Styczniowo - lutowe mamusie 2013 cz VII

[sylwietta1988]

Napisane przez charlizz

Dziewczyny, jak w dzień usypiacię dzieci? pomijając spacery oczywiście. Lulacie na rękach? kładziecie i same śpią?

u mnie na rękach tylko, chocby był nie wiem jak zmeczony inaczej nie usnie ale wyczekam aż mu sie prawie oczy zamykają- wtedy siup na ramie- zanuce "głeboką studzienkę" (ostatnio jest hitem do usypiania- wczesniej było "hej z góry, z góry jadą mazury") i spi w minutę

Napisane przez LadyWhisper

my po lekarzu, balam sie troszke bo nowa przychodnia i lekarz i w ogole ale jestem mega pozytywnie zaskoczona doktorka ktora jeszcze mnie za dzieciaka leczyla poznala mnie i pogadalysmy, apropos jedzonka polecila wlasnie blw ze z talerza mamy dawac Pietraszkowi od nas i ma sobie jesc, ze widocznie jest za duzy na papki i ze rozwija sie super, jest "szybki" (ciekawe, co by powiedziala, gdyby Dadus z igim do niej wparowali ) no i ze jest infekcja ale sie nie przejmowac, przepisala kolejne leki i do paru dni powinno zejsc bo szmeru w pluckach i oskrzelach nie ma. takze ulzylo mi. teraz jeszcze tylko przezyc artopede

bardzo sie ciesze, że tak pomyslnie na wizycie ortopeda tez bedzie na plus

Napisane przez marta00537

helloł mamuśki
Melduję się w nowej części i że żyje, mieliśmy mały, nieplanowany wypad nad morze do Kołobrzegu. Było super Filip pomoczył nóżki w morzu, nasz mały kochany podróżnik dał radę z podróżą. Ja też odpoczęłam.
We wtorek byliśmy u pulmonologa i jak na razie mamy przez miesiąc robić inhalacje 2 razy dziennie z pulmicortu a jak by gorzej oddychał to doraźnie ventolin. i za miesiąc do kontroli, no ale w karcie wpisała obserwacja w kierunku astmy bajam się, oj bajam...
co jeszcze, wczoraj byliśmy na szczepieniu Filipińczyk waży 9 kg
w poniedziałek w nocy wyszła dolna 1 czyli mamy już 2 ząbki i widze ze kolejna 1 i 2 się pchają. trochę się tego nazbierało ale tak to jest jak się człowiek trochę nie podzywa

super , ze Wam sie wypad udał a wagę ma młody konkretną i zebisków tyle, ze jestem w szoku

Napisane przez Lenova

Hej dziewczyny
Wpadam tylko na chwilę by usprawiedliwić swoją nieobecność otóż tz wpadł wczoraj i zrobił nam niespodziankę zostaje na cały weekend i mamy w końcu pogodę więc będziemy się urlopować
Pozdrawiam i ściskam

zyczę stosunkowo udanego łikendu

Napisane przez LadyWhisper

znowu ja dzisiaj przysiadlam do nadrabiania malego zostawilam na puzzlach piankowych i nagle taka cisza, odwracam sie, nie ma go na macie, w ogole w pokoju, juz skubaniec przepelzal do polowy przedpokoju!

łoł, ale mobilny Pietraszko

ILLUSION szczenę zbierałam z podlogi po obejrzeniu zdjec gdzie sie podziały nasze małe bobasy? mój tak sprezynuje, ze rece mi odpadają bo nie chce skonczyc jak zacznie

PSTRYNIU- dobra wiadomosc z bioderkami

MIKA- jestem z Tobą całym sercem, mam nadzieje, że tak nie bedzie

[charlizz]

Little, czym podpadł?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[insolito]

Napisane przez bijkora

Hej Dziewczeta,padam na ryj
Mam w końcu pracę. Po znajomości ,a jakby inaczej
Latam od 8 do 17 do baru i użeram się z menelami Cieszę się ze będę miała swoja kasę. Od razu muszę sobię kupić telefon z netem zebym mogła Was czytac i pisać. Do tego po pracy chodzę codziennie na korki z matmy. Mam nadzieję że moge byc u Was trochę usprawieliwiona

Gratuluje pracy

Napisane przez iffonka7

hej
my jestesmy po ciezkiej nocy, placzu i targania sie za uszko ciag dalszy padam

Kurcze już tyle czasu Was trzyma

Napisane przez ILLUSION

Ja na razie tylko się przywitam

No i wszystkim moim imienniczkom składam najserdeczniejsze życzenia imieninowe:
ania13.03
meduzza
nancy
i naszym dwóm małym Aneczkom:
Ani od Kiji i Ani od Ewulki

Podłączam się

Anulki, te małe i duże, wszystkiego dobrego dla Ciebie Illusion też

Napisane przez fewcia

U nas już lepiej, zasypia sama, między 19 a 20, budzi się około 23 na wypadający smoczek , potem około 1-2 na mleczko, o 5 na mleczko i na serio już 6-7. Także w porównaniu z tym co było wcześniej, to bajki

O to ładnie

Napisane przez LadyWhisper

Idziom do lekarza. Trzymajta kciuki bo cala noc charkanie smarkanie i kaszlenie, prawie w ogole nie spalismy a wczoraj wieczorem odruchy wymiotne, ale ze malo je to nawet nie mial czym rzygac, nooo i bieguna nam doszla moj bidulinek

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Już doczytałam, że trochę lepiej, super, bardzo się cieszę

Napisane przez iffonka7

5 m-cy temu o tej godzinie chodzi sobie z kroplówka i myślałam że mi d*upe rozrywa, oj ja głupia byłam nie wiedziałam co mnie czeka za pare godzin

Najlepszego dla Was za 5 miesięcy

Napisane przez charlizz

Dziewczyny, jak w dzień usypiacię dzieci? pomijając spacery oczywiście. Lulacie na rękach? kładziecie i same śpią?

