Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

[strongwomen]

Żabciu, intensywnie spędzacie czas z Domino super

Gocha, wojtuś z festynu zadowolony widzę

Madzia,

strong jak festyn?

dzięki że pytasz było świetnie byliśmy w sumie od 14 do 19.30 wpierw na placu gdzie się wszystko odbywało, lody, karuzele i te sprawy, a potem siedzieliśmy u koleżanki co nas tam zabrała, ona ma córeczkę 2 msc i jeszcze pracuje jak opiekunka dla chłopczyka (1,5 roku) więc zabawek tam Kamil miał całe mnóstwo. Przyjechał to padł jak kawka.

Mała,

Halo. Napisze tylko szybko z tel ze czop m i dzis odszedl i cos mnie juz bierze ;-) oby

Onyks,

Strong, Kobieto kochana! Dzięki przeogromne za info o lodówce, nie miałam pojęcia o tym podłączeniu do wody! Dzięki Tobie facet nam wczoraj pociągnął wodę w miejsce lodówki, bo dziś układają podłogówkę i dalej zalewamy posadzki i byłoby za późno. Musimy brać tą z filtrem bo z tych z własnym zbiornikiem nie ma nic czarnego Ale jak patrzyłam w necie to filtry około 100 i starczają na 2000 l, wymiana co pół roku. Tak, że dzięki wielkie jeszcze raz za info

może do Boscha taniej wychodzą te filtry, nam Pan z Samsunga jak zrobił kosztorys to uciekaliśmy od niej że aż się kurzyło ciesze się że pomogłam
Oby Wam służyła

Gucia,

Mój weekend bardzo ok! w sobotę byliśmy w górach, namęczyłam się, mam zakwasy. Ale zaczynam łapać zajawkę... więc pewnie będzie to nasze nowe hobby A dobrze mieć coś wspólnego co nas cieszy - więc fajnie

Dodaja,

Weekend minął nawet nie wiem kiedy... W sobotę byliśmy na urodzinach u mojej siostry 'bliźniaczki'. Niedziela spacerowa z lodami i czułościami tż W sobotę był troszkę zazdrosny i w niedzielę tak mnie całował i przytulał

może ja mojemu też zafunduje taki kurs?

Dzwonili ze stażu?

Kotku, zdrówka i super że tak remontujecie.

Mała,

Blonde, Butter- tak to już jest z tymi rzeczami. Ja dalej mam manię wicia gniazda i wywalania wszystkiego co dziś niepotrzebne. Dziś np. uporządkowałam naszą biblioteczkę - książka za książką, płytka za płutką- mamy ich około 500;P Na jutro mam w planach szorowanie łazienek, a w środę mycie mebli w kuchni w środku;P Maszynka do porządków;D

pamiętam ten okres u mnie... miło go wspominam

Buuter,

A ja...a ja... mam dziś na sobie spodnie, w które nie wchodziłam od ponad roku o dziwo!

widocznie dużo Ci z wagi spadło to przez te biegi

O dziwo z wagi nie spadłam ani grama

z centymetra napewno tak

Mysia, następna kolacja romantyczna u mnie to będzie właśnie taki makaron ślinka mi zleciała...

Onyks, Kamil kaszlał i miał katar przy ząbkowaniu. Nurofen forte pomagał. Oby leki co dostała, szybko pomogły

Butter, mnie też możesz karmić... uwielbiam czosnek

Żabcia, ładne Lilou ale niestety dla mnie za droga zabawka a po co do sądu lazłaś? ucałuj ode mnie Domino podobały mu się sztućce? Miałaś wstawić zdjęcia

---------- Dopisano o 16:57 ---------- Poprzedni post napisano o 16:53 ----------

Zleciał nam dziś dzień do południa byliśmy w parku, i na pizzy obiadowej. Mały się świetnie bawił (wstawię Wam zdj w K.) potem troszkę w domu i znów na podwórko bo musiałam iść do kwiaciarni, no a teraz kawusia. Mały się świetnie sam bawi, więc ogarnę dom a potem się pouczymy troszkę

[malamaluczka87]

Stronguś- ale wpadłaś tu z mega energią;D a z tym sprzątaniem faktycznie tak jest - ja właśnie jestem po myciu łazienki, ba - po szorowaniu i czuję po tym zboczoną przyjemność;D mam nadzieję, że to jedno zostanie mi po ciąży;D

Ana, Gocha- no niestety...dzisiejszy rynek pracy mnie rozwala. A sama patrzę się nijako prawie ze strony pracodawcy i doceniam jak w porządku u nas w firmie to wygląda. Oby nasza sytuacja finansowa wreszcie się ustabilizowała...

