Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20. - Strona 152 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-08-23, 09:09   #4531
Malensstfo
Zakorzenienie
 
Avatar Malensstfo
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 7 680
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Cytat:
Napisane przez Gucia0987 Pokaż wiadomość
No to oby tak dalej!

A Ty jak się czujesz? Wszystko dobrze? coś mało Cię ostatnio
Ogólnie ok...przyzwyczajam się powoli to bycia znowu samejw domu...

A ostatnio czasem trudno mi się wbić jakoś w wątek i dlatego tak...zresztą i czasu nie ma
Malensstfo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-23, 09:14   #4532
kotekk81
Zakorzenienie
 
Avatar kotekk81
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 718
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Dobry


przyszlam do Was na chwile z kawa bo musze sie zebrac do biedry ale najpierw musze sie dobudzic. Moja pierworodna postanowila dzis o 3:45 zaczac dzien wiec niebardzo nawet wiem jak sie nazywam



Natalko gratuluje!!! Hanusia to duza dziewczynka


Piszecie o kotach....my tez mamy siersciucha i obawialam sie jak to bedzie jak sie Maja urodzi i juz mialam wizje ze ten gamon bedzie spal u niej w lozeczku. Jak lozeczko bylo rozlozone to je obwachiwal i nawet ze dwa razy wskoczyl do lozeczka ale jak przyjechalismy z mloda ze szpitala to mial takiego mega focha na mnie ze omijal mnie szerokim lukiem haha a do lozeczka zaczal podchodzic jak Maja zrobila sie juz bardziej ze tak powiem mobilna bo cos sie ruszalo w lozeczku i on stawal na dwoch lapkach i tylko zagladal. I dopiero od niedawna czasami mu sie zdarzy ze wejdzie na lozko Mai ale spi zawsze w nogach (u nas zreszta tez, chociaz wlasciwie to on spi konkretnie na moich nogach haha)



a ja mam burze mozgow.....po pierwsze mam zrobic liste prezentow co bym chciala dostac na urodziny (jak pokazalam wstepna liste to Tz stwierdzil ze moglam sie bardziej wysilic haha wiec mysle dalej) a po drugie - i ty HELP - 6-8.09 jedziemy do Ustronia ze znajomymi i tam bede robic impreze urodzinowa. I teraz mam problem co przygotowac?? Moge z domu pozabierac jakies rzeczy zeby tam nie robic (bedziemy miec domek) jakies salatki czy cos no i myslalam o grillu ale kurde jak nie bedzie pogody?? przeciez nie bedzie ktos stal przy grillu z parasolka macie jakies pomysly??

---------- Dopisano o 10:14 ---------- Poprzedni post napisano o 10:09 ----------

I niestety Aaby nie pociesze Cie ale niestety futrzaki sie nie przyzwyczaja moj do tej pory 3/4 dnia spedza gdzies zakamuflowany. Moge tylko rzec ze jest naprawde wyrazumialym kotem i tylko pare razy pacnal Majke lapa (bez pazurow) ale byl w sytuacji podbramkowej (jak go zagonila w rog i lapala za lapy i ogon chodziaz temat lapania kota za jakas czesc ciala walkujemy codziennie, niestety jest niereformowalna)
__________________
Maja

Podczas gdy obrabiasz mi tyłek nie zapomnij mnie w niego pocałować
kotekk81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-23, 09:18   #4533
(t)asia
Zadomowienie
 
Avatar (t)asia
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 449
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Ale żem numer odstawiła.
Przyjechała dzisiaj do pracy męża samochodem, bo moim mamy dzisiaj jechać na te chrzciny i poprosiłam go żeby odkurzył w środku i ogólne go ogarnął.
Dzwoni do mnie przed chwilą i mówi- gdzieś są dokumenty od samochodu? Ja mówię- no w przedpokoju zostawiłam. Za chwilę patrzę do torebki- oj jednak mam przy sobie.
Za sekundę znowu dzwoni- a kluczyki? Mówię- no już nie przesadzaj! W przedpokoju. Po czym zaglądam głębiej do torebki i co znajduje? Tak, kluczyki od mojego samochodu.
Także mąż ma przymusową przejażdżkę rowerem do mnie do pracy po kluczyki. Normalnie to bym wsiadła w auto i mu je zawiozła no ale szef...

Wczoraj się zorientowałam że następną wizytę będę miała w 10 tyg, tzn w skończonym 9. No na ewentualne becikowe się liczy, tak? Czy już się liczy ta pierwsza wizyta mimo że karty ciąży mi nie założył?
(t)asia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-23, 09:27   #4534
Malensstfo
Zakorzenienie
 
Avatar Malensstfo
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 7 680
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

TAsiu myślę, że liczy się pierwsza wizyta Poza tym nawet jakby ci dopiero teraz założył kartę ciąży, to tam się wpisuje pierwszą wizytę..więc powinien wpisać tą z 6 tyg...
Malensstfo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-23, 09:38   #4535
tomalinka
Wtajemniczenie
 
Avatar tomalinka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 123
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Cytat:
Napisane przez onyks Pokaż wiadomość
Hej Tomalinko Co u Was?
Pytałaś mnie kiedyś o coś, czytałam, tylko gdzieś mi to umknęło
Hej

U nas ok - cały czas tak samo czyli problemy z brzuszkiem

Pytałam się jak u Was Nataszka spała w dzień jak zaczęła przesypiać całe noce?

