Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby cz VI - Strona 154 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-07-26, 08:28   #4591
Luna0
Zakorzenienie
 
Avatar Luna0
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 4 340
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby cz VI

dzień dobry
Dziewczyny! To nie tak że Iza ma go organiczać, troche zeszłyście z tematu. To tak że o tą ciąże starali się troche czasu i jak w końcu wyszło to mógłby sobie na te pare miesiecy odpuścić, tym bardziej że Iza jakoś musi sobie odpuścić piwka, imprez i wielu wielu innych rzeczy
Naprawdę to nie jest ograniczanie... miał sporo czasu żeby go wykorzystać na hobby i przygotować się do ciąży więc teraz mógłby się troche "poświęcić"...
a po porodzie i tak wróci do hobby i tak, chociaz mówi że niby nie. Ale dziecko wbrew pozorom aż tak nie ogranicza i chyba nie zrezynuje z gór do dziecka 18-stki

Wczoraj wieczorem oglądajac film z TŻ zasnelam i jak sie obudziłam to miałam tak zdretwiałą noge ze wyłam z bólu, aż się młody przebudził
pierwszy raz miałam takie zdrętwienie, ból straszny a nie raz przecież drętwiały mi kończyny tak że nic nie czułam a później tylko te "mrówki", tak wczoraj bolało okrutnie

Uczymy się dalej butli ale mały chce pić tylko moje a ja nie mam mu za bardzo co ściągnąć

żeby mały nie przykrywał sobie kocykiem buzi to kłade go na kocyku spać i przykrywam tym samym czyli nie podciągnie do góry. więc wymyślił tak że rano zastałam go obróconego o 180 stopni przykryty do połowy (całą głowe i brzuch) częścią koca którą mu przykrywam nóżki. Toż mi się aparat trafił

Cytat:
Napisane przez bajka1807 Pokaż wiadomość
jesli mialas wyniki na granicy, to bardzo prawdopodobne ze pozniej cukrzyca sie rozwinela.
Lekarz mówił że jest ok, i że pewnie jako jedna z niewielu poprostu przesiedziałam cały ten czas pomiędzy badaniami (faktycznie nie ruszyłam się na krok) i że moge wcinać ciastka

Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
Dziękuje za wszystkie opine
Rozmawiałam wczoraj z tżtem.Powiedział ze rozumie że się martwie i w związku z tym nie pojedzie za granice(Słowacja)tak jak planował tylko tutaj w bliskie góry.Żeby jakby naprawde działo się coś poważnego szybko zejść i wrócić do nas.
No i jest kompromis

Cytat:
Napisane przez Linka1984 Pokaż wiadomość
Nooo , mądrze prawisz cebula Człowiek to nie pies , nie wolno go trzymac dla siebie na smyczy..w kojcu Niech idzie..wróci jak kocha a w razie co , w ciązy ..pomorze lekarz , taksówkarz i pięlegniarka..a mąz dojedzie
Linka mylisz się. W razie co to nie jest takie proste.. ja wylądowałam dwa razy w szpitalu jak TŻ był w pracy na wyjeździe , z # i z krwawieniem w ciąży.. nie chciałabyś wiedzieć co przeżywał jak nie mógł być w sekunde przy mnie, i ja jak bardzo go potrzebowałam... do dziś to wspomina że nie mógł być przy mnie mimo że to nie jego wina. Ale jakby był w górach, to by sobie tego napewno nie wybaczył.

Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
Mama mnie troche denerwuje::Mówie jej że w weekend jedziemy nad jezioro to zaczeła panikować że mają być upały i pełno kleszczy i czy moge w ciąży jechać.To jej mówie żeby nie przesadzałaPoza tym codziennie dzwoni i mówi że martwi się o wnuczka,dziś dzwoniła żeby powiedzieć że jeszcze tydzień do wizyty(jakbym o tym nie wiedziała):

Po południu wybieram się z koleżanką na zakupy i kawe
Może i Cię denerwuje, ale.. kochana jest

Cytat:
Napisane przez cebulova Pokaż wiadomość
Dla mnie też branie zwolnień "na ciążę" jest przesadzone. Ja rozumiem ciążę zagrożoną, nakaz leżenia, na maxa złe samopoczucie, typu nagminne wymioty, albo praca, która jest ciężka. Ale na litość boską lecieć na zwolnienie od pozytywnego testu bo można? A potem narzekają takie kobiety na system, że nie wspiera młodych mam. Ja zamierzam pracować jeszcze długo i mam nadzieję, że nie będę miała z tym problemu. W pracy już pytają czy wrócę po macierzyńskim. Ja bym chciała, a co los przyniesie to nie wiem. Okaże się. Na pewno rok macierzyńskiego wykorzystam, bo ten rok przebywania z dzieckiem jest dobry i dla matki i dla maleństwa.
Wszystko zależy od pracy i stanu ciąży. Za biurkiem to można siedzieć ale stać w aptece jak puchną nogi to niewyobrażalne. Zobaczysz jaki będziesz mieć stosunek do dziecka, ja mimo że myślałam raczej o lajtowym, to drżę na myśl że muszę go zostawić na wesele
dobrze że teraz przedłużyli ten macierzyński

Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
Mamy nowe typy imionKtóre się wam podoba: Dominik,Gabriel,Benjamin? U nas trwa burza mózgów
Dominik! chociaż Gabryś też fajny

Cytat:
Napisane przez IsiaG Pokaż wiadomość
Hej!!!

