Polka z Carlow siedziała w areszcie, była poniżana i zastraszana. Wszystko dla psa. - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-07-24, 19:27   #61
karolynka90
Zakorzenienie
 
Avatar karolynka90
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 469
Dot.: Odp: Dot.: Polka z Carlow siedziała w areszcie, była poniżana i zastraszana. Ws

Cytat:
Napisane przez kennedy Pokaż wiadomość
Moze zauwazasz roznice miedzy duzym psem a dzieckiem?
Podstawowa różnica jest taka, że dziecko najwyżej się rozpłacze. A pies może ugryźć.
I trzeba mieć tego świadomość.
__________________
Welcome to Earth
https://www.youtube.com/watch?v=p_abkDLAF5Q
karolynka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-24, 19:29   #62
Gwiazdeczka1978
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka1978
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 259
Dot.: Odp: Dot.: Polka z Carlow siedziała w areszcie, była poniżana i zastraszana. Ws

Cytat:
Napisane przez karolynka90 Pokaż wiadomość
Podstawowa różnica jest taka, że dziecko najwyżej się rozpłacze. A pies może ugryźć.
I trzeba mieć tego świadomość.
Wina lezy po stronie własciciela. Tak jak i matka jest po to by przypilnowac dziecko, zeby nie robiło sobie tego na co ma ochote- np sypac piaskiem kolezankom po głowie, tak i własciciel jest odpowiedzialny za psa, zeby kogos nie ugryzł.
Gwiazdeczka1978 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-24, 19:44   #63
moooniaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar moooniaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 599
Dot.: Polka z Carlow siedziała w areszcie, była poniżana i zastraszana. Wszystko dla

Cytat:
Napisane przez kennedy Pokaż wiadomość
Moze zauwazasz roznice miedzy duzym psem a dzieckiem?
Faktycznie, mniejsze prawdopodobieństwo że dziecko ugryzie.
A i sorry - jakbym uderzyła dziecko to od razu miałabym policję na głowie. A w przypadku tej sytuacji sąsiadka jest poszkodowana,a nie pies.

Edytowane przez moooniaaaa
Czas edycji: 2013-07-24 o 19:46
moooniaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-24, 19:48   #64
karolynka90
Zakorzenienie
 
Avatar karolynka90
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 469
Dot.: Odp: Dot.: Polka z Carlow siedziała w areszcie, była poniżana i zastraszana. Ws

Cytat:
Napisane przez Gwiazdeczka1978 Pokaż wiadomość
Wina lezy po stronie własciciela. Tak jak i matka jest po to by przypilnowac dziecko, zeby nie robiło sobie tego na co ma ochote- np sypac piaskiem kolezankom po głowie, tak i własciciel jest odpowiedzialny za psa, zeby kogos nie ugryzł.
Serio? Podejdę do psa, palnę go przez uszy i mam prawo obwiniac właściciela, że pies mnie zaatakował?
Absurd.
To nie była sytuacja, w której podbiega do Ciebie nieznajomy pies i zaczyna obwąchiwać, boisz się itd. To pies, z którym bawiły się dzieci sąsiadki, a jego właścicielka stała obok i można było powiedzieć "proszę odsunąć ode mnie psa".
A wątpię żeby chodziło tu o jakikolwiek strach. Bardziej bezmyślność, jakby pani się wydawało, że palnięcie nieswojego psa jest dobrym pomysłem żeby się odczepił.
__________________
Welcome to Earth
https://www.youtube.com/watch?v=p_abkDLAF5Q
karolynka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-24, 20:01   #65
Gwiazdeczka1978
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka1978
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 259
Dot.: Odp: Dot.: Polka z Carlow siedziała w areszcie, była poniżana i zastraszana. Ws

Cytat:
Napisane przez karolynka90 Pokaż wiadomość
Serio? Podejdę do psa, palnę go przez uszy i mam prawo obwiniac właściciela, że pies mnie zaatakował?
Absurd.
To nie była sytuacja, w której podbiega do Ciebie nieznajomy pies i zaczyna obwąchiwać, boisz się itd. To pies, z którym bawiły się dzieci sąsiadki, a jego właścicielka stała obok i można było powiedzieć "proszę odsunąć ode mnie psa".
A wątpię żeby chodziło tu o jakikolwiek strach. Bardziej bezmyślność, jakby pani się wydawało, że palnięcie nieswojego psa jest dobrym pomysłem żeby się odczepił.
Ty nie rozumiesz, ze nie kazdy lubi byc obwąchiwany czy co? Nie napisałam, ze dobrze, ze go zdzieliła w łeb, ale włascicielka powinna pilnowac psa, zeby nie wtykał wszedzie nosa, chyba temu nie zaprzeczysz?
Gwiazdeczka1978 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-24, 20:06   #66
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 345
Odp: Dot.: Odp: Dot.: Polka z Carlow siedziała w areszcie, była poniżana i zastraszan

