Fiku miku , fiku miku skacze Pukacz po jajniku. Mamusie XI-XII 2013. cz.V

[lineczka1989]

no właśnie nie wiem co mi się ubzdurało z tym akrylowym

[anulka2205]

Napisane przez budowniczka

O kurde... to spada, a bierzesz cos innego teraz? jakąś inna dawkę...

Hm. tez mi sie wydaje ze na początku, to mozze i bede mu pilowac, a potem mi przejdzie

jeszcze nie byłam z wynikami u gina, nie wiem czy mi będziezwiększał dawkę, póki co od początku na tej samej jechałam

[ryba91]

Napisane przez metkaa

no własnie ja tez chyba ide zjesc


ryba było na czerwono
a co do banku to od jakiegos czasu Raiffeisen połaczony jest z polbankiem a ja kiedys tam mialam konto i tez nie polecam

to przepraszam
no a ja wzięłam, założyłam i jestem wściekła.. ale na PKO też narzekałam, bo mi takie sumy ściągali z konta!! że masakra...

Napisane przez metkaa

ja własnie dzis zaczynam 6 miesiac i tez jestem przerazona jak ten czas zasuwa

gratuluję

Napisane przez budowniczka

jak pomysle ze za miesiac moze sie urodzić Kurcze tak naprawde to zastanawiam sie jaki materac dla niemowlaka do lozeczka kupić...

nie myśl tak nawet! ona musiała mieć cc, dla nich to było dobre rozwiązanie, my będziemy rodzić w terminach, najpierw Trele a na końcu Rinco a potem przeniesiemy się na odchowalnie z naszymi dzieciaczkami słodkimi !

a co do materaca, kiedys( chyba w 4 części ) na IX-X wyczytałam ze niby w tych co mają grykę wylęgają się robaki i tam dziewczyny pisały że tylko i wylącznie lateksowy.. no ale ten ma swoją cene .. mogą się doświadczone Kobietki wypowiedzieć? bo mnie to wtedy przeraziło i jakoś tak zostało w pamięci ....

[lineczka1989]

Napisane przez ryba91

a co do materaca, kiedys( chyba w 4 części ) na IX-X wyczytałam ze niby w tych co mają grykę wylęgają się robaki i tam dziewczyny pisały że tylko i wylącznie lateksowy.. no ale ten ma swoją cene .. mogą się doświadczone Kobietki wypowiedzieć? bo mnie to wtedy przeraziło i jakoś tak zostało w pamięci ....

eeeee pierwszy raz coś takiego słyszę

[anulka2205]

my tm mamy kokos gryka po malej i jeszcze nic z niego nie wyłazi

a nam np. te nożeczki zaokrąglone bardzo podpasowały

[ryba91]

Napisane przez budowniczka

Wlasnie ale tez nozyczki polecasz, tylko uniwersalna. Dlaczego dla noworodkow nie poleca sie obcinacza?:noni ewiem:

nie wiem, ale powiem Ci że moja siostra też mi odradzała..



jak znajdę po tych wątkach to Wam wrzucę, bo nie wiem gdzie to było

[Basiaaaaaaaaa]

Witam Was
Nie było mnie ta długo, bo laptop oddany do naprawy i masa spraw przedślubnych do załatwienia. Jeszcze tylko 16 dni i finito, bede mogła oddać się przygotowaniom do przyjęcia maluszków.
W międzyczasie miałam połówkowe. Nie wyszło za dobrze. Lekarz dostrzegł u chłopczyka wadę serduszka, a u dziewczynki wadę nerek. Dzisiaj miałam powtórkę i niestety ale malutka dalej ma a mały na szczęście wszystko dobrze.
Staram sie nie denerwować ale same wiecie...nie jest wcale łatwo.
Maluchy mają po 400 gram, fikają, szaleją, ale ich jeszcze nie czuję.

