Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20. - Strona 157 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-08-25, 10:49   #4681
kaska87
Zakorzenienie
 
Avatar kaska87
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 38 118
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

hejo

małż już jedzie, także mogę już rodzić moje grzeczne dziecko poczekało na tatusia jestem przehappy
__________________

kaska87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-25, 12:32   #4682
metkaa
Zakorzenienie
 
Avatar metkaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 679
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

czesc

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
Metka a może to te skurcze Braxtona?
Cytat:
Napisane przez malamaluczka87 Pokaż wiadomość
też myślę że to te skurcze;-)
no tak mi lekarz powiedzial, ze to skurcze a jeszcze za wczesnie na nie,

Madzia niezla akcja,

kaska super

u mnie obiadek dochodzi a pozniej jedziemy do wuja tz
metkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-25, 14:50   #4683
gochaa_p
Zakorzenienie
 
Avatar gochaa_p
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 5 596
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

pojechałam na spacer z obydwojgiem dzieci a wróciłam tylko z jednym :P po drodze mi go teściówk aporwałą i zabrała na festyn gdzie będą tańczyć jego koledzy z przedszkola Oby częściej ;P
Ewcia wykorzystuje okazje i dorwała sie do Wojtkowego autka i klocków :P
__________________
ślubowaliśmy - 20.09.2008
Wojtuś - ur. 06.12.2009
Ewunia - ur. 10.01.2013
gochaa_p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-25, 15:54   #4684
blonde_hair
Zakorzenienie
 
Avatar blonde_hair
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 14 395
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Cytat:
Napisane przez kaska87 Pokaż wiadomość
hejo

małż już jedzie, także mogę już rodzić moje grzeczne dziecko poczekało na tatusia jestem przehappy
super

Cytat:
Napisane przez gochaa_p Pokaż wiadomość
pojechałam na spacer z obydwojgiem dzieci a wróciłam tylko z jednym :P po drodze mi go teściówk aporwałą i zabrała na festyn gdzie będą tańczyć jego koledzy z przedszkola Oby częściej ;P
Ewcia wykorzystuje okazje i dorwała sie do Wojtkowego autka i klocków :P
i Tobie tez super
__________________
Nasz Wielki Dzień- 22.09.2007 https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=10556
Nasza Miłość Sebastianek- 02.01.2010 https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=10442
blonde_hair jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-25, 17:25   #4685
mysia1986
Zakorzenienie
 
Avatar mysia1986
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 10 560
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Hej.
Bylismy na wsi z moimi rodzicami. Poodpoczywalismy troszeczke. Teraz wrócilismy,troche ogarniamy i jutro do pracy
__________________
Kiedyś mieliśmy SIEBIE
potem stworzyliśmy CIEBIE
teraz mamy WSZYSTKO
Marcel <3

mysia1986 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-25, 17:49   #4686
zaaaabcia
Zakorzenienie
 
Avatar zaaaabcia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 283
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Hej


Chyba nie uda m się nadrobić Przelecialam Was na szybko .... abby widziałam fotke brzusia super

U nas wczoraj były mega intensyny dzień rano wyjechaliśmy do NYC. Byliśmy na lotniskowcu ( jakas obca baba w windzie zachwycona Domino zapytala czy może mu zrobić fotke A co on malpka w zoo jest? ) Pozniej byliśmy cos zjeść i w muzeum ale Domino za dużo tam nie zwiedzil bo padl .. obudzil się zaraz przed lotniskiem.

Babcia zachwycona wnusiem , a on odziwo ja pamietal od razu poszedł do niej na rece

Mama przywiozła Dominowi budziki na jesien z polski .. faaajowe No i ja dostałam buty.

Bransoletka z Lilou cudna Wlasnie ja mam na rece Jak tylko będę miała chwile to zrobie fotke.

Domino ma drzemke jak wstanie to idziemy do rodzicow na obiad a później do parku na tame
__________________
Dominik 12.06.2012

Olivia 2.07.2014
zaaaabcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-25, 18:13   #4687
gochaa_p
Zakorzenienie
 
Avatar gochaa_p
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 5 596
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Wojtuś z dziadkami na festynie. pierwszy raz na koniku
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg zdjęcie-0077_001.jpg (85,1 KB, 26 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Zdjęcie-0072.jpg (139,2 KB, 18 załadowań)
__________________
ślubowaliśmy - 20.09.2008
Wojtuś - ur. 06.12.2009
Ewunia - ur. 10.01.2013
gochaa_p jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-08-25, 19:47   #4688
Debrah
Zakorzenienie
 
Avatar Debrah
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Cytat:
Napisane przez gochaa_p Pokaż wiadomość
Wojtuś z dziadkami na festynie. pierwszy raz na koniku
Widać, że zadowolony i dobrze się bawił
Debrah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-25, 20:13   #4689
blonde_hair
Zakorzenienie
 
Avatar blonde_hair
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 14 395
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Cytat:
Napisane przez zaaaabcia Pokaż wiadomość
Hej


Chyba nie uda m się nadrobić Przelecialam Was na szybko .... abby widziałam fotke brzusia super

U nas wczoraj były mega intensyny dzień rano wyjechaliśmy do NYC. Byliśmy na lotniskowcu ( jakas obca baba w windzie zachwycona Domino zapytala czy może mu zrobić fotke A co on malpka w zoo jest? ) Pozniej byliśmy cos zjeść i w muzeum ale Domino za dużo tam nie zwiedzil bo padl .. obudzil się zaraz przed lotniskiem.

