Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. IV

[andzya]

ja kupiłam asicy za 120 zł, ale będę kupowała niedługo nowe. Prawdopodobnie też asics.

Dzisiaj zrobiłam 5,5 km, niestety chęci są, ale formy jeszcze zupełnie nie ma, tym razem kolka mi przeszkodziła w spektakularnych efektach.
W związku z powżyszym zrobiłam jeszcze 14km na rowerze i dopiero poczułam się spełniona

[agus87]

dzisiaj 4,4 km

noga mnie boli
lewa, w środku, od kolana w dół tak po środku
między kością...nie wiem od czego

[CrispyLady9]

A jeszcze mam do Was pytanko jak radzicie sobie zimą?

[emilia0508]

Dziś dłuższy wybieg i 17 km za mną

[Sztukastudiowania]

Cześć dziewczyny Też biegam od niedawna. Mam odpowiedni ubiór i buty do biegania, ale zastanawia mnie jedno - jaka jest wasza technika biegu? Lądujecie na pięcie/śródstopiu/palcach? I jakie macie z tym doświadczenia albo rady?

[aguniagr]

Moje patenty na zimowy bieg:
1. Odpowiednie buty - wodoodporne, z odpowiednią podeszwą (ja biegam w Nike Alvord 9 i szczerze mogę je polecić
2. Wiele warstw! Zazwyczaj zakładam na siebie sportowy stanik, bawełnianą koszulkę, bawełnianą bluzkę, i na to bluzę do biegania w niskich temperaturach.
3. Czapka + szalik + rękawiczki.
4. Dwie pary legginsów.
5. Krótsza i "elastyczna" trasa - zazwyczaj robię kilka niewielkich kółek w okolicy domu, żebym mogła szybko do niego wrócić kiedy tylko będę miała dość, zmarznę albo gorzej się poczuję.

[pl_madzia]

Agunia sporo tego ubierasz.
Ja na zimę biegam w tych samych butach co latem, skarpetki też te same. Na siebie wkładam długi rękaw termoaktywny i bluzę do biegania, czapka jak już -5 i więcej lub opaska, zamiast szalika komin. Spodnie do biegania zimowe, one są cieplejsze to już nic pod nie nie muszę, no tylko majtyWięc w sumie jedna warstwa a na nią bluza. Tak biegam i przy -18 po ponad 20 km
Rękawiczki czasami ubieram ale nie przepadam za nimi.wolę naciągnąć na dłonie bluzkę termoaktywną.
Zimą się biega dużo lepiej niż latem. Tylko czasami jak dużo śniegu to nie ma jak biegać w lesie i zostaje tylko bieganie po kiepsko odśnieżonych chodnikach. Ale z mojej grupy(około 30 biegaczy) jeszcze nikt się nie przewrócił tak żeby sobie coś zrobić. Ja jeszcze zająca nie łapałam

Ja wczoraj też chciałam zrobić wybieganie, skończyłam na 17 km. Nie ma jak pogubić się w lesie
Dużo teraz grzybiarzy co chwila straszyłam jakiś jak od tyłu dobiegałam, a ci tacy zamyśleni w las spoglądali, to mnie zauważali dopiero jak przebiegałam obok. Ciągle mylili mnie z JezusemBo krzyczeli o Jezu

[Indios Bravos]

Napisane przez aguniagr

Moje patenty na zimowy bieg:
1. Odpowiednie buty - wodoodporne, z odpowiednią podeszwą (ja biegam w Nike Alvord 9 i szczerze mogę je polecić
2. Wiele warstw! Zazwyczaj zakładam na siebie sportowy stanik, bawełnianą koszulkę, bawełnianą bluzkę, i na to bluzę do biegania w niskich temperaturach.
3. Czapka + szalik + rękawiczki.
4. Dwie pary legginsów.
5. Krótsza i "elastyczna" trasa - zazwyczaj robię kilka niewielkich kółek w okolicy domu, żebym mogła szybko do niego wrócić kiedy tylko będę miała dość, zmarznę albo gorzej się poczuję.

