Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 3

[ejani]

Napisane przez Akkma

Robię z tego przepisu: http://www.mojewypieki.com/przepis/g...ie-i-chrupiace ale dodaję jeszcze cukier - tak na oko. Kalorii nigdy dość!
Są pyszne, w środku puszyste, a na zewnątrz chrupiące

Dzięki, muszę wypróbować, choć u nas 2/3 rodziny (poza moją mamą) woli niesłodkie( a mama może doslodzić)

A długo pieczesz?

[magnusia]

Napisane przez Pomponka

Hej hej Melduję się, trochę mnie tu nie było, ale wpadłam w dołek psychiczny. Na szczęście właśnie się z niego wygrzebałam bo jestem już po połówkowym i będzie synek a co najważniejsze zdrowy ale kamień z serca....

Gratulacje dla wszystkich mamuś po badaniach

A co do słodkości to właśnie w ramach nagrody zakupiłam sobie Kinder Bueno i spałaszowałam z wielkim smakiem

Fajnie że sie odezwałaś mam nadzieję że deprecha już Ci przeszła i wszystko teraz będzie coraz lepiej. I gratuluję synka

[ejani]

Napisane przez sadlaczyca

Hehe ja mam jeszcze lepiej -TP na 06.01.2014 a urodziny 10.01 Cztery dni na dojście do formy - no JA nie dam rady??!!

Żeby Ci tylko dziecko nie postanowiło urządzić urodzin z brzuszkiem i nie zostać tam dłużej


A ja mam pół roku ale marzą mi się urodziny męża na porodówce (ja się urodziłam w imieniny taty i zawsze byłam nazywana jego prezentem) ale musiałby się dzieciak pośpieszyć. Albo mojej mamy-tydzień później

[Amberella]

Napisane przez senira666

to właśnie masz bardzo duże szanse bo prawie cały rok żeby zdążyć

no w sumie to tak potrafisz pocieszyć

Napisane przez Messsuah

Melduje sie i ja
Dziewczyny duzo jecie slodkiego? mnie okropnie ssie ze mleczna czekolada- gin znowu bedzie na mnie zly ze tyle jej pochlaniam, no i chrom sobie wyplucze z organizmu i bede miec niespokojne dziecko przynajmnie tyle dobrego ze na razie tylko dwa kilo na plusie, a dzisiaj witam sie w 22tc

Słodyczy nie jem za wiele, bo nigdy nie lubiłam, podobnie jak ciast, pączków, gofrów itp. Moją słabością są lody i niestety podczas pobytu nad morzem jadłam ich tak dużo, że po urlopie mam 2kg na plusie . Obiecałam sobie, że już się będę pilnować z takimi głupotami, no i co zrobiłam wczoraj w ramach postanowienia? Wrąbałam na raz całą paczkę śmiejżelków. Były takie rozkosznie kwaśne .
W związku z tym ogarniam się od dziś, bo jeśli będę dalej wpierdzielać takie śmieci to będzie źle

[perfuzja]

Napisane przez Messsuah

A to po cc nie mozna miec plaskiego brzucha? Moja kolezanka miala cc w kwietniu teraz ma lepsza figure niz przed ciaza a brzuch plaski jak deska- tez bym tak chciala

Wczoraj mowie do znajomej nowej ze jestem w 22tc i mi nie uwierzyla, w koncu karte ciazy pokazalam... wogole nie mam brzucha ciazowego tylko lekko zaokraglony na dole

Pewnie, ze można Tylko nie da sie od razu zacząć ćwiczyć, bo rana ciągnie.

[ejani]

Napisane przez mezaga

Bo tutaj to chyba za profanację uważane jest
U mnie to tylko na słodko w rodzinie się jadło. Mój mąż jada z jogurtem albo właśnie z sosem pieczarkowym czy gulaszem mięsnym.

U mnie w rodzinie zawsze się jadło tylko na słodko-z cukrem i jedynie ja taki odmieniec z solą (czasem mój tato, ale bardzo rzadko). I co-znalazłam męża, który uznaje tylko słone i na dodatek bardzo lubi nasz przepis)

---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:44 ----------

Napisane przez Messsuah

A to po cc nie mozna miec plaskiego brzucha? Moja kolezanka miala cc w kwietniu teraz ma lepsza figure niz przed ciaza a brzuch plaski jak deska- tez bym tak chciala

Wczoraj mowie do znajomej nowej ze jestem w 22tc i mi nie uwierzyla, w koncu karte ciazy pokazalam... wogole nie mam brzucha ciazowego tylko lekko zaokraglony na dole

Moja koleżanka 2 lata po cc ma nadal większy niż ja teraz w 17.

