Już dwupaki wśród nas mamy - na następne wciąż czekamy! Staraczki 2013, część 5

[maxwelka]

Napisane przez fantastka

Niemożliwa jesteś! Ja na chłopca!

Chociaż szczerze mówiąc wolałabym chłopca według zasady - rodzisz syna, pilnujesz syna, rodzisz córkę, pilnujesz całe miasto Ale z drugiej strony dobrze tez powiedziała mama mojej koleżanki - że jak rodzisz córeczkę, to rodzisz ją dla siebie, a syna rodzisz dla obcej baby

[Lea_ny]

Napisane przez maxwelka

Chociaż szczerze mówiąc wolałabym chłopca według zasady - rodzisz syna, pilnujesz syna, rodzisz córkę, pilnujesz całe miasto

Mój TŻ stwierdził, że chciałby córeczkę, ale że może lepszy byłby syn, bo dziewczynka miałaby z nim przerąbane - stwierdził, że bałby się ją z domu wypuścić samą prze 21. rokiem życia

[fantastka]

Napisane przez maxwelka

Chociaż szczerze mówiąc wolałabym chłopca według zasady - rodzisz syna, pilnujesz syna, rodzisz córkę, pilnujesz całe miasto Ale z drugiej strony dobrze tez powiedziała mama mojej koleżanki - że jak rodzisz córeczkę, to rodzisz ją dla siebie, a syna rodzisz dla obcej baby

Hahaha, pierwsze słyszę

Mój TŻ chce syna to sobie syna robi

[Juliette25]

Napisane przez fantastka

A mnie raz jeden, raz drugi Może będą bliźniaki

Mnie też dwa bolą

[maxwelka]

Napisane przez fantastka

Hahaha, pierwsze słyszę

Mój TŻ chce syna to sobie syna robi

Mój też chce syna, to chyba dość tendencyjne

[manieczka1]

Napisane przez anyaG25

A no nie pisałam bo nie miałam kiedy a poza tym jeszcze nie ma wyników Prawdopodobnie będą dziś albo jutro , ale jutro nie odbierze , bo będzie w pracy No i tak w kółko No ale nic, trzeba czekać Lada dzień owulacja i kolejna szansa

to koniecznie daj znać jak wyniki!!!

Napisane przez Luzia

czuje delikatnie, że coś się dzieje w lewyj jajniku, oby, bo dziś było serduchowanie, także sobie po cichu czymam kciuki..

Napisane przez maxwelka

Chociaż szczerze mówiąc wolałabym chłopca według zasady - rodzisz syna, pilnujesz syna, rodzisz córkę, pilnujesz całe miasto Ale z drugiej strony dobrze tez powiedziała mama mojej koleżanki - że jak rodzisz córeczkę, to rodzisz ją dla siebie, a syna rodzisz dla obcej baby

no święta prawda mi to obojętne co będzie, ważne żeby wszystko było dobrze ale jak już bym mogła tak powybrzydzać i powybierać to chciałabym córeczkę żeby ją stroić i czesać

[fantastka]

Napisane przez Juliette25

Mnie też dwa bolą

O, to może być dobry znak

[Juliette25]

Napisane przez fantastka

O, to może być dobry znak

Byłoby super

[skubana]

Napisane przez Carmenaa_88

Nie wiem z jakiego miasta jesteś, ale w moim rejonie mamy NFZ w któym są dwie tak strasznie wredne babki, że dziw, że od tylu lat nikt ich jeszcze nie wyrzucił. ONE SĄ POTWORNE!!! Drą się po ludziach, robią z nich idiotów, zapomnij czegoś lub niewiedz- zjadą się z błotem żeby wszyscy wiedzieli w kolejce. Drą się jak za komuny żeby zamknięto drzwi. Totalne chamidła. Pewnie mają stos zażaleń u swoich szefów. Nie wiem kim są, że nie idzie ich wyrzucić, ale też mnie czeka wizyta tam dzisiaj i jak sobie o tym pomyślę to już mi się słabo robi.

Poznań. Parę razy byłam świadkiem jak uzrędnik byl nieuprzejmy w stosunku do innego człowieka (lagodnie mówiąc). Mimo że nie mieli racji 'przepraszam' nigdy nie padło.

Napisane przez manieczka1

nie martw się kochana, nie stresuj się, bo stres na pewno Ci w niczym nie pomoże. Takie skurcze to chyba normalna sprawa. a mdłości i bolącego biustu też wiecznie mieć nie będziesz... nie panikuj... będzie dobrze

Napisane przez Juliette25

Idź zrób betę
albo wybierz się od razu do ginka. Nie ma na co czekać, bo tylko się będziesz zamartwiać, może niepotrzebnie.
A może po prostu tak masz i już... Nie martw się na zapas, bo dzidzia Twój stres wyczuwa.

Napisane przez Luzia

Kochana ale to raczej normalne, że objawów nie ma codziennie

Napisane przez anyaG25

Nie martw się, przecież to normalne. W ciąży nie ma się co dzień takich samych objawów. Myślę, ze zmieniają się z tygodnia na tydzień! Nie stresuj się!

