Słowa przysięgi powiesz lojalnie i będziesz się mogła bzykać legalnie! PM2013, cz.59!

[Viollet87]

Mam krzesła w kuchni a we wtorek przyjedzie kanapa już praktycznie wszystko gotowe nie licząc paru drobiazgów, ale to już będzie dopieszczanie. Pozostało najgorsze: posprzątać

[Antilia]

No ja siedzę z paskami po kilku dniach przerwy. Podczytałam gdzieś na wizażu, że jedna dziewczyna te paski przecina na pół tak, że z 1 są 2 bo są wystarczająco szerokie i tez tak robie, ale tylko z dolnym, paskiem i takim sposobem sobie troszkę rozmnożyłam. Zostały mi jeszcze 3 komplety (z 7), ale już widze wyraźne wybielenie

[Misia89p]

Napisane przez Laidee

Pamiętaj o fotach

---------- Dopisano o 15:40 ---------- Poprzedni post napisano o 15:39 ----------

Napisane przez Emilia 25

Czekamy na relację.

dziękuję
sukienka jest po prostu piękna Pani stwierdziła, że schudłam od ostatniej przymiarki ( miesiąc temu), ale to nie możliwe i musiała zwężać. Poza tym jeszcze kilka małych poprawek i 17 września odbieram wybrałam też welon dwuwarstwowy do pasa z kryształkami jednak nie czułam się dobrze w długim. Zobaczę czy zdjęcia nadają się do publikacji

[Antilia]

A mam głupie pytanie, czy Was ludzie tez pytali/pytają przed ślubem czy jesteście pewne/gotowe Nam zadawali to pytanie już no dobre kilka razy i jakoś mnie to wkurza, tzn nikt nie robi tego złośliwie, niby w żartach, ale jednak. Ja się nie odzywam a tż zawsze odpowiada ze śmiechem, że 8 lat mieliśmy żeby to przemyśleć i jesteśmy całkowicie pewni A mi tłumaczy, że tak pytają tylko Ci co sami nie byli pewni czy dobrze robią :P

[Kyiia]

Zwijam się na panieński. Żeby mi się kurcze tak chciało iść jak mi się nie chce... i jeszcze głowa zaczyna mnie boleć. No ale przecież na godzinę przed imprezą nie będę brała nic przeciwbólowego Nie mogło z rana zacząć? Oprócz młodej nie znam nikogo... idziemy do pizzerii... ot zwykła posiadówka.


A do męża dziś dzwonił świadek kolegi i jutro kawalerski. Najpierw strzelnica, potem kręgle Dlaczego ja nie mogę iść na taką imprezę?

[Misia89p]

dodałam zdjęcia do klubu

[Viollet87]

Antilia, my nie spotkaliśmy się z takim pytaniem Tylko coś na zasadzie:
- to ile już się znacie?
- prawie 7 lat.
- o no to czas najwyższy!

---------- Dopisano o 19:47 ---------- Poprzedni post napisano o 19:46 ----------

Ależ jutro będzie piękna pogoda Słońce w całym kraju! Zazdroszczę jutrzejszym PMkom

[Antilia]

Napisane przez Viollet87

Antilia, my nie spotkaliśmy się z takim pytaniem Tylko coś na zasadzie:
- to ile już się znacie?
- prawie 7 lat.
- o no to czas najwyższy!

---------- Dopisano o 19:47 ---------- Poprzedni post napisano o 19:46 ----------

Ależ jutro będzie piękna pogoda Słońce w całym kraju! Zazdroszczę jutrzejszym PMkom

No u mnie tż zawsze to obraca tak, że mówi, że jesteśmy razem 8 lat i wszyscy wow jak długo i schodzą z tematu

[Laidee]

Napisane przez Viollet87

Antilia, my nie spotkaliśmy się z takim pytaniem Tylko coś na zasadzie:
- to ile już się znacie?
- prawie 7 lat.
- o no to czas najwyższy!

