Wszystkie mamy niewyspane, lecz w maluszkach zakochane. MAJ-CZERWIEC 2013, cz.2

[Ashyshqa]

Napisane przez ankaaa206

to w czwartek trzeba iść na zakupy, najpierw do biedronki a potem do lidla, bo ciuszki niemowlęce będą fajne
nasz mały grzybek wstał dziś już o 6 tak więc o 8 rano byliśmy już na spacerze, teraz mały ma drzemkę
ostatnimi czasy często się budzi z płaczem przez sen - czyżby koszmary?? muszę go wtedy uspokajać, tulić ale i tak cyc jest najlepszy na wszystko , no i jestem zachwycona chustą, czemu ja jej wcześniej nie kupiłam, mały lubi w niej siedzieć, oglądać świat a potem wtulić się i zasnąć

---------- Dopisano o 11:31 ---------- Poprzedni post napisano o 11:28 ----------


u nas tak samo, niby spi - ja jak komandos wychodzę z łóżka i za 5 min wrzask bo cycka nie ma w ustach, i czasami robie po kilka takich rundek do niego by się wyspał- tylko nam się to zdarza tylko w dzień, a smoczka nie weźmie - o już placze lecę

U nas nocka pierwszy raz tak wygladala... Poki co ucze sie przy moim dziecku do niczego nie przyzwyczajac bo kazdego dnia cos nowego. Jeszcze 2 tyg temu moglam.Sofie odlozyc do.lozeczka na noc, a teraz nie dosc,ze w lozeczku nie chce spac nawet w dzien to jeszcze najlepiej spac podlaczona pod mamusie (czy dzieb czy noc) az sie boje co bedzie dalej. Ach I jeszcze,zeby nie bylo, ze mala zajeczy a ja lece na.lep na szyje. To o czym pisze jest okupione prawdziwym, rozpaczliwym placzem a nie tylko narzekaniem....

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Veronic]

hej

my juz po usg bioderek wszystko ok , nastepna kontrola w grudniu

mały ma jak najczesciej byc na brzuchu i cwiczyc no i w niczym mu nie pomagac... nie sadzac ...

doktorek powiedział,ze jestesmy rodzina jak z okładki;p no i , ze W jest bardziej podobny do tzta;p

ash- wg najnowszych zalecen najlepiej jest wprowadzac gluten miedzy 5-6 miesiacem zycia , jesli oczywiscie nie ma przeciwskazań
no i ekspozycja ma trwać 2 miesiace oczywiscie najlepiej pod osłona mleka
nie chce zaczynac tak późno, bo potem sie okaze ze w wieku 8-9 miesiecy mlody nie bedzie mógł dostać np chrupki
wiadomo kiedyś wprowadzali w 10 miesiącu życia.. ale to o z grubej rury , nikt nie bawił się w żadną ekspozycję

tak naprawdę nie wiadomo do końca jakie postępowanie jest najlepsze jeśli ja albo tż bylibyśmy chorzy na celiakię, to na pewno nie wprowadzałabym glutenu tak szybko, ale u nas w rodzinie nie było ani jednego takiego przypadku, Młody nie ma skłonności do alergii, więc powinno być ok,
no jedyne co to ma tą nietolerancję laktozy... podobno przy nietolerancji jest większe prawdopodobieństwo wystąpienia nietolerancji glutenu... no zobaczymy co to będzie
jak będzie coś nie tak to przestanę mu podawać i spróbuję np w 6 lub 7 miesiącu

ash ale miałaś nockę....

anka- super, że Młodemu chusta się podoba

jenny- może się skuszę na pampki 4 w biedrze... dzięki za cynk

[salviae]

Nadrobione, skorzystałam z rady happy co do spania i nie położyłam małego po 2 godzinach jak zwykle tylko testowałam ile wytrzyma po 2 i 45 minutach, padł na kocyku, przeniosłam do łózeczka i spi bez cyrków

Napisane przez MoTyleKsw

Zapach ogniska
Nie myj się Idź spać na trolllaaaa

, widziałam, że Macia szaleje w morzu

Napisane przez Veronic

jutro W kończy 4 miesiące jejjj jak szybko to zleciało

umiejętności zdobyte w 4 miesiącu życia:
- przewracanie się z brzuszka na plecki
- spanie po 7-8 godzin bez przerwy na brzuszku
- próby obracania się na boczki
- próby łapania zabawek
- wg mojej siostry, która nie widziała go 3 tyg, Młody coraz bardziej "ogarnia"

od niedawna ma chyba skok rozwojowy , bo:
- nie chce się sam bawić karuzelka i mata zajmują go na ok 5 min, potem jest ryk (wcześniej po ok 30min)
- chce być na rękach;P najlepiej w pozycji siedzącej;p (wiem,wiem, że to niezdrowo)

no i Młody ma już ok 7kg


po dogłębnych analizach stwierdzam, że za miesiąc zaczynam wprowadzać gluten tzn pół łyżeczki kaszki mannej ugotowanej na wodzie z dodatkiej mojego mleczka i tak przez 2 miesiące ekspozycji

a Wy jakie macie stanowisko w sprawie glutenu?

brawo dla Wojtka, najbardziej zazdroszcze tego obracania chociaz Kuba juz próbuje, ale nie robi tego od główki tylko podwija kolano i podnosi tyłek, ale reka mu przeszkadza .
Ja z glutenem chyba zaczekam i moze jakos w 7-8 miesiacu sprobuje , mogłabym teraz, ale nie zrobie tego tylko i wyłacznie z własnego lenistwa, a jak bym miała dac to pewnie te pol łyzeczki i odczekałabym 3 dni, czy napewno nie bedzie rewolucji

Napisane przez Veronic

oooo jakie nóżki grubuszki "

Napisane przez lonely_lady

Nasz był wazony na ostatnim szczepieniu- prawie 5tygodni tem. A czemu odkładanie szczepienie ?



Fotka na dobranoc (przelozylam W. do łóżeczka niech juz śpi jak tak chce )

Kto tu jest szefem? Oczywiście JA !!!

Słodki i macie ekstra sweterkowy kocyk

Napisane przez Ashyshqa

A propos jezyka naszego poczciwego to musialam mocno wysilic mozgownice zeby zrozumiec co oznacza "za widoku"

Veronic a co przemawia za tak wczesnym wprowadzaniem glutenu? Myslalam, ze im.pozniej tym lepiej (jesli wciaz pod oslona kp).

