Początkujące włosomaniaczki :)

[_ruDzik]

Napisane przez CrystalNatasha

Skoro nie są rozdwojone to po co je podcinać? Daj im spokojnie rosnąć

W sumie masz rację ale pomimo, że wszystko jest z nimi w porządku, trochę niepokoi mnie fakt, że do tej pory nie zaczęły się rozdwajać bo za dbanie ostro wzięłam się jakoś na początku lipca, a tak to żyły własnym życiem
Mam kolejną perełkę włosomana: kolega stwierdził, że powinnam myć włosy samą wodą, a szamponem raz w tygodniu bo przy codziennym myciu szampon tylko je niszczy
Może uda mi się dzisiaj dorwać miodek w małym słoiczku, chętnie wypaćkam w nim włosy

[Le_Souvenir]

Napisane przez _ruDzik

Piękne te Twoje włosy Ja zauważyłam coś dziwnego - byłam u fryzjera ostatnio chyba w kwietniu i nie mam ani jednego rozdwojonego włosa Nie są sklejone jedwabiem, serum, czy innymi specyfikami - nawet jak oczyszczę włosy zwykłym Familijnym, Facelle etc. albo jak nie nałożę odżywki to wyglądają tak samo.
Jak myślicie - podciąć mimo wszystko o ten 1 cm czy zostawić żeby sobie dalej spokojnie rosły?

Dziękuję Zazdroszczę nierozdwojonych końcówek! Ja na Twoim miejscu zostawiła i nie podcinała, chociaż podobno po lecie powinno się skracać choć 1 cm, jeśli są zniszczone. Ale Twoje nie są, więc...

Napisane przez CrystalNatasha

Mam to samo... Na początku czerwca podcinałam,a już się zaczynają rozdwajać... Nie wiem co robię źle...

Mnie się po raz pierwszy włosy tak rozdwajają Podobno od słońca, silnego wiatru lub zbyt mocnego szczotkowania. A ostatnio kuzynki tarmosiły mi włosy, także już się domyślam, co jest przyczyną

Napisane przez emciu

Witaj!
Bardzo ladne wlosy!

Cześć Dziękuję serdecznie! Mam nadzieję, że z każdym tygodniem pielęgnacji będą coraz ładniejsze!
A co do podcinania - chyba poproszę babcię, żeby mi ciut podcięła, ale ona pewnie ciachnie za dużo, bo uważa, że mam za długie


A właśnie, ile macie centymetrów w kucykach? Ciekawa jestem, bo kiedyś widziałam, że ktoś na forum pisał o 17 cm I dla mnie to szok... Mnie wszyscy mówią, że mam gęste, grube włosy, a wyszło mi 11 cm.

[Jace]

Napisane przez barylka666

Bardzo podoba mi się ten efekt

O, ja kiedyś podobnie robiłam fale, ale z użyciem suszarki, bo było szybko. Fajnie to wychodziło nawet.

[CrystalNatasha]

Napisane przez Le_Souvenir

A właśnie, ile macie centymetrów w kucykach? Ciekawa jestem, bo kiedyś widziałam, że ktoś na forum pisał o 17 cm I dla mnie to szok... Mnie wszyscy mówią, że mam gęste, grube włosy, a wyszło mi 11 cm.

A ja mam 10,5 cm W zeszłym roku wypadło mi pełno włosów :c

---------- Dopisano o 14:22 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ----------

Napisane przez _ruDzik

Mam kolejną perełkę włosomana: kolega stwierdził, że powinnam myć włosy samą wodą, a szamponem raz w tygodniu bo przy codziennym myciu szampon tylko je niszczy

Co ja czytam?

[_ruDzik]

Napisane przez Le_Souvenir

Dziękuję Zazdroszczę nierozdwojonych końcówek! Ja na Twoim miejscu zostawiła i nie podcinała, chociaż podobno po lecie powinno się skracać choć 1 cm, jeśli są zniszczone. Ale Twoje nie są, więc...