Żabcia - śliczne ci to wyszło!

[aaby]

Napisane przez dodaja

12 dorosłych i 6 dzieci- niektóre wyrośnięte

Mega dżamp!

Napisane przez onyks

Jestem. Mała ma zmienione gardło, mówił że przy ząbkach mogła coś złapać. A tż jest chory więc od niego pewnie. Taka bidulka jest zasmarkana i ma mokry kaszel Dostała Mucosolwan, Calcium, Cebion i Nasivin, bo nasz pediatra jest wrogiem antybiotyków. Mam nadzieję, że się wykaraska

Zdrówka dla Nataszki

Napisane przez malamaluczka87

A u nas znowu się posypało...Mieli tż- towi teraz przedłużyć umowę od 8.09 - a trafił do takiej firmy, gdzie jest pełen socjal, wypłata fajna i wszystko...i wiecie jak obeszli przepisy? Chcą przedłużać już tylko przez agencję pracy, gdzie by tracił ten cały socjal i gołej wypłaty za tą samą pracę dostawał 1400zł...co to jest....Masakra jakaś. I szukamy od początku. Ale cóż zrobić

Co za...
za nową, NORMALNĄ pracę

Napisane przez zaaaabcia

W załączniku moje Lilou

Śliczne
A sąd to w sprawie tego mandatu?

[twin--maid]

Napisane przez ButterBear

Twin, bo mi umknęło. Wy się już staracie o rodzeństwo dla Szymka, czy dopiero planujecie?

Już się staramy.

Napisane przez dodaja

Jestem zła... Wczoraj mieli dzwonić o której dziś będą rozmowy z szefem. I co ? I nico. Nikt nie zadzwonił i nikt nie odbierał telefonów. Szlag jasny mnie wczoraj trafiał. Dziś z rana zadzwoniłam, kobitka oczywiście o wszystkim zapomniała i podobno ma dzwonić koło południa, bo szef zabrał CV... Jutro mam ostateczny termin stawienia się w UP

Nie lubię jak coś komuś się mówi, a potem tego nie robi. Telefon chyba nie boli

Czytałyście może tą książkę?
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/116444/cisza-pod-sercem

Też tego nie lubię. Wielu ludzi mówi, że oddzwoni a tego nie robi.
Książki nie czytałam

Napisane przez malamaluczka87

Twin - kochane te zawieszki! Wogóle to cześć, bo za każdym razem obiecuję sobie, że chociaż się przywitam, ale moja głowa i pamięć już nie taka;-)

Napisane przez onyks

Jestem. Mała ma zmienione gardło, mówił że przy ząbkach mogła coś złapać. A tż jest chory więc od niego pewnie. Taka bidulka jest zasmarkana i ma mokry kaszel Dostała Mucosolwan, Calcium, Cebion i Nasivin, bo nasz pediatra jest wrogiem antybiotyków. Mam nadzieję, że się wykaraska

U nas przy wychodzeniu 3,4 i 5 zawsze był katar, gorączka i kaszel. Robiliśmy wtedy inhalacje nebulizatorem z soli fizjologicznej. Na katar rewelacja. Wiem, że można też na kaszel robić syropami, które pediatra przepisuje.
Dużo zdrówka na Nataszki!

Napisane przez zaaaabcia

swietne


W załączniku moje Lilou


Ja dzisiaj pojechałam do gina na wizyte wchodzę do gabinetu a tu .. okazuje się ze pomyliłam daty i mam przyjść jutro Super!

Na 17sta jade do sadu , kciuki mile widziane Oby mnie tylko nie zamknęli

Urzekł mnie grawer majteczek na zawieszce chłopiec

[ButterBear]

Napisane przez twin--maid

Już się staramy.

No to

Mala, szok z tą pracą tak to jest, jak rynek jest pracodawcy!
Dziady! Oby TŻ szybko coś porządnego znalazł. 1400 zł? To żart chyba!


Zaraz chyba padnę. Po pracy zrobiłam zakupy, zatachałam je na piechotę do domu, a mam kawałek, potem wstawiłam placek cukiniowy do piekarnika (ciekawe co z tego wyjdzie, nie robiłam nigdy), byłam biegać, po powrocie poćwiczyłam z ciężarkami, a jeszcze chcę łazienkę sprzątnąć

[blonde_hair]

Napisane przez metkaa

super

Napisane przez Malensstfo

Ja myślałam, że zdrowiejemy, a tu Asia dzisiaj znów jakieś dziwne kupy robi...nosz... Nie wiem już...