U nas mała je o 21 potem ok. 5-6 rano. Tylko, że w nocy męczy się z brzuszkiem. A w dzień bardzo różnie.. czasem cały prześpi a czasem tylko 2h i to wszystko.

Cytat:
Napisane przez aaby Pokaż wiadomość



Zostało 69 dni
A jak Wy się czujecie? Jak Hania? Z brzuszkiem lepiej?
No na razie nie jest lepiej.. Ale dziś znowu odstawiam nabiał i zobaczymy czy będzie poprawa.. bo już nie wiem za bardzo co jej szkodzi.


Cytat:
Napisane przez malamaluczka87 Pokaż wiadomość

Tomalinko
- ;-******************** ta twoja kruszynka jest cudowna. Po opisie spodziewałam się już kawałka babeczki, a to dalej takie maleństwo na zdjęciu. Jest piękna kochana. Ma po kim

Stokrotko- a ty gdzie jesteś kochana;-)
Kochana ale ja nie wstawiłam żadnego aktualnego zdjęcia małej..? Na fb są zdjęcia stare. Wkrótce wrzucę coś aktualnego

---------- Dopisano o 10:38 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ----------

Cytat:
Napisane przez (t)asia Pokaż wiadomość
Ale żem numer odstawiła.
Przyjechała dzisiaj do pracy męża samochodem, bo moim mamy dzisiaj jechać na te chrzciny i poprosiłam go żeby odkurzył w środku i ogólne go ogarnął.
Dzwoni do mnie przed chwilą i mówi- gdzieś są dokumenty od samochodu? Ja mówię- no w przedpokoju zostawiłam. Za chwilę patrzę do torebki- oj jednak mam przy sobie.
Za sekundę znowu dzwoni- a kluczyki? Mówię- no już nie przesadzaj! W przedpokoju. Po czym zaglądam głębiej do torebki i co znajduje? Tak, kluczyki od mojego samochodu.
Także mąż ma przymusową przejażdżkę rowerem do mnie do pracy po kluczyki. Normalnie to bym wsiadła w auto i mu je zawiozła no ale szef...

Wczoraj się zorientowałam że następną wizytę będę miała w 10 tyg, tzn w skończonym 9. No na ewentualne becikowe się liczy, tak? Czy już się liczy ta pierwsza wizyta mimo że karty ciąży mi nie założył?
Tasiu tak to już teraz będzie PRzyzwyczajaj się

A złego samopoczucie współczuję Mnie to na szczęście ominęło.
__________________
Hania
tomalinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-23, 09:41   #4536
Gucia0987
Zakorzenienie
 
Avatar Gucia0987
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Nie dałam rady wyszyć tych nędznych świergolonych ptaków. Wczoraj miałam czas zabrać się za to o 22 popierniczony dzień miałam...
Mam pół ptaka - jakkolwiek to brzmi...

W zamian zaproszę mamę na kolację dziś chyba. Z winkiem i ciastem
myślę, że kolacja i wino to świetny pomysł
Zresztą wszystko co byś przygotowała własnoręcznie pożarłabym z bananem na twarzy i byłabym przeszczęśliwa!

Cytat:
Napisane przez Malensstfo Pokaż wiadomość
Ogólnie ok...przyzwyczajam się powoli to bycia znowu samejw domu...

A ostatnio czasem trudno mi się wbić jakoś w wątek i dlatego tak...zresztą i czasu nie ma
Mam nadzieje, że sobie poradzisz sama. Dziewczyny coraz bardziej kumate to i prościej pewnie bedzie. Trzymam kciuki!


Tasia buhaha! Mąż zareagował - oaza spokoju, czy pioruny latały?

Kotek myślę, że grill to niezły pomysł. Jak nie wypali, to wtedy zawsze możesz wrzucić mięsko do piekarnika i takie podać. No chyba,że nie ma tam pieca?
Poza tym może jakiś bigos, sałatki w słoikach też możesz wziąć, pieczywo, warzywa.
A jeszcze możesz poczytać i np zamówić gdzieś świniaka. Przywiozą Ci na konkretna godziną, każdy odkroi sobie co będzie chciał, do tego surówki, chlebek, musztarda i wódeczka off corse


Z tym kotem to rozwiałaś moje wszelkie nadzieje...
__________________

"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków!
Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś
Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły"