A właśnie, ile macie centymetrów w kucykach? Ciekawa jestem, bo kiedyś widziałam, że ktoś na forum pisał o 17 cm I dla mnie to szok... Mnie wszyscy mówią, że mam gęste, grube włosy, a wyszło mi 11 cm.

Nawet nie wiedziałam, że po lecie się przycina włosy Może u mnie po prostu zniszczeń nie widać, a dużo czasu spędzałam mocząc się w morzu i jeziorach oraz wylegując się na słońcu bez zabezpieczania końcówek. Chyba na wszelki wypadek trochę ciachnę, żeby odświeżyć fryzurę (o ile to można nazwać fryzurą - zapuszczona grzywka, już za podbródek, a reszta sobie swobodnie rośnie).
A w kucyku mam marne 8 cm. Przy każdym pomiarze wychodzą mi małe odchylenia, więc te 8 cm to uśredniona wartość. Mam nadzieję, że wcieranie Jantara zagęści mi trochę czuprynę - już widać małe stadko bejbików

Napisane przez CrystalNatasha

Co ja czytam?

Ja tylko parsknęłam śmiechem Ahh te chłopy

[Amalia1989]

Napisane przez emciu

Sluchajcie, to jest taki normlany olej z pestek winogron do nabycia w spozywczym czy jakis drogeryjny ?

Każdy olej może być, nawet kuchenny.

---------- Dopisano o 14:30 ---------- Poprzedni post napisano o 14:28 ----------

Napisane przez CrystalNatasha;42412354[COLOR=Silver

[/COLOR]
Skoro nie są rozdwojone to po co je podcinać? Daj im spokojnie rosnąć

Zgadzam się

---------- Dopisano o 14:30 ---------- Poprzedni post napisano o 14:30 ----------

Napisane przez barylka666

Ale które? Kurcze może to kwestia dociążenia? Sama nie wiem ale zaczyna mnie to irytować

Masz falki, ja też.

---------- Dopisano o 14:31 ---------- Poprzedni post napisano o 14:30 ----------

Napisane przez barylka666

Dziękuje Na dniach wraca moja siostra i będzie zdjęcie na wizaż, będę próbować wydobyć fale z moich włosów ale moje zdolności manualne nie są powalające...

Też nie umiem zabrać się za moje fale, ale jak już będę po zakupach to zdam relację z wydobywania skrętu.

---------- Dopisano o 14:32 ---------- Poprzedni post napisano o 14:31 ----------

Napisane przez emciu

O moich wlosach... Duzo przezyly! Naprawde
Moj naturalny kolor to ciemny blond. Wlosy pierwszy raz ruszylam w gimnazjum gdy zapragnelam pasemek, wowczas mialam zdrowe wlosy do polowy plecow, blyszczace, ladne. Do pasemek scielam je do ramion i zrobilam grzywke. Po jakims czasie wyjechalam za granice. Balam sie isc do fryzjera wiec w domu zafarbowalam wlosy sama na jednolity blond. Efekt? Kurczaczek Wielkanocny

Z przerazeniem i kapturem na glowie bieglam do pobliskiej drogerii, wybralam farbe ciemny braz z garniera. Dobrze czulam sie w ciemnych wlosach i mowiono ze mi pasuje tak wiec farbowalam tak wlosy przez kolejne 4 lata.

Pozniej zachcialo mi sie eksperymentow wiec farbowalam wlosy roznymi farbami, loreala, garniera, nice and easy, joanna na rozne odcienie czerwieni, bordo, rudosci a nawet sliwkowego. Wowczas wlosy znow mialam dlugie, do polowy plecow, normalne. Ni to zadbane, ni to zniszczone.

