Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;) - Strona 28 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-07-25, 22:52   #811
patrycjja
Zadomowienie
 
Avatar patrycjja
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Newcastle
Wiadomości: 1 707
Odp: Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)

Cytat:
Napisane przez benetta Pokaż wiadomość
witajcie
przedwczoraj byłam na zabiegu :-( 9 tyg :-(
mnie położyli na oddziale w izbie przyjęć, na sali byłam z dwiema dziewczynami też ze stratą, a jedna miała coś innego, jakiś drobiazg. przyjeli mnie rano a wyszłam o 20. położne, pielęgniarki przewspaniali i taktowni. najbardziej mną wstrząsnęło jak mnie zapytali czy chce odebrać szczątki do pochówku. wtedy to wszystko stało się tysiąc razy bardziej realne niż chwile wcześniej, że straciłam dziecko.

krwawie od dwóch dni, z intensywnością jak w czasie okresu. czy to normalne?
Bardzo Ci współczuję ! Naprawdę liczyłam na to, że ten wątek nie przyciągnie już nikogo nowego ...


Krwawic/plamic mozesz kilka dni. A potem średnio ponad miesiac oczekiwania na normalny okres.
I wg różnych szkół po zabiegu należy odczekać 3 czy 6 miesięcy przed staraniami kolejnymi.
Chyba, że będą inne zalecenia

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
patrycjja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-25, 23:04   #812
mona1
Zadomowienie
 
Avatar mona1
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: malopolska
Wiadomości: 1 846
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)

Cytat:
Napisane przez benetta Pokaż wiadomość
witajcie
przedwczoraj byłam na zabiegu :-( 9 tyg :-(
mnie położyli na oddziale w izbie przyjęć, na sali byłam z dwiema dziewczynami też ze stratą, a jedna miała coś innego, jakiś drobiazg. przyjeli mnie rano a wyszłam o 20. położne, pielęgniarki przewspaniali i taktowni. najbardziej mną wstrząsnęło jak mnie zapytali czy chce odebrać szczątki do pochówku. wtedy to wszystko stało się tysiąc razy bardziej realne niż chwile wcześniej, że straciłam dziecko.

krwawie od dwóch dni, z intensywnością jak w czasie okresu. czy to normalne?
benetta tak mi przykro że trafiłaś na ten wątek, na który i ja kiedyś trafiłam po stracie mojego Aniołka bardzo mi przykro, wiem co teraz przeżywasz i wiem ze żadne słowa nie są w stanie ukoić twojego bólu
u mnie po zabiegu krwawienie było niewielki, raczej było to plamienie które trwało ok tydzień, okres przyszedł po 5tygodniach i 6 dniach.
mona1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-26, 05:25   #813
201704210903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 461
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)

Cytat:
Napisane przez benetta Pokaż wiadomość
witajcie
przedwczoraj byłam na zabiegu :-( 9 tyg :-(
mnie położyli na oddziale w izbie przyjęć, na sali byłam z dwiema dziewczynami też ze stratą, a jedna miała coś innego, jakiś drobiazg. przyjeli mnie rano a wyszłam o 20. położne, pielęgniarki przewspaniali i taktowni. najbardziej mną wstrząsnęło jak mnie zapytali czy chce odebrać szczątki do pochówku. wtedy to wszystko stało się tysiąc razy bardziej realne niż chwile wcześniej, że straciłam dziecko.

krwawie od dwóch dni, z intensywnością jak w czasie okresu. czy to normalne?
tak - ja też krwawiłam jak podczas okresu i trwało to koło 10 dni
201704210903 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-26, 07:00   #814
baja_86
Zakorzenienie
 
Avatar baja_86
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 6 947
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)

Cytat:
Napisane przez benetta Pokaż wiadomość
witajcie
przedwczoraj byłam na zabiegu :-( 9 tyg :-(
mnie położyli na oddziale w izbie przyjęć, na sali byłam z dwiema dziewczynami też ze stratą, a jedna miała coś innego, jakiś drobiazg. przyjeli mnie rano a wyszłam o 20. położne, pielęgniarki przewspaniali i taktowni. najbardziej mną wstrząsnęło jak mnie zapytali czy chce odebrać szczątki do pochówku. wtedy to wszystko stało się tysiąc razy bardziej realne niż chwile wcześniej, że straciłam dziecko.

krwawie od dwóch dni, z intensywnością jak w czasie okresu. czy to normalne?
przykro mi strasznie, że do nas dołączasz

