Już niektóre odliczają, inne grzecznie wciąż czekają, mamy IX-X 2013, cz. XVII

[misia332]

Napisane przez Natala84

Dziś o 18.05 przyszła na.świat drogami natury Hania - 4200 i 57 cm, 10 pkt
Obie czujemy się dobrze

Gratulacje kochana.

Napisane przez passion80

franca by mnie szukała
tyle pacjentek a ta pamięta moje nazwisko


dobra, idę spać, za dużo mnie dzisiaj tutaj


Misia, myślę o Tobie/Was!

dziękujemy.

Napisane przez karolson

Dziekuje za kciuki. Filip 22.08.2013 g 22.35 waga 3820 dlugosc 56. 10/10 SN, zdjecie bedzie w k. Jak matal wstanie bo ja chyba z telefpnu niepodolam. Mam malego ssacza przez no nauczylismy sie ssac szkoda tylko ze raczej nic nieleci poki co

super. Fifi


My wróciliśmy w nocy z IP, to był fałszywy alarm, ale jak wczoraj zobaczyłam mokrą plamę na sukience, to nie mogłam być obojętna.
Na szczęście badania wszystkie w normie, ilość wód w normie, tętno w porządku. Szyjka troszkę skrócona i rozwarcie na 1 palec, kazali mi się oszczędzać jeszcze 4 tygodnie chociaż, bo szybko u nas bedzie poród.

a to co ciekło to jakaś infekcja i dostałam glubulki, tyle dobrze, bo jechałam z płaczem na tą IP.

[Larysa88]

Napisane przez karolson

Dziekuje za kciuki. Filip 22.08.2013 g 22.35 waga 3820 dlugosc 56. 10/10 SN, zdjecie bedzie w k. Jak matal wstanie bo ja chyba z telefpnu niepodolam. Mam malego ssacza przez no nauczylismy sie ssac szkoda tylko ze raczej nic nieleci poki co

Napisane przez karolson

Os

Czuje sie dobrze. Troche ciagnie po nacieciu krocza. O 24 bylam z Fifim w sali na poloznictwie o 24.30 przywiezli 2 dziewczyny po cc. Maly skomlal ale nie plakal o 1 wzielam go do lozka swojego zeby dal im spac i tak sie do 4 bawilismy w cyca i przytulanki. Pozniej spal do 6 w swojej mydelniczce teraz znow lezy ze mna i saamy zaraz go odkladam i lece po cos przeciwbolowego i pod prysznic.. bo w czasie porodu ani po do niego niedotarlam. Ale wymyli mnie na lozku ze hej w sumie myslalam ze krwi bedzie wiecej. Lezy taki slodzial kolo mnie otworzyl oczka i na mnie patrzy

gratuluje !!!!!!! dałaś radę! super zazdroszczę strasznie !!

Napisane przez 83monia

a ten balsam nie jest na alkoholu? Bo jak tak to ja dziekuje za to pieczenie... Ja jakos siedzialam normalnie bez zadnych wspomagaczy...

nie, nic nie czytałam ani kuzynka nie mówiła aby był na alkoholu i aby coś szczypało

Napisane przez agusiamaskota

Tak Nie znam drugiej osoby, która w tydzień wydła 300zł na lekarza...

hm ja wydałam najwięcej w tyg w którym robiłam te pierwsze badania, hiv, różyczka, wr itd wyszło za nie prawie 300zł, 140zł miałam wizytę i jakoś 50-60zł za witaminy i żuravit więc spoko da się więcej niż 300zł tygodniowo

Napisane przez pszczoua

Za chwile zbieram sie do lekarza na ktg i sprawdzic czy maly cokolwiek przykoksil. Mam nadzieje ze bedzie ok

no pewnie że będzie dobrze!!! kciuki mocne

Napisane przez kaska87

a ja zjadłam właśnie chałkę z masełkiem i do tego ciepłe kakao jestem happy

ja też już pochłonęłam pół chałki, ciekawe przez kogo

[83monia]

Napisane przez Diorisha

Gratki


Ja Wam powiem,że bałabym się nosić małą w tej chuście. Po pierwsze właśnie ze względu na warunki atmosferyczne- śliski chodnik,śnieg a po drugie bałabym się ,że ktoś może na mnie wpaść -jakiś mocno pospieszny Pan lub Pani. Może to głupie ale takie właśnie mam obawy.

