze zbilansuje. I podobno może być nawet przyjemna dieta, bo się je to co się lubi tylko w odpowiednich ilościach itp.

Co do pytań, które mi utkwiły - ciąża pierwsza, w sierpniu minie nam rok jak jesteśmy po ślubie Początkowo planowaliśmy o dzidziusia trochę później się starać, ale jakiś miesiąc po ślubie poszłam przypadkiem (z różnych zbiegów okoliczności) do zupełnie innego ginekologa niż dotychczas (a i tak kilku już w swoim życiu odwiedziłam różnych). I po 10 latach (mniej więcej) chodzenia do gina, dowiedziałam się nagle, że mam wadę wrodzoną macicy! No i zaczęło się szukanie, badanie co to jest. I wiecie co? Do dziś nie wiem.... Służba zdrowia mnie zniechęciła Byłam w szpitalu na badaniach diagnostycznych, wyszłam bez żadnego pokierowania, tylko zalecone dalsze badania (już operacyjne - histeroskopie z laparoskopia) No i całe szczęście w tym wszystkim cały czas był z nami Bóg, bo inaczej bym się podłamała. Stwierdziliśmy, że lekarze lekarzami, szpital szpitalem a to i tak on jest stwórcą i niech działa A jeśli nie dane ma na być rodzicami naturalnymi to przyjmiemy to też z pokorą i miłością. I co? Pierwszy strzał (jak to określił lekarz "złoty strzał") i jest! I rozwija się dobrze i macica daje rade Było trochę więcej niepewności czy się zagnieździ czy nie poronię (wszyscy straszyli). A tu silna bestia w środku sobie radzi Teraz jeszcze tylko pytanie czy da się urodzić naturalnie czy będzie CC ale to już drugorzędna sprawa

Napisane przez domii29

za tydzień



Wszystkiego dobrego z okazji rocznicy ślubu
No i kolejna impreza na wątku, studnióweczka... teraz to już zleci niewiadomo kiedy



W sumie może tak być
Budowniczko w ogóle doczytałam że powolutku z TŻtem próbujecie odbudować Wasz związek, mocno trzymam za Was kciuki !



Super że się odezwałaś i że u Ciebie wszystko w porządku
Duży już ten Twój maluszek



No więc miałam Wam napisać jak dzisiaj wszystko wypali więc piszę...
Mój TŻ zaproponował żebyśmy poszli dzisiaj do Urzędu Stanu Cywilnego
Ustaliliśmy datę ślubu na 24.08 Nawet nie wiecie jak się cieszę !!

---------- Dopisano o 08:57 ---------- Poprzedni post napisano o 08:55 ----------





Dziś nowego wątku raczej nie będzie bo Rybka pisała że jej nie będzie do jutra więc musimy na nią cierpliwie czekać

Domi gratuluję

Napisane przez Angie_gg

Ja już w pracy sączę kawę, bo padam na twarz. Mnie brzuch też już ciągnie, ale wielkiej masakry nie ma. Widziałyście prognozę pogody? Mnie te upały wykończą W domku czekają na mnie 4 kartony Majeczkowych ciuszków, tylko miejsca brak. Robimy szafę i komodę na wymiar. Czeka mnie jeszcze pranie i prasowanie, podliczanie ile czego mam.
Widzę, że na tle Waszych Bąbelków, moja to prawdziwy zawodnik sumo - 811 gramów (24 tydzień), może dlatego wyprzedza rozwój o 3 tygodnie. Czasami zastanawiam się, czy nie urodzę wcześniej.
Mam pytanie do mam pracujących: do kiedy planujecie pracować? Ja wstępnie ustaliłam do połowy września, ale nie wiem czy dam radę.

