Niech już któraś zacznie rodzić, ile w ciąży można chodzić? Mamy IX-X 2013, cz. XVIII

[passion80]

Napisane przez butterfly20

Bez kitu, nie dociera do mnie,że może się zacząć samo,jakoś tak od lat się na to nie nastawiałam, mój mąż tak samo. I jakoś ciężko mi to sobie wbić do głowy.

Czy wy wiecie co by wtedy było? Ja bym chyba padła z przejęcia, a mój mąż oci...iał z nerwów

żebyś sobie nie wykrakała tych emocji

Napisane przez papalinka83

sorki, ale nie mogę się powstrzymać - Twoja teściowa ma na imie Stachu?

[jo_asiek]

Melduje się i ja. Pędzicie jak szalone, ale nadrabiam systematycznie

Mocne kciuki za bajkę, co by jej poszło sprawnie

Ja dziś mam dzień lenia i leżę w pizamie na łóżku jak foka na wybiegu Nawet mi się nie chce wstać po coś do jedzenia. Jakoś mi ciężko się ruszyć.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[t_89]

Witam

ide zalac sernik galaretka

[m.a.r.t.a]

Jestem.

[angelikada]

hej

[LaLoca]

Witam się - Ceś i idę skrobać ziemniaki

[papalinka83]

Napisane przez matallewar

U bajki coraz mocniejsze skurcze, ale nadal rzadko, ma nadzieję, że oksy jej dadzą

Swoją drogą abrrrr, żeby samemu oksy chcieć dostać

Bo Bajka jest hardcorem i bez oksy w ogóle nic nie czuje, że są skurcze
A na serio, to lepiej niech się Amelka rodzi szybko, żeby być lwem

[Diorisha]

Napisane przez butterfly20

Zanim ona będzie mogła zjeść tę czekoladę to się ona przeterminuje. A takie obietnice na przyszłość to jej mogą nie ruszać:P

hehe miałam na myśli zeżarcie tej czekolady przeze mnie co by Jej osłodzić wody płodowe jestem przekonana ,że moje dziecię to doceni

Napisane przez passion80

taaaa, już jedna taka planująca tu była
ale ale, oczywiście są


bawić się http://www.youtube.com/watch?v=idxn7ilNFv4

heh takich tu na bank więcej

Uuu przy takiej muzie to te szpitalne, kółczkowe łóżka Wam spod tyłków muszą uciekać

[agusiamaskota]

Witam się w nowym wątku
Nie załapałam się na pierwszą stronę, a tak pilnowałam haha

[m.a.r.t.a]

Napisane przez jo_asiek

Melduje się i ja. Pędzicie jak szalone, ale nadrabiam systematycznie

Mocne kciuki za bajkę, co by jej poszło sprawnie

Ja dziś mam dzień lenia i leżę w pizamie na łóżku jak foka na wybiegu Nawet mi się nie chce wstać po coś do jedzenia. Jakoś mi ciężko się ruszyć.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja właśnie siedzę w samych majtkach. Dopiero co piżamę ściągnęłam, bo zaraz idę do łazienki. Ale znalazłam trochę werwy żeby z rana małej poprasować wczorajsze pranie.

[tancerka212]

Napisane przez jo_asiek

Ja dziś mam dzień lenia i leżę w pizamie na łóżku jak foka na wybiegu Nawet mi się nie chce wstać po coś do jedzenia. Jakoś mi ciężko się ruszyć.

ja też mam dzień totalnego lenia... ale przebrałam się z piżamy bo mi za zimno było w krótkich spodenkach a i po coś do jedzenia musiałam wstać bo taka się głodna obudziłam że aż mi niedobrze było... ale też jak foka na wybiegu leżę i mam wszystko gdzieś... obiad dostałam od mamy, sprzątnięte mam jako tako więc czym ja tu się będę przejmować

[papalinka83]

Wiecie co, zaczynam podejrzewać, że moje dziecko będzie podpasione, bo coraz większe mi się wydaje jak się rusza. I pomyśleć, że jeszcze w 29tc była trochę mała, 5 tygodni później już miała 2,5 kg, ale ja to czułam, bo mi się zdawało przy ruchach, że takie wielkie to ma, co wystaje, a teraz minęło tylko 1,5 tygodnia i znowu mam takie wrażenie Te części ciała, które wystwaia przez skórę brzucha to już jest KONKRET. I w ogóle mi się jakoś zmienił kształt brzucha od wczoraj, zeszło mi z boków, a poszło do przodu jakby