---------- Dopisano o 19:47 ---------- Poprzedni post napisano o 19:46 ----------

Ależ jutro będzie piękna pogoda Słońce w całym kraju! Zazdroszczę jutrzejszym PMkom

U mnie to juz nawet i o to przestali pytac

Mam juz w domu suknie!!! Buty pasuja do niej idealnie probowalam zrobic sobie spacer w sukni po Madonnie, ale tak sie balam, zeby sie nie zaczepic, ze szlam na sztywnych nogach jak jakas polamana Musze pocwiczyc chodzenie

A teraz siedze z henna na glowie i nadrabiam watek


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[dusiolka]

Napisane przez Antilia

A mam głupie pytanie, czy Was ludzie tez pytali/pytają przed ślubem czy jesteście pewne/gotowe Nam zadawali to pytanie już no dobre kilka razy i jakoś mnie to wkurza, tzn nikt nie robi tego złośliwie, niby w żartach, ale jednak. Ja się nie odzywam a tż zawsze odpowiada ze śmiechem, że 8 lat mieliśmy żeby to przemyśleć i jesteśmy całkowicie pewni A mi tłumaczy, że tak pytają tylko Ci co sami nie byli pewni czy dobrze robią :P

Nie ma co się przejmować glupotami, mi przed ślubem nikt takich pyt nie zadawał a jakby już zadał to spotkał by się z bardzo nieprzyjemna odpowiedzą dla takich dociekliwych;p


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[WifeToBe]

Napisane przez AnonimowaMoni

Welonu chyba nie będę miała

Ten co kupiłam jest podziurawiony... Tuśka, dobrze,że go nie wzięłaś. Tiul jaki kupiłyśmy jest za jasny. Przykładałam do narzutki. Przy tym białym tiulu żółknie i wygląda jak mocno kremowa- więc tak samo będzie wyglądać suknia - na zżółkniętą. Nie wiem, może gdzieś się znajdzie odpowiedni tiul, ale szczerze wątpię Więc nic na głowie nie bedzie, bo nie mam nawet najmniejszej ozdóbki by wpiąć we włosy.

Zostało 9 dni a ja ani fryzury ani makijażu sobie próbnego nie zrobiłam.. nie wiem, może jutro.

nie martw sie ja nie bede miala wcale probnej fryzurki ani makijazu, damy rade

Napisane przez Antilia

Trzymajcie kciuki, żeby pn-wt udało się odebrać fotki z sesji narzeczeńskiej od 1,5 tygodnia się nie mogę zgrać z fotografką

[bride88]

Napisane przez ila87

Ile i jakiego wymiarów tiulu, czy tam organzy trzeba na 1 sztukę?

Wymyłam wszystkie okna Pierwsze przygotowania mieszkania do ślubu poczynione

ja kupowałam tiul na szpulce, 15/16 cm szeroki i 9 metrów długi. 1 tiul na 1 pompon

za umyte okna

właśnie oglądałam pogodę na TVN i przyszły tydzień ma być ochłodzenie ale na weekend 24-25 sierpnia mają być upały na południu jutro też piękna pogoda ma być u mnie - słoneczko i 29 stopni

[burlesque90]

Napisane przez zazdrosnica0

równe 3 miesiące

Napisane przez emma90

ja też czuję lekkie poddenerwowanie, jutro mamy 3 tyg do ślubu! a pamiętam jak miałam 521 dni

za tydzień odbieram suknię!

Napisane przez gosius91

Dzień dobry


..ale nas MĄŻ urządził Pojechał wczoraj kupić, szczeniaka - i co przywiózł ? 6 tygodniowego yorka..

Napisane przez gosius91

Przedstawiam nam naszego nowego członka rodziny

Sarusia

Jest prześliczna

Napisane przez missbennet

6 dni do ślubu im bliżej tym mniej sie denerwuje

Odebrałam suknie i dostalam polecenie przytycia, a nie chudniecia bo znowu musiala mnie babka ciasniej zwiazac

Wysłane z mojego GT-I9300

Napisane przez Yavanna84

Są takie oto trzy psiaki w miocie. Ciekawe czy będziemy w ogóle mogli sami wybrać.

