Szczęśliwe związki 2012 cz. VI

[Moniika95]

Jeśli mowa o ciuchach to ja uwielbiam dostawac jakieś od kuzynek czy coś, nowe nabytki w szafie za darmo to jest to

Od poniedziałku TŻ zaczyna chodzic na siłownię więc i ja muszę zorganizować sobie te 1,5h jakoś. Macie jakieś propozycje?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[justysiaa89]

pojechał na wakacje... wyjechał w to tamo miejsce, w tym samym terminie z ludźmi ze studiów, z którymi jeszcze miesiąc temu nie miał ochoty jechać. jeden z kolegów dodał zdjęcie na fejsa. jest taki uśmiechnięty i szczęśliwy. nie wiedziałam, że to tak zaboli wczoraj się trzymałam, ale dziś rozwaliło mnie to totalnie

[Moniika95]

Napisane przez justysiaa89

pojechał na wakacje... wyjechał w to tamo miejsce, w tym samym terminie z ludźmi ze studiów, z którymi jeszcze miesiąc temu nie miał ochoty jechać. jeden z kolegów dodał zdjęcie na fejsa. jest taki uśmiechnięty i szczęśliwy. nie wiedziałam, że to tak zaboli wczoraj się trzymałam, ale dziś rozwaliło mnie to totalnie

To jeszcze świeża sprawa? Bo ja za bardzo nie w temacie..;/ wiem, że może boleć kiedy były jest szczęśliwy a Ty nie możesz się pozbierać..czas leczy rany kochana

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

[justysiaa89]

Napisane przez Moniika95

To jeszcze świeża sprawa?

w piątek minie równy miesiąc, odkąd mnie zostawił

[Moniika95]

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[201711281122]

Napisane przez justysiaa89

pojechał na wakacje... wyjechał w to tamo miejsce, w tym samym terminie z ludźmi ze studiów, z którymi jeszcze miesiąc temu nie miał ochoty jechać. jeden z kolegów dodał zdjęcie na fejsa. jest taki uśmiechnięty i szczęśliwy. nie wiedziałam, że to tak zaboli wczoraj się trzymałam, ale dziś rozwaliło mnie to totalnie

ech, jak ja Cię rozumiem... oczywiście gdy sobie przypominam moje życie sprzed półtorej roku. jakoś świeżo po zerwaniu, dwa-trzy tygodnie... wspólna znajoma dodaje zdjęcia ze swojej imprezy urodzinowej. ex taki zadowolony, szczęśliwy... dramat. ale gdy po jakimś czasie on przyleciał do mnie taki skruszony, że to źle iż się rozstaliśmy itd. to ja już się pogodziłam ze wszystkim i byłam na nowo zadowolona z życia! tego życzę też Tobie

[justysiaa89]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;42359479][/QUOTE]

Napisane przez Moniika95

Napisane przez aardbei77

ech, jak ja Cię rozumiem... oczywiście gdy sobie przypominam moje życie sprzed półtorej roku. jakoś świeżo po zerwaniu, dwa-trzy tygodnie... wspólna znajoma dodaje zdjęcia ze swojej imprezy urodzinowej. ex taki zadowolony, szczęśliwy... dramat. ale gdy po jakimś czasie on przyleciał do mnie taki skruszony, że to źle iż się rozstaliśmy itd. to ja już się pogodziłam ze wszystkim i byłam na nowo zadowolona z życia! tego życzę też Tobie

wiem, że nie powinnam... ale tak bardzo chciałabym, żeby pożałował kiedyś i chciał powrotu. tylko wtedy tak jak u Ciebie, byłoby już za późno niestety mam świadomość, że on NIE CHCE mnie w swoim życiu i to nadal trochę boli
gdyby nie to durne zdjęcie pewnie byłoby dobrze, wczoraj czułam się dużo lepiej, a dziś właśnie znów się wszystko schrzaniło

[Jacqueline__]

Napisane przez aardbei77

Przez lipcowy urlop TŻ i dwutygodniowy wyjazd na wczasy teściów, przyzwyczaiłam się że ciągle mam go przy sobie, a teraz...

