Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 11

[magyarparaszt]

Napisane przez Demi93

Mój syn byłby Aleksandrem, w dupie mam czy by mu się podobało czy nie, innej opcji nie ma, trzeba się było na ten świat nie pchać

Mam trzech w pracy

[chwast]

Dla syna wybierałby tż... oczywiście po akceptacji przeze mnie

[maryanna3]

Ja słyszałam parę takich historii i co do dwóch mam pewność, że para ustaliła imię ale facet poszedł do urzędu i nadał inne, masakra. Szczęście że jest jakiś czas do którego to można zmienić.

Raz zamiast Julia facet wymyślił Andżelika i poszedł do urzędu a żonie słówka nie pisnął.
A drugi raz zamiast Marta powiedział Matylda.

Chyba bym za fraki przez okno wyrzuciła

[201607231707]

Napisane przez magyarparaszt

Mam trzech w pracy

Najwyżej nie będzie pracowal tam, gdzie ty, trudno

Dla dziewczynki to nie wiem, chyba Monika albo Liwia (niech ma po matce, a co).

[150f22149d232a15625e38a732d46b6c6e220cbb_63e043022f3b0]

Napisane przez maryanna3

Ja słyszałam parę takich historii i co do dwóch mam pewność, że para ustaliła imię ale facet poszedł do urzędu i nadał inne, masakra. Szczęście że jest jakiś czas do którego to można zmienić.

Raz zamiast Julia facet wymyślił Andżelika i poszedł do urzędu a żonie słówka nie pisnął.
A drugi raz zamiast Marta powiedział Matylda.

Chyba bym za fraki przez okno wyrzuciła

znaczy się, że potem dziecko miało w papierach Andżelika, a nazywali ją Julia? Czy mąż się potem przyznal?

[kawa_zmlekiem]

Napisane przez maryanna3

Ja słyszałam parę takich historii i co do dwóch mam pewność, że para ustaliła imię ale facet poszedł do urzędu i nadał inne, masakra. Szczęście że jest jakiś czas do którego to można zmienić.

Raz zamiast Julia facet wymyślił Andżelika i poszedł do urzędu a żonie słówka nie pisnął.
A drugi raz zamiast Marta powiedział Matylda.

Chyba bym za fraki przez okno wyrzuciła

Mojej koleżanki mama pracuje w USC, jakie tam są cyrki Rodzice mogą przez pierwsze pół roku zmieniać imię dziecka, więc niektórzy korzystają z okazji, i robią to kilka - kilkanaście razy

[201607231707]

Moja matka nikomu nie pisnęła słówkiem o tym, że mam drugie imię, wyszlo na jaw po kilku latach

[anlejka]

Napisane przez maryanna3

Ja słyszałam parę takich historii i co do dwóch mam pewność, że para ustaliła imię ale facet poszedł do urzędu i nadał inne, masakra. Szczęście że jest jakiś czas do którego to można zmienić.

Raz zamiast Julia facet wymyślił Andżelika i poszedł do urzędu a żonie słówka nie pisnął.
A drugi raz zamiast Marta powiedział Matylda.

Chyba bym za fraki przez okno wyrzuciła

To ja mam koleżankę, która miała nazywać się Iwona, a pani w urzędzie źle usłyszała i wpisała: Ilona

Demi! U mnie nikt nie wiedział, że mam nazwisko po ojcu póki nie poszłam do pierwszej klasy. Tam wyszło, że no sorry, ale nie ma dziecka o takim imieniu i nazwisku

[150f22149d232a15625e38a732d46b6c6e220cbb_63e043022f3b0]

Napisane przez anlejka

To ja mam koleżankę, która miała nazywać się Iwona, a pani w urzędzie źle usłyszała i wpisała: Ilona

To chyba w miarę częsta pomyłka, moja mama ma taką panią w pracy. Inne imię w papierach, inne używane na co dzień

[201607231707]

Moja sis jest Iwona, wiecznie ją mylą z Iloną

[ville]

Napisane przez Gofrzyca

Starsza ma na imię bodajże Estera

Najpiękniejsze żeńskie imię! Ja miałam tak mieć, niestety nie mam, ale nie zmarnuje się, moja bardzo ewentualna córka będzie się tak nazywać.

