Jeśli nie chcesz ślubnej zguby, nie sprzeciwiaj mi się Luby! PM2014 cz.16

[Kishlaczkowa]

Napisane przez poznanianka1990

misia880, może i jest, ale jeszcze w niektórych salach jest to praktykowane... U nas na szczęście nie

W Poznaniu dziś jakby troszkę chłodniej Na termometrze 28 stopni, ale jest wiaterek, więc przyjemna pogoda

Jej a u mnie nie da się na dworze wysiedzieć. jest nie do wytrzymania...

[alloffkowa]

Napisane przez misia880

kwiatuszek10031989 to zalezy - ja gole raz na jakies 4 dni

ja depiluje depilatorem więc jakoś raz w tygodniu

Napisane przez misia880

dobrze popatrzec przez szybe z klimatyzowanego pomieszczenia na piekne słonce ;D

też to lubię

---------- Dopisano o 13:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:54 ----------

ja tam nie narzekam na pogodę, jest upalnie, ale w końcu jest LATO. mniej tapety na twarz, przewiewne ubrania, dużo wody do picia, lodów i jest ok
zimą będziecie narzekały że jest zimno i marzyły o cieple :P

[missmalezji]

Napisane przez ane3kaa

Dziewczyny ja chyba złapałam jakieś uczulenie na dezodorant za każdym razem strasznie swędzi ( polecacie jakies łagodne dezodoranty?

ja tylko rexona i to w sztyfcie, nigdy mnie nie zawiodła i nie podrażnia nawet po goleniu

u mnie o północy było 30 stopni, zasnęłam po 3.. a już o 9 się obudziłam bo nie dało się wyleżeć

[ana909]

Napisane przez Kishlaczkowa

Jej a u mnie nie da się na dworze wysiedzieć. jest nie do wytrzymania...

u mnie jest 38 w cieniu :P wlasnie skocznyłam 1,5 godzinne opalanie, nie umiem leżeć plackiem na kocu no ale moze chociaz troche mnie zlapało

---------- Dopisano o 13:15 ---------- Poprzedni post napisano o 13:11 ----------

Napisane przez kwiatuszek10031989

My mamy to już za sobą Tylko, że u nas to się ciągnie 2 razy w miesiącu przez rok, więc chcąc nie chcąc musieliśmy to zrobić wcześniej Jeszcze tylko poradnia, ale to jakieś 3 miesiące przed chyba.


No tak, tylko, że co zrobić latem, gdy codzienne golenie jest koniecznością? Mi pomaga antidral, ale właśnie latem ciężko mi to stosować bo praktycznie codziennie depiluję pachy więc albo parzy mnie niemiłosiernie jak posmaruję, albo muszę sobie to darować i inaczej sobie radzić z poceniem. Mi pomagają też tabletki Perspiblock, ale to trzeba brać codziennie 3 tabletki więc opakowanie starcza tylko na 10 dni... A do najtańszych nie należą niestety :/

Spróbuj ten Perspiblock jeśli masz z tym naprawdę duży problem. Może akurat Ci pomogą, tak jak mnie

ja od lat używam nivea w sztyfcie double effect i w ogole mnie nic nie piecze, nie podrażnia itp. i do tego świetnie pachnie

[poznanianka1990]

Właśnie przed chwilą wyszłam z Kropką na dwór. Pomyślałam sobie: "idealna pogoda na ślub, taki przyjemny wiaterek". I co? Za chwilę jak lujnęło! Najpierw takie wielkie krople, a potem coraz bardziej zaczęło lać Na szczęście Kropka zrobiła to co miała i szybko uciekałyśmy do domu Teraz wróciłam i przestało padać

[wenedka]

Witam po weekendzie

Byliśmy wczoraj u cioci Tż- szykują się na nasz ślub za rok
Tż dalej przeżywa sprawę piwa na weselu, a ja jestem jemu przeciwna. No ale jeszcze tyyyyyle czasu!

Co do sesji narzeczeńskiej, bo widzę, że był poruszany ten temat, to my sobie damy z tym spokój. Może przy okazji znajoma zrobi nam kilka zdjęć, ale nie ma co wariować na tym punckie. Nie jest to dla nas priorytetem.

