Polecamy:

ruda3d · 2013-07-24, 08:13

po miesięcznej przerwie wracam do "pakowania" - oh yeah!!!

ciesze się jak dziecko, wczoraj pierwszy trening po przerwie, myślałam, żę będzie gorzej, a poszło w miarę ok, gdzieniegdzie musiałam nieco obciążenia zmniejszyć w stosunku do tych sprzed przerwy, ale wcale nie wszędzie, wczorajszy trening, ok godzinny wyglądał tak:
16 min rozgrzewki na bieżni – 2 km
Przysiady wykroczne
3x16 (po 8 na nogę) z hantlami 2x2kg
Przysiady bułgarskie
3x12 na każdą nogę, hantle 2x3kg
Wypychanie ciężaru na suwnicy
3x12 obciążenie 45 kg
Skłony w leżeniu głową w dół na ławeczce
3x 20
Ćwiczenie na mięśnie brzucha na maszynie
3x12 obciążenie 30 kg
Ściąganie drążka na plecy
3x12 obciążenie 20 kg
Biceps
3x12 hantle 3kg
Wyciskanie (w górę stojąc) hantlami
3x12 hantle 3kg
Wyciskanie poziome na maszynie
3x12 obciążenie 22kg
„Wciskanie” tricepsów na maszynie
3x12 obciążenie 35 kg
Unoszenie tułowia z opadu
3x16 obciążenie 5 kg
Skłony boczne na ławce
6x12 (po 3 na stronę) obciążenie 5 kg

i tym schematem będę chyba szła, czasem sobie dodam albo zamienię jakieś ćwiczenie, żeby nudy nie było - wiadomo

kupiłam sobie też hantle do domu - niestety są ogromne, to znaczy te kółka po 5 kg są wg mnie mega wielkie, ale cóż, dobre i takie - jak uprzątnę pokój, to będę miała tez opcję machania w domu

charlizeee · 2013-07-25, 15:53

Ja dzisiaj pierwszy trening z tyg 3 wszystko robię nadal superseriami bardzo mi to odpowiada

Marudna Krolewna · 2013-07-25, 19:52

sub - ja od maja crossfituje, od dawna się wspinam i aktualnie mam 4-5 dni treningowych: wt, czw - wspinaczka, pon, śr i ewentualnie sobota (tu bywa różnie bo często jestem w weekendy w rozjazdach), miska czysta już ze dwa miesiące i wyjątkowo mi z tym dobrze

charlizeee · 2013-07-25, 20:00

Cytat:

Napisane przez Marudna Krolewna

sub - ja od maja crossfituje, od dawna się wspinam i aktualnie mam 4-5 dni treningowych: wt, czw - wspinaczka, pon, śr i ewentualnie sobota (tu bywa różnie bo często jestem w weekendy w rozjazdach), miska czysta już ze dwa miesiące i wyjątkowo mi z tym dobrze

Też bym chętnie spróbowała crossfitu

Marudna Krolewna · 2013-07-26, 15:19

Cytat:

Napisane przez charlizeee

Też bym chętnie spróbowała crossfitu

polecam

u mnie dziś regeneracja na basenie a jutro CF

Niniczka · 2013-07-26, 23:32

Cytat:

Napisane przez charlizeee

Też bym chętnie spróbowała crossfitu

Ja też bym chciała ale boje się ze nie dam rady

na razie chcę skończyć wszystkie poziomy z planów treningu na sfd
Charlizee, dodałaś obciążenie? Bo powtórzeń jest mniej, a obciążenie zostaje takie same to mięsnie mniej się męczą, mniej pracują

Ja dodałam co nie co, do 4 kg w niektórych ćwiczeniach

charlizeee · 2013-07-27, 05:21

Dodałam obciążenie ale tez niewiele bo robię superserie ktore są męczące bardziej

ruda3d · 2013-07-27, 07:59

A co to sa superserie? Wiem, mogę poszukac, ale pewnie się nie obrazisz jak po prostu zapytam

Ja wczoraj robilam ten sam zestaw co we wtorek, tylko przy przysiadach bulgarskich i wykrocznych wzielam 2x4kg przy wszystkich seriach. Te bulgarskie to dla mnie hardkor jest - licze ze moja doopka mi się za nie odwdzieczy

charlizeee · 2013-07-27, 08:03

Cytat:

