Offtopowa walka o zdrowe i piękne włosy cz. XXIV

[Wegolka]

Napisane przez lilith_ed

Dziewczyny z niedoczynnością tarczycy, powiedzcie pls, na podstawie czego dostałyście taką diagnozę? Samego TSH?

TSH, FT3 , FT4, morfologia, ferrytyna. Przynajmniej ja tak miałam.

[Dolczi]

Mama do mnie dzwoniła i powiedziała, że Luna i Roxie ładnie się bawią. Sieją zniszczenie- głównie Roxie bo Luna nie wspina się po meblach.

[1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396]

Koniec z hennowym voodoo - zmyłam, schnę i modlę się o cokolwiek co będzie w miare sensownie wyglądać

[Wegolka]

Napisane przez Just:)

SAMĄ dietą i suplementami nie wyleczysz niedoczynności tarczycy.

Ja tak leczę póki co.
Znacznie mi to pomogło.
Nie mam złych wyników od kiedy stosuje diete i suple.

[Kaveri]

Napisane przez Just:)

SAMĄ dietą i suplementami nie wyleczysz niedoczynności tarczycy.

Żeby jeszcze cokolwiek można było wyleczyć taką metodą

[say-hello]

[1=1c04c0ef348ca38f90d52b5 9e9c2f570f7211256_63ab873 f96396;42074710]Koniec z hennowym voodoo - zmyłam, schnę i modlę się o cokolwiek co będzie w miare sensownie wyglądać [/QUOTE]
fotki nam pokażesz później?

[M4rt3czk4_92]

Napisane przez SoBitterSoSweet

udanego wyjazdu

dziękuję

Napisane przez delightful_

Trzymam kciuki, zeby ta drobna sprzeczka nic nie zrobiła, a żeby wyjazd udał się tak, jak może udać się najbardziej

Mam nadzieję, że będą to najlepsze wakacje dziękuję

Napisane przez say-hello

równo za rok mój ślub wciąż wydaje mi się to takie nierealne

gratulacje! też bym chciała wziąźć ślub, ale jakoś TŻ się do tego nie garnie

Napisane przez EdizA

a już myślałam, że tylko mnie się to dziwnie skojarzyło

Napisane przez Dolczi

No właśnie nie ma w moim regionie. Zwróciłam się o pomoc do ogólnopolskiej fundacji. Nie chcą jej objąć patronatem, bo skoro ją "wykupiłam" to ona ma dom i właściciela- mając takie podejście z ich strony to nie warto ratować zwierząt. Schronisko i urząd gminy też się na nią wypiął. Jak po wyleczeniu nie znajdę jej domu, to w ostateczności Luna zostanie ze mną.

jak będziesz potrzebowała pomocy to koniecznie daj znać. Nie wiem czy słyszałyście w telewizji o hodowli yorków, kobieta trzymała w klatce w piwnicy 70 kochanych psiaczków, mam zamiar jednego z nich zaadoptować

[Dolczi]

[1=1c04c0ef348ca38f90d52b5 9e9c2f570f7211256_63ab873 f96396;42074710]Koniec z hennowym voodoo - zmyłam, schnę i modlę się o cokolwiek co będzie w miare sensownie wyglądać [/QUOTE]
Ja mam 2cm odrost i nie ma mi kto pofarbować Zawsze mama to robiła, ale na 2 etaty pracuje do końca września. A ja jestem łamagą i sama henny nie położę.

[M4rt3czk4_92]

Napisane przez Wegolka

TSH, FT3 , FT4, morfologia, ferrytyna. Przynajmniej ja tak miałam.

też mam niedozynność, a jakie suplementy jesz? ja na szczeście nie zgrubłam a schudlam, ale to dlatego, ze jestem na diecie, gdyby nie ona to na pewno bym przybrala pare kilo

[say-hello]

Napisane przez M4rt3czk4_92

gratulacje! też bym chciała wziąźć ślub, ale jakoś TŻ się do tego nie garnie

może się oświadczy w najmniej oczekiwanym momencie
dziękuję

---------- Dopisano o 12:50 ---------- Poprzedni post napisano o 12:48 ----------

Dolczi, gdybyś potrzebowała pomocy w leczeniu kotka to ja też chętnie pomogę. może nie dużo, ale coś chętnie dorzucę - zamiast wydawać na kolejne kosmetyki

[Dolczi]

Napisane przez M4rt3czk4_92

dziękujęjak będziesz potrzebowała pomocy to koniecznie daj znać. Nie wiem czy słyszałyście w telewizji o hodowli yorków, kobieta trzymała w klatce w piwnicy 70 kochanych psiaczków, mam zamiar jednego z nich zaadoptować

Gratuluję. Takie zwierze z odzysku kocha miłością bezgraniczną.

