Dwie dziewczynki, dwa chłopaki, cała reszta wciąż dwupaki, mamy IX-X 2013, cz. XVI - Strona 122 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Tytuł XVII części wątku:
Wrześniowo - październikowe mamusie 2013 2 4,35%
Dwie dziewczynki, dwa chłopaki, cała reszta wciąż dwupaki 1 2,17%
Spać już ciężko, wszystko gniecie, niech już rodzi się me dziecię! 4 8,70%
Sexi foczki - my mamusie, chcemy tulić swe dzidziusie 6 13,04%
Zbliża się już dzień porodu, mam ochotę krzyczeć: "CHODU!" 5 10,87%
W brzuchu dzieć nam nadal fika, my myślimy o lodzikach 0 0%
Maluch w brzuchu sobie fika, każda mama chce lodzika 0 0%
Maluch w upał w brzuchu fika, każda mama chce lodzika 0 0%
Malec w brzuchu raźnie fika, my myślimy o seksikach 0 0%
Malce w brzuchu fiku miku, my myślimy o seksiku 1 2,17%
W tym wątku urodzą trzy mamusie, matal inwigiluje nasze brzusie 0 0%
Zajechane nasze flaczki, duże są już te dzieciaczki 0 0%
Wszystkie mamy bolą brzuchy, obracają sie dzieciuchy 2 4,35%
Jedna zaraz rodzić chce, inne jeszcze długo nie 1 2,17%
Już niektóre odliczają, inne grzecznie wciąż czekają 18 39,13%
Deszczyk pada, słonko świeci, wnet posypią nam się dzieci 1 2,17%
Czas tak szybko zapinkala, wnet porodów przyjdzie fala 4 8,70%
Czas nieubłaganie leci, już za chwilkę będą dzieci 1 2,17%
Głosujący: 46. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-08-15, 04:10   #3631
inwersja
dryfuję słowami
 
Avatar inwersja
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 4 143
Dot.: Odp: Dwie dziewczynki, dwa chłopaki, cała reszta wciąż dwupaki, mamy IX-X 2013,

Cytat:
Napisane przez ja :) Pokaż wiadomość
Dokładnie, wyluzuj jajniki Każda kobieta na na świecie która zachodzi w ciąże też przez to przechodzi, więc i Ty dasz rade. Myśl pozytywnie - to działa!
Ja też nie śpię. Jedno, to że dostaję razy tak, że Ci chwila latam do WC, ułożyć się też nie mogę. A drugie zgaga. No i już od tego to spać mi się też odechciało.

Problem polega u mnie na tym, że czuje, że jestem dużo gorsza od innych. Słabsza, gorsza, bardziej histeryzująca. I dlatego ja nie dam
Najpierw mąż mnie namawiał na znieczulenie, przy czym ja od początku nie chciałam słuchać ze względu na cenę - 500zł. A wczoraj rozmawiał z bratem, który mu nagadał żeby nie brać, bo jak mi się źle w ten kręgosłup wbiją, to będę sparaliżowana. W ogóle takich rzeczy mu nagadał, że jak on był przy porodzie córki to w ogóle nie wiedział co się wokół niego dzieje, że jak to potwornie wyglądało. I jak jego była żona się mocno darła i jakby dał jej wtedy coś ostrego to by go pewnie zaciupała.
A mój mąż jest taki, że ogólnie nie może oglądać takich rzeczy na tv czy w sieci. Jak leci w tv choćby "klinika chirurgii", to on zaczyna już machać rękami, zaciska powieki i krzyczy żeby natychmiast wyłączyć to. Niby teraz gada, że tu to co innego, że to jego dziecko. Ale ja się obawiam, że jak dojdzie co do czego, to jednak nie wytrzyma i zostanę sama

Ja teoretycznie USG mam co wizytę. Teoretycznie, bo moja gin w Lux Medzie ma w gabinecie taki dziadowski sprzęt, że tylko tętno na nim może sprawdzić. A że tam nie ma innego sprzętu do sprawdzenia tętna, to na tym shicie musi jechać.
Na normalnym USG gdzie można wykonać pomiary byłam 3 razy. Ostatni w 30tc i z tego USG znam np. wymiary dziecka. Teraz to pewnie poznam je dopiero po urodzeniu. Na normalne USG trzeba w Lux Medzie mieć skierowanie i do mojej gin czeka się na to badanie ok miesiąc, bo do niej zawsze długie kolejki są. Na wizytę po 2-2,5 m-ca.

A w przeglądających możesz widzieć dużo ludzi, bo pewnie są zalogowani na telefonie, więc tak pokazuje jakby siedzieli non stop.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
"Gdybym tylko mógł przekazać Ci choć cząstkę własnego szczęścia, abyś już na zawsze była wolna od smutku i melancholii."
Albert Einstein

Edytowane przez inwersja
Czas edycji: 2013-08-15 o 04:25
inwersja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-15, 04:27   #3632
ja :)
Zakorzenienie
 
Avatar ja :)
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 910
Dot.: Dwie dziewczynki, dwa chłopaki, cała reszta wciąż dwupaki, mamy IX-X 2013, cz.

