Styczniowo - lutowe mamusie 2013 cz VII

[fewcia]

Napisane przez e_vel

Fewciu

Maja ma takie wypieki na policzkach mimo, że nie ma gorączki i nie są rozgrzane te policzki Normalne to ?

oj Kochana, ja nie pomogę. A może jakaś reakcja alergiczna wyszła?

[e_vel]

Wiecie co? tak mi się wydawało, że przy drugim dziecku to się wszystko lepiej ogarnia, wszystko wie... a ja przy Mai to jestem czasem bardziej zielona niz przy Karince. MOże dlatego, że one są całkowicie inne i inaczej reagują...

Lady, mam nadzieję, że histerie się już nie powtórzą - a męża to masz skarb

---------- Dopisano o 18:38 ---------- Poprzedni post napisano o 18:38 ----------

Napisane przez fewcia

oj Kochana, ja nie pomogę. A może jakaś reakcja alergiczna wyszła?

no właśnie nie wiem...

[pstryczek84]

Hejka. ja juz po zakupach. obkupilam sie ciuchowo, na jakis czas starczy
kubus grzeczny, zjadl na parkingu zupke
a teraz spiocha, az sie boje pomyslec o ktorej pojdzie spac na dobre skoro teraz dżemka se

Napisane przez calawdeszczu

Julci na policzku zrobił się czerwony placek i nie wiem co to za gówno się przypałętało ciągle mam pod górke.
Boje sie, ze to jakies azs. mam nadzieje, że to uczulenie na cos i zejdzie ładnie. dzisiaj nie daje jej nic poza mlekiem, żeby wyeliminować co to mogło byc. No oczywiście pićku dostanie

Mała jak siedzi to zaczyna się puszczać w sensie, że sie nie podpiera i tak posiedzi chwile i za moment łubudu na podłogę głowką uderze, bo leci do tyłu nie umie równowagi utrzymać dzisiaj już dwa razy się uderzyła, że aż podłoga zadudniła tak płakała, że hej. Coś te puzzle słabo amortyzują
A teraz zasnęła jakaś smutna....


dzisiaj mija nam z TŻ 9 lat bycia razem, kiedy to zleciało..

za rocznice i dla Juleaska za nowe umiejetnosci. oby placek szybko czmychnal z buziulki

Napisane przez neti1

Dobra dziewczynki..my już zapakowani...jedziemy...o dezwę się pewnie po powrocie..chyba że dorwę gdzieś wifi... Buziaki!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

doczytalam ze juz dojechaliscie. brawa dla Antosia ze byl taki grzeczny! udanego wypoczynku!

Napisane przez sylwietta1988

kochana, my tle co przestaniemy palic w piecu to juz skaładamy kase na nastepny sezon- jakies 3-3,5 tys trzeba z tym, ze tescie sie dokładają mniej wiecej pól na pól no i latem i tak codziennie sie pali, zeby wode nagrzac a poza tym- jak to koło domu zawsze cos trzeba kupic, dokupic, wymienic...... dwa auta na utrzymaniu..... ehhhhhhh

z tym paleniem to przechlapane! a nie mozecie podlaczyc termy na prad. bylaby wtedy ciepla woda i nie trzebaby wtedy bylo w lato palic! ile to kasy! u nas po remoncie jest taka terma i jest super! zawsze ciepla woda, szybko sie nagrzewa a rachunek za prad wychodzi ok 100zl miesiecznie. Pomyslcie o tym na przyszlosc

Napisane przez e_vel

Wróciłyśmy od lekarza - jednak ząbki (najprawdopodobniej), bo górne jedynki niby się przebiły, ale dziąsełka spuchnięte okrutnie bo pchają sie dwójki jeszcze
JAk teraz takie cyrki to co będzie przy trzonowych ???
Mam zbijać gorączkę, smarować dziąsełka i ewentualnie Lakcid podawać...

oby szybko wyszly w takim razie!
a co to ten Lakcid i na co to? cos mi ta nazwa mowi

Napisane przez LadyWhisper

dziewczyny, Pietraszko wyje i wyje i wyje i wyje i wyje i wyje co mu jest???? (

jejciu
doczytalam ze zasnal oby nocke dobrze przespal

Napisane przez mala_19kw

Poza tym od jakiegoś czasu odkrył że ma jajca
Dziewczyny ja go pół godziny przebieram bo większość czasu walczę z nim żeby nie pchał tam łap.
Tak się ściska że mu między palcami wychodzą(ma całe czerwone od tego i podrapane) -jak na to patrzę to mi się słabo robi a ten głupol jarzy miche

pamietam ta fascynacje u Kuby, masakeros!!! naszczescie mu przeszlo (chyba )

[pstryczek84]

Napisane przez gochaa_p

hej, witajcie
dawno nie zaglądałm - przepraszam z góry

Troszkę Was podczytałam i widzę że wszystkie dzidzie są już ruchliwe i to bardzo

Ewcia też Ładnie już raczkuje, ciągle jest w ruchu, pozycja na brzuchu jest ulubiona, próbuje już siadać ale jeszcze jej to nie wychodzi. Mamy już 2 zęby i 2 na wychodnym :P

----------------
zrobilam mlodemu zapas obiadkow ns najblizsze 5 lat
w 5 pojemnikach mam pomrozone warzywka i w jednym kurczaka. tylko wyjac, wrzucic do wody, zagotowac i włala!

