Każdego dnia będę piękniejsza - cz. V

[Aysell]

Napisane przez lexie42

[...]
Dziewczyny mogę się już dzisiaj pochwalić dostałam pracę tzn stanęłam do konkursu i udało się wczoraj właśnie uczyłam się na test

Fajnie, gratulacje

Napisane przez natalkaa7522

[...]

Zapomniałam Wam powiedzieć Byłam dzisiaj w sklepie, dostałam 5 par czarnych spodni do przymiarki I kupiłam nie te które chciałam W domu się zorientowałam

Ups... A może da się wymienić?

[lexie42]

Zgłaszam zaliczone 4km biegania
w ogóle ostatnio zauważyłam, że coraz częściej boli mnie tył głowy wcześniej bardzo rzadko bolała mnie głowa więc wydaje mi się to dziwne

[Elvii]

Napisane przez @na

obciąża obciąża niestety także polecam porządne rozgrzewki i inne ćwiczenia


aj to będę myśleć, niedługo jesień/zima ,a wtedy już się bardziej maluję

yhymmmmm to moze po niej bola mnie kolana.. bo kiedys mialam problem z kolanami i cwicze sobie z ewa i zaczely mnie po 2 miesiacach bolec.. i od 10dni na razie nic nie cwicze.. a musze bo mi brzuch rosnie :p tylko nie chce jakis super intensywnych bo mi cyce od razu poleca a tego bardzo bym nie chciala bo w koncu je mam a nie dwa rodzynki

[Vinnga]

Napisane przez @na

[...]

z Głogowa jesteśmy
[...]
przyszły mi dzisiaj effaclary , duo jeszcze nie otwieram, zamówiłam 2 małe tubki K i będę smarować tam gdzie coś mi się pojawia. Ogólnie zauważyłam, że ostatnio gdzie używałam żelu do mycia jakiegoś nawilżającego, kremu nawilżającego i punktowo tylko traktowałam miejsca gdzie coś wyskoczyło to moja cera wygląda o wiele lepiej. Tylko wydaje mi się, że przez podkład tworzą się zaskórniki małe, i teraz nie wiem czy zamawiać próbki BB kremów azjatyckich, czy może minerały ? jak myślicie, które z nich mniej zapychają ?

Oooo, można powiedzieć, że znam okolicę
No właśnie moja skóra też jakoś lepiej wygląda po nawilżających specyfikach Myślę, że minerały są najmniej komedogenne (?), ale jak to z kosmetykami bywa nie spróbujesz - nie dowiesz się Ja na zimę sobie kupię jakiś azjatycki BB

Napisane przez Aysell

Naprawdę? Mów za siebie

You are more beautiful than you think!

Napisane przez lexie42

Ja również wolę wieczorne bieganie, rano to ja jestem nie do życia Tylko teraz niestety coraz szybciej będzie robiło się ciemno, a bieganie po ciemku to nie bieganie. Chyba, że po oświetlonych drogach

Dziewczyny mogę się już dzisiaj pochwalić dostałam pracę tzn stanęłam do konkursu i udało się wczoraj właśnie uczyłam się na test

Ja z kolei wolę biegać rano, tylko wstawać się nie chce...

Wow, brawo Sprawnie Ci idzie z tą pracą, szybko po studiach załapałaś staż, a teraz to

Napisane przez abrakatabra

Bardzo mi służy, wzbogaciłam się o nowe przepisy kulinarne [...]

Haha, prawidłowo

Napisane przez abrakatabra

Mój nowy "biegowy" nabytek

No to oby Ci służyły długo !

Napisane przez natalkaa7522

[...]Zapomniałam Wam powiedzieć Byłam dzisiaj w sklepie, dostałam 5 par czarnych spodni do przymiarki I kupiłam nie te które chciałam W domu się zorientowałam

Gapa

Po tylu latach związku poznałam znajomych TŻ Wszyscy już spać poszli, a ja się zdrzemnęłam między 23 a 4 i teraz coś nie mogę, zastanawiam się czy psa nie wyprowadzić
Musiałam poobcinać Wasze wypowiedzi, bo moja wiadomość była "przeładowana grafiką" Ja nie rozumiem tego ograniczenia, ono powinno być adekwatne do ilości znaków!

