Rozstanie z facetem XXVIII - Strona 9 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-08-14, 10:20   #241
Naomi21
Zakorzenienie
 
Avatar Naomi21
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 10 085
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez Weronka9292 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, a teraz tak z innej beczki. Czy rozstanie mogło wpłynąć na Was... pozytywnie?
Raczej nie Zostałam zmuszona do bardziej aktywnego życia, ale wcale go nie chciałam, nie jestem szczęśliwsza. Realizuję te same plany, które bym realizowała będąc w związku. Odeszły mi nerwy, bo już się nie martwię przed każdym weekendem, że znowu mój facet będzie chciał się spotkać ze swoimi "wspaniałymi" znajomymi. Ale w zamian doszedł przerażający strach przed przyszłością. Ogółem na minus - chociaż kto wie jak spojrzę na to wszystko za kilka lat

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Mam 250 znajomych i odkąd mam nowy profil, wśród miniaturek pojawiają się tylko osoby, z którymi ostatnio miałam intensywniejszy kontakt - wiadomości, komentarze, lajki, otwieranie profilu. Pozostałych 200 nigdy tam nie widzę.
Ja też mam te same osoby w miniaturkach, ale to wcale nie są ci, do których najczęściej zaglądam. Dziwne...

Cytat:
Napisane przez ama09 Pokaż wiadomość
Witam, kolejnego gorszego dnia mojego życia..
Mi też jest ciężko, ale mam nowy plan na radzenie sobie z przeszłością - przestaję rozmyślać. Jak tylko złapię się na myśleniu o eksie, to zaczynam zajmować się czymś innym. Oby pomogło, bo męczę się już tym wszystkim
__________________
Książki 2021 98
(2020-125, 2019 - 67, 2018 - 87, 2017 - 108, 2016 - 56, 2015 - 54, 2014 - 42, 2013 - 66)
Naomi21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-14, 12:05   #242
zyciowo
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: somewhere
Wiadomości: 62
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez Naomi21 Pokaż wiadomość

Mi też jest ciężko, ale mam nowy plan na radzenie sobie z przeszłością - przestaję rozmyślać. Jak tylko złapię się na myśleniu o eksie, to zaczynam zajmować się czymś innym. Oby pomogło, bo męczę się już tym wszystkim
Mi też jest ciężko, jakoś bezpośrednio po rozstaniu trzymałam się bardzo dzielnie, od razu uruchomione systemy obronne organizmu. Wyjścia, znajomi, brak myślenia, analizowania, ale czuje, że z każdym kolejnym dniem jest gorzej. Powinnam myśleć mniej, a myślę dużo więcej. Singlem jestem 2 tygodnie. Łapie się na tym, że zaczynam robić coś co ma odciągnąć moją uwagę, a i tak przerywam bo moje myśli wracają do jednego tematu. I o ile wcześniej nie miałam nadziei na zejście się, tak teraz tylko marzę o tym, że facet przejrzy na oczy co stracił i mnie jednak kocha... Tak wiem krzywdzę sama siebie
zyciowo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-14, 12:32   #243
justysiaa89
Zakorzenienie
 
Avatar justysiaa89
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 6 775
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

ja mam dziś gorszy dzień równo rok temu się poznaliśmy... a co gorsza staram się nie myśleć w takich kategoriach, nie "dostrzegać" dat czy powiązań ale to jest silniejsze ode mnie, takie myśli same się pojawiają minęły dopiero 3 tygodnie, mam nadzieję, że jednak z czasem będzie lepiej. najbardziej chciałabym przestać chcieć jego powrotu. mam świadomość, że to jest nierealne, że on tego nie chce, nie zechce i nigdy się na to nie zdecyduje, co nie przeszkadza mi po cichu jednak o tym marzyć


zyciowo widzę, że mamy podobnie
justysiaa89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-14, 12:37   #244
wycinanka85
Raczkowanie
 
Avatar wycinanka85
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 171
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Ja też już myślałam, że powoli wychodzę na prostą. A wczoraj przeżyłam okropne załamanie nerwowe, istna histeria przyszła ot tak, sama z siebie (cały dzień wyłam z bólu w głos), a dziś jestem tak zmęczona psychicznie, że mam dreszcze i nie mogę wyjść spod koca. Miają dwa miesiące od rozstania, niby powinno wszystko w mojej głowie powolutku się układać, a tu takie bęc...chyba pora wybrać się do lekarza, bo jak tak dalej będzie to stacę rozum.
wycinanka85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-14, 12:49   #245
klaudia179654
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 128
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Ja dzisiaj też mam kiepski dzień i na dodatek spotkałam jego koleżankę...i wszystko mi się przypomniało minął już miesiąc zaraz będzie drugi... a ja ciągle o nim myślę jest mi tak ciężko...nie wiem co mam już robić.
klaudia179654 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-14, 13:17   #246
Olvnia
Zadomowienie
 
