Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

[thidien]

chyba mogę się z Wami przywitać ;P

27 07 ślub
20 07 II kreski

robiłam 5 testów w ciągu 11 dni przed slubem i wszystkie były negatywne, to szalałam na weselu - a tu teraz taka fajna niespodzianka mam nadzieję, że nic nie zaszkodziło Maluszkowi :|
jutro idę do gina :P podzielić się radosną nowiną :P

[mariolasl]

Napisane przez asia665

Jest pęcherzyk ciążowy : 4 mm !!

serdecznie gratuluje

Napisane przez thidien

chyba mogę się z Wami przywitać ;P

27 07 ślub
20 07 II kreski

robiłam 5 testów w ciągu 11 dni przed slubem i wszystkie były negatywne, to szalałam na weselu - a tu teraz taka fajna niespodzianka mam nadzieję, że nic nie zaszkodziło Maluszkowi :|
jutro idę do gina :P podzielić się radosną nowiną :P

Witaj serdecznie
najserdeczniejsze zyczenia na nowej drodze zycia

[cobra115]

Napisane przez elunka88

A trzeba było się nachylać? nie dało się zgiąć nóg w kolanach i na prostym kręgosłupie?

Jeszcze jutro stres, bo pewnie już powiedziała swojej córce a ona pracuje na biurze ze mną i tu sprawuje "władzę"

lej na nią

Napisane przez thidien

chyba mogę się z Wami przywitać ;P

27 07 ślub
20 07 II kreski

robiłam 5 testów w ciągu 11 dni przed slubem i wszystkie były negatywne, to szalałam na weselu - a tu teraz taka fajna niespodzianka mam nadzieję, że nic nie zaszkodziło Maluszkowi :|
jutro idę do gina :P podzielić się radosną nowiną :P

Cześć super prezent ślubny na pewno nic się nie stało maleństwu

[thidien]

dziękuję
bardzo bardzo miło do Was dołączyć

heh mieliśmy poczekać na "po ślubie", ale padło w pewnym momencie pytanie "a po co czekać?"
ja mam prawie 30 lat, i dziadki się ucieszą :P jestem jedynaczką :P a oni już starsi, chorowici..

nie sądziłam, że wyjdzie za pierwszym razem :P
tyle sie naczytałam o problemach po odstawieniu tabletek... a tu szast prast

z jednej strony szkoda, że nie wiedziałam wcześniej, mąż by miał prezent ślubno-urodzinowy, a z drugiej strony... pewnie bym się za bardzo stresowała i nici z dobrej zabawy na weselu

[koziemleko]

Napisane przez mariolasl

Wiem, ze latwo powiedziec, ale zgadzam sie z Twoja mama. Na urlop jedz i odpoczywaj. Brazowe, delikatne plamienie mnie osobiscie nie niepokoi.
A tak w ogole, to co to za pomysl, aby na poczatku ciazy robic cytologie. Znowu jakis polski wynalazek.

Wspanialego odpoczynku

asia665, trzymam kciuki za wizyte

Ja też miałam na początku cytologię I to właśnie ten lekarz, mimo , że byłam u niego bardzo często nigdy mi jej nie robił. A jak przyszłam z hasłem II kreski to nawet ich nie potwierdził, a od razu rzucił się na cytologię.
Więc chyba dziwne zasady

Napisane przez asia665

Jest pęcherzyk ciążowy : 4 mm !!

Gratulacje

Napisane przez 23Paula23

Nie panikuj pociesze Cię jak bym chciała za każdym razem latać jak by mnie tak plecy zabolały to bym musiała z IP nie wychodzić W ciąży to baaardzo częste tym bardziej że jeśli zacznie się na początku to nastaw się na to że będzie się powtarzać połóż się wycisz odpocznij jak nie przejdzie albo się nasili jedz na IP. A najlepiej to idź spać rano będzie dobrze

DZIEWCZYNY W CIĄŻY NAJBARDZIEJ SZKODZI NAM PANIKA

Dziękuję Uspokoiłaś mnie. W ogóle przespałam się z tym i plecy mnie już tylko czasem zakują, ale zaczął mnie też od czasu do czasu kłuć brzuch, a ostatnio miałam spokój

W ogóle jeszcze mi się śniło, że wypiłam alkohol i zaczęłam krwawić, więc nawet przez sen - stres.