Zresztą zabawne, bo na moje oko znowu mi brzuch podskoczył (ubrania też tak twierdzą. ) a tu dziś niespodzianka bo na zdjęciu taki sam jak tydzień temu:/ ale to może przez piersi, bo większe?

[perfuzja]

Napisane przez ejani

U mnie w rodzinie zawsze się jadło tylko na słodko-z cukrem i jedynie ja taki odmieniec z solą (czasem mój tato, ale bardzo rzadko). I co-znalazłam męża, który uznaje tylko słone i na dodatek bardzo lubi nasz przepis)

---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:44 ----------



Moja koleżanka 2 lata po cc ma nadal większy niż ja teraz w 17.

Zresztą zabawne, bo na moje oko znowu mi brzuch podskoczył (ubrania też tak twierdzą. ) a tu dziś niespodzianka bo na zdjęciu taki sam jak tydzień temu:/ ale to może przez piersi, bo większe?

Fuj, ja nie cierpię plackow na słodko Koniecznie ze śmietaną i dodatkami

A mój w końcu zaczął jakos wyglądać W ciagu ostatnich dni wyskoczył mi bardzo.

[isia4891]

Napisane przez lolita25

Ja dziś mam zamiar zrobić leczo,chodzi za mną od soboty
A wieczorem chyba jakiś placek wykombinuje może ciemny z wiśniami

Lecz też za mną chodzi, ale na pocieszenie. Mama robi golabki i flaki , a ja sałatke robię, ciasto kupione
Ja w ciąży niestety dużo solskiego jem, ale nie mogę się powstrzymać...

[Sheperdess]

Napisane przez Messsuah

Melduje sie i ja
Dziewczyny duzo jecie slodkiego? mnie okropnie ssie ze mleczna czekolada- gin znowu bedzie na mnie zly ze tyle jej pochlaniam, no i chrom sobie wyplucze z organizmu i bede miec niespokojne dziecko przynajmnie tyle dobrego ze na razie tylko dwa kilo na plusie, a dzisiaj witam sie w 22tc

Niestety wrócił mi apetyt na słodkie, więc co chwilę coś pogryzam. Trzeba się będzie rozejrzeć za czymś mniej kalorycznym, niż czekolada i muffiny. Pocieszam się, że na półmetku ważę tyle, co przed ciążą, teraz dopiero zacznę przybierać.

[senira666]

Napisane przez isia4891

Lecz też za mną chodzi, ale na pocieszenie. Mama robi golabki i flaki , a ja sałatke robię, ciasto kupione
Ja w ciąży niestety dużo solskiego jem, ale nie mogę się powstrzymać...

nienawidzę flaków .... bleee

[em ma]

Napisane przez lolita25

Właśnie marzyłam o takich listach...żebym mogła przeanalizować swoją...bardzo mi pomogłaś...myślę że każda z nas powinna coś takiego zrobić to bardzo nam ułatwi zakupybrakuje mi jeszcze dresików,no i kombinezonu ale kombinezon to chyba jakiś zimą kupie

Ja kombinezonu szczerze mówiąc szukam używanego, bo nowe mają jak dla mnie za duże ceny. Widziałam też takie kombinezony w formie śpiworka (wiadomo że w środku ocieplany) i wydają łatwe w użyciu

Napisane przez bella7

Hej ale lecicie
co do termometru to lepiej kupić lepszy. Zwróci się napewno niż taki tańszy co może wysiąść raz dwa.

Gratuluję poznania płci ja właśnie odpoczywam,tatuś dzieci chwilę pilnuje. I wciągam czekoladę

Bella a możesz jakiś termometr polecić? Siostra ma niby taki przykładany do czoła (tani nie był) i jak dla mnie to on jakiś dziwny jest...w sumie to nigdy nie wiadomo czy już trzeba dziecku podać coś od gorączki czy nie. Wróciła do zwykłego termometru i bardziej mu ufa.

Napisane przez Pomponka

Hej hej Melduję się, trochę mnie tu nie było, ale wpadłam w dołek psychiczny. Na szczęście właśnie się z niego wygrzebałam bo jestem już po połówkowym i będzie synek a co najważniejsze zdrowy ale kamień z serca....