Napisane przez Migotka8923

-Ja tez czekam z utesknieniem do soboty

jakoś wytrzymamy dziewczynki będziemy razem odliczać, plotkować i zleci szybciutko

Napisane przez justysiaa89

pojechał na wakacje... wyjechał w to tamo miejsce, w tym samym terminie z ludźmi ze studiów, z którymi jeszcze miesiąc temu nie miał ochoty jechać. jeden z kolegów dodał zdjęcie na fejsa. jest taki uśmiechnięty i szczęśliwy. nie wiedziałam, że to tak zaboli wczoraj się trzymałam, ale dziś rozwaliło mnie to totalnie

Napisane przez justysiaa89

w piątek minie równy miesiąc, odkąd mnie zostawił

już miesiąc? jak ten czas zapieprza.. Justyś kochana, może skasuj go z fejsa? fakt faktem, ja tego z eksem nie zrobiłam i żałuje bo może byłoby łatwiej- nie wchodziłabym na jego profil, wgapiała się w zdjęcia.. teraz po ponad 2 latach troszkę mi to obojętne już jest. wiem jak Ci przykro, doskonale Cię rozumiem ale już bylas taka silna wypłacz to wszystko i nie pozwól żeby tak Cię to rozwalało od środka za każdym razem- zobaczysz ze z czasem zacznie Ci to wychodzić

[201711281122]

Napisane przez justysiaa89

wiem, że nie powinnam... ale tak bardzo chciałabym, żeby pożałował kiedyś i chciał powrotu. tylko wtedy tak jak u Ciebie, byłoby już za późno niestety mam świadomość, że on NIE CHCE mnie w swoim życiu i to nadal trochę boli
gdyby nie to durne zdjęcie pewnie byłoby dobrze, wczoraj czułam się dużo lepiej, a dziś właśnie znów się wszystko schrzaniło

kochana teraz to TY musisz stwierdzić, że NIE CHCESZ go w swoim życiu wymaga to trochę czasu, ale wszystko da się zrobić. popatrz na mnie. jeszcze jakieś 14 miesięcy temu byłam istotką w tragicznym stanie psychicznym, a teraz już niebawem będę świętowała rok swojego udanego i szczęśliwego związku!

[Migotka8923]

Napisane przez Jacqueline__

jakoś wytrzymamy dziewczynki będziemy razem odliczać, plotkować i zleci szybciutko






już miesiąc? jak ten czas zapieprza.. Justyś kochana, może skasuj go z fejsa? fakt faktem, ja tego z eksem nie zrobiłam i żałuje bo może byłoby łatwiej- nie wchodziłabym na jego profil, wgapiała się w zdjęcia.. teraz po ponad 2 latach troszkę mi to obojętne już jest. wiem jak Ci przykro, doskonale Cię rozumiem ale już bylas taka silna wypłacz to wszystko i nie pozwól żeby tak Cię to rozwalało od środka za każdym razem- zobaczysz ze z czasem zacznie Ci to wychodzić

Jusynka strasznie to przezywa wiec mysle ze to najlepsze rozwiazanie.