[Limone]

Napisane przez Wegolka

Najważniejsze są suplementy.
Można je kupić w aptece.

Przykro mi, ale to nie prawda. Suplementy nie mają żadnych porządnych badań, na dodatek ilość witamin i innych składników deklarowanych przez producenta, może być znacznie niższa, bo nikt się tym nie przejmuje. Jedynie nie może być zbyt wysoka, ale to akurat suplementom w aptekach nie grozi Suplement do dodatek, zaszkodzić nie zaszkodzi, a pomóc już wcale nie musi. Więc mówienie, że są one najważniejsze to przesada.

[M4rt3czk4_92]

Napisane przez say-hello

może się oświadczy w najmniej oczekiwanym momencie
dziękuję

spodziewałabym się po nim wszystkiego tylko nie tego, w sumie to jesteśmy jeszcze bardzo młodzi i mamy czas, ja mam 21 on 22
jak poczuje więcej gotówki to już go korci żeby zmienić auto itp. a nie żeby np odłożyć na jakąś przyszłość

[Just:)]

Napisane przez Kaveri

Żeby jeszcze cokolwiek można było wyleczyć taką metodą

czary mary postanowiłam zamilknąć, bo nie chcę się denerwować

[Dolczi]

Napisane przez M4rt3czk4_92

spodziewałabym się po nim wszystkiego tylko nie tego, w sumie to jesteśmy jeszcze bardzo młodzi i mamy czas, ja mam 21 on 22
jak poczuje więcej gotówki to już go korci żeby zmienić auto itp. a nie żeby np odłożyć na jakąś przyszłość

Mój też się nie oświadczył mimo 6 lat razem. Ale w sumie i tak nie mamy gdzie mieszkać i nie pracujemy- praca sezonowa i korki to za mało.

[M4rt3czk4_92]

Napisane przez Dolczi

Gratuluję. Takie zwierze z odzysku kocha miłością bezgraniczną.

Tak, masz rację. Napewno nie będzie się nudzić, mam już jednego yorka suczkę i chcę właśnie drugą sunie, będą się razem ładnie bawić, mam taką nadzieję

[Dolczi]

Napisane przez M4rt3czk4_92

Tak, masz rację. Napewno nie będzie się nudzić, mam już jednego yorka suczkę i chcę właśnie drugą sunie, będą się razem ładnie bawić, mam taką nadzieję

Łączenie pewnie potrwa- muszą ustalić hierarchię między sobą, ale jak się pokochają to na amen.

[M4rt3czk4_92]

Napisane przez Dolczi

Mój też się nie oświadczył mimo 6 lat razem. Ale w sumie i tak nie mamy gdzie mieszkać i nie pracujemy- praca sezonowa i korki to za mało.

My jesteśmy razem ponad 4 lata. TŻ pracuje, ja studiuję. Jakbyśmy się pobrali to musiałabym mieszkać u TŻ, w domu razem z jego rodzicami. Mają piętrowy dom i byśmy się jakoś pomieścili, przynajmniej dopóki nie znaleźlibyśmy sobie czegoś swojego, a mój nie chce mieszkać w bloku, w grę wchodzi tylko dom. Ale nie wiem czy chciałabym mieszkać z teściami.

---------- Dopisano o 13:00 ---------- Poprzedni post napisano o 12:57 ----------

Napisane przez Dolczi

Łączenie pewnie potrwa- muszą ustalić hierarchię między sobą, ale jak się pokochają to na amen.

Moja sunia jest bardzo łagodna więc nie powinno być żadnych problemów. A ta, którą zaadoptuję jest przestraszona, płochliwa, ma 2 lata i pierwszy raz ujrzała światło dzienne jak wszystkie pieski zostały odebrane tej strasznej kobiecie.

[moooniek]

Napisane przez paulownia

To ja sie pytalam.
Daj znac, gdzie bedziesz sie krecic, to moze wyskocze sobie do Kopenhagi i popatrze.


Trzymamy kciuki.

Jak bede wiedziala gdzie dokladnie, to dam znac

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Just:)]

Napisane przez Dolczi

Mój też się nie oświadczył mimo 6 lat razem. Ale w sumie i tak nie mamy gdzie mieszkać i nie pracujemy- praca sezonowa i korki to za mało.

ja już czasem myślę o zaręczynach, ale też mam takie podejście jak Ty - chciałbym najpierw finansowo ustawić i mieć pewne zatrudnienie, a potem zobaczymy. zresztą tż z tych względów (a może nie tylko? ) na razie też nic nie robi.

[Dolczi]

Napisane przez M4rt3czk4_92

My jesteśmy razem ponad 4 lata. TŻ pracuje, ja studiuję. Jakbyśmy się pobrali to musiałabym mieszkać u TŻ, w domu razem z jego rodzicami. Mają piętrowy dom i byśmy się jakoś pomieścili, przynajmniej dopóki nie znaleźlibyśmy sobie czegoś swojego, a mój nie chce mieszkać w bloku, w grę wchodzi tylko dom. Ale nie wiem czy chciałabym mieszkać z teściami.