Lece nadrabiać, póki co jestem na 30 stronie

[Taszanta]

A ja dziś byłam u lekarza, oczywiście jak to u mnie w szpitalu nie obyło się bez zamieszania, okazało się że nie mam w systemie wpisanej wizyty, a do mojego lekarza tłumy, więc ciśnienie mi się trochę podniosło. Wyniki badań ok, a morfo mi się nawet poprawiły za to na wadze porażka- od 04.07 przybyło mi równe 3 kg:mdleje : wiedziałam że przytyłam, ale nie spodziewałam się że aż tyle

Lekarz mnie też badał, ale mnie to bolało aż syczałam, no ale stwierdził że ok i szyjka zamknięta. I dostałam skierowanie na glukozę

Dziewczyny piszecie o poduszkach- ja mam już od dawna ten osławiony kojec Motherhood, szkoda mi było kasy, ale TŻ mi kupił bardzo lubię w nim spać, w sumie on jest tak wyprofilowany, że ciężko się z niego we śnie wyplątać, tak więc śpi się w miarę stabilnie na tym lewym boku. No ale powiem tak, że przez dziesięć dni na wyjeździe go nie używałam, no i jakoś specjalnie mi go nie brakowało Pewnie najbardziej się przyda na końcówce ciąży

[ryba91]

Napisane przez Basiaaaaaaaaa

Witam Was
Nie było mnie ta długo, bo laptop oddany do naprawy i masa spraw przedślubnych do załatwienia. Jeszcze tylko 16 dni i finito, bede mogła oddać się przygotowaniom do przyjęcia maluszków.
W międzyczasie miałam połówkowe. Nie wyszło za dobrze. Lekarz dostrzegł u chłopczyka wadę serduszka, a u dziewczynki wadę nerek. Dzisiaj miałam powtórkę i niestety ale malutka dalej ma a mały na szczęście wszystko dobrze.
Staram sie nie denerwować ale same wiecie...nie jest wcale łatwo.
Maluchy mają po 400 gram, fikają, szaleją, ale ich jeszcze nie czuję.

Lece nadrabiać, póki co jestem na 30 stronie

ooo super że się odezwałaś!
a co z tymi nereczkami się dzieje? Pamiętaj że im wceśnie takie reczy wykryte tym lepiej, mozna od razu leczyć. za poprawę zdrowia malutkiej

[Olenka_24]

Napisane przez Basiaaaaaaaaa

Witam Was
Nie było mnie ta długo, bo laptop oddany do naprawy i masa spraw przedślubnych do załatwienia. Jeszcze tylko 16 dni i finito, bede mogła oddać się przygotowaniom do przyjęcia maluszków.
W międzyczasie miałam połówkowe. Nie wyszło za dobrze. Lekarz dostrzegł u chłopczyka wadę serduszka, a u dziewczynki wadę nerek. Dzisiaj miałam powtórkę i niestety ale malutka dalej ma a mały na szczęście wszystko dobrze.
Staram sie nie denerwować ale same wiecie...nie jest wcale łatwo.
Maluchy mają po 400 gram, fikają, szaleją, ale ich jeszcze nie czuję.

Lece nadrabiać, póki co jestem na 30 stronie

Nie martw się może to później się unormuje z tymi nerkami
Całkiem spore już Twoje Maleństwa A Ty jak się czujesz ?
Masz może jakieś nowe zdjęcia z USG Twojej parki ?

[metkaa]

Napisane przez ryba91

to przepraszam
no a ja wzięłam, założyłam i jestem wściekła.. ale na PKO też narzekałam, bo mi takie sumy ściągali z konta!! że masakra...

gratuluję

nic nie szkodzi,
dziekuję,
ja mam w getin banku i jak dla mnie jest super

Basia może jeszcze wszystko sie wyklaruje i bedzie dobrze, trzymam kciuki,

spadam bo mlody wstal

[lineczka1989]

Napisane przez Basiaaaaaaaaa

Witam Was
Nie było mnie ta długo, bo laptop oddany do naprawy i masa spraw przedślubnych do załatwienia. Jeszcze tylko 16 dni i finito, bede mogła oddać się przygotowaniom do przyjęcia maluszków.
W międzyczasie miałam połówkowe. Nie wyszło za dobrze. Lekarz dostrzegł u chłopczyka wadę serduszka, a u dziewczynki wadę nerek. Dzisiaj miałam powtórkę i niestety ale malutka dalej ma a mały na szczęście wszystko dobrze.
Staram sie nie denerwować ale same wiecie...nie jest wcale łatwo.
Maluchy mają po 400 gram, fikają, szaleją, ale ich jeszcze nie czuję.

