Już niektóre odliczają, inne grzecznie wciąż czekają, mamy IX-X 2013, cz. XVII

[Madzia000]

Mnie niedosyc ze nic nie leci, to rozniar cycow taki jak przed ciaza...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ladanseuse14]

wrr dziwne uczucie w brzuchu i krzyżach

[Madzia000]

Dziewczyny jak jest z przytulaniem po cc ? Czytam na necie ze tak samo jak po sn.... 6 tyg pologu (?) myslalam ze w takim wypadku da sie cos wczesniej....

Kropla: piekny opis, gratuluje jeszcze raz i zazdroszcze ze jestes juz po

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ladanseuse14]

Napisane przez butterfly20

Mi też nie leci, nic a nic. Ale na SR mówili,że to nie ma nic wspólnego z tym co będzie po porodzie, więc don't worry

to super

[tassia]

Napisane przez agusiamaskota

A ja siedzę i nie mogę się na ten materacyk zdecydować...

a ja ci powiem ze widzialam ta aukcje
noe znam sie ale podoba mi sie i jesli jednak zdecydujemu sie na zakup lozeczka to sobie dodalam.aukcje do obserwowanych i go kupie

Napisane przez Madzia000

Mnie niedosyc ze nic nie leci, to rozniar cycow taki jak przed ciaza...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

mi tu mi tu
cycki ani drgna


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 20:41 ---------- Poprzedni post napisano o 20:39 ----------

Napisane przez Madzia000

Dziewczyny jak jest z przytulaniem po cc ? Czytam na necie ze tak samo jak po sn.... 6 tyg pologu (?) myslalam ze w takim wypadku da sie cos wczesniej....

Kropla: piekny opis, gratuluje jeszcze raz i zazdroszcze ze jestes juz po

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

no na sr mowili tak samo
a nawet ze.dluzej bywa
bo rana sie musi calkiem.zagoic
zeby od orgazmu skurczow macicy nie porobic i zeby sie to nie rozlazlo
ehhh
ciezkie czasy nas czekaja

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 20:42 ---------- Poprzedni post napisano o 20:41 ----------

ale sie ze mnie gadula.zrobila

ide tz kplacje czynic tylko jeszcze 5minut bo mi sie.oliwka wchlania w brzuszek

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kaska87]

a ja zaczynam panikować -jakby to miało coś zmienić
małż już w sobotę będzie, a ja się boję, żeby na tej ostatniej prostej Miki mnie nie zaskoczył nie wyobrażam sobie żeby P. ze mną nie było idę pobuczeć bo już mam łzy w oczach

[ladanseuse14]

moja matka się obraziła o to, że jak urodzę przed końcem remontu to pójdziemy na chwilę do moich teściów... bo powinnam wziąć noworodka ze szpitala i od razu przyjechać do Tarnowa 200 km... a Dawid nie wiadomo czy od razu dostanie te 2 tyg. poza tym nie wyobrażam sobie jazdy z całą wyprawką ze wszystkim i jeszcze po porodzie... i robi mi kazanie od pół godziny jaka to ja jestem nieszczera, że powinnam mieć matkę przy sobie a nie obcą babę itp itd... też bym chciała być przy niej ale myślę tez o podrozy prawie zaraz po porodzie i o Dawidzie... eh mam nadzieję, że nie urodzę przed końcem sierpnia... a najlepiej tak koło 10 września... bo wtedy pójdziemy do siebie i nie będzie problemu

[Madzia000]

Tassia: no gdzies czytalam ze do 3mcy moze sie polog po cc przedluzyc... masakra z tego co wiem to u mnie w szpitalu 12godz po operacji sie lezy... ciekawe czy w tym czasie przyniosa mi malego, czy dopiero jak wstane...
zaczynam sie wogole bac tego znieczulenia, dziwnego uczucia ze targaja mi brzuch i cewnikowania, wyciagania szwow i drenuu eh masakra im blizej tym bardziej sie nakrecam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[butterfly20]

Napisane przez kaska87

Bajka do mnie też teściowa przylazła jak byłam w szpitalu wiem, że byłam zła

Ladan ja lubię te kaszki z biedry mleczny start czy jakoś tak

Ja to kiedyś czasem jadałam w pracy,ale to sama chemia. A tak to jem kaszę mannę

Napisane przez kropla_deszczu

Jeśli chodzi o nas to mamy się dobrze. Malutka przybiera na wadze, aktualnie waży 2220 g. Karmię ją swoim mlekiem z domieszką BMFu (taki zageszczacz poprawiający kaloryczność mleka). Na początku musiałam ją dokarmiac sztucznym mlekiem, bo mojego było za mało, ale powoli się rozkręcam co prawda piersią małej nie karmię, odciągam pokarm bo malutka jeszcze nie ma tyle siły żeby ciągnąć sobie mleczko. Oczywiście pognalam męża żeby mi kupił elektryczny laktator bo na ręcznym bym nie wydolila. Wszystkie wyniki są dobre, jeszcze jutro będzie rentgen plucek robiony i jeśli będzie czysty, to w koncu wypuszcza nas do domku trzymajcie kciuki żeby jutro nas wypuścili

Proszę też o szybki raport co się dzieje? Zaczyna któraś rodzić?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Kciukam,żeby Was wypuścili!

