"Niech ONA da ci buzi" ZAZDROŚNICE cz.II - REAKTYWACJA

[Margarita94]

Napisane przez MalaWredna

Cześć!

Taki dobry humorek?

[Likable]

Napisane przez Margarita94

Taki dobry humorek?

stąd czuje chyba jakieś %

[MalaWredna]

Napisane przez Likable

stąd czuje chyba jakieś %

Napisane przez Margarita94

Taki dobry humorek?

% i zapach TŻa

[Likable]

Napisane przez MalaWredna

% i zapach TŻa

tłumacz się!

[Margarita94]

No,no,no pachniesz szczęsciem

[Imperfecta]

No Mała, mów co zaszło

[Margarita94]

Napisane przez Imperfecta

No Mała, mów co zaszło

Wszystkie jesteśmy ciekawe

[MalaWredna]

Napisane przez Imperfecta

No Mała, mów co zaszło

Napisane przez Margarita94

No,no,no pachniesz szczęsciem

Napisane przez Likable

tłumacz się!

A więc.. rozstaliśmy się jakoś po południu. No okej, ja cierpię, on płacze. Godzinę temu ktoś dzwoni, patrzę: TŻ. Odbieram a tam
- Czy to seks na telefon?
Żartobliwy jak zawsze, ku.rwa
Powiedział że musimy pogadać, przyszedł lekko wstawiony ale kontaktował normalnie, wszystko na miejscu. W końcu od słowa do słowa ja poprosiłam o szansę. Powiedział ze to pierwsza i ostatnia. Mam nadzieję że jej nie zmarnuję. No i wyciągnął z dresów dwa piwka mówiąc że czas wypić za ważną rzecz. Pytam za co a on "Za wpier.dolenie Ci za takie pomysły jak zostawianie mnie. Kobieto! Jesteś nienormalna. Mam ochotę nakopać ci do dupy" .. uroczo

[Likable]

Napisane przez MalaWredna

A więc.. rozstaliśmy się jakoś po południu. No okej, ja cierpię, on płacze. Godzinę temu ktoś dzwoni, patrzę: TŻ. Odbieram a tam
- Czy to seks na telefon?
Żartobliwy jak zawsze, ku.rwa
Powiedział że musimy pogadać, przyszedł lekko wstawiony ale kontaktował normalnie, wszystko na miejscu. W końcu od słowa do słowa ja poprosiłam o szansę. Powiedział ze to pierwsza i ostatnia. Mam nadzieję że jej nie zmarnuję. No i wyciągnął z dresów dwa piwka mówiąc że czas wypić za ważną rzecz. Pytam za co a on "Za wpier.dolenie Ci za takie pomysły jak zostawianie mnie. Kobieto! Jesteś nienormalna. Mam ochotę nakopać ci do dupy" .. uroczo

ooo... Ważne że wszystko jest dobrze

[MalaWredna]

Napisane przez Likable

ooo... Ważne że wszystko jest dobrze

A tak sobie myślę nim on zadzwonił Napiszę do Likable, czy jest sens coś ratować

[Margarita94]

Mała wiedziałam, że tak będzie bo jesteście stworzeni dla siebie

[Likable]

Napisane przez MalaWredna

A tak sobie myślę nim on zadzwonił Napiszę do Likable, czy jest sens coś ratować

Aaaale mi przysłodziłaś

[MalaWredna]

Napisane przez Margarita94

Mała wiedziałam, że tak będzie bo jesteście stworzeni dla siebie

Najwidoczniej twój TŻ ma 23 lata?

Napisane przez Likable

Aaaale mi przysłodziłaś

To źle?

[Margarita94]

Napisane przez MalaWredna

Najwidoczniej twój TŻ ma 23 lata?

Czułam to w kościach 25,a czo?

[MalaWredna]

Napisane przez Margarita94

Czułam to w kościach 25,a czo?

Tak z ciekawosci pytam. Co na to twoi rodzice, jak zaczęłaś sie z nim spotykać?

[Margarita94]

Napisane przez MalaWredna

Tak z ciekawosci pytam. Co na to twoi rodzice, jak zaczęłaś sie z nim spotykać?

Wiesz..jak zaczęłam się z nim spotykać to miałam 15 lat, a on wtedy 21. Wtedy nie było zachwyceni.. Mama myślała, że to letnia miłość i się skończy wraz z latem. Potem jakoś przywykli i teraz ich relacje są spoko chociaż trochę pod góre było

[MalaWredna]

Napisane przez Margarita94

Wiesz..jak zaczęłam się z nim spotykać to miałam 15 lat, a on wtedy 21. Wtedy nie było zachwyceni.. Mama myślała, że to letnia miłość i się skończy wraz z latem. Potem jakoś przywykli i teraz ich relacje są spoko chociaż trochę pod góre było

Pewnie myśleli, że chce cię wykorzystać? a kiedy pierwszy raz u niego spałaś? Jak jego znajomi przyjęli to, że jest z nastolatką?

[Margarita94]

Napisane przez MalaWredna

Pewnie myśleli, że chce cię wykorzystać? a kiedy pierwszy raz u niego spałaś? Jak jego znajomi przyjęli to, że jest z nastolatką?