Lece nadrabiać, póki co jestem na 30 stronie

Basia, może z nerkami małej się unormuje do porodu
też bym chętnie oglądnęła fotki maluchów

[Sylwiaaa88]

Napisane przez Basiaaaaaaaaa

Witam Was
Nie było mnie ta długo, bo laptop oddany do naprawy i masa spraw przedślubnych do załatwienia. Jeszcze tylko 16 dni i finito, bede mogła oddać się przygotowaniom do przyjęcia maluszków.
W międzyczasie miałam połówkowe. Nie wyszło za dobrze. Lekarz dostrzegł u chłopczyka wadę serduszka, a u dziewczynki wadę nerek. Dzisiaj miałam powtórkę i niestety ale malutka dalej ma a mały na szczęście wszystko dobrze.
Staram sie nie denerwować ale same wiecie...nie jest wcale łatwo.
Maluchy mają po 400 gram, fikają, szaleją, ale ich jeszcze nie czuję.

Lece nadrabiać, póki co jestem na 30 stronie

Zobaczysz będzie wszystko dobrze, mojej koleżance też lekarz wykrył że coś było nie tak z nerkami a po msc się wszystko ustabilizowało i chłopak się zdrowy urodził

[Dzastin08]

Napisane przez Basiaaaaaaaaa

Witam Was
Nie było mnie ta długo, bo laptop oddany do naprawy i masa spraw przedślubnych do załatwienia. Jeszcze tylko 16 dni i finito, bede mogła oddać się przygotowaniom do przyjęcia maluszków.
W międzyczasie miałam połówkowe. Nie wyszło za dobrze. Lekarz dostrzegł u chłopczyka wadę serduszka, a u dziewczynki wadę nerek. Dzisiaj miałam powtórkę i niestety ale malutka dalej ma a mały na szczęście wszystko dobrze.
Staram sie nie denerwować ale same wiecie...nie jest wcale łatwo.
Maluchy mają po 400 gram, fikają, szaleją, ale ich jeszcze nie czuję.

Lece nadrabiać, póki co jestem na 30 stronie

Oby malutkiej do porodu się wszystko unormowało...

[budowniczka]

Napisane przez anulka2205

jeszcze nie byłam z wynikami u gina, nie wiem czy mi będziezwiększał dawkę, póki co od początku na tej samej jechałam

daj znac jak bedziesz po wizycie i trzymam

Napisane przez ryba91

to przepraszam
no a ja wzięłam, założyłam i jestem wściekła.. ale na PKO też narzekałam, bo mi takie sumy ściągali z konta!! że masakra...

gratuluję

nie myśl tak nawet! ona musiała mieć cc, dla nich to było dobre rozwiązanie, my będziemy rodzić w terminach, najpierw Trele a na końcu Rinco a potem przeniesiemy się na odchowalnie z naszymi dzieciaczkami słodkimi !

a co do materaca, kiedys( chyba w 4 części ) na IX-X wyczytałam ze niby w tych co mają grykę wylęgają się robaki i tam dziewczyny pisały że tylko i wylącznie lateksowy.. no ale ten ma swoją cene .. mogą się doświadczone Kobietki wypowiedzieć? bo mnie to wtedy przeraziło i jakoś tak zostało w pamięci ....