Ja plamiłam ok 2 tyg, na początku tak jak przy normalnej @, potem bardzo delikatne plamienia. Może boleć Cię też troche brzuch-macica będzie wracała do poprzedniego rozmiaru.
Teraz najważniejsze jest abyś się wypłakała
baja_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-26, 08:43   #815
benetta
Zadomowienie
 
Avatar benetta
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 296
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)

dzieki dziewczyny, teraz wiem czego się spodziewać. troche za mocno chyba pracuje, ale nie moge usiedziec bezczynnie, w czasie ciąży leżałam przez miesiąc i mam już dosyć. dziekuje
__________________
18.08.2012 - zaobrączkowana

lipiec 2013 (9/10tc) dziękuje że pojawiłaś się w moim życiu [*] już na zawsze - mama



Listopad 2014 - Maluszek jest już z nami
benetta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-26, 09:36   #816
karolinka85
Rozeznanie
 
Avatar karolinka85
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 614
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)

Benetta, strasznie mi przykro..trzymaj się jakośchoć sama wiem, że jest ciężko..
Mnie dzisiaj w nocy tak strasznie bolał brzuch, że myślałam, że pojedziemy na izbę...ale wzięłam nurofen forte i jakoś usnęłam po dłuższym czasie..ale jak dzisiaj się to powtórzy, to muszę jechać..wiem, że ma prawo boleć..ale czy aż tak..?!
boję się, że coś nie dobrego może się dziać..
a do tego psychicznie..jest mi strasznie źle..
nic nie jest i nie będzie takie jak dawniej..nic mi się nie chce.. na nic nie mam siły ani ochoty, wszystko jest bez sensu..nie wiem czy potrafię dalej tak żyć..?!
do tego jak pomyślę o najlepszej koleżance co urodziła dzień po tym jak się dowiedziałam(..) zdrowego synka..wiem, że za nie długo pasowałoby ją odwiedzić..ale w tej chwili nie mam na to siły ani ochoty..a co mówić kupować jakieś rzeczy dla małego..chyba bym się zapłakała tam w sklepie..
nie wiem czy będzie lepiej..wątpię..
__________________
Moje aniołki **
[*] 18.01.2014r.
9t4d
[*] 17.07.2013r. 9t4d
25.08.2012 r.
Nasz ślub
07.10.2011 r.
zdany egzamin na prawko
karolinka85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-26, 11:21   #817
mona1
Zadomowienie
 
Avatar mona1
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: malopolska
Wiadomości: 1 846
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)

Cytat:
Napisane przez karolinka85 Pokaż wiadomość
Benetta, strasznie mi przykro..trzymaj się jakośchoć sama wiem, że jest ciężko..
Mnie dzisiaj w nocy tak strasznie bolał brzuch, że myślałam, że pojedziemy na izbę...ale wzięłam nurofen forte i jakoś usnęłam po dłuższym czasie..ale jak dzisiaj się to powtórzy, to muszę jechać..wiem, że ma prawo boleć..ale czy aż tak..?!
boję się, że coś nie dobrego może się dziać..
a do tego psychicznie..jest mi strasznie źle..
nic nie jest i nie będzie takie jak dawniej..nic mi się nie chce.. na nic nie mam siły ani ochoty, wszystko jest bez sensu..nie wiem czy potrafię dalej tak żyć..?!
do tego jak pomyślę o najlepszej koleżance co urodziła dzień po tym jak się dowiedziałam(..) zdrowego synka..wiem, że za nie długo pasowałoby ją odwiedzić..ale w tej chwili nie mam na to siły ani ochoty..a co mówić kupować jakieś rzeczy dla małego..chyba bym się zapłakała tam w sklepie..
nie wiem czy będzie lepiej..wątpię..
karolinko to normalne że tak się czujesz, przechodzisz żałobę i może dziś to zabrzmi absurdalnie ale jeszcze przyjdą takie dni w których nie będziesz myśleć o tym wszystkim w ten sposób, po prostu potrzeba czasu. Ja przechodziłam najpierw przez straszliwy smutek, później była okropna złość i pytania dlaczego to musiało spotkać właśnie mnie, a później się z tym wszystkim pogodziłam, no bo cóż innego mi pozostało. I wtedy okazało się że znów jestem w ciąży - czego i Tobie i wszystkim AM życzę
mona1 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-07-26, 11:32   #818
karolinka85
Rozeznanie
 
Avatar karolinka85
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 614
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)