Ale dyskusja. To dodam ostatnie słowo i zamilknę. Też uważam, że ograniczać nikogo nie wolno. Absolutnie. U nas też mamy własne hobby i zajęcia które lubimy. Mąż np. uwielbia wiatrówki i należy do koła strzeleckiego i niech sobie strzela, a co! Ja uwielbiam rower. Nie ograniczamy się i nie o to mi chodziło w poprzedniej wypowiedzi. Chodziło o to, że Iza wyraźnie napisała, że jest jej przykro, że on wyjeżdża i będzie się nudzić i martwić. Uważam, że Iza i bez tego ma sporo zmartwień. Mógł okazać trochę więcej empatii ale się zrehabilitował propozycją wspólnego wyjazdu.
Mój też mnie opuszczał, jak byłam w ciąży, czasami na 2 lub 3 tygodnie. I to był dla mnie czas, kiedy mogłam sobie od niego "odpocząć". Iza chyba nie należy do takich osób. Nie czuje zmęczenia z powodu ciągłego przebywania z kimś.
No a ja jak zawsze zgadzam się z Isią

Cytat:
Napisane przez bajka1807 Pokaż wiadomość
witam sie juz z domku, wczoraj mnie wypuscili : no i powiedzieli, ze jeszcze dwa tyg mam sie oszczedzac, a pozniej moge szalec, co jest rownoznaczne z tym ze jak chce, to moge wtedy rodzic bo nawet malzona pozwolili mi wykorzystywac po tych 2 tyg ale chyba az tak mi sie nie spieszy, bo poki co remont jeszcze sie nie zakonczyl a lepiej zebym z dzieckiem do syfu ze szpitala nie wracala

no i szczecinianki me kochane... kiedy sie zbieramy i jedziemy kooocura odwiedzic zeby Marcelka na zywo w HD poogladac? ::
Super że już w domu
no i dwa tyg to niewiele więc oby mała wytrzymała. A masz jakieś skurcze? Rozwarcie się zmniejszyło?
A do Kocurka weźcie mnie ładnie proszę

Cytat:
Napisane przez IsiaG Pokaż wiadomość
Mój szanowny małżonek sobie dziś popił na budowie z budowlańcami i musiałam taksówką po niego jechać. Potem obradowali jeszcze przy butelce, że pojadą wszyscy do wuja. Samochód jest na 5 osób a nas w sumie razem 6. To wymyślili, że jeden będzie w bagażniku. Stwierdziłam, że to ja trzymam kierownicę, ja rządzę i biorę 5. To mąż został. Zawiozłam ich do wuja, wracam a mój mąż śpi na starej wersalce. Aż mu zdjęcia porobiłam, bo rzadki to dla nas widok. Pod domem z samochodu też było mu ciężko wysiąść. W domu klamki nie chciał puścić:. Ale miałyśmy z córką ubaw. Dałam mu dmuchnąć w alkomat... no powiedzmy, że jakoś mu się po dłużej chwili udało - 2.61. Po jakiś 2 godz miał 1.76. Teraz po miał 1.42. Oj ciekawe co będzie rano. Nadmienię tylko, iż zaczęli pić rano a jechałam po niego o 12. I od tego czasu cały czas śpi, no z przerwami....
Bym wkleiła jedno zdjęcie ale nie będe go tak gnębić. Nie pije często i jest kochany jak popije, bo się robi taki wylewny " kocham Cię, naprawdę i córeczki nasze kocham, a Ty jesteś cudowna żonka" i takie tam. Na trzeźwo taki nie jest. Na trzeźwo to taki z wierzchu macho.
Już mu kupiłam alka-prim na jutro:h: na ból głowy

---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:21 ----------

Skierka - nie pomogę, bo ja jedynie rogaliki piekę. Ale pewnie w necie znajdziesz coś ciekawego, sernik, pleśniak, jakiś przekładaniec albo roladę.
hahaha
mój ostatnio też wrócił o 3 pijany z pracy, a też mu się nie zdarza. Co prawda byłam później zła, bo skoro skończył tak wcześnie to mogliśmy sobie iść na spacerek, albo sami mogli iść a tu zonk. Chociaż po 2h wytrzezwiał to i tak poszliśmy.
Zła byłam, ale mój tez taki kochany po alkoholu że masakra, sie z mamą naśmiałyśmy. Powiedziałam że powinien stać w kącie to zrobił oczy kota ze szreka i poszedł stać do kąta
__________________
Żona
Synuś

Aniołek 25.05.2012
"...Widze Ciebie w głowie, nosze Ciebie w sobie..."
Luna0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-26, 08:51   #4592
kooocur
Zakorzenienie
 
Avatar kooocur
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 7 685
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby cz VI

Dzien dobry

Nadrobiłam i idę się zając moja mordoklejka...

Nie spi od wczoraj cholernik mały no..

W ogole wczoraj mało spokojny był..

Lunka po jakim czasie mogliście unga bubga po cc??

Jezuuuu jaka jestem zmęczona
__________________
03.06.12 Aniołek Marysia

Jestem odbiciem Twojego serca, mamo!

Synuś
kooocur jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-26, 09:46   #4593
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby cz VI

Witam.Jestem na teście glukozy.Na czczo wynik 97Dokładnie taki sam jak 2,5 miesiąca temu.Jestem po godzibie od wypicia glukozy,jeszcze godzina czekania.Glukoza nie była taka złaCoś czuje że wynik będzie zły jak na czczo jest 97..
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-26, 09:50   #4594
Sophia_1
Zadomowienie
 
Avatar Sophia_1
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 684
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby cz VI

Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
Jutro z rana ta glukoza-denerwuje się
Bedzie dobrze, dasz rade

Cytat:
Napisane przez IsiaG Pokaż wiadomość
Pierwsza:jupi :

Witam Was.

---------- Dopisano o 07:13 ---------- Poprzedni post napisano o 07:06 ----------

Mąż wstał o 5. Stwierdził, że już nie może leżeć, bo go plecy bolą. No jasne, jak ktoś śpi od 13 poprzedniego dnia. Kilka razy w nocy wstawał, nie wiem co robił, bo ja się tylko przebudziłam i spałam dalej.
Rano mówił, że już dobrze się czuje, powspominaliśmy trochę, co on pamięta a czego nie pamięta. Obejrzał siebie na filmiku, jak szeroko do domu wchodził i jak nie mógł się z klamką rozstać. Trzymał ją niczym koło ratunkowe. Ale było śmiechu...
I pojechał na działkę a ja teraz spać nie mogę. Mała zresztą też w łózeczku gada.
Najwazniejsze to miec dystans do siebie

Witam sie i ja.

