O piękne sylwetki chyba walczymy, pijemy, offtopujemy i często grzeszymy cz. XIV

[BlackAngel]

hej!
żyję, melduje.. no własnie, ognisko..
duzo %, kiełbas, ziemniaków, bułek z ogniska i mnóstwo domowej roboty masła czosnkowego..
bedzie co spalać.

[La_Mezcla]

Melduje owsianke z malinami tesknilam za nia bo w Bulgarii to tylko jajecznica i parowki

[redeyes]

wczoraj trzy piwka były i tortilla, zero ćwiczeń - ale w sumie zakwasy miałam, więc jak to tak
aaa.. i w pubie spodobał mi się pewien mężczyzna, chyba teraz będę tam częściej zaglądać

La_Mezcla

Napisane przez BlackAngel

hej!
żyję, melduje.. no własnie, ognisko..
duzo %, kiełbas, ziemniaków, bułek z ogniska i mnóstwo domowej roboty masła czosnkowego..
bedzie co spalać.

nie tylko mnie poniosły wodze fantazji

---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 ----------

Za moment wstawię do klubu po 30d butt lift

[BlackAngel]

Red, no poniosło mnie, oj poniosło..
ale jak jestem raz na 3mce u mamy to nadrabiam zaległości.

geeez trzeba sie zabrac za siebie, bo mama stwierdziła że 'twarz mi sie zaokrągliła..'

[anusia-87]

Poszalalyscie

Mnie dopada jakies jesienne przesilenie i nie mam ochoty imprezowac
Na szczescie przy nizszych temperaturach lepiej sie cwiczy, wiec jakis maly plusik jest.

[charlizeee]

Napisane przez BlackAngel

hej!
żyję, melduje.. no własnie, ognisko..
duzo %, kiełbas, ziemniaków, bułek z ogniska i mnóstwo domowej roboty masła czosnkowego..
bedzie co spalać.

Uwielbiammasło czosnkowe

[uUuAsissuUu]

Napisane przez anusia-87

Poszalalyscie

Mnie dopada jakies jesienne przesilenie i nie mam ochoty imprezowac
Na szczescie przy nizszych temperaturach lepiej sie cwiczy, wiec jakis maly plusik jest.

Ja nie mam ochoty też imprezować
Muszę jeszcze we wrześniu zaszaleć, póki mam ludzi na miejscu, bo później każdy się porozjeżdża na studia

Napisane przez charlizeee

Uwielbiammasło czosnkowe

Ja też

Zjadłam II jedzenie. To było całkiem smaczne i znośne. Kotlety z biustu kurczakowego ugotowane. Aż mi się gołąbków zachciało
Za moment ogarnę tyłek i pójdę na siłownię. Żebym nie padła tam tylko

[La_Mezcla]

Napisane przez redeyes

wczoraj trzy piwka były i tortilla, zero ćwiczeń - ale w sumie zakwasy miałam, więc jak to tak
aaa.. i w pubie spodobał mi się pewien mężczyzna, chyba teraz będę tam częściej zaglądać

La_Mezcla



nie tylko mnie poniosły wodze fantazji

---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 ----------

Za moment wstawię do klubu po 30d butt lift

no to dzialaj z tym chlopem

smerffie na fb sa moje foty z wakacji .. widac tam dokladnie co i jak tragedia ale damy rade

[ridja devojka]

Witam
Wróciłam, żyję, jestem cięższa ok 1,2kg odzwyczaiłam się od ćwiczeń, moje mięśnie flaczeją a oponka na brzuchu się powiększyła. Jutro wracam do ćwiczeń, podejrzewam, że będzie strasznie z kondycją. Przez ponad dwa tygodnie piłam codziennie piwo/wino, jadłam 3 posiłki dziennie, mało białka, dużo węgli. Mój organizm przeżyje szok jak wrócę do normalnego jedzenia.
Raczej nie dam rady was nadrobić, na razie walczę z praniem, ogarnianiem i swędzeniem, bo pogryzło mnie jakieś dziadostwo i jestem cała w kropki.

[mgielka27]

Napisane przez Nattiv

Jestem i można powiedzieć, że żyję

Tańczenie na zakwaszonych nogach jest średnim pomysłem, ale wybawiłam się świetnie. Myślałam, że będzie sztywno, bo prawie nikogo nie znaliśmy, ale jednak wesele było bardzo udane.
Jak ojciec Pana Młodego pakował po mszy prezenty do auta, to mu spodnie na dupie się rozerwały Było bardzo wesoło

fajnie, że się wybawiłaś współczuję ojcu Pana Młodego chociaż dla pozostałych to byla zabawna sytuacja dla niego niekoniecznie

ja dziś melduję posladki i uda z Natalią oraz Ab strenght workout 2 - Hard rock

[redeyes]

Napisane przez La_Mezcla

no to dzialaj z tym chlopem

smerffie na fb sa moje foty z wakacji .. widac tam dokladnie co i jak tragedia ale damy rade

bardzo ładne ciałko, widziałam foty.. nie wiem skąd te narzekanie

[Nattiv]

Napisane przez mgielka27

fajnie, że się wybawiłaś współczuję ojcu Pana Młodego chociaż dla pozostałych to byla zabawna sytuacja dla niego niekoniecznie

On śmiał się razem z innymi

Pospałam jeszcze chwilę i idę robić obiad.