Napisane przez elunka88

A trzeba było się nachylać? nie dało się zgiąć nóg w kolanach i na prostym kręgosłupie?

Wiesz, mój tż wylał 5 litrów farby na klatce schodowej, akurat pod drzwiami jedynej wrednej sąsiadki
Musieliśmy to ścierać zanim zauważy, a nie było to łatwe i trwało bardzooooo długo.
Ah mój Tż
W związku z tym nawet nie myślałam, że mogę zaszkodzić fasolce.

Napisane przez thidien

chyba mogę się z Wami przywitać ;P

27 07 ślub
20 07 II kreski

robiłam 5 testów w ciągu 11 dni przed slubem i wszystkie były negatywne, to szalałam na weselu - a tu teraz taka fajna niespodzianka mam nadzieję, że nic nie zaszkodziło Maluszkowi :|
jutro idę do gina :P podzielić się radosną nowiną :P

Witam

[Ela87]

Napisane przez thidien

chyba mogę się z Wami przywitać ;P

27 07 ślub
20 07 II kreski

robiłam 5 testów w ciągu 11 dni przed slubem i wszystkie były negatywne, to szalałam na weselu - a tu teraz taka fajna niespodzianka mam nadzieję, że nic nie zaszkodziło Maluszkowi :|
jutro idę do gina :P podzielić się radosną nowiną :P

Napisane przez thidien

dziękuję
bardzo bardzo miło do Was dołączyć

heh mieliśmy poczekać na "po ślubie", ale padło w pewnym momencie pytanie "a po co czekać?"
ja mam prawie 30 lat, i dziadki się ucieszą :P jestem jedynaczką :P a oni już starsi, chorowici..

nie sądziłam, że wyjdzie za pierwszym razem :P
tyle sie naczytałam o problemach po odstawieniu tabletek... a tu szast prast

z jednej strony szkoda, że nie wiedziałam wcześniej, mąż by miał prezent ślubno-urodzinowy, a z drugiej strony... pewnie bym się za bardzo stresowała i nici z dobrej zabawy na weselu

Eh co to za czasy, że ludzie przed ślubem w ciążę zachodzą
Sytuacja bardzo podobna do mnie. Też zaczęliśmy przed ślubem, bo tyle się teraz czeka i od razu bęc My mamy ślub po jutrze Tylko my nie robimy wesela, nie lubię takich imprez. Robię obiad i kolację w domu dla 20 gości. Za dużo rodzeństwa mam

Także gratuluję i wszystkiego dobrego na nowej drodze życia

[asia665]

Napisane przez elunka88

Napisane przez mariolasl

serdecznie gratuluje

Napisane przez koziemleko

Gratulacje

Dziecko śp,więc mam chwilę dla siebie

[teQiba]

Napisane przez thidien

dziękuję
bardzo bardzo miło do Was dołączyć

heh mieliśmy poczekać na "po ślubie", ale padło w pewnym momencie pytanie "a po co czekać?"
ja mam prawie 30 lat, i dziadki się ucieszą :P jestem jedynaczką :P a oni już starsi, chorowici..

nie sądziłam, że wyjdzie za pierwszym razem :P
tyle sie naczytałam o problemach po odstawieniu tabletek... a tu szast prast

z jednej strony szkoda, że nie wiedziałam wcześniej, mąż by miał prezent ślubno-urodzinowy, a z drugiej strony... pewnie bym się za bardzo stresowała i nici z dobrej zabawy na weselu

Witaj i gratuluje
A nie wiem czy dobrze rozumiem - w pierwszym poscie pisalas ze slub 27.07 a II kreski 20.07 - czyli wiedzialas o ciazy na weselu?
Nie czepiam sie tylko z ciekawosci pytam

