Wszystkie mamy niewyspane, lecz w maluszkach zakochane. MAJ-CZERWIEC 2013, cz.2

[puchatkowa]

Lonely to udanej podróży - oby Wiktorek zniósł ją dzielnie

Justi niezły agent musi być z tego Twojego Bartusia skoro miśki latają

Barwineczek no ale przecież dzieci na tych zajęciach na basenie dla niemowlaków nurkują nawet to woda do nosa na pewno się dostanie

[banka26]

Napisane przez XxXJuSstiii

u nas tak samo


muszę pochwalić dziś dla odmiany siebie, nie dziecko
Bartuś spał aż do tej 9:00 w swoim łóżeczku podczas karmienia nie zasnęłam i odłożyłam go, oł jeea

a przed chwilą leżał w łóżeczku, gadał do karuzeli i robił rozpiernicz totalny - miśki latały po łóżeczku

Brawo mama brawo ja tez musze tak zrobic w koncu hee

Napisane przez lonely_lady

ja troszkę zalatana bo dziś wyjeżdżamy do moich rodzicó.. latam, sprzątam, pakuję
już nie mogę się doczekać
właśnie młodego bujam w leżaczku, chichra się do lusterka i gada ze swoim odbiciem
więc może zdążę szybko nadrobić

Oby maly zniosl dobrze podroz i udanego urlopowania

Napisane przez cloche

mojemu ostatnio babka z 4-miesiecznym maluchem dala 2 tygodnie a 2 miesiace mial... jak by byla jakas bezdzietna, to bym sie nie przejmowala, ale ona swieza mamuska... no coz, Florek jest malutki (wazy teraz 4240 g )

a co do kolczykow, ja nie mama dziewczynki, ale jak bym miala dziewczynke, to bym nie przebijala wcale uszu. najwczesniej jak by poszla do szkoly i koniecznie chciala, to moooooze... ogolnie nie jestem za robieniem dziur takim malym dzieciom. te ozdoby to na pozniejszy wiek moim zdaniem.

---------- Dopisano o 10:28 ---------- Poprzedni post napisano o 10:25 ----------


to moze faktycznie jej za slabo leci? sie rozleniwila, albo ci cos mniej mleczka sie porobilo - moze chwilowe, stresy zwiazane z przeprowadzka jeszcze z ciebie schodza...
macie tam gdzie kupic porzadne, bawarskie piwo pszeniczne bezalkoholowe? ja od tygodnia codziennie flache weissbier sobie zapodaje i po wypiciu az czuje, jak sie cycole napelniaja

Napewno miala dziecko kingkong i stad jej stwierdzenie a wlasnie pokaz Florka nam dawno ciotki go nie widzialy

[lonely_lady]

Napisane przez vil84

Dziewczyny, takie może głupie pytanie, ale się nie znam. czy jak pójdę to wulkanizatora z kółkiem od wózka to mi to naprawi? mąż nie potrafi znaleźć w sklepach akurat nic do łatania, a to trzeba naprawić jak najszybciej

powinien naprawić albo idź tam gdzie kupowałaś wózek i na gwarancji powinni zrobić, tylko to dłużej potrwa

Napisane przez banka26

Napewno
A ja oswajam mlodego z gondola pierwsza proba 1:0 dla gondoli

jaki zabunkrowany

Napisane przez komiksowa

1. Czuję się zaszczycona, że wybrałyście moją propozycję tytułu

2.Do wora cennych rad publikowanych przez marchewkę dorzucam jeszcze jedną, a mianowicie - po każdym jedzeniu należy przemywać wnętrze buźki dziecka pieluchą z jego moczem. Dżizaz, nawet jakby to pomagało w czymkolwiek, to bym się nie odważyła. Oczywiście rada od starszego pokolenia, bo całą sobotę spędziliśmy z ciotkami męża. Takie wypady to jednak nie na moje nerwy

1.
2. o masakra

chociaż mój Tż jeździł wyczynoo rowerem i jak miał jakąś kraksę, poździerał sobie skórę to przemywał rany swoim moczem rewelacyjny sposób-bardzo szybko się goiło..
a moja koleżanka wyleczyła sobie kurzajki swoim moczem

Napisane przez Kinga_20

Skok chyba powoli przechodzi, karmienia już są prawie normalne Ufff.... A teraz pakowanko i w środę ruszamy w podróż w Bieszczady - ciekawe jak mała to zniesie i ogólnie czy wyjazd się uda

super ! udanego wyjazdu Wam życzę

Napisane przez sharpnowaja

No ładnie
Dwa dni mnie nie było a już żeście naskrobały nowy wątek teraz trzeba nadrabiać
My już wypędziliśmy diabełka z Karolci i muszę powiedzieć że byłą grzeczna w kościele. tylko zaczęła płakać jak ją ksiądz polał wodą święconą. Ale to pewnie ten wypędzany diabełek
no i chwalimy się wczoraj moje kochanie przekręciło się z plecków ba brzuszek i śmieję się że główkę też zacznie podnosić (niech no tylko zechce leżeć na brzuszku) bo to ten diabełek był leniuszkiem[COLOR="Silver"]


dziewczyny jak tam macierzyński? kiedy mamy przedłużać żeby mieć ten roczny?