Gucia0987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-23, 09:47   #4537
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Cytat:
Napisane przez Gucia0987 Pokaż wiadomość
myślę, że kolacja i wino to świetny pomysł
Zresztą wszystko co byś przygotowała własnoręcznie pożarłabym z bananem na twarzy i byłabym przeszczęśliwa!
No toś pojechała Nie masz pewności, jak smakuje, to co ja robię wiesz, że mogę tylko tak pisać
__________________

Hania

ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-23, 09:49   #4538
Gucia0987
Zakorzenienie
 
Avatar Gucia0987
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
No toś pojechała Nie masz pewności, jak smakuje, to co ja robię wiesz, że mogę tylko tak pisać
to mogę jeść oczami!

p.s. co do smakowania, to nie mam wątpliwości!!!
__________________

"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków!
Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś
Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły"

Gucia0987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-23, 09:50   #4539
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Cytat:
Napisane przez Gucia0987 Pokaż wiadomość
to mogę jeść oczami!

p.s. co do smakowania, to nie mam wątpliwości!!!
Musisz kiedyś wpaść do mnie po prostu na degustację
Nota bene, robię dziś szarlotkę między innymi
__________________

Hania

ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-23, 09:53   #4540
blonde_hair
Zakorzenienie
 
Avatar blonde_hair
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 14 395
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Nie dałam rady wyszyć tych nędznych świergolonych ptaków. Wczoraj miałam czas zabrać się za to o 22 popierniczony dzień miałam...
Mam pół ptaka - jakkolwiek to brzmi...

W zamian zaproszę mamę na kolację dziś chyba. Z winkiem i ciastem
no szkoda, ale tak myslałam, ze musiałabys robic to noca...
Ale kolacja brzmi równie fajnie
__________________
Nasz Wielki Dzień- 22.09.2007 https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=10556
Nasza Miłość Sebastianek- 02.01.2010 https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=10442
blonde_hair jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-23, 09:53   #4541
kotekk81
Zakorzenienie
 
Avatar kotekk81
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 718
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Cytat:
Napisane przez Gucia0987 Pokaż wiadomość
Kotek myślę, że grill to niezły pomysł. Jak nie wypali, to wtedy zawsze możesz wrzucić mięsko do piekarnika i takie podać. No chyba,że nie ma tam pieca?
Poza tym może jakiś bigos, sałatki w słoikach też możesz wziąć, pieczywo, warzywa.
A jeszcze możesz poczytać i np zamówić gdzieś świniaka. Przywiozą Ci na konkretna godziną, każdy odkroi sobie co będzie chciał, do tego surówki, chlebek, musztarda i wódeczka off corse


Z tym kotem to rozwiałaś moje wszelkie nadzieje...
no wlasnie piekarnika nie ma jest tylko kuchenka elektryczna na dwa palniki. Mysle ze zrobie jakies muffiny (jedzie Maja i corka kolezanki w wieku Mai), salatki w pojemniki zapakuje i moze profilaktycznie wezme grillowe jedzenie najwyzej sie na patelni zrobi w najgorszym wypadku zadzwonie po pizze haha ten swiniak ale bedza tylko 4 dorosle osoby (razem z nami) i 2 dzieci wiec chyba bysmy przez tydzien jedli hahaha


wiesz co do kota.....kazdy siersciuch jest inny i moze Twoja tez Cie zaskoczy
__________________
Maja

Podczas gdy obrabiasz mi tyłek nie zapomnij mnie w niego pocałować
kotekk81 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-08-23, 09:55   #4542
(t)asia
Zadomowienie
 
Avatar (t)asia
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 449
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Cytat:
Napisane przez Malensstfo Pokaż wiadomość
TAsiu myślę, że liczy się pierwsza wizyta Poza tym nawet jakby ci dopiero teraz założył kartę ciąży, to tam się wpisuje pierwszą wizytę..więc powinien wpisać tą z 6 tyg...
I wszystko jasne. Dzięki

Cytat:
Napisane przez tomalinka Pokaż wiadomość


Tasiu tak to już teraz będzie PRzyzwyczajaj się

A złego samopoczucie współczuję Mnie to na szczęście ominęło.
Problem w tym że ja nie mogę tego zgonić na ciążę Ze mną już tak jest. Roztrzepaniec.
Najbardziej mnie martwi że nie mam wogóle apetytu. Niby mam na coś ochotę ale jak już się zabieram do tego to mi się odechciewa i tylko tak skubie. Teraz zajadam się tymi krakersami i nawet bułki nie mam ochoty zjeść. Takie to dziwne straszne. Niby jestem głodna ale nic mi się nie chce jeść.

