Rozstanie z facetem XXVIII - Strona 17 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-08-20, 17:10   #481
betsey
Raczkowanie
 
Avatar betsey
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 58
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Oh God, rozmawiałam z byłym, jeszcze mi się ręce telepią...
betsey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-20, 17:11   #482
pewnaKa
Zadomowienie
 
Avatar pewnaKa
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 117
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez betsey Pokaż wiadomość
Oh God, rozmawiałam z byłym, jeszcze mi się ręce telepią...
i jak przebiegła rozmowa?
__________________
cel: rzucić fajki!!!!

"Have you heard the news that you're dead?
No one ever had much nice to say"
pewnaKa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-20, 17:41   #483
betsey
Raczkowanie
 
Avatar betsey
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 58
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Zadziwiająco spokojnie, naprawdę. To ja zaczęłam, bo bałam się, że jak jutro pojadę do mieszkania to go spotkam i będzie niezręcznie. I powiem Ci, że na początku rozmowa była trochę niezręczna, później wyluzowaliśmy, z czego się cieszę, bo naprawdę zależy mi na tym, żebyśmy się szanowali.
Umówiliśmy się w czwartek na spotkanie, ja mu oddam klucze, choć zaproponował, że to on może się wyprowadzić, no i wtedy porozmawiamy jeszcze... Chociaż boję się jak zachowam się, kiedy go zobaczę...
betsey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-20, 19:08   #484
ama09
Zakorzenienie
 
Avatar ama09
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Cz-wa
Wiadomości: 5 461
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

No i popłynęłam... Zobaczyłam jego nowe uśmiechnięte zdjecia z urodzin.
Łzy lały się strumieniami.
Facebook to zło.
ama09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-20, 19:22   #485
Betii_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 71
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez ama09 Pokaż wiadomość
No i popłynęłam... Zobaczyłam jego nowe uśmiechnięte zdjecia z urodzin.
Łzy lały się strumieniami.
Facebook to zło.

Domyślam się co musisz czuć. Czego oczy nie widzą tego sercu nie żal. Jestem z Tobą Przetrwamy to
Betii_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-20, 19:24   #486
Weronka9292
Raczkowanie
 
Avatar Weronka9292
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 267
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez ama09 Pokaż wiadomość
No i popłynęłam... Zobaczyłam jego nowe uśmiechnięte zdjecia z urodzin.
Łzy lały się strumieniami.
Facebook to zło.
Wejdź do niego na profil, odznacz w opcjach "Pokazuj w aktualnościach" czy jakoś tam, i już nie bd Ci się wyświetlało na tablicy cokolwiek wstawi czy napisze. Zobaczysz to tylko jak wejdziesz do niego na profil.
Polecam, ja tak zrobiłam z moim byłym - odhaczyłam go od razu, potem jeszcze wchodziłam na profil bo ciekawość była zbyt duża, ale ostatnio wogóle sobie to odpuściłam
Weronka9292 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-20, 19:25   #487
justysiaa89
Zakorzenienie
 
Avatar justysiaa89
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 6 775
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez betsey Pokaż wiadomość
Laski, jak Wy to robicie, że w poście są np dwa cytaty? Wiem, że kiedyś umiałam to zrobić, ale chyba gdzieś zgubiłam mózg przez to co się wokół mnie dzieje
klikasz "wielocytuj" (obok cytuj) przy każdym poście, który chcesz zacytować, a na końcu "odpowiedz"

Cytat:
Napisane przez Phoce Pokaż wiadomość
Dziękuję za mile słowa trzymam za Ciebie mocno kciuki :-*
dziękuję i ja za Ciebie też, życzę Wam mnóstwo miłości

Cytat:
Napisane przez ama09 Pokaż wiadomość
No i popłynęłam... Zobaczyłam jego nowe uśmiechnięte zdjecia z urodzin.
Łzy lały się strumieniami.
Facebook to zło.
justysiaa89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-20, 19:29   #488
201607040946
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Moj pan Byly powiedzial mi wczoraj, ze chcialby miec ze mna dzieci ze bylabym cudowna matka i - tadaaaam! - zona! Chory jest na glowe.
Ja po rozstaniu nie czulam i nie czuje nienawisci do mezczyzn. Po prostu wykorzystuje ich do seksu. Moze to zemsta na P., bo on o wszystkim wie
A wtedy chce mnie 'odzyskac', ale mu nie wychodzi i biedaczek sie wkurza.
A gdy powiedzialam mu, ze nadal moze byc tylko seks, obrazil sie ale nie mogl odmowic. Nigdy nie moze. Im bardziej uciekam, tym mocniej on sie stara. Tylko nie rozumiem, po co
201607040946 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-20, 19:32   #489
wycinanka85
Raczkowanie
 