A potem? Znow zapragnelam blondu. Balam sie drugi raz siegnac samej po rozjasniacze czy dekoloryzatory. Znalazlam Polska fryzjerke, ktorej czesania i fryzury w portfolio wydawaly sie godne zaufania, no wlasnie wydawaly sie Pierwszy raz poprosilam o rozjasnienie etapowo pasemkami, wyszly okej, wlosy nie byly zniszczone. Na drugi raz gdy troszke odpoczely poprosilam o wiecej pasemek, stalo sie! Mialam cala glowe znow niemal kurczakowa, poprosilam tez o podciecie koncowek, bo wiedzialam ze beda zniszczone po rozjasniaczu i to jest raczej nieuniknione. Nie bylam zadowolona.
Wlosy po pierwszym myciu byly tragiczne! Ciagnace sie... Gumowe... Poplatane... Na drugi dzien uznalam ze nie moge tak i poszlam kupic farbe z loreala ash blonde zeby je ochlodzic i nadac popielowatego odcienia. Na szczeszescie sie udalo. I obylo sie bez zielonkawej poswiaty.

Kondycja wlosow byla straszna, byly tak suche, tak zniszczone, matowe i szorstkie, ze lamaly sie od polowy dlugosci, wypadaly, kruszyly i wygladaly jak szczczota! Tak sie wylamaly i wykruszyly, ze z dlugosci do lopatek pozostaly mi do ramion, nierowne, postrzepione kedziorki.

Wyrzadzilam im okropa krzywde, czego zaluje. Glupota Do tego czasu farbowalam wlosy na rozne odcienie blondu lorealem prefference, excellence lub castingiem. Mylam nawilzajacymi szamponami typu dove, pantene czy lorelami elseve (ukochane! ) stosowalam odzywke po kazdym myciu, czyli codziennie. Wlosy suszulam i prostowalam tez codziennie. Zreszta susze i prostuje do teraz.

Przez 2 lata nie odwiedzilam fryzjera, bo zwyczajnie sie balam a wlosy byly krotkie i nie chcialam ich w ogole podcinac. Traum przed fryzjerami tez zrobila swoje. Probowalam zapuscic zniszczone z nijakim skutkiem bo i tak sie kruszyly i wygladaly jakby w ogole nie rosly... Odrost a nic z dlugosci, znajome ?

W pazdzierniku zeszlego roku zaprzestalam farbowaniu i powiedzialam stop. Wlosy dalej mialam do ramion lecz sama podcinalam koncowki co miesiac o centmetr. Pozniej co dwa miesiace. Do pielegnacji dodalam olej kokosowy, maske henne wax i bioslilk na koncowki. Pragne wrocic do naturalnego koloru,odrost mam juz do ucha. Czasem korci na zafarbowanie na jasny braz ale puki co sie nie daje, bo przeciez walcze o zdrowe wlosy

Teraz jestem juz zadowolona, bo nie mam juz tak zniszczonych wlosow i nareszcie widac ze rosna. Wlosy myje codziennie rano wiec i suszarka wraz z prostownica ida w ruch. Niestety. Teraz nie prostuje calych wlosow jedynie koncowki.

Dzieki wizazowi moje wlosy troszke odzyly. Dopiero zaczynam wlosomaniactwo i bede sie starac byc sumienna i swiadoma pielegnacji

Jutro moge dodac zdjecie wlosow jakie mam teraz, jesli ktos by mial ochote oraz spisac moje zdobycze wlosowe ktorych uzywam w walce o wlosy od niedawna.

Przejrze tez caly watek rano, zeby sie zapoznac z waszymi osobami i wlosami

Uff.. Co za post. I pomyslec, ze pisze z mobilnej aplikacji spod koldry

Jestem w szoku. Myślałam,że u fryzjerki efektu kurczaka nie będzie.

[barylka666]

Napisane przez Amalia1989

Masz falki, ja też.

Też nie umiem zabrać się za moje fale, ale jak już będę po zakupach to zdam relację z wydobywania skrętu.

Będę czekać!

[Amalia1989]

Napisane przez prince_polo

hej dziewczyny.
Czymacie jakis przepis na bombe witaminową domowej roboty? Jakas maska? procz jajka miodu bo dawałam. Chetnie bym poeksperymentowała
Włosy moje po tych dekoloryzacjach nie są tragiczne .
MYsle ze szybko je nawilze, tym bardziej ze wybieram sie na zabieg keratynowe nawilzanie wlosow jakos tak to sie zwie

Do masek można dodawać skrobii,siemienia lnianego, kakao. Można też wymieszać kilka masek ze sobą.