Napisane przez ruda3d

A co to sa superserie? Wiem, mogę poszukac, ale pewnie się nie obrazisz jak po prostu zapytam

Ja wczoraj robilam ten sam zestaw co we wtorek, tylko przy przysiadach bulgarskich i wykrocznych wzielam 2x4kg przy wszystkich seriach. Te bulgarskie to dla mnie hardkor jest - licze ze moja doopka mi się za nie odwdzieczy

Ja robię wszystkie ćwiczenia z par odrazu bez przerw czyli ćw 1a1b1a1b1a1b przerwa 30-60sec i następna para

Niniczka · 2013-07-27, 10:55

Cytat:

Napisane przez charlizeee

Ja robię wszystkie ćwiczenia z par odrazu bez przerw czyli ćw 1a1b1a1b1a1b przerwa 30-60sec i następna para

Ja też robię super serie ale z przerwami, tak jak jest zalecane. Wczoraj pot ze mnie się lal dosłownie, koszulkę miałam mokrusieńką, nie wiem czy dam rady w takim upale jutro zrobić trening

ruda3d · 2013-07-29, 13:31

aha, ale te superserie to można robić w tym treningu, gdzie ćwiczenia są połączone w pary? to jakiś trening z SFD z tego co piszecie? muszę sobie o tym poczytać

ja na razie klasycznie, byłam wczoraj wieczorem na siłce - super było!!! pełna klimka, także ćwiczyło się mega komfortowo, potem prysznic a w samochodzie też klimatyzacja, także hajlajf

ćwiczyłam właściwie mój "podstawowy trening" tylko musiałam ćwiczenia na ramiona zrobić w większości hantlami a nie na maszynach, bo maszyny były zajęte (nie spodziewałam się, że tyle ludzi będzie) - mam co prawda trochę wątpliwości co do mojej techniki, ale zdaje się, że w ten sposób robi się efektywniejszy trening?

malvinus · 2013-07-29, 17:24

wiecej miesni pracuje na wolnych ciezarach, maszyny bardziej izoluja.

mi sie tak nie chcialo isc na silke w ten upal ale stwierdzilam ze trzeba byc twardym i nie marudzic i poszlam. non stop sie poce...

ruda3d · 2013-07-29, 20:03

wbrew pozorom lepiej jest w pomieszczeniach, bo jest klima - ja dzisiaj w pracy nastawiłam na 24 stopnie i zmarzłam

potem łaziliśmy z mężem po sklepach i dopiero w domu wieczorem poczułam przytłaczający ogrom upału, ale już teraz to pikuś, także siłka z klimą to jest to

zastanawiam się też, czy jeśli trenuję sobie ot tak, relaksacyjnie 2-3 razy w tygodniu, to czy jest sens dzielić te treningi na partie ciała? no bo ćwiczę całość, tak ok 1h mi to zajmuje i też właściwie jestem nastawiona na pracę nad całym ciałem

malvinus · 2013-07-30, 11:33

Cytat:

Napisane przez ruda3d

zastanawiam się też, czy jeśli trenuję sobie ot tak, relaksacyjnie 2-3 razy w tygodniu, to czy jest sens dzielić te treningi na partie ciała? no bo ćwiczę całość, tak ok 1h mi to zajmuje i też właściwie jestem nastawiona na pracę nad całym ciałem

lepszy jest trening calego ciala, split jest dla osob bardziej zaawansowanych, po 2-3 latach na silowni. no i duzo bardziej wymagajacy i meczacy bo dana partia jest "skatowana" w swoim dniu

ruda3d · 2013-07-30, 12:31

Cytat:

Napisane przez malvinus

lepszy jest trening calego ciala, split jest dla osob bardziej zaawansowanych, po 2-3 latach na silowni. no i duzo bardziej wymagajacy i meczacy bo dana partia jest "skatowana" w swoim dniu

dzięki! tak też właśnie myślałam

Marudna Krolewna · 2013-07-31, 16:12

w klubie w którym crossfituje w poniedziałki nie ma klimy, a z nawiewów szło powietrze o temp 31st - trening nie był szczególnie ciężki, ale tyle potu to chyba nigdy nie wylałam z siebie.. dziś ciężka praca w planach, ale przynajmniej klima jest! Jak chcecie to mogę wrzucać rozpiski wodów które robimy - można się sprawdzić przed zajęciami!w grupie

a wczoraj na spontanie kupiliśmy rolki więc dojdzie ciut areobowego wysiłku w wolnej chwili

charlizeee · 2013-07-31, 19:27

Cytat:

Napisane przez Marudna Krolewna

w klubie w którym crossfituje w poniedziałki nie ma klimy, a z nawiewów szło powietrze o temp 31st - trening nie był szczególnie ciężki, ale tyle potu to chyba nigdy nie wylałam z siebie.. dziś ciężka praca w planach, ale przynajmniej klima jest! Jak chcecie to mogę wrzucać rozpiski wodów które robimy - można się sprawdzić przed zajęciami!w grupie

a wczoraj na spontanie kupiliśmy rolki więc dojdzie ciut areobowego wysiłku w wolnej chwili

Daj jakaś rozpiske chętnie spróbuje

ruda3d · 2013-08-01, 11:09

ooo i ja chętnie popatrzę na rozpiskę, inspiruje mnie crossfit mocno, ale założę się, że bym się porzygała z wysiłku w czasie treningu...

(inspiruje w sensie, że fajnie wygląda ale nie mam odwagi spróbować...)

Marudna Krolewna · 2013-08-01, 16:40

wczoraj pierwszy trening bez obciążeń i sprzętu, ciut nietypowy jak na CF - tak dla odmiany

wczorajsza rozpiska:

8min burpees - w pierwszej minucie 6 powtórzeń (jak skończysz to przerwa dopóki nie minie wyznaczone 60 sek) i w każdej kolejnej minucie dokładamy 2 powtórzenia, czyli w ósmej minucie robimy 20 burpees

3-4 minuty przerwy

3 rundy:
25 pompek z odłożeniem
50 sit upsów (brzuszki, nogi w deltę, łokieć musi minąć kolano żeby powtórzenie było zaliczone)

3-4 minuty przerwy

3 rundy:
25 air squat (przysiady niziutkie, kucamy jak żabka)
50 nożyc (czy może raczej 100 jeśli liczymy pojedyncze machnięcia)

Oczywiście nie ma żadnych przerw poza tymi, które zaznaczyłam - między kolejnymi rundami nie robimy pauzy

Wczoraj trenowali z nami amerykańsy żołnierze stacjonujący w pobliżu i miękli

Ela87 · 2013-08-01, 16:49

Przeciez to jest nie do zrobienia

Ja bym przy burpeesach nie dała rady

nolose · 2013-08-01, 21:14

Cytat:

Napisane przez Ela87

Przeciez to jest nie do zrobienia

Ja bym przy burpeesach nie dała rady

Racja...

Cytat:

Napisane przez Marudna Krolewna

(...)
Wczoraj trenowali z nami amerykańsy żołnierze stacjonujący w pobliżu i miękli

Hehe, ale wycisk niezły

charlizeee · 2013-08-01, 21:17

Cytat:

Napisane przez Marudna Krolewna

wczoraj pierwszy trening bez obciążeń i sprzętu, ciut nietypowy jak na CF - tak dla odmiany

wczorajsza rozpiska:

8min burpees - w pierwszej minucie 6 powtórzeń (jak skończysz to przerwa dopóki nie minie wyznaczone 60 sek) i w każdej kolejnej minucie dokładamy 2 powtórzenia, czyli w ósmej minucie robimy 20 burpees

3-4 minuty przerwy

3 rundy:
25 pompek z odłożeniem
50 sit upsów (brzuszki, nogi w deltę, łokieć musi minąć kolano żeby powtórzenie było zaliczone)

3-4 minuty przerwy

3 rundy:
25 air squat (przysiady niziutkie, kucamy jak żabka)
50 nożyc (czy może raczej 100 jeśli liczymy pojedyncze machnięcia)

Oczywiście nie ma żadnych przerw poza tymi, które zaznaczyłam - między kolejnymi rundami nie robimy pauzy

Wczoraj trenowali z nami amerykańsy żołnierze stacjonujący w pobliżu i miękli

Niezły ten trening

Marudna Krolewna · 2013-08-02, 08:46

zapomniałam jeszcze po burpeesach była tabata wykroki - 8x 20sek pracy : 10 sek odpoczynku

ja trenuje od maja i ten ostatni zestaw skończyłam pierwsza w grupie

odpowiednia motywacja czyni cuda, to jest najfajniejsze w CF, że grupa motywuje, tak samo trener

co do burpees to na początku mnie zabijały, ale teraz wypracowałam technikę i 100 to nie problem (podobno to chrzest na crossftera