Avatar wycinanka85
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 171
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez ama09 Pokaż wiadomość
No i popłynęłam... Zobaczyłam jego nowe uśmiechnięte zdjecia z urodzin.
Łzy lały się strumieniami.
Facebook to zło.

wiem co czujesz, mój eks facebook'a nie ma, ale niestety się natknęłam na zdjęcia z ostatniej imprezy na której był On - na fanpagu jednego klubu i omal nie zeszłam z bólu. Także masz rację, facebook to złoooo...
wycinanka85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-20, 19:42   #490
ama09
Zakorzenienie
 
Avatar ama09
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Cz-wa
Wiadomości: 5 461
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez Betii_ Pokaż wiadomość
Domyślam się co musisz czuć. Czego oczy nie widzą tego sercu nie żal. Jestem z Tobą Przetrwamy to
Cytat:
Napisane przez Weronka9292 Pokaż wiadomość
Wejdź do niego na profil, odznacz w opcjach "Pokazuj w aktualnościach" czy jakoś tam, i już nie bd Ci się wyświetlało na tablicy cokolwiek wstawi czy napisze. Zobaczysz to tylko jak wejdziesz do niego na profil.
Polecam, ja tak zrobiłam z moim byłym - odhaczyłam go od razu, potem jeszcze wchodziłam na profil bo ciekawość była zbyt duża, ale ostatnio wogóle sobie to odpuściłam
Cytat:
Napisane przez wycinanka85 Pokaż wiadomość

wiem co czujesz, mój eks facebook'a nie ma, ale niestety się natknęłam na zdjęcia z ostatniej imprezy na której był On - na fanpagu jednego klubu i omal nie zeszłam z bólu. Także masz rację, facebook to złoooo...
Wiem, skasować, zablokować byłoby najlepiej w tej sytuacji. Nie wiem czemu nie umiem tego zrobić, czemu nie chcę?!
I jeszcze zdjęcie ma dedykacje dla jakiejś ;/ No f*ck.
ama09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-20, 19:48   #491
Weronka9292
Raczkowanie
 
Avatar Weronka9292
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 267
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez ama09 Pokaż wiadomość
Wiem, skasować, zablokować byłoby najlepiej w tej sytuacji. Nie wiem czemu nie umiem tego zrobić, czemu nie chcę?!
I jeszcze zdjęcie ma dedykacje dla jakiejś ;/ No f*ck.
A chrzań tą dedykację czysta pokazówka pewnie
dawno się rozstaliście? Bo jeżeli nie to on w tym momencie robi Ci scenkę typu: patrz jak się dobrze bawię i jaki jestem rozrywany. Wyluzuj
Weronka9292 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-20, 19:52   #492
ama09
Zakorzenienie
 
Avatar ama09
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Cz-wa
Wiadomości: 5 461
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez Weronka9292 Pokaż wiadomość
A chrzań tą dedykację czysta pokazówka pewnie
dawno się rozstaliście? Bo jeżeli nie to on w tym momencie robi Ci scenkę typu: patrz jak się dobrze bawię i jaki jestem rozrywany. Wyluzuj
1,5 miesiaca
Ja czuję, że to jest pokazówka. On ma 23 lata i ma w sobie sporo z dzieciaka.
Ale podczas ostatniej ''rozmowy'' na fb, napisał coś w stylu 'jestem wolny i mogę robić co chcę'.
ama09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-20, 19:56   #493
Drakan
Zadomowienie
 
Avatar Drakan
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa/Włocławek
Wiadomości: 1 493
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez ama09 Pokaż wiadomość
Wiem, skasować, zablokować byłoby najlepiej w tej sytuacji. Nie wiem czemu nie umiem tego zrobić, czemu nie chcę?!
I jeszcze zdjęcie ma dedykacje dla jakiejś ;/ No f*ck.
Ty się strasznie zadręczasz. Dupek wie że patrzysz, więc się wozi jak z taczką gnoju. Nie mam 'fejsa', więc nie pozostaje mi nic innego jak powtórzyć za innymi kobitkami byś jakoś tego pana usunęła. A że brak kontaktu pomoże to jest już pewne
__________________
Matematyk to maszyna do zmieniana kawy w twierdzenia.




