Offtopowa walka o zdrowe i piękne włosy cz. XXV

[izaa29]

Napisane przez Ronnea

Ja robiłam ramiona, brzuch, nogi, pośladki, klatka piersiowa+plecy z Mel B + porcja swoich ćwiczeń rozciągających dawała z przerwami na oddech i wodę ponad godzinę. U mnie rano odpada, wszyscy na nogach, wieczór to samo, jedynie popołudnie, kiedy brat się uczy albo jest na praktykach, tata w pracy, a mama albo w pracy albo w sklepie (gdzie oczywiście nie mogę z nią iść, BO NIE ). A i wtedy w połowie musiałam przerywać, bo ktoś mi właził do pokoju i o, koniec z ćwiczeniami

Ja ćwiczę ten nieszczęsny brzuch ale coraz mniej motywacji Zwłaszcza, że TŻ twierdzi, że go lubi, podoba mu się itp itd i weź tu się kobieto zmotywuj Dodatkowo fakt, że mam krzywe żebro które odstaję teraz, a co dopiero przy super mega płaskim brzuchu

[Krrem]

Napisane przez EdizA

1. Falowane po mocnym warkoczu, potraktowane mixem odżywek b/s i jedwabiem.
2.Jeszcze lekko wilgotne, ale już po cięciu.
3. Mała chciała zrobić mi zdjęcie Nie wiem tylko, skąd te plamy. Podejrzewam, że telefon zaczął bzikować przez ciągłe zmiany ustawień, bo na żywo nic takiego na włosach nie mam. No i jak widzicie- ogólny nieogar, lekki puch (chyba po FP?) i dziwne ich wywijanie się. Norma

Łaaaadneee

Napisane przez moooniek

Dziewczyny, czy ktoras z Was nie potrzebuje henny w kolorze orzechowy braz? Jak jeszcze farbowalam to kupilam na zapas i stoi do dzisiaj nieotwarte...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja bym potrzebowała. Właśnie zużyłam swoje opakowanie. Co byś za nią chciała?

Napisane przez EdizA

Wreszcie chwyciło odpowiedni kolor
Odrobinę źle się ułożyły przy rozczesywaniu, normalnie są proste

Wróciłam ze spotkania z chłopakiem i od fryzjera. Teraz siedzę z henną. Zaraz wstawie fotki z cięcia.

[Krrem]

Tak cięte. Wyprostowane. Teraz siedze z henną. Może jutro pokażę efekt. A na sobotę na 8 rano umówiłam sie na manicure

Ah i u fryzjera zauważyłam odrost. 2cm! Inne światło było potrzebne żebym go zauważyła! Ale tzn że w ciut ponad miesiąc urosły około 2 cm

[kwrobel2]

Napisane przez Krrem

Tak cięte. Wyprostowane. Teraz siedze z henną. Może jutro pokażę efekt. A na sobotę na 8 rano umówiłam sie na manicure

Ah i u fryzjera zauważyłam odrost. 2cm! Inne światło było potrzebne żebym go zauważyła! Ale tzn że w ciut ponad miesiąc urosły około 2 cm

Ładne
czyżby jakaś impreza się szykowała?

[Ronnea]

Napisane przez izaa29

Ja ćwiczę ten nieszczęsny brzuch ale coraz mniej motywacji Zwłaszcza, że TŻ twierdzi, że go lubi, podoba mu się itp itd i weź tu się kobieto zmotywuj Dodatkowo fakt, że mam krzywe żebro które odstaję teraz, a co dopiero przy super mega płaskim brzuchu

Ja widziałam zmiany po ćwiczeniach na nogi z Mel B, zrobiły się troszkę takie.. fajniejsze? Ale taak mi się nie chce ćwiczyć. Jeszcze wszyscy w domu ciągle, nie mam w ogóle miejsca
Mi moi ukochani chłopcy z klasy zawsze powtarzają, żebym nie ćwiczyła, bo gruba nie jestem, ale kurde, ja chcę. Weź tutaj się poć i męcz, kiedy w głowie słyszysz tylko: "Ale nie jesteś gruba! Po co ćwiczysz i się męczysz?".
Tobie też ma się podobać, nie tylko jemu. On i tak Cię zaakceptuje

[Krrem]

Napisane przez kwrobel2

Ładne
czyżby jakaś impreza się szykowała?