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

co do naszego jezyka, to moja kolezanka ma narzyczonego z Portugalii i pomylił zjedliśmy z za☠☠☠aliśmy i jej tłumaczył ze z kolegami w pracy za☠☠☠ali winogrona
A ten gluten to nowe zalecenia WHO zeby go wprowadzac miedzy 5, a 6 miesiacem, bo zmniejsza to ryzyko zachorowania na celiakie, ale sa głosy, ze to wielki eksperyment na społeczenstwie i lepiej poczekac, ale wprowadzac wlasnie pod oslona kp

Napisane przez happy blue

dziewczyny, gdzie można kupić tę herbatkę Hippa w saszetkach? lekarka dziś kazała mi kupić rumiankowo- koperkową z Hippa i mąż przyniósł z apteki jedną rumiankową, drugą koperkową, koszt 42 zł od razu zadzwoniłam do tej apteki, że jutro przyjdę oddać obie, bo za cukier płacę 3 zł/ kg

edit- znalazłam na dozie za 12, 50zł dobrej nocki!

masakra dobrze, ze mozna to oddac

Napisane przez diabli

wiem wiem, ale rozleniwiłam się i nie chce mi się bawic w ponowna wysylke (pakowanie, bieganie na poczte, przelewy na kolejna wysylke...)


przewidujemy zime stulecia Nelcia dostala od znajomych z zimnej Norwegii ocieplacze - swietne! fotka poniżej...

ja tez tak mam ze zwrotem rzeczy
a te ocieplacze mega jakbym nie dostała tych bucikow do kombinezonu to napewno chcialabym takie

Napisane przez vil84

dzień dobry ... ale ponuro za oknem ...
wczoraj mój synuś zrobił mi niespodziankę ... ale najpierw głupia matka mało na zawał nie zeszła trzymajcie kciuki żeby mąż dostał przedłużenie umowy ... do biura zatrudnili jeszcze kogoś, mąż się boi że może nie przedłużą mu

dla Przemka i zeby mu zostało, a za meza trzymamy kciuki

Napisane przez banka26

nie strasze zaraz wkleje M. Polozylam go na kombinezonie i sama zobacz nie wiem czy do pazdziernika dotrwa a rozm. 74

haha ty go delikatniej przymierzylas, ja od razu z grubej rury, no i tu widac jak dziwne sa te rozmiary, bo wasz kombinezon jest conajmniej rozmiar mniejzzy od naszego

Napisane przez JennyAniolek

Promocja w Biedronce (info z promobaby.pl)
Weź 2 opakowania pieluszek Dada i zapłać 50 zł !!!
Ważne od 22.08 do 25.08
(nie dotyczy rozmiaru Newborn)

oo wyprzedziłas mnie

[JennyAniolek]

Napisane przez lonely_lady

ja czekam aż w biedronce znowu pojawią się majteczki do kąpieli Dada, widziałam u kuzynki, kupiła chyba jeszcze zimą. Świetne są.. i cenowo też fajnie wychodzą, przydałyby się na zajęcia na basenie

Ostatnio widziałam je u mnie w biedronce na wyprzedaży, więc jakbyś chciała to daj znać

---------- Dopisano o 11:56 ---------- Poprzedni post napisano o 11:55 ----------

Napisane przez salviae

oo wyprzedziłas mnie

[ankaaa206]

Napisane przez Veronic

hej

my juz po usg bioderek wszystko ok , nastepna kontrola w grudniu

mały ma jak najczesciej byc na brzuchu i cwiczyc no i w niczym mu nie pomagac... nie sadzac ...

doktorek powiedział,ze jestesmy rodzina jak z okładki;p no i , ze W jest bardziej podobny do tzta;p

ash- wg najnowszych zalecen najlepiej jest wprowadzac gluten miedzy 5-6 miesiacem zycia , jesli oczywiscie nie ma przeciwskazań
no i ekspozycja ma trwać 2 miesiace oczywiscie najlepiej pod osłona mleka
nie chce zaczynac tak późno, bo potem sie okaze ze w wieku 8-9 miesiecy mlody nie bedzie mógł dostać np chrupki
wiadomo kiedyś wprowadzali w 10 miesiącu życia.. ale to o z grubej rury , nikt nie bawił się w żadną ekspozycję

tak naprawdę nie wiadomo do końca jakie postępowanie jest najlepsze jeśli ja albo tż bylibyśmy chorzy na celiakię, to na pewno nie wprowadzałabym glutenu tak szybko, ale u nas w rodzinie nie było ani jednego takiego przypadku, Młody nie ma skłonności do alergii, więc powinno być ok,
no jedyne co to ma tą nietolerancję laktozy... podobno przy nietolerancji jest większe prawdopodobieństwo wystąpienia nietolerancji glutenu... no zobaczymy co to będzie
jak będzie coś nie tak to przestanę mu podawać i spróbuję np w 6 lub 7 miesiącu

ash ale miałaś nockę....

anka- super, że Młodemu chusta się podoba

jenny- może się skuszę na pampki 4 w biedrze... dzięki za cynk

za bioderka, my już nie mamy żadnej kontroli tzn bylimy 2 razy w poradni prerulaksacyjnej<czy jak to się tam piszę> i raz usg i koniec, u nas tylko dziewczynki mają więcej wizyt w poradni
ja też będe podawać gluten w 5 miesiącu, w sumie jeszcze dużo czasu i nie myśle o rozszerzaniu diety, muszę do rodziców podjechać po warzywa do mrożenia bo mają niepryskane
niby mała drzemka a tu już 4 razy płacz jakby go zarzynali - 3 razy bo cycka w buzi nie bylo, więc szybkie podłączenie i zasnął a 4 raz po obrócił się na plecy - Ash doskonalę Cię rozumiem, u nas najpierw był bunt cyckowy a teraz mały mógły się w ogóle od niego nie odłączać- karmię nawet co pół godz- godzinę a nie jak wcześniej co 3-4 h, no i koniec z przespanymi nocami - pobudki co 3 godziny

[JennyAniolek]

Napisane przez salviae

Hej,zaraz będe nadrabiać, ale muszę się pochwalić, że przyszedł nasz kombinezon jest to bardzo duże 74 i Kuba się topi w nim, ale to dobrze , więc jakbyco Kappahl ma mocno zawyzoną rozmiarówkę do niego są buciki i rękawiczki

Fajny kombinezon

Napisane przez lonely_lady

fajna promocja, ale chyba się wstrzymam.. bo mamy zapas i nie wiem czy zdążę zużyć zanim przerzucimy się na 4

Oj tak i z tego co doczytałam to można łączyć różne rozmiary

---------- Dopisano o 11:59 ---------- Poprzedni post napisano o 11:58 ----------

Napisane przez Veronic

hej

my juz po usg bioderek wszystko ok , nastepna kontrola w grudniu

My kontrolę bioderek mamy za tydzień

[banka26]

Napisane przez salviae

Nadrobione, skorzystałam z rady happy co do spania i nie położyłam małego po 2 godzinach jak zwykle tylko testowałam ile wytrzyma po 2 i 45 minutach, padł na kocyku, przeniosłam do łózeczka i spi bez cyrków

, widziałam, że Macia szaleje w morzu

brawo dla Wojtka, najbardziej zazdroszcze tego obracania chociaz Kuba juz próbuje, ale nie robi tego od główki tylko podwija kolano i podnosi tyłek, ale reka mu przeszkadza .
Ja z glutenem chyba zaczekam i moze jakos w 7-8 miesiacu sprobuje , mogłabym teraz, ale nie zrobie tego tylko i wyłacznie z własnego lenistwa, a jak bym miała dac to pewnie te pol łyzeczki i odczekałabym 3 dni, czy napewno nie bedzie rewolucji



Słodki i macie ekstra sweterkowy kocyk

co do naszego jezyka, to moja kolezanka ma narzyczonego z Portugalii i pomylił zjedliśmy z za☠☠☠aliśmy i jej tłumaczył ze z kolegami w pracy za☠☠☠ali winogrona
A ten gluten to nowe zalecenia WHO zeby go wprowadzac miedzy 5, a 6 miesiacem, bo zmniejsza to ryzyko zachorowania na celiakie, ale sa głosy, ze to wielki eksperyment na społeczenstwie i lepiej poczekac, ale wprowadzac wlasnie pod oslona kp

masakra dobrze, ze mozna to oddac

ja tez tak mam ze zwrotem rzeczy
a te ocieplacze mega jakbym nie dostała tych bucikow do kombinezonu to napewno chcialabym takie

dla Przemka i zeby mu zostało, a za meza trzymamy kciuki

haha ty go delikatniej przymierzylas, ja od razu z grubej rury, no i tu widac jak dziwne sa te rozmiary, bo wasz kombinezon jest conajmniej rozmiar mniejzzy od naszego

oo wyprzedziłas mnie

Heee a ile ma cm mlody? I po czym wnioskujesz ze rozm. Mniejszy?