Justynka

Moze jutro tz zaleci do mnie
Zalezy o ktorej skonczy prace i musi tlumik w koncu naprawic i przy okazji moze zajedzie bo to blisko od miejsca gdzie bedzie naprawiac auto




Wysłane z mojego HTC Wildfire

[justysiaa89]

Napisane przez Jacqueline__

już miesiąc? jak ten czas zapieprza.. Justyś kochana, może skasuj go z fejsa? fakt faktem, ja tego z eksem nie zrobiłam i żałuje bo może byłoby łatwiej- nie wchodziłabym na jego profil, wgapiała się w zdjęcia.. teraz po ponad 2 latach troszkę mi to obojętne już jest. wiem jak Ci przykro, doskonale Cię rozumiem ale już bylas taka silna wypłacz to wszystko i nie pozwól żeby tak Cię to rozwalało od środka za każdym razem- zobaczysz ze z czasem zacznie Ci to wychodzić

on nie ma fejsa. jego kolega ze studiów, którego mam w znajomych, bo go poznałam, dodał zdjęcie z nim ale już usunęłam go sobie z aktualności i nie powinien się więcej pojawiać

Napisane przez aardbei77

kochana teraz to TY musisz stwierdzić, że NIE CHCESZ go w swoim życiu wymaga to trochę czasu, ale wszystko da się zrobić. popatrz na mnie. jeszcze jakieś 14 miesięcy temu byłam istotką w tragicznym stanie psychicznym, a teraz już niebawem będę świętowała rok swojego udanego i szczęśliwego związku!

tylko, że choć potraktował mnie strasznie, ja niestety nadal chciałabym go w swoim życiu... wiem, że nie powinnam ale no cóż... mam nadzieję, że za jakiś czas poznam kogoś, kto także pozwoli mi uwierzyć znów w miłość

Napisane przez Migotka8923

Justynka

[201711281122]

Napisane przez justysiaa89

tylko, że choć potraktował mnie strasznie, ja niestety nadal chciałabym go w swoim życiu... wiem, że nie powinnam ale no cóż... mam nadzieję, że za jakiś czas poznam kogoś, kto także pozwoli mi uwierzyć znów w miłość

wiem wiem, ale jeśli będziesz tak myślała, to to się będzie ciągnęło wieczność ja czułam to samo. musisz na przekór własnym uczuciom wmawiać sobie, że go nie chcesz. mi się udało

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Ja nie wiem co czujesz, bo nigdy nie byłam w takiej sytuacji, ale trzymam za Ciebie kciuki Justynko, żeby wszystko było ok, żebyś zapomniała i niedługo poznała kogoś, kto Ci pokaże, że miłość istnieje i jest piękna


Chyba mi się telefon popsuł

[justysiaa89]

aardbei spróbuję


[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;42360996]Ja nie wiem co czujesz, bo nigdy nie byłam w takiej sytuacji, ale trzymam za Ciebie kciuki Justynko, żeby wszystko było ok, żebyś zapomniała i niedługo poznała kogoś, kto Ci pokaże, że miłość istnieje i jest piękna [/QUOTE]


idę spać, aż mnie głowa rozbolała od tego płaczu. dobranoc

[Migotka8923]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;42360996]Ja nie wiem co czujesz, bo nigdy nie byłam w takiej sytuacji, ale trzymam za Ciebie kciuki Justynko, żeby wszystko było ok, żebyś zapomniała i niedługo poznała kogoś, kto Ci pokaże, że miłość istnieje i jest piękna


Chyba mi się telefon popsuł [/QUOTE]

Ja gadalam tz normalnie przez telefon niedawno. Wylacz i wlacz telefon

Wysłane z mojego HTC Wildfire

---------- Dopisano o 23:19 ---------- Poprzedni post napisano o 23:03 ----------

Kolejny kolega tzta namawia na wyjazd tym razem Islandia

Wysłane z mojego HTC Wildfire

[Moniika95]

Cześć dziewczyny!
Przebudziłam się i nie mogę już zasnąć chyba pójdę tv pooglądać. A za oknem nie za ciekawie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[201701300922]

Napisane przez Jacqueline__

czyli obie jesteśmy na tym samy wózku tęsknoty do weekendu

Ja też chcę już weekend


Udało mi się zapisać na sobotę do fryzjera No to teraz niech się fryzjer martwi o moją fryzurę na wesele

[Moniika95]

Planujesz jakoś czy zdajesz się na fryzjera?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Migotka8923]

