2013-08-03, 22:37 | #2641 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: wrocław / kiełczów
Wiadomości: 2 475
|
Dot.: Odp: Styczniowo - lutowe mamusie 2013 cz VII
Wiem co masz na mysli, ja chyba tez raz wyparowalam TZ z takim tesktem w klotni, ale pozniej sie zastanowilam nad tym jak glupie to bylo
__________________
12.01.2013 |
2013-08-03, 22:39 | #2642 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 657
|
Dot.: Styczniowo - lutowe mamusie 2013 cz VII
mam pytanie z innej beczki, czy któraś z was używa video niani, polecicie coś?
---------- Dopisano o 23:39 ---------- Poprzedni post napisano o 23:38 ---------- ale mój tz np. często mówi mi " dziękuję, że urodziłaś mi takiego fajnego syna" |
2013-08-03, 22:43 | #2643 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: wrocław / kiełczów
Wiadomości: 2 475
|
Dot.: Styczniowo - lutowe mamusie 2013 cz VII
To cos zupelnie innego niz kiedy baba mowi "urodzilam MU dziecko", kurcze .. ja Boryska urodzilam przede wszytskim dla siebie a dopiero pozniej dla TZ
__________________
12.01.2013 |
2013-08-03, 22:46 | #2644 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
|
Odp: Dot.: Odp: Styczniowo - lutowe mamusie 2013 cz VII
Cytat:
Ezzo, ja mam jakas podrobke podrobki, firma sie zwie conrad, kupilam za 105zl juz z przesylkaale sie sprawdza, nocna wizje tez ma wiec fajnie. Wlasnie Pstryniu, jaka Wy macie video nianie i za ile kupiliscie? Juz siriusli dobranoc Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
|
|
2013-08-03, 22:51 | #2645 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 657
|
Dot.: Styczniowo - lutowe mamusie 2013 cz VII
dzięki Lady
dobranoc mamuśki ja też pod prysznic i do łóżka choć pewnie i tak zaraz pobudka. |
2013-08-03, 22:52 | #2646 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 777
|
Dot.: Styczniowo - lutowe mamusie 2013 cz VII
u nas burza
|
2013-08-04, 02:33 | #2647 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 934
|
Styczniowo - lutowe mamusie 2013 cz VII
Czesc!
Wczoraj mnie nie bylo caly dzien, ale dzis sumiennie od rana nadrobilam. hope, sylwietta trzymajcie sie dzielnie! Mam nadzieje, ze dojdziecie wspolnie do ladu. sylwietta a moze Twoj maz jeszcze nie zdaje sobie sprawy, ze ojcem zostal? Moj kolega dopiero po ok. roku doznal olsnienia i z dnia na dzien zaczal zachowywac sie jak na ojca przystalo. Moze jeszcze potrzebuje czasu, z drugiej strony Bartek robi sie coraz bardziej kumaty, to tez pomoze Twojemu mezowi. Myslalam, ze sobote spedzimy w domu, bo tz po dyzurze odsypiac bedzie, ale ten oznajmil, ze wyruszamy gdzies. Wyladowalismy w Kobe, skorzystalismy z letnich wyprzedazy a wieczorem obejrzelismy pokaz sztucznych ogni. Ze wzgledu na Yae z oddali, ale i tak bylo cudownie!! W zeszlym roku tez bylismy na tym pokazie i pamietam jak mi bylo przykro, bo myslalam, ze skoro bedzie dziecko, to trzeba bedzie sobie takich przyjemnosci odnowic. Nic z tych rzeczy. Wracalismy w ciezkiej atmosferze, tz zasypial za kolkiem i kazalam mu przesiasc sie do tylu i sama prowadzilam. Na co on zaczal sie czepiac, ze jade jak pirat i nie czuje sie ze mna bezpiecznie. Dzis tez jak tylko ze szpitala wroci, to mamy zamiar jakos milo spedzic dzien. Szczerze mowiac, to najchetniej spac poszlabym, bo ostatnio u nas pobudki o 5, ale wieczorem bez zmian Yae zasypia miedzy 8 a 9. Efekt taki, ze o 6 na spacerze juz bylysmy (cziki uniknelysmy), za to po 8, kiedy wrocilysmy, tz sie pyta, czy dzis na spacer poranny nie idziemy? Nie zauwazyl... |
2013-08-04, 04:41 | #2648 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 4 587
|
Dot.: Styczniowo - lutowe mamusie 2013 cz VII
Charlizz bo ja tez na pw studiuje al ja na elektrycznym u Was w gmachu to bylam tylko raz po wspis z prawa gospdarczego
A od rodzicow mam dalej do Ciebie za Kaluszynem jeszcze z 10 km. Mysle, ze mmz bylby dla nas tak fajnie po srodku, bo Fewcia blizej niz do Wwy, Neti praktycznie tak samo ma,Ty masz blizej, tylko Lenova gorzej z dojazdem.. Moj Tz to tez w domu niewiele robil, a teraz nawet tam zmywa jak pojedziemy u nas zawsze bylo tak, ze sprząta ten kto ma wiecej czasu, albo robimy to razem a gotuje ten, kto jest pierwszy w domu, albo razem Nawijka, swietne tankini Ja musze sobie jakies bikini na te moje krzywe cycki sprawic, bo moze w polowie sierpnia nam sie uda na Hel wyskoczyc.. ale nie mam pomyslu w jakim nie bedzie wdac roznicy w wielkosci cyckow |
