Buzi z rana i z wieczora, na TŻta zawsze jest dobra pora! TŻtówki 2011, cz. XI.

[czarnulax]

Napisane przez princeseczka

to ja jestem ślepa albo mam sklerozę

[Unex]

Suuuuper pogoda Jak ja uwielbiam upały i cieplo i slonko
ide zaraz na grillka nad rzeke ze znajomymi a pozniej nad wode jedziemy to moze cos sie opale

[Mojwa]

Princes - nie no, wiesz, to jest kot wychodzacy, normalnie spedza duzo czasu na dworze, tylko teraz przez te rany nie moze..
Czarnula - a jakie masz buty slubne?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Dotka90]

Mojwa - bardzo negatywnie nie. Troszkę tak - wiadomo. Ale bez sensu jest iść teraz, bo byłyby nici ze ślubu i z tego wszystkiego.

Princes, nie idę dlatego, że to będą dokładnie te same leki, co wcześniej, a to daje mi jakieś 20% szans. Za mało Trzeba szukać nowych leków (są dostępne na Śląsku), ale teraz nie mam do tego ani siły ani motywacji.
Ogólnie jest to dość skomplikowane i nie chcę wszystkiego tłumaczyć tu na forum, bo jest wiele czynników, które się składają na to, że teraz nie pójdę

[Mojwa]

Dotka - rozumiem ale o te nowe leki warto jakbys sie postarala! Powodzenia

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Kasiaml91]

Dotka jedynie co mogę to życzę Ci powodzenia i dużo motywacji
Aneta mówiłam, że ciekawa :P. Ja już skończyłam całą trylogię . 3cz. jest świetna, bo to jest historia Lukasa i wiele rzeczy się wyjaśnia

tak ogólnie to dzień dobry

[white_bear]

Hej
Wstałam dzisiaj po 9, a wczoraj o 21 zasnęłam, Tż mnie przykrył i zajął się moim kompem, a ja sobie spałam. Nawet nie wiem kiedy ode mnie wyszedł ;/
Ale dzisiaj upał...
Idę zaraz wziąć prysznic i się ubrać, bo Tż za 1,5 h przyjdzie. Zrobimy obiad i chyba pójdziemy do galerii, bo Tż chciał zwiedzić Superpharm a ja kilka sklepów z ciuchami.
Wczoraj wyszłam na chwilę z koleżanką na miasto i kupiłam baleriny i kurtkę coś ala pseudo skóra, taka niebieska
Dzisiaj planuje zakup jakichś koszulek z krótkim rękawem i ewentualnie torebki, bo moja mi się już rozwala ;/

---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:29 ----------

Dotka trzymaj się

[bitter orange]

Napisane przez Unex

Suuuuper pogoda Jak ja uwielbiam upały i cieplo i slonko
ide zaraz na grillka nad rzeke ze znajomymi a pozniej nad wode jedziemy to moze cos sie opale

ja też uwielbiam

---------- Dopisano o 11:33 ---------- Poprzedni post napisano o 11:32 ----------

Dotka trzymaj się

ja wstałam o 10, wcześnie jak na mnie w wakacje dziś chyba spędzę cały dzień w domu

[Dotka90]

Dzięki dziewczyny

White, ja też bym chciała torebkę, ale szukam już jakiś czas i żadna mi nie pasuje

[white_bear]

Ja widziałam kilka fajnych w sklepach, ale ceny mnie przerażają. Może znajdę coś taniego.
Tż sobie robi chłodnik ciekawe co mu z tego wyjdzie

[bitter orange]

ja torchę opalałam sobi nogi, ale oczywiście mało co widać a nie mam cierpliwości żeby już dłużej je opalać

[czarnulax]

to było trudne
Mojwa jeszcze nie mam

[Kinqaa]

Jeśli chodzi o torebkę to kupilam ostatnio z Deichmanna

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[3bab1895ed7a4a0113eb29e79654b8b86ef03e4e_657f8b8281285]

Napisane przez white_bear

Ja widziałam kilka fajnych w sklepach, ale ceny mnie przerażają. Może znajdę coś taniego.
Tż sobie robi chłodnik ciekawe co mu z tego wyjdzie

Ijak wyszedł?
Moja torba też wygląda strasznie, ale nic ciekawgo niewidziałam, a kasy mi szkoda.

Bitter zgadłaś naszyjnik jest z suweczką

Byłam A. odprowadzić, bo potem jedzie na "rozprawę sądową" tzn. kolega został oskarżony o najwyższą zdradę stanu kawalerskiego.