U nas zazwyczaj przy cycu czasem w huśtawce

Napisane przez Debrah

Kiedyś moje dziecko przy suszarce spało. A dziś http://www.youtube.com/watch?v=1Ggup...ature=youtu.be

Poszłam umyć głowę z dzieckiem w foteliku. Nie wiem czy słychać Małą.

Słodka Amelcia

[sylwietta1988]

Napisane przez fewcia

W momencie kiedy jest pora na spanie nocne, Blanka odkryła, że ma stopy I ani myśli spać, ciąga się za stopy i rozpina szelki, skubana się nauczyła

rozpina szelki? aż chciałabym to zobaczyc a ile jeszcze w tym utrojstwie musi byc?

Bartulo jak zobaczyl dzis kotka u sąsiadki to chciał z rak wyskoczyc (my nie mamy kotów) a ten kociak taki jeszcze mały, psotnik niesamowity, wiec domyslcie sie jaki mielismy zaciesz

Little, nie daj sie, niech facet wie, że trzeba sie pomeczyc, zeby bylo dobrze skoro zrobił źle- sie przekonałam, że to najlepsza metoda

Aga, kuruj sie, że tez takie dziadostwo Ci sie przypałetało
Mamcie, a co z Yellow? bo mi sie nie rzuciła w oczy przy nadrabianiu? niecierpie nie byc na bieżąco- jestem od Was uzalezniona

Nawijko, a jesli moge zapytac- czemu mama Twoja dopiero trzeci raz zobaczy Kubulka?

U nas tez dzis było czikowato, po południu troche sie zachmurzyło, wiec buszowalismy na dworze, potem szybko kąpanko, kaszka, nuconko i spanko przekonalam sie, jak ważne są te rytuały- młody moze kilka razy zasnął pózniej niz o 20 o urodzenia było kąpanie koło 19, potem cycus, tulenie, kołysanie i spanie.

http://demotywatory.pl/4176769/--Pan...w-czym-problem

[fewcia]

Napisane przez sylwietta1988

rozpina szelki? aż chciałabym to zobaczyc a ile jeszcze w tym utrojstwie musi byc?

Bartulo jak zobaczyl dzis kotka u sąsiadki to chciał z rak wyskoczyc (my nie mamy kotów) a ten kociak taki jeszcze mały, psotnik niesamowity, wiec domyslcie sie jaki mielismy zaciesz

http://demotywatory.pl/4176769/--Pan...w-czym-problem

nie wiem ile, lekarz powiedział, że minimum do 22 sierpnia, wtedy mamy wizytę.
Tak jak na tym zdjęciuhttp://img04.tablica.pl/images_tablicapl/43698509_2_644x461_uprzaz-pavlika-zdjecia.jpg
, szelki mają takie rzepy wokół kostek, i ta Mała cwaniara nauczyła się je rozpinać i myk nóżki na zewnątrz, albo rozpina te rzepy na górze, tylko się wkurza, bo nie wie co dalej

Musicie kupić kota
demotywator

[Debrah]

Zjadło mi posta bo net padł. Powtórka.

Little: wiesz, może na Was się odbija ta cała sytuacja z synem Tż? Dużo emocji w Was , to na pewno nie pozostaje bez wpływu...

Było dziś o spaniu: od kilku dni Amelka nie śpi wcale, nie licząc tych 15 minut, albo w Tuli albo przy piersi. Nie znaczy to, że nie jest zmęczona, jest, ale zasnąć nie może.
Nie wiem, zostanie jej tak?
Oby nie, bo nawet ta poranna dłuższa drzemka się wykasowała, i ledwo na oczka to moje dziecię patrzy..

Na noc też zasypia albo przy piersi, albo w Tuli, albo bujana - innej opcji obecnie nie ma. I często popłakuje tuż przed zaśnięciem - któreś z wątkowych dzieci ma tak może?

[Aga8484]

Dzięki dziewczyny po antybiotyku jest trochę lepiej
Lekarka powiedziała że skoro to pierwszy raz zatoki to muszę to dobrze wyleczyć, co by nie nawracalo. Zobaczymy jak to będzie.


Dziękujemy z Zuzia za komentarze w k.

Wysłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[nafiyqa]

Kochane, pomozcie

Powiedzcie mi czy nie zrobie Kubie krzywdy gdybym go wozila przez 2tyg (oczywiscie nie cale dnie) dokladnie w tym wozku??
Info ze strony producenta: http://www.babydesign.eu/produkt/id/31

Jak widzicie calkiem na plasko nie lezy, jest lekki kat... I stad te moje watpliwosci.

Dzis w drodze na i z dzialki histeria byla nieziemska
Na raczkach oczywiscie super, ekstra, czadowo mu bylo.

Wybaczcie fotki w garazu

[fewcia]

Wiem, że temat wałkowany milion razy, ale jakie krzesełko do karmienia polecacie? Moja Gwiazda jeszcze nie siedzi, czy one się jakoś rozkładają w oparciu?

