Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

[Madzialenka12344321]

Blonde jesteście kochane

Generalnie to nie pamiętam kiedy ją lekiem smarowałam. Dziś co prawda coś drobnego jej wyskoczyło, ale pewnie szybko samo zniknie. Wcina już wiele rzeczy z naszych talerzy, mleko też i takie nie na receptę. Jeszcze muszę zobaczyć jak z kotami, ale np. po wizytach teściowej czy siostry męża jest ok, a zawsze ją od razu na drugi dzień wysypywało.

[kasia0789]

Napisane przez metkaa

kasia łykaj magnez,
a mdlosci wspolczuje, teraz meczyly mnie do 5 miesiaca, masakra

do 5?? o matuchno najdroższa, serdecznie współczuje. Mam nadzieje że mi już nie powrócą

Napisane przez Ana***

Jakbym czytała o sobie... tzn. z tymi miesiączkami, co 3 miesiące albo i nawet co pól roku Tabletek antykoncepcyjnych nie brałam, bo nie chciałam. "Leczę się" o ile można tak to nazwać progesteronem w formie duphastonu i ostatnio tez biorę bromergon, bo mam delikatnie podwyższoną prolaktynę

ja na szczęście prolaktynę miałam w porządku, a najlepsze jest to że mi przez 8 lat żaden lekarz nie powiedział że mam tyłozgięcie co de facto jeszcze utrudnia bardziej zajście w ciąże

[Ana***]

Napisane przez Bika83

Ana, na gresy nie narzekam

No muszę już kończyć, film oglądam i reklamy już się skończyły

A w kuchni? nie jest tak, że widać każdy okruszek? i błyszczące - każda łapkę, odbitą stopę?

Napisane przez Madzialenka12344321

Ana co za przygoda.... dobrze, że nic się nie stało.

aa ja jakoś się zagubiłam w czasoprzestrzeni

Do tego zaczęły się wakacje i cały mój wolny czas poświęciłam dla Mai. Jak wracałam do domu to już sił brakło na komputer.
Potem wyjazd nad morze z mężem ( Maja została z dziadkami).
I nie wiem kiedy a tu już się wakacje kończą.

To tak w przeogromnym skrócie

aaaaa i Maja już praktycznie wyszła a alergi z czego się niezmiernie cieszę

No dobrze...

Ojjj coś mi tu jakąś przykrywa pachnie Ty taka rozgadana ani cześć ani nic przez tyleee czasu

Napisane przez kasia0789

ja na szczęście prolaktynę miałam w porządku, a najlepsze jest to że mi przez 8 lat żaden lekarz nie powiedział że mam tyłozgięcie co de facto jeszcze utrudnia bardziej zajście w ciąże

Mam tylko troszkę mam podwyższoną i to zależy kiedy kilka lat temu jak robiłam mialam trochę podwyższoną, potem była w normie i ostatnio znowu trochę wyższa, ale bardzo niewiele... a miałaś pęcherzyki na jajnikach? u mnie są ale podobno w innym ułożeniu - przy pco układają się jak sznur pereł dookoła jajników, a u mnie są po całości

[Madzialenka12344321]

Ana bo ja zawsze musiałam być na bieżąco... a z czasem tylko dla siebie było cienko i jakoś tak na samo część głupio mi było wpaść.

w ogóle jak pomyślę, ze za chwilkę koniec wakacji to.... aż mi szkoda.

[Bika83]

Ana, to chyba zależy od kolorystyki, my mamy taka, ze moze byc syf, kila i mogiła a i tak nic nie widać

[Madzialenka12344321]

Jestem nie w temacie, Bika co ty masz takiego genialnego, że syfu nie widać?

[Bika83]

Napisane przez Madzialenka12344321

Jestem nie w temacie, Bika co ty masz takiego genialnego, że syfu nie widać?

Za.je.bi.sta kolorystykę gresu w kuchni na ścianach w kuchni też

[Madzialenka12344321]

Napisane przez Bika83

Za.je.bi.sta kolorystykę gresu w kuchni na ścianach w kuchni też

hm... to znaczy jaka?