Ja od 12 tyg jestem na L4, strasznie źle się czułam na początku, cieżko było mi wstać o 4.30 do pracy, i miałam jakąś alergię na kompa ( a że pracuje przy nim) jak widziałam włączony komputer to było mi słabo zalewał mnie pot i wogóle masakra jakaś i do tego okropne bóle brzucha miałam

[Sylwiaaa88]

Napisane przez nemosek

I w ogóle byliśmy wczoraj oglądać wózki tak dla zabicia czasu.Im więcej oglądam tym mniej wiem. I zauważam kolejne wady.Mam mętlik w głowie.
Chciałabym samą gondole plus fotelik ale tak nie można kupić.Bo te spacerówy do mnie nie przemawiają.
Jak już jest jakiś ładny model to gondola się telepie albo kółka piankowe(które chyba nie są aż takie złe)
Wstępnie będzie x lander x move,chętnie wzięłabym bez spacerówki ale nie da rajdy :/

Chciałbym zobaczyć Tutka,ale nie mam gdzie i kolorystyka też mi nie odpowiada za bardzo.
Czy ze mną jest coś nie takzawsze coś wynajdę ale mnie nawet jeden niewielki szczegół w wózku denerwuje typu lamówka
Navington odpada słaba amortyzacja,jakoś się dziwnie prowadzi(chociaż w drugim sklepie juz lepiej,nie wiem może tamten rozklekotany był) i koszyk bardzo nisko,bałabym się szorowania o chodzik,dodatkowo spacerówka płytka,niezabudowana z boków i nie rozkładana na płasko.A tak mi się podobał.....


A jak szukacie lekkiego wózka to Delti Emu jest leciutki,jak dobrze pamiętam 11 kg,przednie kółka pompowane
http://allegro.pl/ultralekki-kompakt...351925189.html
Mam mętlik wózkowy

Wszystko z Tobą ok ja mam tak że co bym nie miała kupić dla małego to muszę się zastanowic 500 razy czy to napewno się nadaje dla mojego synka taka wybredna jestem

Napisane przez Angie_gg

Kolejną wizytę u lekarza mam 14.08, więc zobaczę wtedy ile waży.

Czy pierzecie nowe ubranka? Ja piorę, bo nie mogę przekonać się do tego, że nie warto.

będę prała bliżej grudnia, jak narazie tylko te lumpkowe piorę.

Napisane przez domii29

Taka zwykła ale mi się podoba
Na tym zdjęciu które zrobiłam na szybko wyglądam w niej jak słonica
Coś mi się wydaje że jeszcze zmienię zdanie z 783468235 razy i pójdę kupić sobie jakąś nową

---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:56 ----------



Nie podobają mi się żadne sukienki z tych "eleganckich", wszystkie są jakieś takie workowate a teraz dużo dziewczyn bierze śluby cywilne właśnie w podobnych do tej co ja mam :P:
Na kościelny będę miała przepiękną teraz coś w czym będę czuła się wygodnie

Ładna sukieneczka, ale też mi się wydaje że "mało ślubna" jest, ale ogólnie jest prześliczna
Też mam sukienkę, kupiłam od znajomej, ale jestem ciekawa czy się w nią zmieszczę we wrześniu a po za tym już mi się przestała podobac

Napisane przez domii29

Mam satysfakcje że dogryzłam teściowej

---------- Dopisano o 13:21 ---------- Poprzedni post napisano o 13:18 ----------



31 sierpnia, wrzesień, ewentualnie początek października
Wszystkim się wydaje że co to taki ślub cywilny wziąć tylko nikt nie bierze pod uwagę że to JA JESTEM W CIĄŻY i że jest mi coraz ciężej



Ojjj ciężko by go było od niej odizolować bo mieszka z nią pod jednym dachem Myślę że powolutku do niego dotrę, to mnie ma wspierać i za mną murem stać a nie za mamusią

Mnie też teściowa wkurzyła jak planowaliśmy datę, bpo chciała żebyśmy po porodzie brali ślub, a po porodzie to ja będę miała inne rzeczy do roboty niż planowanie ślubu, i też postawiłam na swoim


Jeny dziewczyny, nadrobiłam jeszcze ze starego wątku, normalnie oszalałyście, albo ja mam takiego pecha że jak jestem na wizażu to żadna nie pisze a jak mnie nie ma i wracam to nadrabiam przez 2 czy 3 godziny wszystko

[lineczka1989]

Napisane przez naan0007

Domii

jak się mogę wypowiedzieć, to jak dla mnie mało elegancka ta sukienka. To jednak ślub i jak dziewczyny piszą - będą zdjęcia a i tż będzie w garniturze.