Cytat:
Napisane przez Gucia0987 Pokaż wiadomość

Tasia buhaha! Mąż zareagował - oaza spokoju, czy pioruny latały?
Nawet jak był zły (a był napewno) to tego nie pokazał. Przyzwyczaił się do moich numerów. A ostatnio powiedział koledze że musi się teraz mocno hamować żebym się nie denerwowała. I powiem Wam szczerze, że dzięki temu relacje między nami są o niebo lepsze! Także może w końcu dotrze do niego że jego wybuchowe zachowanie nikomu nie służy.
Ale trochę się załamał, bo miał nadzieję że wróci samochodem (tym swoim) ale jak się okazało że mojej współpracownicy nie ma dzisiaj w pracy i nie będę mogła z nią wrócić to mina mu zrzedła. I powrót 7km też na rowerku
(t)asia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-23, 09:56   #4543
blonde_hair
Zakorzenienie
 
Avatar blonde_hair
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 14 395
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Cytat:
Napisane przez kotekk81 Pokaż wiadomość
no wlasnie piekarnika nie ma jest tylko kuchenka elektryczna na dwa palniki. Mysle ze zrobie jakies muffiny (jedzie Maja i corka kolezanki w wieku Mai), salatki w pojemniki zapakuje i moze profilaktycznie wezme grillowe jedzenie najwyzej sie na patelni zrobi w najgorszym wypadku zadzwonie po pizze haha ten swiniak ale bedza tylko 4 dorosle osoby (razem z nami) i 2 dzieci wiec chyba bysmy przez tydzien jedli hahaha


wiesz co do kota.....kazdy siersciuch jest inny i moze Twoja tez Cie zaskoczy
no o dobry pomysł
__________________
Nasz Wielki Dzień- 22.09.2007 https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=10556
Nasza Miłość Sebastianek- 02.01.2010 https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=10442
blonde_hair jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-23, 10:08   #4544
Gucia0987
Zakorzenienie
 
Avatar Gucia0987
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Musisz kiedyś wpaść do mnie po prostu na degustację
Nota bene, robię dziś szarlotkę między innymi
z największą przyjemnością!

a co jeszcze robisz?

Cytat:
Napisane przez kotekk81 Pokaż wiadomość
no wlasnie piekarnika nie ma jest tylko kuchenka elektryczna na dwa palniki. Mysle ze zrobie jakies muffiny (jedzie Maja i corka kolezanki w wieku Mai), salatki w pojemniki zapakuje i moze profilaktycznie wezme grillowe jedzenie najwyzej sie na patelni zrobi w najgorszym wypadku zadzwonie po pizze haha ten swiniak ale bedza tylko 4 dorosle osoby (razem z nami) i 2 dzieci wiec chyba bysmy przez tydzien jedli hahaha


wiesz co do kota.....kazdy siersciuch jest inny i moze Twoja tez Cie zaskoczy
ale świniaka nie trzeba całego Można pół, albo ćwiartkę. A przynajmniej w miejscach w których tato zamawiał tak było

Ale masz dobry pomysł, więc tak też będzie ok
Nawet pizza będzie ok

Cytat:
Napisane przez (t)asia Pokaż wiadomość
I wszystko jasne. Dzięki



Problem w tym że ja nie mogę tego zgonić na ciążę Ze mną już tak jest. Roztrzepaniec.
Najbardziej mnie martwi że nie mam wogóle apetytu. Niby mam na coś ochotę ale jak już się zabieram do tego to mi się odechciewa i tylko tak skubie. Teraz zajadam się tymi krakersami i nawet bułki nie mam ochoty zjeść. Takie to dziwne straszne. Niby jestem głodna ale nic mi się nie chce jeść.


Nawet jak był zły (a był napewno) to tego nie pokazał. Przyzwyczaił się do moich numerów. A ostatnio powiedział koledze że musi się teraz mocno hamować żebym się nie denerwowała. I powiem Wam szczerze, że dzięki temu relacje między nami są o niebo lepsze! Także może w końcu dotrze do niego że jego wybuchowe zachowanie nikomu nie służy.
Ale trochę się załamał, bo miał nadzieję że wróci samochodem (tym swoim) ale jak się okazało że mojej współpracownicy nie ma dzisiaj w pracy i nie będę mogła z nią wrócić to mina mu zrzedła. I powrót 7km też na rowerku
na kondycje mu dobrze zrobi! Dużo jeździ samochodem, to niech troszkę popedałuje!

Cieszę się, że Wasze relacje lepsze! Oby tak zostało!
__________________

"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków!
Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś
Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły"

Gucia0987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-23, 10:14   #4545
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Cytat:
Napisane przez blonde_hair Pokaż wiadomość
no szkoda, ale tak myslałam, ze musiałabys robic to noca...
Ale kolacja brzmi równie fajnie
No niestety.
Jak bym wracała do domu i od razu się za to brała, to jeszcze...ale tak, jak są inne rzeczy, to du...a.
Ale skończę je

Cytat:
Napisane przez Gucia0987 Pokaż wiadomość
z największą przyjemnością!

a co jeszcze robisz?
Ej, ale ja mówię całkiem poważnie
Nota bene, w ostatni weekend września będę w Krakowie