Cytat:
Napisane przez karolynka90 Pokaż wiadomość
Serio? Podejdę do psa, palnę go przez uszy i mam prawo obwiniac właściciela, że pies mnie zaatakował?
Absurd.
To nie była sytuacja, w której podbiega do Ciebie nieznajomy pies i zaczyna obwąchiwać, boisz się itd. To pies, z którym bawiły się dzieci sąsiadki, a jego właścicielka stała obok i można było powiedzieć "proszę odsunąć ode mnie psa".
A wątpię żeby chodziło tu o jakikolwiek strach. Bardziej bezmyślność, jakby pani się wydawało, że palnięcie nieswojego psa jest dobrym pomysłem żeby się odczepił.
Gdybasz.
A ja ci powiem ze jest wiele ludzi ktirzy boja sie lub/i nie lubia psow.
Glupia reacja fakt- ale w kwestii wlascicielki lezy pilnowanie zwierzaka.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-24, 20:15   #67
CarmenSandiego
Raczkowanie
 
Avatar CarmenSandiego
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 328
Dot.: Odp: Dot.: Polka z Carlow siedziała w areszcie, była poniżana i zastraszana. Ws

Nie rozumiem podejścia niektórych czemu psa to sobie można uderzyć bez powodu.
__________________


CarmenSandiego jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-24, 20:16   #68
karolynka90
Zakorzenienie
 
Avatar karolynka90
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 469
Dot.: Odp: Dot.: Odp: Dot.: Polka z Carlow siedziała w areszcie, była poniżana i zast

Cytat:
Napisane przez Gwiazdeczka1978 Pokaż wiadomość
Ty nie rozumiesz, ze nie kazdy lubi byc obwąchiwany czy co? Nie napisałam, ze dobrze, ze go zdzieliła w łeb, ale włascicielka powinna pilnowac psa, zeby nie wtykał wszedzie nosa, chyba temu nie zaprzeczysz?
Nic trudnego tu nie ma do rozumienia. Trzeba wtedy jasno zakomunikować, że sobie tego nie życzysz.

Cytat:
Napisane przez kennedy Pokaż wiadomość
Gdybasz.
A ja ci powiem ze jest wiele ludzi ktirzy boja sie lub/i nie lubia psow.
Glupia reacja fakt- ale w kwestii wlascicielki lezy pilnowanie zwierzaka.
Ale nie wszystko da się upilnować.
Przecież ten pies nie latał samopas, tylko stał na smyczy.
__________________
Welcome to Earth
https://www.youtube.com/watch?v=p_abkDLAF5Q
karolynka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-24, 20:17   #69
Merys
Zakorzenienie
 
Avatar Merys
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 183
Dot.: Polka z Carlow siedziała w areszcie, była poniżana i zastraszana. Wszystko dla

Cytat:
Napisane przez Rottie Pokaż wiadomość
Z wydarzenia na FB:
"Katarzyna Kaczor-O'Cruadhliocht Wlasnie dotarlam z Carlow do siebie w Dublinie. Bylysmy tam z Emilia Hanley (dzieki za podwiezienie!). P. Ula ma prawnika, ktory zajmuje sie oboma sprawami. Dzisiejsza dotyczyla tylko jej i nie bylo to zadne przesluchanie, a jedynie wyznaczenie przez sedziego kolejnego terminu rozprawy. Na plus takze moge powiedziec, ze sprawa p. Uli, ktora byla na dzis rano wyznaczona jako kryminala zostala zamieniona na cywilna i w takiej formie bedzie rozpatrywana na kolejnej rozprawie. Jesli chodzi o Tajfuna prawnik wystapil z wnioskiem o umozliwienie przeprowadzenia oceny behawioralnej (ergo dostep do psa przez obrone). To tak na goroaco, bo jestem zaledwie pare minut w domu...."
Cała ta sytuacja jest po prostu koszmarna. Mam nadzieje, że sąd wyda na to zgodę i jednak wszystko się dobrze skończy i pies nie zostanie uśpiony.
Merys jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-24, 20:27   #70
Gwiazdeczka1978
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka1978
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 259
Dot.: Odp: Dot.: Odp: Dot.: Polka z Carlow siedziała w areszcie, była poniżana i zast

Cytat:
Napisane przez karolynka90 Pokaż wiadomość
Nic trudnego tu nie ma do rozumienia. Trzeba wtedy jasno zakomunikować, że sobie tego nie życzysz.


Ale nie wszystko da się upilnować.
Przecież ten pies nie latał samopas, tylko stał na smyczy.
No kurcze, wg mnie to jest oczywiste, ze sobie wiekszosc ludzi nie zyczy, jak sobie zyczy, to pyta sie czy moze sie pobawic, czy pogłaskac psa. Jak miałam psa tez nie pozwalałam, zeby sobie wąchał kogo chce i było to dla mnie oczywiste. Czy serio myslisz, ze komus pasuje, ze pies wpycha mu łeb w zakupy, czy obwąchuje krocze? Dziwi mnie taka niedomyslność.
Gwiazdeczka1978 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-24, 20:39   #71
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 317
Dot.: Odp: Dot.: Odp: Dot.: Polka z Carlow siedziała w areszcie, była poniżana i zast

Cytat:
Napisane przez Gwiazdeczka1978 Pokaż wiadomość
No kurcze, wg mnie to jest oczywiste, ze sobie wiekszosc ludzi nie zyczy, jak sobie zyczy, to pyta sie czy moze sie pobawic, czy pogłaskac psa. Jak miałam psa tez nie pozwalałam, zeby sobie wąchał kogo chce i było to dla mnie oczywiste. Czy serio myslisz, ze komus pasuje, ze pies wpycha mu łeb w zakupy, czy obwąchuje krocze? Dziwi mnie taka niedomyslność.