Gratulacje dla wszystkich mamuś po badaniach

A co do słodkości to właśnie w ramach nagrody zakupiłam sobie Kinder Bueno i spałaszowałam z wielkim smakiem

Gratuluję synka
A ten dołek z ciążą związany czy coś całkiem innego?

Napisane przez perfuzja

Pewnie, ze można Tylko nie da sie od razu zacząć ćwiczyć, bo rana ciągnie.

Ja bym powiedziała, że nie tyle się nie da co nie można! No chyba że ktoś chce by mu się ta rana dłużej goiła (a to wcale nie idzie w parze z płaskim brzuszkiem jak coś ślimaczy albo boli w środku). Siostra 4 tygodnie po cc sama stargała wózek z małym i zrobił jej się przez to krwiak.

[katarzyniak]

Ejani, zgadzam się w 100%, że te gofry są pyszneee... wogóle cała ta strona internetowa jest pełna niesamowitych przepisów. Od siebie polecam z tej strony przepis na naleśniki francuskie - są przepyszne, chyba nigdy tak dobrych nie jadłam.

Mnie też ciągnie do słodkiego, choć staram się opanowywać jak mogę, bo wiem, że to do niczego dobrego nie prowadzi... nie dosyć że niezdrowe to jeszcze niepotrzebne dla nas dodatkowe kalorie. No ale...teoria to teoria a w praktyce bywa różnie i tak co dziennie muszę zjeść coś słodkiego...wczoraj zjadłam 1/4 kitketa, dziś znów 1/4 kitketa + parę słomek ptysiowych. Staram się jeść jaki najmniej słodkiego, dzielę się np. z połową pączka czy batona na pół z TŻ, albo wybieram słodkości gdzie kcal jest mniej, np: lody śmietankowe, milkiwey ma mało kcal, knopers, no i ze zdrowszych rzeczy czasem suszone śliwki, jabłka, banany, brzoskwienie itp.

....I dziś szok... patrzę a tam +1kg, w sumie 14t3d a ja już +2 kg na plusie!... :/

[em ma]

Napisane przez senira666

nienawidzę flaków .... bleee

Ja też...
Ale ja też nie lubię placków ziemniaczanych więc się nie zastanawiam czy je jeść na słodko czy słono-po prostu w ogóle ich nie jadam

[senira666]

idę spakować parę rzeczy na wyjazd , zrobię obiadek i czekam na mojego żeby zawiózł mnie na PKS także do poczytania po weekendzie.

[upadly_aniol00]

Ale ze mnie gapa napisałam w starym wątku a teraz dopiero patrze , że jest nowy a więc ...
Witam kochane Wrociłam z Wakacji wypoczęta ale jeszcze mąż ma urlop więc od wtorku zawitam już do Was na stałe

I od pierwszego dnia wyjazdu czuję dziecko codziennie takie smyranie przesuwanie się i na razie zaliczony jeden duży kopniak

[san_g]

Napisane przez mezaga

Umówiłam się na USG połówkowe na 28 sierpnia. Ale ten czas leci. Dopiero co miałam genetyczne robione.

Ja też mam na 28.08 umówione badanie na godz. 13 Oby wszystko było ok!

Napisane przez Hosenka*

Nigdy nie jadłam placków ziemniaczanych na słodko I nie ciągnei mnie zupełnie Jem same, z sosem pieczarkowym albo popijane kefirem.

U nas ze śmietaną i cukrem lub na słono z gulaszem mniam

Napisane przez senira666

idę spakować parę rzeczy na wyjazd , zrobię obiadek i czekam na mojego żeby zawiózł mnie na PKS także do poczytania po weekendzie.

Miłego wypoczynku

[magnusia]

Napisane przez senira666

nienawidzę flaków .... bleee

Pycha!!!!!! Uwielbiam flaki

[malaMigotkAaa]

a ja nie czuje przesuwania tylko kopniaczki, hmmm wszystkie czujecie przesuwanie?

[magnusia]

Napisane przez senira666

idę spakować parę rzeczy na wyjazd , zrobię obiadek i czekam na mojego żeby zawiózł mnie na PKS także do poczytania po weekendzie.

