Prezerwatywy - naprawdę SKUTECZNA metoda antykoncepcji ;)

[leleczka]

Napisane przez karolinuuusia

witajcie, kilka dni mnie tu nie było i przeczytałam, że któraś jest w ciąży ? Że niby jak , bo nie rozumie, nie mogę się doczytać

już się doczytałam, ale trochę się przestraszyłam, tym bardziej ze jedziemy w sobote na wakacje do Władysławowa i będę miała w tych dniach owulację, a wiadomo jak to na wakacjach seks będzie i to codziennie, boję się teraz..

ja wyjeżdżam nad morze za 2 tygodnie i jeśli mi się okres spóźni (znowu) to przypadnie mi na wyjazd

[3bab1895ed7a4a0113eb29e79654b8b86ef03e4e_657f8b8281285]

Napisane przez tija93

hej moge dołączyć? Powoli sie rozstaje z antykoncepcją hormonalną. Nie bardzo wiem od kiedy zacząć stosowac dodatkowe zabezpieczenie. Aktualnie jestem na 3 tygodniu NR. Wiec stwierdziałam coby sie nie martwić od 3 tygodnia zaczniemy stosować prezerwatywy wczoraj był pierwszy raz Od jakiegoś czasu Was podczytuje, bo dwa miesiące temu zdecydowałam że koniec z hormonami.

Czy jeśli prezerwatywa się lekko zsunie od strony brzucha partnera to wszystko ok? Lekko się nam zsuneła wczoraj zaraz na początku stosunku. TŻ poprawił i było już ok.

Lece na praktyki

Wszystko OK .

[Jacqueline__]

Napisane przez leleczka

ja wyjeżdżam nad morze za 2 tygodnie i jeśli mi się okres spóźni (znowu) to przypadnie mi na wyjazd

uuu no to kiepsko my początkowo chcieliśmy jechać po 20 września ale też wtedy by wypadł okres i byłoby beznadziejnie. bym tylko leżała i płakala z bólu więc na to takie wakacje

[_St0kr0tka]

A ja teraz zaczelam sie zastanawiac czy zel na bazie silikonu nada sie do stosowania z gumkami. Tylko skoro na stronie durexa np jest napisane ze tak i na samym zelu unimila tez jest napisane ze tak to chyba nie powinnam sugerowac sie tym ze na jakiejs tam stronce napisali ze moze uszkodzic prezerwatywe no nie?

[Niewymierna]

Napisane przez bleedingsun

Ja mam tak samo z piersiami Czasem bolą, czasem nie.
Nie wytrzymałam, zrobiłam test, wynik negatywny. Może trochę przestanę schizować.

U mnie zawsze są inne objawy

Napisane przez Jacqueline__

my jedziemy we wrześniu w góry na tydzień i Tż chciał w pierwszym tygodniu miesiaca, ja po wyliczeniach powiedziałam ze noł łej bo wtedy na oko wypada mi owu. przesuneliśmy wyjazd na tydzień później daj Boże żeby z cyklem się nic nie pozmieniało
mi teraz się zmieniło troszkę ale z bólem brzucha. od jakiś 2-3 cykli boli mnie tylko na max 2 dni przed @, a wcześniej zawsze odkąd pamiętam od razu po owu mi tak nachrzaniał ze wiedziałam że za 1,5 tyg- 2 będe miała okres

Dobrze, że dodałaś później, że chodziło też o pieniądze, bo moje oczy prawie wyszly na wierzch jak to przeczytalam

Napisane przez Marina3

Naprawde martwicie sie seksem w owulacje? Ja prawde mowiac w ogole nie zwracam na to uwagi...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja też nie ... Na początku miałam tylko głupie myśli, a teraz to już nie. Chociaż jak mam owulacje to tak mnie jajnik nachrzania, że seksu nie ma, ale jaką pewność mam, że tego dnia akurat jest owulacja to ja nie wiem xD

WUUUJEEEK PRZYYYYSZEDŁ!!!!!!!!!!