Napisane przez Veronic

hej

my juz po usg bioderek wszystko ok , nastepna kontrola w grudniu

mały ma jak najczesciej byc na brzuchu i cwiczyc no i w niczym mu nie pomagac... nie sadzac ...

doktorek powiedział,ze jestesmy rodzina jak z okładki;p no i , ze W jest bardziej podobny do tzta;p

ash- wg najnowszych zalecen najlepiej jest wprowadzac gluten miedzy 5-6 miesiacem zycia , jesli oczywiscie nie ma przeciwskazań
no i ekspozycja ma trwać 2 miesiace oczywiscie najlepiej pod osłona mleka
nie chce zaczynac tak późno, bo potem sie okaze ze w wieku 8-9 miesiecy mlody nie bedzie mógł dostać np chrupki
wiadomo kiedyś wprowadzali w 10 miesiącu życia.. ale to o z grubej rury , nikt nie bawił się w żadną ekspozycję

tak naprawdę nie wiadomo do końca jakie postępowanie jest najlepsze jeśli ja albo tż bylibyśmy chorzy na celiakię, to na pewno nie wprowadzałabym glutenu tak szybko, ale u nas w rodzinie nie było ani jednego takiego przypadku, Młody nie ma skłonności do alergii, więc powinno być ok,
no jedyne co to ma tą nietolerancję laktozy... podobno przy nietolerancji jest większe prawdopodobieństwo wystąpienia nietolerancji glutenu... no zobaczymy co to będzie
jak będzie coś nie tak to przestanę mu podawać i spróbuję np w 6 lub 7 miesiącu

ash ale miałaś nockę....

anka- super, że Młodemu chusta się podoba

jenny- może się skuszę na pampki 4 w biedrze... dzięki za cynk

brawo za bioderka ja we wrzesni mam wizyte

Napisane przez Ashyshqa

Witam sie po kiepskiej nocy... Od 1 do 5 Sofia sie wybudzala ja tylko sutek wypdal jej z ust wiec spalam 23-1 I 5- 7.30... Teraz znow mielismy przeboje bo zasnela mi na rekach.przy karmieniu I po odlozeniu do lozeczka przebudzila.sie I zaczela strasznie plakac... Chcialam ja przystawic na lezaco ale nie, wciaz ogromny placz, ktory ustal dopiero przy powrocie do "karmienia" na rekach... Jak juz zasnela to udalo mi sie jakims cudem polozyc z nia,zeby sobie dalej ssala. Dopiero po 20 min sie uwolnilam (probowalam zasnac,zeby nadrobic nocke ale nie.moglam). Mam wrazenie jakby Sofcia sobie rekompensowala to ze przez 1 mc zycia malo byla na rekach... sama nie wiem jak to sobie tlumaczyc. Czytam.jak Wasze dzieciatka robia sie z tygodnia na tydzien bardziej samodzielne a u nas jest tendencja odwrotna

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Biedna mamusia i Sofcia
Kochana moj wcale nie jest samodzielny wrecz odwrotnie nieraz minutki nie polezy

[Veronic]

Napisane przez ankaaa206

za bioderka, my już nie mamy żadnej kontroli tzn bylimy 2 razy w poradni prerulaksacyjnej<czy jak to się tam piszę> i raz usg i koniec, u nas tylko dziewczynki mają więcej wizyt w poradni
ja też będe podawać gluten w 5 miesiącu, w sumie jeszcze dużo czasu i nie myśle o rozszerzaniu diety, muszę do rodziców podjechać po warzywa do mrożenia bo mają niepryskane
niby mała drzemka a tu już 4 razy płacz jakby go zarzynali - 3 razy bo cycka w buzi nie bylo, więc szybkie podłączenie i zasnął a 4 raz po obrócił się na plecy - Ash doskonalę Cię rozumiem, u nas najpierw był bunt cyckowy a teraz mały mógły się w ogóle od niego nie odłączać- karmię nawet co pół godz- godzinę a nie jak wcześniej co 3-4 h, no i koniec z przespanymi nocami - pobudki co 3 godziny

też myślałam, że to już koniec wizyt w poradni , ale nie... u nas dr usg robi za każdym razem

nooo ja już myślę o rozszerzaniu ale dzisiaj W kończy już 4 miesiące
więc za miesiąc gluten a za 2 miesiące inne cuda

anka- czas szybko leci

[Magiusa]

Napisane przez Ashyshqa

Puchatkowa, Antoinette I Motylku jutro.oblukam.Wasze ksiezniczki bo choc jestem ich strasznie ciekawa to nie mam sily wlaczac kompa (nawet pod prysznic nie chce mi sie pojsc, choc po ognisku jest wielce wskazany...).
Cloche a po angielsku cos wygrzebalas w tym temacie?

Co.do pieluszki przy twarzy to wydaje mi sie,ze tak jak ze spaniem na brzuszku. Pediatrzy odradzaja dla zasady... Ja nie wiem.jak mala mialaby sie udusic cienka pieluszka? A z czyms przy buzi duzo lepiej jej sie spi.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Z ta pieluszka to ja zaczelam wlasnie klasc na ramie i kolo buzi dziecka. Nie robilam tego ale mi polecili rozni znajomi i mam nadzieje ze wlasnje faktycznie fajnie zadziala

Napisane przez lonely_lady

Chyba uciekam spać, bo W. już raczej się nie obudzi
i podejrzewam, że mój dzień jutro znowu zacznie się od 5 rano

Muszę koniecznie przejść się do przychodni żeby skontrolować wagę..
bo coś za bardzo bezstresowo podchodzę do tego kp
Jak Was podczytuję (zwłaszcza Magiusię) to mam wrażenie, że mój Książe bardzo mało je.. ale to taki mały dyktator że sam decyduje kiedy chce jeść i na siłę go nie nakarmisz.. podobnie jest ze spaniem
ma akcje, że mógłby leżeć i bawić się cyckiem godzinami, ale wtedy nie je, tylko ciumka.. a najbardziej uwielbia to robić jak mu idzie kupa-to jego najlepszy uspokajacz

Mna sie nie przejmuj. To wy macie spoko podejsxie. Ja sama nie wiem czemu tak schizuje z tym jedzeniem. Chyba dlatefo ze mam poczuxie ze brak mi instynktu i cierpliwosci. Przeciez ja go waze co tydzien i jak mi przybral w tym tygodniu 180gr.to czulam sie z tym zle. I pol nocy sie przekonywalam ze to jest norma i ma prawo zwalniac, dobrze ze w ogole przybral i mam przestac oczekiwac ze ciagle bedzie mial po 250-300 na tydzien.
I dlatego z kp tak swiruje. Bo ja sie ciagle boje ze moje dziecko bedzie glodowalo. Przeciez ja go rzadko karmir dlatefo ze on sie robi placzliwy i dzieki temu wiem ze jest glodny. Ja najczesxiej go karmie kiedy widze ze minely3h i np. Sie akurat obudzil albo jest odrobine marudny.
Ja sie ciagle boje ze jak mu nie dam cycka to on nie bedzie jadl pol dnia.
Rozumiem ze wiekszosc z Was karmi po prostu jak sie dzieciatko rozdrazni i poplacze i nie mozna go uspokoic na rekach czy inaczej?
A jak w nocy? Tez po placzu poznajecie?