Cytat:
Napisane przez mona1 Pokaż wiadomość
karolinko to normalne że tak się czujesz, przechodzisz żałobę i może dziś to zabrzmi absurdalnie ale jeszcze przyjdą takie dni w których nie będziesz myśleć o tym wszystkim w ten sposób, po prostu potrzeba czasu. Ja przechodziłam najpierw przez straszliwy smutek, później była okropna złość i pytania dlaczego to musiało spotkać właśnie mnie, a później się z tym wszystkim pogodziłam, no bo cóż innego mi pozostało. I wtedy okazało się że znów jestem w ciąży - czego i Tobie i wszystkim AM życzę
Dziękuję
__________________
Moje aniołki **
[*] 18.01.2014r.
9t4d
[*] 17.07.2013r. 9t4d
25.08.2012 r.
Nasz ślub
07.10.2011 r.
zdany egzamin na prawko
karolinka85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-26, 11:47   #819
ZygaEffka
Zadomowienie
 
Avatar ZygaEffka
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: POznań Miasto Doznań
Wiadomości: 1 481
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)

Dostałam wreszcie upragnioną miesiączke 50 dni od poronienia..
To było starsznie bo dostałam ją w trakcie (..) z moim mężulkiem, myślałam że to krwotok wewnętrzny i że ktoś wsadził we mnie pochodnie...Bolało , paliło...czułam się fatalnie, poszłam na toalete zemdlilo mnie i zwymiotowałam, brzuch rozbolał mnie dopiero na następny dzień, wtedy się uspokoiłam bo wiedziałam juz na 100 % że to miesiączka a nie nic innego.
Dziś krwawienie jest normalne , brzuch boli i nawet leki nie pomagają za bardzo ale to jest do wytrzymania, to już nie jest ten ból ktory przechodziłam 50 dni temu .
Trzymajcie kciuki żeby moje planowanie rodziny w końcu mogło sie rozpocząć .
__________________
19.09.2014 godz.22.20 53 cm 2620 g 10 PA
Zosieńka jest już z nami
nasz skarb
nasz kawałek nieba

ZygaEffka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-26, 12:01   #820
karolinka85
Rozeznanie
 
Avatar karolinka85
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 614
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)

ZygaEffka trzymam kciuki..: kciuki:
__________________
Moje aniołki **
[*] 18.01.2014r.
9t4d
[*] 17.07.2013r. 9t4d
25.08.2012 r.
Nasz ślub
07.10.2011 r.
zdany egzamin na prawko
karolinka85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-26, 13:30   #821
Trele_Morele
Zakorzenienie
 
Avatar Trele_Morele
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 4 702
Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)

Cytat:
Napisane przez ZygaEffka Pokaż wiadomość
Dostałam wreszcie upragnioną miesiączke 50 dni od poronienia..
To było starsznie bo dostałam ją w trakcie (..) z moim mężulkiem, myślałam że to krwotok wewnętrzny i że ktoś wsadził we mnie pochodnie...Bolało , paliło...czułam się fatalnie, poszłam na toalete zemdlilo mnie i zwymiotowałam, brzuch rozbolał mnie dopiero na następny dzień, wtedy się uspokoiłam bo wiedziałam juz na 100 % że to miesiączka a nie nic innego.
Dziś krwawienie jest normalne , brzuch boli i nawet leki nie pomagają za bardzo ale to jest do wytrzymania, to już nie jest ten ból ktory przechodziłam 50 dni temu .
Trzymajcie kciuki żeby moje planowanie rodziny w końcu mogło sie rozpocząć .
Zaczynasz Od zera . Trzymam kciuki bardzo mocno


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Majeczka

KCIUKI DLA ANI


Trele_Morele jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-07-28, 18:17   #822
Izetka_
Zadomowienie
 
Avatar Izetka_
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 790
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)

Hej Kobietki
Podczytuje Was od jakiegoś czasu. Jestem po dwóch stratach moich Aniołków. W czerwcu poroniłam drugi raz . Mam pytanie do Was czy robiłyście jakąś diagnostykę po #??? właśnie kończy mi się pierwsza @ po # i wybieram się do lekarza, wiem mniej więcej o co pytac i jakie badania powinnam zrobic...a jak było w Waszych przypadkach???

Dziewczynom które w ostatnim czasie stracily swoje maleństwa życze duzo siły!!!bardzo mi przykro
__________________
17.08.2012r-
17.06.2013r-



Michaś
02.07.2014r.
Izetka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-29, 09:11   #823
katekatee
Zadomowienie
 
Avatar katekatee
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 1 466
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)

Hey Ja niestety też będę musiała do Was dołączyć choć na wizytę u gina czekam do środy, mam bardzo niski przyrost beta HCG, a i na ostatnim usg w prawie 6 tyg pęchęrzyk był bardzooo malutki co już mi dało do myślenia... Chciałam tylko zapytać bo bardzo nie chce iść do szpitala czy faktycznie lepszy jest zabieg w szpitalu czy jakieś środki farmakologiczne i jak to wogóle wygląda, mam w domu synka a w przyszłym tyg mąż jedzie na szkolenie na tydzień i nie wiem co zrobić. Czy po takich tabletkach sie krwawi od razu, jak długo trwa i czy można normalnie funkcjonować. Będę wdzięczna za odpowiedź. Pozdrawiam i życze dużo sił w tym ciężki okresie...