Wysłane z mojego HTC Wildfire

[Moniika95]

Hejka!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[madziara889]

Napisane przez Jacqueline__

odnosnie telefonów i cudów z nimi związanymi- my z Tż często mamy tak że np. ja pisze do niego sms, przychodzi raport że dostarczono i w ogóle a on tego smsa nie dostaje. tak samo z jego smsami do mnie. wkurzające to jest

Nam czasem przychodzi po kilka razy ten sam sms albo przekręca treść. Kiedyś napisałam smsa "Wróciłam do domu" a tż dostał "Wróciłam dobić. Przywieźli mi miał" no to się chłopak zaproponował, że jak chcę, to może przyjechać go wrzucić a ja nie wiedziałam o co mu chodzi Już kilka razy była podobna sytuacja.

Napisane przez justysiaa89

pojechał na wakacje... wyjechał w to tamo miejsce, w tym samym terminie z ludźmi ze studiów, z którymi jeszcze miesiąc temu nie miał ochoty jechać. jeden z kolegów dodał zdjęcie na fejsa. jest taki uśmiechnięty i szczęśliwy. nie wiedziałam, że to tak zaboli wczoraj się trzymałam, ale dziś rozwaliło mnie to totalnie

Napisane przez aardbei77

ech, jak ja Cię rozumiem... oczywiście gdy sobie przypominam moje życie sprzed półtorej roku. jakoś świeżo po zerwaniu, dwa-trzy tygodnie... wspólna znajoma dodaje zdjęcia ze swojej imprezy urodzinowej. ex taki zadowolony, szczęśliwy... dramat. ale gdy po jakimś czasie on przyleciał do mnie taki skruszony, że to źle iż się rozstaliśmy itd. to ja już się pogodziłam ze wszystkim i byłam na nowo zadowolona z życia! tego życzę też Tobie

Ja 13 m-cy temu przechodziłam to co Justynka teraz, tylko, ze my byliśmy razem 3 lata i zerwał wysyłając smsa
Doskonale pamiętam jak się wtedy czułam i teraz rok po tym przez tydzień też jakaś przygnębiona chodziłam, mimo, że jestem szczęśliwa z obecnym tż.

Napisane przez justysiaa89

on nie ma fejsa. jego kolega ze studiów, którego mam w znajomych, bo go poznałam, dodał zdjęcie z nim ale już usunęłam go sobie z aktualności i nie powinien się więcej pojawiać


tylko, że choć potraktował mnie strasznie, ja niestety nadal chciałabym go w swoim życiu... wiem, że nie powinnam ale no cóż... mam nadzieję, że za jakiś czas poznam kogoś, kto także pozwoli mi uwierzyć znów w miłość

Przez jakiś czas też tego chciałam. Ale to minie, potrzeba czasu ale minie.

[Moniika95]

Kurde dużo myślę o tej sytuacji mojego TŻ z tym jego kolega. Nie wiem dlaczego ale mam w sobie taki niepokój, że coś złego z tego wyniknie..Kurcze może tylko niepotrzebnie się nakręcam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[201701300922]

Justynka
Mam nadzieję, że dzisiaj obudzisz się w dobrym nastroju. Za oknem jesień, tak jak lubisz

Doskonale wiem co teraz przeżywasz, ja też nie mogłam patrzeć na to jak ex dobrze się bawi, podczas gdy ja cierpię. A najbardziej zabolało mnie jak kilka miesięcy po tym jak mnie zostawił znalazł sobie już nową dziewczynę. Pamiętam też moją radochę jak się dowiedziałam o ich rozstaniu. Wiem, chore

Jednak spójrz na mnie teraz. Cierpiałam równie mocno jak Ty, też nieraz płakałam i myślałam, że tego złamanego serca nikt mi już nie poskleja. A jednak jestem teraz szczęśliwa i ex jest szczęśliwy w swoim związku małżeńskim. I o dziwo mamy ze sobą dobry kontakt jak gdzieś przypadkiem się spotkamy

Wiem, że łatwo jest komuś mówić: nie myśl o nim, zapomnij, pokaż że jesteś silna. Gorzej jest to wykonać.