[Arya90]

Napisane przez Akcila

Aha. A tak w ogóle w biedronce widziałam durex jeans. Jakoś się boje spróbować. Leżą tuż przy kasach.

też je widziałam. Ciekawa jestem co to za wynalazek

Napisane przez overmind

Znów z innej beczki
Macie przed okresem zawsze te same objawy, czy może raz macie, raz nie macie? U mnie od jakichś 3 cykli do tyłu nie było bólu piersi (chociaż zwykle był), teraz znów piersi zaczynają boleć tak jak przed tymi trzema cyklami (w sumie zwykle zaczynały boleć na ok. 1 tydzień przed, teraz mniej więcej też by to pasowało). Innymi słowy - czy to normalne, że raz przed okresem piersi mnie bolą a raz, że nie?

też tak mam Dodatkowo mój wujcio ostatnio znowu balował tylko 4 dni. Upały go nie lubią chyba. Jakoś mi to nie przeszkadza, bo mniej się umęczę. Długie cykle 30 dniowe, krótkie wujki. Lubię to!

Napisane przez Marina3

Naprawde martwicie sie seksem w owulacje? Ja prawde mowiac w ogole nie zwracam na to uwagi...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ja też nie. A już nigdy nie przyszłoby mi do głowy przekładanie wyjazdu z powodu owulacji

My jedziemy 6.09 na wakacje. Nawet nie wiem jaki to będzie dzień cyklu.

[Jacqueline__]

Napisane przez Niewymierna

Dobrze, że dodałaś później, że chodziło też o pieniądze, bo moje oczy prawie wyszly na wierzch jak to przeczytalam


WUUUJEEEK PRZYYYYSZEDŁ!!!!!!!!!!

po prostu śmieje się z tego że tak to wyszło i się zbiegło w czasie że przełożyć musieliśmy więc żeby nie było i żadna sobie nie pomyślała Bóg wie czego- uprawiam seks również w dni płodne

a no widzisz u mnie przez te upały i w ogóle coś sie porobiło bo 2 dni się ze mnie lało a dziś już mało co a zawsze miałam tak z 6 dni masakry i później już końcóweczka

[Ettienette]

Oj dziewczyny wcześniej też narzekałam na bolesne miesiączki a teraz dużo bym dała za to , żeby ,, krwawienie z odstawienia " faktycznie przypominało krwawienie a nie jakąś brunatną maź

[3bab1895ed7a4a0113eb29e79654b8b86ef03e4e_657f8b8281285]

Napisane przez Niewymierna

U mnie zawsze są inne objawy


Dobrze, że dodałaś później, że chodziło też o pieniądze, bo moje oczy prawie wyszly na wierzch jak to przeczytalam


Ja też nie ... Na początku miałam tylko głupie myśli, a teraz to już nie. Chociaż jak mam owulacje to tak mnie jajnik nachrzania, że seksu nie ma, ale jaką pewność mam, że tego dnia akurat jest owulacja to ja nie wiem xD

WUUUJEEEK PRZYYYYSZEDŁ!!!!!!!!!!

Wyślij mi priorytetem w poniedziałek

[bleedingsun]

A u mnie okresu jak nie było tak nie ma... Chyba hormony mi wariują, bo co chwilę płaczę i jestem strasznie rozdrażniona

[raita]

WRÓCIŁAM.
No muszę Wam powiedzieć, że się opaliłam o dziwo w miarę ładnie, haha
Co prawda jestem zupełnie niewyspana i mam wrażenie, że od tego jedzenia nad morzem mam większy brzuszek Wszystko trzeba zrzucić teraz. : D
Działo się coś sensacyjnego?! Wszystko mi tu opowiadać

[Jacqueline__]