[metkaa]

Ana niezle, dobrze, ze Wam sie nic nie stało

Madzia fajnie ze alergia minęła,

[Madzialenka12344321]

Metka jeszcze jakiś czas temu nie wierzyłam, że to się stanie

[Ana***]

Napisane przez Madzialenka12344321

Ana bo ja zawsze musiałam być na bieżąco... a z czasem tylko dla siebie było cienko i jakoś tak na samo część głupio mi było wpaść.

w ogóle jak pomyślę, ze za chwilkę koniec wakacji to.... aż mi szkoda.

Głupio, nie głupio lanie się należy i tyle Martwiłyśmy się!

Napisane przez Bika83

Ana, to chyba zależy od kolorystyki, my mamy taka, ze moze byc syf, kila i mogiła a i tak nic nie widać

Bika nie widzę zdjęć w profilu

[Madzialenka12344321]

Ana wiem, lanie mi się należy. Nawet pożyczę swój bacik

[zaaaabcia]

magda coś nam sciemniasz z tym brakiem czasu bo na fb byłaś bardzo często :P

bika super prezent dla Emilki. Wpadniemy do niej na kawę z Domino

[Madzialenka12344321]

Zabcia fb mam w telefonie na to zbyt dużo czasu nie trzeba

Zresztą, gdyby nie Bika to pewnie bym to odkładała i odkładała

Mam nadzieję, że teraz uda mi się znaleźć więcej czasu

Dziś akurat mąż poszedł na nockę do pracy, Maja śpi , ja jestem mega wypoczęta więc wpadłam. Maja mi ładnie spała od 19 do 7 - 12 godzin ciągiem. Potem w dzień 3 godziny ciągiem. Oby tak dalej

[gucia6]

Napisane przez Ana***

My dzisiaj jechaliśmy i podczas jazdy (!) chyba coś nam się wbiło w koło, bo zaczęło telepać kierownicą, odgłos jakby nam nami leciał helikopter, widziałam przez okno jak leci kołpak... no i koło nie nadajace się do niczego wymieniliśmy na zapas, w którym było mało powietrza i mój tatuś dojechał (cud, że była) do niedalekiej stacji, a my szliśmy drogą aby auta nie obciążać - a ja w kamizelce bo to trasa szybkiego ruchu... także przygoda była...

oj to mieliscie przygode

Napisane przez Madzialenka12344321

aaaaa i Maja już praktycznie wyszła a alergi z czego się niezmiernie cieszę

super


Dzien dobry

i do razu na wstepie..


uwaga, uwaga...

moje mlodsze dziecie w wieku 17 miesiecy oficjalnie zaczelo chodzic
wczoraj wieczorem kursowala miedzy kuchnia i salonem, zabawka w kazdej rece i pelna radocha ...
nawet nie wiecie jak mnie to zaskoczylo, mimo iz wyczekiwalam tego i wiedzialam, ze predzej czy pozniej to nastapi

A tak poza tym to ciesze sie, ze w koncu piatek (Blonde ), ze ten tydzien minal mega szybko, w miare bezbolesnie i nawet owocnie (przynajmniej jesli chodzi o moje projekty... bo niektore sprawy zastepowanego kolegi juz zostawie jemu na przyszly tydzien, tak zeby sie nie nudzil ).
Dzis tez robie sobie dzien przerwy od treningow, bo czuje sie calkowicie wypompowana i potrzebuje regeneracji, i zamiast tego mamy z mezem w planach wieczor filmowy (z paczka chipsow... a co )

[(t)asia]

Madziu witaj! ostatnio przeglądałam statystyki wątku i powiem ci szczerze że tempo spadło diametralnie odkąd przestałaś się odzywać =) Dobrze, że wróciłaś. Jest szansa na skończenie tej części

Ja w następny weekend jadę na chrzciny do Włocławka...ależ mi się chce. No ale rodzina męża to już tak jakby moja rodzina więc nie ma co cały czas stawać okoniem.
Mąż cały czas jest jeszcze w domu i nie mam jak wieczorem Was nadrobić...
Gucia dla Rity

I zapomniałabym- mąż jest na mnie śmiertelnie obrażony- umówiłam się dzisiaj do fryzjera, obcinam włosy, może nie znacząco ale trochę centymetrów pójdzie. Szkoda mi ich trochę ale są już tak długie, że jak noszę je spięte to głowa mnie zaczyna boleć. Także jakaś odmiana raz na jakiś czas się należy =)

[Ana***]

Napisane przez Madzialenka12344321

Ana wiem, lanie mi się należy. Nawet pożyczę swój bacik

Ho jak Cię nie było to zaopatrzyłam się w swój prywatny nadstawiaj!