---------- Dopisano o 07:00 ---------- Poprzedni post napisano o 05:56 ----------

Poranne marszobiegi z psem zaliczone

[lexie42]

Napisane przez Vinnga

Wow, brawo Sprawnie Ci idzie z tą pracą, szybko po studiach załapałaś staż, a teraz to

Poranne marszobiegi z psem zaliczone

Dziękuję znalazłam się w odpowiednim miejscu o odpowiedniej porze no i wykazałam się na stażu planuję teraz zrobić jeszcze podyplomówkę pod tą pracę
brawo za poranne marszobiegi zjadłam właśnie owsiankę z brzoskwinką i orzechami laskowymi i idę szykować się do pracy

[Vinnga]

Napisane przez lexie42

Dziękuję znalazłam się w odpowiednim miejscu o odpowiedniej porze no i wykazałam się na stażu planuję teraz zrobić jeszcze podyplomówkę pod tą pracę
brawo za poranne marszobiegi zjadłam właśnie owsiankę z brzoskwinką i orzechami laskowymi i idę szykować się do pracy

I bardzo dobrze, trzeba wykorzystywać takie momenty A na czym ta praca polega, jeśli można wiedzieć ?
Brzmi całkiem smacznie
Wiecie co, przekonałam się, że nie mogłabym mieć psa. Spacery są super, zabawa też, wszystko OK, ale kiedy się ma czas... Tak sobie wyobraziłam, że mam zimą wstawać na uczelnię czy do pracy, a tu pieska trzeba wyprowadzić, brrr I to ciągłe skomlenie o jedzenie i patrzenie maślanymi oczami na jedzącego... Z moim dobrym sercem to wykończyłabym psa z miłości, ciągle go karmiąc i doprowadzając do otyłości oraz przeciążenia stawów

[natalkaa7522]

Napisane przez Aysell

Ups... A może da się wymienić?

Te nie są złe tylko do tych muszę schudnąć

Napisane przez Vinnga

You are more beautiful than you think!

O to to to to


Chyba kończę z T25. Dzisiaj zrobiłam porównanie - ubył mi 1 cm z uda i 2 z talii. Jak dla mnie to są za małe efekty na miesięczną pracę i wysiłek jaki w to włożyłam.

[lexie42]

[QUOTE=Vinnga;42473258]I bardzo dobrze, trzeba wykorzystywać takie momenty A na czym ta praca polega, jeśli można wiedziec:[/QUOTIE]
Będę zajmować się projektami unijnymi a konkretnie jednym w ramach którego przyznawane są środki na rozpoczęcie działalności gospodarczej

[maadziulek91]

Hej
wróciłam dopiero

Pewnie mam sporo do nadrobienia.. ale to później
teraz się rozpakowuję, potem lecę do Rossmana

Wesele było świetne

[abrakatabra]

Napisane przez lexie42

Dziękuję znalazłam się w odpowiednim miejscu o odpowiedniej porze no i wykazałam się na stażu planuję teraz zrobić jeszcze podyplomówkę pod tą pracę
brawo za poranne marszobiegi zjadłam właśnie owsiankę z brzoskwinką i orzechami laskowymi i idę szykować się do pracy

pracujesz w PUPie?

[Aysell]

Hej

Napisane przez Vinnga

[...]

You are more beautiful than you think!
[...]

Haha, możliwe ale bez przesady, Kim to Kim

[natalkaa7522]

Ale się wkurzyłam Koleżanki miały dzisiaj wpaść, winko i te sprawy, a wkońcu nie przyjdą.

---------- Dopisano o 14:44 ---------- Poprzedni post napisano o 14:44 ----------

W ogóle ostatnio stuknęło mi 13 000 postów

[lexie42]

Napisane przez abrakatabra

pracujesz w PUPie?