Drakan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-20, 19:57   #494
Aldaeron
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 107
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez Naomi21 Pokaż wiadomość
Wow, podziwiam Cię za to Ja jestem totalną przeciwniczką internetowych znajomości, zawsze mówiłam, że to będzie moja ostatnia deska ratunku. Wiem, że jestem niedzisiejsza, ale dla mnie jest coś żałosnego w takim poznawaniu się (to tylko moja opinia, więc proszę się nie obrażać i nie przekonywać mnie do zmiany zdania, każdy ma swoje racje).



Dziękuję I zazdroszczę przykładu tak świetnego związku Ja mam tylko obraz rodziców na co dzień, gorszej masakry nie widziałam jak żyję



Dziękuję, jesteś kochana
Pjona ! , dla mnie sympatie i tym podobne to taki supermarket , wybierasz kryteria i w klikasz w szukaj .

Mój przyjaciel spotykał się z 2-3 dziewczynami na tydzień , w pewnym momencie powiedziałem mu że "przerabia" te biedaczki , bo większość chciała się pociągnąć znajomość dalej a on nie chciał i zrywał kontakt .

Raz miał taką sytuację że jedna go widziała na mieście jak chodził z drugą , wtedy trochę przystopował , zresztą mówiłem mu że tak będzie .

W końcu spotkał obecną dziewczynę , ale po drodze narobił przykrości nie jednej .

Do mnie to nie przemawia , nie ma tego dreszczyku , kiedy nie nastawiasz się na nic i nagle coś wybucha .

Kiedy ludzie z neta się spotkają to mają z góry ustawione oczekiwania zazwyczaj plus do tego są mocno rozdmuchane , zazwyczaj , w zależności ile gadali ze sobą przez neta .

Obraz rodziców może skrzywić co nieco , niestety.

Moi są przykładem że warto walczyć i nie ma sytuacji bez wyjścia , prawie
to co przeżyli i to co ich oddaliło a mimo to są razem , świadczy że nie warto kłaść krzyżyka , ale trzeba walczyć mądrze .

Bardzo burzliwy związek i małżeństwo , ogromne pokłady pasji , można ich przyrównać do włoskiego modelu małżeńskiego

Dlatego tak jak zdarta płyta utrzymuję że skoro osoba eksa przewija się w twoim życiu wciąż mimo że próbujesz , poznajesz innych ludzi , bawisz się , rozwijasz .

To znaczy że ta historia nie jest zakończona , tylko wasze drogi pobiegły w inną stronę , każde z was musi się czegoś dowiedzieć o sobie osobno .

Tak czuję jak czytam co piszesz , czas pokaże czy mam rację
Aldaeron jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-20, 19:58   #495
Weronka9292
Raczkowanie
 
Avatar Weronka9292
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 267
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez ama09 Pokaż wiadomość
1,5 miesiaca
Ja czuję, że to jest pokazówka. On ma 23 lata i ma w sobie sporo z dzieciaka.
Ale podczas ostatniej ''rozmowy'' na fb, napisał coś w stylu 'jestem wolny i mogę robić co chcę'.
Mam wrażenie że mamy tego samego byłego no, w każdym razie nasze sytuacje są bardzo podobne
mój ex też ma 23 lata (znaczy za parę dni skończy), ma w sobie baardzo dużo z dzieciaka mimo tego, że uważa się za dojrzalszego od swoich rówieśników(). Tylko że ja z nim nie rozmawiam, a jakiś czas po rozstaniu polubił stronkę typu "jestem wolny" czy coś tam. Niewiem czemu to miało służyć :P
Weronka9292 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-20, 20:10   #496
ama09
Zakorzenienie
 
Avatar ama09
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Cz-wa
Wiadomości: 5 461
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez Drakan Pokaż wiadomość
Ty się strasznie zadręczasz. Dupek wie że patrzysz, więc się wozi jak z taczką gnoju. Nie mam 'fejsa', więc nie pozostaje mi nic innego jak powtórzyć za innymi kobitkami byś jakoś tego pana usunęła. A że brak kontaktu pomoże to jest już pewne
Zadręczam, bo wciąż coś czuję
Skasowałam powiadomienia i aktualności. Nie będzie mi się wyświetlać co on publikuje.
Cytat:
Napisane przez Weronka9292 Pokaż wiadomość
Mam wrażenie że mamy tego samego byłego no, w każdym razie nasze sytuacje są bardzo podobne
mój ex też ma 23 lata (znaczy za parę dni skończy), ma w sobie baardzo dużo z dzieciaka mimo tego, że uważa się za dojrzalszego od swoich rówieśników(). Tylko że ja z nim nie rozmawiam, a jakiś czas po rozstaniu polubił stronkę typu "jestem wolny" czy coś tam. Niewiem czemu to miało służyć :P
Bardzo możliwe, bo moj eks mial kogoś na boku.
Ja wymieniłam kilka słów przez głupotę, kilka smsów przemilczałam.
Szczeniackie zagrywki - rozumiem, ale to i tak boli jak diabli..
ama09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-20, 20:24   #497
Naomi21
Zakorzenienie
 