Ja Ci powiem tak. Całkiem normalne jest to, że masz wahania nastroju, raz jesteś uśmiechnięta, a jak coś Ci się z nim skojarzy to chodzisz przygnębiona.

Musisz przeżyć taką jakby żałobę po tym związku. Płacz, jeżeli masz na to ochotę. Nie duś w sobie emocji. Jeszcze za mało czasu minęło, miesiąc to niedużo.

Jednak nie katuj się "na siłę" jego widokiem, zdjęciami. Staraj się żyć normalnie. Zobaczysz, że za jakiś czas myśli o nim będą powracać coraz rzadziej.

Trzymaj się

---------- Dopisano o 07:37 ---------- Poprzedni post napisano o 07:29 ----------

Napisane przez Moniika95

Planujesz jakoś czy zdajesz się na fryzjera?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Chyba zdam się na fryzjera, bo nie mam kompletnie pomysłu...

A co do tego kumpla Twojego TŻ: może rzeczywiście za bardzo sobie wkręcasz? Co on robi takiego, że aż tak się do niego uprzedziłaś?

---------- Dopisano o 07:43 ---------- Poprzedni post napisano o 07:37 ----------

Napisane przez madziara889

Nam czasem przychodzi po kilka razy ten sam sms albo przekręca treść. Kiedyś napisałam smsa "Wróciłam do domu" a tż dostał "Wróciłam dobić. Przywieźli mi miał" no to się chłopak zaproponował, że jak chcę, to może przyjechać go wrzucić a ja nie wiedziałam o co mu chodzi Już kilka razy była podobna sytuacja.

Niezłe z tym miałem Ale dziwne, jak sieć może przekręcać smsy?

Mi często się zdarzało, że moje smsy nie docierały do przyjaciółki, teraz jak przeniosła numer do innej sieci to już tak się na szczęście nie dzieje.

[Moniika95]

TŻ stał się taki jakiś 'inny'. Broni go, strzela fochy jak powiem na niego coś złego. Boję się że zaczną się jakieś męskie spotkania przy piwku itp..tamten rozstał się teraz z dziewczyna i pewnie jakby gdzieś zaczęli wychodzić startowałby do jakiś a mój co wtedy? Narazie nic o takich spotkaniach z nim nie mówił ale boję się że może to nastąpić. Chciałam żeby spędzał z nim jak najmniej czasu a tu nie dość że ta praca to jeszcze siłownia.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[201701300922]

Napisane przez Moniika95

TŻ stał się taki jakiś 'inny'. Broni go, strzela fochy jak powiem na niego coś złego. Boję się że zaczną się jakieś męskie spotkania przy piwku itp..tamten rozstał się teraz z dziewczyna i pewnie jakby gdzieś zaczęli wychodzić startowałby do jakiś a mój co wtedy? Narazie nic o takich spotkaniach z nim nie mówił ale boję się że może to nastąpić. Chciałam żeby spędzał z nim jak najmniej czasu a tu nie dość że ta praca to jeszcze siłownia.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja też bym broniła przyjaciółki/koleżanki jakby TŻ gadał na nią coś złego.

Kurcze no nie wiem co Ci doradzić. Może nie zabraniaj niczego TŻtowi. Nikt nie lubi jak go ktoś ogranicza.
Zainterweniuj, gdy będziesz widziała, że będzie chciał wyciągać Twojego TŻa na imprezy itp. Póki co zachowaj może spokój?

A ta siłownia to jego własna inicjatywa czy też wpływ kolegi?