O i podobnie jak koleżanka, czy robiłyście potem jakieś badania??
__________________
Nasz mały Wiki

http://suwaczki.slub-wesele.pl/200910201762.html




katekatee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-29, 09:58   #824
karolinka85
Rozeznanie
 
Avatar karolinka85
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 614
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)

Wreszcie do Was wróciłam..
W piątek po pracy pojechaliśmy z mężem na izbę przyjęć bo znowu zaczął mnie strasznie boleć brzuch, jak poprzedniej nocy..
no i po badaniu i usg lekarz stwierdził, że zostały jeszcze resztki po poronieniu w szyjce.. no i radzi mi zostać w szpitalu..
od razu powiedziałam co i jak, że zabiegu nie chcę bo mam pcos i po zabiegu mogą się zrobić zrosty w macicy, i że potem bardzo ciężko będzie mi zajść w ciążę.. a on powiedział ok, jak pani zostanie to zrobię wszystko, żeby obyło się bez zabiegu.. że teraz jest tyle farmaceutyków, ze spróbujemy lekami..po dłuższym czasie zgodzilam się zostać..choć bardzo nie chciałam..
z piątku na sobotę dostałam 2 tabletki cytotec.. w sobotę rano obchód..był niestety inny lekarz plus do tego jakiś tam "wielki pan Docent" no i ten właśnie docent tak mnie wkur%%ił, że normalnie się rozpłakałam..czytał co mi jest z mojej karty- w ogóle nie wiem czy sobie jaja robił i nie umiał przeczytać że zostały resztki po poronieniu samoistnym tylko się jąkał..żałosne to było, potem mówi a skąd wiadomo że to poronienie było.. ! i mówi do tego 2 lekarza to przejedziesz tam głowicą i na zabieg! ja na to że zabiegu nie chcę..ten 2 lekarz to potwierdził bo też był przy tym jak mnie przyjmowano, a ten docent mówi tak to niech se pani leży ze 40 stopniowa gorączką! i proszę dać jej do podpisu oświadczenie, że nie chce się leczyć i wyszedł...! ja dalej wyłam bo mnie strasznie zdenerwował, potem przyszedł ten nr.2 wziął mnie na usg i mówi, że już zostało mniej tych resztek niż wczoraj, i że pójdzie do docenta poprosi, żeby mógł mi dać 4 tabletki cytotec bo powie mu że nie kwalifikuje się do zbiegu bo już malutko tego jest..i powiedział żebym się nie przejmowała docentem bo to człowiek starej daty i w tamtych czasach tylko zabiegi robiono...
przyszedł powiedział ,że się zgodził i dał mi 4 sztuki..
kazał leżeć 2 godz żeby się rozpuściły dobrze a potem chodzić...krwawienia praktycznie nie było...
w niedziele rano po 10 obchód znowu inne lekarki, pytam czy będę mogła dzisiaj wyjść-bo tamten tak wspomniał, a ona , że zobaczymy co na usg, po godz poszłam na usg i w macicy czyściutko i wszędzie też ok..więc ja szczęśliwa dziękuję i wychodzę z gabinetu do pokoju się pakować..
potem czekałam ponad godzinę na wypis...a okazało się że w niedziele nie dają, i mam przyjść dzisiaj..
także wszystko dobrze się skończyło...nigdy więcej szpitali...
chyba, że dopiero pojadę tam jak będę miała rodzić...
__________________
Moje aniołki **
[*] 18.01.2014r.
9t4d
[*] 17.07.2013r. 9t4d
25.08.2012 r.
Nasz ślub
07.10.2011 r.
zdany egzamin na prawko
karolinka85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-29, 10:13   #825
Izetka_
Zadomowienie
 
Avatar Izetka_
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 790
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)