Avatar Naomi21
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 10 085
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez Weronka9292 Pokaż wiadomość
Wejdź do niego na profil, odznacz w opcjach "Pokazuj w aktualnościach" czy jakoś tam, i już nie bd Ci się wyświetlało na tablicy cokolwiek wstawi czy napisze. Zobaczysz to tylko jak wejdziesz do niego na profil.
Ja tak zrobiłam od razu, mimo że mój eks jest mało aktywny na facebooku, a poza tym i tak co kilka dni do niego zaglądam

Cytat:
Napisane przez kaguya Pokaż wiadomość
Ja po rozstaniu nie czulam i nie czuje nienawisci do mezczyzn. Po prostu wykorzystuje ich do seksu.
Moja przyjaciółka robiła tak samo po rozstaniu Ja niestety tak nie umiem, seks bez uczuć mnie odrzuca (nie mówię, że od razu musi być miłość, ale chociaż zauroczenie, fascynacja).

Cytat:
Napisane przez Aldaeron Pokaż wiadomość
To znaczy że ta historia nie jest zakończona , tylko wasze drogi pobiegły w inną stronę , każde z was musi się czegoś dowiedzieć o sobie osobno .

Tak czuję jak czytam co piszesz , czas pokaże czy mam rację
Hehe, zobaczymy. Jakiś czas temu oglądałam serial, w którym padło takie zdanie "każda z nas słyszała o związku, w którym facet nie był gotów na zaangażowanie się, rozstali się, a któregoś dnia ona wraca do domu, a on czeka na nią z kwiatami i pierścionkiem - i w deszczu, bo zawsze wtedy pada" Konkluzja jest taka, że pewnie są takie historie, romantyczne happy endy itp., ale jakoś zawsze się to przydarza komuś innemu, a nie nam, coś jak miejskie legendy Ja już straciłam wiarę w to, że on kiedykolwiek cokolwiek zrozumie, myślę, że to nie ten typ. Ale kto wie co go spotka, może życie doświadczy go w ten sposób, że jednak mnie zadziwi. Moja mama do dziś twierdzi, że on przyjdzie na kolanach, chociaż jednocześnie ma nadzieję, że go kopnę w Obawiam się jednak, że wtedy będzie już za późno, mówiłam mu to zresztą przy ostatnim spotkaniu, nie przejął się tym zbytnio

Nieważne, jutro wyjeżdżam i mam zamiar przez najbliższe 1,5 tygodnia balować do rana i nie przejmować się niczym Mam nadzieję, że odpocznę od myślenia o wszystkim i nabiorę trochę sił
__________________
Książki 2021 98
(2020-125, 2019 - 67, 2018 - 87, 2017 - 108, 2016 - 56, 2015 - 54, 2014 - 42, 2013 - 66)
Naomi21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-20, 20:28   #498
Amambada
Wtajemniczenie
 
Avatar Amambada
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 2 342
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

ups nie tu sorki

Edytowane przez Amambada
Czas edycji: 2013-08-20 o 20:31
Amambada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-20, 20:32   #499
Weronka9292
Raczkowanie
 
Avatar Weronka9292
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 267
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez Naomi21 Pokaż wiadomość
Hehe, zobaczymy. Jakiś czas temu oglądałam serial, w którym padło takie zdanie "każda z nas słyszała o związku, w którym facet nie był gotów na zaangażowanie się, rozstali się, a któregoś dnia ona wraca do domu, a on czeka na nią z kwiatami i pierścionkiem - i w deszczu, bo zawsze wtedy pada" Konkluzja jest taka, że pewnie są takie historie, romantyczne happy endy itp., ale jakoś zawsze się to przydarza komuś innemu, a nie nam, coś jak miejskie legendy Ja już straciłam wiarę w to, że on kiedykolwiek cokolwiek zrozumie, myślę, że to nie ten typ. Ale kto wie co go spotka, może życie doświadczy go w ten sposób, że jednak mnie zadziwi. Moja mama do dziś twierdzi, że on przyjdzie na kolanach, chociaż jednocześnie ma nadzieję, że go kopnę w Obawiam się jednak, że wtedy będzie już za późno, mówiłam mu to zresztą przy ostatnim spotkaniu, nie przejął się tym zbytnio