Lunka snilas mi sie i Wasz Kamilek tez ze byl wieczor i kladlas go spac.
A pozatym to jakies glupoty mi sie snily, ze tz jechal do elblaga...zadne z nas w zyciu tam nie bylo....

Wracam do pracy.
__________________
Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz, nie znaczy, że nigdy nie nastąpi.

08.09.2013 Agata - spełnienie Naszych marzeń
Sophia_1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-26, 10:12   #4595
santom
Zakorzenienie
 
Avatar santom
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: tam gdzie diabel mowi dobranoc;D
Wiadomości: 5 424
GG do santom Send a message via Skype™ to santom
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby cz VI

hej chyba przestane Was czytac jak wiem, ze nie moge od razu odpisac. bo czytalam na biezaco, a teraz nic nie wiem prawde mowiac

co do puszczania na wycieczki: pewnie zalezy od tego jaki mialabym humor, chociaz generalnie popieram zdanie, ze nie wolno sie ograniczac. a co do tego, ze Iza jest w ciazy: no nie mozna zkladac z gory, ze cos sie stanie, bo tym sposobem czlowiek nosa za drzwi nie wystawi, albo przeprowadzi sie od razu pod szpital, zeby bylo blizej

co do pracy w ciazy: dla mnie tez jest to okrutne, ze kobiety ledwo uslysza, ze sa w ciazy, a juz leca na zwolnienie. i rzeczywiscie wlascia stad sie bierze problem zatrudniania kobiet w firmach/ przedsiebiorstwach. ciaza to nie choroba. moja mama tez pracowala do samego konca, a w dniu porodu do pracy (byla przedszkolanka) pojechala juz ze skurczami malo tego, kiedys nie bylo sprzetu do usg itp, a badan jako takich tez sie nie robilo, wic w ciazy z moja siostra(jest ode mnie 13 lat starsza) do lekarza pojechala dopiero w 8 miesiacu.

isiu nasmialam sie z Twojego meza wczoraj udany egzemlarz

izus ja naczczo mialam 102, a po wypiciu mialam ponizej 100 wiec jeszcze nic nie jest przesadzone
chociaz swoja droga chyba bede musiala powtorzyc sobie wyniki glukozy, bo ten wynik naczczo jest zdecydowanie za wysoki

kocur tym nam tutaj oczu nie mydl, tylko wstawiaj zdjecie tego swojego mordoklejka

spinka bardzo mi przykro kochana... mam nadzieje, ze Twoje nastawienie utrzyma sie caly czas na takim samym poziomie, nie mozna sie poddawac...

no chyba mniej wiecej tylko tyle pamietam
u nas byl goracy okres, czyt przeprowadzka. zaczelismy od niedzieli, a mozna powiedziec, ze dopiero wczoraj bylo wszystko zapiete na ostatni guzik. mielismy kupe problemow z meblami, bo nie doszly na czas, a jak juz doszly, to jedna z komod okazala sie miec polamane nozki, co laczylo sie z tym, ze ciezko ja bylo skrecic i stoi taki karakan troche a juz sie nam nie chcialo reklamowac, bo tutaj w norwegii bysmy 100 lat czekali. wiec mezuc bedzie mial co robic, pol biedy, ze to sa tylne nozki, wiec az tak nie widac, porobi wsporniki, poprzykleja i bedzie gicior

wiec witam sie z Wami z nowego mieszkanka

acha, pierwszy sen na nowym: bycie w ciazy i lody sprawdzalam lody w senniku: czeka Cie mila niespodzianka
__________________





NA ZAWSZE W SERCU...
santom jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-26, 10:22   #4596
Linka1984
Zakorzenienie
 
Avatar Linka1984
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 6 202
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby cz VI

Cytat:
Napisane przez Luna0 Pokaż wiadomość
dzień dobry
Dziewczyny! To nie tak że Iza ma go organiczać, troche zeszłyście z tematu. To tak że o tą ciąże starali się troche czasu i jak w końcu wyszło to mógłby sobie na te pare miesiecy odpuścić, tym bardziej że Iza jakoś musi sobie odpuścić piwka, imprez i wielu wielu innych rzeczy
Naprawdę to nie jest ograniczanie... miał sporo czasu żeby go wykorzystać na hobby i przygotować się do ciąży więc teraz mógłby się troche "poświęcić"...
a po porodzie i tak wróci do hobby i tak, chociaz mówi że niby nie. Ale dziecko wbrew pozorom aż tak nie ogranicza i chyba nie zrezynuje z gór do dziecka 18-stki

------------------------------------------------------
Linka mylisz się. W razie co to nie jest takie proste.. ja wylądowałam dwa razy w szpitalu jak TŻ był w pracy na wyjeździe , z # i z krwawieniem w ciąży.. nie chciałabyś wiedzieć co przeżywał jak nie mógł być w sekunde przy mnie, i ja jak bardzo go potrzebowałam... do dziś to wspomina że nie mógł być przy mnie mimo że to nie jego wina. Ale jakby był w górach, to by sobie tego napewno nie wybaczył.




Wszystko zależy od pracy i stanu ciąży. Za biurkiem to można siedzieć ale stać w aptece jak puchną nogi to niewyobrażalne. Zobaczysz jaki będziesz mieć stosunek do dziecka, ja mimo że myślałam raczej o lajtowym, to drżę na myśl że muszę go zostawić na wesele
dobrze że teraz przedłużyli ten macierzyński
Uważam ze porównywanie wyjazdu na 2 dni w góry ze znoszeniem "poświecenia' w formie bycia w ciązy jest totalnie jakąś pomyłka?
Starali sie długo , bardzo długo,stracili jedną ciąże ale to znaczy ze życie się skonczyło?Dla niego ? Będzie miał dziecko więc nie może oddać się na jedną dobę pasji?!?! Ciąża nie jest zagrożona , Iza nie leży w domu nie wymaga opieki "podaj,przynies,bo nie moge wstać' , okres krwiaka się dawno skończył.
Wiem co mowię..już jeden rozwód przezyłam właśnie z tego powodu.Zostawiłam mojego męża bo właśnie miał podobne podejscie. Ja powinnam się poświeci bo jestem zoną,nie powinnam wyjeżdzac na wyjazd intergacyjny ze studiów, nie powinnam jechać z kolezanką nad morze na 2 dni bo on dopiero co wyszedł ze szpitala..nosz kurde! Slub=koniec zycia?NIE! i Tak samo ciąża nie oznacza tego. Dla mnie niestety traktowanie tak partnera oznacza brak szacunku,wsparcia.Ja widze po znajomych jak ktoś jest blokowany - zawsze kończy się to podobnie..jakimś skokiem w bok i nie koniecznie to oznacza zdarde.Czasem skok w bok jest właśnie pojscie w tejemnicy w jakieś miejsce - tu akurat góry.