Napisane przez koziemleko

Ja też miałam na początku cytologię I to właśnie ten lekarz, mimo , że byłam u niego bardzo często nigdy mi jej nie robił. A jak przyszłam z hasłem II kreski to nawet ich nie potwierdził, a od razu rzucił się na cytologię.
Więc chyba dziwne zasady

Bo cytologia jest chyba konieczna na poczatku. Jak bylam teraz u lekarza to pytal u kogo bylam wczesniej i chcial zdjecie USG. Jak powiedzialam ze nie dostalam to taki zalamany powiedzial "niech zgadne - cytologii tez pani nie zrobil?" i powiedzial ze na nastepnej wizycie na NFZ mi zrobi.
Takze odebralam to jako oczywistosc

[Ela87]

Napisane przez teQiba

Witaj i gratuluje
A nie wiem czy dobrze rozumiem - w pierwszym poscie pisalas ze slub 27.07 a II kreski 20.07 - czyli wiedzialas o ciazy na weselu?
Nie czepiam sie tylko z ciekawosci pytam

Też się dziwiłam, ale w podpisie jest 30.07 więc chyba mała pomyłeczka

[asia665]

Dziewczyny , 24.08 idziemy na wesele . Z moich obliczeń wynika,że będzie to 9 t.c.
Czy będę mogła troche potańczyć,czy lepiej nie?

[magduś2]

Ja dziś zaczynam 7tc i powiem Wam, że fatalnie się czuję, nie mam siły, całe ciało mnie jakoś boli. Póki co bez mdłości

Asia myślę, że możesz potańczyć trochę, przecież nie będziesz szaleć gratulacje za pęcherzyk

[asia665]

Magduś- właśnie wczoraj rozmiawialiśmy z małżem na ten temat i tak sobie myslimy,że przecież szaleć nie będę. Objem się za wszystkie czasy, zatańczę 2-3 wolniejsze kawałki i wrócimy do domku .

[magduś2]

Napisane przez asia665

Magduś- właśnie wczoraj rozmiawialiśmy z małżem na ten temat i tak sobie myslimy,że przecież szaleć nie będę. Objem się za wszystkie czasy, zatańczę 2-3 wolniejsze kawałki i wrócimy do domku .

Myślę, że możesz iść bez żadnych wyrzutów... my mamy wesele za 1,5 miesiąca i na bank idziemy- pewnie na krótko ale to najbliższa rodzina więc nie wypada nie być

[teQiba]

Napisane przez Ela87

Też się dziwiłam, ale w podpisie jest 30.07 więc chyba mała pomyłeczka

No to wszystko jasne
Ja z telefonu pisze wiec nie widze podpisow Dzieki za wyjasnienie

[asia665]

Dziewczyny uciekam z synkiem na spacer
Będę później

[Gianna M]

czesc

Asia gratuluje

Witam nowe mamuski

Co do wesel to tez 24 idziemy na wesele nie wypada nam nie isc bo to najblizsza rodzina...ide zjem sobie cos dobrego posiedzimy i pewno kolo polnocy sie zbierzemy do domu,siostra meza tez jest w ciazy (1tydz.mlodsza ciaza od mojej) i chociaz razem bedzie nam razniej

Co do spania to widze ze nie jestem sama...spie na brzuchu i mam przez to wyrzuty sumienia...czy to nie zaszkodzi fasolce? ja nie umiem inaczej usnac,zastanawiam sie nad taka poduszka dluga do lezenia/spania zeby tak nie naciskac na ten brzuch.

Wiem ze juz setki razy o tym gadalysmy ale czy ktoras zdecydowala sie ufarbowac wlosy?mowa o jakiejs farbie bez amoniaku?mam taki odrost bo wlosy farbuje na jasny blond odrost ciemny blondzle sie z tym czuje bardzo ale troszke sie boje.