[mgielka27]

Napisane przez Nattiv

On śmiał się razem z innymi

Pospałam jeszcze chwilę i idę robić obiad.

mogł zareagowac inaczej

[charlizeee]

Napisane przez redeyes

bardzo ładne ciałko, widziałam foty.. nie wiem skąd te narzekanie

Dokładnie

[La_Mezcla]

Napisane przez ridja devojka

Witam
Wróciłam, żyję, jestem cięższa ok 1,2kg odzwyczaiłam się od ćwiczeń, moje mięśnie flaczeją a oponka na brzuchu się powiększyła. Jutro wracam do ćwiczeń, podejrzewam, że będzie strasznie z kondycją. Przez ponad dwa tygodnie piłam codziennie piwo/wino, jadłam 3 posiłki dziennie, mało białka, dużo węgli. Mój organizm przeżyje szok jak wrócę do normalnego jedzenia.
Raczej nie dam rady was nadrobić, na razie walczę z praniem, ogarnianiem i swędzeniem, bo pogryzło mnie jakieś dziadostwo i jestem cała w kropki.

to tak jak u mnie

Redzik naprawde przed bylo cialo duzo ladniejsze .. nawet tz powiedzial ze widac roznice a on jest szczery ja tez to widze ale to tylko moja wina :P

[anusia-87]

Kopiec kreta juz w lodowce.
A w kuchni bajzel Nie wiem kto to posprzata

[charlizeee]

Napisane przez anusia-87

Kopiec kreta juz w lodowce.
A w kuchni bajzel Nie wiem kto to posprzata

TŻ zagoń do sprzątania

[anusia-87]

Napisane przez charlizeee

TŻ zagoń do sprzątania

No w koncu dla niego ciasto

[ogorekpazurek]

La_Mezcla ja tez widzialam foty na fb i naprawde ladnie wygladasz..Wczesniej w takim razie musialas chyba za chuda bc, bo dla mnie ejst idealnie,widac ladnie zarys miesni...Nawet na jakims zdjeciu w spodenkach stalas to bylo widac udo ladnie

Wyslalam mojego A. z dziecmi w plener, zaraz cos sobie zjem a potem pocwicze

[La_Mezcla]

Napisane przez ogorekpazurek

La_Mezcla ja tez widzialam foty na fb i naprawde ladnie wygladasz..Wczesniej w takim razie musialas chyba za chuda bc, bo dla mnie ejst idealnie,widac ladnie zarys miesni...Nawet na jakims zdjeciu w spodenkach stalas to bylo widac udo ladnie

Wyslalam mojego A. z dziecmi w plener, zaraz cos sobie zjem a potem pocwicze

tak z nog jestem zadowolona bardzo je lubie ale mi chodzi tylko o brzuch ze sie sflaczal lekko

ale dziekuje

[uUuAsissuUu]

Melduję śmierć i nóg i prawie porzyg. Nigdy wcześniej tak blisko nie byłam Ciężki trening, nie byłam w stanie zrobić 3 serii przysiadów, z wykrokami walczyłam i dokończyłam, prostowania na wyciągu też nie skończyłam bo nie chciałam sprzatać po sobie, z 6 serii na brzuch zrobiłam 2,5 Przerwy między poszczególnymi ćwiczeniami długie

nogi/triceps/brzuch bez aerobów, nie pogięło mnie.
wyprosty nóg na maszynie 3x 15,12,10 37,5/42,5/47,5-50
uginanie nóg na maszynie 3x 15,12,10 40/50/52,5 japie*dolę. źle zmieniłam obciążenie i coś mi ciężko szło ale tłumaczyłam to brakiem ww
martwy ciąg na prostych nogach 3x 15-12 25/30/32 nie mogłam utrzymać sztangi w ręku, wypadała mi. muszę obczaić rękawice
wykroki w miejscu 3x 20 12/14/14-12
przysiady na m. Smith'a 3x 15,12,10
prostowanie rąk na wyciągu górnym 3x 12 7,5/10/7,5 ale tylko 8 powt.
prostowanie przedramienia w opadzie tułowia 3x 12,10,8 4/4/4
+ jedno po drugim
w leżeniu na plecach nogi pionowo- sięganie do palców 3x 18,15,15
unoszenie nóg na stojaku 3x18,15,15