Tak jak bym o sobie czytała. Ja nie chcę mieszkać u kogoś- nie będę się czuła jak u siebie. Tż za to boi się bloków- na początku będziemy musieli, bo w kartonie nie zamieszkamy. Dopóki tak mało zarabiamy to się nie martwię- i tak nas nie stać.

[Wegolka]

Napisane przez M4rt3czk4_92

też mam niedozynność, a jakie suplementy jesz? ja na szczeście nie zgrubłam a schudlam, ale to dlatego, ze jestem na diecie, gdyby nie ona to na pewno bym przybrala pare kilo

-płyn lugola - choć trudno jest przynajmniej w moim otoczeniu dostać ,
od 1/3 kropli (kroplę rozpuszczasz w odrobinie soku i pijesz 1/3 tego soku), stopniowo dochodzisz do całej kropli)
-wit. z grupy b (b .complex. żeby było 20 mg b1, kwas foliowy, biotyne)
- cynk + miedź
- Witamina D - ale to na 'wegolstwo'
-biore też magnez ,
- wapń
-olej lniany

Ale dużo pomaga płyn lugola.

Zaraz wszyscy mnie zjadą

[Dolczi]

Napisane przez Just:)

ja już czasem myślę o zaręczynach, ale też mam takie podejście jak Ty - chciałbym najpierw finansowo ustawić i mieć pewne zatrudnienie, a potem zobaczymy. zresztą tż z tych względów (a może nie tylko? ) na razie też nic nie robi.

Ja zanim znajdę zatrudnienie to potrwa- na księgowych nie ma zapotrzebowania. Na razie ciągle latam po praktykach by mieć doświadczenie. Chcielibyśmy wyjechać do Wrocławia (Tż z tąd pochodzi)- ale nie mamy pieniędzy by się utrzymać zanim znajdziemy zatrudnienie. A życie w dużym mieście kosztuje.

[Wegolka]

Napisane przez Limone

Przykro mi, ale to nie prawda. Suplementy nie mają żadnych porządnych badań, na dodatek ilość witamin i innych składników deklarowanych przez producenta, może być znacznie niższa, bo nikt się tym nie przejmuje. Jedynie nie może być zbyt wysoka, ale to akurat suplementom w aptekach nie grozi Suplement do dodatek, zaszkodzić nie zaszkodzi, a pomóc już wcale nie musi. Więc mówienie, że są one najważniejsze to przesada.

Często zamawiam z neta leki, bo zależy mi żeby nie miały żelatyny.
Dlatego wiem skąd brać skuteczne suple.

[Limone]

Napisane przez Wegolka

Często zamawiam z neta leki, bo zależy mi żeby nie miały żelatyny.
Dlatego wiem skąd brać skuteczne suple.

Zbadałaś je sama? Bo suplementy, to suplementy, nie leki. Nikt ich nie bada na skuteczność.
Tylko mi nie pisz, że Tobie pomogły. Pogadamy za parę lat, czy pomagają.

[1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396]

Napisane przez say-hello

fotki nam pokażesz później?

Skoro prosisz, to pokażę Zrobię fotki przed wyjściem, jak tylko pokręcą mi się włosy, aczkolwiek podejrzewam, że mój dość słaby aparat w komórce albo przekłamie kolor włosów, albo nie wyłapie tego odwróconego pseudo ombre, które mi henna zafundowała na łbie.

Oficjalnie jestem obrażona na Khadi, więcej tego szajsu nie kupię. Za miesiąc rozejrzę się za szamponem koloryzującym.

Napisane przez Dolczi

Ja mam 2cm odrost i nie ma mi kto pofarbować Zawsze mama to robiła, ale na 2 etaty pracuje do końca września. A ja jestem łamagą i sama henny nie położę.

Gdybyśmy mieszkały w tym samym mieście, to bym Cię pofarbowała

[M4rt3czk4_92]

Napisane przez Dolczi

Tak jak bym o sobie czytała. Ja nie chcę mieszkać u kogoś- nie będę się czuła jak u siebie. Tż za to boi się bloków- na początku będziemy musieli, bo w kartonie nie zamieszkamy. Dopóki tak mało zarabiamy to się nie martwię- i tak nas nie stać.

U niego blok wg nie wchodzi w grę, powtarza mi to odkąd się poznaliśmy. Na parterze w jego domu mieszka babcia z wujkiem i z bratem TŻ, a na pierwszym rodzice i TŻ, dwa pokoje na pierwszym piętrze są wolne więc pewnie będzie chciał zostać u siebie. Ale nie wybiegam w przyszłość, bo jest ona na prawdę daleka, ale TŻ nie dorosną do małżeństwa, myśli jeszcze o pierdołach a nie o przyszłości. Jego brat ma 25 i jeszcze nie wziął ślubu a co dopiero my.