Buziaki dla wszytskich brzuchatek

[cobra115]

No ja myślę, że można potańczyć tylko nie szaleć jak dzik

Idę do lekarza dzisiaj, ale to moze być dziwna wizyta... bo za tydzień mam przyjść znowu bo L4 ma mi przedłużyć, i nie wiem czy ta wizyta nie powinna być odwołana, a z drugiej str nie mam już duphastonu więc chyba musze iść

[magduś2]

Napisane przez Gianna M

Wiem ze juz setki razy o tym gadalysmy ale czy ktoras zdecydowala sie ufarbowac wlosy?mowa o jakiejs farbie bez amoniaku?mam taki odrost bo wlosy farbuje na jasny blond odrost ciemny blondzle sie z tym czuje bardzo ale troszke sie boje.

Buziaki dla wszytskich brzuchatek

Ja też będę farbowała za chwilę odrost i nie uważam żeby miało jakkolwiek to zaszkodzić, teraz farby są bezpieczne, łagodne i bez amoniaku...
Mojej siostrze w obu ciążach robiłam pasemka blond co kilka miesięcy i wszystko jest ok

[Gianna M]

Napisane przez magduś2

Ja też będę farbowała za chwilę odrost i nie uważam żeby miało jakkolwiek to zaszkodzić, teraz farby są bezpieczne, łagodne i bez amoniaku...
Mojej siostrze w obu ciążach robiłam pasemka blond co kilka miesięcy i wszystko jest ok

Dzieki
Ja postanowilam przyciemnic wlosy zeby ich tak w ciazy ciagle nie farbowac ja co 2 mies musze robic a teraz i tak sa w takiej zlej kondycji jak nigdy...

[magduś2]

Napisane przez Gianna M

Dzieki
Ja postanowilam przyciemnic wlosy zeby ich tak w ciazy ciagle nie farbowac ja co 2 mies musze robic a teraz i tak sa w takiej zlej kondycji jak nigdy...

a ja jak się lepiej poczuję idę je ściąć potrzebuje zmiany a krótka fryzura mi się marzy już długo tylko nie miałam śmiałości..

[Enia_]

Napisane przez alica84

A próbowałaś się skontaktować w tej sprawie z działem przedłużania? To chyba *400, z tego co pamiętam... Może zaproponują Ci coś fajnego. Ja jakoś nigdy nie zastanawiałam się nad zmianą operatora, wszyscy w rodzinie mają w pomarańczy, więc zmiana nie jest mi potrzebna. Jak przedłużałam umowę (też mając wcześniej średnio fajną ofertę), to właśnie chyba tam dzwoniłam i zaproponowali mi świetne warunki, teraz mam Smart Plan, ten na internet, za niecałe 90 zł, i nie jestem w stanie tego wygadać No i często w necie grzebię przez telefon :P

Z kolei moja koleżanka też ostatnio przedłużała umowę, to dostała też jakiś spory rabacik na telefon

Wiem, że na facebooku, na profilu orange, mają jakąś zakładkę do kontaktu z nimi, i jakoś szybko i sprawnie podobno przez nią pomagają i doradzają w tego typu sprawach, może tam spróbuj?

zaraz wejdę na ich profil,dziękuje za info

Napisane przez asia665

Jest pęcherzyk ciążowy : 4 mm !!

super

Napisane przez thidien

chyba mogę się z Wami przywitać ;P

27 07 ślub
20 07 II kreski

robiłam 5 testów w ciągu 11 dni przed slubem i wszystkie były negatywne, to szalałam na weselu - a tu teraz taka fajna niespodzianka mam nadzieję, że nic nie zaszkodziło Maluszkowi :|
jutro idę do gina :P podzielić się radosną nowiną :P

witamy I gratuluje !

Napisane przez asia665

Dziewczyny , 24.08 idziemy na wesele . Z moich obliczeń wynika,że będzie to 9 t.c.
Czy będę mogła troche potańczyć,czy lepiej nie?

Jasne ze mozesz

Napisane przez magduś2

a ja jak się lepiej poczuję idę je ściąć potrzebuje zmiany a krótka fryzura mi się marzy już długo tylko nie miałam śmiałości..

