Dieta plaż południowych - Kto ze mną?

[Selina]

Dziewczyny, która firma ma galaretki bez cukru?? Bo u mnie w sklepach nie widziałam. Nie wiem, czego szukać.

[koorak]

Jakiś czas temu drOteker miał ale chyba ją wycofali :/

[elffee]

wczoraj kolezanka pozyczyla mi ksiazke o SB, poczytalam i siezalamalam. jakie kosmiczne prtzepisy :| jesli ja bym miala gotowac jakies te dziwne rzeczy to musialabym spedzac caly dzien w kuchni

[Selina]

Napisane przez koorak

Jakiś czas temu drOteker miał ale chyba ją wycofali :/

[tricomi]

Napisane przez elffee

wczoraj kolezanka pozyczyla mi ksiazke o SB, poczytalam i siezalamalam. jakie kosmiczne prtzepisy :| jesli ja bym miala gotowac jakies te dziwne rzeczy to musialabym spedzac caly dzien w kuchni

masz racje, te książki nie są zbyt przydatne w warunkach domowych, że nie wspomnę o tym, że wielu z podanych tam składników trzeba by szukać po specjalnych sklepach np: mleko kokosowe bez cukru, albo substytut jajka, cokolwiek to jest

jeśli nie masz pomysłów, to polecam różne fora na temat SB, tam dziewczyny wpisują mnóstwo przepisów swojego pomysłu i nie tylko

BTW mamy ten sam status odchudzania, że tak powiem ja też zaczynam od 62kg i jestem na 4 dniu I fazy

[MartiniBianco]

Napisane przez koorak

Jakiś czas temu drOteker miał ale chyba ją wycofali :/

ja tez ją już od dłuższego czasu nigdzie nie widze... a innych nie widziałam... moze w jakims sklepie ze zdrowa żywnoscia albo dla diabetyków beda te galaretki

[dociekliwa]

Ja tez ich nie moge nigdzie spotkac. Pół miasta przeszukałam i nic

[lemonka]

hm...sluchajcie dziewczyny..
robilam porzadki w mej szafie i znalazlam cala teczke z masa przepisow na potrawy i desery itd w Waszej diecie..
mi raczej niepotrzebne-kiedys chcialam w to wejsc ale mi nie wyszlo..skonczylo sie na stworzeniu malej ksiazki kucharskiej i pochlonieciu wielu inf..

jakby ktoras byla chetna to dac znac..moge wyslac poczta..

[Selina]

Napisane przez lemonka

hm...sluchajcie dziewczyny..
robilam porzadki w mej szafie i znalazlam cala teczke z masa przepisow na potrawy i desery itd w Waszej diecie..
mi raczej niepotrzebne-kiedys chcialam w to wejsc ale mi nie wyszlo..skonczylo sie na stworzeniu malej ksiazki kucharskiej i pochlonieciu wielu inf..

jakby ktoras byla chetna to dac znac..moge wyslac poczta..

Wysłałam Ci prv

[lemonka]

nie dostalam..

[dorinka30]

Dzisiaj po raz kolejny przekonałam się na własne oczy jakie niesamowite efekty przyniosła ta dieta!
Rano chciałam założyć spódnicę z zeszłego roku, wyobraźcie sobie że przeleciała mi przez tyłek bez odpinania Byłam w szoku, bo dopiero tak naprawdę zdałam sobie sprawę, jak ja wyglądał rok temu. Wtedy nosiłam rozmiar 40, a teraz 36 , zaznaczam że nie miałam dużej nadwagi a teraz osiągnęłam wymarzoną WAGĘ.

Dziewczyny uwierzcie mi, ta DIETA JEST CUDOWNA!!!!!!!!!

A teraz staram się pilnować i zmieniłam zasady odżywiania na trwale ale oczywiście zdarza mi się, jeść coś niewłaściwego-uwielbiam pizzę, uwielbiam lasagne i jem -ale raz w tygodniu np. w weekend. A przez cały tydzień staram się jeść zdrowo, zgodnie z zasadami SB.

Bądźcie dzielne, warto!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[asienkaa87]

ja identycznie, kiedys nosilam 40 ( tragedia!!) a teraz 36 -)))

dieta jest cudowna, dzieki niej jestem wreszcie zadowolona ze swojego wygladu

[Rozterka]

Witajcie dziewczyny
Jestem na diecie SB od 10 kwietnia, zważyłam się po 2 tygodniach - ubyło mi 3kg z tym, że ja w ogóle nie mam ruchu - ciągle siedzę przed kompem Teraz jestem akurat w II fazie, gdzie można już jeść większość produktów, ale ja za chiny nie mam ani ochoty na jedzenie, ani czasu Całymi dniami siedzę nad pracą licencjacką, która już powoli zaczyna mnie dobijać

ja tu gadu gadu, a prawda jest taka, że chciałam się Was zapytać, czy można jeść dodatki typu ketchup i musztarda?

