Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 11

[Bela03]

Z tymi sklepami to też zależy, np w CCC jak chcesz coś zareklamować to wytkną Ci, że krzywo chodzisz. W Deichmanie i Badurze wszystko dobrze i szybko przebiega. W Kazarze mojej mamie kiedyś buta zszyli tak, że miała szew od wewnątrz, w szpilce
Ja mam najgorsze doświadczenia ze sklepami eko. Jak nie wyglądasz jak eko wariatka albo bogata karierowiczka to patrzą jak na śmiecia. U mnie w mieście pzynajmniej tak jest. Poszłam ja, biedna studentka zostałam olana i opryskliwie potraktowana, poszła moja mama, która jest mniej zorientowana w temacie to nawet poznała historię rodzinną właścicieli. Za to ja znam wszystkie babcie na targu, ile razy mi porad kulinarnych udzielały

[ciri15]

Napisane przez Demi93

Ona chce w końcu to wesele czy nie? o.O
Bez kitu, jestem trochę podpita, a nie tworzę takich łamigłowek.

Bardziej by chciała podróż, ale na podróż rodzice faceta nie chcą dać.

---------- Dopisano o 07:47 ---------- Poprzedni post napisano o 07:46 ----------

Napisane przez Kretka666

I to - " a poza tym dostaje sie pieniadze w prezencie i mozna splacic choc czesc kredytu z tych pieniazkow, bo jak by wesela nie bylo nie bylo by prezentow". Dlatego nie robię wesela. Dlatego nie chodzę na nie. No ku*wa mać. Wesele = prezenty i nic więcej
Hajs się musi zgadzać.

No, strasznie przykre podejście.

---------- Dopisano o 07:52 ---------- Poprzedni post napisano o 07:47 ----------

Napisane przez CzasKomety

Obce psy mnie przerazaja, ale bylam w tamtym roku na wsi, gdzie BYKI chodzily luzem, po podworku. I odwiedzaly sasiadow. A sasiad wital byka kijem (tzn. W samoobronie, nie bil go), bo byl agresywny (byk, nie sasiad).

Umarłabym ze strachu na miejscu ludzi z tej wioski.

[karinkowa]

Napisane przez ciri15

Ludzie są dziwni... https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...35&postcount=6

taka sytuacja!

[ciri15]

Napisane przez drabineczka

Nie no. Jasne. Świetny pomysł. Ja myślę że powinny być zniżki dla rodzin z 5 i 6 dzieci. Co tam rodziny z trójką dzieci. Tylko prawdziwe ogromne wielopokoleniowe rodziny powinny mieć darmowe przejazdy. I życie. I mieszkania. Jestem przekonana że co najmniej pół tysiąca z tych rodzin to prawdziwe normalne polskie rodziny, gdzie oboje rodziców pracuje, utrzymują się z dochodów własnych a nie zapomóg i zasiłków, z własnym nie-socjalnym mieszkaniem, bez niebieskiej karty. Na pewno tak jest. Dajmy im coś więcej. W końcu czym jest posiadanie 2 lub 3 dzieci w dzisiejszych czasach, to za mało by się coś komuś należało. Mało mało

Moje największe zdziwienie(i wkur**nie) ever. A jeszcze moja mama się oburza, twierdzi że jestem cyniczna i bez serca jak prezentuje jej swoje poglądy, bo sami jesteśmy rodziną wielodzietną. No jasne, jakby były jakieś ulgi to byłoby łatwiej, ale sobie radzimy, nie jesteśmy patologią. Tylko że takie rodziny to może ze 20 % rodzin wielodzietnych. Reszta zasiłki na dzieciaka wydaje na wódę. A tak poza tym to dzieci powinno się robić tyle, a ile nas stać, a nie liczyć, że jak zabraknie to państwo pomoże.

Jeszcze rozwalił mnie argument mojej mamy:
- A może oni nawet pieniędzy nie mają, by się zabezpieczyć?
Ta, tabletki anty po 10-20 zł nie zmieszczą się w ich budżecie, w którym króluje wóda i papierosy.

[pendraiw]

Napisane przez ciri15

Ludzie są dziwni... https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...35&postcount=6

Co autor miał na mysli

[05872c226b72f809f533e1be5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f2b5f9d]

Napisane przez ciri15

Ludzie są dziwni... https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...35&postcount=6

Mnie w tym wątku (całym) dziwi nadużywanie, przez niektóre dziewczyny, wykrzykników i znaków zapytania. Jeszcze jak dla żartów ktoś zrobi taki ciąg znaków to w porządku ale po co, tak na poważnie, stawiać parę wykrzykników, jeden nie wystarczy? (????)

[201708160922]

Mnie dziwi, ze dalyscie rade to przeczytac.