Wiesz co, to działa tak (pisze z perspektywy włascicielki 2 dużych psów). Gdy ktoś - nawet mój znajomy - nie zna moich psów, ostrożnie dawkuję kontakt - bo o ile moje psy są wyjątkowo pozytywnie nastawione, to wiem, że nie kazdy psy musi lubić, może się właśnie chociażby bać, może mu nie odpowiadać kontakt. No i spoko, rozumiem to doskonale, zawsze pytam czy pies może podejść, kontroluję sytuację.
Ale jeśli mamy kontakt z kimś, kto moje psy zna, akceptuje, pozwala swoim dzieciom na bardzo bliski kontakt z nimi, to jest dla mnie logiczne, ze nie wzdrygnie się obrzydzony, gdy moje psy go obwąchają/podejdą. Oczywiście, jeśli w danym momencie sobie kontaktu nie życzy (np. ma białe spodnie i jednak czarną sierść na nich moze być widać) i mi zwyczajnie o tym powie, to smycz skrócę/psa odwołam. Normalne. Ale nie spodziewam sie w takiej sytuacji totalnie tego, że bedzie próbował moje psy na własną rękę dyscyplinować, i o to zrobiłabym awanturę.
To nie jest dla mnie przejaw niedomyślności, bo jeśli ktoś jakąś sytuacje akceptował ileś tam razy, to skąd mam wiedzieć, że akurat tego dnia bedzie inaczej? Szklaną kulą niestety nie dysponuję, za to ta druga osoba dysponuje najczęściej sprawnym językiem w buzi, by zakomunikować mi swoje oczekiwania.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy



Edytowane przez klempaa
Czas edycji: 2013-07-24 o 20:40
klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-24, 20:44   #72
karolynka90
Zakorzenienie
 
Avatar karolynka90
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 469
Dot.: Odp: Dot.: Odp: Dot.: Polka z Carlow siedziała w areszcie, była poniżana i zast

Cytat:
Napisane przez klempaa Pokaż wiadomość

Wiesz co, to działa tak (pisze z perspektywy włascicielki 2 dużych psów). Gdy ktoś - nawet mój znajomy - nie zna moich psów, ostrożnie dawkuję kontakt - bo o ile moje psy są wyjątkowo pozytywnie nastawione, to wiem, że nie kazdy psy musi lubić, może się właśnie chociażby bać, może mu nie odpowiadać kontakt. No i spoko, rozumiem to doskonale, zawsze pytam czy pies może podejść, kontroluję sytuację.
Ale jeśli mamy kontakt z kimś, kto moje psy zna, akceptuje, pozwala swoim dzieciom na bardzo bliski kontakt z nimi, to jest dla mnie logiczne, ze nie wzdrygnie się obrzydzony, gdy moje psy go obwąchają/podejdą. Oczywiście, jeśli w danym momencie sobie kontaktu nie życzy (np. ma białe spodnie i jednak czarną sierść na nich moze być widać) i mi zwyczajnie o tym powie, to smycz skrócę/psa odwołam. Normalne. Ale nie spodziewam sie w takiej sytuacji totalnie tego, że bedzie próbował moje psy na własną rękę dyscyplinować, i o to zrobiłabym awanturę.
To nie jest dla mnie przejaw niedomyślności, bo jeśli ktoś jakąś sytuacje akceptował ileś tam razy, to skąd mam wiedzieć, że akurat tego dnia bedzie inaczej? Szklaną kulą niestety nie dysponuję, za to ta druga osoba dysponuje najczęściej sprawnym językiem w buzi, by zakomunikować mi swoje oczekiwania.
Zgadzam się ze wszystkim.

A gdyby ktoś uderzył (palnął lekko, nazywajcie to sobie jak chcecie) mojego psa za to, że go powąchał, to stwierdziłabym, że ma nierówno pod sufitem. A awantura swoją drogą.
__________________
Welcome to Earth
https://www.youtube.com/watch?v=p_abkDLAF5Q
karolynka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-24, 20:51   #73
Gwiazdeczka1978
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka1978
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 259
Dot.: Odp: Dot.: Odp: Dot.: Polka z Carlow siedziała w areszcie, była poniżana i zast