----

Po drugie : mowisz ze mialaś sytuację ze bylaś w ciązy a mąz był na wyjeździe i dlatego uważasz ze nie powien wyjechać. Uważasz ze powinnam nakazać męzowi zmienic prace? Nie ma go 5 dni w tyg , co to bedzie jak zajde w ciąze? Wiele jest kobiet np. Bajka , Ja , elunka , color gdzie męża prawie nigdy nie ma , a ciąże sa i nikt nie robi nikomu z tego powodu wyrzutów!Mąz Izy ma taką przewagę ze jest w domu na codzien i chce pojechać tylko na 2 dni! 2 dni w ciągu 9 miesięcy..mojego męża by nie było : 180 dni w ciązy!!!!!!!
..może powinnam go zostawić, bo nie nadaje się na ojca ciążowego

Sorry ale dla mnie takie zachowanie i takie myślenie jest dziecinne.

Cytat:
Napisane przez kooocur Pokaż wiadomość
Dzien dobry

Nadrobiłam i idę się zając moja mordoklejka...

Nie spi od wczoraj cholernik mały no..

W ogole wczoraj mało spokojny był..


Jezuuuu jaka jestem zmęczona
wpadamy do Cię na kawę któegoś dzionka z Laskami

Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
Witam.Jestem na teście glukozy.Na czczo wynik 97Dokładnie taki sam jak 2,5 miesiąca temu.Jestem po godzibie od wypicia glukozy,jeszcze godzina czekania.Glukoza nie była taka złaCoś czuje że wynik będzie zły jak na czczo jest 97..
Trzymam kciukasy mocno , będzie dobrze! a jak nie to sie nie strachaj i tak bedzie dobrze , diete przezyjesz i bedzesz miałą łądną sylwetkę Na dziecko raczej to nie wpływa
Linka1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-26, 11:10   #4597
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby cz VI

Cytat:
Napisane przez santom Pokaż wiadomość
no chyba mniej wiecej tylko tyle pamietam
u nas byl goracy okres, czyt przeprowadzka. zaczelismy od niedzieli, a mozna powiedziec, ze dopiero wczoraj bylo wszystko zapiete na ostatni guzik. mielismy kupe problemow z meblami, bo nie doszly na czas, a jak juz doszly, to jedna z komod okazala sie miec polamane nozki, co laczylo sie z tym, ze ciezko ja bylo skrecic i stoi taki karakan troche a juz sie nam nie chcialo reklamowac, bo tutaj w norwegii bysmy 100 lat czekali. wiec mezuc bedzie mial co robic, pol biedy, ze to sa tylne nozki, wiec az tak nie widac, porobi wsporniki, poprzykleja i bedzie gicior

wiec witam sie z Wami z nowego mieszkanka

acha, pierwszy sen na nowym: bycie w ciazy i lody sprawdzalam lody w senniku: czeka Cie mila niespodzianka
Oby się sprawdziło


Wynik 156 czyli cukrzyca.ŚwietnieWi zyte mam dopiero w czwartek.Mam czekać na wizyte u gina czy próbować wcześniej załatwić diabetologa?
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-26, 11:22   #4598
Linka1984
Zakorzenienie
 
Avatar Linka1984
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 6 202
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby cz VI

Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
Oby się sprawdziło


Wynik 156 czyli cukrzyca.ŚwietnieWi zyte mam dopiero w czwartek.Mam czekać na wizyte u gina czy próbować wcześniej załatwić diabetologa?
do czwartku spoko leć na diecie już sama
Linka1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-26, 11:23   #4599
santom
Zakorzenienie
 
Avatar santom
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: tam gdzie diabel mowi dobranoc;D
Wiadomości: 5 424
GG do santom Send a message via Skype™ to santom
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby cz VI

ojej, Izunia... wbijaj na watek slodkich mam, tam na pewno znajdziesz mase wskazowek... mialam nadzieje, ze Cie to ominie

linka zdrowe podejscie do zycia masz, wiesz?
__________________





NA ZAWSZE W SERCU...
santom jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-26, 11:25   #4600
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby cz VI

Cytat:
Napisane przez Linka1984 Pokaż wiadomość
do czwartku spoko leć na diecie już sama
Od wczoraj staram się wprowadzić wskazówki które mi napisałaś na priv.

Ehh mam doła
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-26, 11:27   #4601
Linka1984
Zakorzenienie
 
Avatar Linka1984
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 6 202
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby cz VI

Cytat:
Napisane przez santom Pokaż wiadomość

linka zdrowe podejscie do zycia masz, wiesz?
wiem I dzięki temu nie mam problemów z facetami..pt. żal o jakieś wyjscie , bo to działą w dwie strony

Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
Od wczoraj staram się wprowadzić wskazówki które mi napisałaś na priv.