Środkowy rządzi

Napisane przez Emilia 25

A ja dziś odebrałam. Już oficjalnie jesteśmy Rodziną.


Ja znam kota o imieniu Afera.

Jak pisałam wyżej: odebrałam nowy dowód.
I zrobiłam dziś cytologię. Podstawowe badania mam zrobione, teraz zapiszę się do gina i z czystym sumieniem zabieramy się do roboty. Ale pewnie tak gładko nie pójdzie, muszę jeszcze zbić TSH. A moja pani endo powiedziała na ostatniej wizycie tak ni z gruchy ni z pietruchy (jeszcze wtedy nie zapadła nasza decyzja): jak Pani zajdzie w ciążę to nie odstawiać leków. Jakby przeczuwała nasze plany.

Kciuki trzymam za wszystkie badania

Napisane przez AnonimowaMoni

Welonu chyba nie będę miała

Ten co kupiłam jest podziurawiony... Tuśka, dobrze,że go nie wzięłaś. Tiul jaki kupiłyśmy jest za jasny. Przykładałam do narzutki. Przy tym białym tiulu żółknie i wygląda jak mocno kremowa- więc tak samo będzie wyglądać suknia - na zżółkniętą. Nie wiem, może gdzieś się znajdzie odpowiedni tiul, ale szczerze wątpię Więc nic na głowie nie bedzie, bo nie mam nawet najmniejszej ozdóbki by wpiąć we włosy.

Zostało 9 dni a ja ani fryzury ani makijażu sobie próbnego nie zrobiłam.. nie wiem, może jutro.

A jakoś na szybko kupić welonu albo jakiejś ozdoby do włosów nie chcesz?

Napisane przez Antilia

Trzymajcie kciuki, żeby pn-wt udało się odebrać fotki z sesji narzeczeńskiej od 1,5 tygodnia się nie mogę zgrać z fotografką

Tradycyjnie padam na twarz...jestem zmęczona

[burlesque90]

Napisane przez bride88

ja kupowałam tiul na szpulce, 15/16 cm szeroki i 9 metrów długi. 1 tiul na 1 pompon

za umyte okna

właśnie oglądałam pogodę na TVN i przyszły tydzień ma być ochłodzenie ale na weekend 24-25 sierpnia mają być upały na południu jutro też piękna pogoda ma być u mnie - słoneczko i 29 stopni

A gdzie ma być za tydzień taka pogoda?

[Kin_Ga07]

Hej Laski!

Odkąd wyszłam w poniedziałek z pracy wsiadłam do kolejki górskiej bez hamulców! Najszybszy tydzień mojego życia Codziennie coś do załatwienia, przed północą wracaliśmy do domu.

Jak na złość wczoraj wyladowałam na ostrym dyżurze - w lewą dłoń ukąsiła mnie osa/pszczoła - cokolwiek by to nie było narobiło dużych szkód - ręka spuchła mi od dłoni po sam łokiec, straciłam czucie w dłoni, nie mogłam zginać palców, żadnego pożytku ze mnie nie było. Domowe leczenie nie pomogło, musiałam jechać z TŻ do szpitala za zastrzyk. Tfu tfu! Napisałam do szpitala? Sorki. Pomyłka. Wylądowałam w rzeźni! Kuli mnie 3 razy - raz w pośladek i dwa razy w łapkę, pękła mi żyła, krwi nalało się do strzykawki, ta wymieszała się z lekiem a mądra pani "pielęgniarka" chciała mnie tym sprzętem dalej kłuć żeby wcisnąć we mnie resztkę leku R Z E Ź N I A! Ręka dziś wygląda lepiej, opuchlizna została tylko na dłoni.


