Już niektóre odliczają, inne grzecznie wciąż czekają, mamy IX-X 2013, cz. XVII

[kaska87]

Misia trzymam kciuki aby to nie było to

a ja właśnie pożaliłam się małżowi bo dzwonił

[butterfly20]

Napisane przez matallewar

Ja będę PLL oglądać, tż dał mi wczoraj pozwolenie, powiedział, ze też sam obejrzy

Jaki kawał?

Ja już oglądnęłam


Nie pamiętam dokładnie,ale coś w ten deseń.

Pewne małżeństwo posiadające dzieci wymyśliło sobie tajny szyfr,jak będzie im się chciało bzykać. Miało być tak,że jak żona nastawi pralkę to powie o tym mężowi i w łazience będą mogli sobie poużywać,a dzieci nie będą slyszeć.
Pewnego wieczoru mąż zniecierpliwiony pyta żony,czy pralka włączona.

Ona na to,że nie, bo robiła kolację. Sytuacja powtarza się kilkakrotnie a żona ciągle czymś zajęta nie ma czasu włączyć pralki.
W końcu o godz. 22 przychodzi do męża i mówi mu,że pralka już włączona. A on na to : "Dzięki,ale już zrobiłem przepierkę ręczną"

Napisane przez ladanseuse14

mówisz?

Tak słyszałam.Ze lepiej nie szeptać i nie zachowywać się za wszelką cenę cicho, bo potem dziecko z byle powodu może się budzić. a jak będzie przyzwyczajone,że jest głosniej to byle co go nie zbudzi

[matallewar]

Napisane przez misia332

Nie nadrabiam, nie mam siły.

Czekam na TŻ i raczej czeka mnie wycieczka na IP, i nie wiem kiedy wrócę, bo chyba mi się wody sączą

Przepraszam jeśli nie będę ogarniać wizyt.

Daj znać koniecznie...

Napisane przez ladanseuse14

może 20 min znajjdę na Na Wspólnej

Powiem Ci tak: jeśli tak, to respekt!
Ja wstawałam 4:50 i każdą wolną chwilę poświęcałam na ogarnięcie domu, ugotowanie obiadu i spanie. Ewentualnie wizaż Chodziłam spać o 22 (kładłam Edę, myłam się, ogarniałam i w kimę) i tak codziennie. Pierwsze 5 miesięcy nawet nie myślałam o oglądaniu czy czytaniu czegokolwiek

[Madziuchna27]

Napisane przez ewacia85

witam ponownie tak dzisiaj wpadam i wypadam cały czas
Z moich 5 blaszek ciastek zostały 2..tż jak się dosiadl to nie mógl przestać jeść a ja nie mogłam nadążyć smarowania czekoladąJutro piekę inne
A tak w ogóle to mam pytanie czy wam nadal puchną nogi???? u mnie szaro buro i ponuro( zimno) a ja dziś mam takie stopy i kostki jak baniaczki....przez wszystkie upały nie miałam spuchnietych (dopiero pod koniec trochę) a teraz to masakra jakaś Aż się zastanawiam czy ze mną wszystko ok

mi puchną jak siedzę głęboko na kanapie i stopy mi zwisają ale tylko stopy puchną, kostki nie. Ale za to - nie wiem czy też tak macie? - w nocy strasznie bolą i drętwieją mi palce i całe dłonie mam nadzieję, że to nic groźnego...

[matallewar]

Napisane przez butterfly20

Ja już oglądnęłam


Nie pamiętam dokładnie,ale coś w ten deseń.

Pewne małżeństwo posiadające dzieci wymyśliło sobie tajny szyfr,jak będzie im się chciało bzykać. Miało być tak,że jak żona nastawi pralkę to powie o tym mężowi i w łazience będą mogli sobie poużywać,a dzieci nie będą slyszeć.
Pewnego wieczoru mąż zniecierpliwiony pyta żony,czy pralka włączona.

Ona na to,że nie, bo robiła kolację. Sytuacja powtarza się kilkakrotnie a żona ciągle czymś zajęta nie ma czasu włączyć pralki.
W końcu o godz. 22 przychodzi do męża i mówi mu,że pralka już włączona. A on na to : "Dzięki,ale już zrobiłem przepierkę ręczną"



Tak słyszałam.Ze lepiej nie szeptać i nie zachowywać się za wszelką cenę cicho, bo potem dziecko z byle powodu może się budzić. a jak będzie przyzwyczajone,że jest głosniej to byle co go nie zbudzi

Ja jestem do tyłu z 3 tygodnie

Kawał -> Podoba mi się

A ze spaniem jak najbardziej racja

[butterfly20]

Napisane przez misia332

Nie nadrabiam, nie mam siły.

