W brzuszku mamy dorastały - teraz roczek będą miały. Mamusie IX-X 2012

[Iwoncia81]

Napisane przez monarika

Iwoncia a może Alankowi źle wstać przy oparciu kanapy? Otylka też nie mogła wstać bo nie miała się czego złapać a próbowałaś postawić mu pufę? Mała właśnie przy pufie sama zaczęła wstawać bo miała się czego złapać i podciągnąć

przy pufie jest podobnie bo objeżdża tak samo jak przy oparciu.
Żałuje że nie kupiłam drewnianego łóżeczka bo na pewno szybciej by wstawał a tak nie ma za co złapać, a uchwyty co dokupiłam do łóżeczka nie zdają egzaminu.
Nie wiem do czego go przystawiać żeby mógł dobrze chwycić bo nic w domu nie mam takiego

Napisane przez angel166

A ja siedzę i próbuje przeczekać histerię Jagody ale sie chyba sama nie uspokoi obudziła sie po godzinie i jak ją wzięłam na ręce chciała cyca. Nie dałam i sie zaczęło... Posmarowalam cebula i jej dalam i ssac zaczela, aż jej sie uszy trzesly no to zabralam i teraz mam. Już sie zanosi

Czyli cebula jej smakuje
Widze że łatwo zrezygnować z cyca nie bedzie. Spróbuj czymś innym jeszcze posmarować.
Mojego odrzucał zapach płynu do płukania. Z tym że ja to niechcący zrobiłam i też miałam w nocy płacz.
A to było jakieś 8 m-cy temu

---------- Dopisano o 12:13 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 ----------

Jak mnie cholera bierze jak mi ktoś dziecko obudzi
Kuźwa na dachu coś trzaskają przy kominach i syf mam łazience !!!
Wrrrrrrr

[marta1986222]

Ząb w natarciu.

Moje dziecko mnie bije,gryzie,drapie itp.

[tamlin111]

Napisane przez angel166

Posmarowalam cebula i jej dalam i ssac zaczela, aż jej sie uszy trzesly no to zabralam i teraz mam. Już sie zanosi

Ale ma smaki Teraz czosnkiem spróbuj.

Napisane przez monarika

Teraz zastanawiam się nad czymś takim:

http://allegro.pl/urocza-zyrafa-na-b...415783670.html

albo

http://allegro.pl/g17-kon-na-bieguna...431388372.html

(ten konik jest słodki )

tylko nie wiem czy Oti jeszcze nie za mała

Paula miała taką krówkę, dostała na roczek właśnie. Pobujała sie może z trzy razy i miała ją w tyłku. Nie polecam, szkoda kasy.

Napisane przez angel166

Link zapomnialam wstawić
www.allegro.pl/babymix-rowerek-panda-3kolory-z-kijkiem-i-daszkiem-i3412584040.html

Na roczek dostała też taki rowerek. Przez wakacje pojeździła, w kolejnym roku już nie bardzo, bo pedały są daleko wysunięte, na przednich kołach i bardzo ciężko siedząc tak daleko pedałować.
Nas też pytają czy kupić taki rowerek, ale nie chcę, na jesień nie warto, a za rok nie będziemy korzystać. tym bardziej że teraz są takie fajne te rowerki bez pedałów, do odpychania. Za rok nad takim pomyślimy.

[monarika]

Napisane przez angel166

My garnuszek mamy i Jagoda uwielbia do niego wkładać i wyciągać klocki góra oczywisice

---------- Dopisano o 11:37 ---------- Poprzedni post napisano o 11:36 ----------

A co do tych koników to ja bym nie kupiła,bo za długo raczej nie posłuży i drogie strasznie

---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:37 ----------

A co o takim prezencie na roczek sadzicie? Tylko kurcze zaraz jesień i zimą i też za długo nie posluzy, bo na przysly rok chyba już sie nie nada taki rowerek co?