---------- Dopisano o 19:16 ---------- Poprzedni post napisano o 19:14 ----------

o boziuchno!
http://demotywatory.pl/4187931/Juz-rano

[mala_19kw]

Fewcia- widzisz Oskar to ma na odwrót. Bo on za czasów noworodka mało mi spał

Teraz też śpi ale to pewnie nie długo

Pstryniu-jak urozmaicałaś obiadki? I chwal się co kupiłaś bom ciekawa

Evel- biedna Majunia

[pstryczek84]

Napisane przez mala_19kw

Fewcia- widzisz Oskar to ma na odwrót. Bo on za czasów noworodka mało mi spał

Teraz też śpi ale to pewnie nie długo

Pstryniu-jak urozmaicałaś obiadki? I chwal się co kupiłaś bom ciekawa

Evel- biedna Majunia

urozmaicac to ja dopiero bede jak bede gotowac pomylam, obralam, pociapalam warzywka i jak bede gotowac to dopiero bede wrzucac do wody to na co przyjdzie mi ochotka
czegos mniej, czegos wiecej i zawsze cos z tego (chyba) wyjdzie
a kupilam sobie 4 pary spodni od razu mowie - takie zwykle dzinsy za pare zeta (tzn kolo dżinsow to one lezaly )
a potem pojechalismy polazic po galeriach i tam a to bluzka a to sweterek a to jakas marynarka i sie tego uzbieralo troszke.'ale musialam sie "obkupic" bo w sumie jak zaszlam w ciaze to nic juz sobie nie kupilam z normalnych ciuchow, potem to wiadomo, worki a po ciazy jakos nie w glowie mi byly zakupy
a wiecie jakie dzieciaki potrafia skomentowac stroj? zaraz zauwaza ze n-el ma nowe buty, spodnie, bluzke, albo ze nosi czesto albo ciagle jedna bluzke czy spodnie. no masakra! mamy taka jedna n-lke co chodzi dzien w dzien w tym samym. legendy juz o niej kraza

[hje]

Lady, współczuję tych histerii.
Ale Pola nieraz ma 6-godzinne odstępy nawet, zazwyczaj to właśnie co 4 h zasypia, myślałam, że to normalne?

[charlizz]

Cała ma dzisiaj rocznicę to pewnie grżędy nie popilnuje, na mnie też nie liczcie, od południa boli mnie głową.

W ogóle od porodu częściej mam bole głowy. Może nie jakieś super mocne, do przeżycia ale tabletki nie pomagają. Może to przez znieczulenie? Przecież po nim prawie 2 tyg miałam nieustanna migrenę ze leżałam tylko

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[LadyWhisper]

20.30 a dziecie nie spi do tej pory o godz 20 juz spal a ja szlam biegac
i sluchajcie, nagle zaczal czworakowac! ale tak wiecie, juz na 100%, na kolankach
moze te dzisiejsze histerie to skok jakis?

hje, Pietraszko do tej pory co 2godz jak w zegarku chodzil spac, na drzemki 40min. widocznie sobie wydluza aktywnosc, no ale potem jest tak zmeczony, ze konczy sie to histeria

evel, biedna Majeczka

jestem za spotkaniem!

[Krowa1989]

Witam.


Silver, moja też do tej pory ulewa, aczkolwiek już zdecydowanie mniej, zupek np. w ogóle nie ulewa. Lekarze mi mówili, że jak dziecko zaczyna siadać i chodzić, to to mija. A najpóźniej około roku powinno ustąpić. U mnie to samo miał wujek że swoją córeczką, mama z moim bratem i znajoma z córką. Dopóki nas ten problem nie dotyczył, to nie sądziłam, że to takie powszechne.


Moja gwiazda wczoraj pierwszy raz stanęła wspinając się na tatusia i teraz na okrągło chce wstawać i siadać. O masakra, a ja za nią latam, żeby sobie lepetynki nie strzaskala.