loney nie chce widzieć dwóch kreseczek wcześniej niż za rok

za wypędzenie diabełka i za przekręcanie
co do macierzyńskiego ja wzięłam od początku na cały rok, bo chciałam mieć 80% wynagrodzenia przez cały czas

Napisane przez karota11

1.odpoczywaliśmy na Mazurach a w ten upał, to cieżko mi siadac do komputera

2.Kubuś dzisiaj skończył 10 tygodni umiemy:
-wkąłdac rączki do buzi i głośno ssać
-podnosić się na rączkach
-przewracać z brzuszka na plecki
-przewracac z plecków na bok
-gugac i śmiać się w głos
-łapie różne przedmioty
-robi bańki ze śliny
-jak mu włożę do rączki grzechotkę to trzyma
- śmieje się do różnych osób

1. my dzisiaj jedziemy
2.

[lonely_lady]

Napisane przez happy blue

jestem załamana, dopiero teraz naprawdę odczułam zdenerwowanie na tę pogodę. Kwiatek nie mogła zasnąć, sprawdziłam temperaturę w salonie....31,2 pół godziny temu teraz śpi przy otwartym oknie w foteliku na sofie, a sypialnia zamknięta, a w niej oba skrzydła otwarte na oścież, jeszcze 10 minut chłodzenia i ją przenoszę do łóżeczka, biedna moja mała

nasz by nie wyrobił nienawidzi upałów.. ciągle schładzam mieszkanie by temp nie przekraczała 24 st.

Napisane przez colorblue

Co do bycia Iromanką jak to Sharp określiła,to chyba nią jestem:-P
3 dzieci, w domu ogarnięte,poprane,ugotowa ne,dzieci czyste i najedzone, basen ze starszymi zaliczany,spacer z Tymkiem też,zakupy plus wizyty u mamy i pomoc jej. Czas na wizaż też jest:-D

JESTEM MUTANTEM

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Jesteś super zorganizowana

ale wiesz... to tak jest... im więcej masz na głowie tym lepiej się organizujesz.. sprawdziłam to na własnej skórze
jak byłam na studiach dziennych, to codziennie chodziłam na siłownię/fitness, czasem nawet 2x dziennie, do tego jeszcze pracowałam dorywczo i ze wszystkim się wyrabiałam.. a teraz nie mogę znaleźć czasu żeby chociaż w domu poćwiczyć

Napisane przez Ashyshqa

Natchnęłyście mnie do poszukiwań zajęć dla maluszków na basenie w Aberdeen i właśnie znalazłam Odbywają się w hotelu, w którym pracuje TŻ najmłodsza grupa to dzieci 3-6 miesięcy Jutro dowiemy się czy są wolne miejsca, ewentualnie od kiedy moglibyśmy zacząć. Ale fajnie

SUPER



---

kurde.. pocytowałam więcej ale mi wcięło
Leżenie na brzuszku
któraś pisała, że pediatra nie pozwalał spać w takiej pozycji.. chyba Barwineczek.. a czemu??? nasz nie lubi za długo leżeć na brzuszku więc jak śpi to go tak układam, przekłada sobie główkę z jednego policzka na drugi i słodko śpi. Dzisiaj też spał tak w nocy między karmieniami- od 1.30 do 5

---------- Dopisano o 11:06 ---------- Poprzedni post napisano o 10:48 ----------

Diabli i Jenny- jak zwykle mistrzynie nadrabiania

Napisane przez diabli

1.wozek superowy. zakup nalezy do udanych ale po takich dlugich rozwazaniach i testach to chyba nie moglam nas zawiesc hehe. city move rewelacyjnie sie prowadzi, przyciaga uwage innych (ciagle ktos nas zatrzymuje i o niego pyta), jest bardzo funkcjonalny. kolor ze zdjecia jak najbardziej rzeczywissty - turkus.
http://tako-poland.eu/blog/2013/02/22/nowy-city-move
dzieki za uproszczenie przepisu cukinie czekaja, jutro w koncu sprobuje.
AAA I NAJWAZNIEJSZE - nie wyrzucaj mleczka!!! nawet duzemu Wiktorkowi bedziesz mogla je dodac do deseru, jogurtu, jakiejs kaszki...mleko mamuski jak to powiedziala nasza polozna "na wage zlota" i tez przestrzegala mnie podczas nawalu zebym go nie wylewala.


2.nie bylo mnie cale poltorej dnia i Nela zdobyla nowa umiejetnosc - chwytanie przedmiotow.
malutka spryciula pieknie chwyta smoczek i celuje do buzi, probuje lapac inne rzeczy i jak juz jej sie uda to urzadza sobie test smaku mamy niezly ubaw gdy probuje wymacac smok lezacy gdzies obok.
coraz czesciej potrzebuje tez pieluszki zeby sie wtulic i zasnac chyba w ten sposob sama odcina sie od bodzcow zewnetrznych, ktore atakuja ja juz wszystkich stron.]