[Mojwa]

Haha ciekawa sprawa, będzie dobry kawalerski

[3bab1895ed7a4a0113eb29e79654b8b86ef03e4e_657f8b8281285]

Napisane przez Mojwa

Haha ciekawa sprawa, będzie dobry kawalerski

Też chciałam iść, ale powiedzieli że nie mam siusiora . Więc siedzę sama z arbuzem i piwkiem.

[bitter orange]

[1=3bab1895ed7a4a0113eb29e 79654b8b86ef03e4e_657f8b8 281285;41980864]Ijak wyszedł?
Moja torba też wygląda strasznie, ale nic ciekawgo niewidziałam, a kasy mi szkoda.

Bitter zgadłaś naszyjnik jest z suweczką

Byłam A. odprowadzić, bo potem jedzie na "rozprawę sądową" tzn. kolega został oskarżony o najwyższą zdradę stanu kawalerskiego.[/QUOTE]
a Ty jakoś specjalnie lubisz te zwierzęta czy dlaczego tak?

[3bab1895ed7a4a0113eb29e79654b8b86ef03e4e_657f8b8281285]

Napisane przez bitter orange

a Ty jakoś specjalnie lubisz te zwierzęta czy dlaczego tak?

A. mnie nazywa swoją sóweczką, bo:
- nie mogę spać w nocy,
- uwielbiam siatkówkę, a moim ulubionym zespołem jest Resovia czyli moja sówcia zdrobniale,
- od koleżanki dostałam kolczyki z sowami...
- i było jeszcze jedno, ale nie pamiętam w tej chwili.

[Kinqaa]

Byc przeziębiona w lato = masakra i paradoks

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[bitter orange]

[1=3bab1895ed7a4a0113eb29e 79654b8b86ef03e4e_657f8b8 281285;41981393]A. mnie nazywa swoją sóweczką, bo:
- nie mogę spać w nocy,
- uwielbiam siatkówkę, a moim ulubionym zespołem jest Resovia czyli moja sówcia zdrobniale,
- od koleżanki dostałam kolczyki z sowami...
- i było jeszcze jedno, ale nie pamiętam w tej chwili.[/QUOTE]
aa to juz rozumiem myślałam, że to przez jakieś zainteresowanie ornitologią (ptakami dziwnie brzmi ) bo ja się tym kiedyś trochę interesowałam

---------- Dopisano o 19:22 ---------- Poprzedni post napisano o 19:21 ----------

Napisane przez Kinqaa

Byc przeziębiona w lato = masakra i paradoks

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

spoko Kinia, ja też przechodziłam to na początku wakacji a tak serio to zdrówka, bo na wesele przecież musisz być zdrowa! tak w ogóle to ono jest w sobotę za tydzien, tak?

[Unex]

[1=3bab1895ed7a4a0113eb29e 79654b8b86ef03e4e_657f8b8 281285;41981393]A. mnie nazywa swoją sóweczką, bo:
- nie mogę spać w nocy,
- uwielbiam siatkówkę, a moim ulubionym zespołem jest Resovia czyli moja sówcia zdrobniale,
- od koleżanki dostałam kolczyki z sowami...
- i było jeszcze jedno, ale nie pamiętam w tej chwili.[/QUOTE]
Resovia

[czarnulax]

ale jest nie tyle gorąco co duszno

[Mojwa]

Kinia - to wcale nie jest paradoks, szczegolnie jak sie przebywa w klimatyzowanych pomieszczeniach typu sklepu, potem znowu na skwar itp... zdradliwa ta pogoda.
Jestem mokra jak szczur. Robimy grilla, jak cos zjem to ide sie wykapac, nie ma zmiluj

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[bitter orange]

ja grabiłam siano wiejskie zajęcia teraz padam, więc idę się myć i niedługo spać bo rano jadę z Tż i jego rodziną do Krakowa

[Kasiaml91]

ale tu cisza, nie ma co nadrabiać zbytnio

Ja całe popołudnie spędziłam z Tż, dostałam od niego misia na urodziny

[Dotka90]

Napisane przez Mojwa

Kinia - to wcale nie jest paradoks, szczegolnie jak sie przebywa w klimatyzowanych pomieszczeniach typu sklepu, potem znowu na skwar itp... zdradliwa ta pogoda.
Jestem mokra jak szczur. Robimy grilla, jak cos zjem to ide sie wykapac, nie ma zmiluj

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ojj tak, najgorsze co może być, to upał po 40 stopni, wsiadasz do auta z klimą, gorąco Ci, więc robisz sobie 16 stopni, 'bo upał', przejeżdżasz 5km, wysiadasz znowu na 40 stopni. Najprostszy sposób żeby się pochorować.

