Post za postem, urwanie głowy, znów nowy wątek offtopowy - część 7.

[groszek75]

a to mi przypomnialas cos z mojej komunii

mam kuzynke 8 lat mlodsza, to na mojej komunii z roczku nie miala, czy miala, ale juz jakos łazila i wziela to gumowe do odpychania zlewow, na chwile zamoczyla w wc i juz mieli ja łapac, a ta cyk i tymgumowym w makaron w misce, a tam swojski narobiony do rosołu

---------- Dopisano o 11:19 ---------- Poprzedni post napisano o 10:56 ----------

tak wlasnie patrzylam na tych co na smieciarce z tylu jezdza i mi sie tak zachcialo

[myszka87914]

Napisane przez groszek75

a to mi przypomnialas cos z mojej komunii

mam kuzynke 8 lat mlodsza, to na mojej komunii z roczku nie miala, czy miala, ale juz jakos łazila i wziela to gumowe do odpychania zlewow, na chwile zamoczyla w wc i juz mieli ja łapac, a ta cyk i tymgumowym w makaron w misce, a tam swojski narobiony do rosołu

Niezapomniana komunia to mi się przypomniało, jak koleżanka Magda mówiła, że poszła kiedyś do swojej koleżanki z córeczką (żeby jej córeczka pobawiła się z dziećmi tej koleżanki) Jej córeczce zachciało się siku, więc ta koleżanka cyk i podała nocnik. Mała zrobiła to siku a koleżanka wylała nocnik do zlewu. Magda mówi co ty robisz przecież masz łazienkę, takich rzeczy nie wylewa się przecież do zlewu. Ta koleżanka na to co ty chcesz, weź przestań ja i po moich tak robię.

[Ervisha]

Napisane przez kasztanka3

Ja paprykę wolę grillowaną albo pieczoną akurat.

A ja miękkiej papryki nie lubię

[groszek75]

Napisane przez myszka87914

Niezapomniana komunia to mi się przypomniało, jak koleżanka Magda mówiła, że poszła kiedyś do swojej koleżanki z córeczką (żeby jej córeczka pobawiła się z dziećmi tej koleżanki) Jej córeczce zachciało się siku, więc ta koleżanka cyk i podała nocnik. Mała zrobiła to siku a koleżanka wylała nocnik do zlewu. Magda mówi co ty robisz przecież masz łazienkę, takich rzeczy nie wylewa się przecież do zlewu. Ta koleżanka na to co ty chcesz, weź przestań ja i po moich tak robię.

a fuj


jak u babci, dwie komory, na dole WC, ale babcia czesto nie schodzila i sik sama do nocnika, bosz

---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:23 ----------

Napisane przez Ervisha

A ja miękkiej papryki nie lubię

a ja uwielbiam walsnie jak Iza, taka slodka sie wtedy robi, czy z octu lubie, wszytskie w sumie

[Ervisha]

Siostra działa mi na nerwy.. Truła dupę od 3 dni zeby zrobić grube placki na sodzie... Jeszcze wczoraj jęczała to jej nasmazyłam i urwała sobie skibkę a ja nasmażyłam cały talerz.... A nikt na to nie miał ochoty, tylko ona...

[groszek75]

ze co, ze nie chce placka tylko chleb je

[Ervisha]

Napisane przez groszek75

ze co, ze nie chce placka tylko chleb je

Ona nic nie żre.. jadła by tylko lody litrami... chodzi o to ze po co truje jak potem nie je.. ja stoje i smaże w ten upał... a jak sie gotuje czy smazy to jeszcze dodatkowo grzeje.... a i tak potem sie często wywala dla psa to co ona sobie zażyczy.....

[groszek75]

no bo napisalas skibke, a to mi sie z chlebem kojarzy tylko

a w ogole nie kapuje wzburzenia, bo co , bo hrabianka sama rąk nie ma, jak nie umie, to nie ma, po co jej smazylas, narzekasz na nia, to olał, ja sie nie dziwie jak ona sie zachowuje tak, bo kazdy jej prawie w tylek wchodzi

goraco upal, co to dziecko twoje, ze masz amciu podac, bo malusie i nie da rady, a Ty widzisz chcialas dobrze, a teraz cierpisz niedole

[Ervisha]