3.Lonely - Nelka tez lubi robic kupy na raty. i przy kazdej kolejnej zmianie pieluchy ma taaaaki usmiech jakby mowila "matka jak jestes narwana to przewijaj i 5 razy"

1. cieszę się że jesteście zadowoleni z wózka
my też uważamy że to super wybór.. kolor macie czadowy, podoba mi się bardziej niż nasz..
2. dla Nelci
3. małe złośniki... Jak W. zrobi kupkę to często biorę go na przewijak i robię masażyk.. czekam aż pójdzie kolejna rata.. czasem pójdzie, czasem nie. Ale jak założę nowego pampersa to wtedy idzie szybko i znowu przebieranie

Napisane przez cloche

mojemu ostatnio babka z 4-miesiecznym maluchem dala 2 tygodnie a 2 miesiace mial... jak by byla jakas bezdzietna, to bym sie nie przejmowala, ale ona swieza mamuska... no coz, Florek jest malutki (wazy teraz 4240 g )

ładnie już przybrał rośnij Florek, rośnij

Napisane przez puchatkowa

Lonely to udanej podróży - oby Wiktorek zniósł ją dzielnie

Napisane przez banka26

Oby maly zniosl dobrze podroz i udanego urlopowania

[Kinga_20]

Dzięki dziewczyny, pogoda chyba nie będzie dla nas łaskawa bo szykują się upały po 35 stopni :/ Ale i tak się cieszę na ten wyjazd w końcu kilka dni tylko we trójkę spędzimy bez pośpiechu, zamieszania itp. Dzisiaj obchodzimy 2 rocznicę ślubu

Co do basenu dla niemowlaków to my na pewno też zapiszemy się od września, tylko się zastanawiałam co z uszami wtedy? Teraz pilnujemy podczas kąpieli żeby się woda nie nalała do uszu, a w basenie to przecież nieuniknione.

No i czeka mnie wycieczka do pracy mojej, bo teoretycznie jak rozmawiałam ze swoim pracodawcą to powinnam wrócić od nowego roku do pracy, no ale, że weszła ta ustawa o rocznym i ja z niego na pewno chcę skorzystać to muszę pogadać z szefem, bo głupio mi wysyłać podanie o ten dodatkowy urlop i żeby z niego się dowiedział, że wrócę dopiero koło lipca 2014 r..... Ciekawe jakie nastawienie będzie....

Lonely i Tobie życzę, żeby Wiktorek dzielnie zniósł podróż - mam nadzieję, że macie klimę w aucie?

[NoBoTak]

Napisane przez XxXJuSstiii

ja widzę tylko setki komentarzy

https://www.facebook.com/photo.php?v=4762348970174

może teraz

[Ashyshqa]

Napisane przez barwineczek

tak to jest "ciasteczkowe dziewczyny" już schudłyście po ciąży czy zostawacie to na przyszły czas?? ja miałam wczoraj łzy w oczach bo zjadłam troszkę więcej owoców niż powinnam i odrazu wydaje mi sie że przytyłam

Barwineczek, na pewno nie chciałabym wejść ze skrajności w skrajość. A wydaje mi się, ze płakanie nad tym, że zjadłaś owoce i przytyujesz to już jest skrajność...
Ja niby ważę 3 kg mniej niż przed ciążą, ale do wymarzonej wagi jeszcze ze 3 przydałoby się zrzucić. Tylko jeszcze nie zaczęłam ćwiczyć

Napisane przez lonely_lady

ja troszkę zalatana bo dziś wyjeżdżamy do moich rodzicó.. latam, sprzątam, pakuję
już nie mogę się doczekać
właśnie młodego bujam w leżaczku, chichra się do lusterka i gada ze swoim odbiciem
więc może zdążę szybko nadrobić

Udanego wyjazdu!

Napisane przez cloche

mojemu ostatnio babka z 4-miesiecznym maluchem dala 2 tygodnie a 2 miesiace mial... jak by byla jakas bezdzietna, to bym sie nie przejmowala, ale ona swieza mamuska... no coz, Florek jest malutki (wazy teraz 4240 g )

to moze faktycznie jej za slabo leci? sie rozleniwila, albo ci cos mniej mleczka sie porobilo - moze chwilowe, stresy zwiazane z przeprowadzka jeszcze z ciebie schodza...
macie tam gdzie kupic porzadne, bawarskie piwo pszeniczne bezalkoholowe? ja od tygodnia codziennie flache weissbier sobie zapodaje i po wypiciu az czuje, jak sie cycole napelniaja

Sofii też dają mniej niż ma

A co do tego, że wolno leci/mało mleczka. Nie wiem... Co 2 h samo ze mnie wypływa Ale może jest nastawine na małe porcje i mało za każdym razem daje...
Kupiłam tę kozieradkę, ale głupia kupiłam w ziarenkach, których nie mam jak zmielić. Gdzies czytałam, że warto je zkiełkować - może tak zrobię, a poza tym kupię też wersję sproszkowaną Piwa pszenicznego bez % jeszcze nie szukałam, ale rozejrzę się. Dzięki za podpowiedzi (choć podjerzewam, że największe działanie mają na Ciebie ten nowe tabletki )

[Elusiek]

Napisane przez NoBoTak

https://www.facebook.com/photo.php?v=4762348970174

może teraz

wytrzymałe mają łóżko

[szprotka_mada]