Cytat:
Napisane przez karolinka85 Pokaż wiadomość
Wreszcie do Was wróciłam..
W piątek po pracy pojechaliśmy z mężem na izbę przyjęć bo znowu zaczął mnie strasznie boleć brzuch, jak poprzedniej nocy..
no i po badaniu i usg lekarz stwierdził, że zostały jeszcze resztki po poronieniu w szyjce.. no i radzi mi zostać w szpitalu..
od razu powiedziałam co i jak, że zabiegu nie chcę bo mam pcos i po zabiegu mogą się zrobić zrosty w macicy, i że potem bardzo ciężko będzie mi zajść w ciążę.. a on powiedział ok, jak pani zostanie to zrobię wszystko, żeby obyło się bez zabiegu.. że teraz jest tyle farmaceutyków, ze spróbujemy lekami..po dłuższym czasie zgodzilam się zostać..choć bardzo nie chciałam..
z piątku na sobotę dostałam 2 tabletki cytotec.. w sobotę rano obchód..był niestety inny lekarz plus do tego jakiś tam "wielki pan Docent" no i ten właśnie docent tak mnie wkur%%ił, że normalnie się rozpłakałam..czytał co mi jest z mojej karty- w ogóle nie wiem czy sobie jaja robił i nie umiał przeczytać że zostały resztki po poronieniu samoistnym tylko się jąkał..żałosne to było, potem mówi a skąd wiadomo że to poronienie było.. ! i mówi do tego 2 lekarza to przejedziesz tam głowicą i na zabieg! ja na to że zabiegu nie chcę..ten 2 lekarz to potwierdził bo też był przy tym jak mnie przyjmowano, a ten docent mówi tak to niech se pani leży ze 40 stopniowa gorączką! i proszę dać jej do podpisu oświadczenie, że nie chce się leczyć i wyszedł...! ja dalej wyłam bo mnie strasznie zdenerwował, potem przyszedł ten nr.2 wziął mnie na usg i mówi, że już zostało mniej tych resztek niż wczoraj, i że pójdzie do docenta poprosi, żeby mógł mi dać 4 tabletki cytotec bo powie mu że nie kwalifikuje się do zbiegu bo już malutko tego jest..i powiedział żebym się nie przejmowała docentem bo to człowiek starej daty i w tamtych czasach tylko zabiegi robiono...
przyszedł powiedział ,że się zgodził i dał mi 4 sztuki..
kazał leżeć 2 godz żeby się rozpuściły dobrze a potem chodzić...krwawienia praktycznie nie było...
w niedziele rano po 10 obchód znowu inne lekarki, pytam czy będę mogła dzisiaj wyjść-bo tamten tak wspomniał, a ona , że zobaczymy co na usg, po godz poszłam na usg i w macicy czyściutko i wszędzie też ok..więc ja szczęśliwa dziękuję i wychodzę z gabinetu do pokoju się pakować..
potem czekałam ponad godzinę na wypis...a okazało się że w niedziele nie dają, i mam przyjść dzisiaj..
także wszystko dobrze się skończyło...nigdy więcej szpitali...
chyba, że dopiero pojadę tam jak będę miała rodzić...
dobrze, ze masz to już za soba
__________________
17.08.2012r-
17.06.2013r-



Michaś
02.07.2014r.
Izetka_ jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-07-29, 10:32   #826
karolinka85
Rozeznanie
 
Avatar karolinka85
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 614
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)

Izetka też się cieszę..
teraz jak już nic "nie czuję tam w środku" że coś jeszcze zostało.. to od razu jakoś mi lżej i lepiej na sercu..
wiem, że o tym nigdy nie zapomnę..o naszym aniołku.. ale jakoś już mi lepiej..
niedługo zaczniemy kolejne starania...choć nie do końca bardzo (ja) chce (mąż chce) bo się boję, że może być jak teraz..a tego bym chyba nie przeżyła..nie dość, że strata tak bardzo boli do tego jeszcze ta cała akcja ze szpitalem, strach, że będzie zabieg itd..
ale jestem dobrej myśli..staram się już myśleć tylko pozytywnie..
__________________
Moje aniołki **
[*] 18.01.2014r.
9t4d
[*] 17.07.2013r. 9t4d
25.08.2012 r.
Nasz ślub
07.10.2011 r.
zdany egzamin na prawko
karolinka85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-29, 10:43   #827
Izetka_
Zadomowienie
 
Avatar Izetka_
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 790
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)

Pozytywne nastawienie to podstawa wszystko się ułoży będzie dobrze będziesz szczęśliwą Mamusią już niedługozobaczysz
__________________
17.08.2012r-
17.06.2013r-



Michaś
02.07.2014r.
Izetka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-29, 10:45   #828
karolinka85
Rozeznanie
 
Avatar karolinka85
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 614
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)