Napisane przez gucia6

moje mlodsze dziecie w wieku 17 miesiecy oficjalnie zaczelo chodzic
wczoraj wieczorem kursowala miedzy kuchnia i salonem, zabawka w kazdej rece i pelna radocha ...
nawet nie wiecie jak mnie to zaskoczylo, mimo iz wyczekiwalam tego i wiedzialam, ze predzej czy pozniej to nastapi

dla Ritki



Cześć

[gochaa_p]

Napisane przez Madzialenka12344321

Hej Kobietki

Troszkę mnie nie było

Co tam u Was słychać ciekawego?

Ściskam wszystkie gorąco

witaj zgóbu

[kasia0789]

Napisane przez Ana***

Mam tylko troszkę mam podwyższoną i to zależy kiedy kilka lat temu jak robiłam mialam trochę podwyższoną, potem była w normie i ostatnio znowu trochę wyższa, ale bardzo niewiele... a miałaś pęcherzyki na jajnikach? u mnie są ale podobno w innym ułożeniu - przy pco układają się jak sznur pereł dookoła jajników, a u mnie są po całości

miała ich bardzo dużo i w sumie to nikt mi nigdy nie powiedział jak to wygląda, a po zdjęciach z usg mam wrażenie że to taka kiść winogron. Pełno wszędzie pęcherzyków.

Napisane przez gucia6

super


Dzien dobry

i do razu na wstepie..


uwaga, uwaga...

moje mlodsze dziecie w wieku 17 miesiecy oficjalnie zaczelo chodzic
wczoraj wieczorem kursowala miedzy kuchnia i salonem, zabawka w kazdej rece i pelna radocha ...
nawet nie wiecie jak mnie to zaskoczylo, mimo iz wyczekiwalam tego i wiedzialam, ze predzej czy pozniej to nastapi

wielkie

Dzień Dobry kobietki

[kaska87]

a my się witamy w 38tc mój Zbójek już donoszony ale niech jeszcze poczeka, aż tata wróci, a najlepiej do września

[blonde_hair]

Napisane przez gucia6

moje mlodsze dziecie w wieku 17 miesiecy oficjalnie zaczelo chodzic
wczoraj wieczorem kursowala miedzy kuchnia i salonem, zabawka w kazdej rece i pelna radocha ...
nawet nie wiecie jak mnie to zaskoczylo, mimo iz wyczekiwalam tego i wiedzialam, ze predzej czy pozniej to nastapi

A tak poza tym to ciesze sie, ze w koncu piatek (Blonde ), ze ten tydzien minal mega szybko, w miare bezbolesnie i nawet owocnie (przynajmniej jesli chodzi o moje projekty... bo niektore sprawy zastepowanego kolegi juz zostawie jemu na przyszly tydzien, tak zeby sie nie nudzil ).
Dzis tez robie sobie dzien przerwy od treningow, bo czuje sie calkowicie wypompowana i potrzebuje regeneracji, i zamiast tego mamy z mezem w planach wieczor filmowy (z paczka chipsow... a co )

To tak jak Seba, tez w tym czasie

No i wypocznij sobie przez weekend

A my mamy kolejna sucha noc
Mam cicha nadzieje, ze Seba juz załapał (bo rano wołał)i ze tak juz zostanie
Dzis pospalismy do 7.00, ale przenieslismy sie do salonu i ja jeszcze sobie dolezałam

---------- Dopisano o 08:13 ---------- Poprzedni post napisano o 08:12 ----------

Napisane przez kaska87

a my się witamy w 38tc mój Zbójek już donoszony ale niech jeszcze poczeka, aż tata wróci, a najlepiej do września

Dzien dobry

[(t)asia]

Napisane przez kaska87

a my się witamy w 38tc mój Zbójek już donoszony ale niech jeszcze poczeka, aż tata wróci, a najlepiej do września

ależ to zleciało.
To się nam zaraz zaczną porody! Fajniosko!