[sylwietta1988]

najpierw Wam powiem co dziec odstawił przy usypianiu a potem bede nadrabiac
otóz, wykąpany, pojedzony do uśpienia to standardowo biore na klate, przytulam zaczynam nucic kotki dwa on co? zamiast mnie łapkami objąc za szyje i oprzec głowkę na ramieniu wymierzył mi z liscia wypluł smoka i w smiech no to ja do niego stanowcze "nie wolno tak", daje smoka i kontynuacja a ten sie rozbrykał na całego- ciągniecie za wlosy, drapanie, wyjmowanie oczu, szczypanie..... wywijał sie przy tym jak piskorz.... zrezygnowałam, położyłam gadzine na łóżku, przykryłam, położyłam sie obok, a ten swoje od nowa doszło skubanie po szyji i wkladnie palca do nosa, aż wreszcie padł- chyba zagłaskany przez mnie bo po głowce non stop go smyrałam

co mi w dziecia wstąpilo pieron jasny wie


lece nadrabiac

[bokeh]

Napisane przez gochaa_p

w ramach rehabilitacji wrzucę Wam moją niuńkę http://www.youtube.com/watch?v=Dgf1-7Ho-N8
http://www.youtube.com/watch?v=9XzjZ50QB_U
http://www.youtube.com/watch?v=sNzzIueq6VI

jakie oczy !

Napisane przez mala_19kw

Fewcia- widzisz Oskar to ma na odwrót. Bo on za czasów noworodka mało mi spał

Teraz też śpi ale to pewnie nie długo

Pstryniu-jak urozmaicałaś obiadki? I chwal się co kupiłaś bom ciekawa

Evel- biedna Majunia

u mnie tak samo, za noworodka to praktycznie mało spała ciągle jadła i godzina snu to był wyczyn. A teraz ma coraz bardziej unormowany dzień i nawet zdarza jej się pospać z 2,5h.

Silver, kurcze własnie ostatnio sobie myślałam, że ciekawe czy Daria dalej ulewa chyba jeszcze musisz poczekać

Tez jestem za spotkaniem


Jem kolacje, zrobiłam sobie łososia (bo już był dzień po terminie) a że nie miałam ochoty go jeść na obiad to zrobiłam sałatkę z łososem pomidorem ogórkiem rukolą i serem kozim, i zajadam do tego chleb drwala z lidla. Mniam ale żebyście nie myslałay to już przed sobą mam Lay'sy

[fewcia]

Napisane przez pstryczek84

urozmaicac to ja dopiero bede jak bede gotowac pomylam, obralam, pociapalam warzywka i jak bede gotowac to dopiero bede wrzucac do wody to na co przyjdzie mi ochotka
czegos mniej, czegos wiecej i zawsze cos z tego (chyba) wyjdzie
a kupilam sobie 4 pary spodni od razu mowie - takie zwykle dzinsy za pare zeta (tzn kolo dżinsow to one lezaly )
a potem pojechalismy polazic po galeriach i tam a to bluzka a to sweterek a to jakas marynarka i sie tego uzbieralo troszke.'ale musialam sie "obkupic" bo w sumie jak zaszlam w ciaze to nic juz sobie nie kupilam z normalnych ciuchow, potem to wiadomo, worki a po ciazy jakos nie w glowie mi byly zakupy
a wiecie jakie dzieciaki potrafia skomentowac stroj? zaraz zauwaza ze n-el ma nowe buty, spodnie, bluzke, albo ze nosi czesto albo ciagle jedna bluzke czy spodnie. no masakra! mamy taka jedna n-lke co chodzi dzien w dzien w tym samym. legendy juz o niej kraza

Kochana czyli surowe mroziłaś??? A w czym? Ja zamierzam "zapasy" robić w sobotę. Mam dużo pracy...
Co do zakupów, to identycznie u mnie, od ciąży nic nie kupowałam, bo nie czułam takiej potrzeby, a teraz wicher wieje w szafie

[marsi11]

hello,
ale miałam dziś dzień umowiłam się ze znajomą na kawę i nie mogłyśmy się spotkać bo mi się sieć orange zrąbałaani z mojego telefonu ani z Samiego , kurde tylko w konia zrobiłam biedną dziewczynę

za to moj syn spotkał dziś piłkarza Sebka Mile i zrobił sobie z nim zdjęcie- przynajmniej ten szczęśliwy
Leoś chyba też bo pierwszy raz w życiu jechał tramwajem i bardzo mu się podobało- z wrażenia nawet nie mial drugiej drzemki czyli spał dziś ostatni raz ok 12, a o 19.15 odleciał mi na rękach nie kończąc nawet kaszki

czy jest na forum chociaż jedno baby kp, które przesypia całą noc????