Napisane przez raita

WRÓCIŁAM.
No muszę Wam powiedzieć, że się opaliłam o dziwo w miarę ładnie, haha
Co prawda jestem zupełnie niewyspana i mam wrażenie, że od tego jedzenia nad morzem mam większy brzuszek Wszystko trzeba zrzucić teraz. : D
Działo się coś sensacyjnego?! Wszystko mi tu opowiadać

fajnie że już jesteś i zazdraszczam opalenizny

ja od poniedziałku ćwiczę, powiedziałam sobie że dosyć ciężko mi bo mam motywacje ale lenistwo wygrywało zawsze.. no ale pomalutku pomalutku.. ten tydzień to ćwiczyłam tak po 20 min + squaty + rolki, no a od tego poniedziałku co będzie, dorzucę kolejne 10 minut i tak będę zwiększała sobie to wszystko

sensacyjnego? był wątek gdzie dziewczyna z chłopakiem używali gumek i ona jest w ciąży strona wstecz, albo dwie była dyskusja

[ulalalaala]

Witajcie Dziewczyny
podczytuję Was od jakiegoś czasu, ale jakoś nie mogłam się wgryźć w temat
a teraz przychodzę ze schizami
Oczywiście z TŻ zabezpieczamy się gumkami. Cykle mam dość długie, bo 31-33 dniowe.
Dzisiaj mam 19 dc i dostałam brązowego plamienia (nigdy w swoim życiu nie miałam plamienia międzymiesiączkowego, dlatego bardzo się zdziwiłam).
Współżyliśmy ostatnio w ostatnim dniu miesiączki i dwa dni po.
Proszę zlejcie mnie i powiedzcie, że nie ma możliwości żebym była w ciąży

W dodatku dzisiaj rano obudziłam się ze spuchniętym kciukiem, zeszło mi i teraz spuchł mi palec wskazujący, tak jakby ugryzła mnie np. pszczoła, ale przecież wiem, że nic mnie nie pogryzło, nawet go zgiąć nie mogę
Wiem, wiem, to pewnie nie ma nic do rzeczy, ale człowiek dopisuje sobie jakieś głupie ideologie

Dodam jeszcze, że wczoraj skończyłam kurację antybiotykiem, bo niestety nabawiłam się zapalenia gardła.

[raita]

Napisane przez Jacqueline__

fajnie że już jesteś i zazdraszczam opalenizny

ja od poniedziałku ćwiczę, powiedziałam sobie że dosyć ciężko mi bo mam motywacje ale lenistwo wygrywało zawsze.. no ale pomalutku pomalutku.. ten tydzień to ćwiczyłam tak po 20 min + squaty + rolki, no a od tego poniedziałku co będzie, dorzucę kolejne 10 minut i tak będę zwiększała sobie to wszystko

sensacyjnego? był wątek gdzie dziewczyna z chłopakiem używali gumek i ona jest w ciąży strona wstecz, albo dwie była dyskusja

Oj no tak, ale się obawiam, że mi chyba skóra zejdzie, bo coś podejrzanie swędzi

Aż przeszperałam wstecz i znalazłam. Grunt, że sie autorka przyznała, że gumki były po terminie, bo ta to miałybyśmy tylko kolejny powód do schiz, a i bez tego nam ich nie brakuję, haha



ulalalaala, skoro gumeczka była cała=ciąży nie ma, a spuchnięty palec to wybacz, ale aż sie uśmiechnęłam do monitora
czekaj spokojnie na okres, a organizm to nie maszyna i tysiąc razy plamienia nie miałaś, ale już tysiąc pierwszy się zdarzy, a potem znowu nic. Matka natura nas rozpieszcza urozmaiceniami, co byśmy się nie nudziły

[leleczka]

Napisane przez ulalalaala

Witajcie Dziewczyny
podczytuję Was od jakiegoś czasu, ale jakoś nie mogłam się wgryźć w temat
a teraz przychodzę ze schizami
Oczywiście z TŻ zabezpieczamy się gumkami. Cykle mam dość długie, bo 31-33 dniowe.
Dzisiaj mam 19 dc i dostałam brązowego plamienia (nigdy w swoim życiu nie miałam plamienia międzymiesiączkowego, dlatego bardzo się zdziwiłam).
Współżyliśmy ostatnio w ostatnim dniu miesiączki i dwa dni po.
Proszę zlejcie mnie i powiedzcie, że nie ma możliwości żebym była w ciąży