Napisane przez NoBoTak

https://www.facebook.com/photo.php?v=4762348970174

może teraz

Niezła mała

A swoją drogą, to ja podobnie się wyginam i gimnastykuję jak mi Kubula zaśnie na mnie/na rękach/w pionie żeby Go nie rozbudzić i położyć do łóżeczka Niestety bardzo często z podobnym skutkiem jak ten tatusiek

[Elusiek]

Napisane przez barwineczek

tak to jest "ciasteczkowe dziewczyny" już schudłyście po ciąży czy zostawacie to na przyszły czas?? ja miałam wczoraj łzy w oczach bo zjadłam troszkę więcej owoców niż powinnam i odrazu wydaje mi sie że przytyłam

---------- Dopisano o 09:20 ---------- Poprzedni post napisano o 09:09 ----------

hahaha na pocieszenie
http://www.sfora.pl/Zaskakujace-To-c...eimerem-a58390

ja w 2 miesiącu po ciąży wróciłam do starej wagi, no ale ostatni miech to +4 przybyło, ale chyba to przed @ mi tak przybyło, teraz powoli zaczyna spadać bardzo powoli bo słodkie mi bardzo posmakowało

---------- Dopisano o 11:30 ---------- Poprzedni post napisano o 11:28 ----------

Napisane przez szprotka_mada

Niezła mała

A swoją drogą, to ja podobnie się wyginam i gimnastykuję jak mi Kubula zaśnie na mnie/na rękach/w pionie żeby Go nie rozbudzić i położyć do łóżeczka

Też tak się gimnastykuje by tylko małego nie zbudzić. Najgorzej jest jak delikatnie zaczyna otwierać oczy jak poczuje ruch to muszę z nim na minute się zatrzymać-czasami w dziwnych pozycjach

[ankaaa206]

Napisane przez barwineczek

to nie wychodzisz z bobasem na zakupy?? ja wszędzie jeżdze z Nikitą

chodzę ale chcę iść w końcu sama, albo z kuzynką i nie myśleć że już pora karmienia, albo Nikson nudzi się w wózku i trzeba go zabawiać

[Mysia mysz]

Napisane przez barwineczek

prawda jest taka, że niewiel dziewczyn ma od początku super laktacje, ja latałam w sziptalu do położynych co chwila bo coś mi nie pasowało i dopiero połozna na wizycie patronazowej wyjaśniła mi błędy, ale do tej pory płakałam na samą myśl że cos jest nie tak



jest większa szansa na śmierć łóżeczkową, niewykształcona przepona może nie sobie nie radzić, więc każdy lekarz powie żeby dziecko nie spało na brzuchu. Mój brat całe dzieciństwo przespał na brzuchu i nic mu nie było, ale jakby cos to po co sobie pluć w brodę.

A monitor oddechu... jestem lekarzem i nigdy nie prowadziłam resuscytacji niemowlaka, więc nie wiem czy by mnie nie sparaliżowało gdyby coś się działo

ja też nie miałam problemów z laktacją i karmieniem, pewnie dlatego, że karmienie piersią nie było dla mnie celem i nie spędzało mi snu z powiek jedyne co mnie wkurza to to, że moje dziecko jest strasznym żarłokiem:rolley es: ostatnio nakarmiłam go przed kinem pod korem, po 1,5 h teściowa dała mu 110 ml odciągniętego, wrócilismy po kolejnym 1,5h i młody od razu wrzask o cyca jak piszecie że karmicie 8 razy dziennie to mnie zazdrość zżera bo tyle to ja karmie razy do południa po każdym czasie aktywności albo drzemki jest wrzask o cyca no i kończy się oczywiście ulewaniem, ale pediatra twierdzi, że mały jest za mały, żeby kombinować i naprawdę jest głodny jeszcze 2 miesiące i będą kaszki i deserki i mama odpocznie

co do spania na brzuchu mówiłam 2 pediatrom, że młody tak śpi i mówili tylko, że żadncyh poduszek i niech śpi i 2 położne mi go tak układały, bo na brzuchu dziecko spi spokojnie, nie wybudza go odruch moro i nie ma uczucia, że spada (jak na plecach), a na boku mój młody nie chce spać
jak śpi to przekręca głowę raz na lewo, raz na prawo bez żadnych problemów więc nie sądzę, żeby mu coś zagrażało na matercau płasko

[ankaaa206]

Napisane przez Kinga_20

Dzięki dziewczyny, pogoda chyba nie będzie dla nas łaskawa bo szykują się upały po 35 stopni :/ Ale i tak się cieszę na ten wyjazd w końcu kilka dni tylko we trójkę spędzimy bez pośpiechu, zamieszania itp. Dzisiaj obchodzimy 2 rocznicę ślubu

Co do basenu dla niemowlaków to my na pewno też zapiszemy się od września, tylko się zastanawiałam co z uszami wtedy? Teraz pilnujemy podczas kąpieli żeby się woda nie nalała do uszu, a w basenie to przecież nieuniknione.

No i czeka mnie wycieczka do pracy mojej, bo teoretycznie jak rozmawiałam ze swoim pracodawcą to powinnam wrócić od nowego roku do pracy, no ale, że weszła ta ustawa o rocznym i ja z niego na pewno chcę skorzystać to muszę pogadać z szefem, bo głupio mi wysyłać podanie o ten dodatkowy urlop i żeby z niego się dowiedział, że wrócę dopiero koło lipca 2014 r..... Ciekawe jakie nastawienie będzie....