[moooniaaaa]

Witam się z pracy :P klimatyzowanej
ale i tak wolałabym lezeć na słonku

[ana909]

Napisane przez wenedka

Witam po weekendzie

Byliśmy wczoraj u cioci Tż- szykują się na nasz ślub za rok
Tż dalej przeżywa sprawę piwa na weselu, a ja jestem jemu przeciwna. No ale jeszcze tyyyyyle czasu!

Co do sesji narzeczeńskiej, bo widzę, że był poruszany ten temat, to my sobie damy z tym spokój. Może przy okazji znajoma zrobi nam kilka zdjęć, ale nie ma co wariować na tym punckie. Nie jest to dla nas priorytetem.

ja sesji nie robie, po co? Dla mnie to by bylo wywalenie kasy z naszej strony, ktorej nawet nie mamy. A czemu jestes przeciwna zeby na weselu bylo piwo? My rok temu bylismy u znajomych ktorzy mieli nalewak. I to byla super sprawa, co prawda u nich na sali bylo gorąco, a piwo bylo jedynym lodowatym napojem. Dlatego wielu ludzi wolało wypić poł litra zimnego piwa niz kieliszek zimnej wódki :P

My rownież zamowimy rollbar

[czekooczekolada]

Napisane przez Kishlaczkowa

Jej a u mnie nie da się na dworze wysiedzieć. jest nie do wytrzymania...

U mnie to samo ! Poprostu nie ma czym oddychać, ja chce burzę!

Napisane przez alloffkowa

ja depiluje depilatorem więc jakoś raz w tygodniu

też to lubię

---------- Dopisano o 13:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:54 ----------

ja tam nie narzekam na pogodę, jest upalnie, ale w końcu jest LATO. mniej tapety na twarz, przewiewne ubrania, dużo wody do picia, lodów i jest ok
zimą będziecie narzekały że jest zimno i marzyły o cieple :P

Niby tak, ale ja jednak wolę te 23 stopnie + lekki wiaterek niż tak jak jest teraz. Tymbardziej że mam jeszcze dużo rzeczy do zrobienia na zewnątrz, a po 15 minutach musiałam wrócić do środka. Odnośnie zimy - nigdy nie narzekam, bo bardzo lubię

Napisane przez missmalezji

ja tylko rexona i to w sztyfcie, nigdy mnie nie zawiodła i nie podrażnia nawet po goleniu

u mnie o północy było 30 stopni, zasnęłam po 3.. a już o 9 się obudziłam bo nie dało się wyleżeć

Ja mam rexone ale dezodorant i haaardzo lubię ja usnelam koło 1 bez przykrycia, obudziła się o 8 cała mokra - i po spaniu..

Napisane przez ana909

u mnie jest 38 w cieniu :P wlasnie skocznyłam 1,5 godzinne opalanie, nie umiem leżeć plackiem na kocu no ale moze chociaz troche mnie zlapało

---------- Dopisano o 13:15 ---------- Poprzedni post napisano o 13:11 ----------




ja od lat używam nivea w sztyfcie double effect i w ogole mnie nic nie piecze, nie podrażnia itp. i do tego świetnie pachnie

Szacun że dalass radę wylezec na takiej parnocie - choćby mi płacili to dziś bym się nie położyła :p

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ana909]

Napisane przez czekooczekolada

U mnie to samo ! Poprostu nie ma czym oddychać, ja chce burzę!









Niby tak, ale ja jednak wolę te 23 stopnie + lekki wiaterek niż tak jak jest teraz. Tymbardziej że mam jeszcze dużo rzeczy do zrobienia na zewnątrz, a po 15 minutach musiałam wrócić do środka. Odnośnie zimy - nigdy nie narzekam, bo bardzo lubię





Ja mam rexone ale dezodorant i haaardzo lubię ja usnelam koło 1 bez przykrycia, obudziła się o 8 cała mokra - i po spaniu..







Szacun że dalass radę wylezec na takiej parnocie - choćby mi płacili to dziś bym się nie położyła :p

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

co chwila psikalam sie wodą :P i zrobilam jedną przerwe na napojenie. Przez to ze nie lubie sie opalac, kazdego lata i po jestem zwyczajnie blada. ewentualnie mam opalone ręce. Chcialam to zmienić ale długo nie dałam rady :P bez kitu wole chodzić przez miesiac na solarium, niz spedziec 3 dni na sloncu. Przed weselem z pewnością zainwestuje w tube....

