Wątek o karmie Royal Canin, RC - WĄTEK ZBIORCZY

[agabil1]

moja w hodowli jadła RC. Gdy do mnie przyszła, próbowałam ją przestawić na Acanę, jednak nie podeszła jej. Teraz dostaje Taste Of The Wild i Fitmin (nieco gorszy niż TOTW ale składowo nieźle i przede wszystkim ona go lubi).
Nie wiem tylko jak ją przestawić na suche? Teraz zalewam jej karmę wodą przegotowaną by była miękka gdyż nie chciała chrupać. Nie wiem czemu, chrupki są drobne, niewielkie... a ona tylko rozmoczone

[Dotka90]

Nie moczyć, nic nie robić.
Możesz polać łyżeczką oliwy z oliwek albo jogurtem.
Ja jednak jestem po prostu zwolennikiem stawiania michy o określonych porach na MAX 15 minut.
Pies szybko uczy się, że jak nie zje rano, to następna micha dopiero popoludniu.

[AguŚ87]

royal ceny KOMBOS a czy warte hmmm różne są opinie. nie mają na opakowaniu napisanej zawartości mięsa %

ja kupuje brita premium dla szczeniora ma ponad 40% mięsa ogólnie sklad spooooko nawet wet mi to powiedział. pies wygląda super świeci się z daleka zdrowy i w ogole. a za 8kg 75zł

[agabil1]

Dotko, próbowałam

[xoxogirl]

Moje koty też jedzą karmę tej firmy dodatkowo kupujemy parę rodzai i mieszamy im aby nie jadły tego samego,a dodatkowo ich dieta była urozmaicona. Tylko jest to dość duże obciążenie portfela przy dwoch rozrabiakach ale czego się nie robi dla swoich pociech

[Nimfa20]

Napisane przez xoxogirl

Moje koty też jedzą karmę tej firmy dodatkowo kupujemy parę rodzai i mieszamy im aby nie jadły tego samego,a dodatkowo ich dieta była urozmaicona. Tylko jest to dość duże obciążenie portfela przy dwoch rozrabiakach ale czego się nie robi dla swoich pociech

Ale mieszacie np. 3 smaki w 1 misce, czy raz podajecie taki smak, innym razem inny?

Bo ja bym nie mieszała różnych karm w 1 misce. W razie biegunki czy wymiotów szybciej zdefiniujesz, która karma/smak kotu nie służy.

Moje mają Acanę, Hillsa, Brita, Orujena i do miski daję im tylko 1 rodzaj. Wyjątkiem jest nowa karma mieszana ze starą, aby uniknąć rewolucji żołądkowych.

U mnie trochę inny przypadek, bo to różne firmy.

[monika_sonia]

Napisane przez xoxogirl

Moje koty też jedzą karmę tej firmy dodatkowo kupujemy parę rodzai i mieszamy im aby nie jadły tego samego,a dodatkowo ich dieta była urozmaicona. Tylko jest to dość duże obciążenie portfela przy dwoch rozrabiakach ale czego się nie robi dla swoich pociech

Poważnie wierzysz w to, że mieszając kilka karm z prawie identycznym składem (w dodatku przeciętnej jakości z nieadekwatną ceną) kocia dieta jest urozmaicona?

[xoxogirl]

Napisane przez Nimfa20

Ale mieszacie np. 3 smaki w 1 misce, czy raz podajecie taki smak, innym razem inny?

Bo ja bym nie mieszała różnych karm w 1 misce. W razie biegunki czy wymiotów szybciej zdefiniujesz, która karma/smak kotu nie służy.

Moje mają Acanę, Hillsa, Brita, Orujena i do miski daję im tylko 1 rodzaj. Wyjątkiem jest nowa karma mieszana ze starą, aby uniknąć rewolucji żołądkowych.

U mnie trochę inny przypadek, bo to różne firmy.

Tak mieszamy karmy w jednej misce mają wszystko (już przeszliśmy fazy wymiotów po karmach teraz wiemy jakich nie mogą jeść i ich nie kupujemy) + karma mokra ale to je młodsza kociczka, starszy kot nie przepada za mokrą karmą

---------- Dopisano o 15:16 ---------- Poprzedni post napisano o 15:15 ----------

Napisane przez monika_sonia

Poważnie wierzysz w to, że mieszając kilka karm z prawie identycznym składem (w dodatku przeciętnej jakości z nieadekwatną ceną) kocia dieta jest urozmaicona?

Może i tak ale masz jakiś inny pomysł jak karmić koty i czym, bo nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi?