W dodatku dzisiaj rano obudziłam się ze spuchniętym kciukiem, zeszło mi i teraz spuchł mi palec wskazujący, tak jakby ugryzła mnie np. pszczoła, ale przecież wiem, że nic mnie nie pogryzło, nawet go zgiąć nie mogę
Wiem, wiem, to pewnie nie ma nic do rzeczy, ale człowiek dopisuje sobie jakieś głupie ideologie

Dodam jeszcze, że wczoraj skończyłam kurację antybiotykiem, bo niestety nabawiłam się zapalenia gardła.

też miałam plamienie po kuracji antybiotykowej i do tego lekkie swędzenie, podczas brania antybiotyku bardzo czesto zdarzaja się infekcje może i tak jest w twoim przypadku

[ulalalaala]

Napisane przez raita

ulalalaala, skoro gumeczka była cała=ciąży nie ma, a spuchnięty palec to wybacz, ale aż sie uśmiechnęłam do monitora
czekaj spokojnie na okres, a organizm to nie maszyna i tysiąc razy plamienia nie miałaś, ale już tysiąc pierwszy się zdarzy, a potem znowu nic. Matka natura nas rozpieszcza urozmaiceniami, co byśmy się nie nudziły

wiem, że to śmieszne, wiem szczerze mowiąc, to przestraszyłam się tego plamienia i jakieś głupoty już wymyślam
niech ta matka natura poszuka nam jakichś innych rozrywek

Napisane przez leleczka

też miałam plamienie po kuracji antybiotykowej i do tego lekkie swędzenie, podczas brania antybiotyku bardzo czesto zdarzaja się infekcje może i tak jest w twoim przypadku

muszę wzmocnić układ odpornościowy, bo dość często zdarza mi się jakieś zapalenie gardła, a lekarka zawsze mi bach antybiotyk.

[eN90]

Ja już nie schizuje, bo okres przyszedł. W końcu.

Też wyjeżdżamy z Tż początkiem września w góry. Choć może powinnam napisać, że planujemy, bo u nas w związku średnio się układa.
Niestety.

[Princesska22]

Napisane przez eN90

Ja już nie schizuje, bo okres przyszedł. W końcu.

Też wyjeżdżamy z Tż początkiem września w góry. Choć może powinnam napisać, że planujemy, bo u nas w związku średnio się układa.
Niestety.

Zazdroszcze, bo moj okres dopiero za 2 tygodnie...

[Niewymierna]

Napisane przez Ettienette

Oj dziewczyny wcześniej też narzekałam na bolesne miesiączki a teraz dużo bym dała za to , żeby ,, krwawienie z odstawienia " faktycznie przypominało krwawienie a nie jakąś brunatną maź

Nie przemuj się. Ja na zoely miałam takie plamienie, że mogłabym używać wacików zamiast tamponów
Też bardzo mnie to wkurzało i stresowało, ale w ciążę nie zaszłam.

[1=3bab1895ed7a4a0113eb29e 79654b8b86ef03e4e_657f8b8 281285;41971693]Wyślij mi priorytetem w poniedziałek [/QUOTE]
Się robi!

Napisane przez bleedingsun

A u mnie okresu jak nie było tak nie ma... Chyba hormony mi wariują, bo co chwilę płaczę i jestem strasznie rozdrażniona

Też tak w tym miesiącu miałam. Płakałam nawet dlatego, że się rozchorowałam. Upalne lato źle wpływa na wujaszki. Okres przyjdzie! Nie ma co się martwić!

Napisane przez ulalalaala

Witajcie Dziewczyny
podczytuję Was od jakiegoś czasu, ale jakoś nie mogłam się wgryźć w temat
a teraz przychodzę ze schizami
Oczywiście z TŻ zabezpieczamy się gumkami. Cykle mam dość długie, bo 31-33 dniowe.
Dzisiaj mam 19 dc i dostałam brązowego plamienia (nigdy w swoim życiu nie miałam plamienia międzymiesiączkowego, dlatego bardzo się zdziwiłam).
Współżyliśmy ostatnio w ostatnim dniu miesiączki i dwa dni po.
Proszę zlejcie mnie i powiedzcie, że nie ma możliwości żebym była w ciąży

W dodatku dzisiaj rano obudziłam się ze spuchniętym kciukiem, zeszło mi i teraz spuchł mi palec wskazujący, tak jakby ugryzła mnie np. pszczoła, ale przecież wiem, że nic mnie nie pogryzło, nawet go zgiąć nie mogę
Wiem, wiem, to pewnie nie ma nic do rzeczy, ale człowiek dopisuje sobie jakieś głupie ideologie

Dodam jeszcze, że wczoraj skończyłam kurację antybiotykiem, bo niestety nabawiłam się zapalenia gardła.