[elllmi]

Napisane przez Debrah

Kiedyś moje dziecko przy suszarce spało. A dziś http://www.youtube.com/watch?v=1Ggup...ature=youtu.be

Poszłam umyć głowę z dzieckiem w foteliku. Nie wiem czy słychać Małą.

jaki ma zaciesz

Napisane przez Aga8484

Hej
Mąż mnie do lekarza zawiózł, mam zapalenie zatok, nigdy kurcze z zatokami nie miałam problemów, a tu klops :banghead: no i dostałam antybiotyk , niby bezpieczny ale same wiecie
Czuję się masakrycznie źle

kuruj się, kuruj

Napisane przez nafiyqa

niby nie sama, ale... Tata niezbyt sie garnie do bawienia Kuby :P poza tym on wyznaje zasade "niech troche poplacze, nic mu nie bedzie".
A mama bedzie widziec Kube dopiero 3.raz, takze zbytnio nie wie jak reagowac na jego zagrywki

a no fakt, bo to pierwszy wątkowy cwaniaczek jest

Napisane przez fewcia

W momencie kiedy jest pora na spanie nocne, Blanka odkryła, że ma stopy I ani myśli spać, ciąga się za stopy i rozpina szelki, skubana się nauczyła

jaka zdolniacha

Napisane przez sylwietta1988

u mnie na rękach tylko, chocby był nie wiem jak zmeczony inaczej nie usnie ale wyczekam aż mu sie prawie oczy zamykają- wtedy siup na ramie- zanuce "głeboką studzienkę" (ostatnio jest hitem do usypiania- wczesniej było "hej z góry, z góry jadą mazury") i spi w minutę

to weselny repertuar preferuje

Napisane przez sylwietta1988

Bartulo jak zobaczyl dzis kotka u sąsiadki to chciał z rak wyskoczyc (my nie mamy kotów) a ten kociak taki jeszcze mały, psotnik niesamowity, wiec domyslcie sie jaki mielismy zaciesz

dlatego moja mama w końcu dała się do kota przekonać dla Filipka wszystko i jak widzi naszą kotę, to jak piłeczka pingpongowa skacze

Napisane przez nafiyqa

Kochane, pomozcie

Powiedzcie mi czy nie zrobie Kubie krzywdy gdybym go wozila przez 2tyg (oczywiscie nie cale dnie) dokladnie w tym wozku??
Info ze strony producenta: http://www.babydesign.eu/produkt/id/31

Jak widzicie calkiem na plasko nie lezy, jest lekki kat... I stad te moje watpliwosci.

wg mnie nie jest źle, praktycznie płaskie to jest i całych dni przecież nie będzie spędzał w wózku

[fewcia]

Napisane przez Debrah

Na noc też zasypia albo przy piersi, albo w Tuli, albo bujana - innej opcji obecnie nie ma. I często popłakuje tuż przed zaśnięciem - któreś z wątkowych dzieci ma tak może?

Mój tak do niedawna miała, nie było mowy o tym, żeby sama zasnęła, TŻ brał ją wzdłuż na kolana, deliaktnie bujał i tak zasypiała, a pewnego dnia, po prostu schizowała przy takim usypiaiu, odłożyłam, od tej pory zasypia sama, czasem pośpiewam Jej przy uchu, albo pogłaszczę po główce. Mam nadzieję, że już się jej nie odmieni

Napisane przez nafiyqa

Kochane, pomozcie

Powiedzcie mi czy nie zrobie Kubie krzywdy gdybym go wozila przez 2tyg (oczywiscie nie cale dnie) dokladnie w tym wozku??
Info ze strony producenta: http://www.babydesign.eu/produkt/id/31

Jak widzicie calkiem na plasko nie lezy, jest lekki kat... I stad te moje watpliwosci.

Dzis w drodze na i z dzialki histeria byla nieziemska
Na raczkach oczywiscie super, ekstra, czadowo mu bylo.

Wybaczcie fotki w garazu

Ja myślę, że nie. Ale niech się mądrzejsze wypowiedzą.

[insolito]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;41968783]Debrah, norma swego czasu chodziłam z Agatką i książeczką z magnesami, coby się zajęła a ja myk pod prysznic [/QUOTE]

Piotrek chodzi ze mną się myć, tzn. ona w bujaczku siedzi i się rozgląda, a jak pralka chodzi to w nią się wpatruje jak zaczarowany

Napisane przez Aga8484

Hej
Mąż mnie do lekarza zawiózł, mam zapalenie zatok, nigdy kurcze z zatokami nie miałam problemów, a tu klops :banghead: no i dostałam antybiotyk , niby bezpieczny ale same wiecie
Czuję się masakrycznie źle
Wysłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

Ojej Zdrówka

Napisane przez nafiyqa

na 8 dni.
Poczatkowo chcialam 14, ale troche boje sie tamtejszej cziki :P

A jak Kubuś reaguje na czikę ?

Napisane przez fewcia

Dziękuję Wam za przemiłe komentarze w klubie, jesteście przekochane

O właśnie miała pytać. Ten kolor włosów u fryzjera robiłaś czy farbą do domowego użytku? Choruje na takie włosów już od dawna i żaden fryzjer, ani dro1geryjna farba nie dają rady

Napisane przez LadyWhisper

aha, bo ja tu mialam pare pytan, jak mnie nie bylo

1. dlaczego Pstryczkowy jest zwany Dżejkobem?
2. dobrze widzialam, ze Insolito testowala?
3. widzialam nowa mamusie na watku?