Nieee. Chcę przywitać nowy rok szkolny z paznokciami tego samego kształtu
teraz każdy jest inny...
Oczywiście pokaże nowe pazurki potem

[XminorXlosX]

Krrem, ślicznie wyglądają

Dziewczyny, znacie jakieś fajne tanie noclegi gdzieś w górach, w miarę blisko od PKP ?

[kwrobel2]

Napisane przez Krrem

Nieee. Chcę przywitać nowy rok szkolny z paznokciami tego samego kształtu
teraz każdy jest inny...
Oczywiście pokaże nowe pazurki potem

Chyba, że tak

[izaa29]

Napisane przez Ronnea

Ja widziałam zmiany po ćwiczeniach na nogi z Mel B, zrobiły się troszkę takie.. fajniejsze? Ale taak mi się nie chce ćwiczyć. Jeszcze wszyscy w domu ciągle, nie mam w ogóle miejsca
Mi moi ukochani chłopcy z klasy zawsze powtarzają, żebym nie ćwiczyła, bo gruba nie jestem, ale kurde, ja chcę. Weź tutaj się poć i męcz, kiedy w głowie słyszysz tylko: "Ale nie jesteś gruba! Po co ćwiczysz i się męczysz?".
Tobie też ma się podobać, nie tylko jemu. On i tak Cię zaakceptuje

Ja się w sumie i przyzwyczaiłam ale jak tu do was przybyłam ii tyle osób zawzięcie ćwiczy diety aż mi się kompleks obudził To że on mnie akceptuję to wiem, na początku grudnia stukną nam 3 lata więc inaczej by już dawno uciekł


Krrem świetny kolor

[Krrem]

Napisane przez XminorXlosX

Krrem, ślicznie wyglądają

Dziewczyny, znacie jakieś fajne tanie noclegi gdzieś w górach, w miarę blisko od PKP ?

Pensjonat Boruta na Chałubińskiego.

Napisane przez kwrobel2

Chyba, że tak

[kwrobel2]

Napisane przez XminorXlosX

Krrem, ślicznie wyglądają

Dziewczyny, znacie jakieś fajne tanie noclegi gdzieś w górach, w miarę blisko od PKP ?

Zakopane
Willa Anna
ul. Nowotarska 21

Oraz

Willa Tatarzanka
ul. Tatary 45a

Jak ja byłam 3 i 2 lata temu, to było dość tanio... Nawet w sezonie... Teraz musisz sprawdzić jak z cenami...


Właśnie sprawdziłam ceny... willa Tatarzanka jest teraz 2x droższa niż kiedyś... A standard w obu pensjonatach jest porównywalny...

[Kathinna]

krrem faajne

chyba mi się @ zbliża, bo nie mogę przestać myśleć o czymś słodkim
w domu niczego nie mam, a do biedronki mam kilometr prawie (tak jak i do najbliższego sklepu w zasadzie ), zrobiłabym muffinki, bo szybko, ale robiłam przedwczoraj i bym coś innego wszamała, bo kisiel nie pomógł

[201704240919]

Napisane przez Krrem

Tak cięte. Wyprostowane. Teraz siedze z henną. Może jutro pokażę efekt. A na sobotę na 8 rano umówiłam sie na manicure

Ah i u fryzjera zauważyłam odrost. 2cm! Inne światło było potrzebne żebym go zauważyła! Ale tzn że w ciut ponad miesiąc urosły około 2 cm

Ładniutkie

[Krrem]