---------- Dopisano o 14:34 ---------- Poprzedni post napisano o 14:34 ----------

Napisane przez CrystalNatasha

Ile postów nastukałyście

Wróciłam z Rossmanna i kupiła w końcu to serum Green Pharmacy, bo po Mariona nie chciało mi się lecieć. Jutro wypróbuję

Nie wiedziałam,że jest w Rossmannie.

[barylka666]

Napisane przez Amalia1989

Jestem w szoku. Myślałam,że u fryzjerki efektu kurczaka nie będzie.

Niestety niektóre "fryzjerki" nie mają zielonego pojęcia o tym co robią i o włosach także...

[Amalia1989]

Napisane przez barylka666

Kobitki,mam dylemat... Dostałam ostatnio "wypłatę" za to że opiekowałam się moją siostrzenicą przez jakieś 3 miesiące. Od dawna marzyłam o suszarce z zimnym nawiewem i jonizacją (moja mama ma w domu suszarkę ale bardzo starą i tylko z gorącym nawiewem po którym moje włosy wyglądają jak siano,brr)

Wpadła mi w oko suszarka z Remnigtona D 5010 , jest dość tania (na allegro za jakieś 80zł) Mam prostownice z tej firmy którą dostałam od TŻ-ta przed włosomaniactwem, jestem z niej zadowolona choć używam jej raz na pół roku I już w sumie nie wiem sama, włosy schną mi naturalnie jakieś 3h, fajnie by było mieć ją w awaryjnych sytuacjach, myślałam żeby nią "prostować" włosy na szczotce bo moje nie są idealnie proste... Może któraś z Was ma suszarkę z takimi funkcjami i się coś wypowie

Przepraszam, że tak dużo napisałam ale musiałam się komuś wyżalić
Daj znać o nim, bo mój z CHI się kończy i czaję się na niego

Ja mam taką z Rossmanna z zimnym nawiewem, ale bez jonizacji i jest ok. Mam też okrągłą szczotkę do modelowania włosów, ale nie umiem się nią posługiwać.

---------- Dopisano o 14:38 ---------- Poprzedni post napisano o 14:36 ----------

Napisane przez barylka666

Będę czekać!

OK, raz miałam delikatnie falki, kiedy nie rozczesałam włosów po umyciu głowy. Nie wiem czy tak mają wyglądać, ale one zbijają się w takie strąki

[emciu]

Napisane przez Le_Souvenir

Cześć Dziękuję serdecznie! Mam nadzieję, że z każdym tygodniem pielęgnacji będą coraz ładniejsze!
A co do podcinania - chyba poproszę babcię, żeby mi ciut podcięła, ale ona pewnie ciachnie za dużo, bo uważa, że mam za długie

A właśnie, ile macie centymetrów w kucykach? Ciekawa jestem, bo kiedyś widziałam, że ktoś na forum pisał o 17 cm I dla mnie to szok... Mnie wszyscy mówią, że mam gęste, grube włosy, a wyszło mi 11 cm.

Pewnie, ze beda coraz piekniejsze, w koncu wszytskie zaczynamy swiadoma pielegnacje!

Napisane przez Amalia1989

Każdy olej może być, nawet kuchenny.
Jestem w szoku. Myślałam,że u fryzjerki efektu kurczaka nie będzie.

Okej, tak więc dzisiaj pojde na polke z olejami przy zakupach do lodówki

Napisane przez barylka666

Niestety niektóre "fryzjerki" nie mają zielonego pojęcia o tym co robią i o włosach także...

Oj niestety się zgadzam. Kurczakowe włosy to chyba jedna z gorszych katastrof!

[barylka666]

Napisane przez emciu

Oj niestety się zgadzam. Kurczakowe włosy to chyba jedna z gorszych katastrof!

"Moja fryzjerka" dwa dni przed studniówka mojego TŻ zrobiła mi bigosowy kolor, miał być jasny blond więc nie rozumiem jak jej wyszło TAKIE COŚ?! I te pocieniowane włosy od połowy długości które wyglądały jak piórka... Zdjęcie jest sprzed około 1,5 roku...