Dżejkob, od Jakuba

Tak, testowałam Niestety jedna kreseczka

Była nowa mam co miała męża piłkarza, ale słuch o niej zaginał

Napisane przez fewcia

W momencie kiedy jest pora na spanie nocne, Blanka odkryła, że ma stopy I ani myśli spać, ciąga się za stopy i rozpina szelki, skubana się nauczyła

Kiedy macie orto? Pamiętam, że w sierpniu, ale nie iem którego dokładnie

Napisane przez litllesweetangel

Tyle, ze u nas to nigdy nie dzialalo, bo ja nieprzekupna jak sie fochne Wiec tych chwastow od niego nigdy nie bralam, jak z nimi przyszedl tak z nimi wychodzil.

A co zrobil? Hmm o pare slow(krzykow) za duzo. Skoro tak bardzo chce mojej wyprowadzki to chyba sprawie mu te przyjemnosc. Chociaz na pare dni, przybiegnie w podskokach.

Mam nadzieję, że się szybko poukłada



Dziewczyny, Wy też panikujecie, jak wam dzieci na noc na brzuszku śpią? Ja zawsze Piotrka przekładam na plecy, dziś już chyba ze trzy razy, a on uparciuch z powrotem się wykręca

[fewcia]

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1019385,...?ticaid=11103d
jak widać głupich nadal nie brakuje

[BlackSanctum]

Debrah, moja też nie śpi w ciągu dnia, a przed spaniem czasem (choć nie codziennie) popłakuje.

Little, piona, na mnie też chwasty nie działają.

Nawijko, nie sądzę, by to mogło Kubusiowi zaszkodzić, wszystkie spacerówki tak mają chyba.

Fewciu, no tak, tylko 7latek to już nie jest takie małe dziecko, szybę sobie umie otworzyć...

[fewcia]

Napisane przez insolito

O właśnie miała pytać. Ten kolor włosów u fryzjera robiłaś czy farbą do domowego użytku? Choruje na takie włosów już od dawna i żaden fryzjer, ani dro1geryjna farba nie dają rady

Była nowa mam co miała męża piłkarza, ale słuch o niej zaginał


Kiedy macie orto? Pamiętam, że w sierpniu, ale nie iem którego dokładnie

Dziewczyny, Wy też panikujecie, jak wam dzieci na noc na brzuszku śpią? Ja zawsze Piotrka przekładam na plecy, dziś już chyba ze trzy razy, a on uparciuch z powrotem się wykręca

Włosy u fryzjera, moja fryzjerka zawsze miesza dwa kolory farby, używa Ce-Ce i Lechera. Mogę ją zapytać następnym razem jakie kolory miesza

Może mąż się dowiedział i zabronił pisać?

Ortopeda 22 sierpnia, jeszcze kawał czasu

Ja nie panikuję, bo nie ma u nas tego problemu. Blanka nie ma jak przekręcić się na brzuszek w tym cho.lerstwie

---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:31 ----------

Napisane przez BlackSanctum

Fewciu, no tak, tylko 7latek to już nie jest takie małe dziecko, szybę sobie umie otworzyć...

pod warunkiem, że szyba jest na korbkę... Bo skoro "zamknęła" dziecko, to zabrała kluczyki, więc automatycznej szyby nie otworzy...

[Debrah]

Nawijka: ja mam beznadziejną spacerówkę od wózka in tam jest takie samo nachylenie - mama wymyśliła, żeby podkładać jej coś pod pupę, żeby było bardziej na leząco. I tak robimy - tylko, że moja z wózka to korzysta raz na tydzień, na spacerze z którąś z babć. No i troszkę starsza jest.

[litllesweetangel]

Insolito moja ostatnio prawie caly czas spi na brzuchu, albo tak w polowie tzn boczko-brzuchu Nie przekladam jej, sprawdzam co jakis czas oddech, skoro jej tak wygodnie niech tak spi




Ewik tak przeprosil ale te jego przeprosiny mam gleboko.
Spac bedzie w salonie, my z dzidzia w sypialni na naszym cudownym lozku <3 Po tym co powiedzial, nie mam najmniejszej ochoty dzielic z nim lozka. Cwaniaczek myszke mi zabral bo nia rzucilam. Ogolem tak sie wkurzylam, zee.... uwaga- usunelam go z fejsa nie wiem dlaczego, ale bylam w☠☠☠☠iona i nie mialam ochoty patrzec na niego na tym fejsie

W sumie nawet ladne te chwasty, dopiero zobaczylam bo jak przyszedl to na niego nie patrzylam tylko w monitor. I zaczal mi sie tlumaczyc, ze wychodzi na iles tam, po cos do naprawy kompa bo moze na tym zarobic. Powiedzialam, ze mam to w dupie gdzie jest i co robi a on WIEM ale cos tam... Teraz taki milusi... Za pozno

[Ewik86]

Insolito ja nie panikuję, bo wiem, że Domcia lubi spać na brzuszku, a poza tym bez problemu podnosi głowę i przekłada z jednej na drugą stronę Nie widzę więc problemu w takim spaniu