Napisane przez izaa29

Ja się w sumie i przyzwyczaiłam ale jak tu do was przybyłam ii tyle osób zawzięcie ćwiczy diety aż mi się kompleks obudził To że on mnie akceptuję to wiem, na początku grudnia stukną nam 3 lata więc inaczej by już dawno uciekł


Krrem świetny kolor

Koloru już nie ma Właśnie sie farbuję

Napisane przez Kathinna

krrem faajne

chyba mi się @ zbliża, bo nie mogę przestać myśleć o czymś słodkim
w domu niczego nie mam, a do biedronki mam kilometr prawie (tak jak i do najbliższego sklepu w zasadzie ), zrobiłabym muffinki, bo szybko, ale robiłam przedwczoraj i bym coś innego wszamała, bo kisiel nie pomógł

Dzięki

A masz może jakieś owoce? Jak tak to już na patelnie dodać cukru u zrób owoce w karmelu

---------- Dopisano o 19:56 ---------- Poprzedni post napisano o 19:54 ----------

Napisane przez Ewuniaa16

Ładniutkie

A dziekuję

Dużo lepiej się prezentują na żywo. Moje włosy nie są fotogeniczne podobnie jak ja

[izaa29]

Napisane przez Krrem

Koloru już nie ma Właśnie sie farbuję

Zatem czekam na zdjęcia po

[Kathinna]

Napisane przez Krrem

Koloru już nie ma Właśnie sie farbuję



Dzięki

A masz może jakieś owoce? Jak tak to już na patelnie dodać cukru u zrób owoce w karmelu

---------- Dopisano o 19:56 ---------- Poprzedni post napisano o 19:54 ----------



A dziekuję

Dużo lepiej się prezentują na żywo. Moje włosy nie są fotogeniczne podobnie jak ja

będę twarda i nie zjem slodyczy o tej godzinie
mam nadzieję, bo kuszą te owocki teraz

[Krrem]

Napisane przez izaa29

Zatem czekam na zdjęcia po

Napisane przez Kathinna

będę twarda i nie zjem slodyczy o tej godzinie
mam nadzieję, bo kuszą te owocki teraz

hehehe

[pluskotka]

Laski, a czy nikt Was jeszcze nie pokusił nową serią masek i odżywek Eveline Argan + Keratin? U mnie w Naturze dzisiaj widziałam, składy bardzo fajne, argan wysoko, no może jedynie ceny niezbyt fajne, bo maska prawie 25 złociszy, a odżywka 21 z gorszami A jeszcze do pakietu olejek do włosów, taki do zabezpieczenia końców. Też niczego sobie

[deszczowypies]

Napisane przez CrimsonGhost

Czeeeeeść. W końcu w domu.
Kurczę, włosy teraz mi się zupełnie nie chcą kręcić... Odpuściłam sobie i noszę takie "po warkoczowe" albo papiloty haha O, załączę jeszcze kilka aktualnych fotek. (Słabo rosną :C ) na ostatnim widać z tyłu puszek. Niestety puszą się strasznie i muszę je dociążać silikonem, nie wiem co poradzić
Załącznik 5380992 Załącznik 5380993 Załącznik 5380994 Załącznik 5380995

śliczne w ogóle dawno Cię nie było

Napisane przez CrimsonGhost

Wszędzie. Wakacje są noooo! W ogóle, w Anglii, odkryłam odżywki Alberto Balsam. Podobno są też w Polsce w niektórych Teskaczach. Kupiłam dwie. Malinową i chyba jagodową czy coś takiego. I się zakochałam w zapachu. Umyłam normalnie włosy i naożyłam ją jako b/s, wyschły i na noc zawinęłam w kok. Rano jak rozpuściłam włosy w metrze to wszyscy się zastanawiali co tak pachnie. ale czadzior, pierwszy raz moje włosy trzymają jakikolwiek (ładny) zapach

ja parę razy widziałam gdzieś tam te odżywki, skoro tak chwalisz to może nawet się zainteresuję