Cytat:
Napisane przez Izetka_ Pokaż wiadomość
Pozytywne nastawienie to podstawa wszystko się ułoży będzie dobrze będziesz szczęśliwą Mamusią już niedługozobaczysz
mam nadzieję..dziękuję..:cmok :
Tobie również tego życzę..i innym dziewczynom starającym się...
__________________
Moje aniołki **
[*] 18.01.2014r.
9t4d
[*] 17.07.2013r. 9t4d
25.08.2012 r.
Nasz ślub
07.10.2011 r.
zdany egzamin na prawko
karolinka85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-29, 11:16   #829
Izetka_
Zadomowienie
 
Avatar Izetka_
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 790
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)

Cytat:
Napisane przez karolinka85 Pokaż wiadomość
mam nadzieję..dziękuję..:cmok :
Tobie również tego życzę..i innym dziewczynom starającym się...
no mnie czekają jeszcze badania...mam nadzieje tylko, ze to sprawnie pójdzie i nie wykryją u mnie jakiś poważnych rzeczy
__________________
17.08.2012r-
17.06.2013r-



Michaś
02.07.2014r.
Izetka_ jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-07-29, 11:24   #830
karolinka85
Rozeznanie
 
Avatar karolinka85
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 614
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)

Cytat:
Napisane przez Izetka_ Pokaż wiadomość
no mnie czekają jeszcze badania...mam nadzieje tylko, ze to sprawnie pójdzie i nie wykryją u mnie jakiś poważnych rzeczy
Będzie dobrze..wierzę w to..
trzymam kciuki..: kciuki:
__________________
Moje aniołki **
[*] 18.01.2014r.
9t4d
[*] 17.07.2013r. 9t4d
25.08.2012 r.
Nasz ślub
07.10.2011 r.
zdany egzamin na prawko
karolinka85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-29, 11:54   #831
carolyna86
Zakorzenienie
 
Avatar carolyna86
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Very Green West
Wiadomości: 3 383
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)

karolinka85 co do lekarzy: ja leżałam z dziewczyną która czekała na zabieg, w pt. rano ją przyjęli i lekarz powiedział że po południu będzie zabieg, wieczorem że jednak "jutro"; w sobotę lekarz się zmienił i powiedział że "jutro"; wieczorem ubłagała go żeby chociaż ją przebadał i dał 2 tabletki aby "coś ruszyło" ale nadal cisza; w niedzielę przyszła inna lekarka i powiedziała że takich zabiegów nie robią w weekendy i po raz kolejny usłyszała: "jutro" więc się dziewczyna popłakała - zresztą się nie dziwię i poszła do ordynatora - ten ją przebadał i dał kolejne 2 tabletki, ale zabieg "jutro", no i ostatecznie zrobili jej zabieg w poniedziałek
__________________

carolyna86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-29, 12:39   #832
karolinka85
Rozeznanie
 
Avatar karolinka85
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 614
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)

Cytat:
Napisane przez carolyna86 Pokaż wiadomość
karolinka85 co do lekarzy: ja leżałam z dziewczyną która czekała na zabieg, w pt. rano ją przyjęli i lekarz powiedział że po południu będzie zabieg, wieczorem że jednak "jutro"; w sobotę lekarz się zmienił i powiedział że "jutro"; wieczorem ubłagała go żeby chociaż ją przebadał i dał 2 tabletki aby "coś ruszyło" ale nadal cisza; w niedzielę przyszła inna lekarka i powiedziała że takich zabiegów nie robią w weekendy i po raz kolejny usłyszała: "jutro" więc się dziewczyna popłakała - zresztą się nie dziwię i poszła do ordynatora - ten ją przebadał i dał kolejne 2 tabletki, ale zabieg "jutro", no i ostatecznie zrobili jej zabieg w poniedziałek
U nas w Lublinie robią zabiegi w weekend, ogólnie wszyscy lekarze byli tam ok, po za tym wielkim panem docentem! który od razu śle na zabieg..bo za jego czasów tylko tak się robiło..więc po co jakieś tabletki-skoro zabieg lepszy wg.niego
a co do tej dziewczyny to współczuję jej nie dość, że zabieg..to jeszcze taka udręka psychiczna..i czekanie..ja te 2 dni ledwo co wytrzymałam tam..nie mogę na nic narzekać oprócz pana docenta, ale sam widok ciężarnych..to już tragedia (dla mnie przynajmniej) bo te w sali to miały małe brzuszki, ale po korytarzu chodziły w większości te prawie tuż tuż.. więc dla mnie to była masakra..
cieszę się że to już po..
choć o naszym aniołku nigdy nie zapomnimy..
i niedługo rozpoczynamy starania, choć się boję..bo nie chce tej sytuacji co była przechodzić jeszcze raz..
ale chciałabym jak najszybciej być już w ciąży..
a Jak u Was ze staraniami?
__________________
Moje aniołki **
[*] 18.01.2014r.
9t4d
[*] 17.07.2013r. 9t4d
25.08.2012 r.
Nasz ślub
07.10.2011 r.
zdany egzamin na prawko
karolinka85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-29, 13:50   #833
carolyna86
Zakorzenienie
 