Super wypoczywaj i leń się

[lolita25]

Napisane przez em ma

Ja kombinezonu szczerze mówiąc szukam używanego, bo nowe mają jak dla mnie za duże ceny. Widziałam też takie kombinezony w formie śpiworka (wiadomo że w środku ocieplany) i wydają łatwe w użyciu

Bella a możesz jakiś termometr polecić? Siostra ma niby taki przykładany do czoła (tani nie był) i jak dla mnie to on jakiś dziwny jest...w sumie to nigdy nie wiadomo czy już trzeba dziecku podać coś od gorączki czy nie. .

Ja to nie kupie chyba termometru czoło-ucho jestem przerażona pomiarami temperatury na salonie mamy termometr Baby One,Canpolu i Top Com-u i wyobrażcie sobie że każdy inną temperaturę pokazuje

[PawMaj13]

Napisane przez Akkma

No to świetnie A niech spadają, same sobie pięknie urodzimy i to bez ich szkoły
Będziesz może szukała innej, czy dajesz sobie spokój?

Napisane przez Amberella

O mamo, to lipa straszna. Ja chcę do Bocianka przy Chałubińskiego, ale nie mogę sie tam dodzwonić od 3 tygodni, a wciąż mi jakoś nie po drodze. Zmotywowałaś mnie żeby ruszyć dupsko .

Tez opcją nr 2 i ostatnia jest bocianek, bo ponoc tez darmowy? wiec jezeli mozesz wywiedziec sie dla dobra naszej trójki, czy maja miejsca, kiedy startuje nowa grupa/grupy odpowiednie dla mamus styczniowo-lutowych i dlaczego do jasnej cholerki nie odbieraja telefońow to bede wdzieczna. Na kamienskiego tez nie odbierali, dopiero osobiscie sie dowiedzialam, ze nic nie wskóram Ja jednak wolalabym sr zaliczyc, ok poczytac moge, ale wole przecwiczyc na lalach zmiane pieluch i pielegnacje noworodka. Zwlaszcza, ze dzis tam na Kamienskiego widzialam kilkudniowe albo i kilkugodzinne maluchy wraz z ich obolalymi mamami z kwasnymi minami i mnie to naprawde przerazilo...

Napisane przez mezaga

Ja nie jem słodkiego wcale. Nawet wczoraj jak zrobiłam placki ziemniaczane i chciałam je posmarować dżemem to tylko kawałeczek zjadłam i musiałam to zdjąć - kompletnie mi słodkie nie podchodzi.

Umówiłam się na USG połówkowe na 28 sierpnia. Ale ten czas leci. Dopiero co miałam genetyczne robione.

I ja tez 28 sierpnia mam polowkowe

A na slodkie narobilyscie mi ochoty.... musze cos przekasic :p

[magnusia]

Napisane przez malaMigotkAaa

a ja nie czuje przesuwania tylko kopniaczki, hmmm wszystkie czujecie przesuwanie?

Ja tam nic nadal nie czuję

[mezaga]

Napisane przez PawMaj13

I ja tez 28 sierpnia mam polowkowe

To będziemy razem przeżywać Ja mam dopiero o 18, bo do 17 jestem w pracy.

[Amberella]

Napisane przez malaMigotkAaa

a ja nie czuje przesuwania tylko kopniaczki, hmmm wszystkie czujecie przesuwanie?

też nie czuję przesuwania, na razie czuje takie delikatne kopniaki chyba

Napisane przez PawMaj13

Tez opcją nr 2 i ostatnia jest bocianek, bo ponoc tez darmowy? wiec jezeli mozesz wywiedziec sie dla dobra naszej trójki, czy maja miejsca, kiedy startuje nowa grupa/grupy odpowiednie dla mamus styczniowo-lutowych i dlaczego do jasnej cholerki nie odbieraja telefońow to bede wdzieczna. Na kamienskiego tez nie odbierali, dopiero osobiscie sie dowiedzialam, ze nic nie wskóram Ja jednak wolalabym sr zaliczyc, ok poczytac moge, ale wole przecwiczyc na lalach zmiane pieluch i pielegnacje noworodka. Zwlaszcza, ze dzis tam na Kamienskiego widzialam kilkudniowe albo i kilkugodzinne maluchy wraz z ich obolalymi mamami z kwasnymi minami i mnie to naprawde przerazilo...



I ja tez 28 sierpnia mam polowkowe

A na slodkie narobilyscie mi ochoty.... musze cos przekasic :p

Postaram się w piątek tam zakolebać i czegoś dowiedzieć, oczywiście dam cynk .
Też mam wizytę 28 sierpnia, więc dołączam do grona , idę do gina na 17.00, ale szykuje się niezła obsuwa, bo pan dr po urlopie pewnie będzie chciał wszystkie swoje ciążówki obejrzeć

Senira, dobrej zabawy i odpoczynku.