[monika_sonia]

Napisane przez xoxogirl

Może i tak ale masz jakiś inny pomysł jak karmić koty i czym, bo nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi?

Oczywiście, że są lepsze karmy od RC .

[esfira]

Napisane przez xoxogirl

Tak mieszamy karmy w jednej misce mają wszystko (już przeszliśmy fazy wymiotów po karmach teraz wiemy jakich nie mogą jeść i ich nie kupujemy) + karma mokra ale to je młodsza kociczka, starszy kot nie przepada za mokrą karmą

---------- Dopisano o 15:16 ---------- Poprzedni post napisano o 15:15 ----------



Może i tak ale masz jakiś inny pomysł jak karmić koty i czym, bo nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi?

nie wiem, czy mieszanie różnych rodzajów karm, nawet tej samej firmy, jest wskazane Każda konkretna karma jest pełnowartościowym, zbilansowanym pokarmem, ale o różnym składzie, więc mieszając zaburzasz te proporcje i może to rozstroic kotom przewód pokarmowy albo nawet doprowadzic do niedoborów mineralnych.
Poza tym jeśli (odpukac) kotom coś zaszkodzi, albo dostaną alergii, to skąd będziesz wiedziała, na jaką karmę to jest alergia? Ogólnie nie sądzę, żeby czemuś to służyło, oprócz działania psychologicznego. Jak chcesz kotom urozmaicic dietę, to kup im lepiej kawałek mięska.

[martasdz]

Witajcie!

Czytajcie [link u dołu], rozpowszechniajcie, niech jak największa liczba osób dowie się o tym bestialskim procederze, w którym udział, jako sponsor, brał Royal Canin. Na oficjalnym profilu Royal Canin na FB oraz ich oficjalnej stronie znajduje się ich oświadczenie w powyższej sprawie.. mnie osobiście ono nie przekonuje.. Karmiłam swoje koty RC, "karmiłam", bo już nie zamierzam! Oceńcie ich sami.

ARTYKUŁ: http://www.zwierzaczek-wroclaw.pl/in...274&Itemid=248

[monika_sonia]

Oświadczenie: http://www.royal-canin.pl/aktualnosc...ji-na-ukrainie

[Merys]

No cóż, nie ma to jak promować bestialstwo i jeszcze palić głupa że się o niczym nie wiedziało, jasne... Przedstawiciel RC musiał tam być i widzieć co się dzieje, mógł w porę się wycofać. Druga sprawa, że RC dostał plan tej "imprezy" i go zaakceptował. Fundatorzy zawsze maja wgląd w takie rzeczy. Grunt im się pali pod nogami i próbują z ludzi zrobić idiotów.

[Malla]

Napisane przez Merys

Przedstawiciel RC musiał tam być i widzieć co się dzieje, mógł w porę się wycofać.

Czemu "musiał"? Sponsor nie musi uczestniczyć w imprezie.
Byłaś tam? Widziałaś go?

Moim zdaniem trzeba nagłośnić sprawę, żeby nie dopuścić do jej wystąpienia w przyszłości, ale nie podoba mi się oskarżanie RC bez konkretnych dowodów na to, że przedstawiciele firmy tam byli, widzieli co się dzieje i nie reagowali. Potrzebne jest kontynuowanie postępowania wyjaśniającego pod przewodnictwem odpowiednich organów, a nie grona zbulwersowanych Wizażanek.

Napisane przez Merys

Druga sprawa, że RC dostał plan tej "imprezy" i go zaakceptował. Fundatorzy zawsze maja wgląd w takie rzeczy.

Myślisz, że w planie było napisane "mordowanie zwierząt"?

PS. Nie stosuję karmy tej marki u swoich zwierząt.

[Klocylda]

Haha Edytuje bo napisalam cos strasznie glupiego

Ale jestem całym sercem z wami, jak można robić coś takiego? Słyszałam kilka złych rzeczy o tej marce, ale teraz jestem poprostu w szoku.

[Merys]

Napisane przez Malla

Czemu "musiał"? Sponsor nie musi uczestniczyć w imprezie.
Byłaś tam? Widziałaś go?

Moim zdaniem trzeba nagłośnić sprawę, żeby nie dopuścić do jej wystąpienia w przyszłości, ale nie podoba mi się oskarżanie RC bez konkretnych dowodów na to, że przedstawiciele firmy tam byli, widzieli co się dzieje i nie reagowali. Potrzebne jest kontynuowanie postępowania wyjaśniającego pod przewodnictwem odpowiednich organów, a nie grona zbulwersowanych Wizażanek.

Myślisz, że w planie było napisane "mordowanie zwierząt"?

PS. Nie stosuję karmy tej marki u swoich zwierząt.