)

malvinus · 2013-08-03, 09:34

Cytat:

Napisane przez Marudna Krolewna

zapomniałam jeszcze po burpeesach była tabata wykroki - 8x 20sek pracy : 10 sek odpoczynku

ja trenuje od maja i ten ostatni zestaw skończyłam pierwsza w grupie

odpowiednia motywacja czyni cuda, to jest najfajniejsze w CF, że grupa motywuje, tak samo trener

co do burpees to na początku mnie zabijały, ale teraz wypracowałam technikę i 100 to nie problem (podobno to chrzest na crossftera

)

prosze o szczegoly

Marudna Krolewna · 2013-08-05, 12:27

Cytat:

Napisane przez malvinus

prosze o szczegoly

pojęcia nie mam jak to opisać

trzeba to sobie po prostu wypracować i tłuc buprpeesy do znudzenia

po pierwsze rytm jest ważny, po drugie wstaje na jeden raz - czyli nogi razem jak najbliżej rąk i wstaje używając głównie grzbietu i brzucha (jakby z kołyski), po podskoku z rozpędu od razu gleba; gdzieś miałam filmik - jak znajdę to wrzucę

dziś mam kaca po trzech dniach pępkowego i wesela, a przede mną znów trening bez klimy, na szczęście w poniedziałki mamy zajęcia z kobitką i w porównaniu do środy i soboty to są dość lekkie - ok 20-25 min czystej pracy wychodzi

edit:
odszczekuje ten lekki trening; dzisiejszy wod z serii ćwiczenia w terenie z nienacka bez wody pt. nienawidzę biegać (nie zliczę ile razy to dziś wykrzyczałam):
bieg do parku ok 700 m
3 rundy:
15 burpee
15 przysiadów
20 wykroków
500-600m biegu dookoła jeziorka

21 x scyzoryki
21 x mountain climbing
21 x pompki z przejściem (pompka, dwa kroki na rekach w bok i pompka)
15 x scyzoryki
15 x mountain climbing
15 x pompki
9 x scyzoryki
9 x mountain climbing
9 x pompki
i 700 m powrót do klubu trucht ze stretchingiem

a na deser filmik o burpeesach obiecany:
http://www.youtube.com/watch?v=_43ezrGPwIg

Marudna Krolewna · 2013-08-08, 11:12

dziewczyny co tu taka cisza?

wczorajszy WOD
na dogrzanie 10min
minuty nieparzyste - 10 x burpees
minuty parzyste - 20 x swing kettlem

praca w parach (podana ilość powtórzeń na parę, w nawiasie moja ilość - sporo jako, że mój partner świeżak, a w dodatku nie może pleców przeciążać)
I. 100 (100) pompek z odłożeniem
200 (60) przysiadów
II. 100 (100) x snetch kettlem
1000 (ok. 250-300) skoków na skakance
III. 100 (60) x sit ups

ruda3d · 2013-08-08, 13:26

ja się nie wychylam, bo się obijam od 2 dni

- w sobotę byłam na siłce
- w niedzielę na basenie
- w poniedziałek na siłce
ale wtorek to było lenistwo, a wczoraj był masaż plus lenistwo

nie mogę się usprawiedliwiać upałem, bo u mnie na siłce jest klima, więc przyznaję się bez bicia, że mi się nie chciało

bytheway · 2013-08-09, 19:25

a ja mam takie troszke głupie pytanie

gdzie ćwiczycie? macie swoją własną 'domową'siłownie? Czy 'publiczna'? i czy damska czy koedukacyjna?

Do tej pory na siłownie chodziłam dwa miesiące i to też na początku mojej przygody, więc to były rowerki, bieżnia, może czasami jakieś maszyny ale to ciupinka, żeby spróbować. Jaka jest reakcja reszty na to co robicie?

Bo z tego co zaopserwowałam to damulki z orbitreków patrzą na takie dziewczyny jak na tranwestytów (taaak, wiem, zazdrość, ale przecież też trzeba czuć się dobrze ćwicząc) a faceci w sumie różnie. Czasami się śmieją, czasami raczą swoimi mega-radami nooo ale czasem patrzą z podziwem i się uśmiechają. No więc jak to jest w waszym otoczeniu?

ruda3d · 2013-08-09, 19:50

Cytat:

Napisane przez bytheway

a ja mam takie troszke głupie pytanie

gdzie ćwiczycie? macie swoją własną 'domową'siłownie? Czy 'publiczna'? i czy damska czy koedukacyjna?