---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:38 ----------

Link zapomnialam wstawić
http://www.allegro.pl/babymix-rowere...412584040.html

O taki rowerek też widziałam i fajny jest a posłużyć może dłużej bo później dziecko może samo pedałować

Ja wyczaiłam na necie taki ale cena

http://allegro.pl/volo-rowerek-wlosk...410792618.html

Napisane przez Iwoncia81

przy pufie jest podobnie bo objeżdża tak samo jak przy oparciu.
Żałuje że nie kupiłam drewnianego łóżeczka bo na pewno szybciej by wstawał a tak nie ma za co złapać, a uchwyty co dokupiłam do łóżeczka nie zdają egzaminu.
Nie wiem do czego go przystawiać żeby mógł dobrze chwycić bo nic w domu nie mam takiego







Czyli cebula jej smakuje
Widze że łatwo zrezygnować z cyca nie bedzie. Spróbuj czymś innym jeszcze posmarować.
Mojego odrzucał zapach płynu do płukania. Z tym że ja to niechcący zrobiłam i też miałam w nocy płacz.
A to było jakieś 8 m-cy temu

---------- Dopisano o 12:13 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 ----------

Jak mnie cholera bierze jak mi ktoś dziecko obudzi
Kuźwa na dachu coś trzaskają przy kominach i syf mam łazience !!!
Wrrrrrrr

Może przy krześle spróbuj ale to musiałabyś albo na nim usiąść albo trzymać żeby nie odjechało

Napisane przez marta1986222

Ząb w natarciu.

Moje dziecko mnie bije,gryzie,drapie itp.

[Iwoncia81]

Napisane przez tamlin111

Na roczek dostała też taki rowerek. Przez wakacje pojeździła, w kolejnym roku już nie bardzo, bo pedały są daleko wysunięte, na przednich kołach i bardzo ciężko siedząc tak daleko pedałować.
Nas też pytają czy kupić taki rowerek, ale nie chcę, na jesień nie warto, a za rok nie będziemy korzystać. tym bardziej że teraz są takie fajne te rowerki bez pedałów, do odpychania. Za rok nad takim pomyślimy.

ja za rok planuje kupić rowerek biegowy

Napisane przez monarika

Może przy krześle spróbuj ale to musiałabyś albo na nim usiąść albo trzymać żeby nie odjechało

I tak zawsze przy małym jestem bo jak stoi to żeby nie spadł skądś

---------- Dopisano o 13:25 ---------- Poprzedni post napisano o 13:23 ----------

O taki rowerek

http://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=3439531158

[marta1986222]

Napisane przez Iwoncia81

ja za rok planuje kupić rowerek biegowy

ja też

[Iwoncia81]

A tak w ogóle to ja nie wiem co kupić malemu na roczek

[marta1986222]

Teraz chcę kupić takie coś:

http://www.smyk.com/smoby-jezdzik,p1...p?reko=quartic

[Iwoncia81]

Jakiś dziwny przedział wiekowy przy tym jeździku

[marta1986222]

Napisane przez Iwoncia81

Jakiś dziwny przedział wiekowy przy tym jeździku

zle pisze

[Iwoncia81]

No właśnie
Takie coś dla 5cio latka to troche śmieszne

[Dearlie]

Hej.

U nas nie chce wybić się ta głupia, górna jedynka. Widać ją już, a nie może się przebić. Antek zaczął odrzucać smoka i butlę, więc musi go naprawdę boleć.

Napisane przez angel166

Nie mogłam sie powstrzymać i muszę Wam wstawić gdzie Jagoda chodzi robić kupę

Boska!!! I ta niewinna minka.

Napisane przez weronika_91

jezuuuuuuuuu mały się obudził poszłam sobie zrobić kawę a on w tym cZasie był w łóżeczku, wracam a tu wszystko od kupy i najgorze to że jeszcze ją zlizywał fuj !

Oooo jaaaa. Nieźle. Mój TŻ miał identyczną przygodę w dzieciństwie.

[angel166]

Napisane przez marta1986222

Ząb w natarciu.

Moje dziecko mnie bije,gryzie,drapie itp.

u nas tez rzeźna od rana

Moje cyce miały już na sobie dziś: cebulę, czosnek i musztarde sarepska
WSZYSTKO jej smakuje!!!
Mam dość. Jestem okropna matką ale siedzę i patrzę jak ryczy w lozeczku i tylko podnoszę na ręce gdy atak histerii osiąga apogeum

[Katiaskaa]

Na szybko wpadam bo obiad robię, myję gary i małego bawię
co do prezentów na roczek:
Angel, Antek ma ten rowerek i mi tak średnio się podoba, nie ma pasów - dla mnie to jest duża wada i mi się go bardzo ciężko prowadzi, tj. jest mało skrętny, te rączki są takie plastikowe. I tak jak Tamlin pisze, pedały wydają mi się być daleko.
Za to mamy podobny pojazd, co Marta wkleiła. dokładnie ten: http://www.smyk.com/smoby-maestro-je...p?reko=quartic
i to mi się dużo bardziej podoba. Jest wygodne Antek sam prosi by go wsadzić, miękkie pasy. I może długo posłużyć. Synek naszych znajomych ma 3 lata i jeszcze jeździ na takim pojeździe
Marta, Zuzia piękna
Weronika, fuj, Jasiu znalazł zabawkę