Co do kolacji, to zrobię, ile zdążę, ale plan mam następujący: zupa cebulowa z grzanką, placuszki z pastą groszkową i wędzonym łososiem, tarta na cieście francuskim z cukinią i kozim serkiem, sałatka caprese, sałatka z avocado,jajkiem, kiełkami i tuńczykiem i pieczony camembert i do tego bagieteczka.
__________________

Hania

ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-23, 10:16   #4546
kotekk81
Zakorzenienie
 
Avatar kotekk81
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 718
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Co do kolacji, to zrobię, ile zdążę, ale plan mam następujący: zupa cebulowa z grzanką, placuszki z pastą groszkową i wędzonym łososiem, tarta na cieście francuskim z cukinią i kozim serkiem, sałatka caprese, sałatka z avocado,jajkiem, kiełkami i tuńczykiem i pieczony camembert i do tego bagieteczka.
Ha!!!!!!!!!! no i jak zwykle zostalam zastrzelona!!!!!!!!! gdzie ja sie tu z moim "menu" wpycham!!! slaba pizza i to nie domowa wstyd!!!
__________________
Maja

Podczas gdy obrabiasz mi tyłek nie zapomnij mnie w niego pocałować
kotekk81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-23, 10:18   #4547
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Cytat:
Napisane przez kotekk81 Pokaż wiadomość
Ha!!!!!!!!!! no i jak zwykle zostalam zastrzelona!!!!!!!!! gdzie ja sie tu z moim "menu" wpycham!!! slaba pizza i to nie domowa wstyd!!!
Ej no, szalona. Inne menu na grilla, inne dla ukochanej mamy na urodziny
Szczególnie, że to menu zawiera jej 'smaczki', czyli cukinia, ryba, caprese...no i szarlotka na ciepło z lodami

A za pizzę, nawet kupną, to ja się bym dała pokroić
__________________

Hania

ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-23, 10:24   #4548
malamaluczka87
Zadomowienie
 
Avatar malamaluczka87
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Cieszyn
Wiadomości: 1 529
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Tomalinko- nie? dwa dni temu moj smartphone pokazał zdjęcie Hanii w aktualizacjach, może tym się zasugerowałam, zwłaszcza że mowiłaś , że do weekendu coś dasz;D hah, to pięnie;D zatem czekam na dogodniejszą chwilę i aktualne zdjęcia;D szkoda, ze brzuszek daje wam popalić, ale pory jedzenia choć coraz bardziej ludzkie...

Tasia - hah;D rozbroiłaś mnie kochana;D roztrzepanie roztrzepaniem, ale wierz mi - w I trymestrze się to nasila...ale potem jest do opanowania. Ja co chwila robiłam takie numery;D z jedzeniem to samo- czułam mdłości (choć nie aż tak jak ty) i ogólnie nie miałam apetytu + mięsowstręt- wszystko zmieniło mi się diametralnie w II trymestrze, więc jest nadzieja. A mąż kochany;D i niech się teraz pilnuje;D dziecko dużo u was zmieni. A o co chodzi dokładnie z tym becikowym bo nie kumam?

Ana- rozpieszczacie mnie;D aż dostałam ślinotoku;D Maseczki, że tak rzeknę już zaliczone;D

Aaby- a propos sierści, jak wróciłam do domu...to mimo tego, że ogólnie jest czysto to moje mieszkanie wygląda jakby niedźwiedź obudził się ze snu zimowego i zrzucił całe futro...więc za chwilę zaczynam jazdę z czesaniem, odkurzaniem i myciem podłóg...I moj futrzak kompletnie się za mną stęsknił, bo chodzi za mną jak cień od wczorajszego powrotu...

Gocha- jaki piękny sen;D

Butter- kolacja z winem brzmi dobrze;-)

Wiecie...na moje samopoczucie i nastawienie mógł też wpłynąć fakt, ze wczoraj zaliczyliśmy dość nieprzyjemną kłótnię z moim tatą. tż przyjechał po mnie i mieliśmy jechać do lekarza...i wiecie o co oni się pożarli? Że tż wszedł zmęczony po pracy i nie tryskał humorem, a tata wyjechał do niego z tekstem, żeby teraz ostrożnie jeździł jego autem bo ubezpieczenie go drogo wychodzi;D (2600...kosmos). Tż zaczął wywód, że to strasznie dużo pieniędzy i może sprawdziłby też innego ubezpieczyciela, bo coś mu z tym nie pasuje. A mój tata stwierdził, że mój tż go zaczepia i dokucza mu i się obraził. I nie pokłócili się miedzy sobą, tylko tata poczekał aż tż wyjdzie i na mnie najechał, że on sobie nie pozwoli na takie traktowanie i że nie będzie tż do niego startował z takimi tekstami. I tak mi spierpzył nastrój, że aż się trzepałam jadąc do lekarza bo zaliczyliśmy po tym ostrą wymianę zdań. Usiłowałam tacie wytłumaczyć, ze tż nie dokuczał, że absolutnie nie miał nic złego na myśli, a poza tym, żeby z nim sobie wyjaśniał takie rzeczy, a nie mnie po fakcie haczył, bo nie mam zamiaru się denerwować. A ten dalej. No i się pokłóciliśmy tak, że ja wyszłam z trzaskaniem drzwi od moich, a tata się do mnie nie odzywa. Za taką pierdołę. Masakra jakaś...Potem ten lekarz i mam takie nastawienie jakie mam. Ale walczę o dobry humor i na pewno sobie zaraz go poprawię;-)