Cloche brawo za wage!!! Slicznie Ci przybiera, widac ze chlopak silny mimo operacji.

Odnosnie glutenu mam pytanko bo piszecie ze wprowadzac bedziecie pod oslona cycka a ja totalnie jestem zielona wiec pyt.mam2.
1.czy trzeba pod oslona cycka? Co sie dzieje jesli dziecko jest na mm? Wtedy wprowadza sie pozniej/wczesnie? Cos sie dzieje?

Ktoras napisala ze pediatrzy powinni bardziej edukowac w sprawaxh wprowadzania pokarmow. Ja sie zgadzam bo moi sa tacy co chyba nic w tym temacie mowic nie beda a przynajmniej poki co na wiele spraw odpowiadaja mi zdawkowo i cos czuje ze z wprowadzanjem tez tak bedzie a wiadomo w internecie rozne rzeczy sie znajda.

Wyszlismy dzis na spacer, mega sie rozpadalo i nim znalazlam zadaszenie bylam mega mokra i wiejacy wiatr mega mnie wychlodzil a ja dobre 40min pod tym zadaszeniem nim mniej zaczelk padac. Pedem do domu i teraz od 40min stoje n korytarzu z wozkiem bo moje dziecko akurat dzis postanowilo sie rozespac. a zwykle po godzinie czy 1,5 w wozku sie budzi. A nie chce go brac na rece i przenosic do domku bo go wybudze. Niestety windy nie mam a wozkarnia na parterze.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[salviae]

Banka, bo Kuba nosi 68/74 teraz, wazy 8 kg i Michas pewnie jest albo podobny wielkosciwo albo mniejszy i widze, ze kombinezon jest mniejszy , a ile ma cm nie wiem

[Ashyshqa]

Dziewczyny dzieki z a wyjasnienie co do glutenu. A moze WHO zaleca ten 5-6 mc bo potem duzo mniej kobiet kontynuuje karmienie piersia? Zastanawiam sie jak wczesniejsze podanie glutenu moze zmniejszyc ryzyko zachorowania musze zglebic temat. A swoja droga tez planuje dawac gluten stopniowo, tak jaj to Veronic opisywala. Ale myslam poczekac do 9-10 mca...(o ile bede jeszcze karmic, choc jesli nie bedzie innych przeszkod to chce karmic do powrotu do pracy).

Ania to widze,ze nasze dzieciaczki ida leb w leb mam nadzieje,zez czasem przeksztalci.sie to w coraz wieksza samodzielnosc.

Happy co takiego sie dzialo u Was wczoraj,ze pediatra kazala dac panadol? Byliscie z mala u lekarza przez placz czy cos jeszcze sie dzialo (goraczka np?) nie pomyslalabym o dawaniu lekow w celu uspokojenia dziecka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Veronic]

Magusia-
oczywiscie ,ze nie trzeba wprowadzać glutenu pod osłoną cycka- przecież nie wszystkie dzieci są karmione piersią
tyle, że wtedy wprowadzamy gluten później nie między 5-6 miesiącem, a między 6-7 miesiącem życia

generalnie dobrze jest wprowadzać gluten wtedy kiedy karmi się piersią

---------- Dopisano o 12:15 ---------- Poprzedni post napisano o 12:11 ----------

Napisane przez Ashyshqa

Dziewczyny dzieki z a wyjasnienie co do glutenu. A moze WHO zaleca ten 5-6 mc bo potem duzo mniej kobiet kontynuuje karmienie piersia? Zastanawiam sie jak wczesniejsze podanie glutenu moze zmniejszyc ryzyko zachorowania musze zglebic temat. A swoja droga tez planuje dawac gluten stopniowo, tak jaj to Veronic opisywala. Ale myslam poczekac do 9-10 mca...(o ile bede jeszcze karmic, choc jesli nie bedzie innych przeszkod to chce karmic do powrotu do pracy).

Ania to widze,ze nasze dzieciaczki ida leb w leb mam nadzieje,zez czasem przeksztalci.sie to w coraz wieksza samodzielnosc.

Happy co takiego sie dzialo u Was wczoraj,ze pediatra kazala dac panadol? Byliscie z mala u lekarza przez placz czy cos jeszcze sie dzialo (goraczka np?) nie pomyslalabym o dawaniu lekow w celu uspokojenia dziecka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

tutaj są troche sprzeczne informacje, bo z jednej strony mówią:
- wyłączne karmienie piersią przez pierwsze 6 miesięcy, a z drugiej
- wcześniejsze wprowadzenie glutenu

ja czytałam,ze w wieku 5-6 miesięcy (tzn okienko) dziecko ma lepszą tolerancję i jest mniejsze prawdopodobieństwo wystąpienia nietolerancji glutenu ...
później już tak nie jest...
ale czy to prawda, to nie wiem chyba nie ma na to wystarczających dowodów naukowych

[banka26]

Napisane przez salviae

Banka, bo Kuba nosi 68/74 teraz, wazy 8 kg i Michas pewnie jest albo podobny wielkosciwo albo mniejszy i widze, ze kombinezon jest mniejszy , a ile ma cm nie wiem

Acha no M. Jest lzejszy napewno hee kolo 7 wazy i ma okolo 70 cm wiec jest b. Dlugi i szczuply i nosi 74/80 ze wzgledu na dlugosc bo niektore szeroki rzeczy a to fakt niektore firmy maja zawyzona rozmiarowke , no zobaczymy mam nadzieje jednak ze bedzie dobry i przezimujemy hee

Napisane przez Magiusa

Z ta pieluszka to ja zaczelam wlasnie klasc na ramie i kolo buzi dziecka. Nie robilam tego ale mi polecili rozni znajomi i mam nadzieje ze wlasnje faktycznie fajnie zadziala








Mna sie nie przejmuj. To wy macie spoko podejsxie. Ja sama nie wiem czemu tak schizuje z tym jedzeniem. Chyba dlatefo ze mam poczuxie ze brak mi instynktu i cierpliwosci. Przeciez ja go waze co tydzien i jak mi przybral w tym tygodniu 180gr.to czulam sie z tym zle. I pol nocy sie przekonywalam ze to jest norma i ma prawo zwalniac, dobrze ze w ogole przybral i mam przestac oczekiwac ze ciagle bedzie mial po 250-300 na tydzien.
I dlatego z kp tak swiruje. Bo ja sie ciagle boje ze moje dziecko bedzie glodowalo. Przeciez ja go rzadko karmir dlatefo ze on sie robi placzliwy i dzieki temu wiem ze jest glodny. Ja najczesxiej go karmie kiedy widze ze minely3h i np. Sie akurat obudzil albo jest odrobine marudny.
Ja sie ciagle boje ze jak mu nie dam cycka to on nie bedzie jadl pol dnia.
Rozumiem ze wiekszosc z Was karmi po prostu jak sie dzieciatko rozdrazni i poplacze i nie mozna go uspokoic na rekach czy inaczej?
A jak w nocy? Tez po placzu poznajecie?