Debrah dziewczyno, a czy Ty nie chciałabyś pisać bloga?? sorry,że tak się urywam z tym jak z choinki ale mogłabyś być dużą inspiraracją dla innych mam, mogłabyś się dzielić swoimi spostrzeżeniami, do tego masz sporą wiedzę np o kp
wiesz,że mogłabyś pomóc troszkę innym w ten sposób?
oj będę Cię namawiać do tego

Napisane przez charlizz

Cała ma dzisiaj rocznicę to pewnie grżędy nie popilnuje, na mnie też nie liczcie, od południa boli mnie głową.

W ogóle od porodu częściej mam bole głowy. Może nie jakieś super mocne, do przeżycia ale tabletki nie pomagają. Może to przez znieczulenie? Przecież po nim prawie 2 tyg miałam nieustanna migrenę ze leżałam tylko

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

tez mnie często łeb boli, może to mieć związek z kręgosłupem- obciążenie po ciąży itp

Mala też casem się zastanawiam czy mój mały nie jest nadpobudliwy bo on czasem jak gdzieś leci to aż potrafi się zasapać
a wiecie co jest najgorsze- od kilku dn jak mu się coś nie podoba to robi fiflaka i wygina się do tyłu jak człowiek guma- dziś wyrżnął głową jak trzymałam go na rękach i przechodziliśmy przez drzwi- ręcę opadają, nie wiem czemu tak robi,załamka
poza tym od kiedy zaczął wstawać to nawet półśpiący wstaje w łożeczku w środku nocy
boję się z nim spać w łóżku- tulę go wtedy mocno bo po prostu boję się,że spadnie

[eff8]

Napisane przez e_vel

nie no... nie jestem wysoka... mam "tylko" jakieś 170 cm
gdzie Ty byłaś kobieto jak Cię nie było?

kurde a ja bylam pewna ze Ty niziutka jestes a tu nie tyle ze rozmiar buta nie moj - szkoda

a bylam na wczasach - to nie wiesz

Napisane przez neti1

Dobra dziewczynki..my już zapakowani...jedziemy...o dezwę się pewnie po powrocie..chyba że dorwę gdzieś wifi... Buziaki!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

udanej podrozy

Napisane przez Debrah

O rany, ale on dużo je! Szok
Całego banana? O_o jak moja zje kęs czegoś to ja z radości skaczę..

moj tez zjada praktycznie calego banana z odrobina kaszki

Napisane przez LadyWhisper

dziewczyny, Pietraszko wyje i wyje i wyje i wyje i wyje i wyje co mu jest???? (

buuuuu doczytalam ze czworakuje - moze to jednak od tego

Napisane przez marsi11

może go coś boli? może faktycznie dziąsełka? moj jak tak wył i dałąm ibum to przeszło pleśniawek nie ma????

no wlasnie pomocy - moje dziecko ma plesniawki, afty kurde nie wiem.. mysle ze afty to sa bidus marudny ale mimo to je ladnie, co jest najlepsze????
bo ja juz kilka dni smaruje a tu dalej dupa

---------- Dopisano o 20:57 ---------- Poprzedni post napisano o 20:56 ----------

aa i moje dziecko niestety nie przesypia nocy

[Krowa1989]

Marsi, moja śpi całą noc bez jedzenia, a my piersiowe.

[marsi11]

Napisane przez eff8

no wlasnie pomocy - moje dziecko ma plesniawki, afty kurde nie wiem.. mysle ze afty to sa bidus marudny ale mimo to je ladnie, co jest najlepsze????
bo ja juz kilka dni smaruje a tu dalej dupa

u nas nawet antybiotyk miejscowo nie pomogł,dopiero flumycon pomógł i to po pierwszej dawce, chyba ze 3 dni temu z szają pisałyśmy o tym syropie

---------- Dopisano o 21:06 ---------- Poprzedni post napisano o 21:05 ----------

Napisane przez Krowa1989

Marsi, moja śpi całą noc bez jedzenia, a my piersiowe.

to gratuluję- jak tego dokonalaś ?

[eff8]

Napisane przez marsi11

u nas nawet antybiotyk miejscowo nie pomogł,dopiero flumycon pomógł i to po pierwszej dawce, chyba ze 3 dni temu z szają pisałyśmy o tym syropie

---------- Dopisano o 21:06 ---------- Poprzedni post napisano o 21:05 ----------




to gratuluję- jak tego dokonalaś ?

a ten syrop jest bez recepty????

musialam nie doczytac bo nie nadrabialam wszystkiego po powrocie

[sylwietta1988]

Napisane przez LadyWhisper

posmarowałam calgelem i teraz cisza i froteruje podłogę w kuchni. kurde, a ja tam żadnych żadnych ząbków ni chu chu nie widzę

obstawiam zęby, Bartulo odstawiał cyrki na długo zanim cokolwiek było widac

Napisane przez mala_19kw

W ogóle to ja się zastanawiam czy moje dziecko nie ma ADHD
Jak je/pije mleko to skubie rączką o swój policzek/ucho/moją dłoń/swoją dłoń/butelkę/nogę
Wasze też tak robią?