[wenedka]

Napisane przez ana909

ja sesji nie robie, po co? Dla mnie to by bylo wywalenie kasy z naszej strony, ktorej nawet nie mamy. A czemu jestes przeciwna zeby na weselu bylo piwo? My rok temu bylismy u znajomych ktorzy mieli nalewak. I to byla super sprawa, co prawda u nich na sali bylo gorąco, a piwo bylo jedynym lodowatym napojem. Dlatego wielu ludzi wolało wypić poł litra zimnego piwa niz kieliszek zimnej wódki :P

My rownież zamowimy rollbar

U nas poodobnie
Zresztą, nie lubimy sesji :P

Co do piwa, to nie jestem całkiem przeciwna temu pomysłowi, ale Tż rozważa zakup ogromnych ilości, myśląć, że każdy facet wypije 5 litrów :p
Ja już widzę, jak jego koledzy rzucają się na piwo, a potem cierpią ogromne katusze z przepicia i przejedzenia

[Elrosa]

Napisane przez wenedka

U nas poodobnie
Zresztą, nie lubimy sesji :P

Co do piwa, to nie jestem całkiem przeciwna temu pomysłowi, ale Tż rozważa zakup ogromnych ilości, myśląć, że każdy facet wypije 5 litrów :p
Ja już widzę, jak jego koledzy rzucają się na piwo, a potem cierpią ogromne katusze z przepicia i przejedzenia

U mojej kuzynki piwo było tylko na poprawinach - podobno na 100 gości (na poprawinach było mniej, ale nie umiem ocenić, ilu) kupili 100 butelek i prawie wszystko poszło, zostało im może z 5 butelek pierwszego dnia nawet nikt o piwo nie pytał, drugiego dnia chcieli wszyscy. U nas piwo na pewno będzie, myślę, że też tylko na poprawinach

[poznanianka1990]

U nas piwa nie będzie. Będzie wódka i dwa rodzaje wina - białe i czerwone.
Jakoś piwo mi na wesele kompletnie nie pasuje.

[Isusia91]

Napisane przez Elrosa

U mojej kuzynki piwo było tylko na poprawinach - podobno na 100 gości (na poprawinach było mniej, ale nie umiem ocenić, ilu) kupili 100 butelek i prawie wszystko poszło, zostało im może z 5 butelek pierwszego dnia nawet nikt o piwo nie pytał, drugiego dnia chcieli wszyscy. U nas piwo na pewno będzie, myślę, że też tylko na poprawinach

Ja też myślę nad piwem na poprawinach jak będą faceci na kacu to i wolą pić zimne piwko

[Opiumalfa]

U mnie piwo bedzie, ale tutaj tak jest

Mialam dzis okropny koszmar slubny!

[anka1897]

Relacja z mierzenia sukni ślubnych:

Polecam salon Demi w Lublinie - miła, profesjonalna obsługa. Pani potrafi doradzić, ale jak PMce się coś uwidzi (gdy Ona uważa, że będzie źle) to przynosi do przymierzenia

Moim faworytem od początku były suknie Nabli - zwiewne. I jak się okazało w nich mi najlepiej. c. 3500

http://www.slubnesuknie.com.pl/amethyst.html#0 - dobrze leżała, czułam się w niej swobodnie, nie krępowała ruchów. Miałam założoną halkę z delikatnym kołem. Sukienka lekka, zwiewna- nie przytłaczała mnie. Było ok, ale bez WOW

http://www.slubnesuknie.com.pl/quartz.html#73 również fajna, pięknie się układa tylko musiałabym mieć mocniejszy akcent koronki przy szyi. Plecy bosko wyglądają Im dłużej w niej stałam tym bardziej mi się podobała

http://www.slubnesuknie.com.pl/quartz.html#17 - po wejściu do salonu od razu ją odrzuciłam - przez koronkę na dole- sądziłam że mnie skróci. Pod koniec poprosiłam o przyniesienie jej i to było to, WOW Idealna suknia dla mnie - zwiewna, delikatna. c. 3550

mierzyłam jeszcze księżniczkę - wszyscy mieli ze mnie ubaw w salonie jak powiedziałam, że chcę sukienkę żeby się czuć jak księżniczka Nie nastawiałam się na nią bo sądziłam, że mnie przytłoczy - mam 165 cm i raczej szczupła rozm. 34/36. oto i ona http://suknieslubne.pl/pl/produkt/888/feta/ Muszę się przyznać, że moja miłość do zwiewnej sukienki ustąpiła trochę miejsca tej. c.2900

Kolor sukni - biały, śmietanowej bieli, kremie nie jest mi dobrze

na chwilę obecną nie potrafiłabym się zdecydować na żadną Pod koniec sierpnia wybieram się jeszcze do Carmen i Madonny do Warszawy. I czekam na nową kolekcję Nabli, która pojawi się dopiero w okolicy listopada.