Do tej pory na siłownie chodziłam dwa miesiące i to też na początku mojej przygody, więc to były rowerki, bieżnia, może czasami jakieś maszyny ale to ciupinka, żeby spróbować. Jaka jest reakcja reszty na to co robicie?

Bo z tego co zaopserwowałam to damulki z orbitreków patrzą na takie dziewczyny jak na tranwestytów (taaak, wiem, zazdrość, ale przecież też trzeba czuć się dobrze ćwicząc) a faceci w sumie różnie. Czasami się śmieją, czasami raczą swoimi mega-radami nooo ale czasem patrzą z podziwem i się uśmiechają. No więc jak to jest w waszym otoczeniu?

wole jednak wyjść na siłownię - ćwiczę wtedy bardziej metodycznie, jestem skupiona wyłącznie na ćwiczeniu, mam wrażenie że efektywniej wykorzystuję czas, no i mam więcej wyposażenia do dyspozycji

co do reakcji ludzi - tam gdzie chodzę (2 koedukacyjne siłownie na zmianę) jest zero zdziwienia czy jakiś "negatywnych" reakcji, zarówno ze strony facetów jak i kobiet, raczej obserwuję coś w stylu "zdystansowanej życzliwości"
było jedno miejsce, gdzie miałam wrażenie że panowie ćwiczący (dość duzi panowie

) byli trochę protekcjonalni, ale myślę że to było bardziej w mojej głowie, ale i tak tam nie chodzę już, z innych względów

także wg mnie - uprzedzenia są naprawdę w nas, jeśli się uwierzy, że to co robię jest dobre dla mnie, wartościowe i pozwala mi realizować mój cel - to naprawdę mam w D jak inni to odbierają, nie oglądam się na innych, bo każdy robi to co lubi i już

shiba28 · 2013-08-09, 21:04

Cytat:

Napisane przez bytheway

a ja mam takie troszke głupie pytanie

gdzie ćwiczycie? macie swoją własną 'domową'siłownie? Czy 'publiczna'? i czy damska czy koedukacyjna?

Do tej pory na siłownie chodziłam dwa miesiące i to też na początku mojej przygody, więc to były rowerki, bieżnia, może czasami jakieś maszyny ale to ciupinka, żeby spróbować. Jaka jest reakcja reszty na to co robicie?

Bo z tego co zaopserwowałam to damulki z orbitreków patrzą na takie dziewczyny jak na tranwestytów (taaak, wiem, zazdrość, ale przecież też trzeba czuć się dobrze ćwicząc) a faceci w sumie różnie. Czasami się śmieją, czasami raczą swoimi mega-radami nooo ale czasem patrzą z podziwem i się uśmiechają. No więc jak to jest w waszym otoczeniu?

Chodzę na siłownie 'publiczną' jakieś 3 tygodnie. Większość kobiet tam raczej robi areoby, a jeśli już siłowe to na maszynach. Dotąd tylko raz widziałam kobietę ćwiczącą z hantlami (oprócz mnie

). W ogóle sala z wolnymi ciężarami jest okupowana przez facetów. A reakcje na mnie ćwiczącą są różne. Większości to nie robi różnicy,że dziewczyna ćwiczy koło nich

Jak jeszcze miałam niogarniętą technikę to mnie poprawiali. Jeden facet raz patrzył przez cały trening czy coś źle nie robię

Więc mogę powiedzieć, że nie ma się czego bać. Choć czasem widzę zdziwienie innych w oczach, albo spojrzenie typu "to na prawdę dziewczyna tam ćwiczy? oesu, dziewczyna"

Ale to tylko chyba jak mnie pierwszy raz widzą. A z damulkami się nie widzę, bo są jakby w korytarzu i ich stamtąd nie widać

Moje zdanie: Nie ma się czego bać, tylko brać się za żelastwo i pracować-nie zważać na reakcje innych (mi czasem chce się śmiać z tych reakcji

)