[kawa_zmlekiem]

Uwielbiam żydowskie imiona
Miriam
Dalila
Rebeka
Salomea

[maryanna3]

[1=150f22149d232a15625e38a 732d46b6c6e220cbb_63e0430 22f3b0;42451024]znaczy się, że potem dziecko miało w papierach Andżelika, a nazywali ją Julia? Czy mąż się potem przyznal?[/QUOTE]

Przyznał się, żona wpadła w furię, strzeliła focha jak stąd do Afryki, facet na następny dzień pojechał do urzędu i ostatecznie moja kuzynka jest jednak Julia z czego bardzo się cieszy

[chwast]

Napisane przez kawa_zmlekiem

Mojej koleżanki mama pracuje w USC, jakie tam są cyrki Rodzice mogą przez pierwsze pół roku zmieniać imię dziecka, więc niektórzy korzystają z okazji, i robią to kilka - kilkanaście razy

nie :O
nigdy nawet nie pomyślałam, że ktoś tak może robić :O

[magyarparaszt]

Napisane przez Demi93

Najwyżej nie będzie pracowal tam, gdzie ty, trudno

Mnie się polskie żeńskie mało podobają ZAGRANICO

[mc266]

Napisane przez anlejka

To ja mam koleżankę, która miała nazywać się Iwona, a pani w urzędzie źle usłyszała i wpisała: Ilona

Ja mam przyjaciółkę, która dopiero będąc nastolatką dowiedziała się, że ma jedną literę mniej w imieniu

[cholernarejestracja]

Dziwi mnie, że tak łatwo wywołać dyskusję o imionach, która zawsze składa się z "a ja zawsze chciałam nazywać się tak/a ja moje dziecko nazwę tak/a ktoś skrzywdził dziecko nazywając się tak/a ja znam kogoś, kto się nazywa tak"

I że komuś się to chce czytać

[201607231707]

Napisane przez anlejka

Demi! U mnie nikt nie wiedział, że mam nazwisko po ojcu póki nie poszłam do pierwszej klasy. Tam wyszło, że no sorry, ale nie ma dziecka o takim imieniu i nazwisku

Z nazwiskiem też jazda była, bo ja jako jedyna mam nazwisko po matce, a nie po ojczymie i niektórzy też zonk przeżyli kiedy siię dowiedzieli

[201708160922]

Mnie dziwi nadawanie obcych imion, gdy istnieją polskie odpowiedniki, łatwo rozpoznawalne (bo ktoś mi kiedyś mówił, że Jessica to Czesia, ale nigdy nie sprawdziłam ). Znajoma wyjechała do Francji i w tym czasie urodziła dziecko. Rozmawiam z koleżanką i pytam, jak mała ma na imię: Sophie, czyli Zosia. Spotykamy się na placu zabaw, a ta świergoli do młodej: Sofijko.

Moja Ruda brzmi słodko.

[201607231707]

No mnie dziwi, że komuś chce się czytać dyskusje o cenach biletów autobusowych, ale wychodzę z założenia, że tak jest i już Dziwi mnie, że kogoś to dziwi.

[gruniaa]

Dziwi mnie( i nie tylko) zachowanie znajomej mojej znajomej ktora jest samotna matka z gromadka dzieci, nie ma pieniedzy za wiele a mimo namowom nie pojdzie oddac krwi. Mowia ze dostalaby kilkanascie czekolad a jakby wziela dzieci to by wiecej jej dali. I dzieci mialby by radoche bo na codzien jej nie stac, no i oddajac krew by uratowala komus zycie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[150f22149d232a15625e38a732d46b6c6e220cbb_63e043022f3b0]

Napisane przez Demi93

No mnie dziwi, że komuś chce się czytać dyskusje o cenach biletów autobusowych, ale wychodzę z założenia, że tak jest i już Dziwi mnie, że kogoś to dziwi.