Napisane przez EdizA

1. Falowane po mocnym warkoczu, potraktowane mixem odżywek b/s i jedwabiem.
2.Jeszcze lekko wilgotne, ale już po cięciu.
3. Mała chciała zrobić mi zdjęcie Nie wiem tylko, skąd te plamy. Podejrzewam, że telefon zaczął bzikować przez ciągłe zmiany ustawień, bo na żywo nic takiego na włosach nie mam. No i jak widzicie- ogólny nieogar, lekki puch (chyba po FP?) i dziwne ich wywijanie się. Norma

po warkoczu zwłaszcza piękne

[kascysko]

Napisane przez pluskotka

Laski, a czy nikt Was jeszcze nie pokusił nową serią masek i odżywek Eveline Argan + Keratin? U mnie w Naturze dzisiaj widziałam, składy bardzo fajne, argan wysoko, no może jedynie ceny niezbyt fajne, bo maska prawie 25 złociszy, a odżywka 21 z gorszami A jeszcze do pakietu olejek do włosów, taki do zabezpieczenia końców. Też niczego sobie

Ceny mię powstrzymały

[pluskotka]

Napisane przez kascysko

Ceny mię powstrzymały

Mnie też. A i fakt, że na moje cieniasy wszystko wolno schodzi więc denkuję
Poczekam sobie do DDD, może wtedy się wyżyję
A teraz to tylko szampon zakupię na DOZ, tylko brakuje znowu trochę monet żeby do 20-tki dobić. Tak sobie pomyślałam, że może zakupię jakieś suple na hery. Wiem, że najlepsza jest zdrowa dieta, ale spróbuję im dać jakiegoś kopa na babyhairy. Jestem taka nestrudzona w tym i naiwna, ale co mi tam. Co polecacie? Jakieś drożdże w tabletkach? Skrzyp?

[kascysko]

Napisane przez pluskotka

Mnie też. A i fakt, że na moje cieniasy wszystko wolno schodzi więc denkuję
Poczekam sobie do DDD, może wtedy się wyżyję
A teraz to tylko szampon zakupię na DOZ, tylko brakuje znowu trochę monet żeby do 20-tki dobić. Tak sobie pomyślałam, że może zakupię jakieś suple na hery. Wiem, że najlepsza jest zdrowa dieta, ale spróbuję im dać jakiegoś kopa na babyhairy. Jestem taka nestrudzona w tym i naiwna, ale co mi tam. Co polecacie? Jakieś drożdże w tabletkach? Skrzyp?

Nie poradzę Ci nic takiego, chyba, że kozieradkę

[201703240903]

Napisane przez EdizA

Ja swoją próbowałam nauczyć ugotować prawdziwy, żółciutki, smaczny, klarowny rosół. Nie udało się.



Czarny trzyma się w stanie idealnym, narzekać nie mogę. Ale i tak wolę GR. W cenie jednego Paese mam dwa GR i każdy jest szczęśliwy.

To wskakuj, zapraszam



I oczywiście każda propozycja zmiany czegoś w przepisie jest wyśmiewana, bo jak by inaczej- znam to
Ja lubię eksperymentować.

Ja też. U mnie rodzice dziwią się, że tak gotuje, ale ok.

Napisane przez Ronnea

Nie ma człowieka dwa dni i proszę

Ja uwielbiam gotować, ale tylko wtedy, kiedy mamy w domu nie ma Bo zaraz by marudziła co robie, dlaczego tak a nie inaczej, bo ja źle robię, bo coś tam Ale zawsze wszystko co zrobiłam domownikom smakowało, chociaż tyle.
Mam lenia totalnego, przedwczoraj miałam na głowie olej z Alterry, potem tradycyjnie odżywka d/s z Garniera i b/s z Joanny. Jakoś gorsze mi się wydają, bardziej.. szorstkie. Chyba moje włosy wolą długie, całonocne olejowanie. Wczoraj ich nie myłam, miałam zacząć Insanity wcześniej, bo uznałam, że z zakwasami łatwiej będzie mi się zmierzyć w domu, niż chodząc do szkoły, ale tak mi się nie chciało tylko ruszyć z kanapy... Siedzę z suchymi włosami i przetłuszczonym skalpem. Co robicie, kiedy nie macie chęci na nic? Oddajecie sie lenistwu czy jednak próbujecie działać?