Cloche brawo za wage!!! Slicznie Ci przybiera, widac ze chlopak silny mimo operacji.

Odnosnie glutenu mam pytanko bo piszecie ze wprowadzac bedziecie pod oslona cycka a ja totalnie jestem zielona wiec pyt.mam2.
1.czy trzeba pod oslona cycka? Co sie dzieje jesli dziecko jest na mm? Wtedy wprowadza sie pozniej/wczesnie? Cos sie dzieje?

Ktoras napisala ze pediatrzy powinni bardziej edukowac w sprawaxh wprowadzania pokarmow. Ja sie zgadzam bo moi sa tacy co chyba nic w tym temacie mowic nie beda a przynajmniej poki co na wiele spraw odpowiadaja mi zdawkowo i cos czuje ze z wprowadzanjem tez tak bedzie a wiadomo w internecie rozne rzeczy sie znajda.

Wyszlismy dzis na spacer, mega sie rozpadalo i nim znalazlam zadaszenie bylam mega mokra i wiejacy wiatr mega mnie wychlodzil a ja dobre 40min pod tym zadaszeniem nim mniej zaczelk padac. Pedem do domu i teraz od 40min stoje n korytarzu z wozkiem bo moje dziecko akurat dzis postanowilo sie rozespac. a zwykle po godzinie czy 1,5 w wozku sie budzi. A nie chce go brac na rece i przenosic do domku bo go wybudze. Niestety windy nie mam a wozkarnia na parterze.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Kochana moj na mm i nieraz nie przybral 100 w tygodniu

[Ashyshqa]

wiem Banka,ze u Was jest jeszcze gorzej I to od urodzenia... ale nasze dzieciaczki sa z charakteru totalnymi przeciwnosciami z tego co czytam I Sofia od poczatku byla spokojna I wyluzowana a potem zaczely dziac sie rozne cyrki I stopniowo robila sie coraz mniej samodzielna ...

Magiusa u nas karmienie za normalnych czasow bylo co 3h, Sofia sie robila marudna po takim czasie od ost posilku wiec wiedzialam ze o to chodzi. Teraz je za kazdym razem jak ja przystawie. A przystawiam jak nic innego nie dziala a zdarza sie to co godzine czasem.troszke rzadziej. A w nocy jak sie obudzi to ja przystawiam I tyle...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[banka26]

Napisane przez Ashyshqa

wiem Banka,ze u Was jest jeszcze gorzej I to od urodzenia... ale nasze dzieciaczki sa z charakteru totalnymi przeciwnosciami z tego co czytam I Sofia od poczatku byla spokojna I wyluzowana a potem zaczely dziac sie rozne cyrki I stopniowo robila sie coraz mniej samodzielna ...

Magiusa u nas karmienie za normalnych czasow bylo co 3h, Sofia sie robila marudna po takim czasie od ost posilku wiec wiedzialam ze o to chodzi. Teraz je za kazdym razem jak ja przystawie. A przystawiam jak nic innego nie dziala a zdarza sie to co godzine czasem.troszke rzadziej. A w nocy jak sie obudzi to ja przystawiam I tyle...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

No to widzisz Sofcia dala Wam dojsc do siebie po porodzie a teraz pokazuje swoj charakterek zartuje a u Was nie jest gorzej po przeprowadzce jakos kojarze ze w pl bylo super , moze klimat jej nie sluzy , upalow jak pisalas u Was nie ma , mama ta sama najgorzej ze przy takich maluszkach tylko gdybac mozna bo tak naprawde ciezko przyczyne znalezc

[antoinettee]

Ale się wkuuuu Napisałam takiego długiego posta i mi się skasował

Napisane przez diabli

sciskamy kciuki za szczepienia.
slodka Julka i nadal jest duza dziewczynka. Nelce znikly pulchniutkie raczki i nozki - wydluzyla się daj znac jutro jaka już jest dluga, bo ona tez się spora urodzila.

Julka waży 5500 i mierzy 65 cm. Obwód główki 39 cm, klatki piersiowej 40 cm. Moja duża panna
Troszkę się tylko zmartwiłam bo mało mi przybrała. 24 lipca ważyła 5200 no i dziś warzyła ją w pampersie. Lekarka pocieszyła mnie, że dzieci które urodziły się duże potem troszkę mniej przybierają i że wszystko jest ok. No mam taką nadzieję . Julka jest już praktycznie na mm. (WŁAŚNIE JENNY KARMIMY JELECZKĘ MM NAN PRO 1) Widzę ile je i raczej nie myślę, żeby jadła za mało.

Żałuję troszkę, że nie wgłębiałam się bardziej w temat szczepionek i ich rodzajów jak o nich pisaliście. Zaszczepiliśmy jednak 6w1 ze względu na tą dodatkową żółtaczkę. Nie wiem czy dobrze wybrałam te szczepionki ale zaszczepiona została INFNRIX HEXA, SYNFLORIX I ROTATEQ.
Cenowo jestem zaskoczona, byłam pewna, że zabólę koło 7 stówek a wszystko wyniosło nas 580 zł.

No a Juleczka zważona i zmierzona została na śpiocha. Przy badaniu się obudziła i uśmiechała do pediatry i do Nas. Pokazywała te swoje dziąsełka dziąślak mały A przy szczepieniu słyszała ją cała przychodnia
Na szczęście dała się szybko uspokoić. W domu zjadła i puki co śpi.




Dziękujemy za kciuki i prosimy o trzymanie je w dalszym ciągu żeby żadne odczyny się do nas nie zakradły

Aha i zamówiłam taką torbę dla Julki
http://allegro.pl/show_item.php?item=3464623223

[ankaaa206]

Napisane przez Magiusa

Mna sie nie przejmuj. To wy macie spoko podejsxie. Ja sama nie wiem czemu tak schizuje z tym jedzeniem. Chyba dlatefo ze mam poczuxie ze brak mi instynktu i cierpliwosci. Przeciez ja go waze co tydzien i jak mi przybral w tym tygodniu 180gr.to czulam sie z tym zle. I pol nocy sie przekonywalam ze to jest norma i ma prawo zwalniac, dobrze ze w ogole przybral i mam przestac oczekiwac ze ciagle bedzie mial po 250-300 na tydzien.
I dlatego z kp tak swiruje. Bo ja sie ciagle boje ze moje dziecko bedzie glodowalo. Przeciez ja go rzadko karmir dlatefo ze on sie robi placzliwy i dzieki temu wiem ze jest glodny. Ja najczesxiej go karmie kiedy widze ze minely3h i np. Sie akurat obudzil albo jest odrobine marudny.
Ja sie ciagle boje ze jak mu nie dam cycka to on nie bedzie jadl pol dnia.
Rozumiem ze wiekszosc z Was karmi po prostu jak sie dzieciatko rozdrazni i poplacze i nie mozna go uspokoic na rekach czy inaczej?
A jak w nocy? Tez po placzu poznajecie?
.

w dzień przystawiam go jak jest marudny i płacze i nic nie pomaga tylko cyc - więc różnie od 30 min do 2,5 godz, w nocy maly budzi się z płaczem i wtedy szybko go podłączam i spi dalej, wcześniej najpierw się wiercił i gadal, a teraz odrazu wlącza syrenę.
wiesz z tym jedzeniem i najadaniem się to dopiero początek, wiem jak mja kuzynka biega za swoją półtoraroczną córką by cokolwiek zjadła więc wszystko przed nami
chyba zacznę spać z malym w dzień, jak z nim leżę to on śpi nawet 3 godziny- ładnie spokojnie, a jak coś probuję robić to odrazu płacz że mamy nie ma obok, no podczas tej drzemki bylam już 7 razy