Ja mam taką ala bob ale tez chciałabym jakiejś zmiany

[baja_86]

Napisane przez elunka88

Powiedziałam dzisiaj szefowej nie było to wprawdzie przyjemne, bardzo się bałam, ręce mi się trzęsły, ale przeżyłam
Powiedziała, ze nie może mi nic obiecać, bo teraz jest dobrze, potem mogę mieć nakaz leżenia do konca ciąży, potem macierzyński, i ona musi na wszelki wypadek mieć kogoś na moje miejsce, ale wie że mi zależy na tej pracy,że się sprawdzam, jest ze mnie zadowolona i chciałaby żebym wróciła.

Już z glowy to najważniejsze w sumie dobrze powiedziała, ale najlepsze jest to,że chce cię dalej wiec spokojnie możesz pomyśleć o dziecku i nie martwić się pracą

Napisane przez asia665

Jest pęcherzyk ciążowy : 4 mm !!

Napisane przez thidien

chyba mogę się z Wami przywitać ;P

27 07 ślub
20 07 II kreski

robiłam 5 testów w ciągu 11 dni przed slubem i wszystkie były negatywne, to szalałam na weselu - a tu teraz taka fajna niespodzianka mam nadzieję, że nic nie zaszkodziło Maluszkowi :|
jutro idę do gina :P podzielić się radosną nowiną :P

witaj

Napisane przez asia665

Dziewczyny , 24.08 idziemy na wesele . Z moich obliczeń wynika,że będzie to 9 t.c.
Czy będę mogła troche potańczyć,czy lepiej nie?

my idziemy w najbliższą sobotę i zamierzam dobrze się bawić. Jak się gorzej poczuje to sobie odpocznę, ale ogólnie nie zamierzam rezygnować z tańców

Napisane przez Gianna M

Co do wesel to tez 24 idziemy na wesele nie wypada nam nie isc bo to najblizsza rodzina...ide zjem sobie cos dobrego posiedzimy i pewno kolo polnocy sie zbierzemy do domu,siostra meza tez jest w ciazy (1tydz.mlodsza ciaza od mojej) i chociaz razem bedzie nam razniej

ale fajnie z tą ciążą szwagierki Ja też bym chciała żeby moja była w ciązy, bo mieszkamy blisko i dzieci razem mogłyby się bawić. A poza tym starają się, ale mają jakieś problemy i ciężko mi z myślą, że nam się udało a oni czekają

[thidien]

aj, gapa jestem..
ślub 27.07, II kreski 30 i 31.07

no właśnie po 5 testach negatywnych sądziłam, że nic z tego :P
i się weseliłam ;P

dzisiaj byłam u gina jupi! pecherzyk ciążowy ma 3-4mm

[mmhym]

Napisane przez runaway_star

Trochę to dziwne, nie uważacie? Wydawałoby się, że w ciąży powinno nas ciągnąć do samych zdrowych rzeczy - tych dobrych dla maleństwa i tych, co by uzupełniały nasze braki witaminowo-mikroelementowe. A tymczasem bywa inaczej. Ja np. przed ciążą w ogóle nie piłam nic gazowanego - nie lubię. A raczej powinnam napisać nie lubiłam Bo teraz wody innej niż gazowana nie wypiję A nawet mnie ciągnie do sprite'ów, fant i innych syfów. Nie rozumiem samej siebie

Mnie też by się wydawało, że organizm matki działa trochę jak dziecka, bo dzieci często wsuwają np. pietruszkę samą, bo brakuje im żelaza... A my.. phi, co popadnie dzisiaj na obiad znowu robię hamburgery - biedny ten mój mąż

Napisane przez elunka88

Cześć

Powiedziałam dzisiaj szefowej nie było to wprawdzie przyjemne, bardzo się bałam, ręce mi się trzęsły, ale przeżyłam
Powiedziała, ze nie może mi nic obiecać, bo teraz jest dobrze, potem mogę mieć nakaz leżenia do konca ciąży, potem macierzyński, i ona musi na wszelki wypadek mieć kogoś na moje miejsce, ale wie że mi zależy na tej pracy,że się sprawdzam, jest ze mnie zadowolona i chciałaby żebym wróciła.