2013-07-24, 08:13	#271
ruda3d Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-08 Wiadomości: 5 240	Dot.: Machania nóżką dosyć mamy więc za ciężary się zabieramy po miesięcznej przerwie wracam do "pakowania" - oh yeah!!! ciesze się jak dziecko, wczoraj pierwszy trening po przerwie, myślałam, żę będzie gorzej, a poszło w miarę ok, gdzieniegdzie musiałam nieco obciążenia zmniejszyć w stosunku do tych sprzed przerwy, ale wcale nie wszędzie, wczorajszy trening, ok godzinny wyglądał tak: 16 min rozgrzewki na bieżni – 2 km Przysiady wykroczne 3x16 (po 8 na nogę) z hantlami 2x2kg Przysiady bułgarskie 3x12 na każdą nogę, hantle 2x3kg Wypychanie ciężaru na suwnicy 3x12 obciążenie 45 kg Skłony w leżeniu głową w dół na ławeczce 3x 20 Ćwiczenie na mięśnie brzucha na maszynie 3x12 obciążenie 30 kg Ściąganie drążka na plecy 3x12 obciążenie 20 kg Biceps 3x12 hantle 3kg Wyciskanie (w górę stojąc) hantlami 3x12 hantle 3kg Wyciskanie poziome na maszynie 3x12 obciążenie 22kg „Wciskanie” tricepsów na maszynie 3x12 obciążenie 35 kg Unoszenie tułowia z opadu 3x16 obciążenie 5 kg Skłony boczne na ławce 6x12 (po 3 na stronę) obciążenie 5 kg i tym schematem będę chyba szła, czasem sobie dodam albo zamienię jakieś ćwiczenie, żeby nudy nie było - wiadomo kupiłam sobie też hantle do domu - niestety są ogromne, to znaczy te kółka po 5 kg są wg mnie mega wielkie, ale cóż, dobre i takie - jak uprzątnę pokój, to będę miała tez opcję machania w domu __________________

2013-07-25, 15:53	#272
charlizeee Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-08 Wiadomości: 10 094	Machania nóżką dosyć mamy więc za ciężary się zabieramy Ja dzisiaj pierwszy trening z tyg 3 wszystko robię nadal superseriami bardzo mi to odpowiada __________________ Nigdy nie przyjmuj rad od osób,które nie osiągnęły tego, co Ty chcesz osiągnąć.

2013-07-25, 19:52	#273
Marudna Krolewna Rozeznanie Zarejestrowany: 2013-02 Wiadomości: 614	Dot.: Machania nóżką dosyć mamy więc za ciężary się zabieramy sub - ja od maja crossfituje, od dawna się wspinam i aktualnie mam 4-5 dni treningowych: wt, czw - wspinaczka, pon, śr i ewentualnie sobota (tu bywa różnie bo często jestem w weekendy w rozjazdach), miska czysta już ze dwa miesiące i wyjątkowo mi z tym dobrze __________________ marudzę na blogu - o książkach, filmach, marketingu, Łodzi i o tym co mi do głowy przyjdzie OSTATNI WPIS: Literaci W Przedwojennej Polsce. Pasje. Nałogi. Romanse zapraszam na marudny FP Edytowane przez Marudna Krolewna Czas edycji: 2013-07-25 o 19:53

2013-07-27, 05:21	#277
charlizeee Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-08 Wiadomości: 10 094	Machania nóżką dosyć mamy więc za ciężary się zabieramy Dodałam obciążenie ale tez niewiele bo robię superserie ktore są męczące bardziej __________________ Nigdy nie przyjmuj rad od osób,które nie osiągnęły tego, co Ty chcesz osiągnąć.

2013-07-27, 07:59	#278
ruda3d Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-08 Wiadomości: 5 240	Dot.: Machania nóżką dosyć mamy więc za ciężary się zabieramy A co to sa superserie? Wiem, mogę poszukac, ale pewnie się nie obrazisz jak po prostu zapytam Ja wczoraj robilam ten sam zestaw co we wtorek, tylko przy przysiadach bulgarskich i wykrocznych wzielam 2x4kg przy wszystkich seriach. Te bulgarskie to dla mnie hardkor jest - licze ze moja doopka mi się za nie odwdzieczy __________________

2013-07-29, 13:31	#281
ruda3d Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-08 Wiadomości: 5 240	Dot.: Machania nóżką dosyć mamy więc za ciężary się zabieramy aha, ale te superserie to można robić w tym treningu, gdzie ćwiczenia są połączone w pary? to jakiś trening z SFD z tego co piszecie? muszę sobie o tym poczytać ja na razie klasycznie, byłam wczoraj wieczorem na siłce - super było!!! pełna klimka, także ćwiczyło się mega komfortowo, potem prysznic a w samochodzie też klimatyzacja, także hajlajf ćwiczyłam właściwie mój "podstawowy trening" tylko musiałam ćwiczenia na ramiona zrobić w większości hantlami a nie na maszynach, bo maszyny były zajęte (nie spodziewałam się, że tyle ludzi będzie) - mam co prawda trochę wątpliwości co do mojej techniki, ale zdaje się, że w ten sposób robi się efektywniejszy trening? __________________