[Mojwa]

Napisane przez Dotka90

Ojj tak, najgorsze co może być, to upał po 40 stopni, wsiadasz do auta z klimą, gorąco Ci, więc robisz sobie 16 stopni, 'bo upał', przejeżdżasz 5km, wysiadasz znowu na 40 stopni. Najprostszy sposób żeby się pochorować.

Dlatego to glupota ustawiac klime tak mocno, lepiej na 20-22 stopnie, i tak bedzie zdecydowanie chlodniej niz na dworze.
Gorzej jak ma sie dmuchawe bez ustawiania temperatury

Swietnie, TZ zasnal na balkonie...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Dotka90]

Mojwa, bo ogólnie różnica między klimą, a temp zew. nie powinna się różnić więcej niż ileś tam stopni


Nie no, nie no. Lodowaty prysznic z rana to jest naprawdę świetna sprawa. Zwłaszcza, że musiałam umyć włosy.

Zepsuł nam się piecyk w łazience, a najwcześniej jutro ktoś do niego przyjdzie

[bitter orange]

ja juz wstałam, jejku, nie wiedziałam że tak trudno jest wstawać o tej godzinie
bo ja zawsze około 10 a dzis o 7

zaraz wruszamy

[white_bear]

Napisane przez Dotka90

Dzięki dziewczyny

White, ja też bym chciała torebkę, ale szukam już jakiś czas i żadna mi nie pasuje

No i kupiłam torebkę wczoraj spodobała mi się od razu, ale cena była jak dla mnie wysoka. Ale Tż ją złapał i powiedział, że mi nie odda i że kupujemy No więc kupiłam ;P
Wprawdzie chciałam czarną, a nie było, więc wzięłam niebieską. Tż mi marudził, że szukałam czarnej i stwierdził, że się ubieram tylko na czarno, albo na szaro i że "jak na pogrzeb" :P Dlatego kupiłam już tą niebieską, szczególnie, że serio jest fajna była jeszcze brązowa, ale o dziwo już wolałam tą niebieską, bo lepiej wyglądała Szczególnie, że ostatnio sobie kupiłam niebieską kurtko-skórę, wiec będzie mi pasowało

[1=3bab1895ed7a4a0113eb29e 79654b8b86ef03e4e_657f8b8 281285;41980864]Ijak wyszedł?
Moja torba też wygląda strasznie, ale nic ciekawgo niewidziałam, a kasy mi szkoda.

Bitter zgadłaś naszyjnik jest z suweczką

Byłam A. odprowadzić, bo potem jedzie na "rozprawę sądową" tzn. kolega został oskarżony o najwyższą zdradę stanu kawalerskiego.[/QUOTE]
Tż twierdzi, że pyszny wyszedł Ja nie próbowałam, bo nie lubie chłodnika
Mi też było szkoda kasy na torbę, ale Tż mnie "przekonał" do kupna

Hehe znaczy, że kolega już ma game over

Napisane przez bitter orange

ja juz wstałam, jejku, nie wiedziałam że tak trudno jest wstawać o tej godzinie
bo ja zawsze około 10 a dzis o 7

zaraz wruszamy

Bitter gdzie jedziesz?

Ja wczoraj miałam taki dziwny dzień. Niby zakupy były fajne, bo kupiłam sobie spodnie, wspomnianą wyżej torebkę i bluzkę z krótkim z tygrysem a Tż mi kupił jeszcze jedną bluzkę z krótkim Jestem bardzo zadowolona z zakupów. Teraz pozostaje mi zrobić porządek w szafie i powyrzucać stare rzeczy Może dzisiaj to zrobię Za to wczoraj wieczorem byłam u dziadków i wracałam autobusem. Na karcie miejskiej miałam bilet miesięczny, zapłaciłam za niego i już prawie miesiąc na niego jeździłam (nie bylo kontroli), okazało się, że przy sprawdzaniu nie miałam biletu. Dostałam mandat... Wróciłam do domu zalogowałam się na swoją kartę, a tam się okazuje, że wpłata doszła i owszem, ale nie została przelana mi na konto... Tak się wczoraj uwkur**** że masakra. Jutro biegnę wyjaśniać wszystko, niech mi anulują mandat. Wydrukowałam wszystkie potwierdzenia wpłat, zarówno z banku, jak i maile z ich systemu oraz print screena z nabitym biletem, ale nie przelanym na karte. Mam nadzieję, że coś mi się uda załatwić. Nie będę przecież płaciła mandatu za bilet, który defakto miałam i za którego zapłaciłam...