Czekam na TŻ i raczej czeka mnie wycieczka na IP, i nie wiem kiedy wrócę, bo chyba mi się wody sączą

Przepraszam jeśli nie będę ogarniać wizyt.

trzymam kciuki,żeby to nie było to

[ewacia85]

Napisane przez misia332

Nie nadrabiam, nie mam siły.

Czekam na TŻ i raczej czeka mnie wycieczka na IP, i nie wiem kiedy wrócę, bo chyba mi się wody sączą

Przepraszam jeśli nie będę ogarniać wizyt.

[kaska87]

chce mi się spać, ale na samą myśl, że znowu o 3:00-4:00 się obudzę przez zgagę i biodra to mi się odechciewa ale chociaż na telefonie Wam nadrabiam w nocy

[Snow_White1]

Napisane przez ewacia85

witam ponownie tak dzisiaj wpadam i wypadam cały czas
Z moich 5 blaszek ciastek zostały 2..tż jak się dosiadl to nie mógl przestać jeść a ja nie mogłam nadążyć smarowania czekoladąJutro piekę inne
A tak w ogóle to mam pytanie czy wam nadal puchną nogi???? u mnie szaro buro i ponuro( zimno) a ja dziś mam takie stopy i kostki jak baniaczki....przez wszystkie upały nie miałam spuchnietych (dopiero pod koniec trochę) a teraz to masakra jakaś Aż się zastanawiam czy ze mną wszystko ok

Mnie troszeczke puchna-tak samo bylo w upaly.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ladanseuse14]

Napisane przez kaska87

Misia trzymam kciuki aby to nie było to

a ja właśnie pożaliłam się małżowi bo dzwonił

co jest?

[83monia]

mi dretwieja palce i w dzien, mam az sztywne. nogi mi nie puchna, chyba ze mega goraco.

[Madziuchna27]

Napisane przez butterfly20

Pewne małżeństwo posiadające dzieci wymyśliło sobie tajny szyfr,jak będzie im się chciało bzykać. Miało być tak,że jak żona nastawi pralkę to powie o tym mężowi i w łazience będą mogli sobie poużywać,a dzieci nie będą slyszeć.
Pewnego wieczoru mąż zniecierpliwiony pyta żony,czy pralka włączona.

Ona na to,że nie, bo robiła kolację. Sytuacja powtarza się kilkakrotnie a żona ciągle czymś zajęta nie ma czasu włączyć pralki.
W końcu o godz. 22 przychodzi do męża i mówi mu,że pralka już włączona. A on na to : "Dzięki,ale już zrobiłem przepierkę ręczną"

PS. Właśnie zaobserwowałam, że palce u rąk mam jak frankfurterki

[kaska87]

Napisane przez ladanseuse14

co jest?

aaa nie chce mi się nawet gadać

[ewacia85]

czyli opuchlizna w taką pogode moze być normalna Jeszcze ciśnienie poszłam zmierzyć i jak na mnie to wysokie bo prawie 130/70 a w tej ciąży caly czas mam niskie

[Brydzia_]

Napisane przez butterfly20

eeee czy ktoś jeszcze oprócz mnie maluje sobie sam paznokcie w stopach?

Ja :p

Napisane przez misia332

Nie nadrabiam, nie mam siły.

Czekam na TŻ i raczej czeka mnie wycieczka na IP, i nie wiem kiedy wrócę, bo chyba mi się wody sączą

Przepraszam jeśli nie będę ogarniać wizyt.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[pszczoua]

Napisane przez butterfly20

eeee czy ktoś jeszcze oprócz mnie maluje sobie sam paznokcie w stopach?

Ja tez sobie ostatnio frencha zrobilam. Troche sie nagimnastykowalam ale dalam rade. Jestem z siebie dumna

Napisane przez misia332

Nie nadrabiam, nie mam siły.

Czekam na TŻ i raczej czeka mnie wycieczka na IP, i nie wiem kiedy wrócę, bo chyba mi się wody sączą

Przepraszam jeśli nie będę ogarniać wizyt.

Misia, mam nadzieje ze to nie to


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Larysa88]

Napisane przez ladanseuse14

takie małe porównanko 37 a 36 tc

wow pierwszy raz widzę to sławne opadnięcie brzucha wszędzie tylko o tym czytałam a nigdy nie widziałam, faaajnie to wygląda

Napisane przez butterfly20

Ok porobiłam fotki...oczywiście jak to ja- nieostre i beznadziejne, ale łotewer. To pokazuję i rozpisuję jakie plany


1) W tym foteliku zamierzam karmić nocami, jest wygodniejszy niż wygląda, aczkolwiek dopiero potem zaczęłam się zastanawiać gdzie ja tam dam rogala
I na ten ścianie chcę poprzyklejać coś, ale jeszcze się nie zdecydowałam na konkretny wzór Mamusia szyje poszewkę na poduchę, beżową w kropki
2 i 3 no to jak widać. Między komodą a półeczkami powiesimy literki

: love: nie mogę się napatrzeć !
i ile miejsca... i jak ubranka poukładane, porozwieszane ajjjjj cudnie!