Napisane przez lemonka

hm...sluchajcie dziewczyny..
robilam porzadki w mej szafie i znalazlam cala teczke z masa przepisow na potrawy i desery itd w Waszej diecie..
mi raczej niepotrzebne-kiedys chcialam w to wejsc ale mi nie wyszlo..skonczylo sie na stworzeniu malej ksiazki kucharskiej i pochlonieciu wielu inf..

jakby ktoras byla chetna to dac znac..moge wyslac poczta..

jeśli możesz, to podeślij mi to
wizazanka@o2.pl

[nineczka]

musztarde mozna. A jesli chodzi o ketchup to w 1-wszej fazie nie, a potem to juz nie pamietam bo zawsze zatrzmuje sie na 1-wszym etapie, ktorego nie moge przejsc.

[Rozterka]

dzięki

[dociekliwa]

Napisane przez lemonka

hm...sluchajcie dziewczyny..
robilam porzadki w mej szafie i znalazlam cala teczke z masa przepisow na potrawy i desery itd w Waszej diecie..
mi raczej niepotrzebne-kiedys chcialam w to wejsc ale mi nie wyszlo..skonczylo sie na stworzeniu malej ksiazki kucharskiej i pochlonieciu wielu inf..

jakby ktoras byla chetna to dac znac..moge wyslac poczta..

Ja bym rownież poprosiła o przepisiki

[dociekliwa]

zapomniałam podać maila margarida@buziaczek.pl

Dzięki

[elffee]

Napisane przez dociekliwa

Ja bym rownież poprosiła o przepisiki

chyba zle zrozumialas, ona ma wersje papierowa a nie na kompie i wysyla pierwszej ktora sie zglosila na adres ale domowy hihi

ehh to dzisiejsze pokolenie komputerow i internetu...

ps. chociaz ja poprosilam kolezanke o ksero, napisz do niej pw mozesie zgodzi i wysle kilku osobom kserowki ;]

[kasia5558]

no, dziewczynki, u mnie 6 kilo mniej

[ainoh7]

serio?? ale po ktorej fazie? jednej czy dwóch?

[dociekliwa]

Napisane przez kasia5558

no, dziewczynki, u mnie 6 kilo mniej

Po której jestes fazie?? Duzo cwiczyłaś??

Ja schudłam narazie około 5 kg i jestem po prawie 2 tygodniach 1 fazy ale mam zamiar przedłuzyć ja jeszcze tydzien.zastanawiam się nad tym
pózniej sie moze zmierze (jak znajde centymetr) to napisze czy cos ubyło w centymetrach

[Rozterka]

Napisane przez elffee

chyba zle zrozumialas, ona ma wersje papierowa a nie na kompie i wysyla pierwszej ktora sie zglosila na adres ale domowy hihi

ehh to dzisiejsze pokolenie komputerow i internetu...

ps. chociaz ja poprosilam kolezanke o ksero, napisz do niej pw mozesie zgodzi i wysle kilku osobom kserowki ;]

hmm... ja myślałam, ze jakieś skany wyśle

[tricomi]

Napisane przez dociekliwa

Po której jestes fazie?? Duzo cwiczyłaś??

Ja schudłam narazie około 5 kg i jestem po prawie 2 tygodniach 1 fazy ale mam zamiar przedłuzyć ja jeszcze tydzien.zastanawiam się nad tym
pózniej sie moze zmierze (jak znajde centymetr) to napisze czy cos ubyło w centymetrach

wow, że tak powiem jak to zrobiłaś? jeśli mogę spytać jak odżywiałas się wcześniej?
bo ja jestem po tygodniu i niestety waga ani rusz, a w cm pewnie też nic się nie zmieniło i już nie wiem co robić a teraz jeszcze wujek z Niemiec przyjechał i nawiózł tone pyszności

[nineczka]