Napisane przez maharet1092

Ile pakujecie staników do karmienia?

No ja mam jeden sportowy do karmienia i więcej takich nie kupię, bo ja wolę usztywniane, a te to potem. Mam jeszcze sportowe staniki takie zwykłe,więc wezmę je w razie w.

Napisane przez misia332

to on z nią jest ?? a fu. Josh chodź do mnie.

bajka, passion, motyl, trzymam kciuki, zeby wszystko było dobrze

Bajka najpierw przyspieszasz, a teraz nogi zaciskasz?

poli Ty byś może już też urodziła co ?

kropla super opis.

A ja sie witam bez humoru, w podłym nastroju i z doopa bolącą od samego rana.

Nooo a ona jest tragiczna, wygląda jak trans...

[Madzia000]

Agusia ja zamowilam hevea lateksowy baby na allegro, w necie sa o nim naprawde super opinie, dlatego sie nie zastanawialam... Na takiej rzeczy nie ma co oszczedzac moim zdanien.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[tassia]

Napisane przez ladanseuse14

moja matka się obraziła o to, że jak urodzę przed końcem remontu to pójdziemy na chwilę do moich teściów... bo powinnam wziąć noworodka ze szpitala i od razu przyjechać do Tarnowa 200 km... a Dawid nie wiadomo czy od razu dostanie te 2 tyg. poza tym nie wyobrażam sobie jazdy z całą wyprawką ze wszystkim i jeszcze po porodzie... i robi mi kazanie od pół godziny jaka to ja jestem nieszczera, że powinnam mieć matkę przy sobie a nie obcą babę itp itd... też bym chciała być przy niej ale myślę tez o podrozy prawie zaraz po porodzie i o Dawidzie... eh mam nadzieję, że nie urodzę przed końcem sierpnia... a najlepiej tak koło 10 września... bo wtedy pójdziemy do siebie i nie będzie problemu

ehh pewnie w emocjach to zrobila
moze nie przemyslala tego co opowiada

Napisane przez Madzia000

Tassia: no gdzies czytalam ze do 3mcy moze sie polog po cc przedluzyc... masakra z tego co wiem to u mnie w szpitalu 12godz po operacji sie lezy... ciekawe czy w tym czasie przyniosa mi malego, czy dopiero jak wstane...
zaczynam sie wogole bac tego znieczulenia, dziwnego uczucia ze targaja mi brzuch i cewnikowania, wyciagania szwow i drenuu eh masakra im blizej tym bardziej sie nakrecam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

nie strasz nawet bo ja sie boje tego czytac
nie myslalam.o zadnych drenach ani o cewniku

a co do dzieciaka
to u nas w staroswieckim.szpitalu uniwersyteckim daja dzidzie na chwilke doslownie minutke po cesarce
potem wazenie mierzenie itp
niby ojciec moze kangurowac tak maja na stronie i w ogole
a dzieciaka przynosza co chwilke bo trudniej laktacje rozkrecic przy cc wiec przynosza niemal.bez przerwy przez okolo 6h i potem na sale poporodowa i wtedy juz naokraglo dziecko jest

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[matallewar]

Napisane przez Madzia000

Dziewczyny jak jest z przytulaniem po cc ? Czytam na necie ze tak samo jak po sn.... 6 tyg pologu (?) myslalam ze w takim wypadku da sie cos wczesniej....

Kropla: piekny opis, gratuluje jeszcze raz i zazdroszcze ze jestes juz po

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

No raczej... Te 6 tyg to dla macicy jest ogólnie się nie powinno przed zbadaniem przez gina. Ale i tak się o tym nie myśli...