Tak a czemu takie pytanie?

[IzzieSt]

Lexie, gratuluję

Napisane przez natalkaa7522

Ale się wkurzyłam Koleżanki miały dzisiaj wpaść, winko i te sprawy, a wkońcu nie przyjdą. W ogóle ostatnio stuknęło mi 13 000 postów

Nawet mi nie mów, koleżanki mnie wyciągały na miasto i do jednej z koleżanek do domu, miałam inne plany na dzisiaj, ale się zgodziłam bo dawno się widziałyśmy. 15 minut przed spotkaniem jedna mi pisze, że jej się chce spać i ona nie idzie i przekładają to. To po co mi gitarę zawracała 2h wcześniej

[abrakatabra]

Napisane przez lexie42

Tak a czemu takie pytanie?

Tak mi się skojarzyło to co pisałaś i tylko upewniam się

[natalkaa7522]

Napisane przez IzzieSt

Nawet mi nie mów, koleżanki mnie wyciągały na miasto i do jednej z koleżanek do domu, miałam inne plany na dzisiaj, ale się zgodziłam bo dawno się widziałyśmy. 15 minut przed spotkaniem jedna mi pisze, że jej się chce spać i ona nie idzie i przekładają to. To po co mi gitarę zawracała 2h wcześniej

Nie wiem ale mnie też wkurzyły.

[_GlamourGirl_]

Hej

[Vinnga]

Napisane przez maadziulek91

Wesele było świetne

To super

Napisane przez natalkaa7522

Ale się wkurzyłam Koleżanki miały dzisiaj wpaść, winko i te sprawy, a wkońcu nie przyjdą.

---------- Dopisano o 14:44 ---------- Poprzedni post napisano o 14:44 ----------

W ogóle ostatnio stuknęło mi 13 000 postów

Dlaczego nie przyjdą?

Napisane przez IzzieSt

Lexie, gratuluję



Nawet mi nie mów, koleżanki mnie wyciągały na miasto i do jednej z koleżanek do domu, miałam inne plany na dzisiaj, ale się zgodziłam bo dawno się widziałyśmy. 15 minut przed spotkaniem jedna mi pisze, że jej się chce spać i ona nie idzie i przekładają to. To po co mi gitarę zawracała 2h wcześniej

[Tyna7]

Napisane przez maadziulek91

hej
byłam dziś rano na usg brzucha i wyszło mi,że najprawdopodobniej mam torbiela na jajniku

też miałam, na 6,5 cm
dostałam jakieś leki i tabletki anty i po 3 tygodniach zniknęła

od dzisiaj łykam tabletki CP na włosy, stosowała któraś z Was?

[Aysell]

Napisane przez Tyna7

[...]

od dzisiaj łykam tabletki CP na włosy, stosowała któraś z Was?

Tak, ale nie potrafię powiedzieć niczego sensownego na ich temat - po miesiącu dostałam wysypu i czym prędzej odstawiłam...

[Tyna7]

Aysell- mam nadzieję, że mnie to ominie,
jak dotąd czytałam same dobre opinie o tych tabletkach

[natalkaa7522]

Vinnga, niby wizyta u dentysty

Napisane przez Tyna7

od dzisiaj łykam tabletki CP na włosy, stosowała któraś z Was?

Ja biorę ale nie wypowiem się, bo nie wiem jakie są efekty.

[Aysell]

Napisane przez Tyna7

Aysell- mam nadzieję, że mnie to ominie,
jak dotąd czytałam same dobre opinie o tych tabletkach

Może ominie, każdy organizm i każda skóra reagują inaczej ja myślałam o tym, żeby jeszcze do nich wrócić [zależy mi na wzroście włosów], ale jednak wolę nie ryzykować, skoro już raz tak było. Jeśli nie masz problemów z pryszczami tak w ogóle, to myślę, że nie będzie wysypu.