Babcia zachwycona wnusiem , a on odziwo ja pamietal od razu poszedł do niej na rece

Mama przywiozła Dominowi budziki na jesien z polski .. faaajowe No i ja dostałam buty.

Bransoletka z Lilou cudna Wlasnie ja mam na rece Jak tylko będę miała chwile to zrobie fotke.

Domino ma drzemke jak wstanie to idziemy do rodzicow na obiad a później do parku na tame
super, ze wycieczka udana

Chyba chodzi Ci o buciki?hehe
Pokaz jakie
No i bransoletke tez

Cytat:
Napisane przez gochaa_p Pokaż wiadomość
Wojtuś z dziadkami na festynie. pierwszy raz na koniku
ale fajna zabawa

Dobry wieczór
__________________
Nasz Wielki Dzień- 22.09.2007 https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=10556
Nasza Miłość Sebastianek- 02.01.2010 https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=10442
blonde_hair jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-25, 20:34   #4690
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

strong jak festyn?
Zabcia widziałam zdjęcia, super.
Gosiu widać, ze mały zadowolony.
Kasia to co, rodzisz dziś?

Ja padam... normalnie zasypiam na stojąco, nie wiem co się dzieje. Teściowa dziś upiekła mi pasztet (taki c grzybami, cukinią itp - uwielbiam go) ale zawiozła do meża do pracy aby mi przekazał bo jej było głupio Potem tylko zadzwonila jak Maja Więc już się nie gniewamy
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-25, 20:47   #4691
malamaluczka87
Zadomowienie
 
Avatar malamaluczka87
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Cieszyn
Wiadomości: 1 529
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Halo. Napisze tylko szybko z tel ze czop m i dzis odszedl i cos mnie juz bierze ;-) oby
__________________
Mój blog wizażowo- kosmetyczny http://www.kkkleopatra.blogspot. com/

Serum na hormonalne wypadanie włosów:
http://www.kkkleopatra.blogspot.com/...wypadanie.html
malamaluczka87 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-08-25, 20:49   #4692
blonde_hair
Zakorzenienie
 
Avatar blonde_hair
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 14 395
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Cytat:
Napisane przez malamaluczka87 Pokaż wiadomość
Halo. Napisze tylko szybko z tel ze czop m i dzis odszedl i cos mnie juz bierze ;-) oby
Powodzenia
Czopem sie nie sugeruj, moze odchodzic stopniowo
Czesto masz skurcze?
__________________
Nasz Wielki Dzień- 22.09.2007 https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=10556
Nasza Miłość Sebastianek- 02.01.2010 https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=10442
blonde_hair jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-25, 21:13   #4693
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Mała aaaa super Blonde dobrze napisała Czopem się nie przejmuj. A był z krwią.

aaa wiecie, dokładnie 2 lata temu zrobiliśmy sobie z mężem Maję
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-25, 21:23   #4694
malamaluczka87
Zadomowienie
 
Avatar malamaluczka87
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Cieszyn
Wiadomości: 1 529
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Wiem, że po czopie i dwa tygodnie może to zająć. Mnie już stopniowo schodził, ale nie byłam pewna. dziś było tego bardzo dużo, ale nie było podbarwione. A męczy mnie dziś dość tak, ale dalej nieregularnie. Natomiast na tyle mocno, że ani nie mogę siedzieć ani leżeć - zaś chodzę. Może się coś rozkręci. A jak nie to się cieszę że przynajmniej coś się zaczyna wreszcie dziać...

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 22:23 ----------

Madziu- super;D jaka pamięć;D
__________________
Mój blog wizażowo- kosmetyczny http://www.kkkleopatra.blogspot. com/

Serum na hormonalne wypadanie włosów:
http://www.kkkleopatra.blogspot.com/...wypadanie.html
malamaluczka87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-25, 21:28   #4695
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Mała ja do końca miałam nieregularne skurcze wiec wiesz Jak tak czekałam aż będą regularne, to jechałam do szpitala a tam na mnie w krzyk , że co tak późno, jak mi na ktg wychodzi, że mam skurcze co 2-3min.
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-25, 21:32   #4696
malamaluczka87
Zadomowienie
 
Avatar malamaluczka87
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Cieszyn
Wiadomości: 1 529
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

mnie i tak koleżanki klepią w głowę, że odważna jestem jadąc z cieszyna 40km do spitala - od rodziców mam blisko, ale pierniczę, nie wytrzymam u nich kolejnego tygodnia;P
__________________
Mój blog wizażowo- kosmetyczny http://www.kkkleopatra.blogspot. com/