No i spoko, przynajmniej wiesz na czym stoisz

Napisane przez asia665

Jest pęcherzyk ciążowy : 4 mm !!

gratki

Napisane przez thidien

chyba mogę się z Wami przywitać ;P

27 07 ślub
20 07 II kreski

robiłam 5 testów w ciągu 11 dni przed slubem i wszystkie były negatywne, to szalałam na weselu - a tu teraz taka fajna niespodzianka mam nadzieję, że nic nie zaszkodziło Maluszkowi :|
jutro idę do gina :P podzielić się radosną nowiną :P

Napisane przez thidien

dziękuję
bardzo bardzo miło do Was dołączyć

z jednej strony szkoda, że nie wiedziałam wcześniej, mąż by miał prezent ślubno-urodzinowy, a z drugiej strony... pewnie bym się za bardzo stresowała i nici z dobrej zabawy na weselu

i gratulacje x 2
Ja jakbym zrobiła test 2 dni wczesniej i wyszedłby pozytywny to też mąż by miał prezent urodzinowy, ale się nie spodziewałam i zrobiłam na odwal się

Napisane przez koziemleko

Ja też miałam na początku cytologię I to właśnie ten lekarz, mimo , że byłam u niego bardzo często nigdy mi jej nie robił. A jak przyszłam z hasłem II kreski to nawet ich nie potwierdził, a od razu rzucił się na cytologię.
Więc chyba dziwne zasady

Dziękuję Uspokoiłaś mnie. W ogóle przespałam się z tym i plecy mnie już tylko czasem zakują, ale zaczął mnie też od czasu do czasu kłuć brzuch, a ostatnio miałam spokój

Ja tez muszę zrobić cytologię a miałam ostatnio robioną w listopadzie, więc nie tak dawno...

I dobrze, że plecki się uspokoiły

Napisane przez Ela87

Eh co to za czasy, że ludzie przed ślubem w ciążę zachodzą
Sytuacja bardzo podobna do mnie. Też zaczęliśmy przed ślubem, bo tyle się teraz czeka i od razu bęc My mamy ślub po jutrze Tylko my nie robimy wesela, nie lubię takich imprez. Robię obiad i kolację w domu dla 20 gości. Za dużo rodzeństwa mam

Także gratuluję i wszystkiego dobrego na nowej drodze życia

Kurczę, to ja jakoś tego nie doczytałam chyba, że wychodzisz za mąż teraz To ogromne gratulacje również i udanego dnia

Napisane przez asia665

Magduś- właśnie wczoraj rozmiawialiśmy z małżem na ten temat i tak sobie myslimy,że przecież szaleć nie będę. Objem się za wszystkie czasy, zatańczę 2-3 wolniejsze kawałki i wrócimy do domku .

No też myslę, że lepiej wolne, żeby gdzies łokciem czy czymś od bawiącego się nie dostać



A tak mówiłyśmy o tym depilowaniu nóg... a co z plastrami na okolice bikini? Normalnie bym się nie zastanawiała nawet, ale jadę na te wakacje i nie chce mi się o tym myśleć... Już robiłam nie raz, więc ból wytrzymam, tylko wiecie o co chodzi, że to wzgórek łonowy np.

[mariolasl]

Napisane przez koziemleko

Ja też miałam na początku cytologię I to właśnie ten lekarz, mimo , że byłam u niego bardzo często nigdy mi jej nie robił. A jak przyszłam z hasłem II kreski to nawet ich nie potwierdził, a od razu rzucił się na cytologię.
Więc chyba dziwne zasady

u nas robi sie cytologie co 5 lat, chyba ze jest jakies ryzyko, to czesciej.

Napisane przez Ela87

Eh co to za czasy, że ludzie przed ślubem w ciążę zachodzą
Sytuacja bardzo podobna do mnie. Też zaczęliśmy przed ślubem, bo tyle się teraz czeka i od razu bęc My mamy ślub po jutrze Tylko my nie robimy wesela, nie lubię takich imprez. Robię obiad i kolację w domu dla 20 gości. Za dużo rodzeństwa mam

Wszystkiego dobrego na nowej drodze zycia Bawcie sie dobrze

Napisane przez asia665

Dziewczyny , 24.08 idziemy na wesele . Z moich obliczeń wynika,że będzie to 9 t.c.
Czy będę mogła troche potańczyć,czy lepiej nie?