[angel166]

Nie wiem co jeszcze mogę zrobić, gryzie z nerwów lozeczko. Posmarowalam dziasla, dałam paracetamol i

[Dearlie]

Napisane przez angel166

Nie wiem co jeszcze mogę zrobić, gryzie z nerwów lozeczko. Posmarowalam dziasla, dałam paracetamol i

Angel spróbuj jeszcze cytrynę. A zimny gryzak? Jeżeli to dziąsła, to może przyniósł by jej ulgę? To, że gryzie łóżeczko to może też sygnał, że to od zębów. Bardzo Ci współczuję.


A ja nie chciałabym przechwalić, ale Antek nie miał od soboty bezdechu. Błagam, oby już tak zostało.

[angel166]

Dearlie to super by tak zostało. U nas bezdech był wczoraj
Daje gryzak ale chwilę sie pobawi i rzuca w kąt.
Super maz dzwonił, że godzinę dłużej w pracy także koło 17bedzie. A już sie cieszylam, że tylko godzina do jego powrotu.
Leze z nią w naszym łóżku i czekam aż padnie. Skacze po mnie i wyrywa mi włosy. Mówię do męża"o 17 to bede oskalpowana na podlodze leżała" śmieje sie już przez łzy
No właśnie nie mam cytryny ale Jagoda lubi kwachy

---------- Dopisano o 14:57 ---------- Poprzedni post napisano o 14:55 ----------

Kurcze fajne te jeździki musialabym na tablicy popatrzec

[Dearlie]

Mamy go!!!!!!! Przebił się ten diabeł w końcu. Wiedziałam, że jak Mały nie chce pić mleka, to już na 100% ząb jest blisko. No to mamy już 3.

[aaliyah]

Witam.

U nas upal obledny i tez zeby ida. Ale dziasla wygladaja jakby mialay trojki sie przebic, a jeszcze na dole dwojek brak, hmm...

Robik na spacerze z tata, zaraz na obiadek wraca.

Napisane przez angel166

Nie mogłam sie powstrzymać i muszę Wam wstawić gdzie Jagoda chodzi robić kupę

To moze nocnik jej tam postaw.

[Dearlie]

Nam rowerek/jeździk chrzestna obiecała na roczek, więc pewnie nie będę miała wpływu na to, jaki będzie, ale liczę, że moja przyjaciółka wybierze coś fajnego. Na wiosnę będzie jak znalazł. Mój 3-letni kuzyn do teraz jeszcze z niego korzysta, jak jego babcia gdzieś dalej z nim jedzie.

[weronika_91]

Napisane przez Dearlie

A ja nie chciałabym przechwalić, ale Antek nie miał od soboty bezdechu. Błagam, oby już tak zostało.

I trzymam kciuki żeby tak już zostało!

co do tych rowerków, jeździków to ja jak jestem u mamy pożyczam sobie od kuzynki po dzieciakach coś takiego http://allegro.pl/rowerek-trojkolowy...416898693.html i na prawdę rowerek jest bardzo fajny

a na roczek też właśnie byśmy chcieli do małego jakiś jeździk

---------- Dopisano o 15:35 ---------- Poprzedni post napisano o 15:33 ----------

Napisane przez Dearlie

Mamy go!!!!!!! Przebił się ten diabeł w końcu. Wiedziałam, że jak Mały nie chce pić mleka, to już na 100% ząb jest blisko. No to mamy już 3.

oo to super

[monarika]

Napisane przez Dearlie

Angel spróbuj jeszcze cytrynę. A zimny gryzak? Jeżeli to dziąsła, to może przyniósł by jej ulgę? To, że gryzie łóżeczko to może też sygnał, że to od zębów. Bardzo Ci współczuję.


A ja nie chciałabym przechwalić, ale Antek nie miał od soboty bezdechu. Błagam, oby już tak zostało.