Serum na hormonalne wypadanie włosów:
http://www.kkkleopatra.blogspot.com/...wypadanie.html
malamaluczka87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-25, 21:36   #4697
blonde_hair
Zakorzenienie
 
Avatar blonde_hair
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 14 395
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość

aaa wiecie, dokładnie 2 lata temu zrobiliśmy sobie z mężem Maję



Cytat:
Napisane przez malamaluczka87 Pokaż wiadomość
mnie i tak koleżanki klepią w głowę, że odważna jestem jadąc z cieszyna 40km do spitala - od rodziców mam blisko, ale pierniczę, nie wytrzymam u nich kolejnego tygodnia;P
ja miałam ponad 30 km do szpitala
Trzymam kciuki i oby Cie za długo nie meczyło
__________________
Nasz Wielki Dzień- 22.09.2007 https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=10556
Nasza Miłość Sebastianek- 02.01.2010 https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=10442
blonde_hair jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-25, 21:40   #4698
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Sprawdzam w google map - ja mam do szpitala 1,2 km - samochodem 3 min w razie w. nawet na piechotę bym dobiegła w bólach porodowych
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-26, 06:04   #4699
aaby
Zakorzenienie
 
Avatar aaby
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 6 184
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Cytat:
Napisane przez malamaluczka87 Pokaż wiadomość
Aaby- na pewno wszystko w porządku;-) nie martw się z góry. A brzuszek lubi zmieniać kształty, skóra bardziej się napinać i przez to możesz mieć takie wrażenie. Brzuszek masz jak najbardziej w porządku. A poza tym dziecko zmienia swoje pozycje, moze być wyżej lub niżej usytuowane i inaczej to odczuwasz;-) Wyglądasz super;-*


Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
aaa bo miała interes do męża. Przyjechała do Mai (ja byłam na szkoleniu, to z nią siedziała) i miała poczekać na męża aż wróci z pracy. I mi się zaczęła wtrącać . Najpierw, że wkładam ubranie Mai do kosza z brudnymi rzeczami, a ono jeszcze nie jest do końca brudne (dla mnie jest , jest po piaskownicy a dziś wstawiałam pranie jak ją uśpiłam, ale teściowa jest zawsze mega oszczędna), potem kąpałam Maję, a że była mega śpiąca, to zaczęła mi płakać jak ją wycierałam ręcznikiem. Wiedziałam, ze czasami ma takie akcje, wtedy nie trzeba zwracać uwagi, szybko ją wytrzec , ubrać i wtedy wziąć i przytulić i ona już jest radosna. Więc Maja w płacz, a teściowa, że "weź ją, niech tak nie płacze" więc jej mówię, że tylko ją wytrę i ubiorę. a ona bach i mi ją wyrwała i wzięła na ręcę. Więc się jej pytam jak w takim razie ją teraz ubiorę i jej pieluszkę założę. To ona ją położy. Położyła a ona jeszcez gorzej w płacz. Ja ją do ubierania a ta znowu mi ją chciała wyrwać. Ale kategorycznie (nie wiem czy nie za ostro nawet) powiedziałam aby mi ją zostawiła i że ja wiem co robię. Kolejna rzecz, to ze jak ja mogę sadzać tak Maję na tej ceracie (fotelik do karmienia ) i ze trzeba jej coś podkładać, bo to nie przejemne i ze ona tak nie lubi, dlatego nigdy na kanapach ze skóry nie lubi siedzieć. Machnęłam ręką, mówię, ze Maja w piżamce więc jej to wisi i poszłam robić jedzenie. A teściowa co? odpięła Maję, podłożyła jej pieluszkę flanelową i przypieła. To jeszcze nie wszystko Myłam Mai zęby (a ona ma akcje, ze jest krzyk, bo ona nie lubi myć zębów) teściowa w krzyk na mnie, że mam jej nie myć w takim razie zębów i że na miłość boską maltretuję ją. Powiedziałam, ze żeby myć trzeba, choć troszkę, tyle, na ile mi da, ale trzeba. Ale to jeszcze nic. Poszłam ją uśpić, już prawie Maja śpi na co teściowa mi się drze pod drzwiami abym zadzwoniła do męża i zapytała za ile będzie Oczywiście Maja oczy jak 5 zł. I musiałam ją znowu usypiać i jej śpiewać. Mówię teściowej, ze nie teraz, bo chyba dziecko uspiam. za 5 min wychodzę z pokoju Mai a ona "to ja idę". I wiecie... od 20 siedzi pod blokiem w samochodzie i czeka na męża

I Ty tak ze spokojem to wszystko przyjmowałaś?
Udusiłabym!


Cytat:
Napisane przez kaska87 Pokaż wiadomość
małż już jedzie, także mogę już rodzić moje grzeczne dziecko poczekało na tatusia jestem przehappy

Ps. A zmierzyłaś mi może fotelik?


