Już niektóre odliczają, inne grzecznie wciąż czekają, mamy IX-X 2013, cz. XVII

[maharet1092]

Napisane przez passion80

jak to


a nei będzie już za duża
ja takiemu chodzącemu dziecka już bym kupiła kombinezon taki, powiedzmy neiprzemakalny do zabaw na śniegu

Kombinezon swoją drogą.Do biegania mam, ale jak będzie spać w wózku i będzie mróz to trochę może być za zimno.

[kaska87]

Napisane przez passion80

jak to

no musiał się mną opiekować, ale 4 dni miał tylko

Napisane przez passion80

a dostanie kasę za to?

no tam chyba jest albo ekwiwalent, albo urlop, nie wiem, ale on se krzywdy zrobić nie da

[bojatoja]

Hej
Ostatnio nie mam czasu Was nadgonić. Wczoraj pojechała od nas rodzinka więc moze będzie trochę więcej wolnego.

Napisane przez Sophia_1

Mam pytanie, tz chce wziac tacierzynski zaraz po urodzeniu. Myslicie, ze jest sens, czy lepiej byloby pozniej, jak mala bedzie potrzebowala wiecej uwagi ???

Mój po porodzie bierze przysługujący mu urlop dwutygodniowy
Ojcowski może wziąć w ciągu roku.

Napisane przez Madzia000

Taka wypatrzylam pidzamke z atmosohera
http://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=3462485790

Ona lubi styl vintage wiec mysle ze spodobalaby sie jej taka pidzamka w kwiatuszki i tego typu pidzamy tez lubi
widzialyscie gdzies w hm albo reserved cos na ten styl,?;>
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ladna

Gratuluje Dziewczyny nowych tygodni/miesięcy

[passion80]

Napisane przez kaska87

no musiał się mną opiekować, ale 4 dni miał tylko


no tam chyba jest albo ekwiwalent, albo urlop, nie wiem, ale on se krzywdy zrobić nie da

niestety mój nie dostaje ekwiwalentu
ale urlop musi wybrać

mój pierwsz raz będziebrał l4 w październiku na operację, jak On to przeżyje
dobram jak JA to przeżyje jedno i drugie będzie marudzić

[kaska87]

Napisane przez passion80

niestety mój nie dostaje ekwiwalentu
ale urlop musi wybrać

no wola na urlop wysłac niż kasę dać jak wszędzie, ale ja bym wolała, żeby miał urlop niech sobie dychnie

Napisane przez passion80

mój pierwsz raz będziebrał l4 w październiku na operację, jak On to przeżyje
dobram jak JA to przeżyje jedno i drugie będzie marudzić

przestań mój też niby pierwsze kilka dni się cieszy, że urlop, a później już go nosi
a on tą przegrodę będzie robił?

[passion80]

Napisane przez kaska87

no wola na urlop wysłac niż kasę dać jak wszędzie, ale ja bym wolała, żeby miał urlop niech sobie dychnie


przestań mój też niby pierwsze kilka dni się cieszy, że urlop, a później już go nosi
a on tą przegrodę będzie robił?

nie no nie jestem taka hetera, że nie chcę żeby brał urlop, ale sporo go ma, w marcu 3 tygodnie, teraz 2

przegrodę
niezbędny krok na drodze zawodowego spełnienia ale tych kroków dużo więc jeszcze długa droga

[misia332]

Napisane przez ladanseuse14

witam się w nowym wątku.
przepraszam matall, że mnie nie było.
dziękuję Kasiu za sms
mamy problemy z mieszkaniem, nie chodzi tu o D. (który naprawdę jest kochany) a o właścicieli kamienicy, robotników, kosztorys i pozwolenia... ciężka przeprawa przed nami...
ja nie rodzę, czuję się fatalnie ale staram się trzymać.

trzymam mocno kciuki, żeby wszystko się ułożyło.

Posprzatałam wszystko.

Młode mi flaki obija. Idę zrobic jeszcze obiad.

A moj TŻ ma urlop niby kiedy chce, ale nie ma płacone wtedy.

---------- Dopisano o 12:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ----------

Napisane przez passion80

nie no nie jestem taka hetera, że nie chcę żeby brał urlop, ale sporo go ma, w marcu 3 tygodnie, teraz 2

przegrodę
niezbędny krok na drodze zawodowego spełnienia ale tych kroków dużo więc jeszcze długa droga

robi twój małż przegrodę ??