Ehh mam doła
idz na słodkie mamy i poproś bajkę albo magbes albo kocura o zeskanowanie zleceń z poradni , tak jak krowie na rowie wypisali co jesc a czego nie. 6 dni na spokojnie podejdz nic strasznego sie nie dzieje , wiele kobiet ma cukrzyce w ciązy i nikomu nic złego se nie stało - poza fantastyczną wagą
Linka1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-26, 11:39   #4602
bazile
Zadomowienie
 
Avatar bazile
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 1 398
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby cz VI

hejka
witam sie po dwutygodniowym "urlopie" przyznaje bez bicia,ze nadrobilam tylko kilka ostatnich stron.
Na poczatek gratulacje Kocurku,ciesze sie,ze juz w komplecie i cali i zdrowi i ja rowniez z checia popatrzylabym na Twojego Marcelka

Spinka bardzo mi przykro
zycze Ci duzo zdrowka

Iza wiem,ze przeszlas swoja droge do "szczescia" ktore teraz w sobie nosisz...Ale mam wrazenie,ze zanim zaszlas w ciaze bylas silna babeczka i z kazdej Twojej wypowiedzi tutaj bila dobra energia,a teraz mam wrazenie,ze swiat dla Ciebie stal sie smutny i pelen zla.A ja bede nadal uparta i kolejny raz do znudzenia powtorze Ci,ze Twoj humor jest jak lustro i odbija sie na samopoczuciu Twojego Dzieciatka.Wiec prosze Cie zadbaj o siebie i o Nie
Jesli chodzi o imie ja jestem za Dominikiem,a jedno ze zdrobnien to Dominis,tak tez ma na imie moj 7 miesieczny chrzesniak.Gabrysiow jest teraz coraz wiecej.

Lilith ja mam taki przewijak,ale do tego ma szafke na ktorej lezy.Wiem,ze nie wszyscy maja za wiele miejsca w domu,moj brat kupil sobie taki usztywniany i dopuki dalo sie,to kladli go na lozeczku
http://allegro.pl/przewijak-usztywni...404842300.html a teraz ich synek ma 2 lata i nadal go uzywaja,klada poprostu na lozko i przewijaja.

A moje Dziecie nabawilo sie zapalenia ucha,ropiejacego oczka,idzie Mu 6 zebow,z czego ja juz widze i czuje pod palcem 4 i dodatkowo upaly porobilo swoje,takze od poniedzialku walczylismy z wysoka goraczka i dopiero wczoraj ok 12tej udalo sie ostatecznie ja zbic.Ma antybiotyk i juz wychodza skutki uboczne,dostaje wysypki.Ale na szczescie juz sie usmiecha i sie bawi.

Edytowane przez bazile
Czas edycji: 2013-07-26 o 11:40
bazile jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-26, 11:57   #4603
cebulova
Zadomowienie
 
Avatar cebulova
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 1 956
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby cz VI

Witam!
Oj mało dziś mam sił na długie wywody, ale napiszę, że zgadzam sie Linką. Luna, z całym szacunkiem, ale nieco przesadzasz jak dla mnie. Ciąża to nie koniec świata, nie oznacza wiecznego więzienia. I nie oznacza, że nie można zostać samemu na kilka dni.
No ale skończmy temat, bo Iza już się z mężem dogadała, a tylko niepotrzebne konflikty nam się tu na wątku potworzą.

Kocur!!! Mamy się wpraszać do Ciebie? Coś tam Bajka wspominała o wizycie

Iza, przykro mi z powodu cukrzycy, ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Dzięki diecie przytrzymasz w ryzach wagę. Jedynie będziesz musiała się nieco poograniczać i kłuć, co jest mało przyjemne. Ale dasz radę! Nie Ty pierwsza i nie ostatnia. Ja też się tego boję...

Bazile, zdrówka dla małego.
__________________
Małe wielkie szczęście
Antoś - ur. 05.02.2014


A ja rosnę i rosnę
cebulova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-26, 12:49   #4604
kooocur
Zakorzenienie
 
Avatar kooocur
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 7 685
Talking Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby cz VI

Laseczki zapraszam..;-)

Ja tez bym meza puscila w gory;-)
Teraz po narodzinach wszystko sie zmienia i nawet nie ma czasu na piwko
__________________
03.06.12 Aniołek Marysia

Jestem odbiciem Twojego serca, mamo!

Synuś
kooocur jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-26, 15:08   #4605
bajka1807
Zakorzenienie
 
Avatar bajka1807
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 8 269
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby cz VI

Cytat:
Napisane przez Luna0 Pokaż wiadomość


Lekarz mówił że jest ok, i że pewnie jako jedna z niewielu poprostu przesiedziałam cały ten czas pomiędzy badaniami (faktycznie nie ruszyłam się na krok) i że moge wcinać ciastka




Super że już w domu
no i dwa tyg to niewiele więc oby mała wytrzymała. A masz jakieś skurcze? Rozwarcie się zmniejszyło?
A do Kocurka weźcie mnie ładnie proszę
no wiesz... po glukozie powinno sie siedziec na dupie i nie ruszac, bo inaczej wynik mozna sobie w nos wsadzic tak wiec dobrze zrobilas ze siedzialas

a co do mnie, rozwarcie sie juz nie zmniejszy, zewnetrzne mam na 2, wewnetrzne na 1, a cala szyjka ma 22 mm wiec nie za wiele :/ no ale wytrzymam, a znajac zycie jescze przenosze chociaz w domu remont w trakcie, syf, kila i mogila... a moj maz stwierdzil ze on nie da rady sam tego ogarnac


Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
Witam.Jestem na teście glukozy.Na czczo wynik 97Dokładnie taki sam jak 2,5 miesiąca temu.Jestem po godzibie od wypicia glukozy,jeszcze godzina czekania.Glukoza nie była taka złaCoś czuje że wynik będzie zły jak na czczo jest 97..
juz doczytalam ze jednak cukrzyca... kochana spokojnie, nie taki diabel straszny jak go maluja na spokojnie do wizyty u gina doczekasz, tylko przejdz na dietke. jak chcesz to ci wysle rozpiske, tylko maila mi podaj
bardziej martwi mnie twoj wynik na czczo... tzn masz w gornej granicy, ale przy diecie wynik na czczo ma byc 60-90, mam nadzieje ze dieta uregulujesz to, bo inaczej insulina tak jak niestety u mnie :/ ale tez nie jest straszna jesli nei ma sie uczulenia tak jak ja smiac mi sie chcialo, bo w szpitalu przezywali jak mrowka okres ze mam uczulenie na insuline, a pielegniarki to juz w ogole po udach mnie poznawaly i zawsze lecial tekst "aaa to pani ma uczulenie na insuline?" normalnie ewenement
__________________
02.08.2010 Blanka
23.08.2013
Amelka
Mel B 14/14 ✓
bajka1807 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-26, 15:14   #4606
cebulova
Zadomowienie
 
Avatar cebulova
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 1 956
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby cz VI

Coś tu cisza znowu.