Kochane, powiedzcie mi prosze jak wyglada Wasz jadlospis. Mam ksiazke, czytalam, sa tam przepisy ale..no wlasnie ale?
na sniadanie: jajecznica z bialka (oby nie podwyzszac cholesterolu) z szynka, czasami pieczarkami plus osobno pomidor z ogorkiem i serem feta
2 saniadanie: albo patyczek mozarelli , tak jak pisza w ksiazce albo orzechy, tylko, ze potem ide na silownie, i cizezko tak ciwczyc po jajecznicy i patyczku sera?
obiad: piers kurczaka z grilla i albo gotowane kalafiory zrobione na ziemniaki (czyli rozgotowany kalafior z koperkiem) albo ryba na grillu i warzya
podwieczorek" albo orzechy (znowu) albo kawalek szynki czy sera
kolacja: cos w podobie obiadu
i wydaje mi sie to bardzo monotone. Napiszczcie, co Wy konkretnie jecie (szczegolnie zwracam sie do tych dziewczyn, ktore wytrwaly co najmniej 2 tygodnie!!! nie, nie nie dyskrminuje tych, ktore nie wytrwaly (sama do nich naleze) ale moze, my slabe, nauczymy sie cos od Was, ktore wytrawly chociaz 2 tygonie, no i napiszcie, czy cwiczylyscie czy nie, i jak czesto?

[MartiniBianco]

Napisane przez nineczka

Kochane, powiedzcie mi prosze jak wyglada Wasz jadlospis. Mam ksiazke, czytalam, sa tam przepisy ale..no wlasnie ale?
na sniadanie: jajecznica z bialka (oby nie podwyzszac cholesterolu) z szynka, czasami pieczarkami plus osobno pomidor z ogorkiem i serem feta
2 saniadanie: albo patyczek mozarelli , tak jak pisza w ksiazce albo orzechy, tylko, ze potem ide na silownie, i cizezko tak ciwczyc po jajecznicy i patyczku sera?
obiad: piers kurczaka z grilla i albo gotowane kalafiory zrobione na ziemniaki (czyli rozgotowany kalafior z koperkiem) albo ryba na grillu i warzya
podwieczorek" albo orzechy (znowu) albo kawalek szynki czy sera
kolacja: cos w podobie obiadu
i wydaje mi sie to bardzo monotone. Napiszczcie, co Wy konkretnie jecie (szczegolnie zwracam sie do tych dziewczyn, ktore wytrwaly co najmniej 2 tygodnie!!! nie, nie nie dyskrminuje tych, ktore nie wytrwaly (sama do nich naleze) ale moze, my slabe, nauczymy sie cos od Was, ktore wytrawly chociaz 2 tygonie, no i napiszcie, czy cwiczylyscie czy nie, i jak czesto?

Co Ty masz za ksiązke ja mam i jakoś nie widziałam zeby było monotonnie po za tym w "mojej" ksiażce nie ma mowy o jajecznicy z samego białka
Wystukaj w google dsb i na róznych forach poświęconych diecie masz mase niemonotonnych przepisów chyba, że ktos jest wybredny i nie lubi niektórych rzeczy, ale to chyba już jego wina a nie diety
Powodzenia u mnie 10 dzień ;] kryzys już minał

[dociekliwa]

Napisane przez tricomi

wow, że tak powiem jak to zrobiłaś? jeśli mogę spytać jak odżywiałas się wcześniej?
bo ja jestem po tygodniu i niestety waga ani rusz, a w cm pewnie też nic się nie zmieniło i już nie wiem co robić a teraz jeszcze wujek z Niemiec przyjechał i nawiózł tone pyszności

Wczesniej odzywiałam sie normalnie jak kazda nastolatka, choc tak z tydzien czy dwa przed dieta nie jadłam wcale chleba( z własnej woli-zadne przygotowanie do diety ) diete zaczełam z dnia na dzien
mój jadłospis przeważnie wygląda tak:
Śniadanie: omlecik z 2 lub 3 jajek(całych) z serem w plasterkach light i do tego np papryka taka ze słoika
II Śniadanie: serek wiejsli light
Obiad: pierś z kurczaka lub jakieś inne chude mięso smaze na oliwie z duza iloscia przypraw. do tego kroje w plastry ogórka i na kawałki pomidora.Mieszam wszystko w jednej miseczce i wszystko polewam jogurtem naturalnym( pychota )
Podwieczorek: kilka plastrów szynki zawijanych np z serem
Kolacja:serek wiejski najczesciej czasem np jajka gotowane

Do tego piję około 2 litrow wody dziennie.(najczesciej biore ja do szkoły)
No i oczywiscie ruch. (ale nie zbyt duzo) chodze 2 razy w tyg na aerobik + nieraz skakanka w domciu

No i tak jakoś zleciało te kilka kilo (dodam ze sie nie głodziłam)

A jak tam u reszty osiagnięcia??