Nieważne, jutro wyjeżdżam i mam zamiar przez najbliższe 1,5 tygodnia balować do rana i nie przejmować się niczym Mam nadzieję, że odpocznę od myślenia o wszystkim i nabiorę trochę sił
Zazdroszczę Ci, ja muszę kończyć projekt i uczyć się do egzaminu, a nie ukrywam że taki wyjazd i odreagowanie tego wszystkiego baaardzo by mi się przydał
Weronka9292 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-20, 20:50   #500
pewnaKa
Zadomowienie
 
Avatar pewnaKa
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 117
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez kaguya Pokaż wiadomość
Moj pan Byly powiedzial mi wczoraj, ze chcialby miec ze mna dzieci ze bylabym cudowna matka i - tadaaaam! - zona! Chory jest na glowe.
Ja po rozstaniu nie czulam i nie czuje nienawisci do mezczyzn. Po prostu wykorzystuje ich do seksu. Moze to zemsta na P., bo on o wszystkim wie
A wtedy chce mnie 'odzyskac', ale mu nie wychodzi i biedaczek sie wkurza.
A gdy powiedzialam mu, ze nadal moze byc tylko seks, obrazil sie ale nie mogl odmowic. Nigdy nie moze. Im bardziej uciekam, tym mocniej on sie stara. Tylko nie rozumiem, po co
można wiedzieć,skąd tych kandydatów do seksu bierzesz?(nie mówię tego złośliwie,bo tak to mogło zabrzmieć)
__________________
cel: rzucić fajki!!!!

"Have you heard the news that you're dead?
No one ever had much nice to say"
pewnaKa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-20, 21:12   #501
Ins000
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 13
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez Betii_ Pokaż wiadomość
Cześć Dziewczyny

Niestety mi także życie po 7 latach się skończyło Byliśmy razem od początku studiów. Zawsze razem, wszędzie razem. Pod koniec to same kłótnie które kończyły się tym że ze złości mówiłam mu że nie chce już z nim być. Ale zawsze się potrafiliśmy pogodzić. Mówił piękne słowa że on chce spędzić ze mną całe życie, że jestem tą jedyną. Nagle jego ojciec zachorował na raka i nie było już szans na wyleczenie. Olał mnie totalnie ale jak się takiej sytuacji dziwić jak mówił nie miał głowy żeby o nas myśleć. Zostawił mnie na początku lipca, a od października mieliśmy razem zamieszkać. Po nie całych dwóch tygodniach przyznał się że jest już z kimś innym... a ja jak idiotka go prosiłam, płakałam, błagałam pojechałam do niego go przepraszać (( Jego ojciec umarł na początku sierpnia. Byłam na pogrzebie patrzyłam jak on stoi z nią (dodam młodsza 7 lat). Płacze cały czas z przerwami od momentu jak mnie zostawił. Mam milion myśli dlaczego mi to zrobił. Raz myślę ze sie załamał chorobą i śmiercią ojca, raz że jakby mnie kochał to by u mnie szukał pocieszenia. Nie wiem już sama co o tym myśleć. Najlepiej by było chyba sie pogodzić z tym i żyć dalej. Ale nie wiem jak Ciągle o nim myśle, jak sobie teraz radzi. Zerwałam z nim kontakt po pogrzebie bo zdałam sobie sprawę że on mnie już nie chce w ten sposób a tak bym sobie robiła nadzieje zwłaszcza ze pisał ze chce mnie w swoim życiu. Ostatnia rozmowa skończyła sie kłótnia z której ewidentnie powiedział że to moja wina bo "widziałam tylko czubek własnej dupy" a starałam mu sie we wszystkim pomagać. Tuż przed rzuceniem kupił na mnie samochód i chodź miał przepisać go na siebie to umowy mi jeszcze nie wysłał... Nie wiem co robić. Chciałabym żeby wrócił. Już dwa tygodnie milczy, zajęty pewnie swoją nową dziewczyną. Nie rozumiem jak można przekreślić wspólne lata ot tak? Zakochał się czy załamał? W co wierzyć??

Przepraszam za nieskładne zdania ale mam tyle myśli w swojej głowie
Bardzo dziwne. Bardzo. No szok. Ludzie chyba mówią te wszystkie słowa na wyrost, bo chcieliby, żeby tak było. Powodzenia życzę tej nowej, jak ją też po 7 latach zostawi. Masz rację, powinien szukać pocieszenia w Tobie. Współczuję Ci. Może umów się z nim na ostatnią rozmowę? Niech Ci wyjaśni to.