Napisane przez malamaluczka87

A u nas znowu się posypało...Mieli tż- towi teraz przedłużyć umowę od 8.09 - a trafił do takiej firmy, gdzie jest pełen socjal, wypłata fajna i wszystko...i wiecie jak obeszli przepisy? Chcą przedłużać już tylko przez agencję pracy, gdzie by tracił ten cały socjal i gołej wypłaty za tą samą pracę dostawał 1400zł...co to jest....Masakra jakaś. I szukamy od początku. Ale cóż zrobić[COLOR="Silver"]

to pracował przez agencje?
Przykro mi, straszne czasy...
Mam nadzieje, ze szybko znajdzie cos dobrego

Napisane przez zaaaabcia

W załączniku moje Lilou

piekne

Napisane przez twin--maid

Już się staramy.


U nas przy wychodzeniu 3,4 i 5 zawsze był katar, gorączka i kaszel. Robiliśmy wtedy inhalacje nebulizatorem z soli fizjologicznej. Na katar rewelacja. Wiem, że można też na kaszel robić syropami, które pediatra przepisuje.
Dużo zdrówka na Nataszki!

powodzenia!

Ja tez uzywam czesto inhalatora zarowno dla Seby jak i dla mnie

Napisane przez ButterBear

No to

Mala, szok z tą pracą tak to jest, jak rynek jest pracodawcy!
Dziady! Oby TŻ szybko coś porządnego znalazł. 1400 zł? To żart chyba!


Zaraz chyba padnę. Po pracy zrobiłam zakupy, zatachałam je na piechotę do domu, a mam kawałek, potem wstawiłam placek cukiniowy do piekarnika (ciekawe co z tego wyjdzie, nie robiłam nigdy), byłam biegać, po powrocie poćwiczyłam z ciężarkami, a jeszcze chcę łazienkę sprzątnąć

zart zartem, ale niektórzy zarabiaja jeszcze mniej



Bylismy na spacerku, placu zabaw, Seba wybiegał sie z dziecmi

[twin--maid]

Napisane przez ButterBear

No to

Zaraz chyba padnę. Po pracy zrobiłam zakupy, zatachałam je na piechotę do domu, a mam kawałek, potem wstawiłam placek cukiniowy do piekarnika (ciekawe co z tego wyjdzie, nie robiłam nigdy), byłam biegać, po powrocie poćwiczyłam z ciężarkami, a jeszcze chcę łazienkę sprzątnąć

Nie dziękuję

Butter, ale masz power...

Napisane przez blonde_hair

powodzenia!

Ja tez uzywam czesto inhalatora zarowno dla Seby jak i dla mnie

Bylismy na spacerku, placu zabaw, Seba wybiegał sie z dziecmi

Nie dziękuję

Ja też używam dla siebie, a ostatnio nawet TŻ namówiłam

Mój Szymek też właśnie szaleje z Tatą na placu zabaw. Mam nadzieję, że dzięki temu po kąpieli szybko zaśnie

[ButterBear]

Napisane przez blonde_hair

zart zartem, ale niektórzy zarabiaja jeszcze mniej

Wiem Blonde i to jest tragiczne!

Napisane przez twin--maid

Nie dziękuję

Butter, ale masz power...

Niby mam, ale z drugiej strony wiem, że nikt tego za mnie nie zrobi. Nikt za mnie przede wszystkim nie poprawi kondycji ani nie zrzuci tych cm, które wylewają sie ze spodni. Posprzątać to może jeszcze mój mąż, ale ze mnie taka wariatka, że jak nie jest zrobione tak, jak ja chce, to musze poprawić

[metkaa]

mala niezle kombinuja, a wypłata malutka a ja mam jeszcze mniej i to po prawie 6 latach pracy

[malamaluczka87]

Butterku- otóż właśnie to! Ale patrzymy na to optymistycznie, poradzimy sobie

Blonde - nie, był normalnie zatrudniony na normalną umowę o pracę, gdzie mu dużo przysługiwało. Tyle, że teraz ta umowa mu wygasa i oni cały czas mówili, że przedłużą, a dziś wyskoczyli z tekstem, że przedłużą, ale tylko za pośrednictwem agencji pracy, która zabiera z ich karku całą odpowiedzialność za zatrudnienie i wszystkie profity pracownika. Szkoda mówić.