Gdzie są wszystkie baby?
__________________
Małe wielkie szczęście
Antoś - ur. 05.02.2014


A ja rosnę i rosnę
cebulova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-26, 15:54   #4607
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby cz VI

Cytat:
Napisane przez bajka1807 Pokaż wiadomość


juz doczytalam ze jednak cukrzyca... kochana spokojnie, nie taki diabel straszny jak go maluja na spokojnie do wizyty u gina doczekasz, tylko przejdz na dietke. jak chcesz to ci wysle rozpiske, tylko maila mi podaj
bardziej martwi mnie twoj wynik na czczo... tzn masz w gornej granicy, ale przy diecie wynik na czczo ma byc 60-90, mam nadzieje ze dieta uregulujesz to, bo inaczej insulina tak jak niestety u mnie :/ ale tez nie jest straszna jesli nei ma sie uczulenia tak jak ja smiac mi sie chcialo, bo w szpitalu przezywali jak mrowka okres ze mam uczulenie na insuline, a pielegniarki to juz w ogole po udach mnie poznawaly i zawsze lecial tekst "aaa to pani ma uczulenie na insuline?" normalnie ewenement
Dzięki za uspokojeniePoczekam ,gin da skierowanie i zobacze co powie diabetelog.
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-26, 21:13   #4608
elunka88
Zakorzenienie
 
Avatar elunka88
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 13 212
GG do elunka88
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby cz VI

Cytat:
Napisane przez cebulova Pokaż wiadomość
Dla mnie też branie zwolnień "na ciążę" jest przesadzone. Ja rozumiem ciążę zagrożoną, nakaz leżenia, na maxa złe samopoczucie, typu nagminne wymioty, albo praca, która jest ciężka. Ale na litość boską lecieć na zwolnienie od pozytywnego testu bo można? A potem narzekają takie kobiety na system, że nie wspiera młodych mam. Ja zamierzam pracować jeszcze długo i mam nadzieję, że nie będę miała z tym problemu. W pracy już pytają czy wrócę po macierzyńskim. Ja bym chciała, a co los przyniesie to nie wiem. Okaże się. Na pewno rok macierzyńskiego wykorzystam, bo ten rok przebywania z dzieckiem jest dobry i dla matki i dla maleństwa.
Podpisuję się
Niektóre laski biorą zwolnienie od razu i potem pracodawcy patrzą krzywo na kobiety. Co innego praca np. w sklepie a co innego moja
Koleżanka poszła na L4 w 15 tyg i nie myśli wracać, i teraz ja mam pod górkę bo będę tak postrzegana
Chcę pracować ile dam radę i jak najszybciej wrócić.


Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
Mamy nowe typy imionKtóre się wam podoba: Dominik,Gabriel,Benjamin? U nas trwa burza mózgów
Dominik
Cytat:
Napisane przez bajka1807 Pokaż wiadomość

witam sie juz z domku, wczoraj mnie wypuscili
Witaj
Cytat:
Napisane przez santom Pokaż wiadomość

wiec witam sie z Wami z nowego mieszkanka

acha, pierwszy sen na nowym: bycie w ciazy i lody sprawdzalam lody w senniku: czeka Cie mila niespodzianka
Czekamy na zdjecia
Jak lody wróżą niespodziankę to mnie tylko 1 przychodzi do głowy
Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość


Wynik 156 czyli cukrzyca.ŚwietnieWi zyte mam dopiero w czwartek.Mam czekać na wizyte u gina czy próbować wcześniej załatwić diabetologa?


Cytat:
Napisane przez Linka1984 Pokaż wiadomość
idz na słodkie mamy i poproś bajkę albo magbes albo kocura o zeskanowanie zleceń z poradni , tak jak krowie na rowie wypisali co jesc a czego nie. 6 dni na spokojnie podejdz nic strasznego sie nie dzieje , wiele kobiet ma cukrzyce w ciązy i nikomu nic złego se nie stało - poza fantastyczną wagą
A mnie by któraś nie chciała uraczyć tymi zleceniami?

Bo jem zdecydowanie za dużo i źle się czuję


Cześć
__________________
Mikołajek
26.02.2014



Obudził mnie trzepot skrzydeł
Wyjrzałam przez okno
Na parapecie zostało
Białe piórko -
Pamiątka po Tobie
Mój Aniołku

01.12.2012 [*]
elunka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-26, 21:41   #4609
santom
Zakorzenienie
 
Avatar santom
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: tam gdzie diabel mowi dobranoc;D
Wiadomości: 5 424
GG do santom Send a message via Skype™ to santom
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby cz VI

elunka tylko jeszcze nie slyszalam o ciazy oralnej
__________________





NA ZAWSZE W SERCU...
santom jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-26, 22:06   #4610
elunka88
Zakorzenienie
 
Avatar elunka88
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 13 212
GG do elunka88
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby cz VI

Cytat:
Napisane przez santom Pokaż wiadomość
elunka tylko jeszcze nie slyszalam o ciazy oralnej
Nie o takich lodach mowa Zboczuchu
__________________
Mikołajek
26.02.2014



Obudził mnie trzepot skrzydeł
Wyjrzałam przez okno
Na parapecie zostało
Białe piórko -
Pamiątka po Tobie
Mój Aniołku

01.12.2012 [*]
elunka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-26, 22:13   #4611
cebulova
Zadomowienie
 
Avatar cebulova
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 1 956
Odp: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby cz VI

Ale z was głupole dwa :p

Uffff jak gorąco... Nie wyrabiam.
__________________
Małe wielkie szczęście
Antoś - ur. 05.02.2014


A ja rosnę i rosnę
cebulova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-26, 22:30   #4612
Linka1984
Zakorzenienie
 
Avatar Linka1984
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 6 202
Dot.: Odp: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby cz VI

pieke muffinki pierniczkowo-serowe i masa serowa mi wyszła za rzadka..zamiast si eupiec to bulgocze a jescze tylko 10 min w piekarniku co mam zrobic??
Linka1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-27, 03:13   #4613
kooocur
Zakorzenienie
 
Avatar kooocur
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 7 685
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby cz VI

Linka zjadlabym te muffiny teraz takie jakie sa..