Bardzo przydatne rady! Ja w tę zimę nie odpuszczę także z chęcią je wdrożę

Sztukastudiowania- ja właśnie wczoraj starałam się biec "od pięty" i bardzo było mi wygodnie (pomimo moich trampek w ogóle bez amortyzacji :/), ale chyba potem z tym zbyt przesadziłam, bo trochę mnie to nadwyrężyło

A tak w ogóle od przyszłego weekendu z moim TŻ planujemy rozpocząć marszo-biegi żeby móc biegać dłuższe trasy Robimy to ze względu na mnie...on marszu nie potrzebuje, ech :/

Ale do tego czasu mam nadzieję, że będę mieć już nowe buciki

[softgrey]

Dzięki dziewczyny za rade dot. zimowego biegania, sama się na tym dość mocno zastanawiałam bo biegam od 2 miesięcy Muszę zrobić listę zakupów

[walk_on_air]

Dużo z Was biega po lesie Pytanie może bardzo głupie, ale nie boicie się kleszczy? Ja przez to biegam tylko po chodnikach...

[Indios Bravos]

Napisane przez walk_on_air

Dużo z Was biega po lesie Pytanie może bardzo głupie, ale nie boicie się kleszczy? Ja przez to biegam tylko po chodnikach...

W takim bądź układzie musiałabym zrezygnować też ze spacerów po lesie, po parku i nie wiem gdzie jeszcze
Po lesie biega się najfajniej

[andzya]

Napisane przez emilia0508

Dziś dłuższy wybieg i 17 km za mną

Napisane przez aguniagr

Moje patenty na zimowy bieg:
1. Odpowiednie buty - wodoodporne, z odpowiednią podeszwą (ja biegam w Nike Alvord 9 i szczerze mogę je polecić
2. Wiele warstw! Zazwyczaj zakładam na siebie sportowy stanik, bawełnianą koszulkę, bawełnianą bluzkę, i na to bluzę do biegania w niskich temperaturach.
3. Czapka + szalik + rękawiczki.
4. Dwie pary legginsów.
5. Krótsza i "elastyczna" trasa - zazwyczaj robię kilka niewielkich kółek w okolicy domu, żebym mogła szybko do niego wrócić kiedy tylko będę miała dość, zmarznę albo gorzej się poczuję.

całą zimę przebiegałam,a nie zakładałam nawet połowy tego co Ty Ale każdy ma inną technikę.

[katia84]

Napisane przez aguniagr

Moje patenty na zimowy bieg:
1. Odpowiednie buty - wodoodporne, z odpowiednią podeszwą (ja biegam w Nike Alvord 9 i szczerze mogę je polecić
2. Wiele warstw! Zazwyczaj zakładam na siebie sportowy stanik, bawełnianą koszulkę, bawełnianą bluzkę, i na to bluzę do biegania w niskich temperaturach.
3. Czapka + szalik + rękawiczki.
4. Dwie pary legginsów.
5. Krótsza i "elastyczna" trasa - zazwyczaj robię kilka niewielkich kółek w okolicy domu, żebym mogła szybko do niego wrócić kiedy tylko będę miała dość, zmarznę albo gorzej się poczuję.

bawełnianą
prosta droga do wyziębienia

Napisane przez pl_madzia

Agunia sporo tego ubierasz.
Ja na zimę biegam w tych samych butach co latem, skarpetki też te same. Na siebie wkładam długi rękaw termoaktywny i bluzę do biegania, czapka jak już -5 i więcej lub opaska, zamiast szalika komin. Spodnie do biegania zimowe, one są cieplejsze to już nic pod nie nie muszę, no tylko majtyWięc w sumie jedna warstwa a na nią bluza. Tak biegam i przy -18 po ponad 20 km
Rękawiczki czasami ubieram ale nie przepadam za nimi.wolę naciągnąć na dłonie bluzkę termoaktywną.
Zimą się biega dużo lepiej niż latem. Tylko czasami jak dużo śniegu to nie ma jak biegać w lesie i zostaje tylko bieganie po kiepsko odśnieżonych chodnikach. Ale z mojej grupy(około 30 biegaczy) jeszcze nikt się nie przewrócił tak żeby sobie coś zrobić. Ja jeszcze zająca nie łapałam