[1a159cf6a0624b31db6aaefb6bbb43b621a184e1]

ponad 36 h bez snu. Zaraz coś zjem na ciepło i ide w kime mam nadzieję, że zasne

[abrakatabra]

[1=1a159cf6a0624b31db6aaef b6bbb43b621a184e1;4248924 6]ponad 36 h bez snu. Zaraz coś zjem na ciepło i ide w kime mam nadzieję, że zasne [/QUOTE]

wyjazd udany?

[Vinnga]

[1=1a159cf6a0624b31db6aaef b6bbb43b621a184e1;4248924 6]ponad 36 h bez snu. Zaraz coś zjem na ciepło i ide w kime mam nadzieję, że zasne [/QUOTE]

Sen po tak długiej czujności smakuje wspaniale Dobranoc A jak się udał wyjazd ?


Ech, jestem zmęczona tymi mieszkaniami. Albo się okazuje, że nie mam dojazdu na uczelnię (przesiadki ) albo nieaktualne albo nie dla studentów Znajomy TŻ nam zaproponował jeden pokój do wynajęcia w mieszkaniu dwupokojowym, ale po pierwsze zażądał kwoty za jaką mielibyśmy mieszkanie, a po drugie lokal szału nie robi, PRLowkskie meble i te sprawy, a my szukamy czegoś bardziej nowoczesnego

---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 21:45 ----------

Te niektóre oferty wynajmu tak mi działają na nerwy Szukam z TŻ mieszkania jedno- lub dwupokojowego. I o ile jestem w stanie zrozumieć, a nawet podoba mi się taki zamysł, sypialnia + pokój dzienny z aneksem kuchennym, o tyle zupełnie nie wiem o co chodzi z tymi mieszkaniami, w których jest sam pokój z aneksem. To tak jakby mieć sypialnię w kuchni, trochę bez sensu I jeszcze te ceny, zupełnie niczym nieróżniące się od mieszkań z "normalnym" układem
Dobra, chyba sobie wystarczająco ponarzekałam

[abrakatabra]

Napisane przez Vinnga

[/COLOR]Te niektóre oferty wynajmu tak mi działają na nerwy Szukam z TŻ mieszkania jedno- lub dwupokojowego. I o ile jestem w stanie zrozumieć, a nawet podoba mi się taki zamysł, sypialnia + pokój dzienny z aneksem kuchennym, o tyle zupełnie nie wiem o co chodzi z tymi mieszkaniami, w których jest sam pokój z aneksem. To tak jakby mieć sypialnię w kuchni, trochę bez sensu I jeszcze te ceny, zupełnie niczym nieróżniące się od mieszkań z "normalnym" układem
Dobra, chyba sobie wystarczająco ponarzekałam

A ja jestem trochę w stanie zrozumieć drugą opcję układu. W małej kawalerce (u mojej sąsiadki tak jest) można dzięki temu uzyskać większa przestrzeń (optycznie), nie marnuje się miejsca na ścianki dzielące itp. Poza tym teraz jest tyle świetnych opcji na podział mieszkania(np barek, powieszone frędzle, luksfery itp), że może to dobrze wyglądać, a że sypialnia jest przy kuchni to chyba nie jest aż taki problem

[Aysell]

Napisane przez Vinnga

[...]
Ech, jestem zmęczona tymi mieszkaniami. Albo się okazuje, że nie mam dojazdu na uczelnię (przesiadki ) albo nieaktualne albo nie dla studentów Znajomy TŻ nam zaproponował jeden pokój do wynajęcia w mieszkaniu dwupokojowym, ale po pierwsze zażądał kwoty za jaką mielibyśmy mieszkanie, a po drugie lokal szału nie robi, PRLowkskie meble i te sprawy, a my szukamy czegoś bardziej nowoczesnego

---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 21:45 ----------

Te niektóre oferty wynajmu tak mi działają na nerwy Szukam z TŻ mieszkania jedno- lub dwupokojowego. I o ile jestem w stanie zrozumieć, a nawet podoba mi się taki zamysł, sypialnia + pokój dzienny z aneksem kuchennym, o tyle zupełnie nie wiem o co chodzi z tymi mieszkaniami, w których jest sam pokój z aneksem. To tak jakby mieć sypialnię w kuchni, trochę bez sensu I jeszcze te ceny, zupełnie niczym nieróżniące się od mieszkań z "normalnym" układem
Dobra, chyba sobie wystarczająco ponarzekałam