Metko - to jest straszne...nie myślisz o zmianie po macierzyńskim?

[ButterBear]

Napisane przez metkaa

mala niezle kombinuja, a wypłata malutka a ja mam jeszcze mniej i to po prawie 6 latach pracy

To samo pytanie, co Mala, nie myślisz o zmianie?

Napisane przez malamaluczka87

Butterku- otóż właśnie to! Ale patrzymy na to optymistycznie, poradzimy sobie

Dobrze, że patrzycie optymistycznie.
A poradzić sobie musicie, nie ma wyjścia za bardzo.
Ale jakie to wkurzające, że ludzie pracują uczciwie, poświęcają się pracy, a są kiwani na każdym kroku, to takie frustrujące.

[Madzialenka12344321]

Blonde super, ciekawe czy i mi się uda z tymi podyplomowymi.
Butter kochana, to chyba dobrze?
Onyks zdrówka dla małej, dobrze, ze nie dostała antybiotyku.
Ana jak to nie macie? Nikogo? To kto sprząta, ściera po pracach plastycznych itp? Na 10.
Maleństwo a nic nie jadły nowego?
Mała kurcze... szkoda.
Zabcia po co do sądu?
Twin powodzenia, długo się już staracie?

[(t)asia]

Hej. A ja dzisiaj byłam u lekarza. Wzięłam L4 bo nie dawałam już rady. Czuje się fatalnie... Jakoś muszę jeszcze przetrwać ten miesiąc... Oby później się poprawiło.
Mąż wyjechał więc siedzę sama. Roboty w domu pełno ale nie zamierzam się wygłupiać. Miałam odpoczywać zatem to też będę robić.

Byłam kupić dzisiaj jakiś ciuszek dla mojego rocznego ulubieńca. Wyszłam oczywiście z niczym. Podobała mi się jedynie kurteczka- cena 299zł. Czy ich powaliło??? Dla rocznego dziecka? Przecież kurtka dla mnie kosztowała niewiele więcej! Tyle że ja w swojej pochodzę parę sezonów, a on ewentualnie jeden. No masakra jakaś.
Idę spać. Jutro Was trochę podczytam i teraz będę chyba bardziej na bieżąco

[twin--maid]

Napisane przez ButterBear

Wem, że nikt tego za mnie nie zrobi. Nikt za mnie przede wszystkim nie poprawi kondycji ani nie zrzuci tych cm, które wylewają sie ze spodni. Posprzątać to może jeszcze mój mąż, ale ze mnie taka wariatka, że jak nie jest zrobione tak, jak ja chce, to musze poprawić

Co do pierwszej części Twojej wypowiedzi to fakt a do drugiej to Wariatka z Ciebie

Napisane przez malamaluczka87

Butterku- otóż właśnie to! Ale patrzymy na to optymistycznie, poradzimy sobie

Blonde - nie, był normalnie zatrudniony na normalną umowę o pracę, gdzie mu dużo przysługiwało. Tyle, że teraz ta umowa mu wygasa i oni cały czas mówili, że przedłużą, a dziś wyskoczyli z tekstem, że przedłużą, ale tylko za pośrednictwem agencji pracy, która zabiera z ich karku całą odpowiedzialność za zatrudnienie i wszystkie profity pracownika. Szkoda mówić.

Metko - to jest straszne...nie myślisz o zmianie po macierzyńskim?

Ostatnio ciągle słyszę o tym jak pracodawcy kombinują, żeby tylko zaoszczędzić a cierpią na tym uczciwi i bogu ducha winni pracownicy.

Napisane przez Madzialenka12344321

Twin powodzenia, długo się już staracie?

Nie dziękuję. Dopiero drugi miesiąc.

---------- Dopisano o 21:11 ---------- Poprzedni post napisano o 21:09 ----------

Napisane przez (t)asia

Hej. A ja dzisiaj byłam u lekarza. Wzięłam L4 bo nie dawałam już rady. Czuje się fatalnie... Jakoś muszę jeszcze przetrwać ten miesiąc... Oby później się poprawiło.
Mąż wyjechał więc siedzę sama. Roboty w domu pełno ale nie zamierzam się wygłupiać. Miałam odpoczywać zatem to też będę robić.