Edit: na pewno nie wrócę do salonu PASSION w Lublinie na Narutowicza. Zostałam w delikatny sposób wyproszona z uwagi na ślub w przyszłym roku.

Edit 2: mierzyłam również suknię całą koronkową, ale przytłaczała mnie. Pani w salonie powiedziała, że tak samo będzie w rybkach więc je odpuściłam

[missmalezji]

Napisane przez poznanianka1990

Właśnie przed chwilą wyszłam z Kropką na dwór. Pomyślałam sobie: "idealna pogoda na ślub, taki przyjemny wiaterek". I co? Za chwilę jak lujnęło! Najpierw takie wielkie krople, a potem coraz bardziej zaczęło lać Na szczęście Kropka zrobiła to co miała i szybko uciekałyśmy do domu Teraz wróciłam i przestało padać

grzeczna kroooopka!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[czekooczekolada]

Napisane przez ana909

co chwila psikalam sie wodą :P i zrobilam jedną przerwe na napojenie. Przez to ze nie lubie sie opalac, kazdego lata i po jestem zwyczajnie blada. ewentualnie mam opalone ręce. Chcialam to zmienić ale długo nie dałam rady :P bez kitu wole chodzić przez miesiac na solarium, niz spedziec 3 dni na sloncu. Przed weselem z pewnością zainwestuje w tube....

Ja też nie lubię się opalac ale mnie dość szybko łapie, 2 godzinki ja basenie otwartym i dość tak na sucho nie dam rady :-P na solarium nie chodze

U nas piwa też nie bedzie, tylko wodka i prawdopodobnie parę butelek wina, ale nie dużo.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[nasturcja1308]

Napisane przez anka1897

Relacja z mierzenia sukni ślubnych:

Polecam salon Demi w Lublinie - miła, profesjonalna obsługa. Pani potrafi doradzić, ale jak PMce się coś uwidzi (gdy Ona uważa, że będzie źle) to przynosi do przymierzenia

Moim faworytem od początku były suknie Nabli - zwiewne. I jak się okazało w nich mi najlepiej. c. 3500

http://www.slubnesuknie.com.pl/amethyst.html#0 - dobrze leżała, czułam się w niej swobodnie, nie krępowała ruchów. Miałam założoną halkę z delikatnym kołem. Sukienka lekka, zwiewna- nie przytłaczała mnie. Było ok, ale bez WOW

http://www.slubnesuknie.com.pl/quartz.html#73 również fajna, pięknie się układa tylko musiałabym mieć mocniejszy akcent koronki przy szyi. Plecy bosko wyglądają Im dłużej w niej stałam tym bardziej mi się podobała

http://www.slubnesuknie.com.pl/quartz.html#17 - po wejściu do salonu od razu ją odrzuciłam - przez koronkę na dole- sądziłam że mnie skróci. Pod koniec poprosiłam o przyniesienie jej i to było to, WOW Idealna suknia dla mnie - zwiewna, delikatna. c. 3550

mierzyłam jeszcze księżniczkę - wszyscy mieli ze mnie ubaw w salonie jak powiedziałam, że chcę sukienkę żeby się czuć jak księżniczka Nie nastawiałam się na nią bo sądziłam, że mnie przytłoczy - mam 165 cm i raczej szczupła rozm. 34/36. oto i ona http://suknieslubne.pl/pl/produkt/888/feta/ Muszę się przyznać, że moja miłość do zwiewnej sukienki ustąpiła trochę miejsca tej. c.2900

Kolor sukni - biały, śmietanowej bieli, kremie nie jest mi dobrze

na chwilę obecną nie potrafiłabym się zdecydować na żadną Pod koniec sierpnia wybieram się jeszcze do Carmen i Madonny do Warszawy. I czekam na nową kolekcję Nabli, która pojawi się dopiero w okolicy listopada.

Edit: na pewno nie wrócę do salonu PASSION w Lublinie na Narutowicza. Zostałam w delikatny sposób wyproszona z uwagi na ślub w przyszłym roku.