[Just:)]

Napisane przez Dolczi

Ja zanim znajdę zatrudnienie to potrwa- na księgowych nie ma zapotrzebowania. Na razie ciągle latam po praktykach by mieć doświadczenie. Chcielibyśmy wyjechać do Wrocławia (Tż z tąd pochodzi)- ale nie mamy pieniędzy by się utrzymać zanim znajdziemy zatrudnienie. A życie w dużym mieście kosztuje.

mam podobne rozterki. Ty już jesteś po studiach? ja skończyłam dopiero co i szukam, ale w moim zawodzie ciężko znaleźć coś na pełen etat, nawet kiedy ma się już doświadczenie. zwykle ludzie łapią różne połówki lub 1/4 czy zlecenia i łączą wszystko, a to wymaga kombinowania i dobrej organizacji.
bardzo chciałabym się juz wyprowadzić, nawet nie koniecznie z tż, chociaż oczywiście z nim byłoby najlepiej, ale niestety mam wydatki na szkolenia i nie da rady. zresztą gdybym się nie szkoliła to zarabiać i pracować poza zawodem tylko po to, aby opłacić wynajem też mi się nie widzi

[Dolczi]

[1=1c04c0ef348ca38f90d52b5 9e9c2f570f7211256_63ab873 f96396;42075168]Skoro prosisz, to pokażę Zrobię fotki przed wyjściem, jak tylko pokręcą mi się włosy, aczkolwiek podejrzewam, że mój dość słaby aparat w komórce albo przekłamie kolor włosów, albo nie wyłapie tego odwróconego pseudo ombre, które mi henna zafundowała na łbie.

Oficjalnie jestem obrażona na Khadi, więcej tego szajsu nie kupię. Za miesiąc rozejrzę się za szamponem koloryzującym.



Gdybyśmy mieszkały w tym samym mieście, to bym Cię pofarbowała [/QUOTE]
Niestety. Na razie czekam na deszcz- wtedy mama nie będzie pracowała. A jak nie to do końca wrzesnia bez farby.
Dziewczyny farbujące henna khadi klasyczną. Wcześniej farbowałam henną z AiJ. Tę się miesza z wodą mającą 80st. Teraz kupiłam klasyczną, bo z AiJ za czerwono mi wychodzi. Czy trzymacie ją w cieple 12h przed użyciem?

---------- Dopisano o 13:14 ---------- Poprzedni post napisano o 13:10 ----------

Napisane przez Just:)

mam podobne rozterki. Ty już jesteś po studiach? ja skończyłam dopiero co i szukam, ale w moim zawodzie ciężko znaleźć coś na pełen etat, nawet kiedy ma się już doświadczenie. zwykle ludzie łapią różne połówki lub 1/4 czy zlecenia i łączą wszystko, a to wymaga kombinowania i dobrej organizacji.
bardzo chciałabym się juz wyprowadzić, nawet nie koniecznie z tż, chociaż oczywiście z nim byłoby najlepiej, ale niestety mam wydatki na szkolenia i nie da rady. zresztą gdybym się nie szkoliła to zarabiać i pracować poza zawodem tylko po to, aby opłacić wynajem też mi się nie widzi

Nie, idę na 5 rok- ostatni. Ja marzę o wyprowadzce- nieciekawa sytuacja w domu. Ale wciąż nie mogę znaleźć pracy, która utrzymałaby mnie w innym mieście. Na studia dojeżdżam i tam chciałam mieszkać w czasie studiów. Nie udało się. U mnie nie ma zapotrzebowania na mój zawód. A we Wrocławiu widzę oferty. Tż jest na prawie, ale chce zrobić kurs na egzaminatora prawa jazdy, bo i tak nie ma rodziny prawniczej by się w tej dziedzinie przebić.

[1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396]

Napisane przez Dolczi

Niestety. Na razie czekam na deszcz- wtedy mama nie będzie pracowała. A jak nie to do końca wrzesnia bez farby.
Dziewczyny farbujące henna khadi klasyczną. Wcześniej farbowałam henną z AiJ. Tę się miesza z wodą mającą 80st. Teraz kupiłam klasyczną, bo z AiJ za czerwono mi wychodzi. Czy trzymacie ją w cieple 12h przed użyciem?

Tak, klasyczną hennę czy Khadi czy inną trzyma się w cieple 12h
Zazdroszczę, ze ta AiJ wychodzi Ci "czerwono"... właśnie dla podobnego efektu ją kupiłam a jestem brązowo-czarna