Lonely i Tobie życzę, żeby Wiktorek dzielnie zniósł podróż - mam nadzieję, że macie klimę w aucie?

my zawsze moczymy uszy, mały ma wody tyle że tylko czubek nosa wiadać i oczy i on to uwielbia, nic się nie stanie gdy uszy sa zamoczone

[Magiusa]

Napisane przez colorblue

Co do bycia Iromanką jak to Sharp określiła,to chyba nią jestem:-P
3 dzieci, w domu ogarnięte,poprane,ugotowa ne,dzieci czyste i najedzone, basen ze starszymi zaliczany,spacer z Tymkiem też,zakupy plus wizyty u mamy i pomoc jej. Czas na wizaż też jest:-D

JESTEM MUTANTEM

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

No podziwiam szczerze
Pocieszam się tylko tym, że podobno przy kolejnych dzieciach rodzice są bardziej ogarnięci i lepiej sobie radzą.
Mam nadzieję, że jeśli zdecyduję się na drugie to też mi się uda tak jak Tobie wszystko zorganizować

Napisane przez diabli

Magiusa - biedne kotki pewnie ciezko bylo podjac decyzje o ich wyprowadzce. oby tylko Darus nie byl uczulony na siersc i kotki mogly wrocic. dzieciaki znajomych pewnie zachwycone...chociaz sa w takim wieku, ze obawialabym sie o kotki

Ja się w sumie o kotki nie obawiam, bo dzieci choć małe są naprawdę rozsądnie wychowywane, a ja mam codzienny kontakt z tą rodzinką. Wiem już, że Amber jest cała zachwycona i w pełni zaakceptowała sytuację i polubiła ( w sumie się nie dziwię, bo przynajmniej ją głaszczą i tulą, a my nie mieliśmy czasu), a Lapis zżył się z dorosłymi, dzieci póki co trzyma na dystans

[szprotka_mada]

Napisane przez Mysia mysz

co do spania na brzuchu mówiłam 2 pediatrom, że młody tak śpi i mówili tylko, że żadncyh poduszek i niech śpi i 2 położne mi go tak układały, bo na brzuchu dziecko spi spokojnie, nie wybudza go odruch moro i nie ma uczucia, że spada (jak na plecach), a na boku mój młody nie chce spać
jak śpi to przekręca głowę raz na lewo, raz na prawo bez żadnych problemów więc nie sądzę, żeby mu coś zagrażało na matercau płasko

Kubuś też uwielbia spanie na brzuszku. Tak jak mówisz, jest wtedy spokojniutki, nie "dyga" co chwilę i się nie wybudza. Ostatnio wieczorem nie chciał spać, Mężu ululał, położył na brzuszku i Kubuś spał całą noc ciągiem- 8h!!! I pewnie spał by dłużej, ale Go przekręciłam na plecki żeby się powoli wybudził, bo moje cyce wołały o ssaczka! Teraz też był marudny, więc ululałam na rączkach i śpi w łóżeczku na brzuszku, bo na pleckach nie chciał, a oczka miał już mega senne

Napisane przez ankaaa206

my zawsze moczymy uszy, mały ma wody tyle że tylko czubek nosa wiadać i oczy i on to uwielbia, nic się nie stanie gdy uszy sa zamoczone

Kuba ostatnio polubił pluskanie w wodzie i się mega podnieca i wierci w wanience więc nieuniknione jest zamaczanie uszek (chociaż staramy się, aby do tego nie doszło). Po kąpieli zawsze wycieram uszka pieluszką no i pilnujemy by karmienie po kąpieli i lulanie było przy zamkniętym oknie dopóki główka i uszka nie doschną.

----

Kubula śpi, więc matka idzie ogarnąć mycie głowy i golenie nóg

[humpback]

Napisane przez diabli

Dziewczyny, ktore urzadzaly chrzciny i "poprawiny" w domu...dlaczego nie wszystko w lokalu? przeniesienie imprezy do domu to pewnie podwojny wydatek. dlaczego juz do konca nie
imprezowaliscie" w lokalu? pytam wylacznie z ciekawosci do mojego tz taka wersja nie przemawia hehe.


Humback - swietnie, ze mozecie wakacjowac tak dlugo! zazdroszcze tej wsi rodzina juz przywykla do imienia? pesel mielismy do odbioru po 2-3 tygodniach od odebrania aktu urodzenia, ale dzwonilam do UM wczesniej i juz na nas czekal (chcialam szybko doniesc do papierow o becikowe).