[LadyWhisper]

debrah, padlam przy amelce, cudowna jest

insolito, widzialam smutna minke, staraliscie sie? przepraszam za pytania ale tak nadrabiam tamten czas urlopowy po lebkach troszku

fewciu, skubana mala

pietraszko tez odkryl kote nasz, pare dni temu, o biedna ona!!!! pozbyla sie juz dobrych 15tu garstek futra i pare razy zostala zlapana za ogon. musze nagrac kiedys jak luna przechodzi obok malego a on za nia skacze niemal na brzuszku

insolito, troche sie stresuje, ale pietraszkowy od maluskiego lubi spac na brzuszku, wiec sie przyzwyczailam. gorzej, ze on w nocy przez sen sie rusza na tym brzuszku, dzisiaj sie obudzilam, patrze, na lozku go nie ma, pierwsza mysl, jezu, spadl! patrze na ziemie nie ma! mysl - porwali pietraszka!!!!! zapalilam lampke i sie okazalo, ze spal w poprzek zaglowka ale na zawal malo co nie zeszlam

aaaa, no a mi sie dżejkob skojarzyl ze zmierzchem i myslalam, ze to nawiazanie do wilkolakow

no wlasnie nowa mamusia mi sie rzucila w oczy bo z zabrza a jej malz w gorniku gra/gral a ja z 10 lat trenowalam w gorniku

[Ewik86]

Napisane przez litllesweetangel

Insolito moja ostatnio prawie caly czas spi na brzuchu, albo tak w polowie tzn boczko-brzuchu Nie przekladam jej, sprawdzam co jakis czas oddech, skoro jej tak wygodnie niech tak spi

Ewik tak przeprosil ale te jego przeprosiny mam gleboko.
Spac bedzie w salonie, my z dzidzia w sypialni na naszym cudownym lozku <3 Po tym co powiedzial, nie mam najmniejszej ochoty dzielic z nim lozka. Cwaniaczek myszke mi zabral bo nia rzucilam. Ogolem tak sie wkurzylam, zee.... uwaga- usunelam go z fejsa nie wiem dlaczego, ale bylam w☠☠☠☠iona i nie mialam ochoty patrzec na niego na tym fejsie

W sumie nawet ladne te chwasty, dopiero zobaczylam bo jak przyszedl to na niego nie patrzylam tylko w monitor. I zaczal mi sie tlumaczyc, ze wychodzi na iles tam, po cos do naprawy kompa bo moze na tym zarobic. Powiedzialam, ze mam to w dupie gdzie jest i co robi a on WIEM ale cos tam... Teraz taki milusi... Za pozno

Niech się pomęczy trochę skoro nawywijał Tak trzymaj

[Debrah]

Jak moja się obróci na brzuch w czasie spania to już jej nie obracam na plecy - zapewne wtedy by się obudziła. a skoro sama się umie w obie strony obracać to nie widzę problemu - niech śpi jak jej wygodnie

Tylko czasem jakoś niefortunnie się obraca na ten brzuch i się obudzi w trakcie i płacze, chociaż już coraz rzadziej.
Pierwszej nocy kiedy zauważyłam że sama się obróciła to też nie wiedziałam co zrobić, nasłuchiwałam i z nerwów nie mogłam zasnąć.

[fewcia]

Moja mi inaczej napędza stracha Uspałam ją u nas na łóżku. Przykryłam jej nóżki nasza kołdrą,Zachodzę teraz do niej,a ona cała pod kołdrą! naciągnęła na siebie

Lady jak Pietraszko dzisiaj?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez Aga8484

Hej
Mąż mnie do lekarza zawiózł, mam zapalenie zatok, nigdy kurcze z zatokami nie miałam problemów, a tu klops :banghead: no i dostałam antybiotyk , niby bezpieczny ale same wiecie
Czuję się masakrycznie źle
Wysłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

współczuję, ja nieraz miałam
ale spokojnie, wiele antybiotyków, w tym na zatoki, daje się też dzieciom.

Napisane przez nafiyqa

Usy... Co? :P jak juz jakims cudem zasnie to tylko przy cycu.
Na spacerach tez nie zasypia juz.

Napisane przez LadyWhisper

aha, bo ja tu mialam pare pytan, jak mnie nie bylo

1. dlaczego Pstryczkowy jest zwany Dżejkobem?
2. dobrze widzialam, ze Insolito testowala?
3. widzialam nowa mamusie na watku?

cos tam jeszcze bylo ale w tej chwili nie pamietam

nowa mamusia była, ale krótko

Napisane przez fewcia

W momencie kiedy jest pora na spanie nocne, Blanka odkryła, że ma stopy I ani myśli spać, ciąga się za stopy i rozpina szelki, skubana się nauczyła

cudnie :d a widzisz, martwiłaś się rozwojem Blanki a tu co? Dorotka od wczoraj łapie się za kolanka i pieluchę
A, no i wczoraj uszka odkryła

Napisane przez Ewik86

Nie mogę przestać myśleć o Julasku Miki To na pewno jest pomyłka i głupie tylko podejrzenia.

ja też

Napisane przez Debrah

Zjadło mi posta bo net padł. Powtórka.

Little: wiesz, może na Was się odbija ta cała sytuacja z synem Tż? Dużo emocji w Was , to na pewno nie pozostaje bez wpływu...

Było dziś o spaniu: od kilku dni Amelka nie śpi wcale, nie licząc tych 15 minut, albo w Tuli albo przy piersi. Nie znaczy to, że nie jest zmęczona, jest, ale zasnąć nie może.
Nie wiem, zostanie jej tak?
Oby nie, bo nawet ta poranna dłuższa drzemka się wykasowała, i ledwo na oczka to moje dziecię patrzy..