Avatar carolyna86
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Very Green West
Wiadomości: 3 383
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)

Cytat:
Napisane przez karolinka85 Pokaż wiadomość
a Jak u Was ze staraniami?
na razie zapisałam się do gina po pierwszej @ (takie miałam zalecenie na wypisie ze szpitala); niestety z powodu okresu urlopowego muszę czekać miesiąc czasu na wizytę, a wcześniej nawet udawało mi się zapisać na tydzień przed datą którą chciałam (chodzę na NFZ), więc czekam
__________________

carolyna86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-29, 14:01   #834
baja_86
Zakorzenienie
 
Avatar baja_86
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 6 947
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)

Pisałyście o badaniach-mi zalecono TSH, prolaktynę, cytomegalowirus i toxoplazmoze.
Z badań nic konkretnie nie wyszło, jedynie tsh sugerowało, że coś się może zacząć dziać, ale było w normie, więc nie kazano mi się przejmować. Jednak moje samopoczucie było fatalne powtórzyłam badania tarczycowe, były wyższe, ale dalej w normie, poradziłam się innego lekarza powiedział, że jest ok. Jednak po 3 miesiącach znów sprawdziłam tsh i było już ponad 6, co nadawało się do leczenia. Mogło to też być przyczyną poronienia, ale równie dobrze mogły być to sprawy czysto genetyczne, nikt mi w 100% odpowiedzi na to nie da. W każdym razie często się zdarza, że to niewyregulowana tarczyca przyczynia się do # i proponuje każdej byście to sprawdziły
baja_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-29, 14:07   #835
karolinka85
Rozeznanie
 
Avatar karolinka85
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 614
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)

Cytat:
Napisane przez carolyna86 Pokaż wiadomość
na razie zapisałam się do gina po pierwszej @ (takie miałam zalecenie na wypisie ze szpitala); niestety z powodu okresu urlopowego muszę czekać miesiąc czasu na wizytę, a wcześniej nawet udawało mi się zapisać na tydzień przed datą którą chciałam (chodzę na NFZ), więc czekam
Aha, ale i tak trzymam kciuki..żeby od razu się udało jak zaczniecie starania..
Ja właśnie poszłam dzisiaj na oddział po wypis ale okazało się, ze jeszcze nie ma mam jutro dzwonić i pytać.. masakra z tymi szpitalami
I właśnie nie wiem ile mamy odczekać..czy możemy od razu po skończeniu krwawienia, czy po pierwszej @..nie wiem.. na razie czekam na wypis...

---------- Dopisano o 15:07 ---------- Poprzedni post napisano o 15:03 ----------

baja_86 u mnie to raczej nie tarczyca..bo robiłam ją i wszystko ok..
więc chyba przyczyna była inna..
__________________
Moje aniołki **
[*] 18.01.2014r.
9t4d
[*] 17.07.2013r. 9t4d
25.08.2012 r.
Nasz ślub
07.10.2011 r.
zdany egzamin na prawko
karolinka85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-29, 14:10   #836
baja_86
Zakorzenienie
 
Avatar baja_86
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 6 947
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)

Przypomnę jeszcze o nowych wytycznych dot. tsh. Norma dla kobiet starających się to max 2,5, a nie jak podają w laboratorium do 4,2.
Endokrynolodzy mówią nawet o tym, że najlepiej bo najbezpieczniej mieć 1-1,5
baja_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-29, 16:18   #837
carolyna86
Zakorzenienie
 
Avatar carolyna86
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Very Green West
Wiadomości: 3 383
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)

Cytat:
Napisane przez karolinka85 Pokaż wiadomość
Aha, ale i tak trzymam kciuki..żeby od razu się udało jak zaczniecie starania..
Ja właśnie poszłam dzisiaj na oddział po wypis ale okazało się, ze jeszcze nie ma mam jutro dzwonić i pytać.. masakra z tymi szpitalami
I właśnie nie wiem ile mamy odczekać..czy możemy od razu po skończeniu krwawienia, czy po pierwszej @..nie wiem.. na razie czekam na wypis...
dzięki, ja za was też my w sumie od razu zaczęliśmy staranka, ale ewidentnie organizm nie był gotowy bo przyszła @
__________________

carolyna86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-29, 18:02   #838
ZygaEffka
Zadomowienie
 