Inwersja, nie jesteś gorsza, nie możesz tak myśleć Jesteś taka sama jak ja i inne dziewczyny na wątku. Każda ma swoje słabości, każda inaczej znosi ból i każda nie wie czego się spodziewać (no może poza mamami, które mają już porody za sobą, ale i u nich różnie może być). Na to jak będzie nie masz żadnego wpływu, nie wiesz jak zareaujesz na ból i całą sytuację. Ale pozytywne myślenie pomaga, serio! Poczytaj troche o medytacji, o tym jak to co w głowie wpływa na sytuacje. To potrafi działać cuda. I spróbuj wprowadzić w życie Szczególnie teraz - dla siebie i dla maluszka. I codziennie rano stawaj przed lustrem i powtarzaj sobie, że dasz rade, bo jesteś silna babka!
Co do TZ, to musisz zrozumieć, że może nie dać rady. Ja też bym chciała żeby mój był ze mną, ale wiem jak znosi 'krwawe' widoki, więc nie będę naciskać. Póki co mamy postanowione, że będzie ze mną, ale jeśli tylko zaczni go sytuacja przerastać to w żadnym wypadku nie będę się gniewać jeśli będzie na mnie czekać obok. Twój TZ może Cię też wspierać zza drzwi - myślę, że świadomość, że jest tuż za ścianą dużo da
A co do opowieści dziwnej treści brata Twojego TZ, to w ogóle bym to puściła z wiatrem! Bredzi chłop i tyle. A znieczulenie - nie ważne, że drogie, jeśli nie dasz rady to bierz. 500 zł przy tym wszystkim to żaden pieniądz..
Tak czy siak - wbijaj do głowy sobie codziennie pozytywne emocje
ja :) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-15, 04:35   #3633
jo_asiek
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 131
Odp: Dwie dziewczynki, dwa chłopaki, cała reszta wciąż dwupaki, mamy IX-X 2013, cz. X

Ja też nie śpię... Od 1 w nocy się kręce i nie mogę ułożyć. Do tego sąsiad zza ściany robił imprezę i po 1 zaczęło się karaoke w wykonaniu napitych mężczyzn - możecie sobie wyobrazić te buczenie... Aktualnie po raz pierwszy od kilku godzin jest cisza - może już poodpadali, a ja jestem tak glodna i zmęczona, że nie zasnę... Co za noc!!!!!! Idę chyba zrobić nalot na lodówkę ...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
jo_asiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-15, 04:38   #3634
inwersja
dryfuję słowami
 
Avatar inwersja
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 4 143
Dot.: Dwie dziewczynki, dwa chłopaki, cała reszta wciąż dwupaki, mamy IX-X 2013, cz.

Cytat:
Napisane przez ja :) Pokaż wiadomość
Inwersja, nie jesteś gorsza, nie możesz tak myśleć Jesteś taka sama jak ja i inne dziewczyny na wątku. Każda ma swoje słabości, każda inaczej znosi ból i każda nie wie czego się spodziewać (no może poza mamami, które mają już porody za sobą, ale i u nich różnie może być). Na to jak będzie nie masz żadnego wpływu, nie wiesz jak zareaujesz na ból i całą sytuację. Ale pozytywne myślenie pomaga, serio! Poczytaj troche o medytacji, o tym jak to co w głowie wpływa na sytuacje. To potrafi działać cuda. I spróbuj wprowadzić w życie Szczególnie teraz - dla siebie i dla maluszka. I codziennie rano stawaj przed lustrem i powtarzaj sobie, że dasz rade, bo jesteś silna babka!
Co do TZ, to musisz zrozumieć, że może nie dać rady. Ja też bym chciała żeby mój był ze mną, ale wiem jak znosi 'krwawe' widoki, więc nie będę naciskać. Póki co mamy postanowione, że będzie ze mną, ale jeśli tylko zaczni go sytuacja przerastać to w żadnym wypadku nie będę się gniewać jeśli będzie na mnie czekać obok. Twój TZ może Cię też wspierać zza drzwi - myślę, że świadomość, że jest tuż za ścianą dużo da
A co do opowieści dziwnej treści brata Twojego TZ, to w ogóle bym to puściła z wiatrem! Bredzi chłop i tyle. A znieczulenie - nie ważne, że drogie, jeśli nie dasz rady to bierz. 500 zł przy tym wszystkim to żaden pieniądz..
Tak czy siak - wbijaj do głowy sobie codziennie pozytywne emocje
ja nawet nie mam mu tego za złe (w sensie mężowi) tylko po prostu też o siebie się boje, bo ja raczej słaba jestem i nie wiem jak to zniosę. zwyczajnie chciałabym mieć przy sobie kogoś bliskiego, życzliwego kgo będę mogła chwycić za rękę i przytulić. boję się, że jak zostanę sama to już psychicznie całkiem wysiądę.
__________________
"Gdybym tylko mógł przekazać Ci choć cząstkę własnego szczęścia, abyś już na zawsze była wolna od smutku i melancholii."
Albert Einstein
inwersja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-15, 04:38   #3635
jo_asiek
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 131
Odp: Dot.: Dwie dziewczynki, dwa chłopaki, cała reszta wciąż dwupaki, mamy IX-X 2013,

Cytat:
Napisane przez czaszka_ Pokaż wiadomość
dziewczyny piszecie w tak zawrotnym tempie ze nadrobie wszystko i tyle tego jest ze w efekcie juz nie wiem co napisac i nie pisze nic

---------- Dopisano o 01:16 ---------- Poprzedni post napisano o 01:12 ----------

powiedzcie mi dziewczyny czy Wy zawsze macie usg czy tylko te standardowe 3 razy? bo moj gin mi robi za kazdym razem jak mam wizyte i sie zastanawiam czy to nie za duzo?
Mój gin na każdej wizycie <co 4 tyg> robi bardzo bardzo krótkie usg. W 12 i 20tyg też się za bardzo nie przyłożył, więc poszłam do innego gin i tam badania trwały ponad 30min ;-)

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
jo_asiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-15, 04:40   #3636
inwersja
dryfuję słowami
 
Avatar inwersja
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 4 143
Dot.: Dwie dziewczynki, dwa chłopaki, cała reszta wciąż dwupaki, mamy IX-X 2013, cz.

może się mylę, może da radę... ale z drugiej strony boję się, że będzie tam na siłę, będzie się męczył i cierpiał, a tego też bym nie chciała
__________________
"Gdybym tylko mógł przekazać Ci choć cząstkę własnego szczęścia, abyś już na zawsze była wolna od smutku i melancholii."
Albert Einstein
inwersja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-15, 04:48   #3637
jo_asiek
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 131
Odp: Dot.: Dwie dziewczynki, dwa chłopaki, cała reszta wciąż dwupaki, mamy IX-X 2013,