Poza tym od jakiegoś czasu odkrył że ma jajca
Dziewczyny ja go pół godziny przebieram bo większość czasu walczę z nim żeby nie pchał tam łap.
Tak się ściska że mu między palcami wychodzą(ma całe czerwone od tego i podrapane) -jak na to patrzę to mi się słabo robi a ten głupol jarzy miche

w takim razie moje tez ma ADHD w czasie jedzenia: kopie nogą w rytm piernik wie czego, drapie mnie, ciagnie za wlosy, wklada palce do nosa swojego lub mojego, glaszcze sie po głowie i ciągnie za uszy, szczypie mnie po piersiach, razem z cycem próbuje wsadzic do buzi swoje palce od nóg.
Tez odkrył pisiora, raz sie posmerał przypadkiem to teraz jak zdejmuje pampera to od razu łapą siup i gmera ale bez takich ekscesów

Napisane przez mala_19kw

A no i oprócz tego że łapie ptaka podczas gdy nie ma pampersa to również przy tym ma mnóstwo innych rzeczy do załatwienia Ogólnie to muszę go ganiać z gołym dupskiem i walczyć żeby choć przez chwilę poleżał na plecach
A kiedyś był takim spokojnym dzieckiem

mamy to samo dziecko

Napisane przez LadyWhisper

Moje sloneczko nie spalo 4,5godz i odstawilo taka histerie ze plakalam razem z nim na szczescie zasnal przy cycku, swoja droga nie jadl prawie 7 godzin NIC!!!!! malz przyszedl i zastal mnie w takim stanie ze od razu wyslal mnie do lozka hahaha wlasnie podgrzewa obiad a ja jak ksiezniczka zjem i pojde spac :P

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

kochanego męża masz mam nadzieje, ze nocke bedziecie miec lepszą

Napisane przez laurka23

Jest mnie mało, bo mąż na urlopie i nie dopuszcza do kompa
Michał nie pozwala się karmić. Ugotowałam dziś pomidorową, i zanim posoliłam i zabieliłam odlałam dla niego, dodałam płatków ryżowych dla zagęszczenia. Jadł sam

pięknie sie facet stołuje a pomidorową mu dałas taką na koncentracie czy na pomidorach? bo czytałam, ze na koncentracie niewskazana... ja małemu gotuje osobno i pomidora daje

Napisane przez mala_19kw

Oskar się nawet blendera boi,dziś robiłam obiadek przy nim i musiałam wyłączać -zagadywać go/rozśmieszać i spowrotem wracać na miejsce pracy

Miał takie przerażenie w oczach i strach że aż momentami go wzdrygało

u nas identycznie..... dlatego blenduje jak spi albo zostawiam go w bujaku w pokoju...

Napisane przez pstryczek84

urozmaicac to ja dopiero bede jak bede gotowac pomylam, obralam, pociapalam warzywka i jak bede gotowac to dopiero bede wrzucac do wody to na co przyjdzie mi ochotka
czegos mniej, czegos wiecej i zawsze cos z tego (chyba) wyjdzie
a kupilam sobie 4 pary spodni od razu mowie - takie zwykle dzinsy za pare zeta (tzn kolo dżinsow to one lezaly )
a potem pojechalismy polazic po galeriach i tam a to bluzka a to sweterek a to jakas marynarka i sie tego uzbieralo troszke.'ale musialam sie "obkupic" bo w sumie jak zaszlam w ciaze to nic juz sobie nie kupilam z normalnych ciuchow, potem to wiadomo, worki a po ciazy jakos nie w glowie mi byly zakupy
a wiecie jakie dzieciaki potrafia skomentowac stroj? zaraz zauwaza ze n-el ma nowe buty, spodnie, bluzke, albo ze nosi czesto albo ciagle jedna bluzke czy spodnie. no masakra! mamy taka jedna n-lke co chodzi dzien w dzien w tym samym. legendy juz o niej kraza

ja tak porobiłam z warzywami młodymi- powyrywałam buraczki młode, marchewke, oberwałam koperek i natke, pomyłam obrałam, pokroiłam, do woreczków i do zamrazarki. Nie czekałam z buraczkami do jesieni bo sie robią włókniste, a koperek żeby nie wyrósł to taki młodziutenki pozrywałam. Teraz mam na oku kabaczki u mamy takie młode, jutro sobie zerwe i tez pokroje i zamroze. Mam pomrozne maliny i truskawki dla małego a z jabłek porobiony przecier w słoikach- kwasny
ale sie obkupiłas........ ja miałam taką nauczycielke w liceum, ze głowa mała- przez trzy lata mojego chodzenia do szkoły nie była dwa dni w tym samym ubraniu, nigdy sie strój nie powtórzył..... a torebeczki LV.......