Napisane przez groszek75

no bo napisalas skibke, a to mi sie z chlebem kojarzy tylko

a w ogole nie kapuje wzburzenia, bo co , bo hrabianka sama rąk nie ma, jak nie umie, to nie ma, po co jej smazylas, narzekasz na nia, to olał, ja sie nie dziwie jak ona sie zachowuje tak, bo kazdy jej prawie w tylek wchodzi

goraco upal, co to dziecko twoje, ze masz amciu podac, bo malusie i nie da rady, a Ty widzisz chcialas dobrze, a teraz cierpisz niedole

ona ma ciężki charakter.. .. bo jak nie ma to jęczy ze nie ma co jeść a jak sie mama pyta lub ja co jej kupic, co bedzie jesc to ona mówi, że nic...
na szczęście niedługo pójdzie na studia to wszyscy od niej odpoczniemy....

a gotowac ona nie umie a jak sie zabiera i widze ze coś chrzani i jej doradzam do mnie zwyzywa, rzuca wszytko i też nie je....

---------- Dopisano o 11:54 ---------- Poprzedni post napisano o 11:53 ----------

i jeszcze jęczy ze dżem mama zrobiłą za rzadki a to nie mamy wina.. tato zamówił porzeczki i dostal jakies przejrzałe i dżem wyszedł jaki wyszedł.. bardziej to jak gęsty sos ale z plackami da sie zjeść

[groszek75]

Napisane przez Ervisha

ona ma ciężki charakter.. .. bo jak nie ma to jęczy ze nie ma co jeść a jak sie mama pyta lub ja co jej kupic, co bedzie jesc to ona mówi, że nic...
na szczęście niedługo pójdzie na studia to wszyscy od niej odpoczniemy....

a gotowac ona nie umie a jak sie zabiera i widze ze coś chrzani i jej doradzam do mnie zwyzywa, rzuca wszytko i też nie je....

---------- Dopisano o 11:54 ---------- Poprzedni post napisano o 11:53 ----------

i jeszcze jęczy ze dżem mama zrobiłą za rzadki a to nie mamy wina.. tato zamówił porzeczki i dostal jakies przejrzałe i dżem wyszedł jaki wyszedł.. bardziej to jak gęsty sos ale z plackami da sie zjeść

ciekawe co ona tam bedzie jadla , gorzej jak nic

---------- Dopisano o 11:57 ---------- Poprzedni post napisano o 11:56 ----------

ale ja takich jęczących, marudzacych znam wiecej, wielu ludzi ma ciezki charakter, ale uwaza to za normalne

[Petit_Papillon]

Napisane przez kasztanka3

wróciłam

[Ervisha]

Napisane przez groszek75

ciekawe co ona tam bedzie jadla , gorzej jak nic

---------- Dopisano o 11:57 ---------- Poprzedni post napisano o 11:56 ----------

ale ja takich jęcząych, marudzacych znam wiecej, wielu ludzi ma ciezki charakter, ale uwaza to za normalne

Co będzie jadła??? Pewnie za godzinę zje loda koktajlowego i poprawi 200g krówek Norma dla niej...

No nic placki zjem sobie na kolację... Może i tato się skusi bo wiem ze lubi, ale z kolei smazonego to o nie może bo miał polipy na jelicie i mu wycinali.. musi jesc lekkostrawnie raz na tydzien to rybe usmaże.. jak jadł częściej smażonki to potem mu się kwasem odbijało i miał zgagę...

---------- Dopisano o 12:02 ---------- Poprzedni post napisano o 12:02 ----------

Napisane przez Petit_Papillon

wróciłam

[Petit_Papillon]

ide chyba jakieś sniadanie zjem

[groszek75]

Napisane przez Ervisha

Co będzie jadła??? Pewnie za godzinę zje loda koktajlowego i poprawi 200g krówek Norma dla niej...

No nic placki zjem sobie na kolację... Może i tato się skusi bo wiem ze lubi, ale z kolei smazonego to o nie może bo miał polipy na jelicie i mu wycinali.. musi jesc lekkostrawnie raz na tydzien to rybe usmaże.. jak jadł częściej smażonki to potem mu się kwasem odbijało i miał zgagę...

---------- Dopisano o 12:02 ---------- Poprzedni post napisano o 12:02 ----------

no tam co bedzie jadla na studiach

jeju wam wszystkim cos jest

---------- Dopisano o 12:06 ---------- Poprzedni post napisano o 12:05 ----------

Napisane przez Petit_Papillon

ide chyba jakieś sniadanie zjem

szybko, a to drugie tak ?