[passion80]

Napisane przez jo_asiek

Pędzicie jak szalone, ale nadrabiam systematycznie

Napisane przez Diorisha

Uuu przy takiej muzie to te szpitalne, kółczkowe łóżka Wam spod tyłków muszą uciekać

nie da się tego opisać, to trzeba zobaczyć

Napisane przez agusiamaskota

Witam się w nowym wątku
Nie załapałam się na pierwszą stronę, a tak pilnowałam haha

ustaw sobi maksymalną ilośc postów na stronę, 75, to problem się rozwiąże

[matallewar]

Napisane przez tancerka212

no Bajka jest hardcorem ale pewnie chce żeby jak najszybciej się to skończyło

Haha

Napisała mi, ze myśli nad ta oksy, bo boli konkretnie, ale boi się, ze bez tego nie pójdzie, bo rozwarcie stoi w miejscu. A poza tym jest glodna, a tz pojechał zjeść

No i tęskni za nami, a nie ma neta

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Figulina987]

Masakra z Wami - nowy wątek

chyba ja jakaś spowolniona jestem że tak ok. 100 stron w tyle

Karolson - gratki

Bajka -

też bym już chciała tego mojego malucha tulić na rękach

[tancerka212]

otworzyłam pudełko z łóżeczkiem i taaaak śmierdzi nowością i jakimś lakierem świeżym że masakra musi się wywietrzyć... tylko tak się zastanawiam czy ja mogę wdychać taki smrodek cały dzień ale chyba skoro dzidzia ma w tym spać to pewnie wszystkie te lakiery są jakieś specjalne... bo już sama nie wiem wali w całym pokoju że masakra...

[Diorisha]

Napisane przez butterfly20

Bez kitu, nie dociera do mnie,że może się zacząć samo,jakoś tak od lat się na to nie nastawiałam, mój mąż tak samo. I jakoś ciężko mi to sobie wbić do głowy.

Czy wy wiecie co by wtedy było? Ja bym chyba padła z przejęcia, a mój mąż oci...iał z nerwów

Weź Ty już lepiej zostań przy cc bo na co Ci potem oci...ały mąż ? .
Trochę kiepsko tylko patrzeć sobie w oczy i trzymać się za rączki

[papalinka83]

Napisane przez matallewar

Haha

Napisała mi, ze myśli nad ta oksy, bo boli konkretnie, ale boi się, ze bez tego nie pójdzie, bo rozwarcie stoi w miejscu. A poza tym jest glodna, a tz pojechał zjeść

No i tęskni za nami, a nie ma neta

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

A podczas porodu naprawdę nie można nic jeść, bez względu na to, ile trwa?

[nephelim89]

Napisane przez tancerka212

ja też mam dzień totalnego lenia... ale przebrałam się z piżamy bo mi za zimno było w krótkich spodenkach a i po coś do jedzenia musiałam wstać bo taka się głodna obudziłam że aż mi niedobrze było... ale też jak foka na wybiegu leżę i mam wszystko gdzieś... obiad dostałam od mamy, sprzątnięte mam jako tako więc czym ja tu się będę przejmować

zazdroszcze słodkiego lenistwa też bym tak chciała ale niestety mój pies potrzebuje spacerów no i chaos mam w mieszkaniu bo TŻ pracuje po 12 godzin a ja nie nadążam sprzątać za nim i za naszym "cudownym" współlokatorem mam nadzieje ze koles szybko sie wyniesie bo nerwowo nie wyrobie

[tassia]

ale zaiwaniacie z postami
wlasnie skonczylam czytac stary a tu juz 50 na nowym
wariatki
czekam na tz wiecmam duzo czasu
dogaduje sie wlasnie w sprawie swojej nowej pracy
mam nadzieje ze.bedzie git
dzialek nie ma za duzo na licytacjach komorniczych ale moze.cos znajdziemy
w najblizszym czasie beda 4licytacje
wszystkie 17wrzesnia
hehe o ile nie bede wtedy na porodowce

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[papalinka83]

Napisane przez tancerka212

otworzyłam pudełko z łóżeczkiem i taaaak śmierdzi nowością i jakimś lakierem świeżym że masakra musi się wywietrzyć... tylko tak się zastanawiam czy ja mogę wdychać taki smrodek cały dzień ale chyba skoro dzidzia ma w tym spać to pewnie wszystkie te lakiery są jakieś specjalne... bo już sama nie wiem wali w całym pokoju że masakra...