Wogóle to przyjechali znajomi z Anglii i przywieźli nam leżaczek - huśtawkę - ale mnie zaskoczyli...w sb mamy z nimi posiadówę (bez tż- bo robi nadgodziny u siebie w pracy, a potem jedzie prosto na obsługę wesela). Za to posiadówa ta jest z moimi rodzicami, bo to wspólni znajomi od nich i się zastanawiam na ile będzie drętwa atmosfera po tym.
__________________
Mój blog wizażowo- kosmetyczny http://www.kkkleopatra.blogspot. com/

Serum na hormonalne wypadanie włosów:
http://www.kkkleopatra.blogspot.com/...wypadanie.html
malamaluczka87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-23, 10:25   #4549
kotekk81
Zakorzenienie
 
Avatar kotekk81
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 718
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

no i wlasnie rozj...ebany mam zacy dzien


zadzwonila mama ze dzis o 7 rano zmarl kolega z pracy mojego Tzta (Tz pracuje z moja mama w jednej firmie).......i jeszcze wczoraj Tz sie z nim widzial i nawet zapraszal nas na sobote do siebie na parapetowe.....jestem w szoku chlopak byl na noc w pracy, przyszedl po 6tej do domu a o 7 juz nie zyl...........marakra jakas
__________________
Maja

Podczas gdy obrabiasz mi tyłek nie zapomnij mnie w niego pocałować
kotekk81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-23, 10:27   #4550
malamaluczka87
Zadomowienie
 
Avatar malamaluczka87
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Cieszyn
Wiadomości: 1 529
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

kotku;-( masakra...
__________________
Mój blog wizażowo- kosmetyczny http://www.kkkleopatra.blogspot. com/

Serum na hormonalne wypadanie włosów:
http://www.kkkleopatra.blogspot.com/...wypadanie.html
malamaluczka87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-23, 10:28   #4551
kotekk81
Zakorzenienie
 
Avatar kotekk81
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 718
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Cytat:
Napisane przez malamaluczka87 Pokaż wiadomość
kotku;-( masakra...
no az mnie glowa rozbolala
__________________
Maja

Podczas gdy obrabiasz mi tyłek nie zapomnij mnie w niego pocałować
kotekk81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-23, 10:29   #4552
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Kotku, straszne takie przykre historie
__________________

Hania

ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-23, 10:35   #4553
malamaluczka87
Zadomowienie
 
Avatar malamaluczka87
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Cieszyn
Wiadomości: 1 529
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Butter- - ale mi smaka narobiłaś...
__________________
Mój blog wizażowo- kosmetyczny http://www.kkkleopatra.blogspot. com/

Serum na hormonalne wypadanie włosów:
http://www.kkkleopatra.blogspot.com/...wypadanie.html
malamaluczka87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-23, 10:45   #4554
blonde_hair
Zakorzenienie
 
Avatar blonde_hair
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 14 395
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
No niestety.
Jak bym wracała do domu i od razu się za to brała, to jeszcze...ale tak, jak są inne rzeczy, to du...a.
Ale skończę je



Ej, ale ja mówię całkiem poważnie
Nota bene, w ostatni weekend września będę w Krakowie

Co do kolacji, to zrobię, ile zdążę, ale plan mam następujący: zupa cebulowa z grzanką, placuszki z pastą groszkową i wędzonym łososiem, tarta na cieście francuskim z cukinią i kozim serkiem, sałatka caprese, sałatka z avocado,jajkiem, kiełkami i tuńczykiem i pieczony camembert i do tego bagieteczka.


Cytat:
Napisane przez malamaluczka87 Pokaż wiadomość
Wiecie...na moje samopoczucie i nastawienie mógł też wpłynąć fakt, ze wczoraj zaliczyliśmy dość nieprzyjemną kłótnię z moim tatą. tż przyjechał po mnie i mieliśmy jechać do lekarza...i wiecie o co oni się pożarli? Że tż wszedł zmęczony po pracy i nie tryskał humorem, a tata wyjechał do niego z tekstem, żeby teraz ostrożnie jeździł jego autem bo ubezpieczenie go drogo wychodzi;D (2600...kosmos). Tż zaczął wywód, że to strasznie dużo pieniędzy i może sprawdziłby też innego ubezpieczyciela, bo coś mu z tym nie pasuje. A mój tata stwierdził, że mój tż go zaczepia i dokucza mu i się obraził. I nie pokłócili się miedzy sobą, tylko tata poczekał aż tż wyjdzie i na mnie najechał, że on sobie nie pozwoli na takie traktowanie i że nie będzie tż do niego startował z takimi tekstami. I tak mi spierpzył nastrój, że aż się trzepałam jadąc do lekarza bo zaliczyliśmy po tym ostrą wymianę zdań. Usiłowałam tacie wytłumaczyć, ze tż nie dokuczał, że absolutnie nie miał nic złego na myśli, a poza tym, żeby z nim sobie wyjaśniał takie rzeczy, a nie mnie po fakcie haczył, bo nie mam zamiaru się denerwować. A ten dalej. No i się pokłóciliśmy tak, że ja wyszłam z trzaskaniem drzwi od moich, a tata się do mnie nie odzywa. Za taką pierdołę. Masakra jakaś...Potem ten lekarz i mam takie nastawienie jakie mam. Ale walczę o dobry humor i na pewno sobie zaraz go poprawię;-)