Cytat:
Napisane przez zaaaabcia Pokaż wiadomość
abby widziałam fotke brzusia super

A baba w windzie niech sobie do zoo jedzie jak chce zdjęcia porobić


Cytat:
Napisane przez malamaluczka87 Pokaż wiadomość
Halo. Napisze tylko szybko z tel ze czop m i dzis odszedl i cos mnie juz bierze ;-) oby
__________________


Odtąd MY - już nigdy JA.
W duecie siła.

aaby jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-08-26, 06:05   #4700
gochaa_p
Zakorzenienie
 
Avatar gochaa_p
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 5 596
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
Sprawdzam w google map - ja mam do szpitala 1,2 km - samochodem 3 min w razie w. nawet na piechotę bym dobiegła w bólach porodowych
ja miałam koło 15 km

MAŁA powodzenia, cośc zuję że jutro urodzisz
__________________
ślubowaliśmy - 20.09.2008
Wojtuś - ur. 06.12.2009
Ewunia - ur. 10.01.2013
gochaa_p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-26, 06:15   #4701
onyks
Zakorzenienie
 
Avatar onyks
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 3 486
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Cześć!
Pierwsza w poniedziałek!


Abby, śliczny brzusio! Faktycznie mniejszy


Cytat:
Napisane przez kaska87 Pokaż wiadomość
hejo

małż już jedzie, także mogę już rodzić moje grzeczne dziecko poczekało na tatusia jestem przehappy


Cytat:
Napisane przez mysia1986 Pokaż wiadomość
Hej.
Bylismy na wsi z moimi rodzicami. Poodpoczywalismy troszeczke. Teraz wrócilismy,troche ogarniamy i jutro do pracy
Super

Cytat:
Napisane przez zaaaabcia Pokaż wiadomość

U nas wczoraj były mega intensyny dzień rano wyjechaliśmy do NYC. Byliśmy na lotniskowcu ( jakas obca baba w windzie zachwycona Domino zapytala czy może mu zrobić fotke A co on malpka w zoo jest? ) Pozniej byliśmy cos zjeść i w muzeum ale Domino za dużo tam nie zwiedzil bo padl .. obudzil się zaraz przed lotniskiem.

Babcia zachwycona wnusiem , a on odziwo ja pamietal od razu poszedł do niej na rece

Mama przywiozła Dominowi budziki na jesien z polski .. faaajowe No i ja dostałam buty.

Bransoletka z Lilou cudna Wlasnie ja mam na rece Jak tylko będę miała chwile to zrobie fotke.

Domino ma drzemke jak wstanie to idziemy do rodzicow na obiad a później do parku na tame
Super!

Cytat:
Napisane przez gochaa_p Pokaż wiadomość
Wojtuś z dziadkami na festynie. pierwszy raz na koniku
Ale fajnie

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
strong jak festyn?
Zabcia widziałam zdjęcia, super.
Gosiu widać, ze mały zadowolony.
Kasia to co, rodzisz dziś?

Ja padam... normalnie zasypiam na stojąco, nie wiem co się dzieje. Teściowa dziś upiekła mi pasztet (taki c grzybami, cukinią itp - uwielbiam go) ale zawiozła do meża do pracy aby mi przekazał bo jej było głupio Potem tylko zadzwonila jak Maja Więc już się nie gniewamy
Uuu jaka teściowa

Weekend tak minął, że nawet nie wiem kiedy! Całą sobotę jeździliśmy za tym sprzętem. W końcu wybrany i...bierzemy wszystko czarne
Nie mogłam przekonać się do srebrnej lodówki. Największy problem miałam z płytą, ale w jednym sklepie trafiliśmy na super kompetentnego sprzedawcę i bierzemy Amicę (nawet nie brałam pod uwagę) wszystko co mówił pokrywa się z opiniami w internecie. Nie ma tych okrągłych pół grzejnych, tylko mogę postawić co chcę i gdzie chcę. Ponieważ po piątkowym obczytaniu miałam jakąś wiedzę to widziałam jakie inni sprzedawcy mieli pojęcie o sprzęcie, byle coś wcisnąć... A ten mnie zaskoczył
Dziękuję Wam za wszystkie rady jesteście kochane

Strong, Kobieto kochana! Dzięki przeogromne za info o lodówce, nie miałam pojęcia o tym podłączeniu do wody! Dzięki Tobie facet nam wczoraj pociągnął wodę w miejsce lodówki, bo dziś układają podłogówkę i dalej zalewamy posadzki i byłoby za późno. Musimy brać tą z filtrem bo z tych z własnym zbiornikiem nie ma nic czarnego Ale jak patrzyłam w necie to filtry około 100 i starczają na 2000 l, wymiana co pół roku. Tak, że dzięki wielkie jeszcze raz za info

---------- Dopisano o 07:15 ---------- Poprzedni post napisano o 07:14 ----------

A jednak nie byłam pierwsza
__________________

Wybrałam pielęgnację włosów z marką Braun
onyks jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-26, 07:06   #4702
mysia1986
Zakorzenienie
 
Avatar mysia1986
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 10 560
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Hej.