2013-08-04, 04:52 | #2649 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
|
Odp: Styczniowo - lutowe mamusie 2013 cz VII
Badziu, w paszapie
Nawijko, przesliczne tankini U nas nocka przetragiczna, ledwo na oczy pacze, od 1.30 do 3.30 nie spalam prawie w ogole, Maly sie rzuca po lozku, placze, krzyczy, kurcze , z czego to moze byc? :'( bidulinek sie meczy przeciez.... A najlepsze ze oczu nie otworzy przy tym. Nie wiem co mu jest :'( Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
|
2013-08-04, 05:09 | #2650 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 4 587
|
Dot.: Odp: Styczniowo - lutowe mamusie 2013 cz VII
Lady to u nas podobnie ze spaniem dziś, mala niby teraz jeszcze przysnela (czyt. Nie wierci sie) ale nie wiem czy jest sens spac.. bo ona ma jakies sensory ja zamkne oczy to ona sie kreci
Mowisz, ze trzeba wypchnac to czego nie ma |
2013-08-04, 07:03 | #2651 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 1 865
|
Odp: Dot.: Styczniowo - lutowe mamusie 2013 cz VII
Cytat:
to racja, ale z drugiej strony takie rady sa dawne po spojrzeniu na cała sytuację z boku, na chłodno. A osoby które mają udane związki, no właśnie-one potrafiły zbudować zdrowe relacje, więc moim zdaniem też ich rady nie muszą być zawsze od czapy... Cytat:
Kurka, szkoda że Lenova ma taki niedogodny dojazd :/ Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. Edytowane przez charlizz Czas edycji: 2013-08-04 o 07:04 |
||
2013-08-04, 07:08 | #2652 | ||||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 736
|
Odp: Dot.: Odp: Styczniowo - lutowe mamusie 2013 cz VII
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Opanowałam multicytat w aplikacji My się wczoraj tak z tz pożarliśmy że wiory leciały. Masakra. U nas podobnie jak u Sylwii tyle ze tz czasem się opamięta i teraz tez po kłótni stwierdził że może byśmy poszli do psychologa albo na jakąś terapie bo mamy za dużo żali i nie umiemy jakoś się dogadać. My mamy taką huśtawkę, tzn codziennie chodzimy na spacery, jeździmy na zakupy, w ogóle spędzamy razem dużo czasu, ale jak się klocimy to on potrafi być okrutny w słowach... no ale widzę niby chęć naprawy. decyzja o odejściu jest trudna, bo jest lęk przed samotnością i przed tym jak sobie poradzimy same, no i zawsze ta myśl że może się poprawi. wiec Sylwia dobrze Cie rozumiem i ściskam mocno dobrze ze mamy te nasze kochane dzieciaczki... |
||||
2013-08-04, 07:31 | #2653 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 5 598
|
Odp: Styczniowo - lutowe mamusie 2013 cz VII
Hej, nie będę sie odnosić bo czytam z doskoku tz ma wolne wczoraj i dziś i pojechaliśmy do naszego znajomego za kraków co ma dom i basen taki duży dmuchany. Z Hania oczywiście jechaliśmy, busami takimi autokarowymi i było spoko fotelik przypielismy pasami i luz i nawet nie marudzila
co do was dziewczyny to strasznie mi przykro ze tz potrafią byc tacy.... Nieogarnieci i to przykre ze tak zaprzepaszczaja możliwość spędzania czasu z dzieckiem... Ja nawet ostatnio o tym myślałam, ze jak byłam w ciąży to przykro mi było bo tz nie mówił do brzucha ani nie glaskal chyba ze mu wypomnialam. A teraz? Nieba by hanci przychylił i opiekuje sie i bawi... może oni nie potrafią jeszcze załapać kontaktu z takim nie gadajacym i chodzacym dzieckiem, chociaż wcale ich to nie tłumaczy.... Aha blogerko, ja chyba nie rodzilam dziecka dla siebie, tylko dla Nas i chyba dla samej Hani żeby mogła żyć z kochajacymi rodzicami, w sensie dla siebie brzmi tak przedmiotowo trochę a wiadomo ze nie to mialas na myśli.? Jeszcze Wam powiem, że niby pakowalam Hanie na dwa dni a tyyyle tego ze hahaha masakra! Nawijko jakbym leciała gdzieś za granicę to chyba z 5 walizkami..... Ale i tak ci zazdroszczę aha szaja podziw dla mamy, pomysl sobie co by było jakby przy nim została mogło cię to ukształtować na zupełnie inna osobę, a tak jesteś silna i niezależną kobietą.