Na noc też zasypia albo przy piersi, albo w Tuli, albo bujana - innej opcji obecnie nie ma. I często popłakuje tuż przed zaśnięciem - któreś z wątkowych dzieci ma tak może?

Dorotka przed spaniem, w trakcie usypiania popiskuje

Napisane przez fewcia

Wiem, że temat wałkowany milion razy, ale jakie krzesełko do karmienia polecacie? Moja Gwiazda jeszcze nie siedzi, czy one się jakoś rozkładają w oparciu?

http://allegro.pl/krzeselko-apollo-s...394568602.html w tym stylu, identyczne robi kilka firm, swoją drogą - czyżby jeden producent to robił i nazwy inne

tam to szare to wkładka niemowlęca miękka, no i one z tyłu mają taką rączkę w górę wyciąganą i wówczas się to kładzie - jak w foto, pozycja podobna do tej w leżaczkach bujaczkach:

Napisane przez BlackSanctum

Debrah, moja też nie śpi w ciągu dnia, a przed spaniem czasem (choć nie codziennie) popłakuje.

Little, piona, na mnie też chwasty nie działają.

Nawijko, nie sądzę, by to mogło Kubusiowi zaszkodzić, wszystkie spacerówki tak mają chyba.

Fewciu, no tak, tylko 7latek to już nie jest takie małe dziecko, szybę sobie umie otworzyć...

Black, nie zgodzę się. W wakacje ja mało zawału nie dostałam, p. poszedł do biedronki z moją mamą i Agatką, nie miał telefonu, a ja w aucie karmiłam - zamknięte wsio, bo lało jak z cebra. A on odruchowo... zamknął auto - ja oczywiście scenariusze, że albo na tym parkingu ktoś w nas walnie, albo piorun, albo mała się zakrztusi a ja nie będę mogła wyjść po pomoc... Pełna automatyka, nie mamy klamek.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Fewciu, Dorotka to samo robi :/ dlatego zaglądam do niej. A w łapkach trzyma kotka zawsze, miękki bo to taka pacynka z ikei z długą metką, fajne do memlania i gniecenia - i jego sobie gniecie, to kołderkę zostawia w spokoju.

[karusia_2007]

Hej mamuśki pamiętacie mnie jeszcze?

Zaglądam tu do Was ale jakoś nie moge się wbić w temat a i czasu jakoś tak mało:/

U nas wszystko w porządku. Dzieciaki śpią a tż jeszcze nie wrócił z pracy to mam chwilkę, żeby zajrzeć

Szajka mam pytanko. Czy jeśli mój mały jeszcze nie raczkuje a nawet chyba nie próbuje, bo moim zdaniem ma za ciężką dupcie i nie może jej podnieść( w ogóle nie podnosi dupci) to mam się czym martwić? 6 sierpnia skończy 7m-cy.

[fewcia]

Szaja dziękuje za wszystko
Co robi Dorotka z uszami? Ciąga za nie czy jak?

Może faktycznie jeden producent,tylko sobie nazwę zmieniają. Czyli mogę takie kupić i nie będzie problemu z karmieniem Małej?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[sarah67]

Napisane przez nafiyqa

The voice of Poland wyjadacze talentszoł wiedza co to :P


I przepadlo! Jedziemy z Kuba, siostra i rodzicami do Bulgarii 5 sierpnia


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

suppper

Napisane przez bijkora

Hej Dziewczeta,padam na ryj
Mam w końcu pracę. Po znajomości ,a jakby inaczej
Latam od 8 do 17 do baru i użeram się z menelami Cieszę się ze będę miała swoja kasę. Od razu muszę sobię kupić telefon z netem zebym mogła Was czytac i pisać. Do tego po pracy chodzę codziennie na korki z matmy. Mam nadzieję że moge byc u Was trochę usprawieliwiona

no jasne Malenka

Napisane przez sylwietta1988

trzymam kciuku bardzo mocno i dobrze, że mąż Cię pilnuje, bo bys sobie mogła bigosu narobic

kazdy sposób jest dobry a mnie sie wczoraj łyzeczka plastikowa złamała dzis musze nakarmic go wlasnie zwykłą

ILLUSION- normalnie mnie zatkało Igi szaleje, ani sie obejrzysz jak bedzie smigał po pokoju bez trzymanki syn mjego kuzyna ma 9 mies i juz tak zapitala, ze ciezko nadążyc za nim

tak w ogóle to dzien doberek
mąż wrócił po nocce, chciał pobungowac i obudził dziecia, wiec tak sie kulamy od 6
posiedziałchwile w bujaku to mogałam sie odezwac, ale juz rece wyciąga i krzyczy na mnie

---------- Dopisano o 06:43 ---------- Poprzedni post napisano o 06:33 ----------

jeszcze Wam miałam napisac- mąz przyniósł rano z pracy wiadomosc- żona jego kolegi była w ciąży, w nocy poczuła ból brzucha, w 7 mies urodziła chłopczyka. Lekarze powiedzieli, że jak przezyje trzy doby to ma szanse az sie popłakałam, bo tez ich znam