Cytat:
Napisane przez wycinanka85 Pokaż wiadomość
wybielam eksa...wydaje mi się teraz, że jednak był naj we wszystkim i przez swoją głupotę, swoje fochy i zbyt duże wymagania straciłam to co miałam najcenniejsze, wydaje mi się, że jestem totalnie beznadziejna, mam ataki paniki, boję się przyszłości.
Mam tak samo. Ale wiem, że prawdopodobnie go wybielam, tylko już kiepsko pamiętam te złe momenty. A nawet jak pamiętam, to i tak wydaje mi się, że powinnam bardziej doceniać to co miałam, mniej się czepiać. Może wtedy nie stwierdziłby "zmieniłem się, nie nadaję się do związku". Nawet jego wady przekuwam w zalety - chciałabym, żeby następny partner miał takie same, nie wyobrażam sobie, że mógłby nie mieć tych wad. :/

Ja byłam u psychologa, na razie 1 raz, ale nie bardzo mi pomógł... Wizyta trwała tylko 30 minut, mało co zdążyłam powiedzieć i on tylko stwierdził, że ludzie odchodzą, nie jest to fajne, ale tak jest i że wydaje mu się, że tak bardzo nie odbiło się to na mojej psychice. Na następnym spotkaniu ma mi zrobić jakiś test...
Ins000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-20, 21:21   #502
pewnaKa
Zadomowienie
 
Avatar pewnaKa
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 117
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez Naomi21 Pokaż wiadomość
Ja tak zrobiłam od razu, mimo że mój eks jest mało aktywny na facebooku, a poza tym i tak co kilka dni do niego zaglądam



Moja przyjaciółka robiła tak samo po rozstaniu Ja niestety tak nie umiem, seks bez uczuć mnie odrzuca (nie mówię, że od razu musi być miłość, ale chociaż zauroczenie, fascynacja).



Hehe, zobaczymy. Jakiś czas temu oglądałam serial, w którym padło takie zdanie "każda z nas słyszała o związku, w którym facet nie był gotów na zaangażowanie się, rozstali się, a któregoś dnia ona wraca do domu, a on czeka na nią z kwiatami i pierścionkiem - i w deszczu, bo zawsze wtedy pada" Konkluzja jest taka, że pewnie są takie historie, romantyczne happy endy itp., ale jakoś zawsze się to przydarza komuś innemu, a nie nam, coś jak miejskie legendy Ja już straciłam wiarę w to, że on kiedykolwiek cokolwiek zrozumie, myślę, że to nie ten typ. Ale kto wie co go spotka, może życie doświadczy go w ten sposób, że jednak mnie zadziwi. Moja mama do dziś twierdzi, że on przyjdzie na kolanach, chociaż jednocześnie ma nadzieję, że go kopnę w Obawiam się jednak, że wtedy będzie już za późno, mówiłam mu to zresztą przy ostatnim spotkaniu, nie przejął się tym zbytnio

Nieważne, jutro wyjeżdżam i mam zamiar przez najbliższe 1,5 tygodnia balować do rana i nie przejmować się niczym Mam nadzieję, że odpocznę od myślenia o wszystkim i nabiorę trochę sił


mam podobne odczucia co do mojego ex. skoro przez te 4 miesiące nie zrozumial,to później nei zrozumie tym bardziej.
do was exy piszą,chca rozmawiać itd, a u mnie nic,zupełnie, nie znamy się.Dam sobie rękę uciąć,że już o mnie nie myśli i że przez głowe mu nie przeszła myśl,by napisać,czy zadzwonić, przestałam się łudzić.

przestałam sie także łudzić z tym,że jest możliwość na taką historię jaką opisałaś z pierścionkiem deszczem itd.-zdarzają się,ale mi się nie zdarzy,przynajmniej nie z exem.

---------- Dopisano o 21:21 ---------- Poprzedni post napisano o 21:19 ----------

Cytat:
Napisane przez Ins000 Pokaż wiadomość
Bardzo dziwne. Bardzo. No szok. Ludzie chyba mówią te wszystkie słowa na wyrost, bo chcieliby, żeby tak było. Powodzenia życzę tej nowej, jak ją też po 7 latach zostawi. Masz rację, powinien szukać pocieszenia w Tobie. Współczuję Ci. Może umów się z nim na ostatnią rozmowę? Niech Ci wyjaśni to.