Zrezygnować muszę z uginania, wtedy wykroki pójdą lepiej i może przysiady wykończę. Nie mogłam dojść do siebie w szatni, miałam mroczki przed oczami. Jeszcze schody ruchome nie działały
Przyszłam do domu i w doopie miałam liczenie warzywek na obiad

Już obczajam to zepsute ciałko na fb

[YaaMe]

Cześc dziewczyny! Jestem tutaj nowa, trochę się naszukałam was po tych wszystkich wątkach tyle żeście naskrobały .
Cwiczę już od jakiegoś czasu, zaczynałam od hula hop, potem aerobik, Ewka, potem jak TŻ zamówił mi potrzebny sprzęcik zaczęłam robic P90X. Jak się dobrze domyślacie, na początku masakra . Ale po jakimś czasie zaczęłam dawac radę . Niestety urosły mi nie te mięśnie, których potrzebowałam xD. Czyli biceps, triceps, motyle, kaptury... Oczywiście nie są duże, ale głownie zależało mi na brzuchu i pośladkach. Jestem szczupła ale wszystko, wszystko idzie mi w brzuch, a pupę mam po prostu małą.
Także, wracam do Ewki, hula hop, Tiff na boczki i Mel B na pośladki. Mam do zrzucania jeszcze trochę tłuszczyku z brzucha bo czuję, że mięśnie są ale ich nie widac pod tym okropieństwem .
Nie liczę na szybkie efekty bo robię to dla siebie, chyba pierwszy raz tak na prawdę.

[figimigi]

Cześć wszystkim. A ja dzisiaj nie ćwiczyłam i nie poćwiczę, bo byłam na pielgrzymce, trasa nie była długa ok. 14 km. i na dodatek musiałam iść na głodnego z mojej winy źle ustawiłam sobie budzik i za późno wstałam.
Dzisiaj zjadłam kilka krówek w różnych smakach.

---------- Dopisano o 17:27 ---------- Poprzedni post napisano o 16:16 ----------

Mam takie jedno pytanie może trochę dziwne ale jak odróżnić krówkę kruchą od ciągutki? nie chodzi mi o próbowanie, tylko jeśli są zawinięte w papierek

[smerffie]

Napisane przez redeyes

wczoraj trzy piwka były i tortilla, zero ćwiczeń - ale w sumie zakwasy miałam, więc jak to tak
aaa.. i w pubie spodobał mi się pewien mężczyzna, chyba teraz będę tam częściej zaglądać

La_Mezcla



nie tylko mnie poniosły wodze fantazji

---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 ----------

Za moment wstawię do klubu po 30d butt lift

zaraz ide obczajać

Napisane przez La_Mezcla

no to dzialaj z tym chlopem

smerffie na fb sa moje foty z wakacji .. widac tam dokladnie co i jak tragedia ale damy rade

no jesli to jest popsuty brzuch to Ty jakaś durna jesteś (bez obrazy )

ja juz po pracy. leje cały dzien, zamknelysmy wczesniej. takze jakis lekki trening dzis jeszce bedzie

[kisiej25]

U mnie dzisiaj dość pozytywnie. Na obiadek kurczak na parze w sosie z mleka kokosowego i curry z warzywami i brązowym ryżem z chilli na razie zaliczyłam hh i jak mi sie w brzuchu ułoży, to lecę na shreda mimo zakwasow jak ta lala :thumbup:

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Nattiv]

Miałam dziś zrobić stanie na rękach, ale za bardzo obolała jestem

[kisiej25]

• Shred Level 1
• HH 40 min

Zaliczone !

[Nattiv]

Uwaga, założyłam swój dziennik

Link do niego w moim podpisie

[smerffie]

Ja melduję:
- 8 km na rowerku
- brzuch dla poczatkujacych z Natalią (za poczatkujaca sie nie uwazam, a brzuch mocno czulam!)
- rozciąganie

Informuje rowniez, ze po czwartkowej silowni z tylu ud nadal mam mocne zakwasy. Do tego stopnia, że stojac na prostych nogach na szerokosc bioder jestem w stanie dotknac podlogi tylko paznokciami, gdzie zawsze kladlam cale dlonie na podlodze. A na szerokich nogach dotykalam glowa kolana, a teraz mam kilometr do niego...
Mam nadzieje ze dzisiejsze cwiczenia i rozciaganie cos dadzą, bo inaczej jutro bedzie ciezko z trenigiem na silce. A planuję zrobić tak jak poprzednio

[201711291009]

hej
no dziewczynki, od jutra wracam z ćwiczeniami na razie jakieś takie delikatne, na nóżki, brzuszek troszkę, ale zawsze coś prawda przez miesiąc sobie odpuszczę siłownię, zobaczymy czy sama coś zdziałam. a no i robię miesiąc bez słodyczy i fast foodów, mam nadzieję, że się uda
jak wygląda wasz jadłospis? co jecie na śniadanie? i w ciągu dnia dalej? muszę się od nowa wkręcić w temat