[ladanseuse14]

Napisane przez kaska87

aaa nie chce mi się nawet gadać

[ja :)]

Motylku, ślicznie wszystko wyglada i jak poukładane! Ładnie się komponuje i nie jest tak typowo dzieciowo tylko dzieciowo z umiarem Ubranek masz rzeczywiście sporo, ale jak to mówią od przybytku głowa nie boli Wszystko na maciupka czy na większego maluszka też?

Ah, i ja też maluje sama paznokcie. Jakby mój TZ się za to zabrał, to z jego dokładnością spędził by nad tym 3 dni. Ale przed porodem chyba pójde sobie zafundować stopowe spa dla relaksu

Misia, trzymam kciuki oby to niie było to co piszesz! Trzymaj się

Ja właśnie wróciłam od lekarza. Zaszczepili mnie na coś tam z kaszlem (nie wiem jak to na polski przetłumaczyć) - podobno szczepionka chroni nie tylko mnie, ale i przenika do dzidziusia. Za 2 tyg następna wizyta i będzie na niej USG, więc wreszcie zobacze malutką i dowiem się jak jest położona i ile waży I potem już tylko oczekiwania do porodu żeby się dowiedzieć ile naprawdę
No i dostałam już zwolnienie - pytała mnie ile chce (max 4 tyg przed) więc zaszalałam i wzięłam 4, a co! Skoro i tak mi france nie mogą dać tego co nie wykorzystam przed na opieke nad małą, to przynajmniej sobie odpocznę przed. Powiedziała też, że jeśli nie urodze w terminie, to będą wywoływać poród tuż po, bo przy cukrzycy ciążowej niebezpiecznie żeby maluszek siedział zbyt długo. Także Pola, rośnij póki czas i wyłaź z brzucha do 21 października!
I jeszcze zapytałam o wiesiołka i liście malin jak to z tym jest - powiedziała, że ile ludzi tyle opini i naukowo potwierdzone to nie jest, więc żebym na cuda się nie nastawiała. Ale, że zdrowa i smaczna, więc pić można bo nawet jeśli nie pomoże to na pewno nie zaszkodzi
Amen.

Idę coś ogarnąć mieszkanie i chyba walne się w długą i intensywną kimę..

[matallewar]

Dodzwoniłam się do tz, nie brzmi najlepiej, ale dowiedziałam się, ze zrobili mu ten zabieg, bo maszyna działała poza tym mówi, ze nic nie wie, bo był nieprzytomny prawie, jak lekarka była.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[papalinka83]

Napisane przez Diorisha

Właśnie a co w przypadku niespodziewanego porodu gdy rodząca nie ma jeszcze zrobionego tego badania?

Też się nad tym zastanawiałam, czy wtedy dają ten zastrzyk i tak

Napisane przez Diorisha

Bardzo bym chciała nie przenosić małej. Już teraz mi ciężko z tym bebzolem ,że szok. Ledwo włażę do wanny-o wyjściu nie wspomnę
A właśnie woda mi się nalewa na kąpiel

Ja się właśnie cieszę, że mam prysznic. U rodziców z wanną miałąm problem już jakiś czas temu, wejść ok, ale wyjśc to jak słoń

Napisane przez misia332

Nie nadrabiam, nie mam siły.

Czekam na TŻ i raczej czeka mnie wycieczka na IP, i nie wiem kiedy wrócę, bo chyba mi się wody sączą

Przepraszam jeśli nie będę ogarniać wizyt.

Mam nadzieję, że to jednak fałszywy alarm

Ciekawe jak tam nasze rodzące dziewczyny...

[ladanseuse14]

Napisane przez matallewar

Dodzwoniłam się do tz, nie brzmi najlepiej, ale dowiedziałam się, ze zrobili mu ten zabieg, bo maszyna działała poza tym mówi, ze nic nie wie, bo był nieprzytomny prawie, jak lekarka była.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

no widzisz

[Madziuchna27]

jak mnie wkurza film na polsacie muszę znaleźć coś innego....

[LaLoca]

Napisane przez misia332

Nie nadrabiam, nie mam siły.

Czekam na TŻ i raczej czeka mnie wycieczka na IP, i nie wiem kiedy wrócę, bo chyba mi się wody sączą

Przepraszam jeśli nie będę ogarniać wizyt.