Cytat:
Napisane przez inwersja Pokaż wiadomość
ja nawet nie mam mu tego za złe (w sensie mężowi) tylko po prostu też o siebie się boje, bo ja raczej słaba jestem i nie wiem jak to zniosę. zwyczajnie chciałabym mieć przy sobie kogoś bliskiego, życzliwego kgo będę mogła chwycić za rękę i przytulić. boję się, że jak zostanę sama to już psychicznie całkiem wysiądę.
staraj się nie nakręcać już teraz i myśl pozytywnie. Wszystko będzie dobrze! Zobaczysz, dla dzidziusia zniesiesz wszystko. Myślę też, że Twój TŻ zrobi w tej sytuacji wszystko, żebyś czuła, że masz wsparcie. A co do Twoich obaw to myślę, że każda z nas miewa podobne. Także kochana, nie jesteś inna

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
jo_asiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-15, 05:04   #3638
inwersja
dryfuję słowami
 
Avatar inwersja
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 4 143
Dot.: Odp: Dot.: Dwie dziewczynki, dwa chłopaki, cała reszta wciąż dwupaki, mamy IX-X

stoczylam sie na dno. pierwszy raz w nocy jem i to czekolade
__________________
"Gdybym tylko mógł przekazać Ci choć cząstkę własnego szczęścia, abyś już na zawsze była wolna od smutku i melancholii."
Albert Einstein
inwersja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-15, 05:08   #3639
ja :)
Zakorzenienie
 
Avatar ja :)
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 910
Dot.: Odp: Dot.: Dwie dziewczynki, dwa chłopaki, cała reszta wciąż dwupaki, mamy IX-X

Cytat:
Napisane przez inwersja Pokaż wiadomość
stoczylam sie na dno. pierwszy raz w nocy jem i to czekolade
moja droga, jeśli to pierwszy raz to do dna Ci naprawdę daleko mi się to zdarzało regularnie i przed i w ciąży (aż pewnego dnia do mych drzwi zapukała cukrzyca ciążowa i słodycze musiały się pożegnać)
ja :) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-15, 05:16   #3640
inwersja
dryfuję słowami
 
Avatar inwersja
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 4 143
Dot.: Odp: Dot.: Dwie dziewczynki, dwa chłopaki, cała reszta wciąż dwupaki, mamy IX-X

Cytat:
Napisane przez ja :) Pokaż wiadomość
moja droga, jeśli to pierwszy raz to do dna Ci naprawdę daleko mi się to zdarzało regularnie i przed i w ciąży (aż pewnego dnia do mych drzwi zapukała cukrzyca ciążowa i słodycze musiały się pożegnać)
to moze tak zle ze mna nie jest. juz z reszta skonczylam, kilka kostek mi styknęło. generalnie najchetniej zjadlabym gorzką albo deserową, ale byla tylko mleczka i troche sie nią zamuliłam.

choc dla mnie jedzenie w nocy to hardcore. ja i bez tego mam nadwagę - mowie o sytuacji sprzed ciąży jeszcze.
__________________
"Gdybym tylko mógł przekazać Ci choć cząstkę własnego szczęścia, abyś już na zawsze była wolna od smutku i melancholii."
Albert Einstein

Edytowane przez inwersja
Czas edycji: 2013-08-15 o 05:18
inwersja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-15, 05:31   #3641
inwersja
dryfuję słowami
 
Avatar inwersja
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 4 143
Dot.: Odp: Dot.: Dwie dziewczynki, dwa chłopaki, cała reszta wciąż dwupaki, mamy IX-X

znajoma na FB dodała i nie mogłam się powstrzymać

Highway to HEL - kto wsiada?
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 556781_603936432991327_42887687_n.jpg (71,3 KB, 27 załadowań)
__________________
"Gdybym tylko mógł przekazać Ci choć cząstkę własnego szczęścia, abyś już na zawsze była wolna od smutku i melancholii."
Albert Einstein

Edytowane przez inwersja
Czas edycji: 2013-08-15 o 05:32
inwersja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-15, 05:32   #3642
ja :)
Zakorzenienie
 
Avatar ja :)
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 910
Dot.: Odp: Dot.: Dwie dziewczynki, dwa chłopaki, cała reszta wciąż dwupaki, mamy IX-X

Cytat:
Napisane przez inwersja Pokaż wiadomość
znajoma na fb dodała i nie mogłam się powstrzymać

highway to hel - kto wsiada?
:d
ja :) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-15, 05:33   #3643
inwersja
dryfuję słowami
 
Avatar inwersja
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 4 143
Dot.: Odp: Dot.: Dwie dziewczynki, dwa chłopaki, cała reszta wciąż dwupaki, mamy IX-X

Cytat:
Napisane przez ja :) Pokaż wiadomość
:d
i na prawdę jeździ na Hel, co widać po trasie
__________________
"Gdybym tylko mógł przekazać Ci choć cząstkę własnego szczęścia, abyś już na zawsze była wolna od smutku i melancholii."
Albert Einstein
inwersja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-15, 05:39   #3644
ja :)
Zakorzenienie
 
Avatar ja :)
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 910
Dot.: Odp: Dot.: Dwie dziewczynki, dwa chłopaki, cała reszta wciąż dwupaki, mamy IX-X

Cytat:
Napisane przez inwersja Pokaż wiadomość
i na prawdę jeździ na Hel, co widać po trasie
No właśnie zauważyłam, aż dziw, że nikogo nie skusiło żeby dopisać drugie 'L' na końcu
ja :) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-15, 05:43   #3645
inwersja
dryfuję słowami
 
Avatar inwersja
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 4 143
Dot.: Odp: Dot.: Dwie dziewczynki, dwa chłopaki, cała reszta wciąż dwupaki, mamy IX-X