Avatar Olvnia
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 1 982
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Weszłam tutaj poszukać pocieszenia,bo wczoraj pierwszy raz od dwóch tygodni wpadłam w histerię i płakałam dwie godziny aż byłam tak zmęczona,że zasnęłam. Widzę,że chyba wszystkie mamy jakiś słabszy dzień. Rano spędziłam kilka godzin na zakupach,ale wszystko mi o nim przypominało,bo w te miejsca chodziliśmy razem. Złapałam się na tym,że jakoś podświadomie Go wypatruję w tłumie i chciałabym Go zobaczyć

Kobieca psychika to dla mnie tajemnica,z jednej strony wiem,że nigdy nie możemy już być razem,bo zbyt wiele zła mi wyrządził,a z drugiej chciałabym tak po prostu spędzać z nim czas,nawet jak z kolegą...Niestety to też jest chyba niemożliwe,miałabym słuchać o Jego imprezkach i podbojach a on o moich?

Miałam nadzieję,że do października dojdę do siebie,ale jakoś czarno to widzę. Jeszcze do tego mam PMS. Po prostu wspaniale. Najdłuższe i najgorsze wakacje w życiu.

Też zastanawiam się nad psychologiem,może pomógłby mi to wszystko jakoś sobie poukładać,bo na razie jestem przerażona myślą o przyszłości i naprawdę zagubiona.
__________________
Everything will be okay in the end. If it's not okay, it's not the end.
The cost of not following your heart is spending the rest of your life wishing you had.
Bieganie i ćwiczenia moją nową miłością.
Książki przeczytane od 07.2014: 40

Edytowane przez Olvnia
Czas edycji: 2013-08-14 o 13:20
Olvnia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-14, 13:38   #247
bujdanaresorach
histoire abracadabrante
 
Avatar bujdanaresorach
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 7 554
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Dziewczyny, dzisiaj zrobiłam mały krok i zadzwoniłam do poleconego przez znajomą psychologa. Akurat moja znajoma zaczęła chodzić do psycho po rozstaniu z facetem. Widać ogromną zmianę w jej zachowaniu, nawet w sposobie mówienia. Wiadomo, że nic nie przychodzi łatwo i szybko, ona chodzi na terapię od kilku miesięcy. Dziewczyna znów jest pewna siebie i pełna radości życia.
Do psychologa miałam wybrać się już dawno, jednak do tej pory nie udało mi się tam dotrzeć. Teraz wiem, że muszę i chcę poukładać swoje sprawy, bez tego nie pójdę dalej, bo problemy będą narastać i nieważne, czy w związku z eks, czy z nowym partnerem. Ciągle to będzie we mnie siedziało.
Dlatego śmiało, nie wstydźcie się i idźcie, jeżeli pojawia się u Was taka myśl.
__________________
Cytat:
Napisane przez Terrence Pokaż wiadomość
Kiedyś przeczytałam: "Słuchaj uważnie, co mówi facet na początku związku. On mówi ci, jak to się skończy".
bujdanaresorach jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-08-14, 13:45   #248
Naomi21
Zakorzenienie
 
Avatar Naomi21
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 10 085
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Co za beznadziejny dzień. Dodatkowo ten psychopatyczny koleś znowu do mnie dzwonił Co prawda zablokowałam go, ale dostałam powiadomienia i nagrał mi coś na pocztę. Jak ja go nienawidzę. Nie wiem po co on to robi, skoro nikt nie wskóra, a z każdą kolejną próbą kontaktu moja reakcja na niego wygląda coraz bardziej tak

Czy jest jakaś możliwość, żebym zablokowała go na dobre? Żeby dostawał wiadomość, że nie ma takiego numeru czy coś, a ja bym nie otrzymywała powiadomień?

Przez ten incydent wzrosło jeszcze moje obrzydzenie do facetów. Nie chcę nikogo. Nie wyobrażam sobie sytuacji, w której się z kimś spotykam albo jestem z kimś. Nawet flirtów na imprezach mi się odechciało, bo jak widać można trafić na natręta. Oczywiście przez to znowu zatęskniłam za eksem i za tym, co mieliśmy Ale zgodnie z tym co pisałam wcześniej muszę odganiać takie myśli. Chyba posprzątam pokój, przyda się. A wieczorem piwo i ploty z przyjaciółką
__________________
Książki 2021 98
(2020-125, 2019 - 67, 2018 - 87, 2017 - 108, 2016 - 56, 2015 - 54, 2014 - 42, 2013 - 66)
Naomi21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-14, 14:55   #249
zyciowo
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: somewhere
Wiadomości: 62
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Przez ten incydent wzrosło jeszcze moje obrzydzenie do facetów. Nie chcę nikogo. Nie wyobrażam sobie sytuacji, w której się z kimś spotykam albo jestem z kimś.
Też tak miałam dopóki nie spotkałam mojego ostatniego.. wrócił mi wiarę w mężczyzn, pokazał że są na świecie super faceci, dał mi bardzo dużo szczęścia po czym ekhm... "to bardziej przyjaźń niż miłość" bye bye

Dziewczyny na fb jest strona Odważ się Żyć. Jest to stronka motywująca i przyznam, że za każdym razem jak mi się przewija przez wall to ten napis wspiera.