1. u mnie akurat bardziej się kalkulowało przenieść imprezę do domu, bo sam obiad wychodził tanio a jakbyśmy dorzucili do tego alkohole, ciasta i zimną płytę to cena byłaby prawie 2 razy większa, a tak mama i teściowa zrobiły po cieście, przyjaciel zrobił sałatkę, siostra przygotowała stoły, także ja się nie napracowałam a mi wygodniej było z małym w domu
2. teść tego imienia chyba w życiu nie przeboleje. dalej go nie używa, a na chrzcie z właściwym sobie taktem zapytał przy obiedzie: "kto w ogóle wymyślił to imię?!" a szkoda gadać

Napisane przez barwineczek

tak to jest "ciasteczkowe dziewczyny" już schudłyście po ciąży czy zostawacie to na przyszły czas?? ja miałam wczoraj łzy w oczach bo zjadłam troszkę więcej owoców niż powinnam i odrazu wydaje mi sie że przytyłam

ja nie mam takiego parcia - jem więcej, obżeram się słodyczami, nie ważę się póki co i łudzę się że mały to wyssa no a że w sobotę skończyłam połóg to pora zacząć się ruszać

Napisane przez szprotka_mada

Pytanie do obeznanych- chcę sobie skopiować coś z płyty dvd na pena (płyta z gazety) coby pena podłączyć do TV i tam obejrzeć. Jak robię normalne "kopiuj-wklej" to oczywiście się kopiuje, ale na TV już nie idzie...
Jak to ogarnąć?!?

przeczytałam pytanie do obrzezanych ale to i tak nie do mnie bo się nie znam

i już po szczepieniach - I. zniósł to dzielnie, najgłośniej krzyczał przed samymi szczepieniami, później już wrzask mu osłabł. teraz śpi zmęczony.

[XxXJuSstiii]

Napisane przez Kinga_20

Dzięki dziewczyny, pogoda chyba nie będzie dla nas łaskawa bo szykują się upały po 35 stopni :/ Ale i tak się cieszę na ten wyjazd w końcu kilka dni tylko we trójkę spędzimy bez pośpiechu, zamieszania itp. Dzisiaj obchodzimy 2 rocznicę ślubu

Co do basenu dla niemowlaków to my na pewno też zapiszemy się od września, tylko się zastanawiałam co z uszami wtedy? Teraz pilnujemy podczas kąpieli żeby się woda nie nalała do uszu, a w basenie to przecież nieuniknione.

no to życzymy z Bartulą duuużo miłości

my moczymy uszka

Napisane przez NoBoTak

https://www.facebook.com/photo.php?v=4762348970174

może teraz

teraz tak widziałam to kiedyś

Napisane przez Mysia mysz

ja też nie miałam problemów z laktacją i karmieniem, pewnie dlatego, że karmienie piersią nie było dla mnie celem i nie spędzało mi snu z powiek jedyne co mnie wkurza to to, że moje dziecko jest strasznym żarłokiem:rolley es: ostatnio nakarmiłam go przed kinem pod korem, po 1,5 h teściowa dała mu 110 ml odciągniętego, wrócilismy po kolejnym 1,5h i młody od razu wrzask o cyca jak piszecie że karmicie 8 razy dziennie to mnie zazdrość zżera bo tyle to ja karmie razy do południa po każdym czasie aktywności albo drzemki jest wrzask o cyca no i kończy się oczywiście ulewaniem, ale pediatra twierdzi, że mały jest za mały, żeby kombinować i naprawdę jest głodny jeszcze 2 miesiące i będą kaszki i deserki i mama odpocznie

co do spania na brzuchu mówiłam 2 pediatrom, że młody tak śpi i mówili tylko, że żadncyh poduszek i niech śpi i 2 położne mi go tak układały, bo na brzuchu dziecko spi spokojnie, nie wybudza go odruch moro i nie ma uczucia, że spada (jak na plecach), a na boku mój młody nie chce spać
jak śpi to przekręca głowę raz na lewo, raz na prawo bez żadnych problemów więc nie sądzę, żeby mu coś zagrażało na matercau płasko

a wiesz, że mój nie woła o cyca? tzn. woła ale rzadko, sama mu wciskam jak widzę, że w te upały minęło już z 1,5 godziny a normalnie 3

co do spania na brzuszku to jak liczę na dłuższą drzemkę to tak układam Bartka - jest tak jak piszesz, śpi spokojnie, odruch moro go nie wybudza i nie ma wrażenia, że spada

====
jutro odwiedza nas Leonek z mamą

[banka26]

Napisane przez szprotka_mada

Kubuś też uwielbia spanie na brzuszku. Tak jak mówisz, jest wtedy spokojniutki, nie "dyga" co chwilę i się nie wybudza. Ostatnio wieczorem nie chciał spać, Mężu ululał, położył na brzuszku i Kubuś spał całą noc ciągiem- 8h!!! I pewnie spał by dłużej, ale Go przekręciłam na plecki żeby się powoli wybudził, bo moje cyce wołały o ssaczka! Teraz też był marudny, więc ululałam na rączkach i śpi w łóżeczku na brzuszku, bo na pleckach nie chciał, a oczka miał już mega senne



Kuba ostatnio polubił pluskanie w wodzie i się mega podnieca i wierci w wanience więc nieuniknione jest zamaczanie uszek (chociaż staramy się, aby do tego nie doszło). Po kąpieli zawsze wycieram uszka pieluszką no i pilnujemy by karmienie po kąpieli i lulanie było przy zamkniętym oknie dopóki główka i uszka nie doschną.