Cytat:
Napisane przez ja :) Pokaż wiadomość
No właśnie zauważyłam, aż dziw, że nikogo nie skusiło żeby dopisać drugie 'L' na końcu
moze dlatego, że to 'linia zwykla' kto wie jakie cuda (choc nie wiem czy to odpowiednie slowo do sytuacji ) dzieja sie na 'niezwyklej'

zrobilo sie jasno, moze spróbuje jednak zasnąć
__________________
"Gdybym tylko mógł przekazać Ci choć cząstkę własnego szczęścia, abyś już na zawsze była wolna od smutku i melancholii."
Albert Einstein
inwersja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-15, 06:31   #3646
Madzia000
Zadomowienie
 
Avatar Madzia000
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 1 235
Odp: Dwie dziewczynki, dwa chłopaki, cała reszta wciąż dwupaki, mamy IX-X 2013, cz. X

Matal: no jak sie poloze na boku to jakos tak w zebrach oo dwich stronach, symetrycznie a czasem tylko z jednej dretwieje mi cialo... Jak dotykam to jest takie noo malo czule etc, nie wiem czym to jest spowodowanee, mam sie martwic?

Czaszka: ja tez raz na 3/4 tyg mam usg z podaniem wymiarow i wagi, ginka zawsze mowi na koniec: wszystko jest ok... i zastanawiam sie skad ona to wie ;P moze po tym ze malensteo sprawnie rosnie i wyniki moich badan sa dobre.

Ktoras tu pisala ze czeka na przepis na zycie ;D ja tez nieublaganie czekam na to jak sie losy Anki potocza, nie mowiac o Poli i reszcie aktorow uwielbiam ten serial mam nadzieje ze Jas bedzie dawal mamie czas na swoje seriale... na wspolnej, m jak milosc, na dobre i na zle i inne taakie ;D

A ja po pierwszej nocy w szpitalu, niewyspana, w ogole oka nie zmrurzylam... Dzieciaki non stoooop plakaly ;( nnawet sobie niewyobrazalam ze placze dzieciece moga sie tak od siebie roznic. Niektore tak piszczaly smiesznie ze masakra ;P

wogole to Jasiek sie jakis taki maloruchliwy zrobil, mozliwe ze po tym fenku i zastrzykach na te plucka tak sie wyciszyl?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 06:31 ---------- Poprzedni post napisano o 06:25 ----------

Inwersja: ja Ciebie w zupelnosci rozumiem, tez panicznie balam sie bolu i tego jak to wszystko zniose, co to bedzie... mysli kotlowaly mi sie z dnia na dzien coraz bardziej, a im blizej porodu tym bardziej stawalam sie jakas nieobecna bo non stop w glowie analizowalam co to bedzie i jak to bedzid... U mnie okazalo sie ze jestem skazana na ciecie, wiec dalej sie stresuje ale inaczej... btw chcialam Ci napisac ze kazda sie boi, wcale nie jested slaba... to jest naturalne ze czujesz obawy i stres, ale tak jak pisza dziewczyny: najwazniejsze jest dobre nastawienie, trzeba to przezyc... Nie cofniemy tego, ani nikt inny za nas nie urodzi ja sobie codziennie powtarzam ze bedzie dobrze. A nie myslalas o porodzie z kims innym niz maz? Moje siostry rodzily z siostrami ktore zreszta same byly po porodzie wiec nic im straszne nie bylo, duzo doradzaly itd... a maz stal za drzwiami

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
02.08.2006 r Ty i Ja...
04.07.2011 r Zaręczyny
29.09.2012 r Na zawsze razem..
Nasz Skarb:
JAŚ 09.09.2013

Madzia000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-15, 06:42   #3647
your Angel
czyli Endżi
 
Avatar your Angel
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Home is where the heart is
Wiadomości: 10 863
Dot.: Odp: Dwie dziewczynki, dwa chłopaki, cała reszta wciąż dwupaki, mamy IX-X 2013,

Ale mnie skurczybyk wymęczył w nocy, szoking, nie miałam jeszcze czegoś takiego Skurcz obejmował cały brzuch, nie zmieniał intensywności, nie "jeździł" po brzuchu jak typowy B-H i siedział chyba z 2-3 godziny. Aż zmuszał mnie do szybszego oddechu - takiego jak ćwiczymy na sr WTF?

Zwlekłam się z wyra, wypiłam Melissę i łyknęłam dwie No-Spy. W dodatku taki wilczy głód mnie chwycił, że masakra Poprawiło się, mykam znowu spać, ale zastanawiam się co moje ciało wyrabia, co to miało być ?
__________________
pachnę
your Angel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-15, 06:46   #3648
your Angel
czyli Endżi
 
Avatar your Angel
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Home is where the heart is
Wiadomości: 10 863
Dot.: Odp: Dwie dziewczynki, dwa chłopaki, cała reszta wciąż dwupaki, mamy IX-X 2013,

Do szafy pierworodnego dopchnęłam kolejną szmatkę Mamusia ma taką więc znowu będzie ubieranie małego na swój obraz i podobieństwo

Misia, masz też takie coś w garderobie ?
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg hmprod.jpg (33,4 KB, 11 załadowań)
__________________
pachnę
your Angel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-15, 07:10   #3649
tassia
Zakorzenienie
 
Avatar tassia
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 141
Odp: Dwie dziewczynki, dwa chłopaki, cała reszta wciąż dwupaki, mamy IX-X 2013, cz. X

jejku ja znow spac nie moge a wy pewnie wygrzewacie sie przy tz w wolny dzien

mam pytanie wiec powieksze zeby ktos dzis zauwazyl

ILE.KOSZTUJE W LABORATORIUM GBS I KILA?