NAWIJKO, to sie wywczasujesz w Bułgarii jak za dobrych peerelowskich czasów

trzymam mocno kciuki za Maluszka, bedzie dobrze - musi

Napisane przez iffonka7

szaja nasze uszko było już ok ale znowu zruciło, tzn żadnej infekcji wirusowej ani bakteryjnej tam nie ale jest bardzo podrażnione od ulewania a że mały ma tą lekko asymetrie i zawsze wszystko na prawo robi to w prawym uszku mu się tam zbiera


nawijko a może zabierz spcerówke na wczasy jak w gondoli jest histeria


5 m-cy temu o tej godzinie chodzi sobie z kroplówka i myślałam że mi d*upe rozrywa, oj ja głupia byłam nie wiedziałam co mnie czeka za pare godzin

dla Bartula

Napisane przez elllmi

to brawa za wagę i ząbki duży facet już

---------- Dopisano o 12:11 ---------- Poprzedni post napisano o 12:09 ----------

aha, zamówiłam ten daszek przeciwsłoneczny do wózka zamiast parasolki, przyszedł, wszystko super, fajnie wózek osłania, ale od szwów zaczęły iść oczka i muszę wymienić pewnie jak w końcu dostanę dobry, to zamaist słońca będzie deszczem napiep.rzać

pokaz ten daszek

Napisane przez fewcia

Wiem, że temat wałkowany milion razy, ale jakie krzesełko do karmienia polecacie? Moja Gwiazda jeszcze nie siedzi, czy one się jakoś rozkładają w oparciu?

moj ma oparcie 3-stopnioe jak biore na 3 poziom to jest jak w foteliku czy lezaczku i tacka z przodu odczepiana bo na razie nie potrzebujemy

Aneczki kochane duze i małe wszystkiego najlepszego

my tez dzis u aneczki na grillu bylismy

[insolito]

Napisane przez nafiyqa

Kochane, pomozcie

Powiedzcie mi czy nie zrobie Kubie krzywdy gdybym go wozila przez 2tyg (oczywiscie nie cale dnie) dokladnie w tym wozku??
Info ze strony producenta: http://www.babydesign.eu/produkt/id/31

Jak widzicie calkiem na plasko nie lezy, jest lekki kat... I stad te moje watpliwosci.

Dzis w drodze na i z dzialki histeria byla nieziemska
Na raczkach oczywiscie super, ekstra, czadowo mu bylo.

Wybaczcie fotki w garazu

Mi się wydaję, że ok z tą spacerówką

Napisane przez fewcia

Włosy u fryzjera, moja fryzjerka zawsze miesza dwa kolory farby, używa Ce-Ce i Lechera. Mogę ją zapytać następnym razem jakie kolory miesza

Może mąż się dowiedział i zabronił pisać?

Ortopeda 22 sierpnia, jeszcze kawał czasu

Ja nie panikuję, bo nie ma u nas tego problemu. Blanka nie ma jak przekręcić się na brzuszek w tym cho.lerstwie

---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:31 ----------


pod warunkiem, że szyba jest na korbkę... Bo skoro "zamknęła" dziecko, to zabrała kluczyki, więc automatycznej szyby nie otworzy...

A to jak możesz to spytaj, tylko efekt też od koloru wyjściowego jest uzależniony

Myślałam, że może w pierwszej połowie sierpnia mam nadzieję, że tego 22 uwolni juz Blankę z tego cholerstwa

Napisane przez LadyWhisper

d
insolito, widzialam smutna minke, staraliscie sie? przepraszam za pytania ale tak nadrabiam tamten czas urlopowy po lebkach troszku


insolito, troche sie stresuje, ale pietraszkowy od maluskiego lubi spac na brzuszku, wiec sie przyzwyczailam. gorzej, ze on w nocy przez sen sie rusza na tym brzuszku, dzisiaj sie obudzilam, patrze, na lozku go nie ma, pierwsza mysl, jezu, spadl! patrze na ziemie nie ma! mysl - porwali pietraszka!!!!! zapalilam lampke i sie okazalo, ze spal w poprzek zaglowka ale na zawal malo co nie zeszlam

My od zawsze wiedzieliśmy, że chcemy mała różnicę wieku między dziećmi, ale świadomie starać się nie staraliśmy, żadnej antykoncepcji też nie stosowaliśmy I tak jakoś zaczeło mi być niedobrze i brzuch bolał, więc pomyślałam, że może .... No ale nic z tego, nie ma tragedii ale trochę smutno bo się nakręciłam Nic straconego, teraz idziemy na żywioł co mam być to będzie tylko, że ja jeszcze KP i @ niema więc nie wiem czy teraz zaciążenie jest możliwe (tzn wiem, że teoretycznie tak, ale nie wiem jak u mnie )


To mówicie, że bezpiecznie mogę Piotrka zostawić tak śpiącego? W sumie on bez żadnej poduszki śpi tylko na tym klinie

[karusia_2007]

Napisane przez fewcia

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1019385,...?ticaid=11103d
jak widać głupich nadal nie brakuje

Napisane przez fewcia

Wiem, że temat wałkowany milion razy, ale jakie krzesełko do karmienia polecacie? Moja Gwiazda jeszcze nie siedzi, czy one się jakoś rozkładają w oparciu?

ja mam takie jak pokazywała Szajka. tylko z innej firmy,o dokładnie takie samo http://allegro.pl/fotelik-sun-baby-i3413434376.html

Napisane przez nafiyqa

Kochane, pomozcie

Powiedzcie mi czy nie zrobie Kubie krzywdy gdybym go wozila przez 2tyg (oczywiscie nie cale dnie) dokladnie w tym wozku??
Info ze strony producenta: http://www.babydesign.eu/produkt/id/31

Jak widzicie calkiem na plasko nie lezy, jest lekki kat... I stad te moje watpliwosci.