Napisane przez marsi11

za to moj syn spotkał dziś piłkarza Sebka Mile i zrobił sobie z nim zdjęcie- przynajmniej ten szczęśliwy
Leoś chyba też bo pierwszy raz w życiu jechał tramwajem i bardzo mu się podobało- z wrażenia nawet nie mial drugiej drzemki czyli spał dziś ostatni raz ok 12, a o 19.15 odleciał mi na rękach nie kończąc nawet kaszki

czy jest na forum chociaż jedno baby kp, które przesypia całą noc????

a wiecie co jest najgorsze- od kilku dn jak mu się coś nie podoba to robi fiflaka i wygina się do tyłu jak człowiek guma- dziś wyrżnął głową jak trzymałam go na rękach i przechodziliśmy przez drzwi- ręcę opadają, nie wiem czemu tak robi,załamka
poza tym od kiedy zaczął wstawać to nawet półśpiący wstaje w łożeczku w środku nocy
boję się z nim spać w łóżku- tulę go wtedy mocno bo po prostu boję się,że spadnie

mój nie teraz na noc daje kaszke ze 150 ml mleka, budzi sie koło 1-2, zje i spi do rana, ewentualnie budzi sie koło 4 napic sie
mój zaczyna sie wyginac jak cos go zaciekawi- np siedzi w pokoju, usłyszy cos w radio i łebek w bok jak sroka


Bokeh- zestaw full wypas, nie pogadasz....

Silver- nie zacytowało mi - mam nadzieje, ze to ulewanie juz na finiszu jest....

Evel, buziaki dla Majusi

[insolito]

Całe wcześniejsze cytowanie mi wcieło, bo szanowny pan małżonek przylazł, zawiesił komputer i polazł

Co do kp, u nie cyc prawy też jakby bardziej mleczny

Piotrek też gimnastyki uprawia przy karmieniu.M am wrażenie, że on nie mam czasu jeść, zawsze musi robić pięćset rzeczy naraz , nie wspomne o tym, że musi być kompletna cisza, broń boże telewizor włączony czy chociażby wzdychanie męża

Zdróweczka dla wszystkich biednych bobasów
Lady, oby Pietraszko ładnie w nocy spał

Napisane przez laurka23

Mała, mój od wczoraj się za jajca łapie

Zdrówka dla chorowitków

Jest mnie mało, bo mąż na urlopie i nie dopuszcza do kompa
Michał nie pozwala się karmić. Ugotowałam dziś pomidorową, i zanim posoliłam i zabieliłam odlałam dla niego, dodałam płatków ryżowych dla zagęszczenia. Jadł sam

No pięknie zajada

Napisane przez fewcia

Mam dzień strasznych wiadomości Nie dość że mężo wyjeżdża do tego Gdańska, to jeszcze okazało się że wyjeżdża w sobotę już

nawijko znajdź dla mnie jakiś kąt w wannie

Współczuję A czemu nie możecie z Tż jechać?

Napisane przez LadyWhisper

20.30 a dziecie nie spi do tej pory o godz 20 juz spal a ja szlam biegac
i sluchajcie, nagle zaczal czworakowac! ale tak wiecie, juz na 100%, na kolankach
moze te dzisiejsze histerie to skok jakis?

hje, Pietraszko do tej pory co 2godz jak w zegarku chodzil spac, na drzemki 40min. widocznie sobie wydluza aktywnosc, no ale potem jest tak zmeczony, ze konczy sie to histeria

evel, biedna Majeczka

jestem za spotkaniem!

za czworakowanie i jeszcze raz życzę spokojnej nocy

Napisane przez marsi11;42268298

[B

czy jest na forum chociaż jedno baby kp, które przesypia całą noc????[/B]

Debrah dziewczyno, a czy Ty nie chciałabyś pisać bloga?? sorry,że tak się urywam z tym jak z choinki ale mogłabyś być dużą inspiraracją dla innych mam, mogłabyś się dzielić swoimi spostrzeżeniami, do tego masz sporą wiedzę np o kp
wiesz,że mogłabyś pomóc troszkę innym w ten sposób?
oj będę Cię namawiać do tego

A jest mój Piotr Od kiedy miał jakieś
miesiąca spi od 19 do 5-6 wstaje na jedzonko i czasami jeszcze do 10 dosypiamy, a dziś do 11,20 wprawdzie ostatnio miał epizod gorszego spania, ale już jest ok


Faktycznie, Debrah, Marsi ma super pomysł, pomyśl o tym

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez hje

Lady, współczuję tych histerii.
Ale Pola nieraz ma 6-godzinne odstępy nawet, zazwyczaj to właśnie co 4 h zasypia, myślałam, że to normalne?

a to od dziecka zależy, u nas koło 4h przerwy jest też

Napisane przez charlizz

Cała ma dzisiaj rocznicę to pewnie grżędy nie popilnuje, na mnie też nie liczcie, od południa boli mnie głową.

ja to bym powiedziała, że Cała koguta na swoją grzędę właśnie wpuszcza...