----

Kubula śpi, więc matka idzie ogarnąć mycie głowy i golenie nóg

Js kapie przy otwartym jak naleje sie woda to trudno

Mlody ka wogole zimny wychow czapke mial moze z 5 razy na glowie o nogi gole nawet jak spodnie mu zakladam bo na dworze ze 20 stopni to stopy gole lataja

Napisane przez Kinga_20

Dzięki dziewczyny, pogoda chyba nie będzie dla nas łaskawa bo szykują się upały po 35 stopni :/ Ale i tak się cieszę na ten wyjazd w końcu kilka dni tylko we trójkę spędzimy bez pośpiechu, zamieszania itp. Dzisiaj obchodzimy 2 rocznicę ślubu

Co do basenu dla niemowlaków to my na pewno też zapiszemy się od września, tylko się zastanawiałam co z uszami wtedy? Teraz pilnujemy podczas kąpieli żeby się woda nie nalała do uszu, a w basenie to przecież nieuniknione.

No i czeka mnie wycieczka do pracy mojej, bo teoretycznie jak rozmawiałam ze swoim pracodawcą to powinnam wrócić od nowego roku do pracy, no ale, że weszła ta ustawa o rocznym i ja z niego na pewno chcę skorzystać to muszę pogadać z szefem, bo głupio mi wysyłać podanie o ten dodatkowy urlop i żeby z niego się dowiedział, że wrócę dopiero koło lipca 2014 r..... Ciekawe jakie nastawienie będzie....

Lonely i Tobie życzę, żeby Wiktorek dzielnie zniósł podróż - mam nadzieję, że macie klimę w aucie?

Gratulacje

[vil84]

Napisane przez banka26

O jaaa
Ja dopiero oko otworzylam a ty juz gotowa do spaceruuu

gdyby moje dziecię spało dłużej niż do 7 też bym spała dłużej
zawsze tak wstaje, czasem wcześniej na początku cierpiałam straszliwie bo jestem śpioch i często jak miałam wolne spałam do południa no ale cóż

Napisane przez puchatkowa

A to podanie w zusie to do kogo kierować? Do jakiegoś dyrektora czy co?

O ja podziwiam za organizację, bo ją dopiero co po śniadaniu, zresztą Młoda śpi. Ale fakt, że zaczyna się robić skwar i nie wiem czy później jakikolwiek spacer wypali

jaka organizacja? zanim mąż wyszedł z pracy to szybki prysznic, potem z Młodym śniadanie, przewinięcie go, ubranie siebie i wychodzimy nie maluje się nawet w taki upał. wróciliśmy po 10, to Młody akurat udało się że poleżał trochę sam to posprzątałam, teraz drzemie pół godzinki więc nadrabiam.
wolę odwrotną kolejność, najpierw posprzątać, ugotować a potem wyjść ale potem za gorąco.

a pismo do zusu to chyba tak ogólnie było adresowane, ale nie pamiętam bo mi ta babka tam na miejscu dała kartkę i pisałam szybko ręcznie a ona mi dyktowała bo przy okazji to załatwiałam i zapytałam o to pismo i chciałam w domu wydrukować ale że się tak udało to skorzystałam.

Napisane przez szprotka_mada

Pytanie do obeznanych- chcę sobie skopiować coś z płyty dvd na pena (płyta z gazety) coby pena podłączyć do TV i tam obejrzeć. Jak robię normalne "kopiuj-wklej" to oczywiście się kopiuje, ale na TV już nie idzie...
Jak to ogarnąć?!?

a ta płyta nie jest czasem zabezpieczona przed kopiowaniem? takiej oryginalnej dvd raczej nie skopiujesz, tzn skopiujesz ale nie będzie działało.

Napisane przez lonely_lady

ja troszkę zalatana bo dziś wyjeżdżamy do moich rodzicó.. latam, sprzątam, pakuję
już nie mogę się doczekać
właśnie młodego bujam w leżaczku, chichra się do lusterka i gada ze swoim odbiciem
więc może zdążę szybko nadrobić

miłego wyjazdu

[vvgh]

W ogole nie mam czasu by Was nadrabiać

[banka26]

Napisane przez vil84

gdyby moje dziecię spało dłużej niż do 7 też bym spała dłużej
zawsze tak wstaje, czasem wcześniej na początku cierpiałam straszliwie bo jestem śpioch i często jak miałam wolne spałam do południa no ale cóż




jaka organizacja? zanim mąż wyszedł z pracy to szybki prysznic, potem z Młodym śniadanie, przewinięcie go, ubranie siebie i wychodzimy nie maluje się nawet w taki upał. wróciliśmy po 10, to Młody akurat udało się że poleżał trochę sam to posprzątałam, teraz drzemie pół godzinki więc nadrabiam.
wolę odwrotną kolejność, najpierw posprzątać, ugotować a potem wyjść ale potem za gorąco.

a pismo do zusu to chyba tak ogólnie było adresowane, ale nie pamiętam bo mi ta babka tam na miejscu dała kartkę i pisałam szybko ręcznie a ona mi dyktowała bo przy okazji to załatwiałam i zapytałam o to pismo i chciałam w domu wydrukować ale że się tak udało to skorzystałam.



a ta płyta nie jest czasem zabezpieczona przed kopiowaniem? takiej oryginalnej dvd raczej nie skopiujesz, tzn skopiujesz ale nie będzie działało.