Edytowane przez zyciowo
Czas edycji: 2013-08-14 o 15:13
zyciowo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-14, 15:18   #250
Horalka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 2
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cześć,

nie wiem, jak się usuwa posty, a już się odezwałam na poprzednim wątku. A tu widzę, że jest aktualna debata

Jestem tu nowa, nigdy się na takich forach nie udzielałam - ale bardzo często czytałam, szukając odpowiedzi na nurtujące mnie pytania. Chyba czas jednak się odezwać...

Mam problem. Jestem tuż po rozstaniu z facetem. Nie dobrnęliśmy nawet do roku, nie dałam rady. Ale od początku.

Gdy go poznałam, nie podobał mi się i niespecjalnie go polubiłam. Po mniej więcej roku znajomości pokazał się z dobrej strony - akurat wtedy, gdy bardzo potrzebowałam wsparcia i pomocy. Miesiąc później, z pewnymi oporami z mojej strony, zostaliśmy parą. Byłoby fajnie: facet zakochany na zabój, na każdym kroku traktujący mnie jak księżniczkę, kwiaty na spotkanie, z prawie każdego wyjazdu (praca wyjazdowa) przywieziona pamiątka, częste telefony i smsy, częste "Kocham Cię" itd. No niemalże idealnie. Tylko z czasem zaczęły wychodzić perełki. Strój: dziurawe koszulki, spodnie, garderoba w większości za duża o numer lub dwa, raczej niechlujny "styl". Mega łupież, straszne problemy z zębami (i co za tym idzie - oddechem) spowodowane zaniedbaniem, kiepskie odżywianie i ciągłe rewelacje żołądkowe. Dbał o higienę, tego nie mogę mu odmówić.; zawsze umyty i czysty.
Jednak perełek ciąg dalszy nastąpił po poznaniu jego mamy i wejścia do jego mieszkania. Mama jeszcze bardziej zaniedbania, otyła, gderliwa, ciągle narzekająca i węsząca wszędzie spiski i wrogów. Mieszkanie okropnie zagracone, brudne... Jak dla mnie obraz nędzy i rozpaczy. Mój facet miał kiepski kontakt z matką, raz usłyszałam, jak przez telefon się kłócili i krzyknął do niej "Zamknij ryja!"; ona ciągle wytykała mu brak studiów, w ogóle wszystkich ludzi postrzegała przez pryzmat wykształcenia... Nie była dla niego wsparciem, nie dała mu miłości, a on nie miał do niej w ogóle szacunku. Te jego rodzinne relacje mnie przerażały, ale postanowiłam, że dam nam szansę.

Jak patrzę na niego teraz, to widzę, że się zmienił. Zaczął dbać o strój, choć jego garderoba wymaga według mnie i tak całkowitej wymiany, do elegancji mu naprawdę daleko. Nie ma już problemów z łupieżem, leczy się teraz systematycznie u dentysty. Jednak jego zachowanie wciąż pozostawia wiele do życzenia. Wstydziłam się, gdy byliśmy u moich znajomych i nie dawał mi dojść do słowa albo przerywał, głośno smarkał... W żartach, ale stwierdził, że on nie studiuje i nie ma wiecznych wakacji jak ja ;/ Gdy przyjechał do mnie do domu, w ogóle nie używał talerza, tylko jedzenie brał do ręki; jak zostawiał na stole okruchy, to strzepywał na podłogę, potrafił jeść bez opamiętania, jakby był ciągle głodny; otwierał okno na oścież i nie patrzył, że na parapecie stoją kwiatki, wszystko runęło na podłogę... Kłótliwy w stosunku do ludzi, którzy mieli odmienne zdanie, z moich znajomych zaakceptował chyba tylko jedną osobę. Ma swoją firmę i ciągle podkreślał, ile pieniędzy musi wydawać za darmo, że się boi przez to żyć w tym kraju itd. Nie pilnował ogóle porządku. Gdy mu zwracałam uwagę, że coś robi nie tak, to się poprawiał. Tylko że z czasem wychodziły coraz to inne zaniedbania. Mieliśmy okazję pomieszkać trochę razem - codziennie coś po nim sprzątałam, a to rozlaną kawę na blacie kuchennym, a to trzeba było zetrzeć podłogę wokół toalety, bo były wokół niej krople moczu, a to w ogóle zalana podłoga w łazience po prysznicu, a to ciśnięty ręcznik, który nie wysychał i kisł...;/ Ten bałagan i zaniedbanie zaczęły mnie obrzydzać i denerwować. Wiecznie się spóźniał. Nie można było się umówić na konkretną godzinę, bo rzadko był o czasie. Raz czekałam na niego godzinę - na mrozie, padał śnieg. Ostatnio byliśmy w innym mieście - on w pracy, ja odwiedzałam naszą znajomą w szpitalu. Miał przyjść o 18-19, był o 20.30, bo jeszcze jadł kolację z współpracownikami. Nie pomyślał, że czekam i że mamy razem iść na kolację. W efekcie jadłam na szybko, bo za chwilę odjeżdżał ostatni autobus do nas do domu...