Pokarmilam mlodego i wlaczyl mi sie odkurzacz...

Cebulova- ZAPRASZAM!
__________________
03.06.12 Aniołek Marysia

Jestem odbiciem Twojego serca, mamo!

Synuś
kooocur jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-27, 06:59   #4614
IsiaG
Zadomowienie
 
Avatar IsiaG
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 1 970
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby cz VI

Hej!

Cytat:
Napisane przez santom Pokaż wiadomość

acha, pierwszy sen na nowym: bycie w ciazy i lody sprawdzalam lody w senniku: czeka Cie mila niespodzianka
Super. A co znaczy ciąża?

Cytat:
Napisane przez Linka1984 Pokaż wiadomość
Uważam ze porównywanie wyjazdu na 2 dni w góry ze znoszeniem "poświecenia' w formie bycia w ciązy jest totalnie jakąś pomyłka?
Starali sie długo , bardzo długo,stracili jedną ciąże ale to znaczy ze życie się skonczyło?Dla niego ? Będzie miał dziecko więc nie może oddać się na jedną dobę pasji?!?! Ciąża nie jest zagrożona , Iza nie leży w domu nie wymaga opieki "podaj,przynies,bo nie moge wstać' , okres krwiaka się dawno skończył.
Wiem co mowię..już jeden rozwód przezyłam właśnie z tego powodu.Zostawiłam mojego męża bo właśnie miał podobne podejscie. Ja powinnam się poświeci bo jestem zoną,nie powinnam wyjeżdzac na wyjazd intergacyjny ze studiów, nie powinnam jechać z kolezanką nad morze na 2 dni bo on dopiero co wyszedł ze szpitala..nosz kurde! Slub=koniec zycia?NIE! i Tak samo ciąża nie oznacza tego. Dla mnie niestety traktowanie tak partnera oznacza brak szacunku,wsparcia.Ja widze po znajomych jak ktoś jest blokowany - zawsze kończy się to podobnie..jakimś skokiem w bok i nie koniecznie to oznacza zdarde.Czasem skok w bok jest właśnie pojscie w tejemnicy w jakieś miejsce - tu akurat góry.

----

Po drugie : mowisz ze mialaś sytuację ze bylaś w ciązy a mąz był na wyjeździe i dlatego uważasz ze nie powien wyjechać. Uważasz ze powinnam nakazać męzowi zmienic prace? Nie ma go 5 dni w tyg , co to bedzie jak zajde w ciąze? Wiele jest kobiet np. Bajka , Ja , elunka , color gdzie męża prawie nigdy nie ma , a ciąże sa i nikt nie robi nikomu z tego powodu wyrzutów!Mąz Izy ma taką przewagę ze jest w domu na codzien i chce pojechać tylko na 2 dni! 2 dni w ciągu 9 miesięcy..mojego męża by nie było : 180 dni w ciązy!!!!!!!
..może powinnam go zostawić, bo nie nadaje się na ojca ciążowego

Sorry ale dla mnie takie zachowanie i takie myślenie jest dziecinne.

No nie mogę!!! Linka, nie możesz wszystkim narzucać swego światopoglądu. Trochę więcej tolerancji. Są różne związki i rózne podejścia, twój nie musi być jedyny i najlepszy. Jeżeli ktoś mysli inaczej to od razu jego myślenie jest dziecinne??? Owszem, warto mieć swoje zdanie, ale bardzo nie lubię gdy ktoś inny krytykuje kogoś, bo ma swoje zdanie a do tego uważa, że jego metody są najlepsze.
Dobrze, że masz taki układ z mężem i takie podejście do życia, które Cię satysfakcjonuje ale powtórzę raz jeszcze - są różne modele związków i to co u Ciebie się sprawdza u kogoś może nawet nie istnieć. Ktoś może żyć inaczej i uważać, że ma wspaniale. Tolerancja kobieto, tolerancja!!!! Rozmawiajmy, ale nie krytykujmy.

Cytat:
Napisane przez bazile Pokaż wiadomość
hejka
witam sie po dwutygodniowym "urlopie" przyznaje bez bicia,ze nadrobilam tylko kilka ostatnich stron.

A moje Dziecie nabawilo sie zapalenia ucha,ropiejacego oczka,idzie Mu 6 zebow,z czego ja juz widze i czuje pod palcem 4 i dodatkowo upaly porobilo swoje,takze od poniedzialku walczylismy z wysoka goraczka i dopiero wczoraj ok 12tej udalo sie ostatecznie ja zbic.Ma antybiotyk i juz wychodza skutki uboczne,dostaje wysypki.Ale na szczescie juz sie usmiecha i sie bawi.
Oj, zdrówka dla synka. Całuski od cioci wizazowej.
__________________

Chcę słyszeć Twój głośny śmiech, ciągle pamiętać każdą łzę i wszystkie Twoje smutki.
Chcę grać kołysanki do snu póki nie zaśniesz słodko znów
Maleńka i bezbronna
Szybko tak ucieka czas, cenny czas


córeczka



IsiaG jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-27, 09:07   #4615
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby cz VI

Witam


Cytat:
Napisane przez elunka88 Pokaż wiadomość
Nie o takich lodach mowa Zboczuchu
Też pomyślałam o tym co Santom


Linka,Isia nie kłóćcie się już o to.Sprawa już wyjaśniona,oboje z tżtem poszliśmy na kompromis i jest ok.