Czuję jesień, chyba łapie mnie coroczna deprecha

U mnie domownicy nawet nie chcą spróbować tego co ugotowałam, a przyszli teściowie próbowali mojego jedzenia nie raz. Jeszcze żyją i się nie otruli


Byłam dzisiaj na szkoleniu i strasznie chce mi się spać

[EdizA]

Napisane przez Ewuniaa16

Cudna czerń !

Napisane przez XminorXlosX

Hesusie, zdecydowanie uwielbiam Twoje włosy i nowy kolor

[1=fb24380c66adcd12b33e8f4 bdd3c2d486418deb5_5f7f99f 1ecd69;42505880]Co poradzę, że mi się podobają i lubię czarne, dość gęste i proste włosy Za to u mnie dziś króluje skręt, od dawna nie widziałam siebie w wersji kręconej.[/QUOTE]

No rzecz gustu. W tym kolorze jestem skłonna pokochać je nawet proste

Napisane przez kwrobel2

Piękności...

Napisane przez Ronnea

Cudne

Napisane przez versatille

Czarne

Zdecydowanie


Jesteście takie kochane ! Dziękuję Wam wszystkim bardzo !

[Ronnea]

Napaliłam się na laminowanie włosów jutro. Przeczytałam chyba połowę internetów, wymyśliłam już co, jak, gdzie i kiedy. Szczęśliwa idę do kuchni upewnić się, że jest żelatyna. Byłam pewna, że była. Ale nie ma, jasne, super, dzięki Za to odkryłam, że mam gorącą czekoladę z La Festy, idealne zastępstwo na nudny wieczór.

[EdizA]

Napisane przez kascysko

Ja wiem... już wolałabym zaprząc do tego bratanicę

Dziabnęłam tą metodą i poprawiałam jeszcze inną.

[Krrem]

Napisane przez FeelingLost

Ja też. U mnie rodzice dziwią się, że tak gotuje, ale ok.



U mnie domownicy nawet nie chcą spróbować tego co ugotowałam, a przyszli teściowie próbowali mojego jedzenia nie raz. Jeszcze żyją i się nie otruli


Byłam dzisiaj na szkoleniu i strasznie chce mi się spać

A moja mama lubi jak gotuję. Najbardziej lubi moje risotto.
A TŻ uwielbia jak mu gotuję szczególnie naleśniki

Napisane przez Ronnea

Napaliłam się na laminowanie włosów jutro. Przeczytałam chyba połowę internetów, wymyśliłam już co, jak, gdzie i kiedy. Szczęśliwa idę do kuchni upewnić się, że jest żelatyna. Byłam pewna, że była. Ale nie ma, jasne, super, dzięki Za to odkryłam, że mam gorącą czekoladę z La Festy, idealne zastępstwo na nudny wieczór.

Jutro. Czyli możesz jutro kupić żelatynę

[EdizA]

Napisane przez Krrem

A moja mama lubi jak gotuję. Najbardziej lubi moje risotto.
A TŻ uwielbia jak mu gotuję szczególnie naleśniki

Gotujesz naleśniki ?
Tak, czepiam się

[Krrem]

Napisane przez EdizA

Gotujesz naleśniki ?
Tak, czepiam się

Hahaha nie zwróciłam na to uwagi

[Ronnea]

Napisane przez Krrem

Jutro. Czyli możesz jutro kupić żelatynę

Mentalną blondynką być
Żeby mi tylko potem brat nie marudził, że wrócił do domu, a mnie nie ma. Ja mam klucze tylko od dolnego zamka, on tylko od górnego, a może wrócić w każdej chwili. Zadzwonić do niego nie zadzwonię, bo telefon mi się zepsuł i o, uziemiona jestem