I dziwi mnie, ze snila mi sie wizazanka, z ktora nie kontaktuje sie w zaden inny sposob niz udzielanie sie w tych samych tematach

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Mitsukki]

O geee, jak mnie to wkurza.
Gumki wyjdą taniej niż utrzymanie dzieciaka. Jak nie stać na dzieciaka to niech się nie rozmnażają

[chwast]

A ja znam rodzinę co to mają 5 córek. Dla mnie trochę patologia bo facet nie chce się zabezpieczać z powodu religii. Ale pod względem kasy, pracy, wychowania jest normalnie. Z kasą to nawet dobrze choć wiadomo na 7 osób to się inaczej rozchodzi Też mają ulgi mimo, że dwie juz się usamodzielnily. Ona pracuje, on też no i sianko duże

[monika_sonia]

Napisane przez CzasKomety

I dziwi mnie, ze snila mi sie wizazanka, z ktora nie kontaktuje sie w zaden inny sposob niz udzielanie sie w tych samych tematach

Skąd wiedziałaś jak wygląda? I czy zwracałaś się do niej np "Demi" czy wiedziałaś, jak ma na imię? xD

[Kretka666]

Napisane przez Mitsukki

O geee, jak mnie to wkurza.
Gumki wyjdą taniej niż utrzymanie dzieciaka. Jak nie stać na dzieciaka to niech się nie rozmnażają

Tabletki jeszcze taniej, bo to 20 zł na cały miesiąc, a gumki drożeją. Ale nieeee, po co. Trzepmy dzieci Rozumiem, jakby miało się za co je utrzymać, to bardzo proszę, ale nie patologia...

[201708160922]

Napisane przez monika_sonia

Skąd wiedziałaś jak wygląda? I czy zwracałaś się do niej np "Demi" czy wiedziałaś, jak ma na imię? xD

Nic nie wiedzialam, poza tym, ze wiedzialam, ze to ona xD Wiem, jak ta dziewczyna ma na imie, ale gdy komus o niej mowilam, to uzywalam nicku. Ogolnie pamietam niewiele, ale bylo to dziwne i smieszne.

[201607231707]

Napisane przez CzasKomety

I dziwi mnie, ze snila mi sie wizazanka, z ktora nie kontaktuje sie w zaden inny sposob niz udzielanie sie w tych samych tematach

O bez kitu, mi też się dzisiaj śnily wizażanki

[201705250955]

Dziwi (czy nawet lekko szokuje) mnie zachowanie dziewczyny znajomego mojej siostry, która wpada by poszukać pracy i liczy na darmowy nocleg, życie przez 2-3 tygodnie u mojej siostry. Pomijając kwestię, że myśli o znalezieniu pracy łażąc po mieście (w ogóle stwierdziła, że ona musi mieć samochód, bo po "tej Warszawy to ona nie zna i nie będzie wiedziała, w jaki wsiąść autobus"). Cyrk na kółkach. Dodam tylko, że otworzenie pliku w rozszerzeniu .pdf to dla niej problem, przez to biedna nie może wysłać CV (tak, CV pisał jej też jakiś znajomy).

[beeets]

Napisane przez Kretka666

Tabletki jeszcze taniej, bo to 20 zł na cały miesiąc, a gumki drożeją. Ale nieeee, po co. Trzepmy dzieci Rozumiem, jakby miało się za co je utrzymać, to bardzo proszę, ale nie patologia...

tym ludziom się nie wytłumaczy Znam rodzinę z 7 dzieci i kiedyś przy rozmowie ich matka powiedziała "jak ma się talerz zupy dla 7, to i dla 8 się znajdzie"

w tematach weselnych, to spotkałam 2 przypadki, kiedy znajoma robiła tylko cywilny z garstką najbliższych osob (rodzice, świadkowie, dziadków nie było) oraz kolega też tylko cywilny też z garstką najbliższych i przyjachał do swoich dziadków pochwalić się ślubem z domową szarlotką (oby zbytnio się nie wykosztować na tort). dziadkowie honorowi, więc dali mu kilka tysięcy na nowy samochód

Dziwi mnie otwieranie okien w autobusach z kliamatyzacją i wielkie dziwinie się, że kierowca ochrzania.