[00aga00]

A ja dziś bo tygodniu pierwszej fazy minus 4 kg no prawie 5 pomimo wczorajszych 4 pierniczków i kiełbaski drobiowej z girlla Ale i tak odmówiłam tyyylu ciast, cukierków... aż musiałam odejść ze stołu czasem
Jestem na tej diecie 2 raz (tak porządnie) a zaczynałam ją i nie kończyłam następne 2. Tym razem wprowadziłam nowość: nie smażę mięsa na patelni (pierś z kurczaka gotuję). I rzeczywiście kg szybciej lecą Polecam również serię herbatek
Dieta Fit firmy Mokate! Za żadnym razem tak mi szybko nie leciały kg jak z tymi herbatkami

[Rozterka]

nineczka, ja w I fazie jadłam:

śniadanie:
- serek lub twaróg z cebulką lub szczypiorkiem
- jajecznicę z pieczarkami (mam domowej roboty pieczarki w zalewie solnej), cebulką, czasem czosnkiem, do tego odrobina serka wiejskiego, chuda wędlina, papryka

II śniadanie (do szkoły)
- sałatka grecka (sałata, pomidor, ogórek, cebula, oliwki, ser feta, sos winegret)
- gotowane warzywa (brukuły) lub "warzywa na patelnię"

Obiad:
- różne sałatki z dozwolonych warzyw
- pierś na oliwie z przyprawami
- ryba na oliwie z przyprawami
- gotowane brokuły i fasolka szparagowa - z serkiem wymieszanym z przyprawami - pycha

Kolacja:
- śledzik
- ryba w galarecie (bez galarety i dodatków)
- to, co zostało z obiadu (zawsze sobie więcej gotowałam)
- ruloniki szynki i warzywami (papryką, pomidorem, ogórkiem itp), z serem feta
- jajka na miękko lub na twardo

Przekąski:
- rzodkiewki
- orzechy

Jak mi się jeszcze coś przypomni, to dopiszę

[tricomi]

Napisane przez dociekliwa

Wczesniej odzywiałam sie normalnie jak kazda nastolatka, choc tak z tydzien czy dwa przed dieta nie jadłam wcale chleba( z własnej woli-zadne przygotowanie do diety ) diete zaczełam z dnia na dzien
mój jadłospis przeważnie wygląda tak:
Śniadanie: omlecik z 2 lub 3 jajek(całych) z serem w plasterkach light i do tego np papryka taka ze słoika
II Śniadanie: serek wiejsli light
Obiad: pierś z kurczaka lub jakieś inne chude mięso smaze na oliwie z duza iloscia przypraw. do tego kroje w plastry ogórka i na kawałki pomidora.Mieszam wszystko w jednej miseczce i wszystko polewam jogurtem naturalnym( pychota )
Podwieczorek: kilka plastrów szynki zawijanych np z serem
Kolacja:serek wiejski najczesciej czasem np jajka gotowane

Do tego piję około 2 litrow wody dziennie.(najczesciej biore ja do szkoły)
No i oczywiscie ruch. (ale nie zbyt duzo) chodze 2 razy w tyg na aerobik + nieraz skakanka w domciu

No i tak jakoś zleciało te kilka kilo (dodam ze sie nie głodziłam)

A jak tam u reszty osiagnięcia??

no to masz szczęście bo jem praktycznie tak samo jak Ty i nic :/
może dlatego, że zaczynam już tę dietę któryś raz w tym roku i organizm się po prostu przyzwyczaił, dlategoo tak szybko nie spala

Napisane przez 00aga00

A ja dziś bo tygodniu pierwszej fazy minus 4 kg no prawie 5 pomimo wczorajszych 4 pierniczków i kiełbaski drobiowej z girlla Ale i tak odmówiłam tyyylu ciast, cukierków... aż musiałam odejść ze stołu czasem
Jestem na tej diecie 2 raz (tak porządnie) a zaczynałam ją i nie kończyłam następne 2. Tym razem wprowadziłam nowość: nie smażę mięsa na patelni (pierś z kurczaka gotuję). I rzeczywiście kg szybciej lecą Polecam również serię herbatek
Dieta Fit firmy Mokate! Za żadnym razem tak mi szybko nie leciały kg jak z tymi herbatkami

gratuluje wyników

może też spróbuje tego chwytu z gotowanym mięskiem, kto wie, może takia zmiana coś u mnie ruszy
ooo i fajnie, że przypomniałaś mi o herbatkach, poprzednio jak udało mi się wschudnąć na SB, to piłam właśnie ten zestaw 3fazowej herbatki z Herbalifu

[kasica35]

witajcie
kończe 3 tydzień I fazy,było 77 kg jest 72.5 nie wiem czy od jutra zacząć II faze czy jeszcze ten tydzien pociągnąć pierwszą
też miałam momenty ze waga stała w miejscu przez kilka dni a potem cos spadało.ale jestem dumna ze chociaz tyle spadło chce dotrwac do 65 kg.ostatnio chciałam do 69 ale co tam można poszale tym bardziej ze sie nie głodze.
pozdrawiam