Byłam na wielu imprezach, na każdej z nich sponsorzy byli, mało tego, czasem nawet ktoś od nich był zaangażowany w planowanie i prowadzenie imprezy.

Co do zajęcia się tą sprawą. Kto ma się tym zająć? Władze Ukrainy? Które przed euro wymordowały tysiące psów? Dobre sobie.
Poza tym, jeżeli firma podpisuje umowę sponsorską to chyba nie bierze kota w worku co? To jest jednak troche kasy i nie wierze, że podczas lub przed imprezą z psami myśliwskimi nie było żadnego harmonogramu przebiegu "imprezy". Nawet jeśli było to napisane innymi słowami to wypadałoby zapytać jak to będzie wyglądać. Tym bardziej na Ukrainie gdzie prawa zwierząt praktycznie nie istnieją.

Four Paws, austriacja organizacja broniąca praw zwierząt podała informację, że RC był sponsorem już 4 raz. Do czego firma przyznała się, ale odmówiła jakiegokolwiek komentarza.

W mojej opinii do której mogę mieć prawo wygląda to tak, że RC fundował sobie to wszystko, myśląć, że z Ukrainy i tak nic nie wycieknie, a po przedstawionym filmie grunt pali im sie pod nogami i ich marketing próbuje to wyprostować. Ponad to, zwalają winę na podrzędne jednostki. Ale zaraz zaraz... kasa na sponsoring płynie z góry, więc wychodzi na to, że nie wiedzą co robią ze swoją kasą? - nie wierze w to.

[Malla]

Napisane przez Merys

Byłam na wielu imprezach, na każdej z nich sponsorzy byli, mało tego, czasem nawet ktoś od nich był zaangażowany w planowanie i prowadzenie imprezy.

Też byłam na wielu imprezach ( ) i na wielu nie było sponsora. Mój pracodawca sponsoruje wiele wydarzeń i nie koordynuje ich przebiegu, udział kończy się na przekazywaniu wejściówek pracownikom, a w przypadku imprez zagranicznych na przekazaniu kasy i wsio.

Pierwsze słyszę, aby sponsor miał obowiązek planowania i prowadzenia imprezy. Chyba pomyliłaś sponsora z organizatorem.

Napisane przez Merys

Co do zajęcia się tą sprawą. Kto ma się tym zająć? Władze Ukrainy? Które przed euro wymordowały tysiące psów? Dobre sobie.

Międzynarodowe organizacje obrony praw zwierząt. W interesie RC leży, by udokumentować niewinność. Oświadczenia prasowe nie są żadnym dowodem, ludzie ich linczują, mocno cierpi wizerunek firmy. Jeśli myślą, że parę słów opublikowanych na stronie i datek na rzecz niedźwiedzi zamknie usta tysiącom internautów, to zatrudniają bandę idiotów.

Napisane przez Merys

Poza tym, jeżeli firma podpisuje umowę sponsorską to chyba nie bierze kota w worku co? To jest jednak troche kasy i nie wierze, że podczas lub przed imprezą z psami myśliwskimi nie było żadnego harmonogramu przebiegu "imprezy". Nawet jeśli było to napisane innymi słowami to wypadałoby zapytać jak to będzie wyglądać. Tym bardziej na Ukrainie gdzie prawa zwierząt praktycznie nie istnieją.

Dobre - "wypadałoby zapytać"
- Dzień dobry, czy pod słowem "turniej" kryje się "zabijanie zwierząt"?
- Tak, tak, panie Royalu, ale spoczko, nie wrzucimy tego na fejsa.

Jeśli nie wysłano na miejsce żadnej kontroli, a wątpię, by firma prowadziła takie delegacje na Ukrainę, to w harmonogramie imprezy, umowie czy innym świstku można było napisać co komu atrament do pióra przyniesie. Mam nadzieję, że ten incydent spowoduje wzrost kontroli nad promowanymi wydarzeniami.

Napisane przez Merys

Four Paws, austriacja organizacja broniąca praw zwierząt podała informację, że RC był sponsorem już 4 raz. Do czego firma przyznała się, ale odmówiła jakiegokolwiek komentarza.

Pewnie rzesza PRowców pracuje nad komentarzem, a potem poczęstują nas jakąś bajeczką.

Napisane przez Merys

W mojej opinii do której mogę mieć prawo wygląda to tak, że RC fundował sobie to wszystko, myśląć, że z Ukrainy i tak nic nie wycieknie, a po przedstawionym filmie grunt pali im sie pod nogami i ich marketing próbuje to wyprostować.