Mała - kciuki są! Powodzenia!
Onyks - decyzja podjętą Super! Ja też mam czarne sprzęty

No i spadam do pracy, czyli norma
__________________
Kiedyś mieliśmy SIEBIE
potem stworzyliśmy CIEBIE
teraz mamy WSZYSTKO
Marcel <3

mysia1986 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-26, 07:10   #4703
Natala84
Zakorzenienie
 
Avatar Natala84
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 243
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

hej

my już od soboty w domku, Hania jest urocza a mnie z zaskoczenia dorwał baby blues ale chyba wychodzę na prostą
dziewczę z nieznanych mi powód dość duże się okazało ale o dziwo nie miałam żadnych problemów z urodzeniem - postaram sie dziś spłodzić opis porodu

Marysia reaguje bardzo pozytywnie, choć jest trochę zbyt natarczywa momentami, musimy ją jakoś rozsądnie hamowac by nie czuła się odpychana a jednocześnie nie zrobiła małej krzywdy. ale myśle że to kwestia kilku dni i się oswoi z sytuacją.

Mała - 3mam kciuki żeby się rozkręciło i żeby szybko poszło!

buziaki, zmykam jeść śniadanie, odezwę się potem
__________________
Marysia

Hania


94,5....70,5....65


http://szydelkogagusi.blogspot.com/
Natala84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-26, 07:23   #4704
Gucia0987
Zakorzenienie
 
Avatar Gucia0987
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Cytat:
Napisane przez stokrotka24 Pokaż wiadomość
a u nas w odwiedzinach była ciotka tz i myślałam, ze mnie krew zaleje, tyle dobrych rad usłyszałam, że szok. Najlepsze to to, że mam małemu ubierać niedrapki na ręce bo mu zimno w ręce 30 stopni na dworze a ja dziecku będę rękawice ubierać co chwilę go nakrywała 2 pieluchami, jakaś przewrażliwiona jest
mam nadzieje, że się nią za bardzo nie przejęłaś!

Cytat:
Napisane przez aaby Pokaż wiadomość

Pozwolę się odnieść do kilku punktów
- płytki w kuchni mam z połyskiem i ciśnienia też nie mam - w sensie nie myję ich codziennie, bardziej raz na tydzień, kiedy już jest taki syf, że połysku brak Ale nie mówię, że się nie wpieniam, jak widzę ślady kocich łap po tym, jak ja pół godziny latałam na mopie, a one radośnie w sekundę wyskoczyły ze zlewu
- moje wenge-ku.re.w.skie meble przeklinam od moment ich postawienia No ale co, cieszą oko, nieważne, że pokryte warstwą sierści zmieszanej z kurzem. A jeszcze jak Hera uparcie je liże (nie pytajcie czemu, ona jest durne i liże meble i okna ), to zostają jasne plamy do momentu potraktowania ich prontem. Ale nie spinam się i ścierkę uruchamiam przy cotygodniowym sprzątaniu (lub jak niezapowiedziani goście są już na drugim piętrze )
- ciemnych podłóg nie mam, ale western mam codziennie Odkurzacz niestety przewodowy - uznałam, że bezprzewodowy jest za słaby na wyciągnięcie sierści z dywanu, teraz trochę żałuję... No ale po ptokach.

Raźniej?





To ja jestem dziwna może, ale krew mnie zalewa, jak ktoś włazi w buciorach. Oczywiście to nie jest tak, że na dzień dobry się witam i pokazuję miejsce dla butów, goście po prostu sami od siebie zdejmują, a jeśli ktoś wlezie, to przemilczę, przegryzę i przeklnę w myślach. Ale u mnie w domu zawsze zdejmowało się w przedpokoju i to z domu wyniosłam. I nie wyobrażam sobie komuś wleźć.
Moja teściowa zawsze krzyczy "Nie zdejmujcie butów!". No jak lub sprzątać to ok, ale ja zawsze zdejmuję, bo tak jestem nauczona. A za to teść parę razy do nas wpadł, niby na chwilę, ale jak przeparadował w te i we wte po nowo położonej podłodze w butach, to myślałam, że wyjdę i przeczekam, żeby na to nie patrzeć
Na szczęście wszyscy znajomi zawsze zdejmują, chyba nawet dziwnie byłoby im nie zdjąć...
raźniej! Zdecydowanie
A to mój kot nie ma wstępu na blat w kuchni i do zlewu więc tego unikam na szczęście. Choć zdarzy się jej wejśc jeszcze na mokre płytki do miski... ale jakoś nie zauważyłam, żeby bardzo to było widoczne



Co do butów. To ja u innych też zdejmuje. Za każdym razem

A u mnie mówię, żeby nie zdejmowali i niektórzy i tak zdejmują, a niektórzy wchodzą. W końcu sama ich o to proszę, więc co się mają krępować

Cytat:
Napisane przez aaby Pokaż wiadomość
No to bosko
Cho do mnie okna umyć


A propo - poranny dzisiejszy orkens - 30w2d.
Mam wrażenie, jakby mi ten brzuch malał zamiast rosnąć I jakoś tak bardzo nisko mi się wydaje

Załącznik 5376199

pięknie się prezentujecie!!!