Z tego wszystkiego ja mimo że się czułam się kochana i ważna, zaczęłam być podobną do mojego faceta pesymistką, ciągle się bałam, gdy przychodziło go przedstawiać rodzinie lub znajomym - że powie coś nie tak lub się niestosownie zachowa. Albo lepiej - pokłóci i zdyskredytuje. Tych perełek w jego zachowaniu było znacznie więcej niż napisałam. Do tego dochodzi fakt, że rzadko ze sobą współżyjemy - raz na miesiąc ;/(A oboje jesteśmy młodzi) I... szczerze powiedziawszy, nie jest dobrym kochankiem.

Niedawno postanowiłam się rozstać. Nie chciał tego przyjąć, płakał, powiedział, że mnie kocha, że się poprawi i zmieni, że się stara... Tylko że ja już dwa razy chciałam od niego odejść i po każdym kryzysie faktycznie było super. A później od nowa to samo i coraz nowe dziwne zachowania i zaniedbania. Nie mam do tego siły. A z drugiej strony mam wyrzuty sumienia, że go zostawiłam. Mamy takie same zainteresowania, podobne poczucie humoru, tylko... inne usposobienie. I często inne poglądy. Ja nie atakuję ludzi, nie cierpię się kłócić, wolę się dogadywać. Przyznaję, że potrafię się zachowywać despotycznie, ale nie patrzę na wszystkich jak na potencjalnych wrogów, staram się dotrzymywać danego słowa... Ale przy nim już wysiadam - sprzątając po nim, zwracając uwagę, mając ciągle baczenie na zachowanie, bojąc się, że znów coś wykręci i będzie mi wstyd...

Ciężko mi teraz. Na razie się nie odzywamy, to rozstanie nie jest ostateczne, poprosiłam, żeby dał mi trochę czasu. Nie wiem jednak, co będzie za miesiąc. Raczej za nim nie tęsknię, tylko zjadają mnie wyrzuty sumienia, bo on był (jest) bardzo zakochany... Co o tym myślicie?
Horalka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-14, 16:12   #251
Amambada
Wtajemniczenie
 
Avatar Amambada
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 2 342
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cześć Wszystkim... No i po spotkaniu z ex. Jestem koszmarnie niewyspana, bo wróciłam od niego po 2 w nocy i już się nie kładłam tylko poczytałam i leciałam do pracy, a jak to przed świętem pracy znacznie więcej. To była długa rozmowa... Milion razy i od każdej strony mówiliśmy o tym samym.
Nie powiem, że czuje się przez to źle, jest dobrze, ale dręczy mnie myśl "a gdybyś spróbowała jeszcze raz... dała kolejną, ostatnią szanse... nie wiadomo co by było..."
Jednak właśnie to "nie wiadomo" mnie skutecznie powstrzymuje.

Zauważyłam, że w jego towarzystwie zachowuje się "pod niego", co też mnie odstrasza, bo czuje rozdwojenie. Jedna "Ja" jest na co dzień, druga "Ja" (dostosowana do wymagań) jest przy nim i niby jak miałabym tak żyć? Niemożliwe... Przy nim jestem jak wytresowana. Chora sytuacja.
To takie najbardziej wyraziste wnioski.
Dodatkowo niby jestem wszystkiego pewna, zwłaszcza tego, że nie powinnam nawet myśleć o powrocie, ale...

Mam świadomość całego tego syfu przez który przeszłam, on się niczego nie wypierał, wie gdzie zawinił, przepraszał... padł na kolana... trudno było się pożegnać.
Stanęło na "do widzenia"...
Nie żałuję tego spotkania, nie dobiło mnie, dało do myślenia jedynie. Było warto.
Oboje życzymy sobie wszystkiego dobrego. Bez żalu, łez, krzyków. Na spokojnie i ze zrozumieniem i nutką nadziei, że życie nas zaskoczy...
Amambada jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-08-14, 16:31   #252
klaudia179654
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 128
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Horalka nie oszukuj siebie ani jego z tego co napisałaś nie kochasz go a to jest bd ważne w związku, bez miłości nic tu nie zdziałasz nie ma sensu tego dalej ciągnąć''zobaczę co będzie za miesiąc"może za tęsknie może nie? Nie rób chłopakowi nadziei bo to jest okropne mój były TŻ też mi coś takiego zaproponował"to nie jest definitywny koniec i ...ble ble ble"i co z tego wyszło? nie jesteśmy razem już zaraz leci 2 miesc. Uwierz mi ZAKOŃCZ to teraz to nie jest przyjemne będzie go bolało jak cholera ale z czasem minie Nie osądzam Cie i tak wytrzymałaś długo z taką osobą ja z natury jestem pedantką pod każdym względem po prostu zbyt dużo was różniło i jego stosunek do matki...pewnie bym się wystraszyła znając siebieBądz z nim szczera bo szczerość to podstawa związku jak i miłość.Ja zostałam bd. skrzywdzona właśnie też dzięki takim słowom " zobaczę co będzie za miesc."to jest nie wyobrażalne czekać aż ktoś się do Ciebie odezwie .Widać,że nie jesteś złą dziewczyną ale nie tęsknisz za nim a to już dużo znaczy.To jest moje zdanie Trzymaj się !
klaudia179654 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-14, 16:51   #253
Naomi21
Zakorzenienie
 