Aaaaaaa tylko nie to ja rano się zeschizowałam, że mi czop odchodzi miałam taki gęsty glut jasno brązowy na wkładce. Roztarłam i wsiąkło we wkładkę. Mam nadzieje, że to jeszcze nie to Cały dzień już było czysto. Dziwne. Może jakaś infekcja się zaczyna i z luteiną się coś tam wydobywa

[Natala84]

Dziś o 18.05 przyszła na.świat drogami natury Hania - 4200 i 57 cm, 10 pkt
Obie czujemy się dobrze

[ladanseuse14]

Napisane przez LaLoca

Aaaaaaa tylko nie to ja rano się zeschizowałam, że mi czop odchodzi miałam taki gęsty glut jasno brązowy na wkładce. Roztarłam i wsiąkło we wkładkę. Mam nadzieje, że to jeszcze nie to Cały dzień już było czysto. Dziwne. Może jakaś infekcja się zaczyna i z luteiną się coś tam wydobywa

kurcze, nie znam się

[Madziuchna27]

Napisane przez Natala84

Dziś o 18.05 przyszła na.świat drogami natury Hania - 4200 i 57 cm, 10 pkt
Obie czujemy się dobrze

Aaaaaaaa! Natala, gratulacje! Solidna dziewczynka

[ladanseuse14]

proponuję na czerwono (cytuję Natalę):

Dziś o 18.05 przyszła na.świat drogami natury Hania - 4200 i 57 cm, 10 pkt
Obie czujemy się dobrze

[logoasia]

bajka
super narożnik no a im więcej bałaganu tym lepiej, w końcu trzeba bobasa popędzać

Napisane przez agusiamaskota

Mała ułożona dalej miednicowo, w 36tc waży 2320g - prosiłabym o dopisanie wagi Wynik toxo i obciążenia glukozy idealny! Gin pobrał mi paciorkowca (blee przy odbycie było nieprzyjemnie ) Kolejna wizyta za tydzień i już skierowanie na CC dostanę

Dziewczyny powiedzcie mi, czy za badanie paciora się płaci w laboratorium?

gratki
ja płaciłam za wymaz 50zl

Napisane przez Diorisha

Miałam pisać,że brzuszek mi się obniżył i wczoraj jak się poseksiliśmy z moim M. to troszkę podbarwionego śluzu mi wylejzło ale skurczy żadnych ani tym podobnych akcji nie było

daliście czadu

Napisane przez Snow_White1

o, super nasz narożnik i stół przyjadą w sobotę, więc salon będzie prawie kompletny (planujemy jeszcze jakiś dywan i zasłony, ale to później).

ja dziś padam i ide spac, do tego drugi dzień z rzedu walczyłam z wilczym głodem i przegrałam, więc teraz mi niedobrze. od jutra muszę się ogarnąć, bo skończę z nadprogramowymi kg, jak tak dalej pójdzie

oo... odezwała się najgrubsza

Napisane przez butterfly20

eeee czy ktoś jeszcze oprócz mnie maluje sobie sam paznokcie w stopach?

szczęściara

Napisane przez ladanseuse14

ja zamiarzam się katować kuchennymi rewolucjami

Napisane przez ewacia85

witam ponownie tak dzisiaj wpadam i wypadam cały czas
Z moich 5 blaszek ciastek zostały 2..tż jak się dosiadl to nie mógl przestać jeść a ja nie mogłam nadążyć smarowania czekoladąJutro piekę inne
A tak w ogóle to mam pytanie czy wam nadal puchną nogi???? u mnie szaro buro i ponuro( zimno) a ja dziś mam takie stopy i kostki jak baniaczki....przez wszystkie upały nie miałam spuchnietych (dopiero pod koniec trochę) a teraz to masakra jakaś Aż się zastanawiam czy ze mną wszystko ok

a ja myslę że to od tej pracy w kuchni. jak stoisz, nogi są ciągle w dole, przez ucisk kg krew słabo krąży, woda się zatrzymuje, wzrasta przez to ciśnienie. Odpocznij sobie może jutro zamiast tych ciastek

Napisane przez misia332

Nie nadrabiam, nie mam siły.

Czekam na TŻ i raczej czeka mnie wycieczka na IP, i nie wiem kiedy wrócę, bo chyba mi się wody sączą

Przepraszam jeśli nie będę ogarniać wizyt.

nie martw się!

[kaska87]

Napisane przez Natala84

Dziś o 18.05 przyszła na.świat drogami natury Hania - 4200 i 57 cm, 10 pkt
Obie czujemy się dobrze

szybko poszło zazdroszczę i gratuluję- duża dziewczynka