Mam tak samo. Ale wiem, że prawdopodobnie go wybielam, tylko już kiepsko pamiętam te złe momenty. A nawet jak pamiętam, to i tak wydaje mi się, że powinnam bardziej doceniać to co miałam, mniej się czepiać. Może wtedy nie stwierdziłby "zmieniłem się, nie nadaję się do związku". Nawet jego wady przekuwam w zalety - chciałabym, żeby następny partner miał takie same, nie wyobrażam sobie, że mógłby nie mieć tych wad. :/

Ja byłam u psychologa, na razie 1 raz, ale nie bardzo mi pomógł... Wizyta trwała tylko 30 minut, mało co zdążyłam powiedzieć i on tylko stwierdził, że ludzie odchodzą, nie jest to fajne, ale tak jest i że wydaje mu się, że tak bardzo nie odbiło się to na mojej psychice. Na następnym spotkaniu ma mi zrobić jakiś test...
też na początku widziałam w nim same zalety, potem stal mi się neutralny, a teraz mam ochotę go skopać,chce by cierpiał tak jak ja cierpiałam przez niego-teraz jestem na to gotowa,bo wiem,że gdyby przyszedł już nie rzuciłabym się na jego szyję.
__________________
cel: rzucić fajki!!!!

"Have you heard the news that you're dead?
No one ever had much nice to say"
pewnaKa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-20, 21:30   #503
NoFood
Raczkowanie
 
Avatar NoFood
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Gorzko tutaj.
Wiadomości: 482
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Moj byly tez ma jakas szmate juz tzn chyba przez nia mnie zostawil a ja jakos nie moge nikogo znalezc. I gdzie tu sprawiedliwosc ja cirrpie a slon sie bawi. Przeciez tez zasluguje na szczescie.
__________________
People always leave and they never come back to me
NoFood jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-08-20, 21:32   #504
justysiaa89
Zakorzenienie
 
Avatar justysiaa89
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 6 775
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

pojechał na wakacje... wyjechał w to tamo miejsce, w tym samym terminie z ludźmi ze studiów, z którymi jeszcze miesiąc temu nie miał ochoty jechać. jeden z kolegów dodał zdjęcie na fejsa. jest taki uśmiechnięty i szczęśliwy. nie wiedziałam, że to tak zaboli wczoraj się trzymałam, ale dziś rozwaliło mnie to totalnie
justysiaa89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-20, 21:37   #505
mychamycha
Zakorzenienie
 
Avatar mychamycha
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 9 767
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez pewnaKa Pokaż wiadomość



też na początku widziałam w nim same zalety, potem stal mi się neutralny, a teraz mam ochotę go skopać,chce by cierpiał tak jak ja cierpiałam przez niego-teraz jestem na to gotowa,bo wiem,że gdyby przyszedł już nie rzuciłabym się na jego szyję.
Brawa dla tej Pani I o to chodzi!


Ja mam na zmianę gorsze dni i te lepsze. Czasem w ciągu dnia co chwilę zmienia mi się humor. W pracy jednak stale myślę o nim, o rozstaniu. Raz myślę bardziej intensywnie, bardzo to przezywam, a raz tak spokojnie. Często prowadzę w głowie jakieś rozmowy z nim, tak mogę się wygadać
Teraz go w domu nie ma. Może stęsknił się do swojej ukochanej...
Jeszcze tylko 11 dni i mam nadzieję, nigdy więcej go nie zobaczę

---------- Dopisano o 21:37 ---------- Poprzedni post napisano o 21:33 ----------

Cytat:
Napisane przez NoFood Pokaż wiadomość
Moj byly tez ma jakas szmate juz tzn chyba przez nia mnie zostawil a ja jakos nie moge nikogo znalezc. I gdzie tu sprawiedliwosc ja cirrpie a slon sie bawi. Przeciez tez zasluguje na szczescie.
Mnie irytuje, że eks tak szybko znalazł sobie nową i to taką, która chciała się z nim związać ja jakbym chciała się puścić z byle kim, pewnie też nie miałabym problemu, ale żeby znaleźć kogoś na stałe tak szybko? To mnie wkurza, bo jestem zła, że mu się to udało.
No chyba, że znał ją już wcześniej, czego wykluczyć nie mogę.
mychamycha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-20, 21:42   #506
ama09
Zakorzenienie
 
Avatar ama09
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Cz-wa
Wiadomości: 5 461
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez NoFood Pokaż wiadomość
Moj byly tez ma jakas szmate juz tzn chyba przez nia mnie zostawil a ja jakos nie moge nikogo znalezc. I gdzie tu sprawiedliwosc ja cirrpie a slon sie bawi. Przeciez tez zasluguje na szczescie.
właśnie dokładnie, boli to że on się bawi a ja cierpię.
Cytat:
Napisane przez justysiaa89 Pokaż wiadomość
pojechał na wakacje... wyjechał w to tamo miejsce, w tym samym terminie z ludźmi ze studiów, z którymi jeszcze miesiąc temu nie miał ochoty jechać. jeden z kolegów dodał zdjęcie na fejsa. jest taki uśmiechnięty i szczęśliwy. nie wiedziałam, że to tak zaboli wczoraj się trzymałam, ale dziś rozwaliło mnie to totalnie
u mnie też dziś gorzej, więc przytulam!
ama09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-20, 21:44   #507
NoFood
Raczkowanie
 