Mieliśmy jechać dziś nad to jezioro ale jednak przekładamy wyjazd na jutro.

Przyszły wczoraj puzzle już zaczeliśmy układać

Zdecydowaliśmy ostatecznie:będzie Dominik
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek

Edytowane przez iza243
Czas edycji: 2013-07-27 o 11:05
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-27, 09:37   #4616
santom
Zakorzenienie
 
Avatar santom
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: tam gdzie diabel mowi dobranoc;D
Wiadomości: 5 424
GG do santom Send a message via Skype™ to santom
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby cz VI

Cytat:
Napisane przez IsiaG Pokaż wiadomość
Hej!



Super. A co znaczy ciąża?




No nie mogę!!! Linka, nie możesz wszystkim narzucać swego światopoglądu. Trochę więcej tolerancji. Są różne związki i rózne podejścia, twój nie musi być jedyny i najlepszy. Jeżeli ktoś mysli inaczej to od razu jego myślenie jest dziecinne??? Owszem, warto mieć swoje zdanie, ale bardzo nie lubię gdy ktoś inny krytykuje kogoś, bo ma swoje zdanie a do tego uważa, że jego metody są najlepsze.
Dobrze, że masz taki układ z mężem i takie podejście do życia, które Cię satysfakcjonuje ale powtórzę raz jeszcze - są różne modele związków i to co u Ciebie się sprawdza u kogoś może nawet nie istnieć. Ktoś może żyć inaczej i uważać, że ma wspaniale. Tolerancja kobieto, tolerancja!!!! Rozmawiajmy, ale nie krytykujmy.



Oj, zdrówka dla synka. Całuski od cioci wizazowej.
a ciaza to nie wiem tego nie szukalam mam nadzieje, ze ma tylko i wylacznie to jedno znaczenie, bez zadnego ukrytego

a co do reszty: to tez prawda... ech, ciezki temat, a gdzie ciezkie tematy i baby to jest jeszcze ciezej

iza kurka, tez musze sobie przywiezc puzzle od mamy. kupilismy je jeszcze w Uk i do tej pory nie ulozylismy

dzien dobry
__________________





NA ZAWSZE W SERCU...
santom jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-27, 10:06   #4617
IsiaG
Zadomowienie
 
Avatar IsiaG
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 1 970
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby cz VI

Ale kochane, ja nie mam zamiaru się z nikim kłócić.

Ja też uwielbiam puzzle, w ciąży też układałam i jedne wiszą teraz u mamy. dałam jej jako prezent na Boże Narodzenie. Oprawiłam w antyramę i już. Jedne 3000 el wiszą w salonie, tu to miałam prawdziwą rozkosz jak je układałam. Inne wiszą w korytarzu a inne w piwnicy, bo akurat nie są oprawione, tylko je przykleiłam do płyty. Mam jeszcze jedne, dostałam od córki na urodziny z Taj Mahal, ale nie mogę dostać takiej antyramy i tak leżą i czekają. A mam na nie ochotę. Jak je ułoże to zawisną w sypialni. To moje marzenie, żeby zobaczyć na żywo Taj Mahal, potem mogę umrzeć
Zresztą dużo ludzi dopiero po chwili zauważa, że to puzzle a nie obraz.
__________________

Chcę słyszeć Twój głośny śmiech, ciągle pamiętać każdą łzę i wszystkie Twoje smutki.
Chcę grać kołysanki do snu póki nie zaśniesz słodko znów
Maleńka i bezbronna
Szybko tak ucieka czas, cenny czas


córeczka



IsiaG jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-07-27, 11:12   #4618
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby cz VI

Cytat:
Napisane przez IsiaG Pokaż wiadomość
Zresztą dużo ludzi dopiero po chwili zauważa, że to puzzle a nie obraz.
U nas jest to samo.W sypialni mamy 4 obrazy z puzzli:pegaz(1000 elementów),tygrys(1500 elementów),mapy świata(1500 elementów),i jeden malutki krajobraz górski.W salonie mamy tygrysa nad wodą(2000 elementów),cuda świata(1000 elementów).W dziecięcym jest podwodna kraina delfiny (3000 elementów).Teraz układamy te: http://www.dch.pl/allegro/castorland/3000/300310.jpg Też 3000 elementów.
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-27, 12:26   #4619
Linka1984
Zakorzenienie
 
Avatar Linka1984
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 6 202
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby cz VI

Isia ja tylko 'naocznie' tłumacze z doświadczenia co sie dzieje z uwiążanym facetem Oni nie mowią ze im źle..oni odrazu potrafią odejść. Z dnia na dzien. Raczej jak przestroga to pisałam to jest bardzo ciężki temat..ale dalej trwam przy tym co napisałam. Za dużo nieszczescia,zdrad,rozsta ń dzieje sie w okół mnie przez takie właśnie rzeczy. No ale temat wyczerpany


Totalnie mi te serniczki wczoraj usiadły nie wyrosły nic a nic , spód był pięknie wyrośniety ( pernikowy) a góra wyszła za rzadka mimo dodania mąki ziemniaczanej bleee jestem zła..miałam nadzieje ze te babeczki mnie znotywują 'do powrotu do kuchni' ale nie...
Linka1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-27, 12:35   #4620
bajka1807
Zakorzenienie
 
Avatar bajka1807
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 8 269
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby cz VI

Cytat:
Napisane przez Linka1984 Pokaż wiadomość
Totalnie mi te serniczki wczoraj usiadły nie wyrosły nic a nic , spód był pięknie wyrośniety ( pernikowy) a góra wyszła za rzadka mimo dodania mąki ziemniaczanej bleee jestem zła..miałam nadzieje ze te babeczki mnie znotywują 'do powrotu do kuchni' ale nie...
zjadlabym nawet takie
__________________
02.08.2010 Blanka
23.08.2013
Amelka
Mel B 14/14 ✓
bajka1807 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:35.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.