Napisane przez angel166

Dearlie to super by tak zostało. U nas bezdech był wczoraj
Daje gryzak ale chwilę sie pobawi i rzuca w kąt.
Super maz dzwonił, że godzinę dłużej w pracy także koło 17bedzie. A już sie cieszylam, że tylko godzina do jego powrotu.
Leze z nią w naszym łóżku i czekam aż padnie. Skacze po mnie i wyrywa mi włosy. Mówię do męża"o 17 to bede oskalpowana na podlodze leżała" śmieje sie już przez łzy
No właśnie nie mam cytryny ale Jagoda lubi kwachy

---------- Dopisano o 14:57 ---------- Poprzedni post napisano o 14:55 ----------

Kurcze fajne te jeździki musialabym na tablicy popatrzec

Dziewczyny jakie bezdechy Z płaczu?

Napisane przez Dearlie

Mamy go!!!!!!! Przebił się ten diabeł w końcu. Wiedziałam, że jak Mały nie chce pić mleka, to już na 100% ząb jest blisko. No to mamy już 3.

[Iwoncia81]

Dearlie, brawo za ząbek

[weronika_91]

Napisane przez marta1986222

Teraz chcę kupić takie coś:

http://www.smyk.com/smoby-jezdzik,p1...p?reko=quartic

No właśnie też mi się podobają jeździki tego typu tylko teraz tak myślę że Jaś mi w nim nie usiedzi, będzie się chciał sam odpychać, a taki jeździk bez tej prowadnicy jest dużo tańszy ... no kurka sama nie wiem co wybrać żeby dłużej posłużyło , myślałam jeszcze o tym http://allegro.pl/rowerek-trojkolowy...421297486.html

[Lewek]

Cześć Laski, ale naskrobałyście! Rzadkość ostatnio..

Napisane przez Iwoncia81

Bidulek

Cicho bo sie chwale
Alan stoi sobie saaaaam

Super!

Napisane przez Katiaskaa

biedny Tż musiały być dla niego stresujące te zakupy
ja sukienki na chrzciny nie znalazłam i poszłam w spodniach

No biedny generalnie załamany i oczywiście będzie się odchudzał
Ciekawe kiedy ja znajdę czas aby kupić sobie sukienkę, bo dziś znów wybywamy w rejs za garniturem

Napisane przez lourose

Hej do niedzieli bedzie mnie malo bo mam najazd gosci z dwojka dzieci. Mlodsza corka jest po prostu nieznosna, ma 4 lata, piszczy, wrzeszczy i rzuca sie po podlodze. I rzuca zabawkami w moje dziecko. Rodzice niby tam mowia zeby przestala ale tak naprawde ciesza sie ze corcia ma zajecie. Kroku nie moge zrobic bo lataja za mna i Z., bidka reaguje nerwowo. Wlasnie schowalam sie w sypialni i udaje ze usypiam małą zeby troche od nich odpoczac.

O matko, współczuję... najgorzej jak rodzice nie reagują, no ale żeby pozwalać dziecku rzucać zabawkami w takiego malucha

Napisane przez angel166

Jestem załamana, stalam sie żywym smoczkiem Jagody już chyba 13567343 raz odkładam ja śpiaca na cycu i gdy tylko wyciagne sutek automatycznie sie drze to na nowo jej go daje i tak od 19 przed chwila znów jej powietrza zabrakło i maz kazał siedzieć tak z nią, aż mocno przysnie. Zaje#iscie do rana tak bede siedzieć od dwóch dni zwariowala na punkcie kp totalnie, całe dnie po milion razy na mnie wisi mam dość kp! [COLOR="Silver"]

U Ciebie to widzę jak zwykle hardkor, ale powiem Ci, że Michałowi się też cyckowanie nasiliło. Jak pisałam w nocy co godzinę, i widzę, że właśnie zaczął cyca traktować jak smoczek, a nigdy wcześniej tak nie miał, napił się i puszczał, a teraz protestuje jak zabieram. Tylko że ja mogę wetknąć smoka i jakoś daje się oszukać. Też mam nadzieję, że to ząbkowanie.

[Lewek]

Napisane przez angel166

Wypilam kawę i już mi trochę lepiej. Nawet nerwy na małą mi minęły w ogóle zapomnialam Wam napisac co Jagoda robiła skacząc po nas w nocy. Powalała sie na męża i wolała tata, a później na mnie i wolała mama słodkie to było,chociaż nie ukrywam, że porę mogła lepsza wybrać na okazywanie czułości

Słodkie choć o nieodpowiedniej porze.

Napisane przez angel166

Nie mogłam sie powstrzymać i muszę Wam wstawić gdzie Jagoda chodzi robić kupę

Napisane przez marta1986222

Ja gotuję barszczyk dla Zuzi a potem wybywamy w miasto.