ja swego czasu nosilam półrocznego artura w nosidle (do bani to nosidlo było btw) i pieknie sie kiedys na lodzie wyrżnęłam az przeklenstwo poszło. ale na szczescie na plecy wiec dziecku nic sie nei stalo tylko mnie kosc ogonowa bolala. ale jezdzenie autobusami miejskimi z wozkiem bylo niemozliwe (wejscia niektorych autobusow sa za wąskie i musialam np. tylnie koło odmontowywac zeby wogole nim wjechac )

[Larysa88]

Napisane przez misia332

My wróciliśmy w nocy z IP, to był fałszywy alarm, ale jak wczoraj zobaczyłam mokrą plamę na sukience, to nie mogłam być obojętna.
Na szczęście badania wszystkie w normie, ilość wód w normie, tętno w porządku. Szyjka troszkę skrócona i rozwarcie na 1 palec, kazali mi się oszczędzać jeszcze 4 tygodnie chociaż, bo szybko u nas bedzie poród.

a to co ciekło to jakaś infekcja i dostałam glubulki, tyle dobrze, bo jechałam z płaczem na tą IP.

no świetnie że to fałszywy alarm!! teraz oszczędzanko

[jo_asiek]

Misia - uffff... Całe szczęście, że to tylko fałszywy alarm. Bardzo dobrze, że pojechałas na IP, będziesz spokojniejsza. Odpoczywaj i oszczędzaj się jak mówią lekarze. Maluszek niech jeszcze posiedzi w brzuszku

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[logoasia]

Napisane przez misia332

My wróciliśmy w nocy z IP, to był fałszywy alarm, ale jak wczoraj zobaczyłam mokrą plamę na sukience, to nie mogłam być obojętna.
Na szczęście badania wszystkie w normie, ilość wód w normie, tętno w porządku. Szyjka troszkę skrócona i rozwarcie na 1 palec, kazali mi się oszczędzać jeszcze 4 tygodnie chociaż, bo szybko u nas bedzie poród.

a to co ciekło to jakaś infekcja i dostałam glubulki, tyle dobrze, bo jechałam z płaczem na tą IP.

ufff.. misia... ulżyło mito teraz grzecznie odpoczywaj!

[tassia]

misia ciesze sie ze wszystko oki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[t_89]

Ja tez zjadlam chalke z maslem+ kako jestem pelna.
U mnie nadal nic chyba poczekam do pn ide do lekarza i da mi skierowanie do szpitala ;/ bo co mam robic ehhh chyba ze samo mnie zlapie.

[passion80]

Napisane przez nena_milka

no jakby sąsiad jej zapłacił to czemu nie nie no taki leń i burżuj to ze mnie nie jest

w sobotę też będę miała panią do sprzątania, teściową

Napisane przez kaska87

a ja w nocy miałam takie mini mini ćmienie w krzyżu, ale to w porówananiu z moimi okresowymi był śmiech na sali ale ale! coś się dzieje niech się rozkręca bo za tydzień w niedzielę już wrześniunio

Napisane przez kaska87

zaraz jadę z mamą na zakupy spożywcze ona wydziela złe fluidy wydam za dużo kasy, bo będzie, a weź P. nutellę, weź mu to bo lubi, weź mu tamto pfff no, ale sam nie pojadę, bo ktoś musi nosić
a jak idę z nią na zakupy ubraniowe, to też mi mówi, żebym sobie to czy tamto kupiła, a nie że duszę grosza zna mnie na pamięć

kochana teściowa

Napisane przez Diorisha

U nas o tyle gorzej,że obydwoje jesteśmy dosyć rozrzutni...

u nas też ten problem

Napisane przez kaska87

dzisiaj piątek więc:

witamy w 39tc

Napisane przez matallewar

Gerlach BLE. Dostaliśmy na ślubie i już 2 z 5 nie ma, bo pękły

gerlach nie ma czasem dożywotniej gwarancji

Napisane przez butterfly20

I zastanawiam się kto urodzi w naszą rocznicę ślubiku

duuuużo miłości!

Napisane przez misia332

My wróciliśmy w nocy z IP, to był fałszywy alarm, ale jak wczoraj zobaczyłam mokrą plamę na sukience, to nie mogłam być obojętna.
Na szczęście badania wszystkie w normie, ilość wód w normie, tętno w porządku. Szyjka troszkę skrócona i rozwarcie na 1 palec, kazali mi się oszczędzać jeszcze 4 tygodnie chociaż, bo szybko u nas bedzie poród.

a to co ciekło to jakaś infekcja i dostałam glubulki, tyle dobrze, bo jechałam z płaczem na tą IP.

uf

miałam to samo kilka dni temu

mąż dzwoni, pyta co tak cicho mówię, jadłaś już? mówię nie, aaa, to dlatego funkcje życiowe ci zanikają bezczelny

[misia332]

Nie wiem skąd ta infekcja serio, ale leci mi taka woda, ok nie bedę się wczuwać w opisanie mojej wydzieliny z piczy.

matall cieszę się, że TŻ miał zabieg.