Moim zdaniem jest to niestety całkiem możliwe, ale nie mam na to dowodów, więc nie będę oczerniać firmy. Poczekam, jak się rozwinie sprawa. Brak mi słów na to, co się tam działo

Swoją drogą - co im dawało sponsorowanie czegoś takiego? Celem takich akcji jest promowanie, zdobycie popularności, zwiększenie sprzedaży, a wątpię, by ta impreza przynosiła podobny efekt.
No, nie rozumiem ich. Za cholerkę nie rozumiem

Napisane przez Merys

Ponad to, zwalają winę na podrzędne jednostki. Ale zaraz zaraz... kasa na sponsoring płynie z góry, więc wychodzi na to, że nie wiedzą co robią ze swoją kasą? - nie wierze w to.

Tu już trochę popłynęłaś z fantazją. Pracowałaś kiedyś w korporacji?
Słyszałaś o przekrętach ze szkoleniami prowadzonymi przez Tomasza K. na zlecenie Kasi N. z banku o trzyliterowej nazwie? Głośno było o tym na Pudelku Gruba kasa szła na szkolenia, które się nie odbywały. Wszystko pod nosem audytorów, dyrektorów, prezesów.

[Merys]

Nie napisałam nigdzie, że sponsor ma obowiązek organizowania czegokolwiek, tylko spotkałam się z takimi sytuacjami, więc nie przekręcaj.

Skoro to firma dbająca o prawa zwierząt - jak się zarzeka - to zapytanie o szczegóły imprezy nie stanowiło by dla nich dużego problemu. Ponad to "próba pracy" myśliwskich psów to raczej nie rzucanie im patyka. I firma której "filarem działalności" (jak to sami określili) jest szacunek do zwierząt, powinna na pierwszym miejscu sprawdzić tak istotne sprawy. Tym bardziej w kraju, w którym dochodzi do rażącego łamania praw zwierząt.

[monika_sonia]

Oj tam, nie sprzeczajcie się . Ja to widzę tak: była bestialska impreza i był sponsor. Sponsorem nie był ani Thrive, ani Applaws, ani TOTW, tylko wszędobylski RC. Ich problem to to, że zamiast skupić się na składzie karmy i indywidualnych klientach zajmują się masową reklamą, która wymknęła się im dawno spod kontroli. Ciekawe jak się sytuacja rozwinie.

[Malla]

Napisane przez Merys

Skoro to firma dbająca o prawa zwierząt - jak się zarzeka - to zapytanie o szczegóły imprezy nie stanowiło by dla nich dużego problemu.

O, naiwności! I myślisz, że organizatorzy wyśpiewaliby, co zamierzają dokładnie robić? Nosy im od kłamstwa nie urosną.

RC sponsorowało imprezy promujące tresurę psów myśliwskich. Ich błędem jest, że przez lata nie zainteresowali się, co tak naprawdę się na nich dzieje. Jeśli okaże się, że wiedzieli, a mimo to kontynuowali promocję, będą u mnie spaleni całkowicie.


monika_sonia - TOTW miał wpadkę z salmonellą, a PoN też święty nie jest.

[6610e975c85461a73511d7b83bf3e01cd5d91d24_6487a38504e0b]

Ja się dopiero dowiedziałam o tym procederze i jest to powód, dla którego w końcu wezmę się dobrze za znalezienie alternatywy dla aktualnej karmy (do tego brałam ich saszetki dla urozmaicenia ).

Ja nie wiem, co jest gorsze - że świadomie sponsorowali takie coś, czy że kompletnie tej sfery nie kontrolują, mogą sponsorować tysiące nieetycznych imprez, a tu po prostu to po kilku miesiącach wypłynęło. W każdym razie nie zamierzam pośrednio sponsorować czegoś takiego, a sama karma taka super i niezastąpiona nie jest (mam nadzieję).

+ te oświadczenie na fejsie, że zakładają jakiś ośrodek dla niedźwiedzi - WTF. Będą je hodować na kolejne imprezy i leczyć, żeby na dłużej starczyły? Jest takie mętne i brakuje w nim konkretów, że nie wiem. Ja do karmy wrócę, jak ktoś, kto kto to klepnął, wystąpi zamiast niedźwiedzi.

[Flooower]

która karma jest lepsza ??
mam dwie sunie, jedna ma niecałe 4 miesiące (york) a druga 9 (chihuahua) i do tej pory jadły royala, ta starsza suka ma błyszczącą sierść więc to dobrze świadczy, a ta młodsza mieszka ze mną od niedawna więc ciężko stwierdzić, ale nie ma zadnych niestrawności w każdym razie ostatnio pani w sklepie zoologicznym powiedziała mi, że royal canin wcale nie jest dobrą (tylko znaną) karmą i poleciła mi właśnie sam's fielda.
Kupuje któraś z was tą karmę? Jak po niej wygląda sierść waszych pupili?