W nocy ze środy n czwartek śniło mi się Ciacho - przyjechała do nas na salę pomagać dekoratorce Pytam jej co ona tam robi a Kochane Ciasteczko mówi, że zauważyła, że nie było mnie dawno na forum, więc domyśliła się że mam młyn i przyjechała pomóc


Kobitki to już jutro!!!!



p.s. właśnie dostałam @

[bride88]

Napisane przez burlesque90

A gdzie ma być za tydzień taka pogoda?

podawali, że ogólnie na południu kraju

[burlesque90]

Napisane przez Kin_Ga07

Hej Laski!

Odkąd wyszłam w poniedziałek z pracy wsiadłam do kolejki górskiej bez hamulców! Najszybszy tydzień mojego życia Codziennie coś do załatwienia, przed północą wracaliśmy do domu.

Jak na złość wczoraj wyladowałam na ostrym dyżurze - w lewą dłoń ukąsiła mnie osa/pszczoła - cokolwiek by to nie było narobiło dużych szkód - ręka spuchła mi od dłoni po sam łokiec, straciłam czucie w dłoni, nie mogłam zginać palców, żadnego pożytku ze mnie nie było. Domowe leczenie nie pomogło, musiałam jechać z TŻ do szpitala za zastrzyk. Tfu tfu! Napisałam do szpitala? Sorki. Pomyłka. Wylądowałam w rzeźni! Kuli mnie 3 razy - raz w pośladek i dwa razy w łapkę, pękła mi żyła, krwi nalało się do strzykawki, ta wymieszała się z lekiem a mądra pani "pielęgniarka" chciała mnie tym sprzętem dalej kłuć żeby wcisnąć we mnie resztkę leku R Z E Ź N I A! Ręka dziś wygląda lepiej, opuchlizna została tylko na dłoni.


W nocy ze środy n czwartek śniło mi się Ciacho - przyjechała do nas na salę pomagać dekoratorce Pytam jej co ona tam robi a Kochane Ciasteczko mówi, że zauważyła, że nie było mnie dawno na forum, więc domyśliła się że mam młyn i przyjechała pomóc


Kobitki to już jutro!!!!



p.s. właśnie dostałam @

Matko kochana, gdzie Ty trafiłaś?!

No ale najważniejsze, że jest już lepiej I mam nadzieję, że nie przeszkodzi Ci to w Najpiękniejszym Dniu Twojego Życia

No to pięknie

A tak w ogóle, to jak się czujesz? Stresik jest?

---------- Dopisano o 20:23 ---------- Poprzedni post napisano o 20:22 ----------

Napisane przez bride88

podawali, że ogólnie na południu kraju

A to dobrze

[Viollet87]

Kinga, cokolwiek by się działo - nie daj się! będzie pięknie

[Kin_Ga07]

Napisane przez burlesque90

Matko kochana, gdzie Ty trafiłaś?!

No ale najważniejsze, że jest już lepiej I mam nadzieję, że nie przeszkodzi Ci to w Najpiękniejszym Dniu Twojego Życia

No to pięknie

A tak w ogóle, to jak się czujesz? Stresik jest?



A to dobrze

Burlesque mówię Ci - trafiłam do rzeźni Stresu nie ma, jest radość Przeogromna! I cieszę się, że mam to jeszcze przed sobą, jutro będę celebrować każdą minutę A dziś jeszcze maaaassaaaa sprzątania w domu Cały tydzień mnie nie było, rodzice też uwijali się jak mogli z zakupami dla kucharki, więc chałupka nie ogarnięta. Mam nadzieję, że do północy się uwinę

---------- Dopisano o 20:29 ---------- Poprzedni post napisano o 20:26 ----------

Napisane przez Viollet87

Kinga, cokolwiek by się działo - nie daj się! będzie pięknie

Violl - zesram się a nie dam się!