Dzis w drodze na i z dzialki histeria byla nieziemska
Na raczkach oczywiscie super, ekstra, czadowo mu bylo.

Wybaczcie fotki w garazu

Myślę że nic się Kubusiowi nie stanie od tego wózka

Napisane przez nafiyqa

Grecja ok, ale jakos szalowo nie wspominam tego wyjazdu. Chorwacja za to suuuper

Lecimy 5 sierpnia.

Co do lozeczka-przejrzalam setki ofert i zwykle jest tak, ze lozeczko jest na zyczenie wstawiane do pokoju (czasem jest to platne).
Ja nie biore, bo i tak spi ze mna cwaniak.



Lady, super, ze z Pietraszkiem nic powaznego!

Mika, jeszcze nie bylam w klubie, a juz sie boje


My dzis caly dzien na dzialce, czika ogromniasta.
Mam cukinie dla malego-na dniach bedziemy pichcic :P

A jutro 36 stopni

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Udanego wypoczynku

Napisane przez marsi11

dziewczyny,zobaczcie tą kampanię- uwaga wstrząsające ale to ku przestrodze

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,tit...?ticaid=111033

mój durny brat kiedys zostawiał swojego syna w aucie

masakra

Napisane przez charlizz

kurka, nie dość, że zwierzęta zostawiają, to jeszcze dzieci

---------- Dopisano o 11:46 ---------- Poprzedni post napisano o 11:44 ----------

Dziewczyny, jak w dzień usypiacię dzieci? pomijając spacery oczywiście. Lulacie na rękach? kładziecie i same śpią?

Ja małego kładę do łóżeczka i przykładam mu swoją rękę do jego policzka, albo myziam go po włoskach. zasypia w max 10 minut, a jak bardzo zmęczony to niemal od razu.

[sylwietta1988]

Napisane przez fewcia

nie wiem ile, lekarz powiedział, że minimum do 22 sierpnia, wtedy mamy wizytę.
Tak jak na tym zdjęciuhttp://img04.tablica.pl/images_tablicapl/43698509_2_644x461_uprzaz-pavlika-zdjecia.jpg
, szelki mają takie rzepy wokół kostek, i ta Mała cwaniara nauczyła się je rozpinać i myk nóżki na zewnątrz, albo rozpina te rzepy na górze, tylko się wkurza, bo nie wie co dalej

Musicie kupić kota
demotywator

to Pierdólka cwana radzi sobie dziewczyna jak może
kochana, u nas kot nie przejdzie mąz hoduje gołębie i to sie nawzajem wyklucza a ja koooooocham koty

Napisane przez insolito

Piotrek chodzi ze mną się myć, tzn. ona w bujaczku siedzi i się rozgląda, a jak pralka chodzi to w nią się wpatruje jak zaczarowany

Dziewczyny, Wy też panikujecie, jak wam dzieci na noc na brzuszku śpią? Ja zawsze Piotrka przekładam na plecy, dziś już chyba ze trzy razy, a on uparciuch z powrotem się wykręca

Bartulo preferuje spanie pleckowo-boczne, sam sie na drugi boczek przewraca, na brzuszku tylko raz spał, niedawno, a jak sie chciał przewrócic to sie z płaczem obudził-nienawykły

Napisane przez fewcia

pod warunkiem, że szyba jest na korbkę... Bo skoro "zamknęła" dziecko, to zabrała kluczyki, więc automatycznej szyby nie otworzy...

ano, wlasnie, myslenia sie nie wyłącza....

Napisane przez litllesweetangel

Ewik tak przeprosil ale te jego przeprosiny mam gleboko.
Spac bedzie w salonie, my z dzidzia w sypialni na naszym cudownym lozku <3 Po tym co powiedzial, nie mam najmniejszej ochoty dzielic z nim lozka. Cwaniaczek myszke mi zabral bo nia rzucilam. Ogolem tak sie wkurzylam, zee.... uwaga- usunelam go z fejsa nie wiem dlaczego, ale bylam w☠☠☠☠iona i nie mialam ochoty patrzec na niego na tym fejsie

W sumie nawet ladne te chwasty, dopiero zobaczylam bo jak przyszedl to na niego nie patrzylam tylko w monitor. I zaczal mi sie tlumaczyc, ze wychodzi na iles tam, po cos do naprawy kompa bo moze na tym zarobic. Powiedzialam, ze mam to w dupie gdzie jest i co robi a on WIEM ale cos tam... Teraz taki milusi... Za pozno

o boziu, pierdykłam kobiety to jednak impulsywne istoty są
[QUOTE=LadyWhisper;4197236 8]
pietraszko tez odkryl kote nasz, pare dni temu, o biedna ona!!!! pozbyla sie juz dobrych 15tu garstek futra i pare razy zostala zlapana za ogon. musze nagrac kiedys jak luna przechodzi obok malego a on za nia skacze niemal na brzuszku
/QUOTE]potwierdza sie teoria, ze maluch szybciej rozwija sie przy zwierzaku ale- ja nie wyobrazam sobie zwierzęcia w domu

czekam na małza, az z pracy wróci, za jakis kwadrans powinien byc bo mam kwiaty do podlania na zewnątrz domu, a Bartulo juz mi sie dwa razy rozbudzał i płakusiał i boje sie wyjsc i tak go zostawic samego, a kwiatki padną przez tą czikę