Ja wczoraj też chciałam zrobić wybieganie, skończyłam na 17 km. Nie ma jak pogubić się w lesie
Dużo teraz grzybiarzy co chwila straszyłam jakiś jak od tyłu dobiegałam, a ci tacy zamyśleni w las spoglądali, to mnie zauważali dopiero jak przebiegałam obok. Ciągle mylili mnie z JezusemBo krzyczeli o Jezu

ja w tym roku planuję jednak kupić buty ale trailowe, bo zaliczam orła: pośliznęłam się na lodzie przy skręcaniu i upadłam kolanami na beton - to nie było przyjemne + ból przez 2tyg. ;/ W tym sezonie nawet nie chcę ryzykować

Ja biegam w staniku + bluzka techniczna, bluza i ewentualnie jak pada/sypie kurtka. Muszę dokupić na pewno jeszcze jakieś długie leginsy i może czapkę ale to niekoniecznie bo mam opaskę która mi wystarcza, może jeszcze bluzę termoaktywną

[dbff611010d7beb2d6d465dd69f947a5f4eb32a8]

słuchajcie a jak z oddechem w zimę? niestety jakoś się przyzwyczaiłam, że w trakcie biegu mam otwarte ustaw i nimi wdycham i wydycham powietrze, a przy niskiej temp angina zaraz u mnie murowana będzie

[Indios Bravos]

[1=dbff611010d7beb2d6d465d d69f947a5f4eb32a8;4245415 2]słuchajcie a jak z oddechem w zimę? niestety jakoś się przyzwyczaiłam, że w trakcie biegu mam otwarte ustaw i nimi wdycham i wydycham powietrze, a przy niskiej temp angina zaraz u mnie murowana będzie[/QUOTE]
Wdychanie ustami nie jest dobre...
Póki masz jeszcze czas to naucz się wdychać powietrze nosem.
Wdychając ustami zimy byś nie przebiegała.

[pl_madzia]

Ja oddycham tylko ustami. Inaczej nie dam rady w czasie biegu. Zima nigdy anginy jak biegam nie mialam (druga zima za mna)niestety wiosna czesto mam problemy z zatokami.wiec teraz pilnuje opaski lub czapki zeby w czolo cieplo bylo.

[vikuniaa]

Ktoś pytał, w jakich butkach biegam. To są buty do biegania z adidasa, czarne z fioletowymi wstawkami, nazwy modelu nie pamiętam.

Dziewczyny, ostatnio pobiłan swój rekord dystansowy-10km w 58,59 minuty i zatrzymałam się tylko na czerwonym świetle wcześniej biegałam tylko 8km bez przerwy, wię taki postęp mnie cieszy .


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 10:46 ---------- Poprzedni post napisano o 10:45 ----------

Ja również oddycham ustami-czy to źle? Zimą zakładam na usta opaskę, by powietrze nie było aż tak zimne.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Indios Bravos]

Napisane przez vikuniaa

Ktoś pytał, w jakich butkach biegam. To są buty do biegania z adidasa, czarne z fioletowymi wstawkami, nazwy modelu nie pamiętam.

Dziewczyny, ostatnio pobiłan swój rekord dystansowy-10km w 58,59 minuty i zatrzymałam się tylko na czerwonym świetle wcześniej biegałam tylko 8km bez przerwy, wię taki postęp mnie cieszy .


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 10:46 ---------- Poprzedni post napisano o 10:45 ----------

Ja również oddycham ustami-czy to źle? Zimą zakładam na usta opaskę, by powietrze nie było aż tak zimne.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Mi mówiono, że źle...nie tylko na w-fie, ale obecny trener też mi to powtarza - on także dużo biegał swego czasu...

[vikuniaa]

No niby powinno się nosem, ale jak próbuję, to łapię zadyszkę, a ustami mi dobrze (jakkolwiek to brzmi ).


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[fuksjaa]

Cześć

Po dwumiesięcznej przerwie wracam do biegania z podkulonym ogonem Chciałabym w czerwcu wystartować w jakimś biegu, więc sporo czasu na trenowanie. Póki co, wracam do formy z przed 2 miesięcy. Ciężko się dziś biegało, oj ciężko.

Będę tutaj częściej zaglądać, bo motywujecie!

[kotwilka]

Napisane przez walk_on_air

Dużo z Was biega po lesie Pytanie może bardzo głupie, ale nie boicie się kleszczy? Ja przez to biegam tylko po chodnikach...