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
aaa bo miała interes do męża. Przyjechała do Mai (ja byłam na szkoleniu, to z nią siedziała) i miała poczekać na męża aż wróci z pracy. I mi się zaczęła wtrącać . Najpierw, że wkładam ubranie Mai do kosza z brudnymi rzeczami, a ono jeszcze nie jest do końca brudne (dla mnie jest , jest po piaskownicy a dziś wstawiałam pranie jak ją uśpiłam, ale teściowa jest zawsze mega oszczędna), potem kąpałam Maję, a że była mega śpiąca, to zaczęła mi płakać jak ją wycierałam ręcznikiem. Wiedziałam, ze czasami ma takie akcje, wtedy nie trzeba zwracać uwagi, szybko ją wytrzec , ubrać i wtedy wziąć i przytulić i ona już jest radosna. Więc Maja w płacz, a teściowa, że "weź ją, niech tak nie płacze" więc jej mówię, że tylko ją wytrę i ubiorę. a ona bach i mi ją wyrwała i wzięła na ręcę. Więc się jej pytam jak w takim razie ją teraz ubiorę i jej pieluszkę założę. To ona ją położy. Położyła a ona jeszcez gorzej w płacz. Ja ją do ubierania a ta znowu mi ją chciała wyrwać. Ale kategorycznie (nie wiem czy nie za ostro nawet) powiedziałam aby mi ją zostawiła i że ja wiem co robię. Kolejna rzecz, to ze jak ja mogę sadzać tak Maję na tej ceracie (fotelik do karmienia ) i ze trzeba jej coś podkładać, bo to nie przejemne i ze ona tak nie lubi, dlatego nigdy na kanapach ze skóry nie lubi siedzieć. Machnęłam ręką, mówię, ze Maja w piżamce więc jej to wisi i poszłam robić jedzenie. A teściowa co? odpięła Maję, podłożyła jej pieluszkę flanelową i przypieła. To jeszcze nie wszystko Myłam Mai zęby (a ona ma akcje, ze jest krzyk, bo ona nie lubi myć zębów) teściowa w krzyk na mnie, że mam jej nie myć w takim razie zębów i że na miłość boską maltretuję ją. Powiedziałam, ze żeby myć trzeba, choć troszkę, tyle, na ile mi da, ale trzeba. Ale to jeszcze nic. Poszłam ją uśpić, już prawie Maja śpi na co teściowa mi się drze pod drzwiami abym zadzwoniła do męża i zapytała za ile będzie Oczywiście Maja oczy jak 5 zł. I musiałam ją znowu usypiać i jej śpiewać. Mówię teściowej, ze nie teraz, bo chyba dziecko uspiam. za 5 min wychodzę z pokoju Mai a ona "to ja idę". I wiecie... od 20 siedzi pod blokiem w samochodzie i czeka na męża
o matko... chyba bym nie wytrzymała!

Cytat:
Napisane przez kaska87 Pokaż wiadomość
hejo

małż już jedzie, także mogę już rodzić moje grzeczne dziecko poczekało na tatusia jestem przehappy
no to teraz na porodówkę marsz!!!

Cytat:
Napisane przez zaaaabcia Pokaż wiadomość
Hej


Chyba nie uda m się nadrobić Przelecialam Was na szybko .... abby widziałam fotke brzusia super

U nas wczoraj były mega intensyny dzień rano wyjechaliśmy do NYC. Byliśmy na lotniskowcu ( jakas obca baba w windzie zachwycona Domino zapytala czy może mu zrobić fotke A co on malpka w zoo jest? ) Pozniej byliśmy cos zjeść i w muzeum ale Domino za dużo tam nie zwiedzil bo padl .. obudzil się zaraz przed lotniskiem.

Babcia zachwycona wnusiem , a on odziwo ja pamietal od razu poszedł do niej na rece

Mama przywiozła Dominowi budziki na jesien z polski .. faaajowe No i ja dostałam buty.

Bransoletka z Lilou cudna Wlasnie ja mam na rece Jak tylko będę miała chwile to zrobie fotke.

Domino ma drzemke jak wstanie to idziemy do rodzicow na obiad a później do parku na tame
Ale cudny weekend za Wami!
Fajnie, że Domino poznał babcie

A co do zdjecia, to niech do zoo idzie... jak ludziom przychodzi coś takiego do głowy?!


p.s. czekam na zdjęcie Lilou!

Cytat:
Napisane przez gochaa_p Pokaż wiadomość
Wojtuś z dziadkami na festynie. pierwszy raz na koniku
Czad!

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
strong jak festyn?
Zabcia widziałam zdjęcia, super.
Gosiu widać, ze mały zadowolony.
Kasia to co, rodzisz dziś?

Ja padam... normalnie zasypiam na stojąco, nie wiem co się dzieje. Teściowa dziś upiekła mi pasztet (taki c grzybami, cukinią itp - uwielbiam go) ale zawiozła do meża do pracy aby mi przekazał bo jej było głupio Potem tylko zadzwonila jak Maja Więc już się nie gniewamy
Co to za pasztet? Znasz jakieś szczegóły?