Cytat:
Napisane przez klempaa Pokaż wiadomość

Wiesz co, to działa tak (pisze z perspektywy włascicielki 2 dużych psów). Gdy ktoś - nawet mój znajomy - nie zna moich psów, ostrożnie dawkuję kontakt - bo o ile moje psy są wyjątkowo pozytywnie nastawione, to wiem, że nie kazdy psy musi lubić, może się właśnie chociażby bać, może mu nie odpowiadać kontakt. No i spoko, rozumiem to doskonale, zawsze pytam czy pies może podejść, kontroluję sytuację.
Ale jeśli mamy kontakt z kimś, kto moje psy zna, akceptuje, pozwala swoim dzieciom na bardzo bliski kontakt z nimi, to jest dla mnie logiczne, ze nie wzdrygnie się obrzydzony, gdy moje psy go obwąchają/podejdą. Oczywiście, jeśli w danym momencie sobie kontaktu nie życzy (np. ma białe spodnie i jednak czarną sierść na nich moze być widać) i mi zwyczajnie o tym powie, to smycz skrócę/psa odwołam. Normalne. Ale nie spodziewam sie w takiej sytuacji totalnie tego, że bedzie próbował moje psy na własną rękę dyscyplinować, i o to zrobiłabym awanturę.
To nie jest dla mnie przejaw niedomyślności, bo jeśli ktoś jakąś sytuacje akceptował ileś tam razy, to skąd mam wiedzieć, że akurat tego dnia bedzie inaczej? Szklaną kulą niestety nie dysponuję, za to ta druga osoba dysponuje najczęściej sprawnym językiem w buzi, by zakomunikować mi swoje oczekiwania.
No jesli go pies obwąchuje systematycznie, to sie zgadzam, tylko pytanie, czy tak faktycznie było, co oczywiscie mimo wszystko nie jest powodem by uspic psa i robic taki raban, no chyba, ze reki juz nie ma, lub jest jakas duza blizna.
Gwiazdeczka1978 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-24, 20:55   #74
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 317
Dot.: Odp: Dot.: Odp: Dot.: Polka z Carlow siedziała w areszcie, była poniżana i zast

Cytat:
Napisane przez Gwiazdeczka1978 Pokaż wiadomość
No jesli go pies obwąchuje systematycznie, to sie zgadzam, tylko pytanie, czy tak faktycznie było, co oczywiscie mimo wszystko nie jest powodem by uspic psa i robic taki raban, no chyba, ze reki juz nie ma, lub jest jakas duza blizna.

Wiesz, tak na prostą logikę patrząc: prędzej pozwoliłabyś "obcemu" psu na obwąchanie Ciebie, czy przewalanie się z Twoimi dziećmi po podłodze? Bo to drugie to dla mnie "wyższy level zaufania do psa" - przynajmniej tak mi się zdaje.. Jak na przytulanie się do psa dzieciom pozwalasz, to się tego psa boisz/brzydzisz? Chyba nie.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-24, 20:55   #75
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 576
Dot.: Odp: Dot.: Odp: Dot.: Polka z Carlow siedziała w areszcie, była poniżana i zast

Nie rozumiem tego argumentowania, że sąsiadka biedna się bała pewnie.
Raz, że psa znała, miała z nim kontakt, bawiły się z nim jej dzieci, i jak rozumiem właścicielka psa nie zauważyła jakoś wcześniej, by ta pani bała się psa.
Dwa, że jak człowiek się psa boi, to raczej odskoczy, odsunie się, zabierze rękę, ale trzepnąć psa po głowie? To miałby niby być gest przestraszonej osoby? Mało prawdopodobne
Moim zdaniem opis sytuacji wskazuje, że sąsiadka czuła się wręcz zbyt pewnie. Uznała, że może sobie pozwolić na taki gest i się przeliczyła.

Być może jest tu jakaś wina właścicielki - może powinna trzymać psa z dala od sąsiadki, może powinna była prowadzać psa w kagańcu - ale też czemu by miała, jeśli pies nie wykazał do tej pory żadnych agresywnych zachowań, a prawo tego nie nakazuje?
Być może właścicielka powinna zostać ukarana - grzywną, nakazem pójścia z psem na szkolenie, czy nakazem zakładania psu kagańca... Ale próba zabicia psa, wtrącanie kobiety do aresztu w nieludzkich warunkach, odmawianie podania jej szklanki wody, poniżanie jej i zastraszanie, próby uniemożliwienia jej przygotowania się do obrony w sądzie, brak przesłuchań świadków, którzy by mogli świadczyć na jej korzyść, trzymanie psa w upale bez wody, w kagańcu, bez jedzenia - to zdecydowanie nie jest kara, jaką powinni ponosić.
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-24, 21:22   #76
Rottie
Zadomowienie
 
Avatar Rottie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 739
Dot.: Polka z Carlow siedziała w areszcie, była poniżana i zastraszana. Wszystko dla

http://www.panoramairl.com/wydarzeni...rozprawie.html
__________________
Każdy niech zobaczy tyle, na ile głęboko patrzy.
Rottie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-24, 23:23   #77
lexxie
Wtajemniczenie
 
Avatar lexxie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 433
Dot.: Odp: Dot.: Polka z Carlow siedziała w areszcie, była poniżana i zastraszana. Ws

Na forum gazeta.ie jest wstawione zdjecie z gazety i opinia chirurga. Nie wiem czy dla niezalogowanych bedzie widoczna wiadomosc, ale wstawie linka http://www.gazeta.ie/forum/index.php...c=81722&page=8
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1265092
Cytat:
Napisane przez jamestown Pokaż wiadomość
Zamiast lac babe w pysk to wystarczy zapytac ile ma lat. Przemocy zero, a skutek ten sam .