miłego wyjazdu

Ja tez zazwyczaj o 7 juz nie spie ale zakrecona chodze do 10 heee
Ja maluje rzesy bo mam jasne i oczu mi nie widac heee podklad nawet do glowy by mi nie przyszedl heee

---------- Dopisano o 12:24 ---------- Poprzedni post napisano o 12:23 ----------

Napisane przez vvgh

W ogole nie mam czasu by Was nadrabiać

Biedna zapracowana

[lonely_lady]

Napisane przez Kinga_20

Lonely i Tobie życzę, żeby Wiktorek dzielnie zniósł podróż - mam nadzieję, że macie klimę w aucie?

bez klimy byśmy się nie wybierali
My mamy klimę nawet w mieszkaniu.. iktor nienawidzi upałów..
niedawno wymieniliśmy autko. Tamto było super.. (nowy passat z napędem na 4 koła) no ale Tż się uparł że teraz nam kombi potrzebne.. no i wiecie co.. miał rację... ledwo się pomieścimy

Napisane przez vvgh

W ogole nie mam czasu by Was nadrabiać

nie nadrabiaj , pisz co u Was





----
Dziękuję wszystkim za dobre życzenia na podróż, uciekam dalej ogarniać wszystko przed wyjazdem i o 17 ruszamy Będę Was podczytywała z telefonu
Buzioooooleeee

[ankaaa206]

Napisane przez banka26

Js kapie przy otwartym jak naleje sie woda to trudno

Mlody ka wogole zimny wychow czapke mial moze z 5 razy na glowie o nogi gole nawet jak spodnie mu zakladam bo na dworze ze 20 stopni to stopy gole lataja

to tak jak my czapkę miał kilka razy ubrana bo strasznie wiało a tak zawsze goły łepek i bez skarpetek żadnych i spodni, lepiej żeby trochę zimno było niż przegrzewać tak mi pediatra poradził

--
dziaisj mam dzień sprzątania, kuchnia i łazienka są już na błysk zostały pokoje, a ze mnie aż się pot leje
wprowadzam małemu stały plan dnia i od 3 dni się sprawdza z obsuwą czasami godzinną

[XxXJuSstiii]

Lonely szczęśliwej podróży

[MoTyleKsw]

diabli nawet nie widziałam że ją pokazywała

lonely daj znać jak wiki przetrwał podróż my niestety obydwa bez klimy i wyruszamy wiecZorem by na ranek być

byliśmy u lekarza ten kaszel podobno niegroźny ale przez 18 dni przytylismy tylko 300 gram także Magiusia nie masz co narzekać
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[banka26]

Zrobilam z ukrycia fote jak M zachwyca sie stopami

[sharpnowaja]

hejka
my po szczepieniu. Karolcia strasznie płakała. JAk już wyszliśmy to płakałam razem z nią w 6 tyg waga wzrosła z 5400 na 6970 i urosła 5 cm (teraz ma 64 )

i w ogóle dziewczyny muszę powiedzieć że was KOCHAM i mam ochotę uściskać wszystkie na raz i każdą z osobna wczoraj przeczytałam że kładziecie książeczkę przed dzieckiem i wypróbowałam. Na efekt nie musiałam czekać nawet sekundę zobaczymy jak będzie następnym razem
od razu zapytałam o to uczulenie na rączkach i jest ok, trzeba tylko nawilżać. Non stop spocone i wilgotne stópki to norma i zielone kupki przy mm też są ok

[JennyAniolek]

Napisane przez banka26

Zrobilam z ukrycia fote jak M zachwyca sie stopami

Uroczy

Napisane przez sharpnowaja

hejka
my po szczepieniu. Karolcia strasznie płakała. JAk już wyszliśmy to płakałam razem z nią w 6 tyg waga wzrosła z 5400 na 6970 i urosła 5 cm (teraz ma 64 )

---
Cześć
W. spał ładnie do 6 potem słuchał karuzelki jakieś 40 min poleżał w leżaczku ok 1h aż wycisnął ku.pkę i poszedł dalej spać Teraz od ok 30 min drzemie, a wcześniej sobie gugaliśmy i się cudnie uśmiechał Mieliśmy rano jechać załatwić paszport, ale wyszła , próbujemy jutro... podejście nr 3

edit: Skończyłam pisać posta i się obudził, ale póki co leży grzecznie zaspany i się rozgląda

[sharpnowaja]

Napisane przez vil84

Przemek miesiąc starszy od Karolci i też nie trzyma

nie trzyma nic a nic? u nas dziś zadziałała książeczka

vil pisałaś podanie o przedłużenie macierzyńskiego czy jest jakiś specjalny druk?

Jenny mi mleko nie ciekło, tabletki od gina miałam a i tak po jakiś 2-3 tyg dostałam z nie wiadomo czego zapalenia piersi.

diabli u mnie imprezka przeniosła się do domu bo jeden braciszek z rodzinką u nas spał, a rodzice spali dzień wcześniej więc mieli u nas rzeczy. No i jeszcze przyszli rodzice TŻta. Wszyscy nie przychodzili

[JennyAniolek]

Dzisiaj czeka nas pierwsza kąpiel w wiaderku
Jednak się skusiłam i właśnie przyjechało
Myślałam, że jest mniejsze