Fajnie, że z teściową z powrotem ok!

Cytat:
Napisane przez malamaluczka87 Pokaż wiadomość
Halo. Napisze tylko szybko z tel ze czop m i dzis odszedl i cos mnie juz bierze ;-) oby
Powodzenia kochana! Mam nadzieje, że się rozkręci
Przykro mi, że z rodzicami nieteges...

Cytat:
Napisane przez onyks Pokaż wiadomość
Weekend tak minął, że nawet nie wiem kiedy! Całą sobotę jeździliśmy za tym sprzętem. W końcu wybrany i...bierzemy wszystko czarne
Nie mogłam przekonać się do srebrnej lodówki. Największy problem miałam z płytą, ale w jednym sklepie trafiliśmy na super kompetentnego sprzedawcę i bierzemy Amicę (nawet nie brałam pod uwagę) wszystko co mówił pokrywa się z opiniami w internecie. Nie ma tych okrągłych pół grzejnych, tylko mogę postawić co chcę i gdzie chcę. Ponieważ po piątkowym obczytaniu miałam jakąś wiedzę to widziałam jakie inni sprzedawcy mieli pojęcie o sprzęcie, byle coś wcisnąć... A ten mnie zaskoczył
Dziękuję Wam za wszystkie rady jesteście kochane

Strong, Kobieto kochana! Dzięki przeogromne za info o lodówce, nie miałam pojęcia o tym podłączeniu do wody! Dzięki Tobie facet nam wczoraj pociągnął wodę w miejsce lodówki, bo dziś układają podłogówkę i dalej zalewamy posadzki i byłoby za późno. Musimy brać tą z filtrem bo z tych z własnym zbiornikiem nie ma nic czarnego Ale jak patrzyłam w necie to filtry około 100 i starczają na 2000 l, wymiana co pół roku. Tak, że dzięki wielkie jeszcze raz za info

---------- Dopisano o 07:15 ---------- Poprzedni post napisano o 07:14 ----------

A jednak nie byłam pierwsza
No i super, że wszystko wybrane!
czarne też będą dobrze wyglądać! A jak!


Ana po Twoim poście poczułam się źle. Nie mam domu to nie mam prawa się wypowiadać na temat urządzania... ok!


Kotku ja kuchnie mam czaerwoną w połysku. Sprawuje się dobrze. Ścieram raz w tygodniu, kiedy sprzątam całe mieszkanie. Nie zauważyłam, żeby jakoś bardziej się brudziło. Jedno co to trzeba mieć mądrą szmatke, żeby nie zostawiała paprochów,a le to chyba do każdego rodzaju mebli byłoby potrzebne. Pomiędzy meblami mam drewnianą deskę, na której mam magnesy i tam wiszą przyprawy i noże.

Co do kapci - nie uznaję. Od zawsze z gołymi nogami. W skarpetkach ewentualnie!

Cieszę się z gotowaniem nie jestem sama





Mój weekend bardzo ok! w sobotę byliśmy w górach, namęczyłam się, mam zakwasy. Ale zaczynam łapać zajawkę... więc pewnie będzie to nasze nowe hobby A dobrze mieć coś wspólnego co nas cieszy - więc fajnie
A wczoraj spędziliśmy dzień w domu, trochę posprzątałam, zrobiłam pranie, które zalegało, do tego poczytałam książkę - dobry dzień to był
__________________

"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków!
Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś
Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły"

Gucia0987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-26, 07:25   #4705
Malensstfo
Zakorzenienie
 
Avatar Malensstfo
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 7 680
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Heloł

Mala trzymam kciuki!

My powoli chyba wcyhodzimy na prostą...tzn. dziewczyny...

Dziś rehabilitacja...a przynajmniej powinna być...
Malensstfo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-26, 07:26   #4706
Gucia0987
Zakorzenienie
 
Avatar Gucia0987
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Cytat:
Napisane przez Natala84 Pokaż wiadomość
hej

my już od soboty w domku, Hania jest urocza a mnie z zaskoczenia dorwał baby blues ale chyba wychodzę na prostą
dziewczę z nieznanych mi powód dość duże się okazało ale o dziwo nie miałam żadnych problemów z urodzeniem - postaram sie dziś spłodzić opis porodu

Marysia reaguje bardzo pozytywnie, choć jest trochę zbyt natarczywa momentami, musimy ją jakoś rozsądnie hamowac by nie czuła się odpychana a jednocześnie nie zrobiła małej krzywdy. ale myśle że to kwestia kilku dni i się oswoi z sytuacją.