2013-07-29, 17:24	#282
malvinus Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-02 Wiadomości: 450	Dot.: Machania nóżką dosyć mamy więc za ciężary się zabieramy wiecej miesni pracuje na wolnych ciezarach, maszyny bardziej izoluja. mi sie tak nie chcialo isc na silke w ten upal ale stwierdzilam ze trzeba byc twardym i nie marudzic i poszlam. non stop sie poce... __________________ "Nie trwoń czasu, to z niego składa się życie."

2013-07-29, 20:03	#283
ruda3d Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-08 Wiadomości: 5 240	Dot.: Machania nóżką dosyć mamy więc za ciężary się zabieramy wbrew pozorom lepiej jest w pomieszczeniach, bo jest klima - ja dzisiaj w pracy nastawiłam na 24 stopnie i zmarzłam potem łaziliśmy z mężem po sklepach i dopiero w domu wieczorem poczułam przytłaczający ogrom upału, ale już teraz to pikuś, także siłka z klimą to jest to zastanawiam się też, czy jeśli trenuję sobie ot tak, relaksacyjnie 2-3 razy w tygodniu, to czy jest sens dzielić te treningi na partie ciała? no bo ćwiczę całość, tak ok 1h mi to zajmuje i też właściwie jestem nastawiona na pracę nad całym ciałem __________________

2013-07-31, 16:12	#286
Marudna Krolewna Rozeznanie Zarejestrowany: 2013-02 Wiadomości: 614	Machania nóżką dosyć mamy więc za ciężary się zabieramy w klubie w którym crossfituje w poniedziałki nie ma klimy, a z nawiewów szło powietrze o temp 31st - trening nie był szczególnie ciężki, ale tyle potu to chyba nigdy nie wylałam z siebie.. dziś ciężka praca w planach, ale przynajmniej klima jest! Jak chcecie to mogę wrzucać rozpiski wodów które robimy - można się sprawdzić przed zajęciami!w grupie a wczoraj na spontanie kupiliśmy rolki więc dojdzie ciut areobowego wysiłku w wolnej chwili __________________ marudzę na blogu - o książkach, filmach, marketingu, Łodzi i o tym co mi do głowy przyjdzie OSTATNI WPIS: Literaci W Przedwojennej Polsce. Pasje. Nałogi. Romanse zapraszam na marudny FP

2013-08-01, 11:09	#288
ruda3d Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-08 Wiadomości: 5 240	Dot.: Machania nóżką dosyć mamy więc za ciężary się zabieramy ooo i ja chętnie popatrzę na rozpiskę, inspiruje mnie crossfit mocno, ale założę się, że bym się porzygała z wysiłku w czasie treningu... (inspiruje w sensie, że fajnie wygląda ale nie mam odwagi spróbować...) __________________

2013-08-01, 16:40	#289
Marudna Krolewna Rozeznanie Zarejestrowany: 2013-02 Wiadomości: 614	Dot.: Machania nóżką dosyć mamy więc za ciężary się zabieramy wczoraj pierwszy trening bez obciążeń i sprzętu, ciut nietypowy jak na CF - tak dla odmiany wczorajsza rozpiska: 8min burpees - w pierwszej minucie 6 powtórzeń (jak skończysz to przerwa dopóki nie minie wyznaczone 60 sek) i w każdej kolejnej minucie dokładamy 2 powtórzenia, czyli w ósmej minucie robimy 20 burpees 3-4 minuty przerwy 3 rundy: 25 pompek z odłożeniem 50 sit upsów (brzuszki, nogi w deltę, łokieć musi minąć kolano żeby powtórzenie było zaliczone) 3-4 minuty przerwy 3 rundy: 25 air squat (przysiady niziutkie, kucamy jak żabka) 50 nożyc (czy może raczej 100 jeśli liczymy pojedyncze machnięcia) Oczywiście nie ma żadnych przerw poza tymi, które zaznaczyłam - między kolejnymi rundami nie robimy pauzy Wczoraj trenowali z nami amerykańsy żołnierze stacjonujący w pobliżu i miękli __________________ marudzę na blogu - o książkach, filmach, marketingu, Łodzi i o tym co mi do głowy przyjdzie OSTATNI WPIS: Literaci W Przedwojennej Polsce. Pasje. Nałogi. Romanse zapraszam na marudny FP Edytowane przez Marudna Krolewna Czas edycji: 2013-08-01 o 16:41