---------- Dopisano o 17:44 ---------- Poprzedni post napisano o 16:08 ----------

up

[gosiula]

Ma 9-miesiećzna sunię shih-tzu . Od malucha była na royalu, kiedyś ,raz jeden kupiłam purinę i nie chciała jej tknąc.
A ostatnio własnie w sklepie polecono mi sam field. bardziej wartościowa(podobno) ,ale nie dosmaczniana jak royal.
Stacha na początku nie tykała nowej karmy ,chyba ,ze była baaaardzo głodna ,ale sie przełamała ( mieszam jednak z royalem) i jest ok.
Pies wyglada jak przedtem , zdrowa ,sprawna ,sierść w porządku.

[wistra]

Royal odpada na pewno, to sama kukurydza

[girlonthebridge]

Royal jest kiepski składowo w podobnej cenie a sporo lepszy jest taste of the wild, nieco droższy Orijen.

[Flooower]

No ja właśnie przerzucam na sams fielda, obie jedzą aż się uszy trzęsą

[Liviah]

Od ponad roku obie moje suki (seter irlandzki 14 lat, mix chihuahua 5 lat) są na Sam's Field i jestem bardzo zadowolona. Starsza ładnie schudła, ma świetną sierść i wzorowe wyniki badań mimo podeszłego wieku. Młodsza również w bardzo dobrej formie. Obie jedzą karme z apetytem bez dodatków typu pasztet (do porannej porcji dostają odrobine tranu), kupy małe i twarde, gazów i innych problemów trawiennych brak. I cenowo karma wychodzi korzystnie - polecam.

[Flooower]

Moja yoreczka niestety ma gazy, ale na pewno nie od sams fielda. Ona przyszła do mnie zaniedbana, pokołtuniona i wychudzona!!!!! teraz jej waga jest już w normie, włos również prezentuje się świetnie po interwencji fryzjerki tylko martwią mnie te gazy, ale jutro dowiem się wszystkiego u weta bo idę z nią, bo kończy jej się antybiotyk (przyszła do mnie z katarem.. :/ )

[anusia1990]

Witajcie....

Mam pewien problem. Otóż moja kotka perska w wieku 6 lat trafiła do weterynarza z kamieniem nazębnym. Wet zrobił jej badania wiadomo gdyż ta rasa ma predyspozycje do niewydolności nerek i takie tam. Miała oczyszczone ząbki, kilka usuniętych. Całe swoje życie kotka była typem niejadka, jadła raczej tańsze karmy (purina) także dokarmiałam ją mięsem.

Badania wykazały iż kotka ma nieznacznie podwyższony mocznik. Dostała serie kroplówek i od roku ma idealne wyniki badań. Zrobiliśmy jej usg i lekarz stwierdził że ma duże predyspozcyje do niewydolności nerek pozatym wiek już ten by zacząć sie przed tym bronić.

Od czasu tej diagnozy je karme suchą i mokrą royal canil -renal
wszystko jest w porządku. Nie je mięsa

Po roku trafiliśmy do kliniki z torbielem na oku (uraz mechaniczny) po 3 miesiącach oko zostało zupełnie wyleczone, kotka widzi, a rokawania były beznadziejne. Za to jestem ogromnie wdzięczna gdyż czytając po internecie w takim stanie cieżko juz odratować oko.

Reasumowując jestem zadowolona z kliniki w której lecze kotka, ale jest bardzo droga. Kotka przeżyła pewien szok po tym jak wyjechalismy na wakacje i została z moimi rodzicami, zamknęła sie w sobie i przestała jeść. Pomogły jej proszki uspokajające i od tamtej pory.....

Je
je bardzo dużo.....(jak na nia)

Problemem jest to ze je tylko mokrą karmę (kiedys tylko suchą)jedna saszetka kosztuje 5 zł, dziennie zjada 2,
czyli na jedzenie wydaje 300 zł miesiecznie.

czy jest jakiś zamiennik który mogłabym jej bezpiecznie podawać? Mój wet domyślam się że nie chce stracic tak dobrych klientów a ma tylko te karmy wiec wmawia nam że ta będzie dla niej najlepsza. NIe wiem czy do końca mogę mu w tej kwestii wierzyć.

[petenera]

barfnyswiat.org

Tu znajdziesz infromacje o najlepszej z możliwych diet, tym bardziej dla kota szczególnej troski.