NIGDY WIĘCEJ NIE DAM SOBIE POCIENIOWAĆ WŁOSÓW

[susuanne]

Ja nie chodzę do fryzjera i w najbliższym czasie nie mam zamiaru. Nie byłam od lat
A co do rozdwojonych końcówek to ostatnim razem miałam po rozjaśniaczu, bardzo rzadko mi się rozdwajają

[_ruDzik]

Napisane przez barylka666

"Moja fryzjerka" dwa dni przed studniówka mojego TŻ zrobiła mi bigosowy kolor, miał być jasny blond więc nie rozumiem jak jej wyszło TAKIE COŚ?! I te pocieniowane włosy od połowy długości które wyglądały jak piórka... Zdjęcie jest sprzed około 1,5 roku...

NIGDY WIĘCEJ NIE DAM SOBIE POCIENIOWAĆ WŁOSÓW

Uojezu! kolor i fryzura nie są złe ale do blondu to mu trochę daleko Ja też już nie daję fryzjerkom cieniować, tylko czasem podcinam same końcówki, tak tyci tyci i dlatego mam niewiadomoco na głowie. Ale ważne, że zdrowe

[barylka666]

Napisane przez _ruDzik

Uojezu! kolor i fryzura nie są złe ale do blondu to mu trochę daleko Ja też już nie daję fryzjerkom cieniować, tylko czasem podcinam same końcówki, tak tyci tyci i dlatego mam niewiadomoco na głowie. Ale ważne, że zdrowe

Nie zapłaciłam jej za to coś, przynajmniej tyle "dobrego "

[emciu]

Napisane przez barylka666

"Moja fryzjerka" dwa dni przed studniówka mojego TŻ zrobiła mi bigosowy kolor, miał być jasny blond więc nie rozumiem jak jej wyszło TAKIE COŚ?! I te pocieniowane włosy od połowy długości które wyglądały jak piórka... Zdjęcie jest sprzed około 1,5 roku...

NIGDY WIĘCEJ NIE DAM SOBIE POCIENIOWAĆ WŁOSÓW

Ojej
No to faktycznie fryzjerka niezla! Masz racje, koncowki wygladaly jak piorka rzeczywiscie. U nasady tez byly jasniejsze, aczkolwiek powiem Ci ze nie mialas na glowie az takiej masakry jak co niektore dziewczyny pragnace rozjasnic wlosy

[kvanished]

Napisane przez prince_polo

ehh czasem poczuje na skorze ta wcierke ale przewaznie nie.Wiec chyba na efekty nie mam co liczyc..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

polecam buteleczkę z joanny rzepy lub aplikuj poprzez strzykawkę

[_ruDzik]

Napisane przez barylka666

Nie zapłaciłam jej za to coś, przynajmniej tyle "dobrego "

Zawsze coś czasem trafi się na takiego "phofesjonalistę".

[susuanne]

Napisane przez kvanished

polecam buteleczkę z joanny rzepy lub aplikuj poprzez strzykawkę

Ja aplikuje poprzez butelke z psikaczem

[_ruDzik]

Napisane przez susuanne

Ja aplikuje poprzez butelke z psikaczem

Ja tak samo Mam butelkę z atomizerem po Lotonie do układania włosów, robię kilka przedziałków na głowie, psikam na każdy i na koniec wszystko wcieram I wcale tak dużo wcierki nie idzie

Kiedyś używałam buteleczki z dzióbkiem do rozrabiania farby ale nie miałam wyczucia i czasem za dużo chlupnęłam na łepetynę

[CrystalNatasha]

Jestem po pierwszym użyciu serum z Green Pharmacy i szczerze mogę polecić. Kosmetyk jest tani,ładnie pachnie,wydajny(dwie kropelki potrzebne do aplikacji) Końcówki są wygładzone,ujarzmione i w ogóle same plusy Skład też jest baaaardzo fajny

[beastlyessence]

Napisane przez emciu

Sluchajcie, to jest taki normlany olej z pestek winogron do nabycia w spozywczym czy jakis drogeryjny ?
Moglby byc taki przykladowo? http://www.google.co.uk/url?sa=i&sou...77345188656813

No to pozazdroscic!!