---------- Dopisano o 11:37 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ----------

Napisane przez asia_aisa

Dziwi (czy nawet lekko szokuje) mnie zachowanie dziewczyny znajomego mojej siostry, która wpada by poszukać pracy i liczy na darmowy nocleg, życie przez 2-3 tygodnie u mojej siostry. Pomijając kwestię, że myśli o znalezieniu pracy łażąc po mieście (w ogóle stwierdziła, że ona musi mieć samochód, bo po "tej Warszawy to ona nie zna i nie będzie wiedziała, w jaki wsiąść autobus"). Cyrk na kółkach. Dodam tylko, że otworzenie pliku w rozszerzeniu .pdf to dla niej problem, przez to biedna nie może wysłać CV (tak, CV pisał jej też jakiś znajomy).

wystarczy takiej uświadomić, że życie kosztuje, a wasze mieszkanie to nie hotel

[Kretka666]

Napisane przez beeets

tym ludziom się nie wytłumaczy Znam rodzinę z 7 dzieci i kiedyś przy rozmowie ich matka powiedziała "jak ma się talerz zupy dla 7, to i dla 8 się znajdzie"

w tematach weselnych, to spotkałam 2 przypadki, kiedy znajoma robiła tylko cywilny z garstką najbliższych osob (rodzice, świadkowie, dziadków nie było) oraz kolega też tylko cywilny też z garstką najbliższych i przyjachał do swoich dziadków pochwalić się ślubem z domową szarlotką (oby zbytnio się nie wykosztować na tort). dziadkowie honorowi, więc dali mu kilka tysięcy na nowy samochód

Jakie to iście chrześcijańskie podejście

Nie no, dziadkowie fajni. Choć ja osobiście zaprosiłabym ich na ślub, a nie tylko z ciachem po fakcie Ale dla mnie dziadkowie należą do tych "najbliższych". Moje podejście może wydawać się trochę do dupy, bo jestem antyweselna, typowego weselicha nie zrobię, ale wiem, że prezenty będą. Taką mam rodzinę. Inni mają je tylko jak zrobią wesele, z tego co się czyta, że trzeba je zrobić, bo "pieniążki". I teraz weź tutaj nie stań się przedmiotem uwag "ty, ona się obłowiła w szmalu, a na wesele nawet nie chciało się jej wydać, żydówa jedna" czy coś w tym guście.
Albo dziwi mnie jak ludzie komentują moją postawę - nie chcę robić wesela, to jestem głupia hipokrytka, bo na cudzych weselach to się pewnie bawię, objadam i opijam w najlepsze, a dla kogoś to nie chcę tego zrobić, cwane chamidło jedne! Wiadomo, znają mnie i co robię lepiej niż ja.

[cholernarejestracja]

Napisane przez Kretka666

Albo dziwi mnie jak ludzie komentują moją postawę - nie chcę robić wesela, to jestem głupia hipokrytka, bo na cudzych weselach to się pewnie bawię, objadam i opijam w najlepsze, a dla kogoś to nie chcę tego zrobić, cwane chamidło jedne! Wiadomo, znają mnie i co robię lepiej niż ja.

rozwala mnie to.

Robisz - źle, pewnie tylko dla kasy! I w ogóle zła sala, złe jedzenie, zła orkiestra!

Nie robisz - o ty chamidło, skąpiradło, cotynieto!

[chwast]

Oj tak kiedyś powiedziałam w towarzystwie, ze my wesela nie chcemy. Żal nam kasy, nienawidzimy takich imprez, źle byśmy się czuli. No po co w takim razie. To oburzenie, że JAK przecież każdy musi robić. Nie wiedziałam :-(

Wysyłane z mojego SK17i za pomocą Tapatalk 2

[beeets]

Napisane przez Kretka666

Jakie to iście chrześcijańskie podejście

rodziny wielodzietne w Gdańsku od 3 dzieci już nie tylko mogą podróżować za darmo miejską komunikacją. Karta rodzinna umożliwia też spore zniżki, takie jak darmowe wejścia do zoo, 20 proc. zniżki do Teatru Miniatura, bezpłatne wejście na Lodowisko Miejskie na Placu Zebrań Ludowych, bezpłatne lub ulgowe wejścia na wystawy, do Muzeum Archeologicznego, oddziałów Muzeum Narodowego, zniżki na spektakle w Państwowej Operze Bałtyckiej, zniżki na kursy językowe.

rodziny wielodzietne w Gdyn od 4 dzieci. Wszyscy członkowie rodziny mogą jeździć za darmo komunikacją miejską w mieście.
Kartę Rodzinną Gdynia może mieć też każda rodzina bez względu na liczbę dzieci - Dzięki karcie będzie można korzystać ze zniżek w muzeach, teatrach, tańsze będą też np. wejścia na mecze. W planach jest zaangażowanie w program restauracji, klubów dziecięcych itp.

rodziny wielodzietne na terenie Sopotu od 3 dzieci. Wszyscy członkowie rodziny będą mogli dzięki niej korzystać z darmowych przejazdów komunikacją miejską na terenie Sopotu. Będzie można również zwiedzać za darmo Muzeum Miasta Sopotu oraz Państwową Galerię Sztuki w Sopocie. Z kartą wstęp na kryty miejski basen i lodowisko na molo będzie o połowę tańszy.