Masakra co Ty piszesz, az mnie obrzydzenie przeszlo, teraz chyba postawie na lateksowy

Napisane przez anulka2205

my tm mamy kokos gryka po malej i jeszcze nic z niego nie wyłazi

a nam np. te nożeczki zaokrąglone bardzo podpasowały

Jeszcze moze TZ bedzie mial na to jakis wplyw, ale jakos nie wyobrazam sobie robali

Napisane przez ryba91

nie wiem, ale powiem Ci że moja siostra też mi odradzała..



jak znajdę po tych wątkach to Wam wrzucę, bo nie wiem gdzie to było

OKI

Napisane przez Basiaaaaaaaaa

Witam Was
Nie było mnie ta długo, bo laptop oddany do naprawy i masa spraw przedślubnych do załatwienia. Jeszcze tylko 16 dni i finito, bede mogła oddać się przygotowaniom do przyjęcia maluszków.
W międzyczasie miałam połówkowe. Nie wyszło za dobrze. Lekarz dostrzegł u chłopczyka wadę serduszka, a u dziewczynki wadę nerek. Dzisiaj miałam powtórkę i niestety ale malutka dalej ma a mały na szczęście wszystko dobrze.
Staram sie nie denerwować ale same wiecie...nie jest wcale łatwo.
Maluchy mają po 400 gram, fikają, szaleją, ale ich jeszcze nie czuję.

Lece nadrabiać, póki co jestem na 30 stronie

Kochana, zostalas skierowana na dodatkowe badania? jak to wyglada teraz? I jaka to wada nereczek?

Trzymaj sie cieplutko jestes bardzo, bardzo dzielna!

[lineczka1989]

nie wiem jak Wy ale ja z przymrożeniem oka patrzę na to co piszą w internecie nie ważne czy to chodzi o materac czy o wózek

[Margot156]

Witam was dziewczynki
Kurczę ale mi się dzisiaj roboty sypnęło. Co Was nadrobiłam to coś i znowu dwie strony przeleciały

Napisane przez domii29

Coś mi odbiło i zamiast spać czytam 1 wątek od początku

Ciekawe zajęcia dla zabicia czasu

Napisane przez Mya1989

Siemka

znów nie nadrobiłam, w sezonie nie mam szans lecicie jak szaleńcy

Dzisiaj śnił mi się poród i moja Ulka
Poród był mega szybki i przywieźli mi Ulkę, była troszkę starsza niż noworodek ale była taka śliczna, miała blond długie włoski i wgl byla przecudowna pamiętam dokaldnie cały sen, jak ją pierwszy raz zobaczylam, nawet tę ekscytację czekania pamiętam! Jak tuliłam
ja chcę ją już tutaj!!!

Sen rewelacyjny

Kiedy mnie moja podświadomość dosięgnie?

Ja póki co miewam mniej przyjemne sny dotyczące mojego TŻ - jak umiera albo co.... grrr aż boję się później zasnąć

Napisane przez lineczka1989

jemu to tylko na cycku będzie zależało a nie na tym jak mamusia wygląda

W sumie prawda

Napisane przez Basiaaaaaaaaa

Witam Was
Nie było mnie ta długo, bo laptop oddany do naprawy i masa spraw przedślubnych do załatwienia. Jeszcze tylko 16 dni i finito, bede mogła oddać się przygotowaniom do przyjęcia maluszków.
W międzyczasie miałam połówkowe. Nie wyszło za dobrze. Lekarz dostrzegł u chłopczyka wadę serduszka, a u dziewczynki wadę nerek. Dzisiaj miałam powtórkę i niestety ale malutka dalej ma a mały na szczęście wszystko dobrze.
Staram sie nie denerwować ale same wiecie...nie jest wcale łatwo.
Maluchy mają po 400 gram, fikają, szaleją, ale ich jeszcze nie czuję.

Lece nadrabiać, póki co jestem na 30 stronie

Trzymam kciuki aby nereczki się unormowały. Na pewno wszystko będzie dobrze. Chłopiec pierwszy wyszedł na prostą bo już mu się instynkt obrońcy uruchamia

[babku]

Napisane przez Sylwiaaa88

A wogóle tak się wczoraj wkurzyłam że masakra aż do dziś mnie trzyma miałam wam wczoraj opowiedzieć ale wyleciało mi z głowy. Otóż wczoraj moja mama gadała przez tel z ciotką (swoją siostrą rodzoną która mieszka od nas 400 km) i "pochwaliła" się jej że już kupiliśmy parę rzeczy dla małego z ciuszków, a ona w którym ja jestem msc, mama że w 5, to ta że to za wcześnie, że powinno się kupować dopiero od 7 msc a już wogóle to w 9msc się wszystko powinno kupić i jakąś jej historyjkę opowiedziała której mama już mi nie chciała opowiadać żebym się nie denerwowała bardziej, się wkurzyłyśmy, ja się popłakałam i ciągle teraz tylko myśle czy z moją dzidzią jest ok