Tak, ja kupowałam w biedronce, zapłacilam 15 zł za litr. Naczytalam się, że spektakularnych efektów po nim nie ma, ale chcę skończyć cały i sama ocenić



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Aysell]

Hej

Napisane przez Blondyna66

[...]
Szukaj, bo warto. Gwarantuję, że nie tylko Ty będziesz chciała miziać nim głowę
Tak, Jantar i działa i pięknie pachnie. Aż chce się wcierać

Będę szukać

Napisane przez saghira

Cześć dziewczyny Ja też zaczynam bardziej dbać o swoje włosy, chociaż włosomaniaczką jeszcze nie jestem Moje włosy duuużo przeszły - kilkakrotnie farbowałam je to na czarno, to na blond. Do tego dochodziło oczywiście codziennie prostowanie i suszenie włosów suszarką. Kiedyś koleżanka powiedziała mi: "Po co farbujesz włosy? Masz taki ładny swój naturalny kolor!". Wtedy właśnie postanowiłam wrócić do naturalnego koloru i dbać o włosy. Wybrałam drastyczną metodę - chodziłam z odrostami i czekałam, kiedy będę miała swój naturalny kolorek. Co jakiś czas podcinałam włosy, aż w końcu miesiąc temu ścięłam ostatnie farbowane kosmyki Postanowiłam nie używać prostownicy (zresztą teraz, dzięki pielęgnacji, już nie jest mi ona potrzebna) ani suszarki. Teraz cieszę się ze swojego koloru (brąz) i dbam o włosy (maski, odżywki, zamierzam też skusić się na olejowanie). No i za godzinkę jadę do Rossmann'a po nowe kosmetyki

Hej

Napisane przez Le_Souvenir

Cześć
Można się przyłączyć? Włosy zapuszczam już od trzech lat (w szóstej klasie ścięłam na krótkiego boba, czego do tej pory nie rozumiem) i moim pierwszym celem jest długość do łokci. Stosuję odżywkę Joanny z miodem i cytryną, dwa razy w tygodniu olejuję oliwą z oliwek i codziennie piję pokrzywę. A oto moje kudełki:

Cześć jakie grube włosy

---------- Dopisano o 17:19 ---------- Poprzedni post napisano o 17:19 ----------

Emciu, hej

[Blondyna66]

Napisane przez emciu

Hej

Pachnie troszke jak meskie perfumy, mi sie kojarzy z Adidasem
Gdy nalozylam na wlosy Tż na to 'pachniesz facetem! '
Mi sie bardzo ten zapach podoba, nie utrzymuje sie na wlosach a troszke szkoda

Kurcze, ale sie ciesze, że natrafilam na ten wątek!

Jutro będzie test na TŻ pt. Czym pachną włosy ;D

Napisane przez Le_Souvenir

Cześć
Można się przyłączyć? Włosy zapuszczam już od trzech lat (w szóstej klasie ścięłam na krótkiego boba, czego do tej pory nie rozumiem) i moim pierwszym celem jest długość do łokci. Stosuję odżywkę Joanny z miodem i cytryną, dwa razy w tygodniu olejuję oliwą z oliwek i codziennie piję pokrzywę. A oto moje kudełki:

Witamy, witamy Kolejna osoba, która chce mieć jeszcze piękniejsze włosy

Napisane przez CrystalNatasha

A ja mam 10,5 cm W zeszłym roku wypadło mi pełno włosów :c

---------- Dopisano o 14:22 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ----------



Co ja czytam?