[kaska87]

Napisane przez passion80

nie no nie jestem taka hetera, że nie chcę żeby brał urlop, ale sporo go ma, w marcu 3 tygodnie, teraz 2

hehe co za dużo to niezdrowo

Napisane przez passion80

niezbędny krok na drodze zawodowego spełnienia ale tych kroków dużo więc jeszcze długa droga

a to chyba wiem ważne, że ma cel to już połowa sukcesu!

[bojatoja]

Napisane przez passion80

mój pierwsz raz będziebrał l4 w październiku na operację, jak On to przeżyje
dobram jak JA to przeżyje jedno i drugie będzie marudzić

Mój też jakoś w październiku będzie na l4. Musi iść na operację kolana i jeszcze przepukliny

Napisane przez passion80

przegrodę
niezbędny krok na drodze zawodowego spełnienia ale tych kroków dużo więc jeszcze długa droga

Współczuje tej przegody. Mój małż też miał

[ladanseuse14]

niedobrze mi...

[kaska87]

ja też mam niby krzywa przegrodę dlatego mam prawie cały rok katar, ale nie idę na operację, lękam się

a poza tym po porodzie muszę ogarnąć tego guza na tarczycy chyba nie urósł gnojek tyle dobrze, że te na tarczycy są niezłośliwe

[bojatoja]

Napisane przez kaska87

ja też mam niby krzywa przegrodę dlatego mam prawie cały rok katar, ale nie idę na operację, lękam się

a poza tym po porodzie muszę ogarnąć tego guza na tarczycy chyba nie urósł gnojek tyle dobrze, że te na tarczycy są niezłośliwe

Nie dziwię się

Trzeba wziąc się za zdrowie Moja koleżanka ostatnio miała usuwanego guza na tarczycy.
Ja też muszę ogarnąć moje objawy Raynauda. Mam nadzieję, że po porodzie coś się zmieni w tym kierunku

[kaska87]

Napisane przez bojatoja

Trzeba wziąc się za zdrowie Moja koleżanka ostatnio miała usuwanego guza na tarczycy.
Ja też muszę ogarnąć moje objawy Raynauda. Mam nadzieję, że po porodzie coś się zmieni w tym kierunku

no muszę ona mi go wykryła w październiku, a w grudniu zaszłam w ciążę więc na razie nie ruszamy mam wizytę 3.10 to zobaczymy co tam z nim

Shure a Ty chyba miałaś biopsję robioną tarczycy? coś mi świta? co tam wyszło?

[misia332]

Dziewczyny robiła któraś "torcik królowej" ten deser z przepisu na ???


Ale mi musiała cukier spaść, cała sie trząść zaczęłam, dopiero jak czekolada zjadłam to mi przeszło.

[ladanseuse14]

misia brakuje mi Twojego avka

[misia332]

Napisane przez ladanseuse14

misia brakuje mi Twojego avka

poszukam innego, mniej rzucającego się w oczy

[maharet1092]

Dobra, znalazłam sobie śpiwór

http://www.ebay.de/sch/i.html?_odkw=...0&_sacat=15468

Trochę drogi, ale do przeżycia.Nie wiem tylko czy wziąć nr 2 czy 16

[ladanseuse14]

Napisane przez misia332

poszukam innego, mniej rzucającego się w oczy

czemu, co się stało?

[Madzia000]

Bajatoja tez masz Reynouda ?? Ja tez mam to cholerstwo, ale nie lecze tego :/ Ty robisz cos w tym kierunku ;>?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[shure]

Napisane przez kaska87

no muszę ona mi go wykryła w październiku, a w grudniu zaszłam w ciążę więc na razie nie ruszamy mam wizytę 3.10 to zobaczymy co tam z nim

Shure a Ty chyba miałaś biopsję robioną tarczycy? coś mi świta? co tam wyszło?

Tak mialam, nie jest onkologiczny ale musze nadzorowac bo bardzo szybko znow rosnie;/ teraz bede szla w polowie wrzesnia na usg tarczycy jesli bedzie za duzy to wystawi mi skierowanie na cc.