Mnie niespecjalnie dziwią niezbyt madre dyskusje. Chociaż może ewentualnie podgladacze takich watków, którzy nigdy się nie odezwą, a czytają trochę dziwią

[gruniaa]

Napisane przez cholernarejestracja

Dziwi mnie, że tak łatwo wywołać dyskusję o imionach, która zawsze składa się z "a ja zawsze chciałam nazywać się tak/a ja moje dziecko nazwę tak/a ktoś skrzywdził dziecko nazywając się tak/a ja znam kogoś, kto się nazywa tak"

I że komuś się to chce czytać

Widocznie tak mialo byc wiec po co dyskusje. Trudno sie mowi. :P

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[201607231707]

Napisane przez CzasKomety

Moja Ruda brzmi słodko.

Tak mi się ta "Ruda" zakodowała, nigdy nie mówię po imieniu (bo i też ciężko w kółko "Liwio") tylko "Ruda", jak znajomym o niej mówię to też "Ruda", no to po prostu określa całą jej osobę

[201607111040]

Napisane przez kawa_zmlekiem

Mojej koleżanki mama pracuje w USC, jakie tam są cyrki Rodzice mogą przez pierwsze pół roku zmieniać imię dziecka, więc niektórzy korzystają z okazji, i robią to kilka - kilkanaście razy

Ciekawe jak jest w przypadku kiedy dziecko zostało ochrzczone.

[coffee]

Napisane przez kawa_zmlekiem

Uwielbiam żydowskie imiona
Miriam
Dalila
Rebeka
Salomea

Kojarzysz pewien program o Miriam? Miałam od razu linka wkleić, ale stwierdziłam, że nie będę wredna. Trochę się boję, że Ci obrzydzę to imię, jeśli nie znasz programu.

[201607231707]

Napisane przez gruniaa

Dziwi mnie( i nie tylko) zachowanie znajomej mojej znajomej ktora jest samotna matka z gromadka dzieci, nie ma pieniedzy za wiele a mimo namowom nie pojdzie oddac krwi. Mowia ze dostalaby kilkanascie czekolad a jakby wziela dzieci to by wiecej jej dali. I dzieci mialby by radoche bo na codzien jej nie stac, no i oddajac krew by uratowala komus zycie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

A jaki podaje powód tej niechęci do oddania krwi? Bo jeśli ma jakąś tam fobię, schizę nie do przeskoczenia, no to ja to rozumiem, sama mam.

[maryanna3]

Napisane przez cholernarejestracja

Dziwi mnie, że tak łatwo wywołać dyskusję o imionach, która zawsze składa się z "a ja zawsze chciałam nazywać się tak/a ja moje dziecko nazwę tak/a ktoś skrzywdził dziecko nazywając się tak/a ja znam kogoś, kto się nazywa tak"

I że komuś się to chce czytać

dyskusja jak każda inna, mnie tam nawet ciekawią takie rzeczy
także mnie dziwi, że Ciebie to dziwi

ale skoro tu takich dyskusji niepoważnych wywoływać nie wolno to przepraszam bo to ja tę haniebną rzecz uczyniłam, przypadkiem w sumie

[kawa_zmlekiem]

Napisane przez coffee

Kojarzysz pewien program o Miriam? Miałam od razu linka wkleić, ale stwierdziłam, że nie będę wredna. Trochę się boję, że Ci obrzydzę to imię, jeśli nie znasz programu.

Nie kojarzę

[201607231707]

No to żeby nie było, że ja tylko offtopuję, napiszę, że dziwią mnie ludzie, którzy wchodzą na wątki społecznościowe żeby się czepiać pierdół -.- Nie utożsamiają się z grupą dla której wątek jest założony, po prostu chcą się podopieprzać.