Avatar Naomi21
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 10 085
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez Amambada Pokaż wiadomość
Nie powiem, że czuje się przez to źle, jest dobrze, ale dręczy mnie myśl "a gdybyś spróbowała jeszcze raz... dała kolejną, ostatnią szanse... nie wiadomo co by było..."
Jednak właśnie to "nie wiadomo" mnie skutecznie powstrzymuje.
Mam identyczne odczucia po spotkaniach z byłym! Najdziwniejsze jest to, że będąc z nim jestem bardziej na nie, a w samotności zaczynam tęsknić i wszystko we mnie krzyczy "tak!"

Cytat:
Napisane przez klaudia179654 Pokaż wiadomość
Horalka nie oszukuj siebie ani jego z tego co napisałaś nie kochasz go a to jest bd ważne w związku, bez miłości nic tu nie zdziałasz nie ma sensu tego dalej ciągnąć
Zgadzam się. Nie ma chyba nic bardziej poniżającego niż ktoś jest z nami z litości. Horalka, nie rób tego swojemu facetowi
__________________
Książki 2021 98
(2020-125, 2019 - 67, 2018 - 87, 2017 - 108, 2016 - 56, 2015 - 54, 2014 - 42, 2013 - 66)
Naomi21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-14, 17:01   #254
Amambada
Wtajemniczenie
 
Avatar Amambada
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 2 342
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez Naomi21 Pokaż wiadomość
Mam identyczne odczucia po spotkaniach z byłym! Najdziwniejsze jest to, że będąc z nim jestem bardziej na nie, a w samotności zaczynam tęsknić i wszystko we mnie krzyczy "tak!"
Ja już w sumie to nie wiem jak mam więc ustaliliśmy, że jak będę potrzebowała, to się odezwę, a tak to nie będziemy sobie nawzajem w głowach mieszać. Samemu trzeba dojść do pewnych wniosków i tyle.
Amambada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-14, 17:03   #255
mogg
Zakorzenienie
 
Avatar mogg
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 5 084
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez Naomi21 Pokaż wiadomość
Co za beznadziejny dzień. Dodatkowo ten psychopatyczny koleś znowu do mnie dzwonił Co prawda zablokowałam go, ale dostałam powiadomienia i nagrał mi coś na pocztę. Jak ja go nienawidzę. Nie wiem po co on to robi, skoro nikt nie wskóra, a z każdą kolejną próbą kontaktu moja reakcja na niego wygląda coraz bardziej tak

Czy jest jakaś możliwość, żebym zablokowała go na dobre? Żeby dostawał wiadomość, że nie ma takiego numeru czy coś, a ja bym nie otrzymywała powiadomień?
zgłoś na policję najprościej jeśli jeszcze znasz jego dane to mu wyślą pisemko że złożyłaś donos o nękanie . Działa! naprawdę może to go troszkę przestraszy
mogg jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-08-14, 17:08   #256
Drakan
Zadomowienie
 
Avatar Drakan
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa/Włocławek
Wiadomości: 1 493
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

A ja akurat w przeciwieństwie do Was mam całkiem sensowny dzień (to raczej poprzednie dni były paskudne), choć rano przy wywalaniu jego smsów z telefonu było smętnie. Na szczęście w moim telefonie jest taki tryb, że można je usuwać bez odczytywania nawet fragmentów treści.
Udało mi się zainstalować też wczoraj Guitar Hero III i od razu jak mi się przypomniały wszystkie chwile przed grą i zabrzmiały pierwsze kozackie riffy od razu ochota do życia mi wróciła Całe też moje sczęście, że zainteresowania i muzyka niekoniecznie pokrywały się z tymi byłego, więc mogę bez obaw o wspomnienia do niektórych rzeczy wracać. Może tak miało być, by później łatwiej mi się żyło...?

A teraz idę płukać szamponetkę, bo już nie dało się spojrzeć w lustro na tego mojego różowo - pomarańczowego wypłosza na głowie
__________________
Matematyk to maszyna do zmieniana kawy w twierdzenia.