[passion80]

Napisane przez misia332

robi twój małż przegrodę ??

Napisane przez kaska87

a to chyba wiem ważne, że ma cel to już połowa sukcesu!

marzenie Jego

Napisane przez bojatoja

Mój też jakoś w październiku będzie na l4. Musi iść na operację kolana i jeszcze przepukliny

Współczuje tej przegody. Mój małż też miał

współczuję

mam nadzeiję, że ogarnę temat z dwoma marudami

Napisane przez kaska87

a poza tym po porodzie muszę ogarnąć tego guza na tarczycy chyba nie urósł gnojek tyle dobrze, że te na tarczycy są niezłośliwe

idź idź

Napisane przez kaska87

Shure a Ty chyba miałaś biopsję robioną tarczycy? coś mi świta? co tam wyszło?

też miałam o to pytać

[maharet1092]

Chociaż nie, wezmę ten

http://www.ebay.de/itm/Winterfussack...item27cbba981d

[kaska87]

Napisane przez shure

Tak mialam, nie jest onkologiczny ale musze nadzorowac bo bardzo szybko znow rosnie;/ teraz bede szla w polowie wrzesnia na usg tarczycy jesli bedzie za duzy to wystawi mi skierowanie na cc.

Napisane przez passion80

marzenie Jego

mój też o tym wspomniał
a na wiosnę chce iśc na kurs spadochronowy on mnie wykończy

[shure]

Biopsja nie jest szkodliwa w ciazy i ja zrobilam zeby byc poprostu spokojniejsza.
czulam ulge po niej bo nic mnie nie gniotlo nie cislo moglam spokojnie lezec na plecach i oddychac a teraz znow sie robi to samo co bylo wczesniej:/
juz cos mi tam uwiera;/

[misia332]

passion a on robi na NFZ, wiecie już jak to będzie wyglądac i ile musi leżeć w szpitalu ?

[shure]

A co do tego skierowania na CC to zastanawiam sie czy nawet jak nie bede miala wskazania to czy jej nie poprosic o to. Boje sie SN nie jestem z tych co zagryza zeby jak je boli i dadza rade.

wyobrazcie sobie moja znajoma rodzila w matce polce. Niby dobry szpital i wgl miala cukrzyce ciazowa, wskazanie do cesarki bo dziecko duze, a ona szczuplutka waska w biodrach a brzuch ogromny. Lekarze zmusili ja do porodu SN "maly" urodzil sie 4800 i prawie 60 cm wiec olbrzym. Wypuscili ja ze szpitala po 2 dniach a miednica jej sie rozsypala... trzymala tylko na skorze, 2 lata rehabilitacji chodzenia w gorsetach i innych ustrojstwach bo lekarz przy porodzie stwierdzil ze nie ma sensu robic cc i nie ona jedna bedzie miala duze dziecko...

[ladanseuse14]

o, misia - super

[kaska87]

ale super avek

moje dziecko już ma mało miejsca, ale wali jak szalone dzisiaj

[shure]

Napisane przez misia332

passion a on robi na NFZ, wiecie już jak to będzie wyglądac i ile musi leżeć w szpitalu ?

Robienie przegrody z tego co ja wiem to jest na nfz.
Miska domyslam sie ze tz startuje do mundurowki typu straz itp

[katarzyna2811]

Napisane przez ladanseuse14

z tym, że tacierzyński można wziąć dopiero po wykorzystaniu przez matkę macierzyńskiego... a jest on "ważny" do 12-mcy od urodzenia... bo też chcieliśmy tak zrobić ale lipa.

dziękuję dziewczyny za troskę. z pewnością gdybym rodziła lub jechała na IP to bym od razu pisała - a jak nie ja, to kazałabym D. napisać z mojej kom więc się nie martwcie

Ale jest urlop dla tatusia dwa tygodnie i można wziąć od razu bo jak koleżanka w marcu urodziła to jej mąż właśnie był na takim.

I szczerze współczuję przejść z mieszkaniem.

Passion wieczór nie wypalił ale cóż na pewne rzeczy wpływu nie mamy.

Błe. Wracałam z siostrą od fryzjera i tak mi się niedobrze zrobiło że myślałam że zwymiotuję. Mały mnie pewnie maltretuje żołądek.