[kaska87]

Napisane przez blonde_hair

A my mamy kolejna sucha noc
Mam cicha nadzieje, ze Seba juz załapał (bo rano wołał)i ze tak juz zostanie

ja myślałam, że dzieci szybciej się uczą być bez pieluszek wiem, że mojej koleżanki z pracy mała miała 2,5 roku

jejku mnie normalnie ta zgaga wykończy nawet po wodzie ją mam

Tasia no już się zaczęły bo Stokrotka urodziła, teraz kolej ma Małą, która się ociąga

[blonde_hair]

Napisane przez kaska87

ja myślałam, że dzieci szybciej się uczą być bez pieluszek wiem, że mojej koleżanki z pracy mała miała 2,5 roku

jejku mnie normalnie ta zgaga wykończy nawet po wodzie ją mam

Tasia no już się zaczęły bo Stokrotka urodziła, teraz kolej ma Małą, która się ociąga

no moze bedziesz miała takie zdolne dziecko
Moje nie było takie proste w obsłudze i pozegnalismy pampersy kilka dni przed 3 urodzinami. A w nocy jest troche trudniej, bo dziecko nie kontroluje
Nie kazde tak szybko łapie, a te dzisiejsze pampersy wcale nie sa takie dobre

[kaska87]

zobaczymy, nie zdawałam sobie po prostu sprawy
czyli do 3 latek, a później tylko na noc? to chyba spoko

[gucia6]

Napisane przez kaska87

a my się witamy w 38tc mój Zbójek już donoszony ale niech jeszcze poczeka, aż tata wróci, a najlepiej do września

Napisane przez kaska87

ja myślałam, że dzieci szybciej się uczą być bez pieluszek wiem, że mojej koleżanki z pracy mała miała 2,5 roku

to akurat jest kwestia indywidualna

Sandra np wolala i dawala znac o potrzebach dosc wczesnie (1,5 roku), Rita natomiast raczej tak szybko nie bedzie wolac
zreszta Sandra chetnie siadala na nocnik, Rita nie chce (a zmuszac nie bede, bo nie o to chodzi )


Blonde za kolejna sucha noc

[blonde_hair]

Napisane przez kaska87

zobaczymy, nie zdawałam sobie po prostu sprawy
czyli do 3 latek, a później tylko na noc? to chyba spoko

to juz róznie u dzieci
nie kazde jest gotowe i chce wspołpracowac no i przede wszystkim nie kontroluje...

Napisane przez gucia6

to akurat jest kwestia indywidualna

Sandra np wolala i dawala znac o potrzebach dosc wczesnie (1,5 roku), Rita natomiast raczej tak szybko nie bedzie wolac
zreszta Sandra chetnie siadala na nocnik, Rita nie chce (a zmuszac nie bede, bo nie o to chodzi )


Blonde za kolejna sucha noc

No z Seba miałam takie same przeboje

[Madzialenka12344321]

Cześć

Gucia6 brawa dla Rity
Tasiu dziękuję kochana Co tam u Ciebie słychać?
Ana nastawiam lej ile wlezie.
Gosiu
Kaska już donoszona??? Kiedy to zleciało?
Blonde brawa za suchą noc.

U mnie remontują blok. To znaczy ocieplają, wymieniają posadzki na balkonach, malują. Masakra. Od środy mam rusztowanie już prawie przy oknie więc całodzienne wiercenie. Na razie robią stronę od salonu i sypialni więc Maja ma w miarę spokój u siebie w pokoju.

aaa i nie wiem czy wspominałam.... domek się już buduje

[blonde_hair]

Napisane przez Madzialenka12344321

Blonde brawa za suchą noc.

U mnie remontują blok. To znaczy ocieplają, wymieniają posadzki na balkonach, malują. Masakra. Od środy mam rusztowanie już prawie przy oknie więc całodzienne wiercenie. Na razie robią stronę od salonu i sypialni więc Maja ma w miarę spokój u siebie w pokoju.

aaa i nie wiem czy wspominałam.... domek się już buduje

Ja pamietam jak Nam kiedys ocieplali blok...wstaje rano, odsłaniam rolete a tam facet stoi

[Madzialenka12344321]

Napisane przez blonde_hair

Ja pamietam jak Nam kiedys ocieplali blok...wstaje rano, odsłaniam rolete a tam facet stoi

U nas są z rusztowaniem na razie tuż obok nas to znaczy u sąsiada. Pewnie lada dzień przejdą i do nas.