Napisane przez meduzka88

Skubana a ty w którym tygodniu jesteś ?

skończony 7 tydzień ciąży, dziecko ma około 5 tygodni

Napisane przez vioris

nie stresuj się! Popatrz na wykresy ciążowe na ovuf i zauwaz że kobitki mają przerwy w objawach nawet na parę dni

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

nie mam konta, nie zdążyłam założyć.

Napisane przez Leine

... szkoda, że to nie jest wyższa ciąża, bo wtedy idzie szybko sprawdzić, czy dzieciak żyje (kopanie)
Na Twoim miejscu zrobiłabym jutro betę i zobaczyła czy urosła (o ile w ogóle robiłas)

Napisane przez God Of War 20

skubana nie martw się na zapas najlepiej idź zrób betę.. wtedy będziesz wiedziała czy dobrze przyrasta.

Dziekuję kochane jesteście. Postaram się nie stresować. To moja pierwsza ciąża i doświadczeń nie mam żadnych, nie wiem czego sie spodziewać.
Bety nie robiłam, bo nie miałam kiedy. Mogłabym isc jutro i w poniedziałek ale nie wiem czy to jest sens bo w poniedziałek mam wizytę u ginekologa.

[meduzka88]

Napisane przez skubana

Poznań. Parę razy byłam świadkiem jak uzrędnik byl nieuprzejmy w stosunku do innego człowieka (lagodnie mówiąc). Mimo że nie mieli racji 'przepraszam' nigdy nie padło.










skończony 7 tydzień ciąży, dziecko ma około 5 tygodni
nie mam konta, nie zdążyłam założyć.





Dziekuję kochane jesteście. Postaram się nie stresować. To moja pierwsza ciąża i doświadczeń nie mam żadnych, nie wiem czego sie spodziewać.
Bety nie robiłam, bo nie miałam kiedy. Mogłabym isc jutro i w poniedziałek ale nie wiem czy to jest sens bo w poniedziałek mam wizytę u ginekologa.

A to twoja 1 wizyta u gina?

[agaaga89]

O Boże, toż to następny wątek??

[maxwelka]

Napisane przez agaaga89

O Boże, toż to następny wątek??

Następna się obudziła

[manieczka1]

Napisane przez agaaga89

O Boże, toż to następny wątek??

no następny, następny i szczęśliwy dla każdej z nas

[Juliette25]

Napisane przez skubana

skończony 7 tydzień ciąży, dziecko ma około 5 tygodni
nie mam konta, nie zdążyłam założyć.

Bety nie robiłam, bo nie miałam kiedy. Mogłabym isc jutro i w poniedziałek ale nie wiem czy to jest sens bo w poniedziałek mam wizytę u ginekologa.

Jak chcesz, może rzeczywiście poczekaj do poniedziałku? Wtedy da Ci skierowanie i nie będziesz płacić za wyniki.
Już w poniedziałek będziesz słyszeć serduszko maluszka
Mężuś idzie z Tobą?

[kindziulindzia]

A ja czekam na tę owulację i chyba się nie doczekam bo praktycznie wszystkie moje cykle są bezowulacyjne
Oby te CLO coś pomogło

[agaaga89]

Śpiąca królewna musi być szczęśliwy!! Bez 10 mamusiek nie kończymy wątku

[anyaG25]

Napisane przez fantastka

Ja miałam TAKI i on ma 175 mg na jedną kapsułkę, a Oeparol ma 510 mg, a bierze się po tyle samo kapsułek, więc różnica spora Może masz inny?



Oby wyniki były pomyślne!

Dziękuję Nie wiem czego się spodziewać ale wierzę, ze tym razem będą lepsze

Napisane przez Lea_ny

Inny Ja mam taki, który ma 500 mg, więc praktycznie tyle samo co Oeparol - za 150 tabletek płaciłam kilkanaście złotych

jw
O taki: http://aptekajakmarzenie.pl/images/g...siolek_150.jpg

o! Dziękuję Ten oeparol to chyba na mnie nie działa Może spróbuję ten Twój zakupić

Napisane przez fantastka

To będziemy razem testować

Mam taką nadzieję , ze w ogóle zatestuję Tym razem czekam do 3 dni po spodziewanej @! I jak będę chciała zrobić testa wcześniej to mnie wybiczujcie!!!!!!

[maxwelka]

No dobra laski, czas na hicior

[Juliette25]

mxwelka - widzę oby to dobrze wróżyło.

Ładne masz majtochy
Teraz ja idę się pooglądać...

[maxwelka]

Napisane przez Juliette25

mxwelka - widzę oby to dobrze wróżyło.

Ładne masz majtochy
Teraz ja idę się pooglądać...

Uf, czyli nie jestem jedyna

Stare jak świat
Idź idź - ja wszystko robiłam w full konspirze, bo w pracy jestem

[agaaga89]

Ja szczerze musiałam się mocno dopatrywać, ale może dlatego, że okulary zostawiłam na komodzie ale... jest!