[Ervisha]

Napisane przez Petit_Papillon

ide chyba jakieś sniadanie zjem

ja za godzinę będe obiad gotować

[lasoa]

smacznego petit Ja pije kawke

[Ervisha]

Napisane przez groszek75

no tam co bedzie jadla na studiach

jeju wam wszystkim cos jest

---------- Dopisano o 12:06 ---------- Poprzedni post napisano o 12:05 ----------


szybko, a to drugie tak ?

Niby kolega na stancji bedzie jej gotowac

[Petit_Papillon]

Napisane przez groszek75

szybko, a to drugie tak ?

w sumie mozna tak rzec, bo jak wracałam z B. to zjadłam croissanta, więc można powiedzieć, że drugie Ogólnie nie chce mi się jeść jak się źle czuje, ale wiem, że musze coś zjeśc, bo jadę tylko na na nawadniających napojach...

[lasoa]

W niedziele upieke murzynka i muffinki z bananem Wieczorem już będzie zlot gości

[Petit_Papillon]

Napisane przez Ervisha

ja za godzinę będe obiad gotować

obiad to ja mama, ogórkową

Napisane przez lasoa

smacznego petit Ja pije kawke

dziękuję

[lasoa]

Petit jak mogłaś napisać na starym wątku, że możesz mnie kochać, myślalałam ze mnie kochasz

[groszek75]

Napisane przez Ervisha

Niby kolega na stancji bedzie jej gotowac

o jaka cwana ciekawe za co

---------- Dopisano o 12:18 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ----------

Napisane przez lasoa

W niedziele upieke murzynka i muffinki z bananem Wieczorem już będzie zlot gości

o takie lubie wypieki

[lasoa]

Napisane przez groszek75

o jaka cwana ciekawe za co

---------- Dopisano o 12:18 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ----------


o takie lubie wypieki

Ja też Dlatego nie mogę się doczekać W zeszłym tygodniu robiłam cynamonowiec z jabłkami

[Ervisha]

Napisane przez groszek75

o jaka cwana ciekawe za co

---------- Dopisano o 12:18 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ----------


o takie lubie wypieki

Wiesz ona liczy ze tato jej kase da i jemu tez.. chce tez coś dorabiać... tak na prawde mam to gdzies... wazne ze od niej odpoczne..

---------- Dopisano o 12:21 ---------- Poprzedni post napisano o 12:21 ----------

[groszek75]

murzynki to ja w kazdej postaci, nawet ludzkiej

[lasoa]

Napisane przez groszek75

murzynki to ja w kazdej postaci, nawet ludzkiej

No wiesz Ja pozostaje tylko przy ciescie

A dawno nie robiłam, chyba z 4 miesiace

[groszek75]

Napisane przez lasoa

No wiesz Ja pozostaje tylko przy ciescie

A dawno nie robiłam, chyba z 4 miesiace

no co, ale to nie tak jak myslisz, to jakas taka milosc, dzieci murzynskie to w ogole

a faceci sa jacys fajni, nie wiem, to jest jak z sentymentem do zyraf

moze bylam kiedys jakas niewolnica i stad tak mam

ja juz chyba z rok nie robilam, nie pamietam, w tym roku na pewno nie

[lasoa]

Napisane przez groszek75

no co, ale to nie tak jak myslisz, to jakas taka milosc, dzieci murzynskie to w ogole

a faceci sa jacys fajni, nie wiem, to jest jak z sentymentem do zyraf

moze bylam kiedys jakas niewolnica i stad tak mam

ja juz chyba z rok nie robilam, nie pamietam, w tym roku na pewno nie

Ja tam nie wiem kim kiedyś byłaś

[Ervisha]

Murzynek to ciasto, które nie moze nie wyjść

[groszek75]

Napisane przez Ervisha

Murzynek to ciasto, które nie moze nie wyjść

z piekarnika, puka w szybke i puka, az sie czarny robi

---------- Dopisano o 12:49 ---------- Poprzedni post napisano o 12:48 ----------

Napisane przez lasoa

Ja tam nie wiem kim kiedyś byłaś

a ja mysle, ze moglam byc taka, moglam byc krolikiem i moglam zyc w czasach II wojny swiatowej