Edit 2: mierzyłam również suknię całą koronkową, ale przytłaczała mnie. Pani w salonie powiedziała, że tak samo będzie w rybkach więc je odpuściłam

Śliczne te suknie Miałaś możliwość robienia zdjęć podczas mierzenia?

[anka1897]

Napisane przez wenedka

Witam po weekendzie

Byliśmy wczoraj u cioci Tż- szykują się na nasz ślub za rok
Tż dalej przeżywa sprawę piwa na weselu, a ja jestem jemu przeciwna. No ale jeszcze tyyyyyle czasu!

Co do sesji narzeczeńskiej, bo widzę, że był poruszany ten temat, to my sobie damy z tym spokój. Może przy okazji znajoma zrobi nam kilka zdjęć, ale nie ma co wariować na tym punckie. Nie jest to dla nas priorytetem.

U nas piwo raczej będzie na poprawinach jeżeli zdecydujemy się na grilla. Na weselu wydaje mi się, że za duża mieszanka mogłaby powstać -wódka, bimber, wino...

Sesja narzeczeńska - bardzo bym chciała. Nie mamy z Tż za dużo wspólnych zdjęć- nie lubimy prosić obcych ludzi o robienie zdjęć będąc na wakacjach, jeździmy sami bo to ma być dla nas odpoczynek. Raz pojechaliśmy ze znajomymi i nigdy więcej

---------- Dopisano o 14:02 ---------- Poprzedni post napisano o 14:01 ----------

Napisane przez nasturcja1308

Śliczne te suknie Miałaś możliwość robienia zdjęć podczas mierzenia?

Niestety nie.

[poznanianka1990]

anka1897, też podobają mi się niektóre suknie z Nabli. Kurcze, myślałam, że są trochę tańsze...

Napisane przez missmalezji

grzeczna kroooopka!

Grzeczna Była chyba w lekkim szoku, bo odkąd ją mamy to nigdy nie padało jak byliśmy z nią na dworze A teraz śpi Niech zbiera siły, bo po 15 idę z nią do C. do pracy

[tinyheart]

Napisane przez anka1897

Relacja z mierzenia sukni ślubnych:

Polecam salon Demi w Lublinie - miła, profesjonalna obsługa. Pani potrafi doradzić, ale jak PMce się coś uwidzi (gdy Ona uważa, że będzie źle) to przynosi do przymierzenia

Moim faworytem od początku były suknie Nabli - zwiewne. I jak się okazało w nich mi najlepiej. c. 3500

http://www.slubnesuknie.com.pl/amethyst.html#0 - dobrze leżała, czułam się w niej swobodnie, nie krępowała ruchów. Miałam założoną halkę z delikatnym kołem. Sukienka lekka, zwiewna- nie przytłaczała mnie. Było ok, ale bez WOW

http://www.slubnesuknie.com.pl/quartz.html#73 również fajna, pięknie się układa tylko musiałabym mieć mocniejszy akcent koronki przy szyi. Plecy bosko wyglądają Im dłużej w niej stałam tym bardziej mi się podobała

http://www.slubnesuknie.com.pl/quartz.html#17 - po wejściu do salonu od razu ją odrzuciłam - przez koronkę na dole- sądziłam że mnie skróci. Pod koniec poprosiłam o przyniesienie jej i to było to, WOW Idealna suknia dla mnie - zwiewna, delikatna. c. 3550

mierzyłam jeszcze księżniczkę - wszyscy mieli ze mnie ubaw w salonie jak powiedziałam, że chcę sukienkę żeby się czuć jak księżniczka Nie nastawiałam się na nią bo sądziłam, że mnie przytłoczy - mam 165 cm i raczej szczupła rozm. 34/36. oto i ona http://suknieslubne.pl/pl/produkt/888/feta/ Muszę się przyznać, że moja miłość do zwiewnej sukienki ustąpiła trochę miejsca tej. c.2900

Kolor sukni - biały, śmietanowej bieli, kremie nie jest mi dobrze

na chwilę obecną nie potrafiłabym się zdecydować na żadną Pod koniec sierpnia wybieram się jeszcze do Carmen i Madonny do Warszawy. I czekam na nową kolekcję Nabli, która pojawi się dopiero w okolicy listopada.