[Juliette25]

Napisane przez maxwelka

Uf, czyli nie jestem jedyna

Stare jak świat
Idź idź - ja wszystko robiłam w full konspirze, bo w pracy jestem

No też mam, ale nie od samego pępka tylko niżej... taka delikatna brązowa linia

[maxwelka]

Napisane przez agaaga89

Ja szczerze musiałam się mocno dopatrywać, ale może dlatego, że okulary zostawiłam na komodzie ale... jest!

No na żywo oczywiście widać ją lepiej Ale i tak moim zdaniem cud, że tu jest widoczna

---------- Dopisano o 12:36 ---------- Poprzedni post napisano o 12:35 ----------

Napisane przez Juliette25

No też mam, ale nie od samego pępka tylko niżej... taka delikatna brązowa linia

No ja też jednak nie od samego pępka, jak widać, tylko niżej - ale głównie widać ją tam, gdzie nie jestem opalona

[Juliette25]

Napisane przez maxwelka

No na żywo oczywiście widać ją lepiej Ale i tak moim zdaniem cud, że tu jest widoczna

---------- Dopisano o 12:36 ---------- Poprzedni post napisano o 12:35 ----------



No ja też jednak nie od samego pępka, jak widać, tylko niżej - ale głównie widać ją tam, gdzie nie jestem opalona

Moja linia sięga aż do samej pipki

[maxwelka]

Napisane przez Juliette25

Moja linia sięga aż do samej pipki

Moja też Boże jak ja przeżyję te 6 dni

[God Of War 20]

Napisane przez maxwelka

Boże, wiecie co mi przyszło do głowy? Że gdybym nie trafiła tu na forum, to z tymi moimi nierównymi cyklami i małą ilością śluzu ani bym się o wiesiołku nie dowiedziała, ani bym temperatury nie mierzyła i celując "na oko" z serduszkami za każdym razem trafiałabym jak kulą w płot A tak to mam świadomość tego wszystkiego, poznaję sama siebie i dzięki temu staranie się o dziecko jest bardziej świadome

Widzisz widzisz a śmiałaś się razem z Leine z tego co pamiętam, że po co to mierzyć temperaturę itp pamiętam to jak dziś

No właśnie jak kulą w płot... taka prawda

A ja znowu się wzięłam za obiad a wy

Maxwelka ja też mam taką linię... raczej o ciąży nie świadczy stety lub niestety u mnie jest widoczna zawsze

[Juliette25]

Napisane przez maxwelka

Moja też Boże jak ja przeżyję te 6 dni

Dasz radę...

Idę pić kawę (inkę) - rodzice wpadają

[maxwelka]

Napisane przez God Of War 20

Widzisz widzisz a śmiałaś się razem z Leine z tego co pamiętam, że po co to mierzyć temperaturę itp pamiętam to jak dziś

No właśnie jak kulą w płot... taka prawda

A ja znowu się wzięłam za obiad a wy

Wiem, też pamiętam Jak to się jednak człowiekowi zmienia

---------- Dopisano o 12:46 ---------- Poprzedni post napisano o 12:45 ----------

Napisane przez Juliette25

Dasz radę...

Idę pić kawę (inkę) - rodzice wpadają

A no właśnie - jak to jest z kawą w ciąży? Można? Nie można? Bo ja normalnie zawsze piję jedną dziennie - taką mieloną z ekspresu ze spienionym mlekiem Taki mój poranny rytuał w pracy Jak zaciążę to powinnam ostawić?

---------- Dopisano o 12:47 ---------- Poprzedni post napisano o 12:46 ----------

Napisane przez God Of War 20

Maxwelka ja też mam taką linię... raczej o ciąży nie świadczy stety lub niestety u mnie jest widoczna zawsze

U mnie sęk w tym, że wcześniej jej nie było... chyba

[God Of War 20]

Napisane przez Juliette25

Dasz radę...

Idę pić kawę (inkę) - rodzice wpadają

Ehh dobrze, że ja kawy nie pije to mi ten problem odpadnie w ciąży haha
Kiedyś piłam nałogowo ale już mi przeszła ta faza

[cowie]

Dzień dobry

Nie nadrobię tylu stron

A dziś dopiero teraz pracę zaczynam, więc trochę pospałam

Max, przez Ciebie zaraz sama pójdę sobie brzuch oglądać


W ogóle wczoraj wieczorem masakrycznie bolał mnie brzuch. Byłam pewna, że w nocy @ dostanę. Rano się obudziłam z uczuciem strasznej wilgodzi i sobie myślę, że już po zabawie.
Wsadzam termometr i nie dość, że wyciągnęłam czysty to jeszcze z wyższą temperaturą
Poszłam do kibelka i jak siusałam to tego śluzu było tyle, że aż wypadł do kibelka...
Teraz też mam cały czas uczucie wilgoci, ale nie ma już tego dużo

---------- Dopisano o 12:53 ---------- Poprzedni post napisano o 12:53 ----------

Napisane przez God Of War 20

Ehh dobrze, że ja kawy nie pije to mi ten problem odpadnie w ciąży haha
Kiedyś piłam nałogowo ale już mi przeszła ta faza

Ja w ogóle też kawy nie pijam