Avatar NoFood
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Gorzko tutaj.
Wiadomości: 482
Odp: Rozstanie z facetem XXVIII

Gdybym miala kogos miec byle tylko by ktos byl to nie byloby problemu. Sporo facetów przewinelp sie przez ostatni czas ale ja chce czegos wiecej. Czy jeszcze znajde trace nadzieje. Ale po tym co wiem stracilam do bylego cale uczucie jakie mialam. Nie chce go nawet pamietac.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
People always leave and they never come back to me
NoFood jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-08-20, 21:49   #508
Drakan
Zadomowienie
 
Avatar Drakan
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa/Włocławek
Wiadomości: 1 493
Dot.: Odp: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez NoFood Pokaż wiadomość
Gdybym miala kogos miec byle tylko by ktos byl to nie byloby problemu. Sporo facetów przewinelp sie przez ostatni czas ale ja chce czegos wiecej. Czy jeszcze znajde trace nadzieje. Ale po tym co wiem stracilam do bylego cale uczucie jakie mialam. Nie chce go nawet pamietac.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
A ja mam problem nawet z 'byle kim'
Mój w sumie też się dobrze bawi, bo robi to co lubi czyli 48 na dobę siedzi w straży.
__________________
Matematyk to maszyna do zmieniana kawy w twierdzenia.




Drakan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-20, 21:57   #509
Betii_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 71
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez Ins000 Pokaż wiadomość
Bardzo dziwne. Bardzo. No szok. Ludzie chyba mówią te wszystkie słowa na wyrost, bo chcieliby, żeby tak było. Powodzenia życzę tej nowej, jak ją też po 7 latach zostawi. Masz rację, powinien szukać pocieszenia w Tobie. Współczuję Ci. Może umów się z nim na ostatnią rozmowę? Niech Ci wyjaśni to.

Rozmawiałam z nim i na żywo jak pojechałam do niego i przez telefon ciągle powtarza że sytuacja jaką miał w domu (choroba ojca) zmusiła go do przemyślenia wszystkiego i stwierdził że nie chce tak żyć. Ciągle się ze mną kłócić, a ja się na pewno nie zmienię. Mówił że już mnie nie kocha, ma już kogoś i więcej nie chce na ten temat rozmawiać.

Nie wiem może tylko tak próbuje sobie to wytłumaczyć że to przez to że się załamał z powodu choroby i śmierci ojca.
Skoro w dniu śmierci ojca zaprosił tą flądrę do domu na noc bo przyjechała samochodem i wypiła dwa piwa (jakaś niepoważna idiotka) on wiedząc że ma chorego ojca za ścianą , pewnie tam się z nią zabawiał , że aż sie matka obudziła i zobaczyła że ojciec nie żyje no to chyba wiedział co robi, jaką ma sytuację i w ogóle. Zamiast spędzać każdą chwilę z ojcem to się z nią szlajał, więc chyba moja teoria co do załamania nie jest wytłumaczeniem.

Wydaje mi sie ze poznał ją młodą, głupią bez problemów, bez wymagań co do niego, bez planów na przyszłość i ładną. A tu miał mnie stara i nudną w dodatku czepiającą sie ciągle. Spodobała mu się i wolał ją.Tłumaczenia że przemyślał to wszystko to dla mnie jakaś kpina bo jakby mnie kochał to by ze mną porozmawiał i może udało by się to naprawić.
Nie kochał mnie, poznał ją i masz babo placek.

Chyba do mnie dociera że on już nie wróci. Może jak go ta flądra rzuci to będzie żałował ale nie na tyle żeby wrócić a nawet jakby to nie wiem czy wtedy bym już chciała.

Jedyne co by go ratowało to tłumaczenie z załamaniem które chyba sama sobie wymyśliłam

Już sama nie wiem czy lepiej sobie robić nadzieje czy nie?

Edytowane przez Betii_
Czas edycji: 2013-08-20 o 22:02
Betii_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-20, 21:59   #510
NoFood
Raczkowanie
 
Avatar NoFood
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Gorzko tutaj.
Wiadomości: 482
Odp: Rozstanie z facetem XXVIII

Ja sobie robilam nadzieje i co? Dzisiaj uslyszlam nie rob sobie zadnych nadzieji nic juz z tego nie będzie. Mam inna...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
People always leave and they never come back to me
NoFood jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:08.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.