Avatar ZygaEffka
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: POznań Miasto Doznań
Wiadomości: 1 481
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)

Cytat:
Napisane przez baja_86 Pokaż wiadomość
Przypomnę jeszcze o nowych wytycznych dot. tsh. Norma dla kobiet starających się to max 2,5, a nie jak podają w laboratorium do 4,2.
Endokrynolodzy mówią nawet o tym, że najlepiej bo najbezpieczniej mieć 1-1,5
Zgadzam się z tym co piszesz.
Moja tarczyca w styczniu wynosiła ponad 10 kiedy zaszłam w ciążę miałam 4 i coś , w trakcie ciąży się tak utrzymywała i możliwe że to było powodem że poroniłam , ale ja miałam wielkiego krwiaka który znajdował się miedzy kosmówką a dzieckiem. Trafiłam do szpitala z krwotokiem, po 2 dniach w szpitalu poroniłam. Przyczyny nigdy nie podają.
Teraz badałam tarczycę to miałam 1,25 więc jest bardzo dobra. Konczy mi się pierwsza @ wziełam dodatkowo tabletki w trakcie pierwszych dni cyklu na wystąpienie owulki , które brałam przed poprzednim zajściem w ciążę , więc na dniach rozpoczynam polowanie z testami owu ;-)
Doodam jeszcze że moje Hashimoto to istne piekło ... Przytyłam przez rok czasu prawie 20 kg..

---------- Dopisano o 19:02 ---------- Poprzedni post napisano o 18:54 ----------

Ja właśnie poszłam dzisiaj na oddział po wypis ale okazało się, ze jeszcze nie ma mam jutro dzwonić i pytać.. masakra z tymi szpitalami
I właśnie nie wiem ile mamy odczekać..czy możemy od razu po skończeniu krwawienia, czy po pierwszej @..nie wiem.. na razie czekam na wypis...

---------- Dopisano o 15:07 ---------- Poprzedni post napisano o 15:03 ----------

Cieszę się że masz już to za sobą byłaś dzielna , podziwiam że tak długo wytrzymałaś czekając na to co nie uniknione...ja bym chyba oszalała.
Ja na wypis czekałam 2 dni i przy wypisie dostałam antybiotyk, po nim wszystko mi przeszło temperatura i dość intensywne bóle. najlepsze jest to że to zazwyczaj antybiotyk taki który dostaje sie przy grypie.
Ze staraniem odczekaj do wizyty u gina, kontrola po 2 tyg najlepiej żeby sprawdził czy nie ma stanu zapalnego
MOja Gin dała mi zielone światło po 1,5 miecha od poronienia .

Trzymam kciuki żeby wszystko się poukładało !!!
__________________
19.09.2014 godz.22.20 53 cm 2620 g 10 PA
Zosieńka jest już z nami
nasz skarb
nasz kawałek nieba

ZygaEffka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-29, 18:45   #839
201704210903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 461
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)

Cytat:
Napisane przez Izetka_ Pokaż wiadomość
Hej Kobietki
Podczytuje Was od jakiegoś czasu. Jestem po dwóch stratach moich Aniołków. W czerwcu poroniłam drugi raz . Mam pytanie do Was czy robiłyście jakąś diagnostykę po #??? właśnie kończy mi się pierwsza @ po # i wybieram się do lekarza, wiem mniej więcej o co pytac i jakie badania powinnam zrobic...a jak było w Waszych przypadkach???

Dziewczynom które w ostatnim czasie stracily swoje maleństwa życze duzo siły!!!bardzo mi przykro
po 2 poronieniach przysługują Ci badania kariotypu na NFZ - skąd jesteś? robiłaś badania na zespół antyfosfolipidowy?
201704210903 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-29, 20:04   #840
Izetka_
Zadomowienie
 
Avatar Izetka_
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 790
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)

Cytat:
Napisane przez Mlebidakin Pokaż wiadomość
po 2 poronieniach przysługują Ci badania kariotypu na NFZ - skąd jesteś? robiłaś badania na zespół antyfosfolipidowy?
jestem z Lublina. Jeszcze nie robiłam żadnych badań...czekam na koniec @ i idę do gina...mam nadzieje,że jakoś sensownie pokieruje mnie co pokolei robic....
__________________
17.08.2012r-
17.06.2013r-



Michaś
02.07.2014r.
Izetka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-03-20 14:04:37


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:41.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.