---------- Dopisano o 07:10 ---------- Poprzedni post napisano o 06:56 ----------

apropos obraczki
pomimo spuchnietych nog jak balony obraczke mam na palcu luzna jak w zimie
dziwi mnie to troche

a co do filmu to kac wawa nie mialam szczescia ogladac ale jakis czas temu wlaczylismy sobie z tz wyjazd integracyjny
i to byl koszmar

nie dociagnelismy do konca a ja zawsze staram.sie konczyc co zaczne
__________________
Maciej





[/RIGHT]
tassia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-15, 07:11   #3650
maharet1092
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 7 907
GG do maharet1092
Dot.: Dwie dziewczynki, dwa chłopaki, cała reszta wciąż dwupaki, mamy IX-X 2013, cz.

Cytat:
Napisane przez Diorisha Pokaż wiadomość
A ja wczoraj obejrzałam "Drogówkę" i przyznam,że mam bardzo mieszane uczucia.Tak w skali 1-10 dałabym chyba 5 ( ale to za grę aktorską a nie fabułę) . Chyba twórcę trochę poniosło i powstał film polski sensacyjno/science-fiction
A mi się ten film wogóle nie podobał, wulgarny i pornol jakiś.


Ja lubię filmy w stylu "Dogville" albo "Atlas Chmur"

Edytowane przez maharet1092
Czas edycji: 2013-08-15 o 07:12
maharet1092 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-15, 07:21   #3651
tassia
Zakorzenienie
 
Avatar tassia
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 141
Odp: Dwie dziewczynki, dwa chłopaki, cała reszta wciąż dwupaki, mamy IX-X 2013, cz. X

Inwersja ja sie zgadzam z ja moze latwo mi mowic bo bede miala cc
ale kazda kobieta jest inna i mysle ze wiekszych panikar od ciebie na porodowce bylo juz multum. a polowa z nich to pewnie silne babki ktore myslalay ze bedzie spoko i spanikowaly juz na sali. dlatego nie ma sie co stresowac tylko trzeba pozytywnie myslec
medytacja jest fajna ale dosc trudna dlatego ja bym ci polecila na poczatek cwiczenia oddechowe i wizualizacje
jest tego masa w sieci

co do kolegi tz czy szwagra to niech nie pitoli glupot i nie straszy innych bo to nikomu nie sluzy
wszystko jest niebezpieczne jakby sie tak zaczac wkrecac
znieczulenie niebezpieczne, sn niebezpieczne, nacinanie krocza niebezpieczne, nienacinanie krocza tez niebezpieczne, klesze i ciag prozniowy nievezpieczne. a cesarka to droga do piekla bez mozliwosci powrotu
tu trzeba rozsadek.przywolac a nie jakies emocje chore

dziwi mnie to platne znieczulenie. w tym rozprzadzeniu jest jasno napisane ze sie za to nie placi
upewnij sie w tych szpitalach i moze warto to im pokazac
w krk nie ma juz zadnego szpitala w ktorym by sie placilo za znieczulenie

i ostatnia rzecz
pamietaj ze na sali jest polozna ktora przezyla juz tyle ze twoja niemoc ja w ogole nie zdziwi
to jej zadaniem bedzie ci pomoc i jestem pewna ze sobie poradzi
a jak masz jakis gigantyczny lek to moze warto postarac sie o swoja polozna lub o doule
wiem ze to koszty ale lek i strach sa gorsze od kasy ktora trzeba wydac
__________________
Maciej





[/RIGHT]
tassia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-15, 07:39   #3652
maharet1092
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 7 907
GG do maharet1092
Dot.: Odp: Dwie dziewczynki, dwa chłopaki, cała reszta wciąż dwupaki, mamy IX-X 2013,

Cytat:
Napisane przez Madzia000 Pokaż wiadomość
Wiecie co, polozna ktora mnie przyjmowala powiedziala ze strasznie malo przytylam, 35tc 5dzien a ja sie dzisiaj wazylam i jest 65.9 a startowalam z wagi 60... Brzucho mi rosnie a ja stoje na wadze, nie kapuje tego juz :/
Z jednej strony jak maly rosnie i jest spory jak na moj wiek ciazy to ok ale jak z drugiej strony od kazdego skysze jak to ja malo przytylam to czlowiek sie zaczyna nad tym zastanawiac

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
To ja Ci chętnie oddam trochę swoich przybytych 19 kilo

---------- Dopisano o 07:37 ---------- Poprzedni post napisano o 07:36 ----------

Cytat:
Napisane przez Diorisha Pokaż wiadomość


Dziś zaczęłam sobie przygotowywać rzeczy do pakowania do szpitala. Mam praktycznie wszystko. Dokupić muszę jedynie jakiś szampon,pastę,szczoteczkę do zębów a tak to mam wsio. W przyszłym tygodniu się zapakuję i czekamy
No ja może w końcu zadzwonię dzisiaj i się zapytam co mam zabrać.

---------- Dopisano o 07:37 ---------- Poprzedni post napisano o 07:37 ----------

Cytat:
Napisane przez matallewar Pokaż wiadomość
Bez kitu, jakim cudem jedno dziecko czuję w tylu miejscach jednocześnie?? Jak ona to robi?
Też podejrzewam ciążę mnogą

---------- Dopisano o 07:38 ---------- Poprzedni post napisano o 07:37 ----------

Cytat:
Napisane przez tassia Pokaż wiadomość
ja sie zmiescilam ze wszystkim do malej podrecznej torby







m.
To ja do porodu w PL miałam 2 torby.Teraz zmieszczę sie chyba w jednej, ale nie podręcznej.

---------- Dopisano o 07:39 ---------- Poprzedni post napisano o 07:38 ----------

Cytat:
Napisane przez matallewar Pokaż wiadomość
Ja prasuję
Nie cierpię tego!
Ja też nie cierpię i nie prasuję.


Mdli mnie jakoś, źle spałam.
Mąż mi wczoraj dostarczył nektarynki o 20.30 dopiero
maharet1092 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-15, 07:45   #3653
Diorisha
Zakorzenienie
 
Avatar Diorisha
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 5 890
Dot.: Dwie dziewczynki, dwa chłopaki, cała reszta wciąż dwupaki, mamy IX-X 2013, cz.