Byłam kupić dzisiaj jakiś ciuszek dla mojego rocznego ulubieńca. Wyszłam oczywiście z niczym. Podobała mi się jedynie kurteczka- cena 299zł. Czy ich powaliło??? Dla rocznego dziecka? Przecież kurtka dla mnie kosztowała niewiele więcej! Tyle że ja w swojej pochodzę parę sezonów, a on ewentualnie jeden. No masakra jakaś.
Idę spać. Jutro Was trochę podczytam i teraz będę chyba bardziej na bieżąco

Trzymam kciuki za szybką poprawę samopoczucia.

Ceny ubranek dziecięcych zwalają z nóg. Synkowi w sklepach kupuję na wyprzedażach a na co dzień jak coś potrzebuję to szukam okazji na allegro.

[Malensstfo]

Napisane przez Madzialenka12344321

Maleństwo a nic nie jadły nowego?

Nie Dostały jabłuszko..ale gotowane, które niby mogą jeść..tyle że jedzą już 3 dni to jabłko..a dziś Asia prawie co chwila robi

Jutro dzwonie do lekarki spytać co dalej...
Koleżanka mi powiedziała, że jak to rota jakiś, to może być upierdliwy i się trzymać..

[ButterBear]

Napisane przez Madzialenka12344321

Butter kochana, to chyba dobrze?

Madziu, ale co dobrze? Że @? Że w stare galoty weszłam, czy że posprzątałam i poćwiczyłam?
Bo dziś się rozhasałam z pisaniem

Napisane przez twin--maid

Co do pierwszej części Twojej wypowiedzi to fakt a do drugiej to Wariatka z Ciebie

Nie dziękuję. Dopiero drugi miesiąc.

No mówiłam, że wariatka - nawet sobie znalazłam na to jednostkę w ICD-10

A przypomnij, po jakim czasie się udało z Szymkiem? Bo nie pamiętam
2 miesiące to spoko

Tasiu, dobrze, że wzięłaś L4, nie ma się co męczyć - docenią to? pewnie nie
A ceny ciuszków dla dzieci są szalone..w ogóle rzeczy dla dzieci.
Młoda idzie teraz do szkoły - wyprawka - horror


Aaa...no i pokażę Wam ptaszka Na razie tylko jeden

[Madzialenka12344321]

Tasiu oby szybko ci przeszło.
Butter hehe o @ mi chodziło. To, że weszłaś w spodnie to już oklaskiwałam rano

[twin--maid]

Napisane przez ButterBear

No mówiłam, że wariatka - nawet sobie znalazłam na to jednostkę w ICD-10

A przypomnij, po jakim czasie się udało z Szymkiem? Bo nie pamiętam
2 miesiące to spoko

Z Szymkiem poszło szybko, bo chyba w 3 albo 4 cyklu się udało.

Butter, ptaszek ekstra!

[blonde_hair]

Napisane przez twin--maid

Mój Szymek też właśnie szaleje z Tatą na placu zabaw. Mam nadzieję, że dzięki temu po kąpieli szybko zaśnie

tez mam zawsze taka nadziejeI dzis sie udało

Napisane przez ButterBear

Niby mam, ale z drugiej strony wiem, że nikt tego za mnie nie zrobi. Nikt za mnie przede wszystkim nie poprawi kondycji ani nie zrzuci tych cm, które wylewają sie ze spodni. Posprzątać to może jeszcze mój mąż, ale ze mnie taka wariatka, że jak nie jest zrobione tak, jak ja chce, to musze poprawić

tez jestem taka wariatka

Napisane przez malamaluczka87

Butterku- otóż właśnie to! Ale patrzymy na to optymistycznie, poradzimy sobie

Blonde - nie, był normalnie zatrudniony na normalną umowę o pracę, gdzie mu dużo przysługiwało. Tyle, że teraz ta umowa mu wygasa i oni cały czas mówili, że przedłużą, a dziś wyskoczyli z tekstem, że przedłużą, ale tylko za pośrednictwem agencji pracy, która zabiera z ich karku całą odpowiedzialność za zatrudnienie i wszystkie profity pracownika. Szkoda mówić.

Metko - to jest straszne...nie myślisz o zmianie po macierzyńskim?

Przykro mi, ale wykorzystuja
Trzymam kciuki

Napisane przez (t)asia

Hej. A ja dzisiaj byłam u lekarza. Wzięłam L4 bo nie dawałam już rady. Czuje się fatalnie... Jakoś muszę jeszcze przetrwać ten miesiąc... Oby później się poprawiło.
Mąż wyjechał więc siedzę sama. Roboty w domu pełno ale nie zamierzam się wygłupiać. Miałam odpoczywać zatem to też będę robić.