Ja mam ok.8. Będę walczyć o 1cm, żeby powrócić do stanu sprzed roku

Napisane przez Aysell

Hej


Będę szukać

Hej

Cześć jakie grube włosy

---------- Dopisano o 17:19 ---------- Poprzedni post napisano o 17:19 ----------

Emciu, hej

Oby się udało znależć A tak wgl..jejciu ile napisałyście Miło się czyta, że wciąż nowe osoby docierają do naszego grona : D Witam wszystkie włosomaniaczki, które tez zaczynają dbać o wlosy

[barylka666]

Dziś był tylko suchy szampon Isany, jutro dopiero będzie mycie

[Mahdab]

Możecie mi doradzić, czy łamiące się końcówki powinnam ściąć? Czasami złamanie jest 2 cm od końca, myśle, że gdy obetne to problem nie zniknie....

[barylka666]

Napisane przez Mahdab

Możecie mi doradzić, czy łamiące się końcówki powinnam ściąć? Czasami złamanie jest 2 cm od końca, myśle, że gdy obetne to problem nie zniknie....

Miałam podobny problem kiedyś, gdy czesałam włosy na bluzkach miałam pełno połamanych włosów... pomogło mi tylko podcięcie kilkucentymetrowe a potem zabezpieczanie i odżywianie włosów. Teraz nie mam juz tego problemu, tylko na pasmach przy twarzy gdzie mam pozostałości rozjaśniacza

[kropelkaa]

cześć
ja dziś "skromnie" :
Przed myciem: olejek GP łopianowy z czerwoną papryką na długość i na skalp + Kallos na 30 min
Mycie: Facelle i Garnier AiK
Po myciu: CHI na końcowki

Napisane przez _ruDzik

Piękne te Twoje włosy Ja zauważyłam coś dziwnego - byłam u fryzjera ostatnio chyba w kwietniu i nie mam ani jednego rozdwojonego włosa Nie są sklejone jedwabiem, serum, czy innymi specyfikami - nawet jak oczyszczę włosy zwykłym Familijnym, Facelle etc. albo jak nie nałożę odżywki to wyglądają tak samo.
Jak myślicie - podciąć mimo wszystko o ten 1 cm czy zostawić żeby sobie dalej spokojnie rosły?

jeśli się nie rozdwajają ja bym nie obcinała szkoda i 1cm

Napisane przez barylka666

Chyba najpierw spróbuje zakręcić je na palcu i przypiąć żabką, boje się użyć żelu lnianego że sklei mi włosy

Bardzo podoba mi się ten efekt

o śliczne takie loczki ale u mnie w momencie zrobiłyby się proste

Napisane przez _ruDzik

Mam kolejną perełkę włosomana: kolega stwierdził, że powinnam myć włosy samą wodą, a szamponem raz w tygodniu bo przy codziennym myciu szampon tylko je niszczy

no oczywiście

Napisane przez Le_Souvenir

A właśnie, ile macie centymetrów w kucykach? Ciekawa jestem, bo kiedyś widziałam, że ktoś na forum pisał o 17 cm I dla mnie to szok... Mnie wszyscy mówią, że mam gęste, grube włosy, a wyszło mi 11 cm.

wow ale gęste zazdroszczę

Napisane przez barylka666

"Moja fryzjerka" dwa dni przed studniówka mojego TŻ zrobiła mi bigosowy kolor, miał być jasny blond więc nie rozumiem jak jej wyszło TAKIE COŚ?! I te pocieniowane włosy od połowy długości które wyglądały jak piórka... Zdjęcie jest sprzed około 1,5 roku...

NIGDY WIĘCEJ NIE DAM SOBIE POCIENIOWAĆ WŁOSÓW

o matko to jest blond według niej? a to dobre chociaż podejrzewam, że wtedy nie było Ci do śmiechu

[Ephee]

Ja dziś nic nie mam na włosach tylko takiego luźnego koka ;D muszę sobie robić luźne fryzury na drugi dzień po myciu, jutro spróbuję metody OMO

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Blondyna66]

Napisane przez Mahdab

Możecie mi doradzić, czy łamiące się końcówki powinnam ściąć? Czasami złamanie jest 2 cm od końca, myśle, że gdy obetne to problem nie zniknie....

Sądzę,że należy podciąć włosy, a potem końcówki zabezpieczać i nawilżać, włosy związywać na noc. Powinno pomóc