Edytowane przez lexxie
Czas edycji: 2013-07-24 o 23:25
lexxie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-25, 09:28   #78
Rottie
Zadomowienie
 
Avatar Rottie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 739
Dot.: Polka z Carlow siedziała w areszcie, była poniżana i zastraszana. Wszystko dla

Nie wygląda to dobrze, ale z tego, co pisała pani Urszula, ta kobieta wyrywała rękę z uścisku szczęki, co oczywiście zwiększa obrażenia i to nie lekko. Z tym, że najprawdopodobniej był to odruch bezwarunkowy i nie można jej za to winić.


Z FB:

Emilia Hanley

8 godz. temu.

Bédzie dobrze, dzis wszystko chyba sié zwrócilo w dobrá stroné. Jeszcze dluga walka przed nami, ale mam nadziejéze widmo uspienia psa jest juz przegonione. Pragné tu podziékowac calej lawinie pomocy wszystkich dobrych ludzi, którzy "bombardujác" mailami i telefonami media polskie i irlandzkie, ambasadé polská w Dublinie, rzád Polski i rózne organizacje charytatywne w Polsce, Irlandii i Anglii sprawili, ze sprawa przestala byc anonimowa i skutki tego odczulismy juz dzis rano, kiedy sprawa Tajfunka i p. Uli dokonala zwrotu w pozytywnym kierunku. Wszystkim którzy dzwonili, pisali maile, prywatne wiadomosci ze slowami wsparcia, propozycjami pomocy oraz cennymi radami - serdecznie dziékujé. Bédé odpisywac na wszystkie wiadomosci, za wszelkie opóznienia z odpisywaniem przepraszam, od teraz nadrobié zaleglosci.

---------- Dopisano o 08:36 ---------- Poprzedni post napisano o 08:09 ----------

Już odbijając konkretnie od pani Urszuli i jej psa..
Jak czytam te mądrości na tym forum, to aż mi tych ludzi żal. Wiedza o psach jest po prostu powalająca. Pies 'zasmakował krwii' i juz jest stracony, albo ludzie kupujący psy, które zdolne są zabić to masochiści. Labek nie potrafi zabić? Jakoś na ich widok nikt nie panikuje, pewnie dlatego że tak ładnie wyglądają.
Każdy pies w nieodpowiedzialnych rękach będzie niebezpieczny i nie ważne, czy to 20 kg kundel czy rottweiler. Nie ważne, jak demonicznie w odczuciu niektórych pies wygląda, nie ważne ile waży. W odpowiedzialnych rękach żaden pies nie jest zagrożeniem.
Oczywiście nie da się przewidzieć wszystkiego, co jakiś czas słyszy się o pogryzieniu dzieci, ale ile z tych psów faktycznie wykazywało agresję? Ile z nich zostało zwyczajnie sprowokowanych? Oczywiście w sytuacji pies vs dziecko, pies nie ma szans i mało komu do łba przychodzi fakt, że dziecko mogło sprawić psu ból, możliwe już nie pierwszy raz. Ludzie nie pilnują swoich dzieci i psów, zostawiają je same bez kontroli, bo przecież pies jest taki mądry, a dziecko doskonale wie, że pieska się za uszy nie ciąga.. A jak widać wszystko do czasu, bo nie da się przewidzieć wszystkiego, życie pisze różne scenariusze.

Mam nadzieję, że sprawa pani Urszuli szybko się wyjaśni. Jeśli faktycznie wina jest po jej stronie, powinna ponieść karę, poszkodowana powinna dostać spore odszkodowanie, jednak pies nie powinien zostać uśpiony, a już na pewno ani pani Urszula, ani pies nie powinni przebywać w tak bestialskich warunkach i mam wielką nadzieję, że odpowiedzialni za to ludzie dostaną po dupie i to nie lekko.

---------- Dopisano o 09:28 ---------- Poprzedni post napisano o 08:36 ----------

Wrzuciłam na stronę wydarzenia na FB zdjęcie ran. Zostały usunięte. Gdy spytałam dlaczego usłyszałam, że nie jestem sędziom.
Dla mnie to jest nieporozumienie, nie będę wspierać nikogo, kto cokolwiek usuwa. Ludzie muszą wiedzieć jak najwięcej, wydarzenie w moim odczuciu jest stronnicze.
__________________
Każdy niech zobaczy tyle, na ile głęboko patrzy.

Edytowane przez Rottie
Czas edycji: 2013-07-25 o 08:37
Rottie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-25, 12:30   #79
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 345
Dot.: Polka z Carlow siedziała w areszcie, była poniżana i zastraszana. Wszystko dla

Cytat:
Napisane przez karolynka90 Pokaż wiadomość
Zgadzam się ze wszystkim.