A nie myślałaś o czymś w tym rodzaju?

http://allegro.pl/sukienka-biala-032...395252658.html

http://allegro.pl/sukienka-slub-dzie...361955359.html

http://allegro.pl/piekna-sukienka-su...397093807.html

http://allegro.pl/sukienka-suknia-sl...404816059.html

dwie ostatnie

ale pospałam... może ze 30 minut

[domii29]

Napisane przez Sylwiaaa88

Wszystko z Tobą ok ja mam tak że co bym nie miała kupić dla małego to muszę się zastanowic 500 razy czy to napewno się nadaje dla mojego synka taka wybredna jestem


będę prała bliżej grudnia, jak narazie tylko te lumpkowe piorę.



Ładna sukieneczka, ale też mi się wydaje że "mało ślubna" jest, ale ogólnie jest prześliczna
Też mam sukienkę, kupiłam od znajomej, ale jestem ciekawa czy się w nią zmieszczę we wrześniu a po za tym już mi się przestała podobac



Mnie też teściowa wkurzyła jak planowaliśmy datę, bpo chciała żebyśmy po porodzie brali ślub, a po porodzie to ja będę miała inne rzeczy do roboty niż planowanie ślubu, i też postawiłam na swoim


Jeny dziewczyny, nadrobiłam jeszcze ze starego wątku, normalnie oszalałyście, albo ja mam takiego pecha że jak jestem na wizażu to żadna nie pisze a jak mnie nie ma i wracam to nadrabiam przez 2 czy 3 godziny wszystko

Myślę że będę czegoś szukać bo jak przymierzyłam tą sukienkę kilka razy to niestety już mi się tak bardzo nie podoba, jak miałam mniejszy brzuszek to wyglądałam w niej fajnie teraz już trochę mniej fajnie

Te teściowe są jakieś dziwne, niech się zajmą swoimi sprawami a nie się wtryniają nie tam gdzie powinny

Napisane przez lineczka1989

dwie ostatnie

ale pospałam... może ze 30 minut

Dobre i tyle

[Margot156]

Napisane przez lineczka1989

dwie ostatnie

ale pospałam... może ze 30 minut

Wiesz co... ja za te 30 min bym dużo dała
oj bardzo dużo...

[Sylwiaaa88]

A wogóle to się nawet nie przywitałam
To i ja się witam w nowym wątku
Dziś również były zakupy lumpkowe ale malutkie wpadły jedne body 56(ale jakieś takie malutkie są) dwie pary spodenek i czapeczka
Afty dalej mnie męczą no i niby biorę witaminy (podobno też zwiększają odporność) Wczoraj miałam na coś taką ochotę i nie wiedziałam na co wkońcu mnie olśniło: mleczko w tubce (aż dziwne bo od początku ciązy jestem anty słodyczowa) Tż mi kupił mleczko i słonecznik(świeży mniam) i zjadłam zały słonecznik popijając co chwilę go mleczkiem

[Olenka_24]

Napisane przez lineczka1989

dwie ostatnie

ale pospałam... może ze 30 minut

Wizaż Cię wzywał, dlatego tak krótko

[lineczka1989]

Napisane przez domii29

Dobre i tyle

wolałabym jeszcze z godzinkę

Napisane przez Margot156

Wiesz co... ja za te 30 min bym dużo dała
oj bardzo dużo...

no to już do łóżka

---------- Dopisano o 15:48 ---------- Poprzedni post napisano o 15:48 ----------

Napisane przez Olenka_24

Wizaż Cię wzywał, dlatego tak krótko

możliwe

[Margot156]

Napisane przez lineczka1989

wolałabym jeszcze z godzinkę

no to już do łóżka

---------- Dopisano o 15:48 ---------- Poprzedni post napisano o 15:48 ----------



możliwe

Jak mi ktoś postawi łóżko w pracy to chętnie skorzystam
Widok na pewno byłby interesujący

[domii29]

Napisane przez lineczka1989

wolałabym jeszcze z godzinkę

no to już do łóżka

---------- Dopisano o 15:48 ---------- Poprzedni post napisano o 15:48 ----------



możliwe

Oj tam nie marudź !


Skoro znalazłam klucz to powinnam już dawno wyjść do wujka ale strach Was tutaj zostawić chociaż na chwilę