Ja to mam alergie na takie gadanie. W rodzinie już wiedzą, że przy mnie takich głupot nie można mówić, bo reaguje agresywnie Niestety moja teściowa (którą ogólnie uwielbiam) jest chyba specjalistką od tego typu zabobonów i głupotek W tv jak kiedyś leciał pies bez górnej szczęki, to dosłownie zasłoniła mi telewizor, bo nie mogę w ciąży patrzeć na brzydkie rzeczy... Wózek, łóżeczko też powinnam kupić dopiero po urodzeniu. Korale, a nawet bransoletki powinnam omijać z daleka, bo dziecko będzie owinięte pępowiną. Jeszcze masa tego jest, ale jak przystało na mądrą teściową, raczej już przy mnie ogranicza tego typu zachowania
Fakt, że czasem ja sama śmieje się, że słodkie zachcianki to na dziewczynkę, że brzuszek piłeczka to na chłopczyka, ale to są dla mnie takie rzeczy do pośmiania, a strasznie jak twoja ciocia, jest dla mnie nie do przyjęcia i usłyszała by co myślę na temat jej IQ

Napisane przez anulka2205

nie, jak si przyzwyczai że śpi w ciemności, to potem mniejsze prawdopodobieństwo, że bez światełka spania nie ma

chcoiaż ogólnie boczne oświetlenie w pokoiku będzie, taka dziecinna lampeczka, ale to tylko dla mnie żeby w nocy światła nie palić,ale to nie do spania

My łóżeczko na początku będziemy mieć w sypialni, więc nie wyobrażam sobie spać przy lampce. Po za tym, też bała bym się, że Dzidek się przyzwyczai i później będzie problem.

A w ogóle witam popołudniowo. Byłam rano z mężem na basenie, potem na spacerze w lesie z psinką i czuję się rewelacyjnie. Tak powinnam zaczynać każdy dzień
Wczoraj przez godzinkę musiałam przypilnować sąsiada 5-letniego, więc wybraliśmy się na plac zabaw. Ale się napatrzyłam na dzieciaczki. Już nie mogę się doczekać, kiedy z moim Jankiem, będę sobie tak chodzić.

I jeszcze z dobrych wiadomości. Dzwonie do kuzynki zapytać, czy opłaca się licytować ten leżaczek, bujaczek z fisher price'a, a ona mówi, że ma dokładnie taki sam i że mi go pożyczy. Takim sposobem mam kolejną rzecz na liście odhaczoną i to za free Podobnie z matą edukacyjną (ma nawet dwie). Tylko teraz mam nadzieje, że ktoś mnie przelicytuje, bo już jedną licytuję

[budowniczka]

Napisane przez lineczka1989

nie wiem jak Wy ale ja z przymrożeniem oka patrzę na to co piszą w internecie nie ważne czy to chodzi o materac czy o wózek

Ja tez ale sprobowalam sobie wyobrazic!

[Dzastin08]

Napisane przez lineczka1989

nie wiem jak Wy ale ja z przymrożeniem oka patrzę na to co piszą w internecie nie ważne czy to chodzi o materac czy o wózek

Ja też...
Powiem Wam,że dużo się sugeruję za to tym co Wy piszecie/polecacie czy też na innych wątkach mamusiowych

[coralady]

Napisane przez niunia32

Dziękuje
5 lat temu to zdjęcie było robione

Na pewno jej się spodoba... Moja córa była zakochana i w piasku i w wodzie

Przegapiłam zdjęcie,wstaw jeszcze raz

Pewnie będzie zakochana,ona jak w tv widzi plaże i mozre mówi,że "byłam tam",co oznacza,ze pojedzie dopiero Dla dwulatków teraźniejszość,przeszłość i przyszłość to jedno