To lepiej już otwórz, niech się wietrzy, bo moje meble już stoją 3 tygodnie, a ja nadal je czuję

[passion80]

Napisane przez matallewar

Haha

Napisała mi, ze myśli nad ta oksy, bo boli konkretnie, ale boi się, ze bez tego nie pójdzie, bo rozwarcie stoi w miejscu. A poza tym jest glodna, a tz pojechał zjeść

No i tęskni za nami, a nie ma neta

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

odważny

Napisane przez tancerka212

otworzyłam pudełko z łóżeczkiem i taaaak śmierdzi nowością i jakimś lakierem świeżym że masakra musi się wywietrzyć... tylko tak się zastanawiam czy ja mogę wdychać taki smrodek cały dzień ale chyba skoro dzidzia ma w tym spać to pewnie wszystkie te lakiery są jakieś specjalne... bo już sama nie wiem wali w całym pokoju że masakra...

otwórz szeroko okno i postaraj się nie przebywac tyle w tym pokoju, może toksyczny zapach nie jest, ale po co ma Ci się w głowie zakręcić czy cuś

Napisane przez Diorisha

Weź Ty już lepiej zostań przy cc bo na co Ci potem oci...ały mąż ? .
Trochę kiepsko tylko patrzeć sobie w oczy i trzymać się za rączki

[jo_asiek]

Napisane przez m.a.r.t.a

Ja właśnie siedzę w samych majtkach. Dopiero co piżamę ściągnęłam, bo zaraz idę do łazienki. Ale znalazłam trochę werwy żeby z rana małej poprasować wczorajsze pranie.

Napisane przez tancerka212

ja też mam dzień totalnego lenia... ale przebrałam się z piżamy bo mi za zimno było w krótkich spodenkach a i po coś do jedzenia musiałam wstać bo taka się głodna obudziłam że aż mi niedobrze było... ale też jak foka na wybiegu leżę i mam wszystko gdzieś... obiad dostałam od mamy, sprzątnięte mam jako tako więc czym ja tu się będę przejmować

Ooo to nie jestem sama Ja z rana znalazłam tylko siły, żeby wstać na śniadanie, które mąż przygotował. Za jakąś godzinę wróci z pracy, to może i obiad zrobi hehe. Nie no wstane chyba i razem coś pomyślimy. Przecież chłop ma dziś urodziny, a ja taka jakaś nieogarnieta i rozlazla jestem


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Diorisha]

Napisane przez papalinka83

A podczas porodu naprawdę nie można nic jeść, bez względu na to, ile trwa?

Mi w dniu porodu nie dali nawet śniadania a urodziłam o 21.25.

---------- Dopisano o 13:47 ---------- Poprzedni post napisano o 13:46 ----------

Napisane przez passion80

nie da się tego opisać, to trzeba zobaczyć

hehe nie wątpię

[papalinka83]

Napisane przez Diorisha

Mi w dniu porodu nie dali nawet śniadania a urodziłam o 21.25.

---------- Dopisano o 13:47 ---------- Poprzedni post napisano o 13:46 ----------



hehe nie wątpię

Niby położna na SR mówiła, że jak już się zacznie poród, to się nie myśli o jedzeniu, ale znająć siebie to jakoś mi ciężko w to uwierzyć

[t_89]

Jest mi tak ciezko juz nawet butow nie moge zalozyc ;/
Tesciowa ma po mnie o 4 przyjechac i mam pojechac do niej pozniej tz przyjedzie ............... galaretka jeszcze sie zgestniala ;/

[jo_asiek]

Napisane przez tancerka212

otworzyłam pudełko z łóżeczkiem i taaaak śmierdzi nowością i jakimś lakierem świeżym że masakra musi się wywietrzyć... tylko tak się zastanawiam czy ja mogę wdychać taki smrodek cały dzień ale chyba skoro dzidzia ma w tym spać to pewnie wszystkie te lakiery są jakieś specjalne... bo już sama nie wiem wali w całym pokoju że masakra...