Napisane przez LadyWhisper

20.30 a dziecie nie spi do tej pory o godz 20 juz spal a ja szlam biegac
i sluchajcie, nagle zaczal czworakowac! ale tak wiecie, juz na 100%, na kolankach
moze te dzisiejsze histerie to skok jakis?

hje, Pietraszko do tej pory co 2godz jak w zegarku chodzil spac, na drzemki 40min. widocznie sobie wydluza aktywnosc, no ale potem jest tak zmeczony, ze konczy sie to histeria

evel, biedna Majeczka

jestem za spotkaniem!

no musi się przestawić na inny system spania/aktywności

Napisane przez sylwietta1988

najpierw Wam powiem co dziec odstawił przy usypianiu a potem bede nadrabiac
otóz, wykąpany, pojedzony do uśpienia to standardowo biore na klate, przytulam zaczynam nucic kotki dwa on co? zamiast mnie łapkami objąc za szyje i oprzec głowkę na ramieniu wymierzył mi z liscia wypluł smoka i w smiech no to ja do niego stanowcze "nie wolno tak", daje smoka i kontynuacja a ten sie rozbrykał na całego- ciągniecie za wlosy, drapanie, wyjmowanie oczu, szczypanie..... wywijał sie przy tym jak piskorz.... zrezygnowałam, położyłam gadzine na łóżku, przykryłam, położyłam sie obok, a ten swoje od nowa doszło skubanie po szyji i wkladnie palca do nosa, aż wreszcie padł- chyba zagłaskany przez mnie bo po głowce non stop go smyrałam

co mi w dziecia wstąpilo pieron jasny wie


lece nadrabiac

posikałam się

Napisane przez marsi11

u nas nawet antybiotyk miejscowo nie pomogł,dopiero flumycon pomógł i to po pierwszej dawce, chyba ze 3 dni temu z szają pisałyśmy o tym syropie

---------- Dopisano o 21:06 ---------- Poprzedni post napisano o 21:05 ----------




to gratuluję- jak tego dokonalaś ?

ejj ja o flukonazolu pisałam

[marsi11]

Napisane przez eff8

a ten syrop jest bez recepty????

musialam nie doczytac bo nie nadrabialam wszystkiego po powrocie

no właśnie kurde niestety na receptę

[mikakrolikowa]

Marsi widzialam ze mnie wczoraj wywolalas ale padnieta bylam mialam odpisac w pracy ale tez mlyn nie wiadomo za co sie brac
Wizyta udana nawet bardzo nie spodzidwalam sie ale zadowolona jestem podniosla nas na duchu bylismy w gabinecie prawie godzine Julek cycusial kupe zrobil przemeblowanie na polkach gdzie zabawki byly a na koniec probowal wyrwac kran ze ściany wasze dziciaczki tez nie usiedza kilku minut na kolanach?
Wracajac do wizyty omowila wszystkie badania zevszpitala zla byla ze nie wszystko nam zrobili i nie potrzebnie lezelismy az 3 dni :banghead:
Kazala zrobic jeszcze kilka wynikow w piatek idziemy sie kluc i co najwazniejsze zaden wynik nie jest jakis tragiczny bardzo wstepnie wykluczyla zanik miesni bonjakis wynik jest ok , zastanawia sie nad choroba zwiazana e stawami ale moze byc anemia monolukleoza i inne banalne albo cos powaznego ale nie usmiercalam mi dziecka robimy pelne spektrum badan
Druga wazna rzecz mam dzwonic po niedzieli obiecala przyspieszyc rezonans na juz i dowie sie co z dadaniami w warszawie dlaczego kielce nie wyslaly nawet probek przez dwa tygodnie podniosla mnie na duchu
A Julek uciekinier po kapieli 10 min ubieralam body bo na brzuch caly czas nawet nie wiecie jak mnie to cieszy choc irytuje czasem

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[marsi11]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;42268740]

ejj ja o flukonazolu pisałam [/QUOTE]

noooo, ja napisałam syrop przeciwgrzybiczny a Ty zgadłaś

[LadyWhisper]

marsi moj mi przed chwila wlasnie wylecial z rak na szczescie byl juz centymetry nad materacykiem z lozeczka po prostu jak odkladalam go spiacego od cycka to juz teraz zaraz chcial sie na brzusko przekrecic przyrznal glowka w materac cale szczescie ze tylko w materac nie chce nawet myskec co by bylo jakby lozeczko bylo dalej

[marsi11]