Drakan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-14, 17:13   #257
justysiaa89
Zakorzenienie
 
Avatar justysiaa89
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 6 775
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez Amambada Pokaż wiadomość
Nie powiem, że czuje się przez to źle, jest dobrze, ale dręczy mnie myśl "a gdybyś spróbowała jeszcze raz... dała kolejną, ostatnią szanse... nie wiadomo co by było..."
Jednak właśnie to "nie wiadomo" mnie skutecznie powstrzymuje.
tak bardzo zazdroszczę Wam wszystkim, które to macie wybór, które podejmujecie decyzję o ostatecznym rozstaniu bądź powrocie, drugiej szansie.
wiem, że całkowity brak kontaktu z ex w połączeniu ze świadomością, że on mnie NIE CHCE powinien mi pomóc się z tym szybciej uporać... ale nie zmienia to faktu, że ja o drugiej szansie mogę tylko pomarzyć i niestety to robię.


Drakan jesteśmy z tego samego miasta
justysiaa89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-14, 17:30   #258
Drakan
Zadomowienie
 
Avatar Drakan
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa/Włocławek
Wiadomości: 1 493
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez justysiaa89 Pokaż wiadomość
Drakan jesteśmy z tego samego miasta
No nie wierzę, nareszcie ktoś z Włocka Mieszkasz cały czas, czy już zdążyłaś uciec?

No i macie coś weselszego do posłuchania W sumie do popatrzenia też
http://www.youtube.com/watch?v=xCChxBSRo1Y
__________________
Matematyk to maszyna do zmieniana kawy w twierdzenia.




Drakan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-14, 17:37   #259
justysiaa89
Zakorzenienie
 
Avatar justysiaa89
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 6 775
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez Drakan Pokaż wiadomość
No nie wierzę, nareszcie ktoś z Włocka Mieszkasz cały czas, czy już zdążyłaś uciec?

No i macie coś weselszego do posłuchania W sumie do popatrzenia też
http://www.youtube.com/watch?v=xCChxBSRo1Y
jeszcze mieszkam, ale kończę właśnie studia i chyba stąd wybędę, niestety nie tu raczej szansy na pracę nawet czegoś fizycznego na wakacje nie mogłam znaleźć
justysiaa89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-14, 17:55   #260
klaudia179654
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 128
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Justysiaa89 mam takie same odczucia ja nie miałam wyboru...za mnie ktoś zdecydował i powinnam go za to znienawidzić( za zdradę,kłamstwa itp.)... ale jak? serce krzyczy nie a rozum podpowiada tak , spotkałam człowieka ,który ma dwie twarze straszne... nie ma chyba nic gorszego... wolałabym zwykłe rozstanie z powodu nie zgodności charakterów a tu takie coś...a najgorsze,że on z nią jest zero przepraszam nic ... a została mi tylko pustka,żal i ból.
klaudia179654 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-14, 18:08   #261
Drakan
Zadomowienie
 
Avatar Drakan
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa/Włocławek
Wiadomości: 1 493
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez klaudia179654 Pokaż wiadomość
Justysiaa89 mam takie same odczucia ja nie miałam wyboru...za mnie ktoś zdecydował i powinnam go za to znienawidzić( za zdradę,kłamstwa itp.)... ale jak? serce krzyczy nie a rozum podpowiada tak , spotkałam człowieka ,który ma dwie twarze straszne... nie ma chyba nic gorszego... wolałabym zwykłe rozstanie z powodu nie zgodności charakterów a tu takie coś...a najgorsze,że on z nią jest zero przepraszam nic ... a została mi tylko pustka,żal i ból.
Niezgodność charakterów... czy ja wiem? U mnie tak było. Wyobraź sobie, że zostawiasz kogoś, że nadal ci na nim zależy, że jest wiele miłych wspomnień, że nadal wiele łączy, ale z drugiej strony wiesz, że NIGDY nie będzie dobrze, że będziesz ciągle oczekiwać zmiany... Ma się cały czas wrażenie, że jak się porozmawia czy cokolwiek spróbuje wyjaśniać, że niewiele wystarczy by było lepiej, ale jednak dobrze się wie, że nie będzie. Wtedy męczysz się cały czas po rozstaniu.

Cytat:
jeszcze mieszkam, ale kończę właśnie studia i chyba stąd wybędę, niestety nie tu raczej szansy na pracę nawet czegoś fizycznego na wakacje nie mogłam znaleźć
Wiem coś o tym, tyle że już staram się szukać stałej pracy, ale niestety większość nie nadaje się na stałe nie wspominając już o kosmicznych wymaganiach. Uciekaj jak najszybciej
__________________
Matematyk to maszyna do zmieniana kawy w twierdzenia.




Drakan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-14, 18:22   #262
mychamycha
Zakorzenienie
 
Avatar mychamycha
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 9 767
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez ama09 Pokaż wiadomość
Witam, kolejnego gorszego dnia mojego życia..
Ja mam dzisiaj też okropny dzień. Wszystko mnie denerwuje. Eks gdzieś wyszedł, jak wróciłam do domu jakieś 3 godziny temu, do tej pory go nie ma. Ciekawe, gdzie on się szwęda o kulach. Pewnie do ukochanej pojechał... Ale już wolę, żeby on gdzieś znikał, nawet do niej, niż żeby ona przychodziła do nas.