A dlaczego nie? Ciaza to nie choroba

Napisane przez Gianna M

Wiem ze juz setki razy o tym gadalysmy ale czy ktoras zdecydowala sie ufarbowac wlosy?mowa o jakiejs farbie bez amoniaku?mam taki odrost bo wlosy farbuje na jasny blond odrost ciemny blondzle sie z tym czuje bardzo ale troszke sie boje.

Ja juz od lat nakladam henne na wlosy, wiec nie pomoge. W ogole stosuje kosmetyki naturalne, ekologiczne.
A to moj ulubiony watek

[koziemleko]

Napisane przez teQiba

Bo cytologia jest chyba konieczna na poczatku. Jak bylam teraz u lekarza to pytal u kogo bylam wczesniej i chcial zdjecie USG. Jak powiedzialam ze nie dostalam to taki zalamany powiedzial "niech zgadne - cytologii tez pani nie zrobil?" i powiedzial ze na nastepnej wizycie na NFZ mi zrobi.
Takze odebralam to jako oczywistosc

Więc pewnie jest obowiązkowa. Ja sama nie wiem. Nie ogarniam tych badań. Za dużo ich

Napisane przez asia665

Dziewczyny , 24.08 idziemy na wesele . Z moich obliczeń wynika,że będzie to 9 t.c.
Czy będę mogła troche potańczyć,czy lepiej nie?

Jasne, że tak
Tylko wsłuchuj się w swoje ciało i jak zrobisz się zmęczona lub coś cię zakuje to odpoczywaj

Ale mam ochotę na jajka sadzone
Myślicie, że mogę jeść takie z pływającym żółtkiem

[mmhym]

A Katekatee nie odzywała się jeszcze prawda? hm

Ja jadłam jajka na miękko.

[23Paula23]

Napisane przez koziemleko

Ja też miałam na początku cytologię I to właśnie ten lekarz, mimo , że byłam u niego bardzo często nigdy mi jej nie robił. A jak przyszłam z hasłem II kreski to nawet ich nie potwierdził, a od razu rzucił się na cytologię.
Więc chyba dziwne zasady




Gratulacje



Dziękuję Uspokoiłaś mnie. W ogóle przespałam się z tym i plecy mnie już tylko czasem zakują, ale zaczął mnie też od czasu do czasu kłuć brzuch, a ostatnio miałam spokój

W ogóle jeszcze mi się śniło, że wypiłam alkohol i zaczęłam krwawić, więc nawet przez sen - stres.



Wiesz, mój tż wylał 5 litrów farby na klatce schodowej, akurat pod drzwiami jedynej wrednej sąsiadki
Musieliśmy to ścierać zanim zauważy, a nie było to łatwe i trwało bardzooooo długo.
Ah mój Tż
W związku z tym nawet nie myślałam, że mogę zaszkodzić fasolce.




Witam

Ile masz lat cytologia przysługuje po 25r.ż albo w ciąży.
Moja droga nie możemy popadać w paranoje ale na pocieszenie powiem że chyba każda z nas taka przewrażliwiona na początku ale jak już się "oswoisz" z ciążą to będzie lepiej zresztą mnie co chwile a to coś zakłuje a to zaboli więc już co poniektóre odczucia traktuje jako "standardowe" a teraz jak już minęły mi ciężkie dolegliwości ciążowe korzystam z dobrego samopoczucia i chodzę zbierać malinki, jeżynki więc tez się schylam dużo i nic mi nie jest mimo że ja już mam spory brzuszek

---------- Dopisano o 12:58 ---------- Poprzedni post napisano o 12:43 ----------