2013-08-01, 16:49	#290
Ela87 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-01 Lokalizacja: Lędziny Wiadomości: 4 642	Dot.: Machania nóżką dosyć mamy więc za ciężary się zabieramy Przeciez to jest nie do zrobienia Ja bym przy burpeesach nie dała rady __________________ Wszelkie piękno rodzi się w bólu.

2013-08-02, 08:46	#293
Marudna Krolewna Rozeznanie Zarejestrowany: 2013-02 Wiadomości: 614	Dot.: Machania nóżką dosyć mamy więc za ciężary się zabieramy zapomniałam jeszcze po burpeesach była tabata wykroki - 8x 20sek pracy : 10 sek odpoczynku ja trenuje od maja i ten ostatni zestaw skończyłam pierwsza w grupie odpowiednia motywacja czyni cuda, to jest najfajniejsze w CF, że grupa motywuje, tak samo trener co do burpees to na początku mnie zabijały, ale teraz wypracowałam technikę i 100 to nie problem (podobno to chrzest na crossftera) __________________ marudzę na blogu - o książkach, filmach, marketingu, Łodzi i o tym co mi do głowy przyjdzie OSTATNI WPIS: Literaci W Przedwojennej Polsce. Pasje. Nałogi. Romanse zapraszam na marudny FP

2013-08-08, 11:12	#296
Marudna Krolewna Rozeznanie Zarejestrowany: 2013-02 Wiadomości: 614	Dot.: Machania nóżką dosyć mamy więc za ciężary się zabieramy dziewczyny co tu taka cisza? wczorajszy WOD na dogrzanie 10min minuty nieparzyste - 10 x burpees minuty parzyste - 20 x swing kettlem praca w parach (podana ilość powtórzeń na parę, w nawiasie moja ilość - sporo jako, że mój partner świeżak, a w dodatku nie może pleców przeciążać) I. 100 (100) pompek z odłożeniem 200 (60) przysiadów II. 100 (100) x snetch kettlem 1000 (ok. 250-300) skoków na skakance III. 100 (60) x sit ups __________________ marudzę na blogu - o książkach, filmach, marketingu, Łodzi i o tym co mi do głowy przyjdzie OSTATNI WPIS: Literaci W Przedwojennej Polsce. Pasje. Nałogi. Romanse zapraszam na marudny FP

2013-08-08, 13:26	#297
ruda3d Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-08 Wiadomości: 5 240	Dot.: Machania nóżką dosyć mamy więc za ciężary się zabieramy ja się nie wychylam, bo się obijam od 2 dni - w sobotę byłam na siłce - w niedzielę na basenie - w poniedziałek na siłce ale wtorek to było lenistwo, a wczoraj był masaż plus lenistwo nie mogę się usprawiedliwiać upałem, bo u mnie na siłce jest klima, więc przyznaję się bez bicia, że mi się nie chciało __________________

2013-08-09, 19:25	#298
bytheway Rozeznanie Zarejestrowany: 2008-07 Wiadomości: 703	Dot.: Machania nóżką dosyć mamy więc za ciężary się zabieramy a ja mam takie troszke głupie pytanie gdzie ćwiczycie? macie swoją własną 'domową'siłownie? Czy 'publiczna'? i czy damska czy koedukacyjna? Do tej pory na siłownie chodziłam dwa miesiące i to też na początku mojej przygody, więc to były rowerki, bieżnia, może czasami jakieś maszyny ale to ciupinka, żeby spróbować. Jaka jest reakcja reszty na to co robicie? Bo z tego co zaopserwowałam to damulki z orbitreków patrzą na takie dziewczyny jak na tranwestytów (taaak, wiem, zazdrość, ale przecież też trzeba czuć się dobrze ćwicząc) a faceci w sumie różnie. Czasami się śmieją, czasami raczą swoimi mega-radami nooo ale czasem patrzą z podziwem i się uśmiechają. No więc jak to jest w waszym otoczeniu?

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)