[burlesque90]

Napisane przez Kin_Ga07

Burlesque mówię Ci - trafiłam do rzeźni Stresu nie ma, jest radość Przeogromna! I cieszę się, że mam to jeszcze przed sobą, jutro będę celebrować każdą minutę A dziś jeszcze maaaassaaaa sprzątania w domu Cały tydzień mnie nie było, rodzice też uwijali się jak mogli z zakupami dla kucharki, więc chałupka nie ogarnięta. Mam nadzieję, że do północy się uwinę

---------- Dopisano o 20:29 ---------- Poprzedni post napisano o 20:26 ----------



Violl - zesram się a nie dam się!

Tylko żebyś zdążyła się choć trochę wyspać i wypocząć przed jutrem!

[edek198821]

Napisane przez Kin_Ga07

Hej Laski!

Odkąd wyszłam w poniedziałek z pracy wsiadłam do kolejki górskiej bez hamulców! Najszybszy tydzień mojego życia Codziennie coś do załatwienia, przed północą wracaliśmy do domu.

Jak na złość wczoraj wyladowałam na ostrym dyżurze - w lewą dłoń ukąsiła mnie osa/pszczoła - cokolwiek by to nie było narobiło dużych szkód - ręka spuchła mi od dłoni po sam łokiec, straciłam czucie w dłoni, nie mogłam zginać palców, żadnego pożytku ze mnie nie było. Domowe leczenie nie pomogło, musiałam jechać z TŻ do szpitala za zastrzyk. Tfu tfu! Napisałam do szpitala? Sorki. Pomyłka. Wylądowałam w rzeźni! Kuli mnie 3 razy - raz w pośladek i dwa razy w łapkę, pękła mi żyła, krwi nalało się do strzykawki, ta wymieszała się z lekiem a mądra pani "pielęgniarka" chciała mnie tym sprzętem dalej kłuć żeby wcisnąć we mnie resztkę leku R Z E Ź N I A! Ręka dziś wygląda lepiej, opuchlizna została tylko na dłoni.


W nocy ze środy n czwartek śniło mi się Ciacho - przyjechała do nas na salę pomagać dekoratorce Pytam jej co ona tam robi a Kochane Ciasteczko mówi, że zauważyła, że nie było mnie dawno na forum, więc domyśliła się że mam młyn i przyjechała pomóc


Kobitki to już jutro!!!!



p.s. właśnie dostałam @

biedactwo ale dobrze że już jest wszystko ok

[Viollet87]

Napisane przez Kin_Ga07

Violl - zesram się a nie dam się!

Właśnie to miałam na myśli, tylko nie chciałam być taka dosadna

[bride88]

Napisane przez Kin_Ga07

Hej Laski!

Odkąd wyszłam w poniedziałek z pracy wsiadłam do kolejki górskiej bez hamulców! Najszybszy tydzień mojego życia Codziennie coś do załatwienia, przed północą wracaliśmy do domu.

Jak na złość wczoraj wyladowałam na ostrym dyżurze - w lewą dłoń ukąsiła mnie osa/pszczoła - cokolwiek by to nie było narobiło dużych szkód - ręka spuchła mi od dłoni po sam łokiec, straciłam czucie w dłoni, nie mogłam zginać palców, żadnego pożytku ze mnie nie było. Domowe leczenie nie pomogło, musiałam jechać z TŻ do szpitala za zastrzyk. Tfu tfu! Napisałam do szpitala? Sorki. Pomyłka. Wylądowałam w rzeźni! Kuli mnie 3 razy - raz w pośladek i dwa razy w łapkę, pękła mi żyła, krwi nalało się do strzykawki, ta wymieszała się z lekiem a mądra pani "pielęgniarka" chciała mnie tym sprzętem dalej kłuć żeby wcisnąć we mnie resztkę leku R Z E Ź N I A! Ręka dziś wygląda lepiej, opuchlizna została tylko na dłoni.


W nocy ze środy n czwartek śniło mi się Ciacho - przyjechała do nas na salę pomagać dekoratorce Pytam jej co ona tam robi a Kochane Ciasteczko mówi, że zauważyła, że nie było mnie dawno na forum, więc domyśliła się że mam młyn i przyjechała pomóc


Kobitki to już jutro!!!!



p.s. właśnie dostałam @

no to Ci się trafiło z tą pszczołą... najważniejsze,że już opuchlizna schodzi
wow już jutro zostaniesz żoną

[Kin_Ga07]

Napisane przez burlesque90

Tylko żebyś zdążyła się choć trochę wyspać i wypocząć przed jutrem!