Łączę się w antybiotykowym bólu, jestem w środku mojego. I mam ochotę wypluć płuca, albo je sobie wyrwać
Nie ma co schizować skoro się zabezpieczaliście. To plamienie, może być okołoowulacyjne, nie jesteś jedyna, mnóstwo kobiet tak ma. Jak powiedziały dziewczyny organizm to nie zegarek, ma różne odpały. Zwłaszcza, że duszna, upalna pogodna niezbyt dobrze na niego działa. Tak samo jak imprezy, alkohole, wyjazdy za granice, do innego klimatu etc. Czekać cierpliwie. Mówię Ci, po 2 latach zabezpieczania się prezerwatywami już całkowicie im ufam, tylko muszę datę ważności od teraz sprawdzać

[bleedingsun]

Napisane przez Niewymierna

Też tak w tym miesiącu miałam. Płakałam nawet dlatego, że się rozchorowałam. Upalne lato źle wpływa na wujaszki. Okres przyjdzie! Nie ma co się martwić!

Też o tym pomyślałam. Ja dostaję bólu głowy nawet po 30 min. przebywania na upale

[wontrubka]

Napisane przez niewymierna

łączę się w antybiotykowym bólu, jestem w środku mojego. I mam ochotę wypluć płuca, albo je sobie wyrwać
Nie ma co schizować skoro się zabezpieczaliście. To plamienie, może być okołoowulacyjne, nie jesteś jedyna, mnóstwo kobiet tak ma. Jak powiedziały dziewczyny organizm to nie zegarek, ma różne odpały. Zwłaszcza, że duszna, upalna pogodna niezbyt dobrze na niego działa. Tak samo jak imprezy, alkohole, wyjazdy za granice, do innego klimatu etc. Czekać cierpliwie. Mówię ci, po 2 latach zabezpieczania się prezerwatywami już całkowicie im ufam, tylko muszę datę ważności od teraz sprawdzać :p:

:d

[Niewymierna]

Wontrubko co to za uśmieszki Od tej pory pewnie każda z nas będzie dokładnie śledziła datę ważności

[_St0kr0tka]

Chyba niepotrzebnie prosilam o SZYBKA wysylke wujka. Mial byc jutro/we wtorek. A nie dzis kiedy Tz bedzie u mnie spal Dlaczego ja? Znow sie troche pospieszyl, 25 dzien cyklu. Moze i ta pogoda jakos na to wplywa.

[ulalalaala]

Napisane przez Niewymierna

Łączę się w antybiotykowym bólu, jestem w środku mojego. I mam ochotę wypluć płuca, albo je sobie wyrwać
Nie ma co schizować skoro się zabezpieczaliście. To plamienie, może być okołoowulacyjne, nie jesteś jedyna, mnóstwo kobiet tak ma. Jak powiedziały dziewczyny organizm to nie zegarek, ma różne odpały. Zwłaszcza, że duszna, upalna pogodna niezbyt dobrze na niego działa. Tak samo jak imprezy, alkohole, wyjazdy za granice, do innego klimatu etc. Czekać cierpliwie. Mówię Ci, po 2 latach zabezpieczania się prezerwatywami już całkowicie im ufam, tylko muszę datę ważności od teraz sprawdzać

Z dnia na dzień będzie coraz lepiej mi już kaszel przeszedł, został tylko katar.