[banka26]

Napisane przez antoinettee

Ale się wkuuuu Napisałam takiego długiego posta i mi się skasował



Julka waży 5500 i mierzy 65 cm. Obwód główki 39 cm, klatki piersiowej 40 cm. Moja duża panna
Troszkę się tylko zmartwiłam bo mało mi przybrała. 24 lipca ważyła 5200 no i dziś warzyła ją w pampersie. Lekarka pocieszyła mnie, że dzieci które urodziły się duże potem troszkę mniej przybierają i że wszystko jest ok. No mam taką nadzieję . Julka jest już praktycznie na mm. (WŁAŚNIE JENNY KARMIMY JELECZKĘ MM NAN PRO 1) Widzę ile je i raczej nie myślę, żeby jadła za mało.

Żałuję troszkę, że nie wgłębiałam się bardziej w temat szczepionek i ich rodzajów jak o nich pisaliście. Zaszczepiliśmy jednak 6w1 ze względu na tą dodatkową żółtaczkę. Nie wiem czy dobrze wybrałam te szczepionki ale zaszczepiona została INFNRIX HEXA, SYNFLORIX I ROTATEQ.
Cenowo jestem zaskoczona, byłam pewna, że zabólę koło 7 stówek a wszystko wyniosło nas 580 zł.

No a Juleczka zważona i zmierzona została na śpiocha. Przy badaniu się obudziła i uśmiechała do pediatry i do Nas. Pokazywała te swoje dziąsełka dziąślak mały A przy szczepieniu słyszała ją cała przychodnia
Na szczęście dała się szybko uspokoić. W domu zjadła i puki co śpi.




Dziękujemy za kciuki i prosimy o trzymanie je w dalszym ciągu żeby żadne odczyny się do nas nie zakradły

Aha i zamówiłam taką torbę dla Julki
http://allegro.pl/show_item.php?item=3464623223

brawo super wazy i dluga jest , moj tez zwolnil takze nie ma cos ie przejmowac i trzymam kciuki za brak odczynu

[Ashyshqa]

Napisane przez banka26

Brawo za spanie P. U mnie dzisiaj nie bylo zle ale tylko oko otworzyl i juz byl po pampa zasliniony hee







Witamyyy nadrabiania nie lubie hee
U nas rozmowy juz o kombinezonach ,rajstopach o chustach i o innych chustach kółkowych:confu sed: heee o torbach do wozka o stroju Nelci ladybird - uwielbiam biedronke po angielsku piekniej nazwac jej nie mogli hii
Nadal w temacie sa kupy ile ich jest na dobe i jak dobrze pamietam Maginusia zapytywala o ilosc karmien kp i ile ssa dzieci karmione kp bo martwi sie ze D. Je za malo Ady W. Bola nozki - prawdopodobnie bole wzrostowe
Cloche pisala ze dzieci do roku nie potrafia byc wredotami i wykorzystywac swoich rodzicow hiii i nie przyzwyczajaja sie
Ash ubrala Sofcie na boya i pstryknela fote obie wygladaja bosko
Color pokazala Tymka Jego nosek jest boski caly do schrupania i ma duze blekitne oczy hmm dalej nie pamietam

hehe

Napisane przez maarchewka

Kiedy można dziecku pozwolic siadac?
moj w. od tygodnia wyciaga rece do przodu, pochyla glowe i probuje siadac. jak podtrzymam mu rece to mu sie udaje i sie cieszy jak szalony.. ale nie wiem czy moge mu tak pozwalac

Sofia na bujczku się próbuje czasem tak dzwignąć, ale jej nie pozwalam... Skoro główka jej jeszcze czasem leci to tym bardziej siad nie wskazany...

Napisane przez salviae

Mam pytanie, jak zasypiaja/usypiac w dzien swoje dzieci ? Kube od 2 miesiaca kładłam na brzuszku w łóżeczku puszczałam music i po głaskaniu i klepaniu po tyłku zasypiał, od tygodnia mam masakre, jak tylko ląduje w łózeczku na brzuszku to zaczyna sie ryk ale nie marudzi tylko robi sie purpurowy, oczy szparki, łzy jak grochy i nie da sie go uspokoic, wiec wymyslam, noszenie, bujanie na fotelu, spiewanie, oczywiscie trzymanie w pozycji lezacej na dzidziusia odpada bo sie prezy i wyrywa, wiec tylko pionowo przodem albo tyłem, jak juz nie moze zasnac godzine i minelo ponad 2 godziny od karmienia to zasypia przy cycku, ale, ze wage ma juz słuszna boje sie, ze bedzie jezcze wiecej przybierał jakie sa wasze sposoby ?

Ostatnio tylko przy UU

Napisane przez puchatkowa

Dzięki



Miałam pokazać matę kick&play Przy okazji pokazuję moją Lencię - wczoraj skończyła 2 miesiące i miała akurat pierwsze imieninki

Śliczniutka Lenka!!

Napisane przez banka26

Przelozylam mlodemu karuzele na druga strone i d..pa dalej odwraca sie na prawa strone

Dziewczyny mają rację, że po tej prawej nic nie może być. Bo skoro cokolwiek oczy cieszy po tej łatwiejszej stronie to po co się męczyć i obrócić na lewo

Napisane przez antoinettee

i:

Wklejam zdjęcia mojej artystki

Juleczka no miodzio, kolejna ślicznotka.
A tak mi się przy jej zdjęciach skojarzyło, że nasze dzieciaczki jak są obudzone i się bawią to już tak "dorośle" wyglądają, mają takie mądre spojrzenia. A jak śpią to wciąż jak noworodki się wydają, takie kruszynki bezbronne. Jak widzę moją Sofkę jak śpi to przynajmniej ze 2 miesiące młodsza mi się wydaje

Napisane przez ankaaa206

w dzień przystawiam go jak jest marudny i płacze i nic nie pomaga tylko cyc - więc różnie od 30 min do 2,5 godz, w nocy maly budzi się z płaczem i wtedy szybko go podłączam i spi dalej, wcześniej najpierw się wiercił i gadal, a teraz odrazu wlącza syrenę.
wiesz z tym jedzeniem i najadaniem się to dopiero początek, wiem jak mja kuzynka biega za swoją półtoraroczną córką by cokolwiek zjadła więc wszystko przed nami
chyba zacznę spać z malym w dzień, jak z nim leżę to on śpi nawet 3 godziny- ładnie spokojnie, a jak coś probuję robić to odrazu płacz że mamy nie ma obok, no podczas tej drzemki bylam już 7 razy

No to lepszej motywacji do drzemem w dzień mieć nie możesz Korzystaj
U nas to nieco inaczej wygląda. Musze być przez ok 30min z Sofią a potem lepiej, żebym się ulotniła bo ją własnie wybudzam, jak się poruszę w łóżku...

Eh, znów się najadłam ciastek i Chodakowskiej tez ok kilku dni nie widziałam Wpadam w jakiś marazm...