No tak myśleli Wiesz, jakieś dłuższe wyjście czy impreza to były zawsze problemy... pamiętam jak mieliśmy iść na pierwszego sylwestra razem (znaliśmy się wtedy 5 miesięcy) to rodzice stwierdzili, że musza go najpierw poznać no ale przyjechał do nich i poszliśmy Ogólnie spędzaliśmy dużo czasu, ale mama zawsze mówiła, żebym się za bardzo nie przywiązywała itd, bo on wtedy dorosły mężczyzna i inne potrzeby itd
Kiedy u niego spałam 1 raz? Chyba już byłam pełnoletnia
Wiesz co, na początku miałam odczucie, że jego znajomi nie biorą mnie na serio (zresztą sama nie brałam tego związku wtedy na serio ) ale nie było żadnych głupich komentarzy czy coś Z czasem się to zmieniło

[Imperfecta]

Mała, super cieszę się razem z Tobą

[MalaWredna]

Napisane przez Margarita94

No tak myśleli Wiesz, jakieś dłuższe wyjście czy impreza to były zawsze problemy... pamiętam jak mieliśmy iść na pierwszego sylwestra razem (znaliśmy się wtedy 5 miesięcy) to rodzice stwierdzili, że musza go najpierw poznać no ale przyjechał do nich i poszliśmy Ogólnie spędzaliśmy dużo czasu, ale mama zawsze mówiła, żebym się za bardzo nie przywiązywała itd, bo on wtedy dorosły mężczyzna i inne potrzeby itd
Kiedy u niego spałam 1 raz? Chyba już byłam pełnoletnia
Wiesz co, na początku miałam odczucie, że jego znajomi nie biorą mnie na serio (zresztą sama nie brałam tego związku wtedy na serio ) ale nie było żadnych głupich komentarzy czy coś Z czasem się to zmieniło

A, fajnie mi się czyta takie historie ogólnie. I jeszcze pytanie czy nie miałaś ochoty się 'wyszaleć' z kimś innym?

[Margarita94]

Napisane przez MalaWredna

A, fajnie mi się czyta takie historie ogólnie. I jeszcze pytanie czy nie miałaś ochoty się 'wyszaleć' z kimś innym?

cieszy mnie Twoje zainteresowanie moją osobą
Wiesz co..chyba łatwo się domyśleć, że tż jest moim pierwszym facetem seksualnym kiedyś o tym myślałam, jak to jest z kimś innym i w ogóle ale nie tż mi wystarcza

[MalaWredna]

Napisane przez Margarita94

cieszy mnie Twoje zainteresowanie moją osobą
Wiesz co..chyba łatwo się domyśleć, że tż jest moim pierwszym facetem seksualnym kiedyś o tym myślałam, jak to jest z kimś innym i w ogóle ale nie tż mi wystarcza

A po jakim czasie zaczęliście uprawiać seks?

[Margarita94]

Napisane przez MalaWredna

A po jakim czasie zaczęliście uprawiać seks?

Tak myślałam, że o to zapytasz Taki, że straciłam z nim dziewictwo to po roku z hakiem (kupa czasu widocznie mu zależało skoro tyle czekał ) wcześniej to wiesz Twój tż ile czekał?

[Likable]

Napisane przez MalaWredna

To źle?

Bardzo dobrze

Idę Tżtować

[Margarita94]

Napisane przez Likable

Bardzo dobrze

Idę Tżtować

Miłego tżtowania

[MalaWredna]

Napisane przez Margarita94

Tak myślałam, że o to zapytasz Taki, że straciłam z nim dziewictwo to po roku z hakiem (kupa czasu widocznie mu zależało skoro tyle czekał ) wcześniej to wiesz Twój tż ile czekał?

Aaa, jednak mu zależało to teraz czekamy na oświadczyny

[Margarita94]

Napisane przez MalaWredna

Aaa, jednak mu zależało to teraz czekamy na oświadczyny

Też mi się tak wydaje skoro mu się tyle chciało czekać wcześniej jakoś `nie byłam gotowa`, a nie chciałam się zmuszać
Ta

[MalaWredna]

Napisane przez Likable

Bardzo dobrze

Idę Tżtować

Miłego TŻowania. Uważaj żebyśmy ciotkami nie zostały

Marg, i co, pierwszy raz wcale nie taki cudowny. Nie rozumiem tej sensacji że jest piękny

[Margarita94]

Napisane przez MalaWredna

Miłego TŻowania. Uważaj żebyśmy ciotkami nie zostały

Marg, i co, pierwszy raz wcale nie taki cudowny. Nie rozumiem tej sensacji że jest piękny

Szczerze? Wyobrażałam sobie to inaczej a jakoś było bez fajerwerków źle też nie, raczej nijako Za to kolejne razy były lepsze a jak Ty wspominasz swój?

[MalaWredna]

Napisane przez Margarita94

Szczerze? Wyobrażałam sobie to inaczej a jakoś było bez fajerwerków źle też nie, raczej nijako Za to kolejne razy były lepsze a jak Ty wspominasz swój?

To był też jego pierwszy raz więc wyobraź sobie to zakłopotanie
Gwałcę Zeus - Hipotermia. Choć jego średnio lubię to to mnie zauroczyło