Wogóle to przyjechali znajomi z Anglii i przywieźli nam leżaczek - huśtawkę - ale mnie zaskoczyli...w sb mamy z nimi posiadówę (bez tż- bo robi nadgodziny u siebie w pracy, a potem jedzie prosto na obsługę wesela). Za to posiadówa ta jest z moimi rodzicami, bo to wspólni znajomi od nich i się zastanawiam na ile będzie drętwa atmosfera po tym.
Przykro mi
Super, ze dostaliscie lezaczek

Cytat:
Napisane przez kotekk81 Pokaż wiadomość
no i wlasnie rozj...ebany mam zacy dzien


zadzwonila mama ze dzis o 7 rano zmarl kolega z pracy mojego Tzta (Tz pracuje z moja mama w jednej firmie).......i jeszcze wczoraj Tz sie z nim widzial i nawet zapraszal nas na sobote do siebie na parapetowe.....jestem w szoku chlopak byl na noc w pracy, przyszedl po 6tej do domu a o 7 juz nie zyl...........marakra jakas
__________________
Nasz Wielki Dzień- 22.09.2007 https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=10556
Nasza Miłość Sebastianek- 02.01.2010 https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=10442
blonde_hair jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-23, 10:46   #4555
Gucia0987
Zakorzenienie
 
Avatar Gucia0987
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
No niestety.
Jak bym wracała do domu i od razu się za to brała, to jeszcze...ale tak, jak są inne rzeczy, to du...a.
Ale skończę je



Ej, ale ja mówię całkiem poważnie
Nota bene, w ostatni weekend września będę w Krakowie

Co do kolacji, to zrobię, ile zdążę, ale plan mam następujący: zupa cebulowa z grzanką, placuszki z pastą groszkową i wędzonym łososiem, tarta na cieście francuskim z cukinią i kozim serkiem, sałatka caprese, sałatka z avocado,jajkiem, kiełkami i tuńczykiem i pieczony camembert i do tego bagieteczka.
Notabene to ja koniec września już dawno mam dla Ciebie zarezerwowany!

Kolacja brzmi super! Wszystko co lubię
a mogę prosić o przepis na pasty?
ostatnio stwierdziłam, że nie będę kupowała gotowych serków tylko sama będę robić, ale na razie poza jajeczną pastę i serek chrzanowy nie rozwinęłam się za bardzo...

Kotku straszne to...

Mała w kontekście tego co napisała Kotek to takie kłótnie są po prostu śmieszne... może trzeba tacie to uświadomić, bo zdecydowanie nie miał o co się pieklić. Rozumiem, że humor miałaś zrypany. uszy do góry! I poprawiaj sobie nastrój!
__________________

"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków!
Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś
Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły"

Gucia0987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-23, 10:48   #4556
Ana***
Zakorzenienie
 
Avatar Ana***
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Cytat:
Napisane przez Malensstfo Pokaż wiadomość
Ogólnie ok...przyzwyczajam się powoli to bycia znowu samejw domu...

A ostatnio czasem trudno mi się wbić jakoś w wątek i dlatego tak...zresztą i czasu nie ma
bidulka

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Musisz kiedyś wpaść do mnie po prostu na degustację
Nota bene, robię dziś szarlotkę między innymi
mogę się też wprosić a przy okazji na lekcje gotowania

Cytat:
Napisane przez malamaluczka87 Pokaż wiadomość
Ana- rozpieszczacie mnie;D aż dostałam ślinotoku;D Maseczki, że tak rzeknę już zaliczone;D