Napisane przez ladanseuse14

moja matka się obraziła o to, że jak urodzę przed końcem remontu to pójdziemy na chwilę do moich teściów... bo powinnam wziąć noworodka ze szpitala i od razu przyjechać do Tarnowa 200 km... a Dawid nie wiadomo czy od razu dostanie te 2 tyg. poza tym nie wyobrażam sobie jazdy z całą wyprawką ze wszystkim i jeszcze po porodzie... i robi mi kazanie od pół godziny jaka to ja jestem nieszczera, że powinnam mieć matkę przy sobie a nie obcą babę itp itd... też bym chciała być przy niej ale myślę tez o podrozy prawie zaraz po porodzie i o Dawidzie... eh mam nadzieję, że nie urodzę przed końcem sierpnia... a najlepiej tak koło 10 września... bo wtedy pójdziemy do siebie i nie będzie problemu

Ehh, powinna Cię wspierac, a nie...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ladanseuse14]

Napisane przez matallewar

Ehh, powinna Cię wspierac, a nie...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

mam serdecznie dość wszystkiego. za dużo problemów mi się zwaliło na głowę... i jeszcze myśleć muszę o takich pierdach, bo ktoś się obrazi, komuś się przykro zrobi itp itd... nie mamy mieszkania, nie mamy kasy takiej jak nam wywalili w piątek, czekają nas ogromne użerania się z właścicielami kamienicy, ogólnie same problemy to jeszcze ktoś mi robi wyżuty z takiego powodu... bo przykro się zrobiło bo to bo tamto.. a ja dziś naliczyłam 16 skurczy macicy... i to nie interesuje... dzisiaj dzwoniła inna ciotka i znów teksty: co wy zrobicie, jak wy dacie rade, przeciez do sierpnia musisz sie wyprowadzic, jak przeprowadzicie sie do tamtego syfu (nowe mieszkanie) anie pomalowane ani skonczone ani nic i ciagle tylko takie gadki slysze... bo powinnam teraz wsiasc w pociag lub auto i jechac do Tarnowa, bo tam lepiej niz "na tym" śląsku... tam zawsze wszystko jest lepsze. a ja wole siedziec w mojej malej klitce z Dawidem i co pocwiartuja mnie?

[butterfly20]

Mam głupie pytanie.

A Żywiec Zdrój to woda źródlana, si?

Napisane przez agusiamaskota

Siedzę w wannie

Zazdroszczę, już ze 2 lata nie siedziałam w wannie. A można w ogóle tak na końcówce ciąży?

Napisane przez kaska87

tatar mój brat wczoraj jadł
mój małż też uwielbia

a ja myślę co upiec dla P.

Bleee nie tknęłabym surowizny...

[matallewar]

Napisane przez ladanseuse14

mam serdecznie dość wszystkiego. za dużo problemów mi się zwaliło na głowę... i jeszcze myśleć muszę o takich pierdach, bo ktoś się obrazi, komuś się przykro zrobi itp itd... nie mamy mieszkania, nie mamy kasy takiej jak nam wywalili w piątek, czekają nas ogromne użerania się z właścicielami kamienicy, ogólnie same problemy to jeszcze ktoś mi robi wyżuty z takiego powodu... bo przykro się zrobiło bo to bo tamto.. a ja dziś naliczyłam 16 skurczy macicy... i to nie interesuje... dzisiaj dzwoniła inna ciotka i znów teksty: co wy zrobicie, jak wy dacie rade, przeciez do sierpnia musisz sie wyprowadzic, jak przeprowadzicie sie do tamtego syfu (nowe mieszkanie) anie pomalowane ani skonczone ani nic i ciagle tylko takie gadki slysze... bo powinnam teraz wsiasc w pociag lub auto i jechac do Tarnowa, bo tam lepiej niz "na tym" śląsku... tam zawsze wszystko jest lepsze. a ja wole siedziec w mojej malej klitce z Dawidem i co pocwiartuja mnie?

Kochana, myślę, ze powinnas na to lać cieplym moczem. Od podróży teraz to możesz urodzić, a na ulicy przecież nie zostaniesz. Dacie radę, a potem będziecie się z tego wszystkiego śmiać.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 21:08 ---------- Poprzedni post napisano o 21:06 ----------

Napisane przez butterfly20

Mam głupie pytanie.

A Żywiec Zdrój to woda źródlana, si?




Zazdroszczę, już ze 2 lata nie siedziałam w wannie. A można w ogóle tak na końcówce ciąży?



Bleee nie tknęłabym surowizny...

Można, byle nie w gorącej wodzie
W goracej można jak sie zacznie - albo wyciszy, albo przyspieszy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ladanseuse14]

Kaśka a Ty moim zdaniem powinnaś wyluzować, bo tylko niepotrzebnie stresujesz dziecko. Przecież jesteś pozamykana, nic Cię nie boli, nic a nic nie zapowiada się na wcześniejszy poród. A przecież JAKBY COKOLWIEK zaczęło się dziać to przecież P. nie jest na końcu świata i zdąży przyjechać... Poza tym w sobotę już będzie...