Właśnie sobie klikam różne strony o ciąży i natrafiłam na taki test http://dzieci.pl/kalkulator-podobienstwa.html Opiera się na prostych prawach dziedziczenia, ale dla zabawy można kliknąć

Polećcie jakieś fajne blogi lub kanały YT o ciąży. Na razie oglądam tylko nieesię25 http://www.youtube.com/channel/UCNuKsz0_FInmwhkMYV8DF3Q

[bella7]

Emma ja pierwszy miałam tez taki przykładany do czoło i dupa popsuł sie bardzo szybko.
Jak dziewczyny były w szpitalu to miały tam panie taki klik lub podobny, nie wiem czy nawet nie jakiejś renomowanej firmy ale ręki nie dam sobie uciąć.
Ja później używałam zwykłego tyle że firmy Micfolife i w pupie mierzyłam, w ciągu chwili wynik i najważniejsze miarodajny.

Upadły Anioł mówił ci gin na ostatniej wizycie kogo sie spodziewasz?

---------- Dopisano o 14:57 ---------- Poprzedni post napisano o 14:55 ----------

Napisane przez lolita25

Ja to nie kupie chyba termometru czoło-ucho jestem przerażona pomiarami temperatury na salonie mamy termometr Baby One,Canpolu i Top Com-u i wyobrażcie sobie że każdy inną temperaturę pokazuje

ktoś kiedyś mi powiedział,że takie często zbierają temperaturę z otoczenia ale ile w tym prawdy?

[ajakasia]

Jeśli chodzi o zwracanie do formy po porodzie, to jeśli moje dziecko urodzi sie w terminie, to mam nadzieję, że chociaż rano. Wtedy będę miała czas do północy, żeby zrzucić to wszystko, bo tp mam w dniu swoich urodzin

[upadly_aniol00]

bella nie ostatnio mnie badał tylko na samolocie i słuchał czy serduszko bije . Teraz idę w 18 tc i zastanawiam się czy zrobi mi USG czy nie

[krolowa_nilu]

Napisane przez senira666

Wiecie co - stwierdziłam że nie będę siedzieć w domu tylko dlatego że mój będzie pracował i jadę wieczorem PKSem do brata. a co odpocznę, pobędę z ludźmi a i mąż się może trochę za mną stęskni

Widzisz?! Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło!

Emma - bardzo rozsądna ta twoja lista Mam podobną, którą zweryfikowały i pochwaliły dwie doświadczone mamuśki
Swoją drogą na wątku lipcowym jest lista wyprawkowa dziewczyny, w której jest np... 27 par skarpetek! Myślałam, że padnę jak to zobaczyłam, bo w pierwszej chwili pomyślałam, że to rzeczywiście potrzebne. Na szczęście nie

Ambrella - też mam urodziny 21 stycznia Ale termin porodu na koniec grudnia, więc w urodziny będę straszyła poporodowym flakiem, który i tak pewnie będzie oglądał tylko TŻ, bo gdzie ja się ruszę z trzytygodniową parówą przy cycu

Ejani - perfuzji pewnie chodziło o to, że po cc czas rekonwalescencji jest dłuższy niż po sn.

Migotka - ja też nie czuję przesuwania, ani wiercenia tylko kopniaczki. Może to dlatego, że mam łożysko na przedniej ścianie i potrzebuję silniejszych bodźców, by je poczuć.

Narobiłyście mi smaka na placki Co mi pozostaje, zmykam trzeć ziemniaki!

[bella7]

Napisane przez upadly_aniol00

bella nie ostatnio mnie badał tylko na samolocie i słuchał czy serduszko bije . Teraz idę w 18 tc i zastanawiam się czy zrobi mi USG czy nie

mi zrobił w poniedziałek usg i go ładnie poprosiłam następne usg dopiero za jakieś 6 tyg na połówkowe

a i teraz szybiej mówił co będzie ale jeszcze

[malaMigotkAaa]

magnusia na pewno niebawem, a może już czujesz a niewiesz?

Dzięki za odpowiedzi u mnie ewidentne kopniaki, teraz daje znać jak mu niewygodnie, ostatnio położyłam się na brzuchu - oberwałam i to od razu!!

też mi tak narobiłyście smaka na placki, a TŻ mi nie chce zrobić