Muszę sobie kupić strój kąpielowy bo wczoraj na basenie musiałam uważać bo mi co chwilę cycki wyskakiwały.

Angel po ile w tesco stroje?

A to ratownik musiał mieć ubaw

Napisane przez salud

Wracam,wracamW wakacje w pracy zdarzają się luźniejsze dni to poczytam i bede w miare na bieżąco. Ta czesc przeczytalam,zostalo mi pewnie z polowe poprzedniej,bo gdzies tak zniknelam,oblkam coby sie nie powtarzac z pytaniami.
Zazdroszczę,ja ostatnio nie mam siły ani na cwiczenia ani na seksik

A co tam się dzieje u Ciebie Kochana?

Napisane przez weronika_91

jezuuuuuuuuu mały się obudził poszłam sobie zrobić kawę a on w tym cZasie był w łóżeczku, wracam a tu wszystko od kupy i najgorze to że jeszcze ją zlizywał fuj !

O fujs

Napisane przez monarika

Chociaż ostatnio zrobiłam kolejny mały kroczek jak kładłam małą ok 21 to przeważnie budziła się już o 22-23 to ja jej cyca i dalej w spanie i znowu o 24 wstawała, aż w końcu sobie myślę ooooo niieeeee koniec tego cyca o 22 i dwa dni pod rząd po prostu brałam ją na ręce i kołysałam...wydzierała się masakrycznie to ja jej wody aż w końcu usypiała i teraz, po 2 dniach, jak zasypia o 21 tak wstaje o 4-4.30

A ja to kurczę nie umiem tak go przetrzymać... muszę spiąć poślady i zrobić tak jak Ty.

Napisane przez Iwoncia81

przy pufie jest podobnie bo objeżdża tak samo jak przy oparciu.
Żałuje że nie kupiłam drewnianego łóżeczka bo na pewno szybciej by wstawał a tak nie ma za co złapać, a uchwyty co dokupiłam do łóżeczka nie zdają egzaminu.
Nie wiem do czego go przystawiać żeby mógł dobrze chwycić bo nic w domu nie mam takiego

Wiesz, mój staje właśnie na kanapie przy oparciu, a np w łóżeczku mu jeszcze nie przyszło do głowy żeby stanąć. Może po prostu jeszcze mu się nie chce, sądzę, że jak przyjdzie jego moment to znajdzie swój sposób.

Napisane przez angel166

u nas tez rzeźna od rana

Moje cyce miały już na sobie dziś: cebulę, czosnek i musztarde sarepska
WSZYSTKO jej smakuje!!!
Mam dość. Jestem okropna matką ale siedzę i patrzę jak ryczy w lozeczku i tylko podnoszę na ręce gdy atak histerii osiąga apogeum

Angel, a może okres ząbkowania to nie najlepszy czas na odstawiania od cyca... Tak sobie myślę. Nie wiem.. A to są Twoje pierwsze próby? Biedna jesteś z tymi jej histeriami i bezdechami

A Michał jak zasnął o 14 tak śpi do tej pory szok! Daaaaaawno tak nie spał.

[cosmoewuu]

Dopiero siadlam na neta i znowu mam sporo do nadrobienia

[Iwoncia81]

Napisane przez Lewek

Wiesz, mój staje właśnie na kanapie przy oparciu, a np w łóżeczku mu jeszcze nie przyszło do głowy żeby stanąć. Może po prostu jeszcze mu się nie chce, sądzę, że jak przyjdzie jego moment to znajdzie swój sposób.

Też mi sie tak wydaje
A dzisiaj trenowaliśmy "chodzenie"
Trzymałam Alanowi jedną ręką klatke piersiową, a drugą rękę pod jego tyłeczkiem i puszczałam, a on robił ładnie kroczki na przemian
Miałam taką radoche że nawet nie zwracałam uwagi na pękający kręgosłup chodziłam z nim tak 15 minut z przerwami żeby małemu odpoczęły nóżki

Kurcze dzisiaj znowu siedzenie w domu bo mi głowa pęka
Alan zasnął po 4,5 godzinach buszowania dopiero teraz.
Wysłałam tżta do tesco po zakupy, a mieliśmy jechać wszyscy... eh

[angel166]

Lewek tak pierwsze takie podejście i sie poddalam przed 16 wywalilam jej tego cyca i pospala godzine, a ja razem z nią. Trudno bede smokiem darla sie już tak po 15, że tchu nie mogła złapać. Bałam sie,że będzie gorzej. Trudno może za jakiś czas sprobuje. Albo mniej radykalnie. Nie wiem zresztą już sama.
U nas nigdy taki hardkor z cycem nie był. Co prawda lubiła powisiec czasami ale z umiarem i bezproblemu go oddawała. Za to teraz to by ssala, trzymala, ssala i tak w koło. Rzuca sie bym jej co chwilę wyciagala. Mam nadzieję,że to w KOŃCU te zęby tylko nadzieja mi zostaje:

[salud]

Napisane przez marta1986222

Proszę

boskości!