Edit: na pewno nie wrócę do salonu PASSION w Lublinie na Narutowicza. Zostałam w delikatny sposób wyproszona z uwagi na ślub w przyszłym roku.

Edit 2: mierzyłam również suknię całą koronkową, ale przytłaczała mnie. Pani w salonie powiedziała, że tak samo będzie w rybkach więc je odpuściłam

Super relacja, suknie nie w moim stylu, ale fajnie, że Tobie się podobały. W Wawie polecam Madonnę na Wilczej, od listopada będzie tam nowa kolekcja ale nie ma w niej nic ciekawego. Więc warto zdążyć tak aby zdążyć obejrzeć tą "starą" kolekcję

[anka1897]

Napisane przez tinyheart

Super relacja, suknie nie w moim stylu, ale fajnie, że Tobie się podobały. W Wawie polecam Madonnę na Wilczej, od listopada będzie tam nowa kolekcja ale nie ma w niej nic ciekawego. Więc warto zdążyć tak aby zdążyć obejrzeć tą "starą" kolekcję

Od rana próbuję się tam dodzwonić i umówić, ale brak sygnału w ogóle

---------- Dopisano o 14:09 ---------- Poprzedni post napisano o 14:08 ----------

Napisane przez poznanianka1990

anka1897, też podobają mi się niektóre suknie z Nabli. Kurcze, myślałam, że są trochę tańsze...



Grzeczna Była chyba w lekkim szoku, bo odkąd ją mamy to nigdy nie padało jak byliśmy z nią na dworze A teraz śpi Niech zbiera siły, bo po 15 idę z nią do C. do pracy

Nie jest z nimi tak źle jeszcze (przynajmniej z tymi moimi) Są suknie z Nabli za 4800 i powyżej Fajne jest to, że w możesz dowolnie łączyć różne suknie, zmieniać koronkę, dół, pasy.

Mój pies jak pada nie chce wychodzić na dwór - wystawi łapkę na dwór, jak mokro to w tył zwrot

[sensibleheart]

Napisane przez anka1897

Od rana próbuję się tam dodzwonić i umówić, ale brak sygnału w ogóle

też tam dzwoniłam w zeszłym tygodniu, ale nic... w koncu wybrałam się do tej na jerozolimskich, sporo promocji 50 % polecam !!!

[anka1897]

Napisane przez sensibleheart

też tam dzwoniłam w zeszłym tygodniu, ale nic... w koncu wybrałam się do tej na jerozolimskich, sporo promocji 50 % polecam !!!

ja jeszcze nie kupię sukni, tylko mierzę na razie Później bym miała wątpliwości - "a może w nowej kolekcji cos lepszego by było"

[wenedka]

Napisane przez anka1897

Relacja z mierzenia sukni ślubnych:

Polecam salon Demi w Lublinie - miła, profesjonalna obsługa. Pani potrafi doradzić, ale jak PMce się coś uwidzi (gdy Ona uważa, że będzie źle) to przynosi do przymierzenia

Moim faworytem od początku były suknie Nabli - zwiewne. I jak się okazało w nich mi najlepiej. c. 3500

http://www.slubnesuknie.com.pl/amethyst.html#0 - dobrze leżała, czułam się w niej swobodnie, nie krępowała ruchów. Miałam założoną halkę z delikatnym kołem. Sukienka lekka, zwiewna- nie przytłaczała mnie. Było ok, ale bez WOW

http://www.slubnesuknie.com.pl/quartz.html#73 również fajna, pięknie się układa tylko musiałabym mieć mocniejszy akcent koronki przy szyi. Plecy bosko wyglądają Im dłużej w niej stałam tym bardziej mi się podobała

http://www.slubnesuknie.com.pl/quartz.html#17 - po wejściu do salonu od razu ją odrzuciłam - przez koronkę na dole- sądziłam że mnie skróci. Pod koniec poprosiłam o przyniesienie jej i to było to, WOW Idealna suknia dla mnie - zwiewna, delikatna. c. 3550

mierzyłam jeszcze księżniczkę - wszyscy mieli ze mnie ubaw w salonie jak powiedziałam, że chcę sukienkę żeby się czuć jak księżniczka Nie nastawiałam się na nią bo sądziłam, że mnie przytłoczy - mam 165 cm i raczej szczupła rozm. 34/36. oto i ona http://suknieslubne.pl/pl/produkt/888/feta/ Muszę się przyznać, że moja miłość do zwiewnej sukienki ustąpiła trochę miejsca tej. c.2900

Kolor sukni - biały, śmietanowej bieli, kremie nie jest mi dobrze

na chwilę obecną nie potrafiłabym się zdecydować na żadną Pod koniec sierpnia wybieram się jeszcze do Carmen i Madonny do Warszawy. I czekam na nową kolekcję Nabli, która pojawi się dopiero w okolicy listopada.