__________________
27.01.2013 Nasza Hanusia
|
2013-08-04, 08:06 | #2654 |
Lurker ;)
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 112
|
Dot.: Styczniowo - lutowe mamusie 2013 cz VII
Co do rozwodow u nas podobnie, najlepsza decyzja jaka moglysmy podjac z mama. Pisze, ze to nasza decyzja, bo ona sama by jej nie podjela. No i wyszlo jak ojciec sie interesuje. Zadzwonil moze raz w miesiacu, a po smierci dziadka zero odzewu. Pewnie nie wie, ile ma mala teraz i w ogole ze jest dziewczynka. Ciekawe czy sie odezwie po wyjsciu z kicia, ale teraz ja juz chyba nie chce miec z nim kontaktu, bo nawet z wiezienia robi mamie problemy...
Co do rad i odchodzenia od partnera w tym sie zgodze z Blogerka, duzo z nas ma problemy ale tylko Charlizz byla na tyle silna psychicznie zeby to skonczyc. Ale to zrozumiale, kazda chce stworzyc dom dla dziecka, w takich sytuacjach jest potrzebny bodziec ktory przewazy szale i da sile do zakonczenia toksycznego zwiazku. Sadze, ze gdybym nie pojawila sie w zyciu TZa do teraz meczylby sie z dziwka i alkoholiczka dla syna. Tyle, ze za odejscie zaplacil najgorsza cene- brak kontaktu z malym... Badzia tak mnie zaciekawilo co dokladnie studiujesz? Co do zwracania sie do tesciow nie chcialabym mowic do tesciowej " mamo". Mame mam jedna, te ktora mnie urodzila i wychowala, w tym slowie kryja sie emocje i uczucia. A z tesciowa to inne relacje, mama mi nie odpowiada. Ja juz to moze po imieniu, jak bedzie zobaczymy po slubie :P Debrah tak mi sie skojarzylo z Twoim zdjeciem z karteczka, pamietam ze jak zamieszkalismy razem( mielismy rozne zmiany i sie mijalismy) to czesto zostawialismy sobie takie karteczki. Fajnie bylo wrocic z pracy, taka zmeczona i zobaczyc to na lapku Co do podzialu obowiazkow, u nas jest roznie. Wczoraj np ja robilam obiad dla nas i malej, a TZ myl naczynia. Zazwyczaj staramy sie dzielic praca w domu, chyba ze serio sie maksymalnie opieprzalam caly dzien, TZ przyszedl z pracy padniety, to juz sprzatam sama a on siedzi w mala. Tylko, ze u nas sytuacja jest taka, ze to on wstaje w nocy lub nad ranem Kupilam wczoraj biedrowy blender. Dobra moc za dobra kase. Jestem zadwolona poki co. Zrobilam wczoraj placki z cukinii, malej ziemniory z cukinia, zmielilam brzoskwinie. Bardzo przydatna rzecz, w moim kielichowym blenderze moglam zmielic najwyzej zupke wodnista, albo zrobic koktajl. A ten robi taka fajna papke jak sloiczki. Dziecko mi sie drze od paru dni! Robi cos i sie drze... 7 rano krzyczy, caly dzien krzyczy, bawi sie krzyczy...
__________________
It's okay I got lost on the way But I'm a supergirl And supergirls don't cry |
2013-08-04, 08:07 | #2655 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 153
|
Dot.: Styczniowo - lutowe mamusie 2013 cz VII
Dobry! U nas nocka standardowa, czyli zero pobudek i wstajemy o 7. Mąż ma dzisiaj do pracy na 14, więc już o 8 poleciał z córcią na spacer. Zabrali pieluchy na zmianę i słoik z jedzonkiem, więc nie wiem kiedy zamierzają wrócić. A ja się ogarnęłam, pralka już pracuje (Lady, poszłam za Twoją radą i rozcieńczyłam płyn ) i co teraz będę robić? Chyba już nie umiem się zajmować sama sobą . Ale wczoraj wzięłam się za książkę, pierwszy raz od pół roku.
Lady, współczuję nocy! Biedulek z tego Pietraszka. A co do tej wody na Śląsku, to wpadaj do Gliwic na kąpielisko leśne. Jest odremontowane i specjalnie dla dzieciaczków zrobili mały basen i brodzik, w dodatku można się ulokować w cieniu pod drzewkami, a najgorsze tłumy są przy basenach dla dorosłych. Ja byłam już kilka razy z Alą, pływała jak szalona. Możemy się tam nawet spotkać, to się dzieciaki wspólnie pochlapią. |
2013-08-04, 08:20 | #2656 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Styczniowo - lutowe mamusie 2013 cz VII
Hej dziewczynki!