[nena_milka]

Ladan musisz spróbować jej to jakoś spokojnie wytłumaczyć

A gdzie jest Angel? była dziś? pytałam o tego wiesiołka a jej ni ma... Może co bedzie?

na kolację zjedliśmy pizze, dużo pizzy... I piłam colę moja córka baaardzo lubi ten zestaw, skacze niemiłosiernie

właśnie sobie uświadomiłamm że jutro na 18 idę do szkoły już mi się nie chce
mój przezabawny mąż stwierdził, że trochę wstyd wejść na zajęcia ze swoją poduszką pod tyłek (bo krzesełka wiadomo twarde jak w szkole ). I on by mi radził wsadzić ją sobie w majty to nikt nie zobaczy że mam ją ze sobą... no kawalarz

[tassia]

Napisane przez butterfly20

Mam głupie pytanie.

A Żywiec Zdrój to woda źródlana, si?




Zazdroszczę, już ze 2 lata nie siedziałam w wannie. A można w ogóle tak na końcówce ciąży?



Bleee nie tknęłabym surowizny...

no.zrodlana niby

mozna w wannie cala ciaze ale nie za dlugo i nie za goraco
tak samo jak w basenie mozna do.konca :p

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[butterfly20]

Napisane przez tassia

no np.
choc moj tz uwielbia z moim dzemem jagodowym i jak go nie ma to placze
ale moze byc z miodem
z twarozkiem.i owocami
czym tak chcesz i lubisz



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja też tak lubię. Szczególnie z domowym borówkowym dżemikiem.Te sklepowe są fuuuuj.

A mój mąż lubi z czym?Z Nutellą

Napisane przez Madzia000

Dziewczyny jak jest z przytulaniem po cc ? Czytam na necie ze tak samo jak po sn.... 6 tyg pologu (?) myslalam ze w takim wypadku da sie cos wczesniej....

Kropla: piekny opis, gratuluje jeszcze raz i zazdroszcze ze jestes juz po

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Wiesz wydaje mi się,że po cc jeszcze gorzej bo jesteś rozkrojona od środka i musi się macica ładnie zagoić.Myślę,że po tej wizycie kontrolnej u gina wszystko będzie wiadomo

Napisane przez ladanseuse14

moja matka się obraziła o to, że jak urodzę przed końcem remontu to pójdziemy na chwilę do moich teściów... bo powinnam wziąć noworodka ze szpitala i od razu przyjechać do Tarnowa 200 km... a Dawid nie wiadomo czy od razu dostanie te 2 tyg. poza tym nie wyobrażam sobie jazdy z całą wyprawką ze wszystkim i jeszcze po porodzie... i robi mi kazanie od pół godziny jaka to ja jestem nieszczera, że powinnam mieć matkę przy sobie a nie obcą babę itp itd... też bym chciała być przy niej ale myślę tez o podrozy prawie zaraz po porodzie i o Dawidzie... eh mam nadzieję, że nie urodzę przed końcem sierpnia... a najlepiej tak koło 10 września... bo wtedy pójdziemy do siebie i nie będzie problemu

Kochana ale mówiłaś jej to wszystko?Powinna to zrozumieć.

[papalinka83]

Napisane przez ladanseuse14

Kaśka a Ty moim zdaniem powinnaś wyluzować, bo tylko niepotrzebnie stresujesz dziecko. Przecież jesteś pozamykana, nic Cię nie boli, nic a nic nie zapowiada się na wcześniejszy poród. A przecież JAKBY COKOLWIEK zaczęło się dziać to przecież P. nie jest na końcu świata i zdąży przyjechać... Poza tym w sobotę już będzie...

Zgadzam się z Ladan. Niby wiadomo, że coś się może zacząć dziać w każdej chwili, ale u Ciebie nic nie zwiastuje porodu jak na razie, a przecież to tylko kwestia kilku dni. Mogłabyś panikować, jakbyś była np. w takiej sytuacji jak Bajka. A tak to spokojnie doczekasz

[Madzia000]

Tak z innej beczki: w lidlu od 22 bodajze ma byc nowa gazetka a w niej termometr za ok 5dych, taki do czola.. widzialyscie?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[butterfly20]

Napisane przez tassia

no.zrodlana niby

mozna w wannie cala ciaze ale nie za dlugo i nie za goraco
tak samo jak w basenie mozna do.konca :p

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ech właśnie w basenie nie mogłam ze względu na infekcje, pęcherz i nerki.