[Migotka8923]

Napisane przez Moniika95

TŻ stał się taki jakiś 'inny'. Broni go, strzela fochy jak powiem na niego coś złego. Boję się że zaczną się jakieś męskie spotkania przy piwku itp..tamten rozstał się teraz z dziewczyna i pewnie jakby gdzieś zaczęli wychodzić startowałby do jakiś a mój co wtedy? Narazie nic o takich spotkaniach z nim nie mówił ale boję się że może to nastąpić. Chciałam żeby spędzał z nim jak najmniej czasu a tu nie dość że ta praca to jeszcze siłownia.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Jezeli tamten kolega by zaproponowal wyjscie na piwo plus jakies dziewczyny na miejscu twojego tz bym odmowila

Mojego w sobote pytalu czy jedzie z kolegami na dziewczyny do mojego miasta, a to tez faceci co maja dziewczyny. Takich rozstrzelac, na szczescie tz powiedzial ze nie jedzie z nimi.

Wysłane z mojego HTC Wildfire

[Moniika95]

Jeśli chodzi o siłownię to niby TŻ kiedyś chciał ale nie miał z kim (ze mną nie chciał) a teraz tamten też chce i o. Już ta siłownię przeboleje. Namawiał TŻ na wyjazd nad jezioro, do klubu ale pow TŻ że nie chce żeby jechał i powiedział, że nie. Ale kurcze..wczoraj zastanowiło mnie jednak to że wcześniej jak gadaliśmy z TŻ i pytałam czy mnie nigdy nie zostawi odpowiadał że nie, a wczoraj? Że przecież skąd ma wiedzieć, że nigdy nic nie wiadomo ale przecież bez powodu mnie nie zostawi.. I właśnie coś w stylu takich rzeczy..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[201711281122]

z tym przekręcaniem smsów to u mnie się tak działo gdy pisałam długą wiadomość i zajmowało to dwa smsy. no i wyobraźcie sobie, że TŻ dostał jedną połowę "normalną", a drugą był sms, który tydzień czy dwa wcześniej wysłałam do przyjaciela (i już dawno nie miałam go w wysyłanych).

[Migotka8923]

Napisane przez Moniika95

Jeśli chodzi o siłownię to niby TŻ kiedyś chciał ale nie miał z kim (ze mną nie chciał) a teraz tamten też chce i o. Już ta siłownię przeboleje. Namawiał TŻ na wyjazd nad jezioro, do klubu ale pow TŻ że nie chce żeby jechał i powiedział, że nie. Ale kurcze..wczoraj zastanowiło mnie jednak to że wcześniej jak gadaliśmy z TŻ i pytałam czy mnie nigdy nie zostawi odpowiadał że nie, a wczoraj? Że przecież skąd ma wiedzieć, że nigdy nic nie wiadomo ale przecież bez powodu mnie nie zostawi.. I właśnie coś w stylu takich rzeczy..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Mogl ciebie wziac nad te jezioro do klubu tez
O silownie juz bym sie nie czepiala skoro ma towarzysza
Kazdy facet ma swoja glowe, jezeli zrobi cos zeby przypodobac sie temu kumplowi a jednoczesnie zrani ciebie to widocznie nie zasluguje na ciebie..

Wysłane z mojego HTC Wildfire

---------- Dopisano o 09:16 ---------- Poprzedni post napisano o 09:13 ----------

Napisane przez aardbei77

z tym przekręcaniem smsów to u mnie się tak działo gdy pisałam długą wiadomość i zajmowało to dwa smsy. no i wyobraźcie sobie, że TŻ dostał jedną połowę "normalną", a drugą był sms, który tydzień czy dwa wcześniej wysłałam do przyjaciela (i już dawno nie miałam go w wysyłanych).

Ja nie mialam nigdy takich problemow, tylko swego czasu byly momenty, ze w orange czesto problemy z siecia byly i nawet smsa nie mozna bylo wyslac

Wysłane z mojego HTC Wildfire