A gdyby ktoś uderzył (palnął lekko, nazywajcie to sobie jak chcecie) mojego psa za to, że go powąchał, to stwierdziłabym, że ma nierówno pod sufitem. A awantura swoją drogą.
tez uwazam ze nie powinno sie klepac/bic obcych zwierzakow. jasne.
baba sie wystraszyla.
Cytat:
Napisane przez Rottie Pokaż wiadomość
Nie wygląda to dobrze, ale z tego, co pisała pani Urszula, ta kobieta wyrywała rękę z uścisku szczęki, co oczywiście zwiększa obrażenia i to nie lekko. Z tym, że najprawdopodobniej był to odruch bezwarunkowy i nie można jej za to winić.


Z FB:

Emilia Hanley

8 godz. temu.

Bédzie dobrze, dzis wszystko chyba sié zwrócilo w dobrá stroné. Jeszcze dluga walka przed nami, ale mam nadziejéze widmo uspienia psa jest juz przegonione. Pragné tu podziékowac calej lawinie pomocy wszystkich dobrych ludzi, którzy "bombardujác" mailami i telefonami media polskie i irlandzkie, ambasadé polská w Dublinie, rzád Polski i rózne organizacje charytatywne w Polsce, Irlandii i Anglii sprawili, ze sprawa przestala byc anonimowa i skutki tego odczulismy juz dzis rano, kiedy sprawa Tajfunka i p. Uli dokonala zwrotu w pozytywnym kierunku. Wszystkim którzy dzwonili, pisali maile, prywatne wiadomosci ze slowami wsparcia, propozycjami pomocy oraz cennymi radami - serdecznie dziékujé. Bédé odpisywac na wszystkie wiadomosci, za wszelkie opóznienia z odpisywaniem przepraszam, od teraz nadrobié zaleglosci.

---------- Dopisano o 08:36 ---------- Poprzedni post napisano o 08:09 ----------

Już odbijając konkretnie od pani Urszuli i jej psa..
Jak czytam te mądrości na tym forum, to aż mi tych ludzi żal. Wiedza o psach jest po prostu powalająca. Pies 'zasmakował krwii' i juz jest stracony, albo ludzie kupujący psy, które zdolne są zabić to masochiści. Labek nie potrafi zabić? Jakoś na ich widok nikt nie panikuje, pewnie dlatego że tak ładnie wyglądają.
Każdy pies w nieodpowiedzialnych rękach będzie niebezpieczny i nie ważne, czy to 20 kg kundel czy rottweiler. Nie ważne, jak demonicznie w odczuciu niektórych pies wygląda, nie ważne ile waży. W odpowiedzialnych rękach żaden pies nie jest zagrożeniem.
Oczywiście nie da się przewidzieć wszystkiego, co jakiś czas słyszy się o pogryzieniu dzieci, ale ile z tych psów faktycznie wykazywało agresję? Ile z nich zostało zwyczajnie sprowokowanych? Oczywiście w sytuacji pies vs dziecko, pies nie ma szans i mało komu do łba przychodzi fakt, że dziecko mogło sprawić psu ból, możliwe już nie pierwszy raz. Ludzie nie pilnują swoich dzieci i psów, zostawiają je same bez kontroli, bo przecież pies jest taki mądry, a dziecko doskonale wie, że pieska się za uszy nie ciąga.. A jak widać wszystko do czasu, bo nie da się przewidzieć wszystkiego, życie pisze różne scenariusze.

Mam nadzieję, że sprawa pani Urszuli szybko się wyjaśni. Jeśli faktycznie wina jest po jej stronie, powinna ponieść karę, poszkodowana powinna dostać spore odszkodowanie, jednak pies nie powinien zostać uśpiony, a już na pewno ani pani Urszula, ani pies nie powinni przebywać w tak bestialskich warunkach i mam wielką nadzieję, że odpowiedzialni za to ludzie dostaną po dupie i to nie lekko.

---------- Dopisano o 09:28 ---------- Poprzedni post napisano o 08:36 ----------

Wrzuciłam na stronę wydarzenia na FB zdjęcie ran. Zostały usunięte. Gdy spytałam dlaczego usłyszałam, że nie jestem sędziom.
Dla mnie to jest nieporozumienie, nie będę wspierać nikogo, kto cokolwiek usuwa. Ludzie muszą wiedzieć jak najwięcej, wydarzenie w moim odczuciu jest stronnicze.
na rozowo: no jezeli york i rottweiler sa tak samo niebezpieczne to gratuluje. W zadnym wypadku nie powinna tak pisac. bo to klamstwa sa:P Moze chodzilo jej o to ze niewychowany pies jest niebezpieczny czy maly czy duzy, ale z tego strumienia swiadomosci z bledami NIE DA SIE tego odczytac.


PS mam nadzieje ze ta przykra sprawa sie wyjasni.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-25, 15:34   #80
Rottie
Zadomowienie
 
Avatar Rottie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 739
Dot.: Polka z Carlow siedziała w areszcie, była poniżana i zastraszana. Wszystko dla

Cytat:
Napisane przez kennedy Pokaż wiadomość
tez uwazam ze nie powinno sie klepac/bic obcych zwierzakow. jasne.
baba sie wystraszyla.


na rozowo: no jezeli york i rottweiler sa tak samo niebezpieczne to gratuluje. W zadnym wypadku nie powinna tak pisac. bo to klamstwa sa:P Moze chodzilo jej o to ze niewychowany pies jest niebezpieczny czy maly czy duzy, ale z tego strumienia swiadomosci z bledami NIE DA SIE tego odczytac.