---------- Dopisano o 17:29 ---------- Poprzedni post napisano o 17:20 ----------

[QUOTE=angel166;42054776]My garnuszek mamy i Jagoda uwielbia do niego wkładać i wyciągać klocki góra oczywisice
hehe,skąd ja to znam,gorą przeciez najłatwiej.Marcel próbuje wkladac tez przez boczne otwory,ale kwadrat prze kółko itd,a jak nie przechodzi to wali klockiem w garnuszek.W koncu wyczaił,ze jak sie naciśnie palcem na przycisk w otworach to tez wydaje dzwieki,wiec po co sie przemeczac..Ale generalnie garnuszek na kloczuszek ro fenomenalna zabawka,na dlugo potrafi zając brzdąca. Marcel potrafi przez 30 min nakladać i zdejmowac pokrywke i ma zabawę jaby to robił po raz pierwszy,może ma jakieś zaburzenia pamięci:P

---------- Dopisano o 17:35 ---------- Poprzedni post napisano o 17:29 ----------

Napisane przez tamlin111

Paula miała taką krówkę, dostała na roczek właśnie. Pobujała sie może z trzy razy i miała ją w tyłku. Nie polecam, szkoda kasy.


Na roczek dostała też taki rowerek. Przez wakacje pojeździła, w kolejnym roku już nie bardzo, bo pedały są daleko wysunięte, na przednich kołach i bardzo ciężko siedząc tak daleko pedałować.
Nas też pytają czy kupić taki rowerek, ale nie chcę, na jesień nie warto, a za rok nie będziemy korzystać. tym bardziej że teraz są takie fajne te rowerki bez pedałów, do odpychania. Za rok nad takim pomyślimy.

A widziesz,to nie warto inwestować w te bujaki. Za rok tez na pewno kupię ten rowerek bez odpychania,widzialam taki fajny drewniany,bardzo mi sie podobal.W ogole jest u nas taki sklep z rewnianymi zabawkami rozwijającymi.Dla iemowlaków ale i starszaków.Tam na pewno cos kupię na roczek

---------- Dopisano o 17:38 ---------- Poprzedni post napisano o 17:35 ----------

Napisane przez angel166

u nas tez rzeźna od rana

Moje cyce miały już na sobie dziś: cebulę, czosnek i musztarde sarepska
WSZYSTKO jej smakuje!!!
Mam dość. Jestem okropna matką ale siedzę i patrzę jak ryczy w lozeczku i tylko podnoszę na ręce gdy atak histerii osiąga apogeum

Wspólczuję i życzę dużo siły

---------- Dopisano o 17:41 ---------- Poprzedni post napisano o 17:38 ----------

Napisane przez angel166

Dearlie to super by tak zostało. U nas bezdech był wczoraj
Daje gryzak ale chwilę sie pobawi i rzuca w kąt.
Super maz dzwonił, że godzinę dłużej w pracy także koło 17bedzie. A już sie cieszylam, że tylko godzina do jego powrotu.
Leze z nią w naszym łóżku i czekam aż padnie. Skacze po mnie i wyrywa mi włosy. Mówię do męża"o 17 to bede oskalpowana na podlodze leżała" śmieje sie już przez łzy
No właśnie nie mam cytryny ale Jagoda lubi kwachy

---------- Dopisano o 14:57 ---------- Poprzedni post napisano o 14:55 ----------

Kurcze fajne te jeździki musialabym na tablicy popatrzec

sorki,ale padłam

---------- Dopisano o 17:49 ---------- Poprzedni post napisano o 17:41 ----------

Napisane przez Dearlie

Mamy go!!!!!!! Przebił się ten diabeł w końcu. Wiedziałam, że jak Mały nie chce pić mleka, to już na 100% ząb jest blisko. No to mamy już 3.

Gratki dla Anciorka.
No to będzie spokoj...do następnego zęba