Edit: na pewno nie wrócę do salonu PASSION w Lublinie na Narutowicza. Zostałam w delikatny sposób wyproszona z uwagi na ślub w przyszłym roku.

Edit 2: mierzyłam również suknię całą koronkową, ale przytłaczała mnie. Pani w salonie powiedziała, że tak samo będzie w rybkach więc je odpuściłam

Super relacja

Mogłabyś powiedzieć w jakiej cenie jest ta suknia SPOSA? Mam jedną na oku z tej kolekcji
No i kolejna pozytywna opinia o Demi Na pewno się tam wybiorę.
A byłaś może w Paris na Narutowicza?

Napisane przez anka1897

U nas piwo raczej będzie na poprawinach jeżeli zdecydujemy się na grilla. Na weselu wydaje mi się, że za duża mieszanka mogłaby powstać -wódka, bimber, wino...

Sesja narzeczeńska - bardzo bym chciała. Nie mamy z Tż za dużo wspólnych zdjęć- nie lubimy prosić obcych ludzi o robienie zdjęć będąc na wakacjach, jeździmy sami bo to ma być dla nas odpoczynek. Raz pojechaliśmy ze znajomymi i nigdy więcej
.

Ja też trochę się tego obawiam
U nas na pewno będzie wódka, wino, whisky i coś jeszcze... Moim zdaniem piwo należałoby ograniczyć do minimum.

[tinyheart]

Napisane przez anka1897

Od rana próbuję się tam dodzwonić i umówić, ale brak sygnału w ogóle

---------- Dopisano o 14:09 ---------- Poprzedni post napisano o 14:08 ----------



Nie jest z nimi tak źle jeszcze (przynajmniej z tymi moimi) Są suknie z Nabli za 4800 i powyżej Fajne jest to, że w możesz dowolnie łączyć różne suknie, zmieniać koronkę, dół, pasy.

Mój pies jak pada nie chce wychodzić na dwór - wystawi łapkę na dwór, jak mokro to w tył zwrot

A próbowałaś pod oba numery? Ja tam dzwoniłam z 3 razy i nigdy nie było problemu

[poznanianka1990]

anka1897, tak, ale mój budżet to 2 tysiące Muszę kupić suknię z wyprzedaży albo używaną.

[sensibleheart]

Napisane przez anka1897

Edit: na pewno nie wrócę do salonu PASSION w Lublinie na Narutowicza. Zostałam w delikatny sposób wyproszona z uwagi na ślub w przyszłym roku.

:

MIAŁAM TO SAMO !!! Ależ mnie zagotowała ta kobieta ! Wulgarna, okropna, nakrzyczała na mnie, że przyszłam do jej sklepu. Na koniec wywrzeszczała mi w twarz : " A co się Pani śpieszy tak z tą suknią ?! Wyjezdza pani jutro i wraca dzień przed ślubem? " Czy to żart? Chciałam Pani powiedzieć , że czasy PRLu dawno minęły, bo obsługa była jak z filmu barei ... szok. Również nie polecam !!!!

[anka1897]

Napisane przez wenedka

Super relacja

Mogłabyś powiedzieć w jakiej cenie jest ta suknia SPOSA? Mam jedną na oku z tej kolekcji
No i kolejna pozytywna opinia o Demi Na pewno się tam wybiorę.
A byłaś może w Paris na Narutowicza?


Ja też trochę się tego obawiam
U nas na pewno będzie wódka, wino, whisky i coś jeszcze... Moim zdaniem piwo należałoby ograniczyć do minimum.

Paris to u p. Kingii, z kolekcją cymbeline? Jesli tak to o mało tam nie zemdlałam przymierzyłam suknię, stoję w niej przed lustrem a Ta kobieta tłumaczy, tłumaczy, opowiada o koronkach, cenach. Dopiero jak zapytałam czy mogę usiąść to kazała mi się przebrać
miła kobieta z niej Dużo sukni ma własnego projektu.