Napisane przez teQiba

Witaj i gratuluje
A nie wiem czy dobrze rozumiem - w pierwszym poscie pisalas ze slub 27.07 a II kreski 20.07 - czyli wiedzialas o ciazy na weselu?
Nie czepiam sie tylko z ciekawosci pytam





Bo cytologia jest chyba konieczna na poczatku. Jak bylam teraz u lekarza to pytal u kogo bylam wczesniej i chcial zdjecie USG. Jak powiedzialam ze nie dostalam to taki zalamany powiedzial "niech zgadne - cytologii tez pani nie zrobil?" i powiedzial ze na nastepnej wizycie na NFZ mi zrobi.
Takze odebralam to jako oczywistosc

Nie powiedziała bym że jest konieczna a wprost niewskazana chyba że są JAKIEŚ WSKAZANIA (zmiany na szyjce itd) to wtedy powinno się zrobić cytologie.... Według mojego lekarza i jeszcze innego u którego byłam na konsultacji cytologia w młodej ciąży cytologia może bardziej zaszkodzić niż pomoc jest jest wykonywana dla rutyny...

ALE

Co lekarz to inna opinia poniżej artykuł w którym pisze że cytologie trzeba robić 1-3mc ciąży i że jet bezpieczna ale ja ufam mojemu lekarzowi:
http://parenting.pl/portal/cytologia-w-ciazy

[justine_87]

Napisane przez asia665

Jest pęcherzyk ciążowy : 4 mm !!

Napisane przez thidien

chyba mogę się z Wami przywitać ;P

27 07 ślub
20 07 II kreski

robiłam 5 testów w ciągu 11 dni przed slubem i wszystkie były negatywne, to szalałam na weselu - a tu teraz taka fajna niespodzianka mam nadzieję, że nic nie zaszkodziło Maluszkowi :|
jutro idę do gina :P podzielić się radosną nowiną :P

Witam i gratuluję - tak podwójnie

Napisane przez asia665

Dziewczyny , 24.08 idziemy na wesele . Z moich obliczeń wynika,że będzie to 9 t.c.
Czy będę mogła troche potańczyć,czy lepiej nie?

Nie musisz skakać i szaleć A pobujanie się z TŻ na pewno nie zaszkodzi.
My mamy dwa śluby i wesela tydzień po tygodniu, ale to dopiero 28 września i 5 października. Pierwsze to przyjęcie mojej Sis A po drugim będę musiała przyjść do pracy na 8:00 w niedzielę Ale postaram się wywalczyć przyjście chociaż na 10:00...
Naprawdę moja sytuacja w pracy jest masakryczna, jak mnie nie ma - firma jest zamknięta

Dziewczyny, jestem cały czas zmęczona... Mdłości aż tak nie dokuczają, ale jak wieczorem zaczyna mi burczeć w brzuchu, to od razu pojawiają się mdłości.

Cytologię miałam pobraną na pierwszej wizycie, gdy powiedziałam ginowi o dwóch kreskach. Najpierw pobrał wymaz, a za chwilę położyłam się do usg dopochwowego - nie plamiłam ani razu, więc to chyba bardzo indywidualna sprawa

Miłego popołudnia

[cobra115]

Napisane przez thidien

dzisiaj byłam u gina jupi! pecherzyk ciążowy ma 3-4mm

Napisane przez mmhym

A Katekatee nie odzywała się jeszcze prawda? hm

No właśnie nie nie ma ktoś z nią kontaktu??

Napisane przez justine_87

Dziewczyny, jestem cały czas zmęczona... Mdłości aż tak nie dokuczają, ale jak wieczorem zaczyna mi burczeć w brzuchu, to od razu pojawiają się mdłości.

Cytologię miałam pobraną na pierwszej wizycie, gdy powiedziałam ginowi o dwóch kreskach. Najpierw pobrał wymaz, a za chwilę położyłam się do usg dopochwowego - nie plamiłam ani razu, więc to chyba bardzo indywidualna sprawa

Miłego popołudnia

Ja też zmęczona wiecznie, ale na szczęście mam l4. Kurde do kitu jak po weselu będziesz musiała iść do pracy