Trzymam kciuki za znalezienie odpowiedniego mieszkania Przeżywałam to dwa razy i doskonale Cię rozumiem, jak jest ciężko znaleźć coś fajnego. Teraz zostaję w mieszkaniu na następny rok, więc doceniam ten cudowny spokój w wakacje, nie zakłócany ciągłym odświeżaniem gumtree... Pokój z aneksem [w kawalerce] to jest jakiś idiotyzm, zupełnie bez sensu, też tego nie rozumiem, a ceny, oczywiście, uważają to za normalny pokój

---------- Dopisano o 22:13 ---------- Poprzedni post napisano o 22:05 ----------

Napisane przez abrakatabra

A ja jestem trochę w stanie zrozumieć drugą opcję układu. W małej kawalerce (u mojej sąsiadki tak jest) można dzięki temu uzyskać większa przestrzeń (optycznie), nie marnuje się miejsca na ścianki dzielące itp. Poza tym teraz jest tyle świetnych opcji na podział mieszkania, że może to dobrze wyglądać, a że sypialnia jest przy kuchni to chyba nie jest aż taki problem

Z perspektywy studentki, która nie wynajmuje sama mieszkania, powiem, jaki to byłby problem dla mnie : jedna osoba wstaje, powiedzmy, o 7, druga o 10. Nie codziennie, ogólnie, chodzi mi o zaznaczenie tej różnicy. Nie wiem, jak bardzo cicho musiałabym wszystko robić, żeby nie obudzić tej drugiej osoby, a pamiętajmy, że pokój jest w kuchni Chyba nie byłoby to możliwe. Ja budziłabym ją, ona mnie. Co 5 minut, odsuwaniem krzesła, gotowaniem wody, zamykaniem lodówki, upadkiem łyżeczki, wszystkim. Inna sytuacja : ktoś się uczy/robi sobie drzemkę/czyta książkę w ciągu dnia. A do mnie przychodzi koleżanka porozmawiać. Przeszkadzam tamtej osobie, bo jesteśmy w jednym pomieszczeniu... I odwrotnie tak samo. Przez to wydaje mi się to kompletnie niepraktyczne. Ładnie wyglądać może, jasne, że tak, odpowiednie umeblowanie i tak dalej. Ale ciągle będzie mało praktyczne, jeśli nie wcale.

[Vinnga]

Napisane przez abrakatabra

A ja jestem trochę w stanie zrozumieć drugą opcję układu. W małej kawalerce (u mojej sąsiadki tak jest) można dzięki temu uzyskać większa przestrzeń (optycznie), nie marnuje się miejsca na ścianki dzielące itp. Poza tym teraz jest tyle świetnych opcji na podział mieszkania(np barek, powieszone frędzle, luksfery itp), że może to dobrze wyglądać, a że sypialnia jest przy kuchni to chyba nie jest aż taki problem

Szczerze mówiąc, to wolałabym mniejszą przestrzeń, ale dwa oddzielne pomieszczenia Ja po prostu nie lubię jak do pokoju, w którym się śpi, lecą te wszystkie zapachy z kuchni itd., poza tym nie będę w mieszkaniu sama, tylko z TŻ Koleżanka przyjdzie na kawkę i ploteczki i gdzie będziemy siedzieć, w łazience ? Jasne, że można fajnie podzielić kuchnię z pokojem, ale moim zdaniem to jest super układ tylko jeśli w mieszkaniu znajduje się dodatkowy pokój
Po prostu osobiście czułabym się jak w jakimś apartamencie do wynajęcia na 1-2 noce niż w mieszkaniu, ale oczywiście jeśli ktoś ma inne zdanie i czułby się komfortowo w takim mieszkaniu, to proszę