PS mam nadzieje ze ta przykra sprawa sie wyjasni.
To jest MOJE zdanie. Nigdzie nie pisałam tak samo niebezpieczny, tylko niebezpieczny. Radzę czytać dokładnie.
Akurat miałam yorka dwanaście lat, teraz też mam. Uwierz mi, te psy też mają zęby, a że moja Torika ugryzła mnie kilka razy (zanim ogarnęłam temat i się wzięłam za jej wychowanie) to wiem, że to także boli i także leje się krew. Taki yoreczek może pocharatać dziecku twarz, nie należy olewać wychowania mniejszych psów tylko dlatego, że są małe i mogą czynić mniejsze szkody.
__________________
Każdy niech zobaczy tyle, na ile głęboko patrzy.
Rottie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-25, 16:33   #81
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 345
Dot.: Polka z Carlow siedziała w areszcie, była poniżana i zastraszana. Wszystko dla

Cytat:
Napisane przez Rottie Pokaż wiadomość
To jest MOJE zdanie. Nigdzie nie pisałam tak samo niebezpieczny, tylko niebezpieczny. Radzę czytać dokładnie.
Akurat miałam yorka dwanaście lat, teraz też mam. Uwierz mi, te psy też mają zęby, a że moja Torika ugryzła mnie kilka razy (zanim ogarnęłam temat i się wzięłam za jej wychowanie) to wiem, że to także boli i także leje się krew. Taki yoreczek może pocharatać dziecku twarz, nie należy olewać wychowania mniejszych psów tylko dlatego, że są małe i mogą czynić mniejsze szkody.
to moze wez sie zdecyduj bo napisalas : NIEWAZNE ile wazy czy kundel czy rottweiler.

A ja ci mowie ze to ma zasadnicze znaczenie .

wiem ze nie mozna olewac wychowania malych bo sa male.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-25, 16:39   #82
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
Dot.: Polka z Carlow siedziała w areszcie, była poniżana i zastraszana. Wszystko dla

Ale z tego, co tam pisze (na tym forum) wynika, że ta kobieta mogła stracić ramię, przeszła 4-godzinną operację. Nie, że pies ją lekko ugryzł w rękę, w dłoń, ale pogryzł jej bardzo głęboko ramię. I chyba tą informacją powinien się zacząć ten wątek, a nie że biedny piesek został uderzony w głowę, ugryzł jakąś panią lekko w rączkę i wszyscy przesadzili z reakcją.

I nie do końca rozumiem, czemu ofiara napaści tego psa jest przez niektórych z niechęcią nazywana "babą". Nie wiadomo do końca jak wyglądała ta sytuacja, a pies mocno ją pogryzł, zaatakował bardzo agresywnie.

Edytowane przez 201803290936
Czas edycji: 2013-07-25 o 16:40
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-25, 17:05   #83
Rottie
Zadomowienie
 
Avatar Rottie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 739
Dot.: Polka z Carlow siedziała w areszcie, była poniżana i zastraszana. Wszystko dla

Cytat:
Napisane przez kennedy Pokaż wiadomość
to moze wez sie zdecyduj bo napisalas : NIEWAZNE ile wazy czy kundel czy rottweiler.

A ja ci mowie ze to ma zasadnicze znaczenie .

wiem ze nie mozna olewac wychowania malych bo sa male.


No bo NIE WAŻNE. I nie napisałam TAK SAMO NIEBEZPIECZNY. Napisałam, że każdy może być niebezpieczny. Czego nie czujesz?

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Ale z tego, co tam pisze (na tym forum) wynika, że ta kobieta mogła stracić ramię, przeszła 4-godzinną operację. Nie, że pies ją lekko ugryzł w rękę, w dłoń, ale pogryzł jej bardzo głęboko ramię. I chyba tą informacją powinien się zacząć ten wątek, a nie że biedny piesek został uderzony w głowę, ugryzł jakąś panią lekko w rączkę i wszyscy przesadzili z reakcją.

I nie do końca rozumiem, czemu ofiara napaści tego psa jest przez niektórych z niechęcią nazywana "babą". Nie wiadomo do końca jak wyglądała ta sytuacja, a pies mocno ją pogryzł, zaatakował bardzo agresywnie.
Nie zaczął się tą informacją, bo jej zwyczajnie jeszcze nie było.
Poza tym, serio wierzysz gazetom? Już pomijam ten nagłówek niczym Fakt, gazety bardzo lubią koloryzować i nie brałabym tego na 100%.
Oczywiście nie neguję, jak już wcześniej pisałam całe wydarzenie na FB jak i pewnie cały opis jest stronniczy, jak było naprawdę nie wiemy, dlatego trzeba czekać na decyzję sądu.
__________________
Każdy niech zobaczy tyle, na ile głęboko patrzy.
Rottie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-25, 17:18   #84
lexxie
Wtajemniczenie
 
Avatar lexxie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 433
Dot.: Polka z Carlow siedziała w areszcie, była poniżana i zastraszana. Wszystko dla

http://irlandia24.com/irlandia/3904-...c-reke-zdjecia
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1265092
Cytat:
Napisane przez jamestown Pokaż wiadomość
Zamiast lac babe w pysk to wystarczy zapytac ile ma lat. Przemocy zero, a skutek ten sam .
lexxie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-25, 17:47   #85
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 345
Odp: Dot.: Polka z Carlow siedziała w areszcie, była poniżana i zastraszana. Wszystko

Cytat:
Napisane przez Rottie Pokaż wiadomość


No bo NIE WAŻNE. I nie napisałam TAK SAMO NIEBEZPIECZNY. Napisałam, że każdy może być niebezpieczny. Czego nie czujesz?