Póki co siostra lata i ogrania pierdzielnik, ale chyba czas odstawić wizaż na bok i jej pomóc

Napisane przez edek198821

biedactwo ale dobrze że już jest wszystko ok

Z moim szczęściem czułam, że coś się wydarzy przed ślubem. Dobrze, że nie złamałam nogi Jest lepiej, a do jutra mam nadzieję - nie będzie już śladu po ukąszeniu

[bride88]

Napisane przez burlesque90

A to dobrze

to bardzo dobrze

[burlesque90]

Napisane przez Kin_Ga07

Póki co siostra lata i ogrania pierdzielnik, ale chyba czas odstawić wizaż na bok i jej pomóc



Z moim szczęściem czułam, że coś się wydarzy przed ślubem. Dobrze, że nie złamałam nogi Jest lepiej, a do jutra mam nadzieję - nie będzie już śladu po ukąszeniu

Możesz tak z doskoku pisać
Nie no, łatwo się mówi. Zrób co masz zrobić i się zrelaksuj

Napisane przez bride88

to bardzo dobrze

[AnonimowaMoni]

Upiekłyśmy ciasto. Uznałyśmy,że upieczemy ciasta i pomrozimy, bo się potem nie obrobimy. W piątek dorobimy tylko kremy.
Byłyśmy u Amiszów i kupiłyśmy 120 jajek i troszkę pomidorów. Ale jajka, takie prawdziwe wiejskie. I taniutko

[burlesque90]

Napisane przez AnonimowaMoni

Upiekłyśmy ciasto. Uznałyśmy,że upieczemy ciasta i pomrozimy, bo się potem nie obrobimy. W piątek dorobimy tylko kremy.
Byłyśmy u Amiszów i kupiłyśmy 120 jajek i troszkę pomidorów. Ale jajka, takie prawdziwe wiejskie. I taniutko

No i dobrze. Zawsze to trochę mniej roboty zaraz przed slubem będzie
U Amiszów? Musiało to być ciekawe doświadczenie

[AnonimowaMoni]

Napisane przez burlesque90

No i dobrze. Zawsze to trochę mniej roboty zaraz przed slubem będzie
U Amiszów? Musiało to być ciekawe doświadczenie

No mniej, mniej. Nie chcemy w sobotę padać na ryjki.
Widywałam ich już Częściej melanitów. Ale w niedzielę widzieliśmy sporo amiszów jak jechali tymi swoimi wozami z końmi

A do klubu wrzuciłam zdj. gotowych podziękowań

[emma90]

Napisane przez AnonimowaMoni

Upiekłyśmy ciasto. Uznałyśmy,że upieczemy ciasta i pomrozimy, bo się potem nie obrobimy. W piątek dorobimy tylko kremy.
Byłyśmy u Amiszów i kupiłyśmy 120 jajek i troszkę pomidorów. Ale jajka, takie prawdziwe wiejskie. I taniutko

właśnie słyszałam od kuzynki, że w tych rejonach mieszka wielu Amiszów


witam się wieczorkiem
dzisiaj dosłownie rzucałam się na jedzenie jadłam non stop i to niestety same niezdrowe rzeczy znalazłam między innymi pysznego mikołajka z czekolady i go w całości pochłonęłam, jak i pół, dokładnie, pół słoika nutelii mniejmy nadzieję, że to przez okres...

jutro jedziemy na ślub i wesele znajomych, którzy za 3 tyg będą bawić się u nas mieli duże przeboje z kościołem, bo tego lata zaczął się generalny remont i całe wnętrze jest w rusztowaniach na tydzień przed zmieniali na szybko kościół, nie zazdroszczę nerwów