Dobry

Cytat:
Napisane przez katarzyna2811 Pokaż wiadomość
No u mnie w przychodni ostatnio na 7 ciężarnych dwie miały parki
Uuuu to faktycznie ładnie

Cytat:
Napisane przez matallewar Pokaż wiadomość
Wiesz co? Gdybym nie była na 3D, to bym mogła uwierzyć
Bo te aparaty do USG kiepskie, ja na nich NIC nie widziałam, z Edą trafiałam na lepszy sprzęt

Ale w to 3D to wierzę
Ja myślę, że ona będzie jakąś akrobatką po prostu
Nie boj żaby będzie jedno
Ale Ty wiesz jakby się Edzik ucieszył z siostrzyczki i braciszka

Cytat:
Napisane przez passion80 Pokaż wiadomość

ja kiedyś chciałam
młoda byłam
Też kiedyś bardzo chciałam . Bo ma to również bardzo wiele pozytywów. Dzieciaki razem rosną,bawią się,chodzą do szkoły.
Finansowo jest to niestety rujnujące

Cytat:
Napisane przez rusałka_1 Pokaż wiadomość
Paznokietki już pomalowane, spakowałam nas jako tako i będę się powoli zbierać spać.
Udanego długiego weekendu i nie piszcie za dużo
Będę pewnie w piątek lub sobotę, papa

rusałko udanego wyjazdu

---------- Dopisano o 07:45 ---------- Poprzedni post napisano o 07:42 ----------

Aniołek sytuacja się powoli zaczyna rozkręcać
Ależ Twój syneczek będzie stylowy
Diorisha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-15, 07:51   #3654
Madzia000
Zadomowienie
 
Avatar Madzia000
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 1 235
Odp: Dwie dziewczynki, dwa chłopaki, cała reszta wciąż dwupaki, mamy IX-X 2013, cz. X

Ja tez chccialam blizniaki ;D co bylo prawdopodobne bo maz z blizniat tyle ze u niego byla na tyle skomplikowana sytuacja, ze lekarze do samego porodu mowili t. ze bedzie jedno dziecko- dziewczynka (siostra tz). noi jak tesciowa dostala skurczy to bez problemu urodzila corke... a tu nagle panika ze jeszcze jedno dziecko jest ;D maz urodzil sie przez cc (siostra sn) bo zanikalo tetno i wogole mial 0pkt w skali apgar... Lekarze nie dawali szans, dlugo lezal w inkubatorze.. ale cale szczescie mezus jest juz 25letnim zdrowyn mezczyzna

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
02.08.2006 r Ty i Ja...
04.07.2011 r Zaręczyny
29.09.2012 r Na zawsze razem..
Nasz Skarb:
JAŚ 09.09.2013

Madzia000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-15, 07:58   #3655
Diorisha
Zakorzenienie
 
Avatar Diorisha
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 5 890
Dot.: Odp: Dwie dziewczynki, dwa chłopaki, cała reszta wciąż dwupaki, mamy IX-X 2013,

Cytat:
Napisane przez Madzia000 Pokaż wiadomość
Ja tez chccialam blizniaki ;D co bylo prawdopodobne bo maz z blizniat tyle ze u niego byla na tyle skomplikowana sytuacja, ze lekarze do samego porodu mowili t. ze bedzie jedno dziecko- dziewczynka (siostra tz). noi jak tesciowa dostala skurczy to bez problemu urodzila corke... a tu nagle panika ze jeszcze jedno dziecko jest ;D maz urodzil sie przez cc (siostra sn) bo zanikalo tetno i wogole mial 0pkt w skali apgar... Lekarze nie dawali szans, dlugo lezal w inkubatorze.. ale cale szczescie mezus jest juz 25letnim zdrowyn mezczyzna

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
To faktycznie teściowa musiała być co najmniej zaskoczona Tu cała ciążę tłoczą Jej do głowy,że ciąża pojedyncza a jak przychodzi do porodu to dwa maluchy O pkt. to wręcz dramatycznie. Silnym był chłopakiem i dał sobie radę

---------- Dopisano o 07:58 ---------- Poprzedni post napisano o 07:55 ----------

Cytat:
Napisane przez LaLoca Pokaż wiadomość
Hej ostatnio tylko nadrabiam, nadrabiam i nadrabiam eh

Piszę, bo dzisiaj miałam wizytę planową ogólnie jest ok, chociaż z szyjką nie wiem co i jak, bo powiedziała, że ostatnio mi sprawdzała i była zamknięta więc powodów do niepokoju nie ma he?? no niech jej będzie.
Moja malutka ma już 1845g w 33tc jest mniejsza o tydzień w stosunku do tyg. ciąży, ale jest ok.Proszę wpisać na 1. stronkę Ilość wód płodowych w normie. Kolejna wizyta 6.09 o godz. 13:40. Wtedy zapadnie ostateczna decyzja odnośnie cesarki, bo córcia nawet jeśli chce to ma problem z przekręceniem się główką w dól ze wzgl. na dwurożną macicę :/ No, ale czas pokaże. Wpływu na to nie mam żadnego



Ja też chodzę prywatnie i mojej małej tak nie prześwietla. Na tym połówkowym jedynie przeglądała ją dokładnie, a tak to tylko ważenie i to nie na każdym usg. Każdy lekarz ma swoje metody prowadzenia ciąży. Wiadomo, że cena za wizytę też jest adekwatna do szczegółowości badań.
Gratuluję udanej wizyty


czaszka_ odzywaj się zanim Cię te nasze posty przysypią całkowicie
Diorisha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-15, 07:58   #3656
nena_milka
Wtajemniczenie
 
Avatar nena_milka
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 2 660
Dot.: Dwie dziewczynki, dwa chłopaki, cała reszta wciąż dwupaki, mamy IX-X 2013, cz.