Napisane przez ryba91

od rana mam non sto tlefony od moich siostrzenic- były w Zatorlandzie i są takie podjarane że masakra, dzwonią i opowiadają co i jak, mało tego kupiły sobie jajo dinnozaura i w wodzie ma sie wykluć mały dino i siedzą przy wannie i obserwują od rana hahaha

O kurczę nie widziałam o tym jajaku.3 i 4 sierpnia mamy obok weselicho,w River Parku to moze podejdziemy po to jajo

budowniczka ale szpony.Kolor ładny,ale długość nie moja.Szczerze mówiac nie podobają mi sie takie długie paznokcie

Baaaasia kciuki za dziewczynkę,na pewno sie wszystko unormuje z nereczką.

U mnie też glukoza ok.Na szczęscie

[lineczka1989]

Napisane przez Margot156

Ja póki co miewam mniej przyjemne sny dotyczące mojego TŻ - jak umiera albo co.... grrr aż boję się później zasnąć

a wiesz, że sny tłumaczy się na odwrót?

Napisane przez budowniczka

Ja tez ale sprobowalam sobie wyobrazic!

a ja nie

Napisane przez Dzastin08

Ja też...
Powiem Wam,że dużo się sugeruję za to tym co Wy piszecie/polecacie czy też na innych wątkach mamusiowych

ja częściowo sugeruję się tym co piszecie, trochę wiedzą TŻ i byłego szefa TŻ :P

[ryba91]

Napisane przez lineczka1989

nie wiem jak Wy ale ja z przymrożeniem oka patrzę na to co piszą w internecie nie ważne czy to chodzi o materac czy o wózek

ja właśnie nie, biorę wszystko na przemyślenie. Z tym że tam dziewczyny tak jak my, soie doradzają, prawda? no właśnie.. a że mi się natknęło to zapamiętalam, bo w sumie jakiś info na necie nie znalazłam.. przeszukam kilka wątków- może te z wyprawką i jak coś znajdę to wrzucę

[Dzastin08]

Napisane przez coralady

Pewnie będzie zakochana,ona jak w tv widzi plaże i mozre mówi,że "byłam tam",co oznacza,ze pojedzie dopiero Dla dwulatków teraźniejszość,przeszłość i przyszłość to jedno

Mojego brata 5-letni syn do tej pory ma problem z określeniem czasu,
Powiedzmy był dzień wcześniej na placyku zabaw,a ja go pytam "kiedy byłeś na placyku zabaw?" a on "jutro" (oczywiście chodziło o wczoraj)

[lineczka1989]

Napisane przez ryba91

ja właśnie nie, biorę wszystko na przemyślenie. Z tym że tam dziewczyny tak jak my, soie doradzają, prawda? no właśnie.. a że mi się natknęło to zapamiętalam, bo w sumie jakiś info na necie nie znalazłam.. przeszukam kilka wątków- może te z wyprawką i jak coś znajdę to wrzucę

wiesz, to że jednej się trafił jakiś trefny egzemplarz materacyka to nie znaczy że i Tobie się trafi
powiem szczerze, że gdybym się sugerowała tym, że np w wózku który chce kupić to bym go nie kupiła bo: trzeszczy, koła się zacinają, łamie się stelaż (), ma mały kosz i jest ogólnie do bani

rozumiem, że Ty bierzesz pod uwagę opinię internetu, ale wiesz jakie bzdury czasem tu ludzie wypisują..

[koala19]

Witam w nowym wątku.
ja w niedziele rano po przebudzeniu dostałam skurczów co 3 minuty
brzuch mi sie napinal z prawej strony i robił wielką bulwe na dodatek bardzo bolały te skurcze.
tż odrazu zawiózł mnie na IP gdzie dali mi leki dożylne po czym skurcze ustały ale w poniedzialek rano zaczelo sie na nowo. najpierw co 10 min potem co 7 i co 5 minut, znowu dali mi kroplowke po ktorej dostałam gorączki i kołatania serca wiec zmniejszyli dawke o połowe i czulam sie lepiej. wczoraj wrocilam do domu i narazie jest nie najgorzej....