Chciałam się tyko przywitać Strasznie mi smutno i nie potrafię się ogarnąć... Buziaki dla Waszych dzieciaczków! |
2013-08-04, 08:20 | #2657 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 153
|
Dot.: Styczniowo - lutowe mamusie 2013 cz VII
Cytat:
Moja tak krzyczy, że sąsiadki się śmieją do niej i mówią, że niezłe ma płucka . Ale to ze złości, czy tak się bawi? Bo moja to tak z radości... Edytowane przez Krowa1989 Czas edycji: 2013-08-04 o 08:31 |
|
2013-08-04, 08:20 | #2658 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 1 865
|
Odp: Styczniowo - lutowe mamusie 2013 cz VII
Little, zęby!
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
2013-08-04, 08:23 | #2659 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 934
|
Styczniowo - lutowe mamusie 2013 cz VII
|
2013-08-04, 08:25 | #2660 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 6 143
|
Dot.: Odp: Styczniowo - lutowe mamusie 2013 cz VII
dziewczyny ja tak na szybko, która się na tej trzydniówce orientuje? Bo wczoraj wysypka się pojawiła, dziś dalej jest.
|
2013-08-04, 08:30 | #2661 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 153
|
Dot.: Styczniowo - lutowe mamusie 2013 cz VII
Cytat:
Idę poczynić jakieś kroki w kierunku obiadu. |
|
2013-08-04, 08:37 | #2662 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 1 865
|
Odp: Styczniowo - lutowe mamusie 2013 cz VII
Hope, u nas to identyko wygląda
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
2013-08-04, 08:42 | #2663 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Styczniowo - lutowe mamusie 2013 cz VII
Hope, prawdopodobnie to ale tak czy siak pokaż jutro lekarzowi, a jak zniknie, to fotki pokaż, bo trzeba w kartę chorobę zakaźną wpisać.
Blogerko, a czemu mam nie pisać o tym? nie odpowiadałam za głupotę i postępowanie spłodziciela, jak też nie mam zamiaru wstydzić się za niego, dorosły był. Co do waszej skazy/nie skazy - jeśli chcesz na normalne mleko przejść (bo może już się da) to mieszając - 3 dni 1 łyżeczka zwykłego mm, 3 dni dwie i tak dalej. Edytowane przez 0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b Czas edycji: 2013-08-04 o 08:45 |
2013-08-04, 08:53 | #2664 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 14 197
|
Dot.: Odp: Styczniowo - lutowe mamusie 2013 cz VII
Hejka!
Cytat:
|
|
2013-08-04, 09:04 | #2665 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 1 865
|
Odp: Styczniowo - lutowe mamusie 2013 cz VII
Szaja, a jak my byłyśmy w pt i wpisała nam alergię, to co teraz? Do jutra u nas już chyba zejdzie, bo dziś już mniej..
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
2013-08-04, 09:12 | #2666 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 777
|
Dot.: Styczniowo - lutowe mamusie 2013 cz VII
|
2013-08-04, 09:24 | #2667 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Styczniowo - lutowe mamusie 2013 cz VII
Charlizz, a szczepienie jakieś macie teaz? jeśli tak, to przesuń o 4 tygodnie. Jak pisałam - u nas to było rozpoznanie 3dniówki
|
2013-08-04, 09:55 | #2668 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 5 598
|
Odp: Dot.: Styczniowo - lutowe mamusie 2013 cz VII
Co się dzieje? :przutul:
__________________
27.01.2013 Nasza Hanusia
|
2013-08-04, 10:00 | #2669 | ||
Lurker ;)
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 112
|
Dot.: Styczniowo - lutowe mamusie 2013 cz VII
Cytat:
Co do krzykow to chyba z radosci? Nie wiem moze nudow? Moze probuje na siebie zwrocic uwage? Jeszcze tego nie rozkminilam do konca, mam podejrzenia tylko :P Cytat:
Dalam w klubie filmik z skrzecaca Tocha, namiastka tego co serwuje caly dzien, czasami to brzmi jak taki zulek po tanim winie Zeby hmm nie jestem pewna, to bardziej takie krzyki radosci chyba, proba zwrocenia na siebie uwagi?
__________________
It's okay I got lost on the way But I'm a supergirl And supergirls don't cry |
||
2013-08-04, 10:26 | #2670 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 5 598
|
Odp: Styczniowo - lutowe mamusie 2013 cz VII
Pozdrawiamy z lezingu na trawingu ;-)
__________________
27.01.2013 Nasza Hanusia
|
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:36.