A dzień dobry!
Odprawiłam ojca do roboty i znowu
chyba coś popiorę dzisiaj, też prasowanie na mnie czeka...

Ale się załatwiłam wczoraj... teściowa wzięła urlop na październik żeby przylecieć do nas. Mówiłam żeby raczej brała pod uwagę drugą połowę, żebyśmy byli już ogarnięci itd no wiadomo o co chodzi. A ta cwaniara wzięła od 2 do 16 X no i chciałam jej kupić od 9 do 16 a wczoraj wchodzę... Bilety praktycznie podwoiły swoją cenę kupiłam więc na 4 przylot... Bo stwierdziłam że jak mam 300zł więcej wydać na teściów to w to mam.
Więc tym sposobem może się okazać, że ja w ogóle nie zdążę urodzić a co dobiero się ogarnąć Ale mam cichą nadzieję, że damy radę, w sumie terminy mi się wahały od 23 do 1 X więc mam cichą nadzieję, że wcześniej urodzę
Ale się wyciulałam
__________________
09 października 2013 18:45 Ninka
nena_milka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-15, 07:59   #3657
agusiamaskota
Wtajemniczenie
 
Avatar agusiamaskota
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 474
Dot.: Dwie dziewczynki, dwa chłopaki, cała reszta wciąż dwupaki, mamy IX-X 2013, cz.

Wstałam i jakoś humoru nie mam, leżę w łóżku i bez powodu zbiera mnie na płacz... Idę Was nadrobić.
__________________
Maja
28.09.2013r.



Mama foka
Skalpel 46/100 -> nike run
agusiamaskota jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-15, 08:01   #3658
Natala84
Zakorzenienie
 
Avatar Natala84
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 243
Dot.: Dwie dziewczynki, dwa chłopaki, cała reszta wciąż dwupaki, mamy IX-X 2013, cz.

hej...

przepraszam za mały przestój w pisaniu, ale dołka mam
tzn we wtorek po południu złapał mnie taki ból głowy że nie mogłam sobie dać rady, mała się rozbryrakała w brzuchu jak mały konik (to akurat dobrze) i nie mogłam zasnąć.
wczoraj odespałam a popołudniu miałam wizytę no i nie wiem jak to możliwe, że tydzień temu 2 lekarzy mnie badało, z czego jeden na IP i oboje stwierdzili że szyjka skrócona, miękka z rozwarciem, śluz przedporodowy i generalnie wygląda na to że nie długo sie zacznie. a moja gin wczoraj, że nic z tego, szyjka zamknięta i nic się nie zapowiada ;( a martwi mnie to ze względu na łożysko, które wg mojej gin jest już bardzo bardzo dojrzałe i w każdej chwili może przestać być wydolne ;( mam co 2-3 dni jeździć na ktg i bardzo pilnować ruchy... a ja się cholernie boję że coś przegapię
bardzo bym chciała, żeby coś się już zaczęło (zaczynam ścisłą współpracę z mężem ), bo jak tylko mała się przez godzinę nie rusza to ja już świruję...

Inwersja, jeśli tak CIę stresuje poród to powinnaś pomyśleć jednak również o Madurowiczu - warunki sanitarne na pewno gorsze niż w Medeorze ale personel bardzo ok no i nie ma problemu ze znieczuleniem, jest za free
__________________
Marysia

Hania


94,5....70,5....65


http://szydelkogagusi.blogspot.com/
Natala84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-15, 08:02   #3659
83monia
Zakorzenienie
 
Avatar 83monia
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: (prawie) Koszalin, ta wiocha obok Mielna
Wiadomości: 12 219
Dot.: Odp: Dot.: Dwie dziewczynki, dwa chłopaki, cała reszta wciąż dwupaki, mamy IX-X

Cytat:
Napisane przez inwersja Pokaż wiadomość
stoczylam sie na dno. pierwszy raz w nocy jem i to czekolade
ja zzałam pol gorzkiej i smiem twierdzic ze byla potrzebna bo potem mialam skurcze lydek.

Co do porodu - jasne ze sie wrzeszczy, poci i steka kilka h na poczatku. Hardcore z krwia to dopiero parte a tam to w sumie nie wiem po co facet. Mi sie nie przydal wtedy wtedy myslalam tylko jak sie dobrze o cos zaprzec i zlapac by wydusic z siebie dziecko. I jeszcze o tym ze nie mam nad doba kompletnie kontroli! Wtedy jest sie tak zajetym ze nawet jakby byl koniec swiata to by nie zauwazyla.

Co do histerii-radze na zimno sluchac poloznej na sali i pojdzie. Jak chcesz i boisz sie to wez znieczulenie bo jak bedziesz panikowac to mozesz zatrzymac nawet porod czy spowodowac mus cesarki. Mam taki przypafek w pracy. Laska dwa porody musiala miec cc mimo wykupionej poloznej bo nie sluchala sie jej, chciala wyjsc z sali itd. Spokojnie tylko a bedzie git. Dla ciebie to nowosc. Ale powiem ze i ja sie stresuje bo rzeczywiscie kazdy porod inny. Boje sie cc i kleszczy, bolow krzyzowch czyli tego czego nie znam.
__________________
Słoneczka, Gwiazdeczki i Złotka

BLOGUJĘ: http://www.konfabula.pl

Edytowane przez 83monia
Czas edycji: 2013-08-15 o 08:23
83monia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-15, 08:06   #3660
inwersja
dryfuję słowami
 
Avatar inwersja
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 4 143
Dot.: Odp: Dwie dziewczynki, dwa chłopaki, cała reszta wciąż dwupaki, mamy IX-X 2013,

to se pospałam, jakies 1,5-2h. wstaje i zimno jak ciul...