Horalka, ta Twoja strasznie długa wypowiedź to ciągłe narzekanie i wytykanie jego wad - ewidentnie nie pasujecie do siebie, więc lepiej go zostaw. Zrób to jednak delikatnie.

---------- Dopisano o 19:22 ---------- Poprzedni post napisano o 19:16 ----------

Cytat:
Napisane przez klaudia179654 Pokaż wiadomość
Justysiaa89 mam takie same odczucia ja nie miałam wyboru...za mnie ktoś zdecydował i powinnam go za to znienawidzić( za zdradę,kłamstwa itp.)... ale jak? serce krzyczy nie a rozum podpowiada tak , spotkałam człowieka ,który ma dwie twarze straszne... nie ma chyba nic gorszego... wolałabym zwykłe rozstanie z powodu nie zgodności charakterów a tu takie coś...a najgorsze,że on z nią jest zero przepraszam nic ... a została mi tylko pustka,żal i ból.
Ja czuję się podobnie... Mnie eks oszukiwał przez cały związek, pisząc i najprawdopodobniej spotykając sie z dziewczynami poznanymi na internecie. Kiedy odeszłam po tym, jak kolejny raz złamał obietnicę zaprzestania takiego zachowania, już po czterech tygodniach znalazł sobie inną. A zanim ją sprowadził do domu, jeszcze pięć dni wcześniej prosił o szansę. Teraz minął już miesiąc jak się spotykają, a on zaledwie tydzień temu przyszedł prosić znowu o szansę i zarzekał się, że nie jest w związku z tą dziewczyną (a ona oczywiście sypia u niego), że mnie kocha i że z nią nigdy nie będzie.
Mówił, że rozumie, że to był błąd sprowadzić tę dziewczynę do naszego JESZCZE wspólnego mieszkania. Oczywiście jak przeprosin nie przyjęłam, trzy dni później panna znów się u niego pojawiła. Czyli nic nie zrozumiał, grał tylko, bo liczył, że dam mu szansę. Ale sama nie wiem, po co on ją w ogóle chce, skoro i tak moim zdaniem nie był ze mną szczęśliwy, skoro szukał wrażeń na boku?
mychamycha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-14, 18:31   #263
Olvnia
Zadomowienie
 
Avatar Olvnia
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 1 982
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez Drakan Pokaż wiadomość
Niezgodność charakterów... czy ja wiem? U mnie tak było. Wyobraź sobie, że zostawiasz kogoś, że nadal ci na nim zależy, że jest wiele miłych wspomnień, że nadal wiele łączy, ale z drugiej strony wiesz, że NIGDY nie będzie dobrze, że będziesz ciągle oczekiwać zmiany... Ma się cały czas wrażenie, że jak się porozmawia czy cokolwiek spróbuje wyjaśniać, że niewiele wystarczy by było lepiej, ale jednak dobrze się wie, że nie będzie. Wtedy męczysz się cały czas po rozstaniu.

Wiem coś o tym, tyle że już staram się szukać stałej pracy,
Cytat:
Napisane przez Drakan Pokaż wiadomość
ale niestety większość nie nadaje się na stałe nie wspominając już o kosmicznych wymaganiach. Uciekaj jak najszybciej
U mnie było to samo i też uważam,że to jest gorsze niż zdrada,bo wtedy przynajmniej sytuacja jest jasna. A tak musisz się miotać,bo z jednej strony kochasz a z drugiej wiesz,że on się nie zmieni i będzie Cię nadal krzywdził. To jest tragiczne,bo zadajesz sobie ciągle pytanie : a może powinnam dać szansę,może jednak coś by do niego dotarło?
Ja zerwałam i wcale mi nie jest z tym łatwiej.
__________________
Everything will be okay in the end. If it's not okay, it's not the end.
The cost of not following your heart is spending the rest of your life wishing you had.
Bieganie i ćwiczenia moją nową miłością.
Książki przeczytane od 07.2014: 40

Edytowane przez Olvnia
Czas edycji: 2013-08-14 o 18:33
Olvnia jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-08-14, 18:37   #264
ama09
Zakorzenienie
 
Avatar ama09
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Cz-wa
Wiadomości: 5 461
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Żadna sytuacja, żadna przyczyna, nie jest dobra w której zostajemy same ze sobą i swoimi uczuciami...
ama09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-14, 18:46   #265
klaudia179654
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 128
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Drakan rozstanie dwojga ludzi,którzy się nie rozumieją to inna sytuacja po pewnym czasie jak się wszystko zagoi masz piękne wspomnienia chyba nie masz pojęcia jak kłamstwo, zdrada i wmawianie,że 'to nic nie znaczyło a u nas się psuło od dawna' boli a ja jakie będę miała wspomnienia?żadne... bo to wszystko było kłamstwem.. Miejmy nadzieję,że nie doświadczysz tego co ja przeżyłam.Nie zgadzam się z twoją opinią. Zdrada jest najgorszym ciosem jaki może facet zadać kobiecie i odwrotnie.
klaudia179654 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-14, 18:49   #266
mychamycha
Zakorzenienie
 