Będę teraz czekać na wujaszka i nie wymyślać My juz też ponad dwa lata zabezpieczamy się prezerwatywami.
Na art. spożywczych zawsze sprawdzam datę ważności, ale na gumkach nigdy nie sprawdzałam, teraz również będę

[wontrubka]

śmieję się, bo w sumie jesteśmy (tak! ja też! ) trochę zabawne tak to każda schizuje, sprawdza gumę pod wodą, rozważa niepokalane poczęcia i przejście na tabletki... a żadna z nas nie sprawdza takiej prostej rzeczy jak data ważności no ale lepiej się obczaić późno niż... za późno

[leleczka]

Napisane przez _St0kr0tka

Chyba niepotrzebnie prosilam o SZYBKA wysylke wujka. Mial byc jutro/we wtorek. A nie dzis kiedy Tz bedzie u mnie spal Dlaczego ja? Znow sie troche pospieszyl, 25 dzien cyklu. Moze i ta pogoda jakos na to wplywa.

chyba rzeczywiście ta pogoda tak działa bo zazwyczaj mam cykle co 24 dni, ostatni był 30 dniowy, a dzis jest 13 dc i chyba zaczynają boleć mnie piersi...

[Jacqueline__]

Napisane przez eN90

Też wyjeżdżamy z Tż początkiem września w góry. Choć może powinnam napisać, że planujemy, bo u nas w związku średnio się układa.
Niestety.

będzie dobrze ! zobaczysz taki wyjazd dobrze wam zrobi

Napisane przez bleedingsun

Też o tym pomyślałam. Ja dostaję bólu głowy nawet po 30 min. przebywania na upale

ja mam tak samo ostatnio cały czas boli mnie głowa

Napisane przez Niewymierna

Wontrubko co to za uśmieszki Od tej pory pewnie każda z nas będzie dokładnie śledziła datę ważności

o tak, dokładnie

Napisane przez _St0kr0tka

Chyba niepotrzebnie prosilam o SZYBKA wysylke wujka. Mial byc jutro/we wtorek. A nie dzis kiedy Tz bedzie u mnie spal Dlaczego ja? Znow sie troche pospieszyl, 25 dzien cyklu. Moze i ta pogoda jakos na to wplywa.

truuuudneeee spraaawwyyyyy


byłam wczoraj z Tż na wieczorze uwaga- panieńsko kawalerskim mojej kumpeli z roku.. ale porażka taka trochę

[Marina3]

Napisane przez Jacqueline__

byłam wczoraj z Tż na wieczorze uwaga- panieńsko kawalerskim mojej kumpeli z roku.. ale porażka taka trochę

dlaczego ?

[3bab1895ed7a4a0113eb29e79654b8b86ef03e4e_657f8b8281285]

Napisane przez Marina3

dlaczego ?

Też właśnie chciałam to napisać

[Jacqueline__]

Napisane przez Marina3

dlaczego ?

[1=3bab1895ed7a4a0113eb29e 79654b8b86ef03e4e_657f8b8 281285;41987448]Też właśnie chciałam to napisać [/QUOTE]

dajcie spokój.. w ogóle sama organizacja tego.. na początku świadkowa dzwoniła do wszystkich i mówiła ze będzie to w jakimś klubie itd i ze jest składka uwaga- 200 zł od pary + własny alkohol no i wszyscy zrezygnowali bo za drogo.. w środę panna młoda się dowiedziała o tym wszystkim o tej składce i w ogóle zrobił się problem itd i przeniosła impreze do innego klubu bez żadnej składki- przyszło 15 osób ; wszystko we własnym zakresie się miało płacić. wybrała klub w którym jest zawsze najwięcej ludzi, ścisk nieziemski, nic nie było słychać. każdy siedział tylko i w ogóle.. poza tym czekam tylko na telefon ze trzeba oddać tyle i tyle kasy bo nagle wszystko tam było i loża i alkohol i w ogóle który lał się strumieniami.. a trochę nie uśmiecha mi się płacić niewiadomo ile kasy skoro byłam tam z Tż na 3 godziny bo mielismy ponad godzinę drogi do domu, ja mam @ i brałam tabletki więc nawet kropli wódki się nie napiłam.. każdy gadał ze bez sensu to wyszło wszystko i w ogóle.