.
Wlasnie tych glupot ktore wypisujesz.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-25, 18:08   #86
Rottie
Zadomowienie
 
Avatar Rottie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 739
Dot.: Polka z Carlow siedziała w areszcie, była poniżana i zastraszana. Wszystko dla

Ugryzł nieoczekiwanie? Przeciągnął po ulicy?
Akita może zaatakować bez ostrzeżenia, taka rasa.

Pismaki
__________________
Każdy niech zobaczy tyle, na ile głęboko patrzy.
Rottie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-25, 18:30   #87
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
Dot.: Polka z Carlow siedziała w areszcie, była poniżana i zastraszana. Wszystko dla

Cytat:
Napisane przez Rottie Pokaż wiadomość
(...)
Poza tym, serio wierzysz gazetom? Już pomijam ten nagłówek niczym Fakt, gazety bardzo lubią koloryzować i nie brałabym tego na 100%.
Oczywiście nie neguję, jak już wcześniej pisałam całe wydarzenie na FB jak i pewnie cały opis jest stronniczy, jak było naprawdę nie wiemy, dlatego trzeba czekać na decyzję sądu.
Wszyscy kłamią, oprócz właścicieli psa? O to samo Ciebie mogę zapytać: serio wierzysz Facebookowi? Należy po prostu widzieć racje obydwu stron, a nie przedstawiać historię w stylu "biedna Polska została sponiewierania w zuej UK praktycznie bez żadnego powodu".

Edytowane przez 201803290936
Czas edycji: 2013-07-25 o 18:33
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-25, 18:34   #88
Rottie
Zadomowienie
 
Avatar Rottie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 739
Dot.: Polka z Carlow siedziała w areszcie, była poniżana i zastraszana. Wszystko dla

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Wszyscy kłamią, oprócz właścicieli psa? O to samo Ciebie mogę zapytać: serio wierzysz Facebookowi? Należy po prostu widzieć racje obydwu stron, a nie przedstawiać historię w stylu "biedna Polska została sponiewierania w zuej UK praktycznie bez żadnego powodu".
To w takim razie ja także odpowiem pytaniem: przeczytałaś całą dyskusję, czy tylko pierwszy post?
__________________
Każdy niech zobaczy tyle, na ile głęboko patrzy.
Rottie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-25, 18:43   #89
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
Dot.: Polka z Carlow siedziała w areszcie, była poniżana i zastraszana. Wszystko dla

Cytat:
Napisane przez Rottie Pokaż wiadomość
To w takim razie ja także odpowiem pytaniem: przeczytałaś całą dyskusję, czy tylko pierwszy post?
A co ma do tego dyskusja? Ktoś z dyskutujących był przy ataku? Fakty są takie: kobieta została pogryziona bardzo dotkliwie, będzie zapewne miała blizny do końca życia. Wersje wydarzeń są różne. Właścicielka psa (a raczej współwłaścicielka, bo zdaje się ma jakiegoś partnera, z którym tego psa mieli) została potraktowana przez policję prawdopodobnie zbyt ostro, niesprawiedliwie, ale cóż: wersje są różne. Prawo tam jest takie, a nie inne: za atak psa odpowiada właściciel, pewnie skończy się na karze grzywny. Tyle. Czy ta kobieta zrobiła coś nie tak, czy też psu odbiło, coś źle się zadziało - tego i tak się nie dojdzie. Tylko, że postronna osoba może się do końca nie znać na psach, natomiast właściciel musi i musi robić tak, aby do takich zdarzeń nie dochodziło. A jeżeli już doszło, to wziąć na siebie odpowiedzialność.

Ciekawe jaka byłaby śpiewka co poniektórych, gdyby pogryzione zostało dziecko, a nie jakaś "głupia baba".
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-25, 18:58   #90
lexxie
Wtajemniczenie
 
Avatar lexxie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 433
Dot.: Polka z Carlow siedziała w areszcie, była poniżana i zastraszana. Wszystko dla

Przeczytajcie sobie post 190 tuta http://www.gazeta.ie/forum/index.php...=81722&page=10. Ja nie chce nikogo osadzac bo mnie tam nie było, ale ewidentnie pani Urszula nie jest w porzadku
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1265092
Cytat:
Napisane przez jamestown Pokaż wiadomość
Zamiast lac babe w pysk to wystarczy zapytac ile ma lat. Przemocy zero, a skutek ten sam .
lexxie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-26 13:13:42


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:43.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.