Ja sie boje kleszczy, ale biegam po lesie ze względu na kolana, żeby ich sobie nie zepsuć. Wychodze z zalozenia, ze jesli biegasz po sciezkach a nie po jakichs wysokich krzakach w zakrywajacych nogi leginsach i bierzesz kąpiel od razu po biegu to ryzyko jest minimalne. Mozna nogi popsikac Autanem Tropical.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[agus87]

ja biegam ulicami , mieszkam w dość spokojnej dzielnicy, a do tego wieczorem, więc biegam przeciwna stroną ulicy, mam gładki asfalt, więc fajnie mi się biega
bolą mnie mięśnie z przodu nogi pod kolanem, aż do stopy
zakwasy ?

[Indios Bravos]

Napisane przez vikuniaa

No niby powinno się nosem, ale jak próbuję, to łapię zadyszkę, a ustami mi dobrze (jakkolwiek to brzmi ).


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Brzmi dość dwuznacznie
Ja nie chcę oddychać ustami...tłumaczę sobie to tym, że nos przefiltruje większość zanieczyszczeń a oddychając ustami wchłaniasz wszystko - razem z kurzem i małymi robaczkami też

[vikuniaa]

Mmm, białko!


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[andzya]

ja nie umiem oddychać ustami w trakcie biegania chyba, że mowa o głębszych wdechach co jakiś czas. Oddycham tylko przez nos, bo mniej się też tak męcze.

[OYE]

Napisane przez CrispyLady9

A jeszcze mam do Was pytanko jak radzicie sobie zimą?

przenosze sie do silowni na bieznie


Jednak nie okazalo sie tak zle jak leakrz zapowiadal wczoraj 6.5 km Takze ten tydzien juz wracam do normy

---------- Dopisano o 12:59 ---------- Poprzedni post napisano o 12:12 ----------

Wczoraj bylismy z dziecmi kibicowac TZ na pol marathonie, nie samowity jest 21km w 1.30
8 wrzesnia ma nastepny, a maraton 13 pazdziernika
jak dalej tak bedzie biegal to w nastepnym roku bedziemy musieli leciec do Bostonu mu kibicowac

uwielbiam te imprezy, czuc ta pasje tych ludzi, dzieci tez sie swietnie bawily. Ja mialam biec w wrzesniu ale jednak za malo trenowalam, ale zrobie sobie ten prezent w nastepnym roku na 35 urodziny....

[Sztukastudiowania]

Napisane przez andzya

ja nie umiem oddychać ustami w trakcie biegania chyba, że mowa o głębszych wdechach co jakiś czas. Oddycham tylko przez nos, bo mniej się też tak męcze.

Ja tylko ustami. Mam właśnie odwrotnie, że przez nos się męczę

A co do techniki biegu - biegałam na początku tak ,,zwyczajnie", że lądowałam na pięcie, ale biegałam tylko po chodnikach i po tygodniu kolana mnie zaczęły boleć...
Teraz staram się śmigać po ścieżkach i naczytałam się, że niby bieganie śródstopiem mniej obciąża stawy itp. I teraz już nie wiem jak lepiej?
Zastanawiam się, czy jak biegacie po parę kilometrów po chodnikach/betonie - to nic wam się nie dzieje w kolana?

[Indios Bravos]

Napisane przez vikuniaa

Mmm, białko!


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Tiaaa...samo zdrowie

Napisane przez andzya

ja nie umiem oddychać ustami w trakcie biegania chyba, że mowa o głębszych wdechach co jakiś czas. Oddycham tylko przez nos, bo mniej się też tak męcze.

Ja też się mniej męczę przez nos Ale o tych głębszych wdechach ustami co jakiś czas to nie pomyślałam

[CrispyLady9]

zakupilam dziś w lumpeksie za 8 złoty koszulkę z kalenji i mam do Was pytanie, jest ona tak jakby z siateczki, czy to jest ów słynna odzież oddychająca?

[emilia0508]

Napisane przez CrispyLady9

zakupilam dziś w lumpeksie za 8 złoty koszulkę z kalenji i mam do Was pytanie, jest ona tak jakby z siateczki, czy to jest ów słynna odzież oddychająca?

Dokładnie
Dziś 12km