Avatar mychamycha
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 9 767
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez Olvnia Pokaż wiadomość
[B]
U mnie było to samo i też uważam,że to jest gorsze niż zdrada,bo wtedy przynajmniej sytuacja jest jasna. A tak musisz się miotać,bo z jednej strony kochasz a z drugiej wiesz,że on się nie zmieni i będzie Cię nadal krzywdził. To jest tragiczne,bo zadajesz sobie ciągle pytanie : a może powinnam dać szansę,może jednak coś by do niego dotarło?
Ja zerwałam i wcale mi nie jest z tym łatwiej.
Ja dawałam eksowi 3 razy szansę, bo wiecznie ulegałam właśnie takim wątpliwościom. Nigdy nic do niego nie dotarło i podejrzewam, że teraz też nie. Dlatego chociaż to boli, nie wrócę już do niego.
mychamycha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-14, 18:53   #267
Olvnia
Zadomowienie
 
Avatar Olvnia
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 1 982
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez mychamycha Pokaż wiadomość
Ja dawałam eksowi 3 razy szansę, bo wiecznie ulegałam właśnie takim wątpliwościom. Nigdy nic do niego nie dotarło i podejrzewam, że teraz też nie. Dlatego chociaż to boli, nie wrócę już do niego.
Ja też je dawałam,dlatego teraz,pomimo tego,że czuję się jak cień człowieka wiem,że to była jedyna decyzja jaką można było podjąć. Nie można czekać wiecznie aż ktoś zrozumie swoje błędy i łaskawie zechce je naprawić i się zmienić. Ja już w to nie wierzę. I po rozstaniu on również wcale winny się z pewnością nie czuje.
__________________
Everything will be okay in the end. If it's not okay, it's not the end.
The cost of not following your heart is spending the rest of your life wishing you had.
Bieganie i ćwiczenia moją nową miłością.
Książki przeczytane od 07.2014: 40

Edytowane przez Olvnia
Czas edycji: 2013-08-14 o 18:55
Olvnia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-14, 18:55   #268
mychamycha
Zakorzenienie
 
Avatar mychamycha
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 9 767
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez klaudia179654 Pokaż wiadomość
Drakan rozstanie dwojga ludzi,którzy się nie rozumieją to inna sytuacja po pewnym czasie jak się wszystko zagoi masz piękne wspomnienia chyba nie masz pojęcia jak kłamstwo, zdrada i wmawianie,że 'to nic nie znaczyło a u nas się psuło od dawna' boli a ja jakie będę miała wspomnienia?żadne... bo to wszystko było kłamstwem.. Miejmy nadzieję,że nie doświadczysz tego co ja przeżyłam.Nie zgadzam się z twoją opinią. Zdrada jest najgorszym ciosem jaki może facet zadać kobiecie i odwrotnie.
Zgadzam się. Ja wolałabym rozstać się ze względu na zbyt wielką róznicę charakterów, niż przez zdradę. Wprawdzie nie mam żadnych dowodów na zdradę fizyczną eksa, jak jeszcze byliśmy razem, ale emocjonalnie to on mnie już wiele razy zdradził... I niestety (choć to zdarzyło się już po naszym rozstaniu), byłam "świadkiem" zdrady fizycznej, kiedy to przyprowadził sobie tak szybko nową. Zdradził to, co kiedyś mieliśmy i przez to też czuję wielki żal i na razie nie chce nic wspominać, bo skoro tak szybko znalazł sobie nową, to nie wiem, jak mało musiał znaczyć dla niego nasz związek.

Jeszcze świeżo po rozstaniu, mimo, że to on się do niego przyczynił, chciałam miło wspominać te trzy i pół roku - teraz chcę je po prostu zapomnieć.
mychamycha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-14, 18:57   #269
Amambada
Wtajemniczenie
 
Avatar Amambada
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 2 342
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Ja widze, że do mojego exa sporo dotarło, ale co z tego... ja chyba nie potrafiłabym się przełamać. Musiałabym w pierwszej kolejności zapomnieć o wielu rzeczach, a na to potrzeba czasu...
Może mi przejść koło nosa love story życia... na rzecz innej love story życia. Cholera wie...
Och... niepotrzebne te rozkminy.
Amambada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-14, 18:58   #270
mychamycha
Zakorzenienie
 
Avatar mychamycha
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 9 767
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez Olvnia Pokaż wiadomość
Ja też je dawałam,dlatego teraz,pomimo tego,że czuję się jak cień człowieka wiem,że to była jedyna decyzja jaką można było podjąć. Nie można czekać wiecznie aż ktoś zrozumie swoje błędy i łaskawie zechce je naprawić i się zmienić. Ja już w to nie wierzę. I po rozstaniu on również wcale winny się z pewnością nie czuje.
Ja nauczyłam się, że wybacza się tylko raz i tylko raz daje się drugą szansę.
mychamycha jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:39.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.