Ale marzę o jacuzzi

---------- Dopisano o 21:14 ---------- Poprzedni post napisano o 21:14 ----------

Kaśko wytrwasz

[ladanseuse14]

Napisane przez butterfly20

Kochana ale mówiłaś jej to wszystko?Powinna to zrozumieć.

Mówiłam. Poza tym ja naprawdę mam teraz ZA DUŻO i nie chcę o tym myśleć ani tym bardziej rozmawiać. Dawid i ja zakładamy, że zdążymy, że wszystko pójdzie sprawnie i że nie urodzę przedwcześnie... no i że wprowadzimy się do siebie. On, ja, Julia. Jeśli urodzę i nie będzie gotowe to wtedy będę myśleć i ustalać - za dużo planów B, C, D...

[Brydzia_]

Napisane przez kropla_deszczu

rodzic, rodzic! nie gadać

ja jeszcze z 3 tyg i mogę rodzić
mam nadzieję że urodzę z 2 tyg przed terminem bo mam już dość czuje się jak kaleka wyspać się nie idzie, gniecie mnie pod żebrami ciągle i mam masakryczną zgagę

weźcie się módlcie przez ten tydzień żeby szanowsny zus mi w końcu wypłacił kase

[ladanseuse14]

Napisane przez Brydzia_

weźcie się módlcie przez ten tydzień żeby szanowsny zus mi w końcu wypłacił kase

[Brydzia_]

Napisane przez ladanseuse14

Mówiłam. Poza tym ja naprawdę mam teraz ZA DUŻO i nie chcę o tym myśleć ani tym bardziej rozmawiać. Dawid i ja zakładamy, że zdążymy, że wszystko pójdzie sprawnie i że nie urodzę przedwcześnie... no i że wprowadzimy się do siebie. On, ja, Julia. Jeśli urodzę i nie będzie gotowe to wtedy będę myśleć i ustalać - za dużo planów B, C, D...

my też tak zakładamy nawet już nie myśle 'a co będzie jak nie zdążymy...' bo to w niczym nie pomaga, nic mądrego nie wymyśle a tylko stresuje się niepotrzebnie
olej to wszystko

[tassia]

Napisane przez Madzia000

Tak z innej beczki: w lidlu od 22 bodajze ma byc nowa gazetka a w niej termometr za ok 5dych, taki do czola.. widzialyscie?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

widzialam.ale nie kupie go
za to kupie lampke i planuje zakup tych ochraniaczy do gniazdek bo dobra cena jest 8zl za 12sztuk
biustonosz do karmienia
i mysle o podgrzewaczu butelek do auta bo chyba tez tanio ale oblukam wczesniej allegro

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[butterfly20]

Napisane przez ladanseuse14

Mówiłam. Poza tym ja naprawdę mam teraz ZA DUŻO i nie chcę o tym myśleć ani tym bardziej rozmawiać. Dawid i ja zakładamy, że zdążymy, że wszystko pójdzie sprawnie i że nie urodzę przedwcześnie... no i że wprowadzimy się do siebie. On, ja, Julia. Jeśli urodzę i nie będzie gotowe to wtedy będę myśleć i ustalać - za dużo planów B, C, D...

No to bez kitu, powinno do niej dotrzeć.

Wiesz co,ja na Twoim miejscu przestałabym chyba odbierać takie telefony. Napisałabym smsa do ciotek i mamy,że nie chcę się denerwować...

[ladanseuse14]

Napisane przez Brydzia_

my też tak zakładamy nawet już nie myśle 'a co będzie jak nie zdążymy...' bo to w niczym nie pomaga, nic mądrego nie wymyśle a tylko stresuje się niepotrzebnie
olej to wszystko

właśnie.
bo myślenie "co będzie jak..." tylko stresuje i działa negatywnie na dzieci.
staram się olać, pewnie jak Dawid wróci z pracy to mnie nastawi optymistycznie

[Lolaaaaaaa88]

Napisane przez Aaamelkaa

aaaaaaaaaa wczoraj na weselu była młoda dziewczyna w 5 miesiącu ciąży , to jej druga ciąża i stała przed salą weselną i bez skrępowania paliła papierosy
wszyscy goście w szoku, bo brzuszek widoczny i typowo ciążowy
ja wiedząc że w pierwszej też paliła, nagadałam jej Mężowi że powinien ją powstrzymać że to nie może być tylko jej widzi mi się ,również jest odpowiedzialny za dziecko !!!
mój Mąż miał ochotę zabrac jej tego papierosa i zgasić na czole

moj ostatnio w NL widzial naćpana kobiete w ciazy
zaraz do mnie zadzwonil ze mial ochote zwymiotowac jak ja widzial
i je*nac mocno