Mała - 3mam kciuki żeby się rozkręciło i żeby szybko poszło!

buziaki, zmykam jeść śniadanie, odezwę się potem
Powiedz temu bluesowi, żeby sobie poszedł!
Cieszę się, że już wychodzisz na prostą

Super, że juz jesteście w domu! Powodzenia kochana!
__________________

"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków!
Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś
Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły"

Gucia0987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-26, 07:35   #4707
blonde_hair
Zakorzenienie
 
Avatar blonde_hair
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 14 395
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Cytat:
Napisane przez Natala84 Pokaż wiadomość
hej

my już od soboty w domku, Hania jest urocza a mnie z zaskoczenia dorwał baby blues ale chyba wychodzę na prostą
dziewczę z nieznanych mi powód dość duże się okazało ale o dziwo nie miałam żadnych problemów z urodzeniem - postaram sie dziś spłodzić opis porodu

Marysia reaguje bardzo pozytywnie, choć jest trochę zbyt natarczywa momentami, musimy ją jakoś rozsądnie hamowac by nie czuła się odpychana a jednocześnie nie zrobiła małej krzywdy. ale myśle że to kwestia kilku dni i się oswoi z sytuacją.

Mała - 3mam kciuki żeby się rozkręciło i żeby szybko poszło!

buziaki, zmykam jeść śniadanie, odezwę się potem
super, ze juz w domku i dobrze, ze samopoczucie sie poprawiaNo i trzymam kciuki za Marysie, bo to trudna sytuacja
Powodzenia ze wszystkim
A Ty jak sie czujesz, fizycznie oczywiscie?

Cytat:
Napisane przez Gucia0987 Pokaż wiadomość


Mój weekend bardzo ok! w sobotę byliśmy w górach, namęczyłam się, mam zakwasy. Ale zaczynam łapać zajawkę... więc pewnie będzie to nasze nowe hobby A dobrze mieć coś wspólnego co nas cieszy - więc fajnie
A wczoraj spędziliśmy dzień w domu, trochę posprzątałam, zrobiłam pranie, które zalegało, do tego poczytałam książkę - dobry dzień to był
super!

Cytat:
Napisane przez Malensstfo Pokaż wiadomość

My powoli chyba wcyhodzimy na prostą...tzn. dziewczyny...

Dziś rehabilitacja...a przynajmniej powinna być...
swietnie

Cytat:
Napisane przez aaby Pokaż wiadomość

I Ty tak ze spokojem to wszystko przyjmowałaś?
Udusiłabym!


ja chyba tez!

Dzien dobry

Dzis Seba ma wolne od przedszkola, bo mamy dlugi weekend...
__________________
Nasz Wielki Dzień- 22.09.2007 https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=10556
Nasza Miłość Sebastianek- 02.01.2010 https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=10442
blonde_hair jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-26, 07:51   #4708
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Cytat:
Napisane przez Gucia0987 Pokaż wiadomość
Co do butów. To ja u innych też zdejmuje. Za każdym razem

A u mnie mówię, żeby nie zdejmowali i niektórzy i tak zdejmują, a niektórzy wchodzą. W końcu sama ich o to proszę, więc co się mają krępować
Ja mam tak samo ze ściąganiem butów.
U innych ściągam zawsze, a u siebie, nie każę gościom, jak sciągają ok, jak nie chcą, nie muszą. Ale ja jestem w innej sytuacji niż Wy. Ja mam futrzanego darmozjada, który biega tam i z powrotem, nosząc brud na łapach. Więc żebym miała czysto, musiałabym myc podłogę 2 razy dziennie, ale na głowę jeszcze nie upadłam całkiem.

Natala, super, że u Was ok. Baby blues ma to do siebie, że sam przychodzi i sam odchodzi.
Pokażesz nam Waszą Kruszynkę?

Madziu, masz anielską cierpliwość. Swoją drogą, moja teściowa by się nie odważyła na takie teksty

Mala, Ty rodzisz czy nie? Weź no się zdecyduj.

U nas weekend nijaki właściwie. Troszkę leniwie, troszkę podziałałam (zrobiłam porządek w szafie, wywaliłam wielki wór 120 l. ciuchów - mam miejsca na nowe ).
__________________

Hania

ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-26, 07:53   #4709
Gucia0987
Zakorzenienie
 
Avatar Gucia0987
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Cytat:
Napisane przez Malensstfo Pokaż wiadomość
Heloł

Mala trzymam kciuki!

My powoli chyba wcyhodzimy na prostą...tzn. dziewczyny...

Dziś rehabilitacja...a przynajmniej powinna być...
Powodzenia na rehabilitacji!
__________________

"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków!
Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś
Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły"

Gucia0987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-26, 07:53   #4710
gochaa_p
Zakorzenienie
 
Avatar gochaa_p
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 5 596
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Natalia - dzieciaczki oswoją się z sobą na pewno. chociaż Wojtek teraz dopiero zaczyna Ewie dokuczać bo mu przeszkadza że ona już wszystko złapie, do wszystkiego sobie dojdzie i z reguły interesuje się jego zabawkami, a on jest samolub :/ ale wierzę że i to szybko sie zmieni
Powodzenia i oby baby blues szybko minął
__________________
ślubowaliśmy - 20.09.2008
Wojtuś - ur. 06.12.2009
Ewunia - ur. 10.01.2013
gochaa_p jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:12.