Napisane przez papalinka83

To lepiej już otwórz, niech się wietrzy, bo moje meble już stoją 3 tygodnie, a ja nadal je czuję

Poważnie aż tak czuć? Hm... W takim razie chyba też otworze karton i sprawdze. Lepiej niech się wysmrodzi troszkę.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[tancerka212]

Napisane przez papalinka83

To lepiej już otwórz, niech się wietrzy, bo moje meble już stoją 3 tygodnie, a ja nadal je czuję

3 tygodnie takiego smrodu chyba powiem mężulowi niech wyniesie to łóżeczko gdzieś na podwórko

Napisane przez passion80

otwórz szeroko okno i postaraj się nie przebywac tyle w tym pokoju, może toksyczny zapach nie jest, ale po co ma Ci się w głowie zakręcić czy cuś

tylko że ja mam aby jeden pokój hehe mogę iść w kuchni siedzieć przy stole na krześle cały dzień ale chyba wolę w wyrku...
nic no wróci mężul z pracy i eksmitujemy to łóżeczko gdzieś niech gdzie indziej się wietrzy a nie u nas w domu..

[butterfly20]

Napisane przez matallewar

U bajki coraz mocniejsze skurcze, ale nadal rzadko, ma nadzieję, że oksy jej dadzą

Swoją drogą abrrrr, żeby samemu oksy chcieć dostać

No cóż, są takie chwile w życiu każdej mądrej kobiety, kiedy nawet najgorsza opcja wydaje się być tą najwłaściwszą

Napisane przez Diorisha

hehe miałam na myśli zeżarcie tej czekolady przeze mnie co by Jej osłodzić wody płodowe jestem przekonana ,że moje dziecię to doceni





heh takich tu na bank więcej

Uuu przy takiej muzie to te szpitalne, kółczkowe łóżka Wam spod tyłków muszą uciekać

Szpryciula

Napisane przez papalinka83

Wiecie co, zaczynam podejrzewać, że moje dziecko będzie podpasione, bo coraz większe mi się wydaje jak się rusza. I pomyśleć, że jeszcze w 29tc była trochę mała, 5 tygodni później już miała 2,5 kg, ale ja to czułam, bo mi się zdawało przy ruchach, że takie wielkie to ma, co wystaje, a teraz minęło tylko 1,5 tygodnia i znowu mam takie wrażenie Te części ciała, które wystwaia przez skórę brzucha to już jest KONKRET. I w ogóle mi się jakoś zmienił kształt brzucha od wczoraj, zeszło mi z boków, a poszło do przodu jakby

Mi się też tak stało z brzuchem jakieś 2 tygodnie temu

Napisane przez Diorisha

Weź Ty już lepiej zostań przy cc bo na co Ci potem oci...ały mąż ? .
Trochę kiepsko tylko patrzeć sobie w oczy i trzymać się za rączki

Też fakt,ale i tak doszłam do wniosku,że mi ostatnio zbabiał



Marzenia o zupce i tym,że w końcu zjem coś normalnego pozostały marzeniami. Nie mogę odkręcić słoika, muszę czekać na męża

---------- Dopisano o 13:53 ---------- Poprzedni post napisano o 13:52 ----------

Napisane przez t_89

Jest mi tak ciezko juz nawet butow nie moge zalozyc ;/
Tesciowa ma po mnie o 4 przyjechac i mam pojechac do niej pozniej tz przyjedzie ............... galaretka jeszcze sie zgestniala ;/

Ale nie dałaś do niej kiwi lub ananasa?

[t_89]

Napisane przez butterfly20

No cóż, są takie chwile w życiu każdej mądrej kobiety, kiedy nawet najgorsza opcja wydaje się być tą najwłaściwszą



Szpryciula



Mi się też tak stało z brzuchem jakieś 2 tygodnie temu



Też fakt,ale i tak doszłam do wniosku,że mi ostatnio zbabiał



Marzenia o zupce i tym,że w końcu zjem coś normalnego pozostały marzeniami. Nie mogę odkręcić słoika, muszę czekać na męża

Walnij zakretka o podloge tak bokiem ja tak zawsze otwieram xD

Nie dalam z malinami robię jeszcze niech postoi w lodowce zrobilam tak biszkopty-ser-biszkopty nasaczone w kawie-ser-maliny i galaretka
za bardzo dogadzam tz w tylku mu sie po przewraca

A znalazlam mu chyba prezent na dzien chlopa
kupie mu poduszke rogala z glosnikami do ktorej podlacza sie mp 3