Napisane przez mikakrolikowa

Marsi widzialam ze mnie wczoraj wywolalas ale padnieta bylam mialam odpisac w pracy ale tez mlyn nie wiadomo za co sie brac
Wizyta udana nawet bardzo nie spodzidwalam sie ale zadowolona jestem podniosla nas na duchu bylismy w gabinecie prawie godzine Julek cycusial kupe zrobil przemeblowanie na polkach gdzie zabawki byly a na koniec probowal wyrwac kran ze ściany wasze dziciaczki tez nie usiedza kilku minut na kolanach?
Wracajac do wizyty omowila wszystkie badania zevszpitala zla byla ze nie wszystko nam zrobili i nie potrzebnie lezelismy az 3 dni :banghead:
Kazala zrobic jeszcze kilka wynikow w piatek idziemy sie kluc i co najwazniejsze zaden wynik nie jest jakis tragiczny bardzo wstepnie wykluczyla zanik miesni bonjakis wynik jest ok , zastanawia sie nad choroba zwiazana e stawami ale moze byc anemia monolukleoza i inne banalne albo cos powaznego ale nie usmiercalam mi dziecka robimy pelne spektrum badan
Druga wazna rzecz mam dzwonic po niedzieli obiecala przyspieszyc rezonans na juz i dowie sie co z dadaniami w warszawie dlaczego kielce nie wyslaly nawet probek przez dwa tygodnie podniosla mnie na duchu
A Julek uciekinier po kapieli 10 min ubieralam body bo na brzuch caly czas nawet nie wiecie jak mnie to cieszy choc irytuje czasem

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Mika, jak to czytam to mam łzy w oczach- łzy szczęścia

ale się wzruszyłamaż mam góle w gardle

[badziabadzia]

Nadrobilam!

Dabrah, moja Zoska je tylko jednogo cyca i to widać od poczatku jej prawy nie pasowal ale wciskalam, jak wyszly żęby toak mnie w niego gryzła, ze skapitulowałam... i teraz mam arbuza i mandarynke i jest mi z tym strasznie źle.. moglam byc twardsza..

Czas spac

[insolito]

Napisane przez marsi11

to gratuluję- jak tego dokonalaś ?

Nie do mnie, ale mogę powiedzieć jak ja tego dokonałam Młody po kąpieli ciągnie cyca ok 1 - 1.5 godz W dzień maksymalnie 10 min

Napisane przez mikakrolikowa

Marsi widzialam ze mnie wczoraj wywolalas ale padnieta bylam mialam odpisac w pracy ale tez mlyn nie wiadomo za co sie brac
Wizyta udana nawet bardzo nie spodzidwalam sie ale zadowolona jestem podniosla nas na duchu bylismy w gabinecie prawie godzine Julek cycusial kupe zrobil przemeblowanie na polkach gdzie zabawki byly a na koniec probowal wyrwac kran ze ściany wasze dziciaczki tez nie usiedza kilku minut na kolanach?
Wracajac do wizyty omowila wszystkie badania zevszpitala zla byla ze nie wszystko nam zrobili i nie potrzebnie lezelismy az 3 dni :banghead:
Kazala zrobic jeszcze kilka wynikow w piatek idziemy sie kluc i co najwazniejsze zaden wynik nie jest jakis tragiczny bardzo wstepnie wykluczyla zanik miesni bonjakis wynik jest ok , zastanawia sie nad choroba zwiazana e stawami ale moze byc anemia monolukleoza i inne banalne albo cos powaznego ale nie usmiercalam mi dziecka robimy pelne spektrum badan
Druga wazna rzecz mam dzwonic po niedzieli obiecala przyspieszyc rezonans na juz i dowie sie co z dadaniami w warszawie dlaczego kielce nie wyslaly nawet probek przez dwa tygodnie podniosla mnie na duchu
A Julek uciekinier po kapieli 10 min ubieralam body bo na brzuch caly czas nawet nie wiecie jak mnie to cieszy choc irytuje czasem

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

No i pięknie, widzisz będzie dobrze Super, że Julek coraz sprawniejszy Bardzo, bardzo się cieszę I dla Pani Doktor

[mikakrolikowa]

Napisane przez marsi11

Mika, jak to czytam to mam łzy w oczach- łzy szczęścia

ale się wzruszyłamaż mam góle w gardle

Po wizycie bardzo żałuję ze trafilismy do szpitsla jak ona byla na urlopie bo sprawila wrażenie myslcej babki a nie konowala
Wczoraj wyszlam jak na skrzydlach a nie z mega dolem powiedzialam jak wyniki wyjda ok i bedzie to jakas ☠☠☠☠☠☠☠a ktora go zahamowala i np. pomoże suplementacja jade do częstochowy i na kolanach zasowam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Mika, cudowne, cudowne wieści