Napisane przez Aysell

Trzymam kciuki za znalezienie odpowiedniego mieszkania Przeżywałam to dwa razy i doskonale Cię rozumiem, jak jest ciężko znaleźć coś fajnego. Teraz zostaję w mieszkaniu na następny rok, więc doceniam ten cudowny spokój w wakacje, nie zakłócany ciągłym odświeżaniem gumtree... Pokój z aneksem [w kawalerce] to jest jakiś idiotyzm, zupełnie bez sensu, też tego nie rozumiem, a ceny, oczywiście, uważają to za normalny pokój

Zazdroszczę Właśnie, niedługo ustawię sobie gumtree jako stronę startową
No właśnie, żeby chociaż cena była niższa...

---------- Dopisano o 22:14 ---------- Poprzedni post napisano o 22:13 ----------

Napisane przez Aysell

Z perspektywy studentki, która nie wynajmuje sama mieszkania, powiem, jaki to byłby problem dla mnie : jedna osoba wstaje, powiedzmy, o 7, druga o 10. Nie codziennie, ogólnie, chodzi mi o zaznaczenie tej różnicy. Nie wiem, jak bardzo cicho musiałabym wszystko robić, żeby nie obudzić tej drugiej osoby, a pamiętajmy, że pokój jest w kuchni Chyba nie byłoby to możliwe. Ja budziłabym ją, ona mnie. Co 5 minut, odsuwaniem krzesła, gotowaniem wody, zamykaniem lodówki, upadkiem łyżeczki, wszystkim. Inna sytuacja : ktoś się uczy/robi sobie drzemkę/czyta książkę w ciągu dnia. A do mnie przychodzi koleżanka porozmawiać. Przeszkadzam tamtej osobie, bo jesteśmy w jednym pomieszczeniu... I odwrotnie tak samo. Przez to wydaje mi się to kompletnie niepraktyczne. Ładnie wyglądać może, jasne, że tak, odpowiednie umeblowanie i tak dalej. Ale ciągle będzie mało praktyczne, jeśli nie wcale.

Otóż to, "niepraktyczne" to idealne słowo, świetnie to ujęłaś

[Aysell]

Napisane przez Vinnga

Szczerze mówiąc, to wolałabym mniejszą przestrzeń, ale dwa oddzielne pomieszczenia Ja po prostu nie lubię jak do pokoju, w którym się śpi, lecą te wszystkie zapachy z kuchni itd., poza tym nie będę w mieszkaniu sama, tylko z TŻ Koleżanka przyjdzie na kawkę i ploteczki i gdzie będziemy siedzieć, w łazience ? Jasne, że można fajnie podzielić kuchnię z pokojem, ale moim zdaniem to jest super układ tylko jeśli w mieszkaniu znajduje się dodatkowy pokój
Po prostu osobiście czułabym się jak w jakimś apartamencie do wynajęcia na 1-2 noce niż w mieszkaniu, ale oczywiście jeśli ktoś ma inne zdanie i czułby się komfortowo w takim mieszkaniu, to proszę

Zazdroszczę Właśnie, niedługo ustawię sobie gumtree jako stronę startową
No właśnie, żeby chociaż cena była niższa...

---------- Dopisano o 22:14 ---------- Poprzedni post napisano o 22:13 ----------


Otóż to, "niepraktyczne" to idealne słowo, świetnie to ujęłaś

Dokładnie, albo dodatkowy pokój, albo lepiej bez aneksu.
Wiem, ja miałam włączoną non stop nie wiem, jak w mieście, w którym szukasz, ale w Krakowie zdarzały się oferty, gdzie wystawiono mieszkanie, ja dzwonię do koleżanki : "Zobacz szybko, dzwonimy i się umawiamy?", ustalanie wszystkiego zajmowało nam ok. godziny, ja dzwonię, a pan/pani mówi : "Za późno, już ktoś wziął bez oglądania..." Przez takie sytuacje potem tylko w stresie żyłam
A ceny niektórzy mają kosmiczne, rozumiem, jak jest za co, ale czasem serio nie ma za co tyle płacić