[papalinka83]

Misia - to dobrze, że fałszywy alarm, bo już się martwiłyśmy wszystkie

[passion80]

Napisane przez 83monia

ja swego czasu nosilam półrocznego artura w nosidle (do bani to nosidlo było btw) i pieknie sie kiedys na lodzie wyrżnęłam az przeklenstwo poszło. ale na szczescie na plecy wiec dziecku nic sie nei stalo tylko mnie kosc ogonowa bolala. ale jezdzenie autobusami miejskimi z wozkiem bylo niemozliwe (wejscia niektorych autobusow sa za wąskie i musialam np. tylnie koło odmontowywac zeby wogole nim wjechac )

chusta, nosidło, pomysł super, ale włąśnie bałabym się poślizgnięcia więc z gondoli bym zupełnie nei rezygnowała

Napisane przez misia332

nie bedę się wczuwać w opisanie mojej wydzieliny z piczy.

napisz na biało, może któraś będzie chętna

[logoasia]

Napisane przez passion80

mąż dzwoni, pyta co tak cicho mówię, jadłaś już? mówię nie, aaa, to dlatego funkcje życiowe ci zanikają bezczelny

odnośnie jedzenia, to mój non stop każe mi żreć bo nie przybieram na wadze

[tassia]

a ja dzis wybieram sie do wadowic.
czekam tylko na tz jak ogarnie swoja prace i jedziemy.
bedziemy szukac dzialki bo chcemy kupic przez aukcje komornicza i jest pare ekstra ofert.
trzymajcie kciuki bo a noz widelec uda sie cos wyhaczyc


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[misia332]

Napisane przez passion80

chusta, nosidło, pomysł super, ale włąśnie bałabym się poślizgnięcia więc z gondoli bym zupełnie nei rezygnowała


napisz na biało, może któraś będzie chętna

nie mam talentu pisarskiego I chyba moje słownictwo jest dość ubogie.

W ogóle lekarz sie mnie pyta który miesiąc, mówię, że 8. Zmierzył mnie wzorkierm, popatrzył jak na kosmitę i stwierdził, że on myślał, że 6.

Po raz kolejny stwierdzam, że mam małego uparciucha w brzuchu, nie dość, że w poprzek ułożony, to plecami do nas. Ale to wszystko po OJCU pewnie.

[passion80]

Napisane przez logoasia

odnośnie jedzenia, to mój non stop każe mi żreć bo nie przybieram na wadze

współczuję

nie przypominam sobie, żebym miała problem z jedzeniem kiedykolwiek

nie mówię o dzieciństwie, podobno niejadkiem byłam

[tassia]

Napisane przez misia332

nie mam talentu pisarskiego I chyba moje słownictwo jest dość ubogie.

W ogóle lekarz sie mnie pyta który miesiąc, mówię, że 8. Zmierzył mnie wzorkierm, popatrzył jak na kosmitę i stwierdził, że on myślał, że 6.

Po raz kolejny stwierdzam, że mam małego uparciucha w brzuchu, nie dość, że w poprzek ułożony, to plecami do nas. Ale to wszystko po OJCU pewnie.

na pewno po ojcu
wszystko co zle to wina testosteronu i plemnikow



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[angelikada]

Napisane przez kaska87

zawsze wracam- jak wierny pies


Załącznik 5374237

ja też chce ja też chce!!!( raz że choruje na takie koszyczki do tego ta cena???zart??? a do tego nie mam jyska blisko bo nie mieszkam w dużej miejscowości ... buuu ale sa sliczne !!

[misia332]

Napisane przez tassia

na pewno po ojcu
wszystko co zle to wina testosteronu i plemnikow



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

jak dobrze, że się ze mną zgadzasz

[logoasia]

Napisane przez passion80

współczuję

nie przypominam sobie, żebym miała problem z jedzeniem kiedykolwiek

nie mówię o dzieciństwie, podobno niejadkiem byłam

wiesz ja w sumie tez nigdy niejadkiem nie bylam, ale teraz jakos przez ciągłe siedzenie w domu samej, obawę o zdrowie maluszka, myśli o rozwiązaniu... i jeszcze wiele innych problemów zwyczajnie nie chce mi się patrzeć na jedzenie, a na mięcho to już w ogóle czasem mam na coś smaka, zjem i spokój
miałam już kilka nieprzyjemnych spięć z tż o to, no ale jak się zmuszam to wychodzi jeszcze gorzej, bo wtedy jestem wkurzona
no ale jak to mówią... wyżej dupy nie podskoczę, jeszcze 1,5 miecha i będzie spokój