---------- Dopisano o 12:24 ---------- Poprzedni post napisano o 12:10 ----------

Jeszcze chciałam się podzielić moją refleksją odnośnie podwajania wagi urodzeniowej do jakiegoś konkretnego wieku. Przecież to jakaś totalna bzdura jest, tak jakby normy wagowe dla dzieci były uzależnione od ich wagi urodzeniowej... A przecież nie są. Nigdzie nie jest napisane, że dziecko które się urodziło powiedzmy 4 kg, ma przybierać co tydzień więcej niż dziecko, które miało 3kg przy urodzeniu. W takim wypadku jedno dziecko w wieku 6 mcy powinno ważyć 4kg(chociażby bliźniaczki Ass) a inne 8kg. Głupota i tyle. Skąd się w ogóle ten pogląd wziął??

[xal]

Napisane przez puchatkowa

No właśnie tak mi się zawsze wydawało, że z tą pielucha to niebezpiecznie, ale wiele dziewczyn tutaj pisało, że tak robi to i ją sprobowalam i Małej się spodobało

Moja ma do tego maskotki, wydaje mi się, że trudniej zatkać tym nosek. Dzisiaj tak się wtuliła twarzą w bok wózka (ze smokiem w japce) że co jakiś czas przystawałam i patrzyłam czy się nie poddusza.

Napisane przez lonely_lady

a rano od 5 znowu mu się gadulec włączy i nie da mi pospać
muszę go jakoś przestawić.. tylko jak..
już próbowałam go przetrzymać, ale jest wtedy strasznie rozdrażniony

Jak odkryjesz jak wyłączyć gadulca poza przeczekaniem i rozbudzeniem się do końca to daj znać
O której zasypia i o której masz karmienia, że o 5 się włącza gadulec?

Napisane przez maluska88

widze że mamy podobne podejście ja też staram sie żeby Emil sam się bawil np wkladam go kuchni do leżczka daje zabawki a ja zmywam i patrze na niego, a z zasypianiem po kąpieli butla odbicie i daje do łóżeczka po jakiś 20 minutach zasypia a jak marudzi smok i tak w kółko.

O, w końcu ktoś, kto tak jak ja jest za uczeniem dziecka samodzielnego bawienia dla własnej chwili spokoju

[happy blue]

Ash pojechaliśmy ze względu na płacz. Panadol zaleciła dać jak "atak" się powtórzy. Na pewno tylko dzięki temu zasnęła. Nie chciałam, żeby płakała kolejną godzinę, bo była wyczerpana i wyglądała jak 7 nieszczęść.
Ash, a mi się wydaje, że u Was może być zmiana klimatu i mieszkania. Albo, tak jak podejrzewam u nas, niedojrzałość układu nerwowego. Jak jest w tej chwili?
Diabli- lekarka na brzuszek zaleciła podać herbatkę, kupki nie było parę dni i jej zdaniem przez to pojawiła się kolka. Banka- zazwyczaj podaję wodę.

[Veronic]

Napisane przez Ashyshqa

---------- Dopisano o 12:24 ---------- Poprzedni post napisano o 12:10 ----------

Jeszcze chciałam się podzielić moją refleksją odnośnie podwajania wagi urodzeniowej do jakiegoś konkretnego wieku. Przecież to jakaś totalna bzdura jest, tak jakby normy wagowe dla dzieci były uzależnione od ich wagi urodzeniowej... A przecież nie są. Nigdzie nie jest napisane, że dziecko które się urodziło powiedzmy 4 kg, ma przybierać co tydzień więcej niż dziecko, które miało 3kg przy urodzeniu. W takim wypadku jedno dziecko w wieku 6 mcy powinno ważyć 4kg(chociażby bliźniaczki Ass) a inne 8kg. Głupota i tyle. Skąd się w ogóle ten pogląd wziął??

we wszystkich "mądrych książkach" to jest napisane i na studiach też takie coś mówią
ze do pół roku dziecko ma przynajmniej podwoić swoją masę urodzeniową, a do roku ma przynajmniej potroić
to jest chyba takie minimum
ale nie powiedziane, że w każdym tygodniu życia będzie przybierał tyle samo

[ankaaa206]

ubrałam małemu pierwszy raz rajstopy bo dostal uwaga aż 7 par od teściowej jak sie urodził wgl nie wiem po co dziecku na lato kupować i jeszcze co odwiedziny się pyta a czemu rajstopek mu nie założylaś?

[Veronic]

Napisane przez ankaaa206

ubrałam małemu pierwszy raz rajstopy bo dostal uwaga aż 7 par od teściowej jak sie urodził wgl nie wiem po co dziecku na lato kupować i jeszcze co odwiedziny się pyta a czemu rajstopek mu nie założylaś?

fajna teściowa moja całe szczęście nic Młodemu nie kupuje;p

[Mysia mysz]

Møody po;ulubił huśtawkę i właśnie w niej usypiaa juz miałam ją sprzedać

wrzucam 2 fotki z Zakopca

[banka26]

Napisane przez ankaaa206

ubrałam małemu pierwszy raz rajstopy bo dostal uwaga aż 7 par od teściowej jak sie urodził wgl nie wiem po co dziecku na lato kupować i jeszcze co odwiedziny się pyta a czemu rajstopek mu nie założylaś?

Heehee dobre moja mama kupila M. Rajstopybw maju frotowe heee cos w tym jest hii
Ja lubie rajstopy ale nie w lato

Napisane przez happy blue

Ash pojechaliśmy ze względu na płacz. Panadol zaleciła dać jak "atak" się powtórzy. Na pewno tylko dzięki temu zasnęła. Nie chciałam, żeby płakała kolejną godzinę, bo była wyczerpana i wyglądała jak 7 nieszczęść.
Ash, a mi się wydaje, że u Was może być zmiana klimatu i mieszkania. Albo, tak jak podejrzewam u nas, niedojrzałość układu nerwowego. Jak jest w tej chwili?
Diabli- lekarka na brzuszek zaleciła podać herbatkę, kupki nie było parę dni i jej zdaniem przez to pojawiła się kolka. Banka- zazwyczaj podaję wodę.

hmm a czy herbatka pomoze ja powiem szczerze zebodkad daje sama wode to i kupy lepsze i bardziej regularnie

Napisane przez xal

Moja ma do tego maskotki, wydaje mi się, że trudniej zatkać tym nosek. Dzisiaj tak się wtuliła twarzą w bok wózka (ze smokiem w japce) że co jakiś czas przystawałam i patrzyłam czy się nie poddusza.

Jak odkryjesz jak wyłączyć gadulca poza przeczekaniem i rozbudzeniem się do końca to daj znać
O której zasypia i o której masz karmienia, że o 5 się włącza gadulec?

O, w końcu ktoś, kto tak jak ja jest za uczeniem dziecka samodzielnego bawienia dla własnej chwili spokoju

moj z pieluchabod urodzenia hee
Tez jestem za zabawa samodzielna ale u mojego ciezko ale staram sie wychodzic jak jest spikojny

Napisane przez Ashyshqa

hehe



Sofia na bujczku się próbuje czasem tak dzwignąć, ale jej nie pozwalam... Skoro główka jej jeszcze czasem leci to tym bardziej siad nie wskazany...



Ostatnio tylko przy UU



Śliczniutka Lenka!!