Byłam kupić dzisiaj jakiś ciuszek dla mojego rocznego ulubieńca. Wyszłam oczywiście z niczym. Podobała mi się jedynie kurteczka- cena 299zł. Czy ich powaliło??? Dla rocznego dziecka? Przecież kurtka dla mnie kosztowała niewiele więcej! Tyle że ja w swojej pochodzę parę sezonów, a on ewentualnie jeden. No masakra jakaś.
Idę spać. Jutro Was trochę podczytam i teraz będę chyba bardziej na bieżąco

A ceny sa straszne

Napisane przez Madzialenka12344321

Blonde super, ciekawe czy i mi się uda z tymi podyplomowymi.

trzymam kciuki, kiedy bedziesz wiedziała?
U mnie niby 16 wrzesnia zaczynaja sie zajecia, ale zawsze przedluzali, bo zbierali ludzi...

Napisane przez Malensstfo

Nie Dostały jabłuszko..ale gotowane, które niby mogą jeść..tyle że jedzą już 3 dni to jabłko..a dziś Asia prawie co chwila robi

Jutro dzwonie do lekarki spytać co dalej...
Koleżanka mi powiedziała, że jak to rota jakiś, to może być upierdliwy i się trzymać..

Padam dzis...Seba mnie wyprowadza z równowagimiałam dzis ochote wyjsc z domu i nie słuchac tych krzykow

[Madzialenka12344321]

Butter super ptaszek.
Blonde niby do 30 września jest rekrutacja, ale gdzieś w połowie września zadzwonię i się dopytam, bo jak mało jest chętnych , to będę składała gdzieś indziej. Tylko wolałabym tu, bo jest blisko (54 km) i nie musiałabym nocować.

[mysia1986]

tasia, odpoczywaj koniecznie

I jakos wiecej nie pamietam... cos mnie głowa boli i spiaca jestem. Zjedlismy z tz na obiado-kolacje spagetti. On padniety, ja wykonczona... urlop jakis by sie przydał... moze cos zorgnizujemy w drugiej polowie września.
Ide spac

[Madzialenka12344321]

Mysia zakładasz nowy wątek ?

My dziś mieliśmy z mężem dzień porządkowy - porządek w papierach. Masakra..... Maja miała frajdę bo latała i rzucała papiery (śmieci) wszędzie gdzie chciała No i kolejny wór ubrań wywaliłam. Ale to już wszystko

[mysia1986]

Napisane przez Madzialenka12344321

Mysia zakładasz nowy wątek ?

jeżeli Tasia nie ma nic przeciwko.
No i chyba nie dzisaj jeszcze, co?

[Madzialenka12344321]

Na Tasię już magia wątku zadziała więc.....

[metkaa]

mala, Butter myslalam o zmianie juz wczesniej,napisze w k.

Malenstfo kurcze oby szybko przeszło,

tasia dobrze ze jestes na zwolnieniu, inaczej jest pomeczyc sie w domu, mam nadzieje ze Ci szybko minie,

Butter super ptaszek

[Malensstfo]

Butter wow! Ptaszek super!

[mysia1986]

Napisane przez Madzialenka12344321

Na Tasię już magia wątku zadziała więc.....

zadziałała
Jeżeli , nikt inny nie chce , to jutro w ciagu dnia postaram sie założyc nowy wątek

[metkaa]

tak mysiu teraz kolej na Ciebie

[blonde_hair]

Napisane przez Madzialenka12344321

[

My dziś mieliśmy z mężem dzień porządkowy - porządek w papierach. Masakra..... Maja miała frajdę bo latała i rzucała papiery (śmieci) wszędzie gdzie chciała No i kolejny wór ubrań wywaliłam. Ale to już wszystko

Wy chyba jednak mniejsza frajde z tego mieliscie
za porzadki

W ogole jak dzis bylam na placu zabaw to byłam w szoku jak Seba mimo, ze jeszcze dobrze nie mówi dogaduje sie z dziecmiBawil sie z dwoma chlopcami, pytali go o cos to on odp. słowami po ang., pl i po swojemu

---------- Dopisano o 20:53 ---------- Poprzedni post napisano o 20:53 ----------

Napisane przez mysia1986

zadziałała
Jeżeli , nikt inny nie chce , to jutro w ciagu dnia postaram sie założyc nowy wątek

[mysia1986]

Napisane przez metkaa

tak mysiu teraz kolej na Ciebie

tylko nie szalejcie, bo ja spa ide