[Basiaaaaaaaaa]

Napisane przez ryba91

ooo super że się odezwałaś!
a co z tymi nereczkami się dzieje? Pamiętaj że im wceśnie takie reczy wykryte tym lepiej, mozna od razu leczyć. za poprawę zdrowia malutkiej

Podczytywałam was u TZ-ta na kompie, ale nie mialam hasła, żeby sie zalogować, bo na poczte tez nie moglam wejsc, żeby zrestować haslo.

Napisane przez Olenka_24

Nie martw się może to później się unormuje z tymi nerkami
Całkiem spore już Twoje Maleństwa A Ty jak się czujesz ?
Masz może jakieś nowe zdjęcia z USG Twojej parki ?

Rosna jak na drożdzach, tydzień temu miały po 300
Nie mam zdjęć, juz nie widać ich dokładnie, przenikają się. Dzisiaj właczyl lekarz na chwilkę 3D, żebym zobaczyła czy oplaca sie"kupować"zdjęcia i plytkę, ale kjak zobaczył obraz to uznał, że sam mi odradza bo nie widać.

Napisane przez lineczka1989

Basia, może z nerkami małej się unormuje do porodu
też bym chętnie oglądnęła fotki maluchów

Powiedział, że się powiększa, to "coś", zaraz otworze wyniki badań ,zeby napisa c co to, nie pamiętam nazwy

Napisane przez budowniczka

daj znac jak bedziesz po wizycie i trzymam

Kochana, zostalas skierowana na dodatkowe badania? jak to wyglada teraz? I jaka to wada nereczek?

Trzymaj sie cieplutko jestes bardzo, bardzo dzielna!

W 30 tygodniu mam kolejne USG- genetyczne, powiedzial,że jak wyjdzie więcej niz 1.5 cm, to bedą probować w brzuszku coś robić,a jak nie przekorczy to po urodzeniu wizyta u tego od nerek.
Wybaczcie że nie pisze konkretnie, ale nawet nie wiem jak ten lekarz sie nazywa, jego fach, takie mam dziuryw mozgu :P

Napisane przez Margot156

Witam was dziewczynki
Kurczę ale mi się dzisiaj roboty sypnęło. Co Was nadrobiłam to coś i znowu dwie strony przeleciały

Trzymam kciuki aby nereczki się unormowały. Na pewno wszystko będzie dobrze. Chłopiec pierwszy wyszedł na prostą bo już mu się instynkt obrońcy uruchamia

Musi dbac o siostrzyczkę chociaż na usg to widać jak sobie dają kuksańcy. Mimo, że sie nie dotykają



Na wypisie z badania mam pielektazja nerek, jedno ognisko 46mm, drugie 52mm, rośnie

[lineczka1989]

Napisane przez Basiaaaaaaaaa

Na wypisie z badania mam pielektazja nerek, jedno ognisko 46mm, drugie 52mm, rośnie

trzeba być dobrej myśli

[ryba91]

https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...6&postcount=56


np tu znalazłam rozmowe- z obecnego wątku, ale nie chce mi sie szukać dokłądnie ale widze ze nawiązanie było też w tym watku

o a tu : https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...6&postcount=56 weźcie se kuknijcie

[Lilith890502]

Napisane przez lineczka1989

wiesz, to że jednej się trafił jakiś trefny egzemplarz materacyka to nie znaczy że i Tobie się trafi
powiem szczerze, że gdybym się sugerowała tym, że np w wózku który chce kupić to bym go nie kupiła bo: trzeszczy, koła się zacinają, łamie się stelaż (), ma mały kosz i jest ogólnie do bani

rozumiem, że Ty bierzesz pod uwagę opinię internetu, ale wiesz jakie bzdury czasem tu ludzie wypisują..

czytałam i ja podobne opinie o wózku, ale naprawdę niektóre są tak powypisywane w stylu blaknie mu kolor, wózek jest brzydki, zupełnie tego nie rozumiem, zresztą sprawdzałam opinie o różnych wózkach i o każdym było coś złego