Wiecie...na moje samopoczucie i nastawienie mógł też wpłynąć fakt, ze wczoraj zaliczyliśmy dość nieprzyjemną kłótnię z moim tatą. tż przyjechał po mnie i mieliśmy jechać do lekarza...i wiecie o co oni się pożarli? Że tż wszedł zmęczony po pracy i nie tryskał humorem, a tata wyjechał do niego z tekstem, żeby teraz ostrożnie jeździł jego autem bo ubezpieczenie go drogo wychodzi;D (2600...kosmos). Tż zaczął wywód, że to strasznie dużo pieniędzy i może sprawdziłby też innego ubezpieczyciela, bo coś mu z tym nie pasuje. A mój tata stwierdził, że mój tż go zaczepia i dokucza mu i się obraził. I nie pokłócili się miedzy sobą, tylko tata poczekał aż tż wyjdzie i na mnie najechał, że on sobie nie pozwoli na takie traktowanie i że nie będzie tż do niego startował z takimi tekstami. I tak mi spierpzył nastrój, że aż się trzepałam jadąc do lekarza bo zaliczyliśmy po tym ostrą wymianę zdań. Usiłowałam tacie wytłumaczyć, ze tż nie dokuczał, że absolutnie nie miał nic złego na myśli, a poza tym, żeby z nim sobie wyjaśniał takie rzeczy, a nie mnie po fakcie haczył, bo nie mam zamiaru się denerwować. A ten dalej. No i się pokłóciliśmy tak, że ja wyszłam z trzaskaniem drzwi od moich, a tata się do mnie nie odzywa. Za taką pierdołę. Masakra jakaś...Potem ten lekarz i mam takie nastawienie jakie mam. Ale walczę o dobry humor i na pewno sobie zaraz go poprawię;-)
Kochana mówię poważnie na poprawę humoru

Najgorsze są kłótnie o... pierdoł.ę a może najlepsze... w sumie to lepsze takie niż poważne

Cytat:
Napisane przez kotekk81 Pokaż wiadomość
no i wlasnie rozj...ebany mam zacy dzien


zadzwonila mama ze dzis o 7 rano zmarl kolega z pracy mojego Tzta (Tz pracuje z moja mama w jednej firmie).......i jeszcze wczoraj Tz sie z nim widzial i nawet zapraszal nas na sobote do siebie na parapetowe.....jestem w szoku chlopak byl na noc w pracy, przyszedl po 6tej do domu a o 7 juz nie zyl...........marakra jakas
przykro mi
wiesz co się wydarzyło?
Ana*** jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-23, 10:51   #4557
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Mała, rozumiem Cię doskonale. Jestem w podobnej sytuacji. Mój mąż wkurzył się na mojego ojca, uważam, że słusznie...ale sfochował się bardzo, a mój ojciec ma ciężko charakter... i mam durną sytuację z mężem, bo on się obraża, ciepie... a mój ojciec nawet nie wie, że mój mąż jest na niego zły - chyba Ehhh... chłopy, delikatne takie stworzenia, że szok, mała pierdoła i już obrażony, urażony...
__________________

Hania

ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-23, 10:55   #4558
malamaluczka87
Zadomowienie
 
Avatar malamaluczka87
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Cieszyn
Wiadomości: 1 529
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Guciu9, Blonde, Ana- dokładnie takie mam zdanie na ten temat - to jest tak ŚMIESZNE, że aż głupie. I Kotek napisała po mnie o tej sytuacji, niefajnie się to zestawiło - wogóle coś nieporównywalnego i bardzo przykrego. Mam nadzieję, że Adaś urodzi się już niebawem i wszystkie rodzinne niesnaski jakoś ucichną bo mam ich wszystkich dość. A humor mam zrypany dlatego, że przez pracę tż-ta praktycznie cały czas śpię u moich rodziców, a jak jest napięta atmosfera to ciężko;P Zwłaszcza o taką pierdę. Dla mnie to szczyt egoizmu
__________________
Mój blog wizażowo- kosmetyczny http://www.kkkleopatra.blogspot. com/

Serum na hormonalne wypadanie włosów:
http://www.kkkleopatra.blogspot.com/...wypadanie.html
malamaluczka87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-23, 10:55   #4559
gochaa_p
Zakorzenienie
 
Avatar gochaa_p
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 5 596
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Cytat:
Napisane przez onyks Pokaż wiadomość

Dziewczyny projektantka mi doradziła żeby iść w srebro bo na czarny sprzęt jest za mała powierzchnia i go nie wyeksponujemy, a dodatkowo przytłoczy wnętrze Czyli jeden problem z głowy
no widzisz rada projektanta dobra
__________________
ślubowaliśmy - 20.09.2008
Wojtuś - ur. 06.12.2009
Ewunia - ur. 10.01.2013
gochaa_p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-23, 10:57   #4560
Gucia0987
Zakorzenienie
 
Avatar Gucia0987
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Mała, rozumiem Cię doskonale. Jestem w podobnej sytuacji. Mój mąż wkurzył się na mojego ojca, uważam, że słusznie...ale sfochował się bardzo, a mój ojciec ma ciężko charakter... i mam durną sytuację z mężem, bo on się obraża, ciepie... a mój ojciec nawet nie wie, że mój mąż jest na niego zły - chyba Ehhh... chłopy, delikatne takie stworzenia, że szok, mała pierdoła i już obrażony, urażony...
ale maczo będą strugać...
__________________

"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków!
Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś
Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły"

Gucia0987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:49.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.