[butterfly20]

Napisane przez misia332

Gratulacje kochana.

dziękujemy.


super. Fifi


My wróciliśmy w nocy z IP, to był fałszywy alarm, ale jak wczoraj zobaczyłam mokrą plamę na sukience, to nie mogłam być obojętna.
Na szczęście badania wszystkie w normie, ilość wód w normie, tętno w porządku. Szyjka troszkę skrócona i rozwarcie na 1 palec, kazali mi się oszczędzać jeszcze 4 tygodnie chociaż, bo szybko u nas bedzie poród.

a to co ciekło to jakaś infekcja i dostałam glubulki, tyle dobrze, bo jechałam z płaczem na tą IP.

Ufff całe szczęście

Napisane przez misia332

Nie wiem skąd ta infekcja serio, ale leci mi taka woda, ok nie bedę się wczuwać w opisanie mojej wydzieliny z piczy.

matall cieszę się, że TŻ miał zabieg.

Też raz tak miałam.


Czuję niemoc, nie wiem co mam dzisiaj ze sobą zrobić

---------- Dopisano o 09:47 ---------- Poprzedni post napisano o 09:46 ----------

Passion my mamy rocznicę we wtorek, 27-go i wtedy może któraś urodzi
Mi się śniło,że zaczęłam wtedy rodzić, stąd takie rozkminy

[misia332]

passion kiedy miałaś ostatnio USG ?

[butterfly20]

Kolejne potwierdzenie,że nie jest normalna http://www.pudelek.pl/artykul/58219/..._reality_show/

[misia332]

Napisane przez butterfly20

Ufff całe szczęście



Też raz tak miałam.


Czuję niemoc, nie wiem co mam dzisiaj ze sobą zrobić

---------- Dopisano o 09:47 ---------- Poprzedni post napisano o 09:46 ----------

Passion my mamy rocznicę we wtorek, 27-go i wtedy może któraś urodzi
Mi się śniło,że zaczęłam wtedy rodzić, stąd takie rozkminy

no to widzę, że spanikowałam strasznie wczoraj, ale to było trzy razy tak.

[angelikada]

Napisane przez karolson

Dziekuje za kciuki. Filip 22.08.2013 g 22.35 waga 3820 dlugosc 56. 10/10 SN, zdjecie bedzie w k. Jak matal wstanie bo ja chyba z telefpnu niepodolam. Mam malego ssacza przez no nauczylismy sie ssac szkoda tylko ze raczej nic nieleci poki co

gratuluje!!!!)) i kolejny maluszek na świecie kla ski:

[misia332]

Napisane przez butterfly20

Kolejne potwierdzenie,że nie jest normalna http://www.pudelek.pl/artykul/58219/..._reality_show/

na zdrowie i smacznego !!

[wiktom]

Wow

Natala84, karolson super wieści od rana na forum. Życzę dużo zdrówka dla Was Zazdroszczę, że już macie maleństwa przy sobie

Ja zgłaszam się jako kolejna na ochotniczkę

[butterfly20]

Te mdłości mnie dobiją...

[matallewar]

BAJKA NA PORODOWCE:
"Zlitowali sie nade mna i biora mnie na porodowke bo skurcze regularne na ktg ale rozwarcie tylko 3,5 wiedzialak ze jak tz nie wykorzystam to nie dorobie hehe. Ale moj gin jest w szpitalu a to zastepca ordynatora wiec mnie biora inaczej pewnie by z kwitkiem odeslali odezwe sie z porodowki bo narazie papierologia."

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[butterfly20]

U sierpniówek jeszcze tylko 4 dzieciaczki, dobrze im idzie

---------- Dopisano o 09:59 ---------- Poprzedni post napisano o 09:58 ----------

Napisane przez matallewar

BAJKA NA PORODOWCE:
"Zlitowali sie nade mna i biora mnie na porodowke bo skurcze regularne na ktg ale rozwarcie tylko 3,5 wiedzialak ze jak tz nie wykorzystam to nie dorobie hehe. Ale moj gin jest w szpitalu a to zastepca ordynatora wiec mnie biora inaczej pewnie by z kwitkiem odeslali odezwe sie z porodowki bo narazie papierologia."

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Pisałam jej wczoraj,że dzisiaj urodzi to się upierała,że 10.09 czyli będzie kolejny Lew?