Dziewczyny mają rację, że po tej prawej nic nie może być. Bo skoro cokolwiek oczy cieszy po tej łatwiejszej stronie to po co się męczyć i obrócić na lewo



Juleczka no miodzio, kolejna ślicznotka.
A tak mi się przy jej zdjęciach skojarzyło, że nasze dzieciaczki jak są obudzone i się bawią to już tak "dorośle" wyglądają, mają takie mądre spojrzenia. A jak śpią to wciąż jak noworodki się wydają, takie kruszynki bezbronne. Jak widzę moją Sofkę jak śpi to przynajmniej ze 2 miesiące młodsza mi się wydaje



No to lepszej motywacji do drzemem w dzień mieć nie możesz Korzystaj
U nas to nieco inaczej wygląda. Musze być przez ok 30min z Sofią a potem lepiej, żebym się ulotniła bo ją własnie wybudzam, jak się poruszę w łóżku...

Eh, znów się najadłam ciastek i Chodakowskiej tez ok kilku dni nie widziałam Wpadam w jakiś marazm...

---------- Dopisano o 12:24 ---------- Poprzedni post napisano o 12:10 ----------

Jeszcze chciałam się podzielić moją refleksją odnośnie podwajania wagi urodzeniowej do jakiegoś konkretnego wieku. Przecież to jakaś totalna bzdura jest, tak jakby normy wagowe dla dzieci były uzależnione od ich wagi urodzeniowej... A przecież nie są. Nigdzie nie jest napisane, że dziecko które się urodziło powiedzmy 4 kg, ma przybierać co tydzień więcej niż dziecko, które miało 3kg przy urodzeniu. W takim wypadku jedno dziecko w wieku 6 mcy powinno ważyć 4kg(chociażby bliźniaczki Ass) a inne 8kg. Głupota i tyle. Skąd się w ogóle ten pogląd wziął??

Zabralam juz nic nie ma i teraz lezy na lozku i na drugim bocU steka sobie

[Veronic]

Napisane przez Mysia mysz

Møody po;ulubił huśtawkę i właśnie w niej usypiaa juz miałam ją sprzedać

wrzucam 2 fotki z Zakopca

jaki fajny Mały Góral

a jaką masz huśtawkę ??

[banka26]

Ciekawe czy adres filmiku z M. przejdzie hmm https://www.youtube.com/watch?v=r_j0...e_gdata_player

[happy blue]

Napisane przez Ashyshqa

hehe



Sofia na bujczku się próbuje czasem tak dzwignąć, ale jej nie pozwalam... Skoro główka jej jeszcze czasem leci to tym bardziej siad nie wskazany...



Ostatnio tylko przy UU



Śliczniutka Lenka!!



Dziewczyny mają rację, że po tej prawej nic nie może być. Bo skoro cokolwiek oczy cieszy po tej łatwiejszej stronie to po co się męczyć i obrócić na lewo



Juleczka no miodzio, kolejna ślicznotka.
A tak mi się przy jej zdjęciach skojarzyło, że nasze dzieciaczki jak są obudzone i się bawią to już tak "dorośle" wyglądają, mają takie mądre spojrzenia. A jak śpią to wciąż jak noworodki się wydają, takie kruszynki bezbronne. Jak widzę moją Sofkę jak śpi to przynajmniej ze 2 miesiące młodsza mi się wydaje



No to lepszej motywacji do drzemem w dzień mieć nie możesz Korzystaj
U nas to nieco inaczej wygląda. Musze być przez ok 30min z Sofią a potem lepiej, żebym się ulotniła bo ją własnie wybudzam, jak się poruszę w łóżku...

Eh, znów się najadłam ciastek i Chodakowskiej tez ok kilku dni nie widziałam Wpadam w jakiś marazm...

---------- Dopisano o 12:24 ---------- Poprzedni post napisano o 12:10 ----------

Jeszcze chciałam się podzielić moją refleksją odnośnie podwajania wagi urodzeniowej do jakiegoś konkretnego wieku. Przecież to jakaś totalna bzdura jest, tak jakby normy wagowe dla dzieci były uzależnione od ich wagi urodzeniowej... A przecież nie są. Nigdzie nie jest napisane, że dziecko które się urodziło powiedzmy 4 kg, ma przybierać co tydzień więcej niż dziecko, które miało 3kg przy urodzeniu. W takim wypadku jedno dziecko w wieku 6 mcy powinno ważyć 4kg(chociażby bliźniaczki Ass) a inne 8kg. Głupota i tyle. Skąd się w ogóle ten pogląd wziął??

Ash, mi się to włąśnie wydaje bardziej słuszne niż normy. Jak można wymagać od dzieci urodzonych z różnicą wagi 4 kg, żeby mieściły się w danym momencie w normach o rozstrzale (nie wiem jaki tamk jest, strzelam ) 3 kg? Chyba chodzi własnie o regularne i zrównoważone przybieranie, a podwojenie do któregoś miesiąca jest pewną wykładnią. Ale nie wiem, to sobie tak rozumkuję rozumkiem małym.

Napisane przez xal

Moja ma do tego maskotki, wydaje mi się, że trudniej zatkać tym nosek. Dzisiaj tak się wtuliła twarzą w bok wózka (ze smokiem w japce) że co jakiś czas przystawałam i patrzyłam czy się nie poddusza.

Jak odkryjesz jak wyłączyć gadulca poza przeczekaniem i rozbudzeniem się do końca to daj znać
O której zasypia i o której masz karmienia, że o 5 się włącza gadulec?

O, w końcu ktoś, kto tak jak ja jest za uczeniem dziecka samodzielnego bawienia dla własnej chwili spokoju

jeśli chodzi o pieluszkę, bo widzę że rozmawiałyście, ja robię tak, że daję do przytulenia, ale nie na twarz i jak tylko Helena zaśnie to od razu zabieramy, żeby przypadkiem sobie nie zarzuciła na twarz. Zawsze tego pilnujemy, niby cienki materiał, ale zawinąć się może, a niech się jeszcze zakrztusi w tym momencie....Ale co innego chciałam Ci, Xal, napisać, że niebezpieczne są kołderki, ale pewnie wiesz i też pilnujecie..moje dziecię bawi się samo, aż mam wyrzuty sumienia , że Jej nie zabawiam. To "se" ponoszę przynajmniej do zaśnięcia

[banka26]

Napisane przez happy blue

Ash, mi się to włąśnie wydaje bardziej słuszne niż normy. Jak można wymagać od dzieci urodzonych z różnicą wagi 4 kg, żeby mieściły się w danym momencie w normach o rozstrzale (nie wiem jaki tamk jest, strzelam ) 3 kg? Chyba chodzi własnie o regularne i zrównoważone przybieranie, a podwojenie do któregoś miesiąca jest pewną wykładnią. Ale nie wiem, to sobie tak rozumkuję rozumkiem małym.



jeśli chodzi o pieluszkę, bo widzę że rozmawiałyście, ja robię tak, że daję do przytulenia, ale nie na twarz i jak tylko Helena zaśnie to od razu zabieramy, żeby przypadkiem sobie nie zarzuciła na twarz. Zawsze tego pilnujemy, niby cienki materiał, ale zawinąć się może, a niech się jeszcze zakrztusi w tym momencie....Ale co innego chciałam Ci, Xal, napisać, że niebezpieczne są kołderki, ale pewnie wiesz i też pilnujecie..moje dziecię bawi się samo, aż mam wyrzuty sumienia , że Jej nie zabawiam. To "se" ponoszę przynajmniej do zaśnięcia

Ty nie miej wyrzutow tylko korzystaj hee