Takie podejście władz tylko zachęca ludzi nieodpowiedzialnych do powiększania rodzin czy ich zakładania w imię przekonań "a czym się będziemy przejmować, państwo nam pomoże"

[chwast]

Darmowe zoo? I te inne rzeczy, szok. Przesada, grubą. Niby czemu ktoś to ma mieć, bo ma 3 dzieci. To sprawia, że jakiś lepszy? No w zasadzie nowi podatnicy, im więcej tym lepiej.
Co za swinskie zasady

Wysyłane z mojego SK17i za pomocą Tapatalk 2

[cholernarejestracja]

E, mnie to jakoś nie dziwi. Jednak przyrost naturalny w Polsce jest tragiczny, coraz mniej osób ma dzieci, a ktoś w tym chorym systemie musi zarabiać na przyszłe pokolenia.

Bardziej jestem skłonna przychylnie popatrzeć na takie zniżki, niż na kolejne super-duper ustawy dające przywileje matkom/kobietom w ciąży w prawie pracy, które powodują, że tym mniej chętnie kobiety są zatrudniane

[201607231707]

O kurde, jeszcze do tego zasiłek i nic tylko dzieci robić Moja matka to jednak miała nosa do interesów, wiedziałam, że te marzenia o dużej rodzinie to tylko takie gadanie

[Kretka666]

Napisane przez chwast

Oj tak kiedyś powiedziałam w towarzystwie, ze my wesela nie chcemy. Żal nam kasy, nienawidzimy takich imprez, źle byśmy się czuli. No po co w takim razie. To oburzenie, że JAK przecież każdy musi robić. Nie wiedziałam :-(

Wysyłane z mojego SK17i za pomocą Tapatalk 2

Widzę, że mamy takie same odczucia dot. wesel. I też z taką reakcją się spotykam. Że jak to bez wesela? Toż to przecież jakbyście się w ogóle nie pobrali. I to co, że nienawidzę wesel, co to ma w ogóle znaczyć. INNI je uwielbiają, to chyba wystarczy!

Napisane przez Demi93

O kurde, jeszcze do tego zasiłek i nic tylko dzieci robić Moja matka to jednak miała nosa do interesów, wiedziałam, że te marzenia o dużej rodzinie to tylko takie gadanie

Chyba będę musiała zrewidować moje plany nieposiadania potomstwa

[Bela03]

U mnie w mieście na basenie są zniżki dla rodzin 2+2, czyli musi być para rodziców i para dzieci. Jak ktoś samotnie wychowuje już na to szans nie ma

[201607231707]

Kretka, no, proponuję wydanie na świat drużyny piłkarskiej To dopiero będą zniżki!

[chwast]

Zamiast zniżek to kraj poprawilby sytuację tak aby to nie było potrzebne. Ja nie urodze temu systemowi kolejnego niewolnika, niech mnie cmokna :-D

Wysyłane z mojego SK17i za pomocą Tapatalk 2

[beeets]

Napisane przez Demi93

O kurde, jeszcze do tego zasiłek i nic tylko dzieci robić Moja matka to jednak miała nosa do interesów, wiedziałam, że te marzenia o dużej rodzinie to tylko takie gadanie

dadzą ci jeszcze mieszkanie socjalne, na posiłki do mopsu, ubrania ze zbiórek, podręczniki dla dzieci z składek szkolnych.
tylko nie wiem, czy nie bardziej się opłaca być samotną matką, trzeba byłoby to policzyć

[201604181004]

Najbardziej sie oplaca machnac dzieciaki z robotnym (na czarno) facetem i nie brac slubu. Mieszka sie z nim bokiem, dochodu oficjalnie zadnego no i samotne macierzynstwo

[beeets]

Napisane przez chwast

Zamiast zniżek to kraj poprawilby sytuację tak aby to nie było potrzebne. Ja nie urodze temu systemowi kolejnego niewolnika, niech mnie cmokna :-D

cały czas nad tym pracują, przecież dopiero co wprowadzili obowiązkową opłatę za tv i radio

[201607231707]

Napisane przez beeets

dadzą ci jeszcze mieszkanie socjalne, na posiłki do mopsu, ubrania ze zbiórek, podręczniki dla dzieci z składek szkolnych.
tylko nie wiem, czy nie bardziej się opłaca być samotną matką, trzeba byłoby to policzyć

O Jezu, moja matka jest ☠☠☠anym geniuszem finansowym! :O
Tylko niech kto inny mi te dzieci urodzi i będzie idealnie