Cytat:
Napisane przez Madzia000 Pokaż wiadomość

[/COLOR]Inwersja: ja Ciebie w zupelnosci rozumiem, tez panicznie balam sie bolu i tego jak to wszystko zniose, co to bedzie... mysli kotlowaly mi sie z dnia na dzien coraz bardziej, a im blizej porodu tym bardziej stawalam sie jakas nieobecna bo non stop w glowie analizowalam co to bedzie i jak to bedzid... U mnie okazalo sie ze jestem skazana na ciecie, wiec dalej sie stresuje ale inaczej... btw chcialam Ci napisac ze kazda sie boi, wcale nie jested slaba... to jest naturalne ze czujesz obawy i stres, ale tak jak pisza dziewczyny: najwazniejsze jest dobre nastawienie, trzeba to przezyc... Nie cofniemy tego, ani nikt inny za nas nie urodzi ja sobie codziennie powtarzam ze bedzie dobrze. A nie myslalas o porodzie z kims innym niz maz? Moje siostry rodzily z siostrami ktore zreszta same byly po porodzie wiec nic im straszne nie bylo, duzo doradzaly itd... a maz stal za drzwiami

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Niestety nie mam nikogo innego, kto mógłby wtedy ze mną być. Rodzeństwa nie mam. Matka moja nie nadaje się do tego. Z nią miałabym jeszcze gorszy stres i traumę.

Cytat:
Napisane przez your Angel Pokaż wiadomość
Ale mnie skurczybyk wymęczył w nocy, szoking, nie miałam jeszcze czegoś takiego Skurcz obejmował cały brzuch, nie zmieniał intensywności, nie "jeździł" po brzuchu jak typowy B-H i siedział chyba z 2-3 godziny. Aż zmuszał mnie do szybszego oddechu - takiego jak ćwiczymy na sr WTF?

Zwlekłam się z wyra, wypiłam Melissę i łyknęłam dwie No-Spy. W dodatku taki wilczy głód mnie chwycił, że masakra Poprawiło się, mykam znowu spać, ale zastanawiam się co moje ciało wyrabia, co to miało być ?
Wczoraj moje dziecko po melisie jeszcze bardziej szaleć zaczęło. kompletnie tego nie rozumiem

Cytat:
Napisane przez tassia Pokaż wiadomość
Inwersja ja sie zgadzam z ja moze latwo mi mowic bo bede miala cc
ale kazda kobieta jest inna i mysle ze wiekszych panikar od ciebie na porodowce bylo juz multum. a polowa z nich to pewnie silne babki ktore myslalay ze bedzie spoko i spanikowaly juz na sali. dlatego nie ma sie co stresowac tylko trzeba pozytywnie myslec
medytacja jest fajna ale dosc trudna dlatego ja bym ci polecila na poczatek cwiczenia oddechowe i wizualizacje
jest tego masa w sieci

co do kolegi tz czy szwagra to niech nie pitoli glupot i nie straszy innych bo to nikomu nie sluzy
wszystko jest niebezpieczne jakby sie tak zaczac wkrecac
znieczulenie niebezpieczne, sn niebezpieczne, nacinanie krocza niebezpieczne, nienacinanie krocza tez niebezpieczne, klesze i ciag prozniowy nievezpieczne. a cesarka to droga do piekla bez mozliwosci powrotu
tu trzeba rozsadek.przywolac a nie jakies emocje chore

dziwi mnie to platne znieczulenie. w tym rozprzadzeniu jest jasno napisane ze sie za to nie placi
upewnij sie w tych szpitalach i moze warto to im pokazac
w krk nie ma juz zadnego szpitala w ktorym by sie placilo za znieczulenie

i ostatnia rzecz
pamietaj ze na sali jest polozna ktora przezyla juz tyle ze twoja niemoc ja w ogole nie zdziwi
to jej zadaniem bedzie ci pomoc i jestem pewna ze sobie poradzi
a jak masz jakis gigantyczny lek to moze warto postarac sie o swoja polozna lub o doule
wiem ze to koszty ale lek i strach sa gorsze od kasy ktora trzeba wydac
1. szwagier to raczej nie ma pojęcia o tym, że tak jest tyle rzeczy niebezpiecznych, że aż w głowie by mu się nie pomieściły i tyle może się zdarzyć, że łeb by mu już wybuchł od tego
z resztą na sam koniec dopierdzielił (z czym z resztą cała rodzinka tż'ta się pewnie zgadza), że dobrze, że jego była tyle się wtedy wycierpiała za to jak go potem potraktowałą - a ogólnie chodzi o to, że za pare lat zaczęła go zdradzać ze wspólnym kolegą z pracy, on dowiedział się o tym od innej wspólnej koleżanki, zaczął ją śledzić i faktycznie nakrył. no i w konsekwencji odeszłą od niego, rozwód itp. ja jakoś nie lubię wypowiadać się tak kategorycznie o innych, nie wiem jak między nimi było, nie jestem wstanie ocenić czy ona faktycznie była takim potworem, no ok, nie zachowała się w porządku, ale zwyczajnie nie lubię oceniać sytuacji jak jej nie znam. a co ważniejsze, owszem, jestem pamiętliwa, ale nie mściwa. zwłaszcza wobec ludzi, którzy byli i w tym przypadku będą (biorąc pod uwagę to, że mają dziecko) tak ważni wobec siebie.

2. znieczulenie jest płatne, bo to szpital prywatny, który ma kontrakt z NFZ'tem na porody. ponoć warunki i opieka są tam najlepsze w mieście. zarówno w czasie porodu jak i po. mają poradnię laktacyjną i z tego co czytałam na prawdę uczą opieki nad dzieckiem, a nie tylko chwalą się tym. położne ciepłe, oddane i serdeczne. chyba naiwnie wierzę, że pomogą mi tak, że uda się po prostu bez znieczulenia. boję się tylko, że ja zawiodę.
http://www.medeor.pl/porod-nfz
__________________
"Gdybym tylko mógł przekazać Ci choć cząstkę własnego szczęścia, abyś już na zawsze była wolna od smutku i melancholii."
Albert Einstein
inwersja jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:06.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.